Witam wszystkich! Od dłuższego czasu zaglądam na to forum wiec postanowilem powiedziec kilka słów o moim projekcie. Oto moj pierwszy projekt auta do nauki i mechaniki i jazdy na torze. Wspomne, że jeszcze 10 miesiecy temu o mechanice nie wiedziałem kompletnie nic, co najwyżej umiałem zmienić sobie wycieraczke czy filtr powietrza ale postanowiłem że wszstko co się da zrobić bez bardzo drogiego specjalistycznego sprzętu jak tokarki, hamownia ect.. chce robić sam. I tak na chwile obecną wszelkie przeróbki poza splanowaniem głowicy wykonałem (z lepszym lub gorszym skutkiem ) wykonałem sam
Na chwilę obecną pozwolę sobie na skopiowanie przeróbek poprostu z innego forum na ktorym siedze.. Ale obiecuje pouzupełniać temat z czasem zdjęciami i opisami przeróbek oraz nowymi osiągami i planami. Tak wiec:
b]AUTO:[/b] Honda Civic HB 1994r
Wrzucam tu jeszcze pełną liste obecnych modyfikacji i kilka rozgrzebanych:
SILNIK:
- baza - D13B2
- głowica Z6 (VTEC)
- pełen porting głowicy + spasowanie z kolektorami
- na nowo docięte gniazda zaworowe
- splanowana głowica o 0.6mm
- zawory supertech
- twardsze sprężynki bisimoto
- tależyki tytanowe bisimoto
- grube kable zaplonowe VMS - niebieskie
- świece NGK irydium
- regulowane koło rozrządu
- zalany olejem jakimś
- filtr oleju hamp
- podstawka pod filtr do czujników- nibieska
- druga podstawka pod filtr oleju MOCAL z termostatem - do podłączenia chłodnicy
- podstawka pod dodatkowy czujnik temperatury wody
- wkładki z polimeru usztywniające poduszki silnika - STRONGFLEX żółte
- pasek rozrządu – GATES RACING
- koło pasowe z aluminium VMS
- kompletnie wyważony dół silnika razem z zamachem, kolem pasowym i sprzęgłem
- podwujna chłodnica SKUNK2 alpha
- chłodnica oleju MOCAL
UKLAD DOLOTOWY:
- gruba uszczelka termoizolacyjna pod kolektor
- rozwiercony kolektor dolotowy z D16Z6
- zmodyfikowana przepustnica z B serii - 60mm
- gąbkowy filtr powietrza RAMAIR
- coustom dłuuuga rura dolotowa z laminatu
- chwyt zimnego powietrza w zderzaku
UKLAD WYDECHOWY:
- kolektor 4-2-1 owiniety niebieską taśmą termoizolacyjną + druga warstwa czarnej taśmy termoizolaczyjnej
- decat rura zamiast kata
- coustom pełen przelot 2,25 - wszystko owinięte czarną taśmą termoizolacyjną
ELEKTRYKA/ELEKTRONIKA:
- suchy akumulator DOYSSEY EXTREME PC680
- zegary z obrotomierzem
- cyfrwy miernik temperatury oleju SPA
- cyfrwy miernik ciśnienia oleju SPA
- cyfrwy miernik temperatury wody SPA
- cyfrwy miernik napięcia akumulatora SPA
- dodatkowa tablica z przłącznikami
- napinacz pasów z ele. blokadą
UKLAD NAPĘDOWY:
- aluminiowe koło zamachowe FIDANZA - 3kg
- sprzęgło 212 stage 3 jakiś tam
- hybrydowa skrzynia biegów – obudowa, łożyska i mechanizm różnicowy z D16Z6
FD - 4,437
1 - 3,250
2 - 1,900
3 - 1,346
4 - 1,033
5 - 0,878
- poliuretanowe gumy do wybieraka
- szpera MFactory
- carbonowe synchronizatory Supertech
- skrzynia zalana olejem jakiś tam zielony specjalny pod szpere
- wydłużone szpilki - ATR
- SSR Type X 15'' - 4,8kg!
+ toyo T1R 195/45
- Weds sport TC05 15'' - 4,6kg!!
