Cześć,
Po ostatniej mojej trasie przestałem się oszukiwać i stwierdziłem, że moją 130i z zawiasem M-pakietowym i kołami 18" (215/40; 225/40; RFT) nie da się jeździć bez stresu i ciągłego slalomu po naszych pięknych drogach. Podjąłem decyzję o przesiadce na 17".
1. Jakie, w miarę lekkie felgi warto kupić? OZ Ultraleggera będzie OK, czy może jest zbyt delikatna? Może jakieś inne propozycje? Fajnie byłoby, żeby masa oscylowała w okolicach 7,5kg i cena była do przełknięcia (czyli powiedzmy te 1000, max. 1200 zł/szt). Myślałem chwilę o modelu OZ Alleggerita, ale niestety ich budowa (ramiona nie dochodzą do końca) powoduje, że wyglądają na mniejsze, niż są w rzeczywistości, a 17" to już i tak mało w tym aucie. BTW, posiada ktoś fotki auta na Alleggerit'cie 17", z oponą 225/45?
2. Co myślicie o przejściu z RunFlatów na normalne opony? Spotkałem się z opiniami, że układ jezdny E90 (więc i E87) był projektowany specjalnie pod opony RunFlat i na zwykłych prowadzi się słabo. Z kolei na zagranicznych forach można przeczytać, że na normalnych oponach auto fajniej się prowadzi, jest bardziej przyczepne i przewidywalne.
Pozdrawiam,
Pawel
Co do pktu 1 - jeśli to nie jest auto na tor, to czy będzie felga ważyć 10 czy 7,5 kg, i tak nie zauważysz. Szczerze mówiąc - założysz seryjną felgę BMW i też nie zauważysz.
Co do pktu 2 - nie, to nie jest supercar. Zawieszenie ma ogromne tolerancje i na pewno nie można o nim powiedzieć, że jest skonstruowane "do runflatów". Potrafi się z nimi dogadać, ale nie wymaga ich do prawidłowego działania.
Jeździłem dość dużo X1 na RFT. Po przejściu na normalne opony jakość prowadzenia się zmieniła nie do poznania
na miekkiej gumie jest dobrze. ja jezdze nazawieszeniu m pakowym i gumie 225/40 i 225/35 jakos kol nie pokrzywilem a staram sie omiajc jedynie najwieksze dziury
Ja mam oryginale 17" double spoke 207M i dają radę te koła, chociaż są cięższe od OZ. Przód ma 7" pod 205/50, tył 7.5" pod 225/45.
Co do opon, ja osobiście wolę jeździć na run flat. Na zimę mam zwykłe, i przy następnej zmianie też zakładam rof. Tak że to już kwestia gustu.
Ja smigam lato/zima na 225/40R18 już chyba czwarty rok i specjalnie dziurami się nie przejmuję, oczywiście co większe omijam a raz na kilka miesięcy potrafię zaliczyć większe dziursko ale tomasony tn1 zdają egzamin, przez misiąc jeździłem na oz crono ht waga chyba 8.4 i po misiącu udało mi się troszkę skrzywić felgę, wyprostowałem ale powróciłem do cięższych 11kg tomasonów na których jeżdżę bez stresowo.
Na lekkich felgach auto lepiej przyśpiesza ale w zakresie 150km/h+ i czuć tą różnicę w stosunku do cięższych felg.
Reasumując, można bez stresu jeździć na 18 ale solidnych felach co by co chwilę nie jeździć na prostowanie
Dodam że mam springi H&R -40/50mm plus bilstein b8, wcześej miałem springi eibacha -30 i jeździło się gorzej!!
bez przesady ze na tych RFT tak zle się jeździ....
Mamy X1 na 18" 225/45 plus zawieszenie sportowe i idzie jezdzic. A jeździmy z małym dzieckiem
Tak, ale 225/45 to profil zbliżony do 205/50, który miałem w 118d (również RFT) i jeździło się super. W 130i mam z przodu 215/40 i jest masakra. Na dziurach gorzej, niż w E30 przygotowanej to pojeżdżawek.
Ja mam 215/35R18 przelecialem na tym jakies 40 tys km i jest ok, moze mega komfortu nie ma, ale jak sie uwaza to sie felgi nie pognie. Zreszta nie wazne jaka felga, jak walniesz w dobra dziure to nie ma znaczenia czy to ultraleggera czy inna felga
Ja uważam, że o ile ktoś ma kasę, to im lżejsze felgi, tym lepiej i różnica będzie wszędzie odczuwalna.