+ toyo R888R 195/50
ZAWIESZENIE:
– regulowany zawias MeisterR 10/7kg ZetaCRD+
- stabilizator przedni 26mm
- rozpórka przednia górna 3-punktowa URTLA RACING
- rozpórka przednia dolna z ITR
- przednia dolna H brace
- regulowane przednie górne wachacze - BUDDY CLUB (przerobione dla zwiekszenia kontu wyprzedzenia swożnia zwrotnicy)
- zestaw do zmiany kata wyprzedzenia swożnia zwrotnicy - WHITELINE
- wydużone swożnie - BUDDY CLUB
- regulowane tylne camber arms D2
- regulowane toe control arms... - HARDRACE
- stabilizator tylni 22mm
- rozpórka tylnia górna
- rozpórka tylnia dolna
- ASR
- aluminiowe wachacze skunk2
- wszystki gumy w zawieszeniu polimerowe STRONGFLEX - żółte
UKLAD HAMULCOWY:
– pompa 15/16’’
- dokładka do blokowania pompy hamulca
- przód tarcze 262
- tył tarcze 240
- gładkie tarcze EBC
- klocki hamulcowe przód i tył YELLOWSTUFF
- przewody hamulcowe w oplocie - HEL
- płyn hamulcowy - MOTUL Racing RBF600
- 90% rurek wymieniona na miedziane
- wszystkie zaciski pomalowane w kolorze nadwozia
BODY-KIT:
- Smoke Look płaskie kierunki
- Carbonowa maska odchudzona z kilkoma wylotami powietrza pomalowana na czarny mat
- dokladka zderzaka mungen
- spoiler / skrzydło tylnie z customowymi podporami
- powycinana tylnia burta z laminatu
- odstawione nadkola z laminatu
- wszystkie boczne szyby poliwęglan 5mm
- tylnia szyba poliwęglan 3mm
- przednie lampy żółte
- przednie kierunki żółte + przyciemnione fly eye
- przyciemniane płaskie kierunki boczne
- przyciemnione lampy tylnie fly eye
- zaślepka anteny
- przedłużane progi
ŚRODEK:
- fotel/kubeł kierowcy - COBRA MONACO S
- fotel/kubeł pasarzera - COBRA MONACO
- 6 punktowe 3’’ szelki shrot - kierowcy
- 3 punktowe szelki shrot - pasażera
- kierownica OMP - głęboka
- krótki boss kit NRG
- całe wnętrze pomalowane na czarny mat
- czarna matowa naklejka przeciwsłoneczna
INNE::
- całkowicie wybebeszony środek
- wspawana klatka bezpieczeństwa
- leciutki akumulator przeniesiony na tył
- wywalone chlapacze
- szyberdach zastąpiony przynitowaną płytą aluminiową
- tablica rejestracyjna zmniejszona i przeniesiona na bok przedniego zderzaka
- dodatkowe otwory w przednim zderzaku dla chłondicy i CAI
- dodatkowe otwory w tylnim zderzaku
W TRAKCIE:
- wałek Bisimoto stage 3
- Hondata S300
- ITB
- spliter, płaska podłoga i dyfuzor
A tak mniejwiecej przyspieszał na dzień 17.04.2012 (prędkościomież jest wyskalowany w milach):
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&list=UL8AGla310jnE&v=8AGla310jnE
I jeszcze jeden 0-120mph(0-200km/h) z 2013:
https://www.youtube.com/watch?v=QcFHKir6oHM
ZDJECIA:
Witam...sporo pracy widać włożone i fajnie to wygląda zwłaszcza pod maska ale nie lepiej było pójść w swap'a jeśli jest pogoń za mocą?
Pewnie chodzi o to ,żeby nie wychodzić z klasy 1300ccm
Klasa klasą, ale zamiast tego dual carba i grzebania w tym nie lepiej było założyć chociaż pgmfi nie mówiąc już o czapce np. z Z6??
Gratuluje samochodziku
Cfaniak, po glowicy Z6 i na wtrysku ile mniej wiecej koni mozna by sie bylo spodziewac?
Ciężko powiedzieć bo nie widziałem nigdy żeby ktoś to robił z 1.3, według mnie po pgmfi można by celować w jakieś 110/115km a po czapce z Z6 sądze że kolejne 10km, oczywiście po kręceniu wałkiem, strojeniu i dobrym dolocie. Z 1.5 robi się po takich zabiegach około 145/150km. Myślę że to dobra droga bo jeszcze są aftermarketowe wałki do tego, pytanie co na to korby i panewki jak zaczniesz to kręcić jeszcze z tysiąc wyżej, ale cena takiego dołu jest w cenie złomu więc mozna próbować a jak Ci się znudzi to wtedy dół z 1.5 albo 1.6.
Ucze sie na chwile obecna na tym projekcie wiec to 1,3 mi do tego wystarcza a w razie ''W'' kupuje nastepny silnik w cenie złomu, w sumie to mam jeszcze jedna honde ciwic 5 gen. zsilnikiem 1,5 ( z przebiegiem 100000km), ktorą kupiłem tak na wszelki wypadek gdybym potrzebował czegokolwiek. i w sumie mialem jeszcze jedna bude do niego z klatka ale tydzien temu bude wywiozlem na złom bo podłoga gniła, tylko klatke sobie zostawiłem;) To tak w drobnych ramach wyjasnienia dlaczego narazie bazuje na 1,3 - mi wystarcza do nauki a gaznik jeszcze jakis czas zostanie bo mam jeszcze kilka rzeczy do pomajstrowania i po tym najprawdopodobniej pobawie sie w wtrysk i glowice Z6 - apropo mocy z z6 troszeczke sie juz naszukalem i bez portingu czy ostrzejszego wałka ten silnik z ta czapka troche poorobiny strzela w przediał 130-140KM
Z tego co widzę auto jest RHD, nie prościej było od razu kupić jakieś eg6 czy nawet eg5, patrząc po "naszym" rynku ceny angoli w UK muszą być dosłownie groszowe.
O kurde, oglądalem w pracy bez fotek i pomyślałem "pewnie ogryzek z D13tką, wielce okrzyknięty trackday'owym", a tu całkiem fajne auto Tyle, że D13 nadal mi nie pasuje Jesli nie ogranicza Cię żadna klasa to wal tam D16 czym prędzej, bo w tą pojemnosć po prostu szkoda siana...O wiele taniej i z lepszym efektem włożyć 1,6 niż kombinować z głowicą, strojeniem itp.
Jakie hamulce planujesz? Nie lepiej zostać przy standardzie, wrócić do jakiejś lekkiej trzynastki w połączeniu z semi-slickiem?
r.
Prawidłowe podejście. Jeździsz w jakiejś lidze czy zwykle track days?
Zwykłe track days - najpierw muszę sie podszkolić, jak już sie poczuje swobodniej to sprubuje się pościgać Niestety tor koło mnie ma dość zaporowe ceny, ale chłopaki z miejscowego forum coś kombinują żeby je troche zbić dla klubowiczów, wiec może się coś z tego urodzi. Jest jeszcze 2 opcja - niedaleko odemnie jest kilka fabryk z dużą ilością uliczek i parkingów, czasami sam w nocy tam wyskocze - niestety nie mogę popuścić tam wodzy fantazji tak jak bym chiał, mimo wszystko zawsze to kilka zakrętów i rond do objechania
Dziś dotadła lekka maska 4,5kg lżejsza. Szczerze mowiąc lekko zawiedziony jestem bo sądziłem że więcej urwe w porównaniu do OEMu.. ale też wydawało mi się że seryjna waży trochę wiecej. No ale jak by na to nie spojżeć zawsze to te 4,5kg mniej z przodu ma też wyloty powietrza - mam nadzieje że w akimś stopniu spełnią swoją rolę i trochę wiecej powietrza przeleci przez chłodnice i ogolnie część przeleci nad nadwoziem zamiast pod. Podniosłem też odrobine maskę od strony szyby ślepo wieżąc że to też coś pomoże:
Postaraj sie robic zdjecia w ciagu dnia, na tych kompletnie nic nie widac.
Chciales dlugo dzialajacy bezawaryjny silnik, a wyciales do zera prowadnice zaworowe? Troche sie to kupy nie trzyma.
Chodziło raczej o to że lepiej zniesie moje pierwsze kroki w grzebaniu i ostrzejszej jeździe, za jakiś czas bede zmieniał głowice na inną i wezmę to co mowisz pod uwagę przy jej obrubce.
Maska - faktycznie wyglada na to ze ma 1 warstwe carbonu da pokaz, reswzta od spodu jest z włukna szklanego. Ale mimo to sądziłem że wyroby z włukna szklanego i carbonu wagowo wypadają tak samo, jak to w żeczywistości wygląda?
W rzeczywistosci ta maska nie powinna wazyc wiecej niz jakies 6-7kg. Jesli jest ciezsza, to znaczy, ze lipne wykonanie i miala tylko wygladac Prawde mowiac jak na samochod do nauki zabawy pocialbym ja szlifierka i zrobl wyciagi z wygietych paskow blachy, a nie kupowal karbonu z wentylacja
Najprościej ujmując,
1m2 carbonu o gramaturze 200gm/2 będzie ważyć tyle samo co 1m2 tkaniny szklanej o gramaturze 200g/m2 (nie maty)
Różnica taka że węgiel będzie gęściej utkany, a więc automatycznie gotowy produkt o tych samych wymiarach będzie wytrzymalszy i minimalnie lżejszy bo żywica nie będzie musiała wypełniać tylu pustych przestrzeni między włóknam, a wsączy się w tkaninie.
Druga sprawa, większość firm wykonuje takie maski z maty szklanej i metodą wet lay up, co oznacza układanie maty szklanej i ręczne przesycanie jej żywicą, to z koleji powoduje że w laminacie jest o 100% więcej żywicy niż w rzeczywistości potrzeba. Prościej tłumacząc przy infuzji czy light RTM mamy stosunek 1:1 zbrojenie/żywica przy metodzie ręcznej jest to conajmniej 1:2 zbrojenie żywica. Co nadaje pozorną sztywność konstrukcji i dużą wagę, choć i tak niższą niż przy stali, ale brak wytrzymałości.
Także nawet gdyby zastąpić matę szklaną tkaniną szklaną i wykonać to w jednej z wyżej podanych metod już możnaby oszczędzić na wadze i zyskać na wytrzymałości.
regularne ułożenie włokien w tkanine nadaje im wytrzymałości na zrywanie i skręcanie.
Tyle że tkanina szklana jest droższa o jakieś 100% od maty szklanej, a węgiel dobrej jakości od szkła o 1000%
Stąd prawdzie maski z węgla kosztują około 5000-6000zł a pokryte węglen najczęściej 2000-3000zł
Dzieki Geko za info - nie wiedziałem tego.
Dziś wieczorem zabrałem po miesięcznym postoju civic-a na przejażdżkę..
Kila dobrych i złych wieści do mnie dotarło... Jakiś czas wcześniej założyłem inne zegary bo w moich wysiadł licznik od poziomu paliwa, a niewiedza w tej kwestii bardzo mnie irytowała... mniejsza... W każdym bądź razie dziś pierwszy raz odpaliłem z innymi liczkami i.. zonk!! okazało się ze po rozgrzaniu trzyma mi ledwo 600 obrotów.. nic tragicznego w tym by nie było gdyby nie fakt że w tym samym stanie na starych (które tak apropo były jednym z pierwszych modów...) pokazywało mi ok 1200 (a to najniżej co udało mi się ustawić na gaźnikach)... Nadal nic złego by nie było gdyby nie fakt że za każdym razem jak próbowałem ustawić zapłon odpalałem całą elektrykę jaką mogłem żeby jeszcze zbić obroty do ''odpowiednich'' które były jak teraz się okazuje już na granicy zgaśnięcia silnika i sporo za niskie do ustawiania czegokolwiek...