Absolutną bzdurą, którą faktycznie powielają na forum BMW jest dla mnie tekst w stylu "zawieszenie e90 itp było pod RFT projektowane"... Nonsens!
Przesiadka z RFT na normalne opony to zwiększenie w dużym stopniu komfortu auta, ale nie tylko! W ten sposób także zmniejszasz wagę koła i ma to ogromna zaletę i wpływ na prowadzenie auta. Fakt, że RFT fajnie się zachowuje w zakręcie, bo się dużo mniej kładzie, ale IMO wystarczy wstawić dobrą, zwykłą gumę, żeby strasznie nie stracić pod tym względem. Tym bardziej, że zazwyczaj w BMW RFT to jakiś leciwy już Conti premiumcontac2...
Jeśli dorzucisz do tego lżejszą felgę, różnica będzie jeszcze większa.
Ale ja bym Ci polecał zostać przy tym rozmiarze, co masz, tylko opony bym zmieni i tu troszkę się dziwię, bo te Twoje rozmiary jakoś mi nie pasują. Nie wiem, nie mam tych tabelek w głowie.
Przy normalnym pokonywaniu zakrętu ( wszystko na granicy przyczepności ) Twoje auto nie jest mocno podsterowne? Druga rzecz, co się dzieje wtedy, gdy przy takiej sytuacji dodasz mocno w palnik, jak szybko tył zaczyna reagować i jak mocno...
Z przodu u Ciebie spokojnie bym widział 225 albo i więcej przy takim samym, albo jeszcze większym tyle w zależności od tego powyżej.
Chcesz tanią i ładną "przynajmniej dla mnie"felgę 17" BMW ? Proszę bardzo BBS RK 003 WAGA 7,9KG
Sam sobie takie sprawiłem ze względu na masę no i nie ukrywam że wzór tez mi się podoba
M System bez dekli teź jest lekki (ok 8kg z hakiem) i na dodatek bardzo wytrzymały (kuty)
Dziwię się takim wąskim oponom w e87 tym bardziej w mpaku. e90 nie jest dużo cięższe, a opony szersze dają, 225/45R17 bardzo często jest, w mkach jest chyba 235przód/265tył.
Tak przy okazji
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=112980
hehe tylko ze takich felg nie da sie zlozyc do 1 bo beda wystawaly ze 3cm z przodu poza obrys blotnika
Panowie, jak mi się auto złoży(max 2-3 tyg.) to zrobię porównanie FAKE OEM Chińczyk/Italo Mtechnic 8,5X18 vs. OZ superleggera 8X18. Auto to e46 330i kombi. Pomiar będzie robiony jakimś torque lub innym androidowym programem, aczkolwiek dla jakiegoś zobrazowania sytuacji powinno wystarczyć.
Edit.
Panowie, tak na szybko.
Był setup 8x18 i 9x18 włoska podróbka m-technica. Jest Superleggera 8x18 na 4 kołach. Różnica w masie to jakieś 2,5-3kg na koło (superleggera waży 8,5kg, poprzednie felgi około 11-11,5). Różnica jest odczuwalna. Na starych kołach i kapciu 255/35/18 nie mogłem zejść poniżej 7s na 100km/h (wyniki 7,1 ; 7,4 ; ogólnie 7 wzwyż). Po zmianie felg (tył 225/18/40) spokojnie schodzę poniżej 6,8s na 100 powtarzalnie(6,5 ; 6,7 ; nawet 6,3). Mierzone tabletem nexus 7 i programem drag times czy coś takiego. Wiadomo, że racelogic to nie jest, ale jakieś porównanie daje(na pewno lepszy niż stoper). Myślę że 0,2s - 0,3s do 100 jest do urwania na lekkiej feldze. Inna sprawa, że wraz ze zmianą felg doszły nowe opony na tył, więc to może troszkę zakłócać wiarygodność pomiaru. Niestety wszystkie nowe felgi mam szerokie 8cali i nie mogłem założyć tych samych opon na napędzaną oś. Niemniej jednak różnicę czuć. Co do wytrzymałości superleggery/ultraleggera to "mój" koleś od felg twierdzi, że naprawia je dość często...