Wychodzi na to że niemal od początku kiedy zacząłem grzebać w Hance i ustawiałem zapłon musiało być źle..., do tego jałowe miałem za niskie i pewnie to powodowało że świece tak często zachodziły mi sadza a nie jak myślałem ostatnio za bogata mieszanka... - tak wiec dobrą wiadomością jest to że wkońcu wiem co się działo Złą jest to że liczniki na które poświęciłem tak dużo czasu i tak baaaardzo mi się podobają - zostaną odstawione na półkę
A z innej beczki - przy okazji sprawdziłem dziś jak mniejwiecej zbiera się Hanka 0-160km/h, niestety było za mokro na dobry start ale wyniki mieściły się w przedziale 19-20s. (gdzie dla przypomnienia na serii było 39s.) Myślę, że to ogromny skok! Ale będzie lepiej
glownie chodzi o to ze mozna zrobic taki laminat przesaczajac go na formie zywcia recznie - tu najwieksza waga,
mozna zrobic tez formy wyciskane a zywica nakladana pistoletem tu juz znacznie mniejsza waga
a maska z carbonu z prawdziwego zdazenia to forma prasaowana, odsysana z wszystkich nie potrzebnych zywic, wazy tyle ze powiesisz ja na jednym palcu jak polar zimowy
Doszedł czujnik i zegar do temperatury wody - dojdzie jeszcze do ciśnienia oleju i złożę tą prowizorkę w całość..:
Ps. Tak mnie zastanawia jedno - podłączyłem wczoraj to na szybkiego i jedna żecz mnie zastanawia woda mi nagrzewała znacznie szybciej niż olej - czy to normalne?? Auto nie było odpalane dobre dwa miechy - ale tak sie zastanawiam jak macie u siebie - co szybciej się nagrzewa?
Pewnie, że normalne
Jak najbardziej normalne.
Fajny Civic. Nie zmieniaj hebli na 280mm bo auto przestanie jechac. Mam do upalania EG z d16z6 z dolem od d14 i zmienilem na poczatku roku d 240mm na 280mm i roznica byla bardzo duza (w sensie negatywnym). Teraz przeszedlem na 260mm i to chyba optimum dla d-seii. No i przy 260mm mozna latac na kolach 13 cali z jakims sensownym slickiem (sa Micheliny, Avony, Yokohamy...)
Odnośnie temp.. tez zaskoczylo mnie ze dojechała do 100C i dopiero wtedy wiatrak sie wlonczył gdzie temp na seryjnych licznikach jeszcze daleka była do czerwonej kreski... Chwilowo byłem dość mocno zajety i na autko czasu nie mialem, ale po nowym roku polaam i zobacze jak to tak naprawde wygląda..
Lobo - chce właśnie wrzucić 260 i na wszelki wypadek jeszcze nadmuch powietrza na tarcze - powinno wystarczyć.
Też bede wrzucał niebawem głowice i inne graty z d16z6, kompletny d16z6 odbieram zaraz po świętach:)
Chce też wrzucic krutszy 3,4,5 bieg i szpere na początku roku. No i kilka pierdół które bede potrzebował - napewno pas na przód i tył do holowania, główny wyłącznik prądu i... pewnie coś jeszcze o czym nie wiem...
sprawdź na wszelki wypadek swój czujnik wkładając go do wrzącej wody bo może się okazać, że pogodę pokazuje a nie prawdziwą temperaturę
Racja! Ze teżo tym nie pomyslalem wczesniej...
Dzieki:)
Zacząłem zbierać graty do podkręcenia tego co mam, narazie odebrałem:
Swożnie na przód do gornych regulowanych wachaczy:
Nowe mapy i inne drobiazgi do przerobienia kompa:
Wpadły też krótsze bigi:
3 - z 1,250 na 1,346
4 - z 0,909 na 1,033
5 - z 0,750 na 0,878
Nie montuj tych sworzni. A jak już je masz zamiar montować to sprawdzaj co 500km luzy. Mi po 700km dostały takich luzów że poszły na śmietnik...
No zobaczymy jak z nimi bedzie, innych nie znalazłem... a koniecznie jeden musze wymienić bo umarł:/
Ja miałem dokładnie skunk2... Oby Twoje okazały się bardziej wytrzymałe. Skręć te małe śrubki koniecznie na loctite bo lubią się odkręcać.
Oto jak mniejwiecej sie zbierał sie i brzmiał civic jakieś 3 miechy temu - sorka za jakość bulo w full hd ale jak przekonwertowalem taka kupa wyszła... - start moze nienajlepszy bo na mokrym..:
http://www.youtube.com/watch?v=04gQYSS4TW0
Zastanawia mnie tylko ssssyk jaki na filmiku słyszę..? bo nie słychać tego jak jade a słychać na każdym z filmikow jaki nagrywałem - czy juz na słuch mi padło??
Najnowsze plany to założyć głowice z vtec-kiem na blok D13, dać twarde poduch pod silnik i jeszcze lżejszy zamach..
Tu kilka zakupionych dziś gratów:
- kompletny silnik d13b2 przebiegiem ponizej 60000km
- kompletny silnik d16z6 w znakomitym stanie
nigdy chyba nie zrozumiem rozbierania tak fajnej konstrukcji, jaką jest Z6, żeby włożyć samą czapkę na coś, co nie ma Nm i obroty nigdy temu nie zaradzą...między tymi samymi setupami osprzetu (dolot, wydech itp) między D13Z6 a D16 jest PRZEPASC! Tym bardziej na zakrętach, gdzie liczy się tez midrange.
Chcę spróbować swoich sił w sprintach w klasie 1400cc z tąd ta koncepcja, gdybym mial plany popalić gumy pod markietem, czy stanac na kresce z jakimś ziomalem to bym nie dlubał w gów.. tylko od razu wstawil d16 lub b serie - ale plany są jakie są wiec robie co moge zeby jednak to 1,3 jakoś się zbierało...
Kolejny puzel do układanki:
Koło zamachowe Fidanza - około 3kg (obecne które mam wazone na tej samej wadze 4,1kg) - zawsze to będzie 1kg mniej;)
A dziś podłubałem odrobine przy drzwiach..
Wyprółem drzwi, pozbyłem się głośników, zostało jeszcze tylko coś zrobić z klamką i blokadą zamka, doczyścić i idzie w czarny mat jak reszta.. Oszczędność wagi - 7kg
Dziś zacząłem przebudowe skrzyni biegów. Używam obudowy od skrzyni S20 z D16Z6 (z racji większych łożysk) przełożenia 2,3,4,5 biegu będą zmienione oraz przełożenie główne...:
Fajnie że w klasie do 1,4 będziesz startować ciekawe jak będzie się układać
Ps. nie szło przy okazji takiej roboty wstawić/dopasować większych tłoków od czegoś by zyskać te dodatkowe 100ccm ??
Pewnie kiepsko... Chęci są ale doświatczenia nie ma... Pożyjemy zobaczymy.. Grunt to się dobrze bawić
Jeśli chodzi o pojemność to dokładnie jest - 1343cc niewiele brakuje do 1400, a zmiana głowicy i wtrysk powinny przynieść dodatkowe 30KM więc bedzie już czym pojeździć przy ok 850kg - przynajmniej przez jakiś czas;)
Odrobine postępów w budowaniu hybrydy...
Dziś uwolniłem od zbędnych części obudowe, którą będę używał do złożenia całości:
I tu jeszcze fotka porównawcza części biegów z D16Z6 i CRX-a:
Kontynuacja walki ze skrzynią....
W tgodniu odebrałem jedna z zębatek 4-go biegu która wymagała lekkiego przetoczenia żeby spasować wszystko ze sobą jak trzeba..:
Przed i po, czwórka z civica i CRX-a:
Wyczyściłem też i już przygotowałem obudowe skrzyni do złożenia:
Dotarło też do mnie serwo i pompa hamulcowa 15/16 (mam obecnie 13/16), heble na przód 262mm (miałem 230, przeszedłem na 240 i wieksze zaciski niestety nadal się przegrzewały dość szybko - teraz powinno być lepiej ):
A tu jeszcze takie porównanie seryjnych zacisków z mojego D13 i tych, które właśnie dotarły...
Dorwałem flexa, puchę podkładu i dokończyłem już kiedyś rozpoczętą robotę:
4,5 wydłubałem I szcze cos ok 0,5-1kg pozbywajac sie wycieraczki z tylniej szyby, silniczka i całego jego mechanizmu, zastępując całoś aluminiowym uchwytem:
Jeszcze znaczka hodny się pozbąć, na pewno też coś waży
Śmiej sie śmiej... wydłubałem z tego i tak lekkiego auta juz dobre 130kg, jeszcze trochę, dobre skrzydło i przy pomyślnym wietrze wystartuje
A może troszkę laminatu i plexi ?
Kolega ma Mot na głowie.
Więc to nie jak u nas zenek za flaszkę, ci któzy robią ostre auta na track daye na mot zakłądają ori drzwi itp
Albo nie maja MOT i taxu i wożą samochody na lawecie.
Ale sporo znajomych tam śmiga clio i jest tak że mają powycinane zderzaki, środek itp, po czym na przegląd mają orginalne elementy
Tez tak można bo jako takie kontrole drogowe występują bardzo rzadko i nie ma problemu z policja .
dokładnie, ja w Uk śmigałem autem z klatką, wybebeszoną i na full slicku i obie kontrole na mieście które miałem, przeszedłem bez zarzutu
W Pl tym samym autem Ciągle mam problemy
Skoro mowa o MOT to w ostatni piątek byłem i to co widać na zdjęciach ostatnich wlasnie tak na przeglądzie wygladało i nie było najmniejszego z tym problemu. Aczkolwiek przegląd oblałem.. 3 powody:
1. Lampy przednie ktoremam z ebuy-a okazały sie do ruchu prawostronnego - trudno zaloze na powtorke seryjne szklane...
2. Oba tylnie przewody hamulcowe mialy na odcinku doslownie 5cm rdze i ida do wymiany - zamowilem juz miedziane rurki więc w weekend wymieniam.
3. Emisja dwutlenku wegla przekroczyła 5!!-cio!! krotnie dopuszczalne normy. Mysze przykręcić zdeka dawkę paliwa na gaźnikach...
Jesli chodzi o lawete - tak sporo wiary wozi swoje auta, tez o tym myslalem bo w sumie taniej mnie wyszło by kupić przyczepkę niż płacić tax i ubezpieczenie, a i mam dostawczaka z hakiem... niestety nie mam jej gdzie trzymać... ale mimo że sporo ludzi wozzi to i tak do wielu imprez czy trackday-ow potrzebny jest aktualny przegląd...