Czy firma Dymag robi dobre felgi ?
http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/Galeria/5090658/1
To zależy od modelu i głównie od tego w jakiej technologii był wykonany. Wersje z carbonem nie były zbyt trwałe. Reszta ich produktów jak najbardziej dobra. Tylko trzeba mieć na względzie to, że często robili felgi z zastrzeżeniem, że nie są przeznaczone do użytkowania na drogach publicznych / "not for street use"
Problem przy lekkich felgach jest dopiero przy dużych i szerokich rozmiarach, bo takich felg jest bardzo mało.
Jeszcze je przy okazji zważ. Z własnego doświadczenia wiem, że czasami się zdarza, że oznaczenia swoje a rzeczywistość jest nieco inna.
Natomiast może się oczywiście okazać, że są aluminiowe i tyle.
Co nie zmienia faktu, że są to ciekawe felgi.
(robiąc mini offtop miałem komplet felg, które miały fabrycznie wybite parametry 8x13 et -5 a faktycznie były 6.5x13 et -8 - i była to stara dobra włoska firma a nie żaden tzw chińczyk/malezyjczyk)
W porównaniu z DTC czy superlegger'ami ważą zauważalnie więcej, po południu je wrzucę na wagę, ale obstawiam 8kg < więc waga raczej ciężka
Moje 18x10 ET 25 ważą 8.8 kg ;-)
enkei yamato 18x8 waza 9.4 kg na allegro wyrwaliśmy za 2200 z pełnym zestawem montażowym (śruby, wentyle krótkie i pierścienie centrujące)
Podepnę się pod temat: czy ktoś zna jakieś lekkie i mocne felgi w rozmiarze 7x15 z ET w granicach 37-39 i rozstawem 5x114,3 ? Ewentualnie z ET 50-60, żeby wszedł dystans z centrowaniem.
OZ Superleggera niestety nie występują z tym rozstawem, a bardzo szkoda, bo wizualnie mi pasują i podejrzewam, że wagowo też byłyby świetne.
Najchętniej jakieś 5- lub 10-ramienne, choć w tym wypadku bardziej chodzi o masę i wytrzymałość niż o wzór.
Z góry dziękuję za wszelkie info.
U mnie jest 205, obecnie mam 7x15, ale jeśli dobrze kojarzę, to ważą po ok 9,5-10kg/sztuka.
Na 6" bym nie chciał wracać, bo w takim rozmiarze mam fabryczne felgi, więc gra niewarta świeczki.
Może ktoś jeszcze coś podrzuci... ewentualnie 16", parametry te same...
Z w miarę lekkich felg to może znajdziesz w swoich parametrach - Wolfrace ProLite . Ja trafiłem do swojego wozu , coś 6,5kg felga 15x6,5. Podobne jak OZtki w tym samym rozmiarze.
O znalazłem, jest i Twój rozmiar - 7.1kg, choć nie wiem jak z ET :
http://www.wolfrace.com/wheel_range_overview/?brand=Wolfrace%20TrackReady&wheel=1482
I gdzie to dostać u nas nie wiem, ale czasem się trafi w jakimś OLX czy allegro - ludzie czasem nie wiedzą na czym jeżdżą, ja tak swoje znalazłem b tanio. Nie, nie kradzione
Tylko uwaga bo spotkałem się z podróbkami znacznie cięższymi .
A o jakiej wadze opony zakładacie na te lekkie felgi?
U mnie opona 6 kg, felga 6 kg (OZ), Wolfrace ciut cięższe . Razem 12 kg koło na slicku Dunlopa 185/580 , choć one używane wszystkie i ciut gumy nie mają już.
Extremy Vr1 WET nowe - coś 8 kg/sztuka albo i 8,5 - bardzo grubo gumy tam.
Wiesz, nie każdy ma całe stada koni huraganem z doładowania popędzanych pod maską
Wysłałem zapytanie, może odpowiedzą
Z tego, co wyczytałem u nich w broszurze, to można dla tych felg zamówić "custom drilling", więc gdyby nie zabili ceną, to byłoby wszystko pod dane auto, wliczając w to ET i centrowanie.
Jak coś odpiszą, to dam znać, a może w międzyczasie pojawi się jeszcze coś na horyzoncie.