Moje spostrzezenie z wycinania - pozbywasz sie kilogramów, ale chyba zapominasz, że ilość blachy na poszyciach bocznych jest w jakiś sposób odpowiedzialna za sztywność karoserii..
No dokładnie, moim zdaniem poniosła Cie fantazja przy wycinaniu blach. Civic jest zrobiony z papieru ryżowego, lepiej kosztem kilku kilogramów dorzuć mu jakiś x-bar, room-bar czy inne wynalazki żeby go usztywnić.
Niepotrzebnie toczyłeś zębatkę 4-go biegu. Wystarczyło przełożyć zębatki z CRX razem z tulejką, która znajdowała się pod nimi.
Jesli chodzi o wycinke - tylnia burta nic nie usztywnia, zreszta jak tylko bede mial mozliwość wpakuje laminat ale narazie za kazdym razem jak lecialem do polski nie moglem nikogo kompetentnego od laminatow dorwac z kolei nie bede przeplacał za psełdo carbon u siebie... Sporo wyciętych czesci to były mocowania/wzmocnienia do roznych rzeczy takich jak tylnia kanapa, oparcia, uchwyt na lewarek, polka w bagażniku itd... inne kawalki wycięte szczegolnie z bokow nie grały wiekszej roli, tez służyły głównie do montowania plastików i jak juz coś ciąłem to z głową tak zeby wlasnie nie naruszyć elementów/załamań usztywniających bude. Mimo wszystko cała buda w niebawem bede obspawywał całą bude tam gdzie blachy są zgrzewane ze sobą + bede wspawywał pełną klatkę więc se sztywnością nie bedzie tak źle jak wam się wydaje Ale fakt blachy w ciwiku są niemalże z papieru...
Jeśli chodzi o zębatke... - nie dało się, próbowałem, ta tuleja jest identyczna jak ze skrzyni ciwica tylko w crx-ie na wałku jest założona odwrotnie, jak ją obruciłem na wałku z civica to nie pasowało, coś gdzieś odstawało - wałki sa poprosu inne i nie mozna tej tulei dać odwrotnie z tąd też to całe przetaczanie.
Ja robiłem hybrydę, znajomi też i nikt nigdy nic nie przetaczał. Wniosek z tego taki, że coś zrobiłeś źle.
jak tylko ogarne przegląd to zajme sie wreszcie skrzynia, zrobie kilka fotek i ci najwyzej pokaże o co chodzi..
brzmi fajnie ale z kolei nie zgra mi sie albo przelozenie glowne lbo jedynka, juz nie pamiętam ktore..
Dżizys nic nie trzeba przetaczać, nie trzeba przekładać wałka z CRX, ani inne historie! Piszecie jakieś herezje, a potem inni nawet nie sprawdzą, tylko od razu biegną do tokarza z zębatką. Wystarczy przełożyć komplet bebechów wchodzących w skład 3 i 4 biegu z CRX, czyli zębatki, przesuwki, tulejka itd. Z rzeczy oczywistych robicie jakieś dziwne komplikacje...
Zgadzam sie z Iron man ,coś robisz nietak.
No zobacze to jeszcze raz w weekend narazie bawie się w hydraulika w aucie i mam już dosyć...
Ale świecie przekonany jestem, że jednak się nie da tak jak mowicie, mimo wszystko się upewnie.
Wymieniam orurowanie pod autem bo już do niczego się nie nadawało...
Tu kilka fotek z postępów:
Zostawiam spory zapas na rurkach, jakies 20-30cm. W razie ''W'' bedze jeszcze z czego coś wyrzeźbić...
Dziś kontynuacja, żyje nadzieją ze to wkońcu poskładam...
O w morde , co to za kołyska ?
Na przykład ?
http://www.cjautosheywood.co.uk/mini.shtml
Na jakiej zasadzie sie podnosi samochod? Wsuwa sie zlozone pod samochod i podnosi czy jak? :|
W sumie robota zakończona. Wszystko działa jak powinno, z paliwem tez problemu nie ma, przegląd tez przeszedłem wiec wracam na drogę
Na koniec jeszcze kilka fotek z zakończonej juz roboty:
Mistrz kołyska. Proste i rozwojowe rozwiązanie
No to super że wam sie podnośnik podoba...
Chu.. tam, 3-4dni grzebania, zaciętej walki z czymś z czym nie miałem wczesniej doczynienia, ogarniecia tego całego bajzlu z przewodami żeby było bezawaryjnie przez kilka lat...
Grunt, że podnośnik fajny... tymbardziej że go tyko pożyczyłem na tą okazję...
Jutro zabieram się znow za złożenie tej skrzyni hybrydowej którą już jakiś czas temu zacząłem - pokaże wam zaaajebiste imbusy
Do bagażnika worki z piaskiem włożyłeś ?
Całkiem mocno masz wychylone auto - bardzo blisko tylnej osi zdaje się być ten podnośnik.
Faktycznie!
Nie pisać postów przed kawą.
Pozdrawiam
Wkońcu popodłanczałem wskazniki, pasy i ogolnie ogarnąłem trochę elektryki w aucie:
Zmieniłem też lotkę na tylniej klapie :
Super ten podnośnik!! można go gdzieś w Polsce kupić?
Kontynuacja składania hybrydy:
- przełożenia główne i mechanizmy różnicowe z lewej D13 (FD 4,437) i z prawej z D16
- i składanka - mechanizm różnicowy z D16 + FD 4,4
- złożone wałki D13 + 3, 4, 5 bieg z CRX-a
- komplecik w całości
Podsumowując...
Obudowa, mechanizm różnicowy i część łożysk pochodzi z D16 (większe mocniejsze...)
FD - 4,437
1 - 3,250
2 - 1,900
3 - 1,346
4 - 1,033
5 - 0,878
Nie ma co pokazywać za bardzo... ale na zakończenie finałowy produkt
Skrzynia już na miejscu, nie obyło się oczywiście bez przebojów ale już wszystko ogarnięte.
Wstawieniu skrzyni toważyszyło kilka dodatkowych modów:
- wstawiłem zamach fidanza 3,0kg
- zamach przytwierdzony śrubami ARP Pro
- założyłem większe sprzęgło 212 - wczesniej było 200mm
- wpadła wcześniej złożona hybryda
- wymieniłem wszystkie poduszki silnika/sprzęgła oraz oba ramiona do przednich dolnych poduszek
- wskoczyły poliuretanowe wypełnienia poduszek przednich dolnych i tylniej
Kilka fotek z prac:
Zamach
Skrzynia już na miejscu
Tu jeszcze mały nudny filmik jak to się mniejwięcej zbiera:
No dwie z pięciu poduch trzymających całość są w sumie do obudowy skrzyni przykręcone... w zasadzie to nawet trzy...
Nic innego do przyczepienia się nie znalazło..?
W niedziele wyskoczyłem na mały ''trening''. Kilka przejazdów z instruktorem, najpierw polataliśmy jego autem, pokazał mi najszybszą drogę a później już moim... Nic wielkiego, mimo to otworzyło mi odrobinę oczy na to jak przechodzić z zakrętu w zakręt, czy jak najlepiej pokonać długi łuk... Niby można wszystko to wyczytać i popróbować samemu ale z kimś z boku kto wie co robi/mówi jest jakoś... nie wiem... - łatwiej chyba.
W każdym bądź razie w nocy jeszcze polatałem po ''moim'' torze i pobiłem swój rekord prędkości przejścia 4/5 jednego z rond nie schodząc poniżej 90km/h (to taki mój wyznacznik jak mi idzie, jak zaczynałem a było to ładnych kilka modów temu to miałem problem utrzymać auto przy 55km/h w tym samym łuku)
Miałem też sprawdzone auto pod kątem sprintów przez gościa który dopuszcza lub nie auta przed zawodami. W sumie wypadło lepiej niż się spodziewałem Najpoważniejsze zmiany jakie musze dokonać to zmienić szelki na 4 punktowe, kupić jakąś specjalną skrzynkę na akumulator i wstawić z powrotem katalizator :/ no i jeszcze kilka dosłownie drobiazgów...
I tu jeszcze krótkie nagranie i fotka:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=H2qhZI-ovWA
Maska prawie skończona.. to wam pokaże...
Ogólnie trochę odchudzona (pokaże jak zgram zdjęcia... waga obecna 8,8kg a ile było to nie mogę sobie przypomnieć...), wycięte dodatkowe wywietrzniki, oryginalne wywietrzniki lekko powiększone, zamontowane zapinki (zamek już wyleciał..), no i całość poszła w czarny mat:
Ostatecznie na gaźnikach i na tej samej hamowni co wcześniejsze:
Moc: 109,4KM
Moment: 120,9Nm
Ładnie się to autko zbiera jak na taką nie dużą moc
bardzo ladnie wyszlo dobrze idzie jak na 1.3
Patrzac na wykres momentu az sie prosi o czapke Z6
czapka będzie... w zasadzie juz jest od przeszło pół roku czeka w garaży z innymi gratami..
Chce niebawem kupić spawarkę żeby klatke wkońc wstawić... przy okazji chce obspawać punktowo bude - i t sie takie pytanie rodzi:
Jakiej dłgości spawy i jakiej dłgości przerwy między nimi zrobić? I w zasadzie jeszcze jedno.. - obspawać wszystki zgrzane blachy ze sobą czy tylko jakieś szczególne miejsca?
jesli tym autem jezdzisz tylko po torze,to nie widze sensu ani rozbudowanej klatki ani obspawywania nadwozia.
usztywnienie nadwozie na torze nic nie da?
ja się przyznam, że nie kumam why nie wstawisz po prostu b16a2/b16a/b16b; na wyspach taki silnik można kupić za grosze?
Ładne przyrosty: 35KM (niemal o 50% więcej od wersji bazowej) i prawie 30Nm.
No dobra żeby jeszcze raz sprostować i wyjaśnić wszystko.. bo widze ze mało kto przeczytał temat i z czymś się udziela niepotrzebnie...