Ciekaw jestem jeszcze czy różnica w masie felg będzie aż tak odczuwalna, jak niektórzy mówią...
Tu mam dylemat, bo są opracowania dostępne, ze 1 kg na kole to jak 10 na budzie, ale i spotkałem testy gdzie różnice w czasach na torze były niewielkie. Sam zbyt mało powtarzalnie jeżdżę żeby mierzyć i wnioski wyciągać. Do tego trzeba by te same i tak samo zużyte opony żeby wiarygodnie porównywać. Ale na logikę powinno pomagać. Nawet pól sęk na okrążenie rzędu 1:30 to nie tak malo, a nawet calkiem dużo.
Na tor na pewno warto jeśli to możliwe zmniejszyć średnicę kola bo to jakby krótsze biegi i szybsze rozpedzanie a Vmax nie jest istotne, przynajmniej na malych torach. I przy okazji niżej środek ciężkości.
Ale na pewno przy częstych zmianach przyjemniej lekkimi żonglować
Tak zapytałem z przekorą bo najczęściej opony do sportu (pomijam slick bez homologacji) są cięższe od lekkich felg i cały misterny plan bierze w łeb.
Huragan się przydaje
Gdyby ktoś potrzebował mas: http://www.garazh.com.ua/wheels/catalog/OZ/Ultraleggerra/
Przy okazji felg, testował ktoś cokolwiek od Japan Racing? Są cokolwiek warte?
Na oponie sie wiele nie nakombinuje, to zostaje felga. Jakas musi być, to niech będzie lekka, czemu by nie. No i jak najmniejsze możliwie kolo byle hamulca starczalo.
Huragan , ba, pewno pomaga ale klasy zmienia i charakter wozu, i komplikacje dodaje. A i tak milion spraw do potencjalnej awarii w takim użytku jest.
Wyjątek to sport cupy 2 czy Force contact.
http://www.tyrereviews.co.uk/Article/2012-Sport-Auto-Track-Day-Tyre-Test.htm
To ja też zapytam przekornie:
Jaka jest przewaga felgi aluminiowej nad stalową? Przyjmijmy, że mają te same rozmiary i podobną wagę.
hmm, strzelam, że jak waga ta sama, to lepsze chłodzenie hamulców, bo aluminiowe zazwyczaj są "szprychowe" czyli więcej powietrza może trafić do hamulców?
Do tego jeszcze teoretycznie aluminium lepiej odprowadza ciepło niż stal. Temperatura ok. A co ze sztywnością i wytrzymałością?
jak juz masz stal to prostujesz bez kombinacji i stresu. opel ma (5)szprychowe 16 i 17, czy 18 nie wiem.
zastanawiam sie i prosze o podpowiedz czy odczuwalna bedzie zmiana z 16 na 15". felga pewnie lzejsza nie bedzie bo teraz mam 7j superleggery, moze trafie jakies 6.5j nie za ciezkie 15, ale za to ze srednica opony bede 6mm mniej z 15". poza oczywistym plusem w wyborze opon 195/50/15 w stosunku 195/45/16 beda inne odczuwalne zalety. auto z podpisu 1100kg
Mam dwa zestawy, jeden Atec Ultralite 16x7, drugi Ultraleggera 15x7. Roznica jest oczywiscie odczuwalna, a wynika wprost z duzej roznicy wagi, nawet z przyciezka opona. Policz sobie jak jest u Ciebie. Inaczej chyba nie ma sensu.
mowisz o odczuciach z auta-rozumiem? a opony jakie masz na tych kompletach?
Tak, to sa odczucia z wozu. Mniejsza masa nieresorowana. Gumy zalozone oodpowiednio: T1R (205/45) i R1R 195/50. Mam to w VIgen czyli waga tez w okolicach 1100kg.
Ale przy takich rozmiarach to w tych 16" masz srednice wieksza o 2.5% / 15mm w stosunku do 195/50/15.
ja jak zamiast 195/45/16 zakladalem na zime 165/65/14 to od 150+ roznica byla dopiero wyraźnie odczuwalna
dzisiaj z ciekawosci powazylem co mam i wyszlo:
195/45/16 z superleggera 7x16 - 12kg,
195/40/16 z stalowka 6,5x16 - 12kg,
sam juz nie wiem, ale pewnie jeszcze nie sprzedam jednak tych OZtow
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)