Auto ma mi służyć do ,,sprints and hillclimbs'' taki odpowiednik polskich wyścigów kjs, niektóre odbywają się na torach a inne na krętych drogach górzystych.. Będe startował w klasie do 1400cc aut modyfikowanych. Z tąd silnik 1343cc, i dlatego też wg. przepisów jako minimum muszę mieć... (nie wiem jak to nazwać) ale przynejmniej tylnią połowę klatki - z racji tego ze mam już pełną klatkę to wspawam ją całą bo tak jak już ktoś wspomniał - EG jest zrobione niemal z papieru - pociąłem jedna bude na części więc wiem o czym mowie. Miałem zacząć jeździć od początku sezonu ale zmieniłem rodzaj i tryb dotychczasowej pracy co mnie kosztowało pół roku opuźnienia jako, że robota pochłonęła mi dosłownie cały wolny czas. Ale wszystko sie już ułożyo wiec mogę wrócic do hobby Ze sporym opoznieniem ale mam nadzieje jeszcze na kilka wyścigów sie po wakacjach załapie. Zabukowałem też jazde testową na torze w oulton park w połowie przyszłego miesiąca i chciałbym się wyrobić do tej pory z przeróbkami silnika i tą klatką..
Więc jeszcze razz zapytam - jakiego miga kupic? do 90A do 110A, do 150A, do 190A...?
Z nowosci...
Postanowilem roszyc 4 litery i hanke zwarzyc. Jak zwykle przy takiej okazji zatankowalem do pełna, zeby miec moc porównac z innymi pomiarami i pojechałem... Wynik z pełnym bakiem - 855kg. Co mniejwiecej oznacza ze zjechałem 110kg z seryjnej wagi mimo ze mam dołożyłem 4 rozpórki, oba stabilizatory, cięższe koła i wieksze hamullce
Zła wiadomość to taka ze sie okazało że bak mi cieknie i jjest do wymiany :/
sory za post pod postem...
co myślicie o takiej?
http://www.ebay.co.uk/itm/CLARKE-150-TE-MIG-WELDER-/141011011308?pt=LH_DefaultDomain_3&hash=item20d4e946ec
niedaleko odemnie wiec moglbym sobie ja jutro odebrac i ponocc da sie nierdzewke i aluminium tez tym pospawać...
Im ma większy prąd tym fajniej. Lepiej jak jest płynna regulacja prądu, bo czasami "2" na spawarce to za mało a "3" to za dużo. Od biedy migiem z argonem i drutem aluminiowym pospawasz alu, ale tig jest zdecydowanie lepszy. Do garażowych zastosowań w sumie każda spawarka mig/mag się sprawdzi. Jak masz dostęp do siły, to bierz na siłę, jak na 220V to tylko z dużym prądem, inaczej będą smarki a nie spawy.
tylko 220 dostepne, pozatym mam generator ktory daje 110/220 i od czasu do czasu jesli bedzie taka potrzeba bede mogl ze spawarka sie do niego podpiąć. Zastosowanie tej spawarki ma byc tylko i wyłącznie do tego projektu - wstawic klatke, obspawac bude i od czas do czasu zrobic przy aucie coś jeszcze jak zajdzie taka potrzeba.
no i wlasnie ja odebrałem - stwierdziłem ze jak nie kupie to bede sie jeszcze ze 2 miechy zastanawial a tak mam pospawam troche i bede wiedzial czy mam sobie zmienic czy zostawic...
Jak chcesz większy przetop to spawaj czarną stal samym CO2, jak chcesz miej odprysków to spawaj mieszanką 80-20 Ar/CO2. Tak poza tym to poćwicz dużo, dużo lektury jest w internecie, ale praktyka czyni mistrza.
No raczej tak, w średniej byłem najlepszy z grupy na spawaniu, ale to było ładnie ponad 10 lat temu, napewno się dokształce (bo to co do mnie mowisz jest dla mnie czarną magią...) i poćwiczę też już niebawem, powolutku byle do przodu
I jeszcze mam tylko jedno pytanie wracając do tematu przewodniego... - jak przygotować sobie mam bude? w sęcie jak pospawac ze sobą blachy nadwozia, a dokładniej jak juz bede je łączył to jaki długi zrobić spaw i jaką długą przerwę między następnym (najlepiej w cm) bo z tego co wiem na chwile obecną nie powinienem jednym ciągłym spawem tego łączyć bo popęka tylko krótkimi odcinkami z przerwą - więc jak to ma wyglądać?
2cm spawu, 5 przerwy. Tak mniejwięcej. Tam gdzie buda pracuje częściej np. przy mocowaniach wahaczy, a inne miejsca rzadziej
Brawo. To teraz dales...
Czy rozmawiamy o takich az pojazdach? W sumie F1 tez nie ma klatki, miales racje, fury wyscigowe nie musza Moze powiedz to chlopakom z WTCC
ah sorrens, my bad, nie odnotowałem, że klasa jest 1,4; u nas w zasadzie zawsze jest 1,3 i 1,6; a jaka jest kolejna wyższa?
Mi człowiek co spawa całe życie wytłumaczył, że spawanie na zgrzewach czy przy łączeniach blach tylko pogarsza sprawę. W newralgicznych punktach powinny być przyspawane płytki z grubej blachy które spinają elementy.
No dobra.. Raich i reszta... myślę że wystarczy... zagolopowaliście się już za daleko... - sama kierownica z tego maserati przekracza fundusz całego mojego projektu wiec na chwile obecna jak dla mnie sie tylko niepotrzebnie sprzeczacie w moim projekcie nie wnosząc niczego urzytecznego.
Z drugiej strony dziekuje za użyteczne dla mnie inf. jakie sie tu pojawiły. Teraz zabiore sie za robote i nastepnymm razem pokaze wam jej efekty i podiele się wrażeniami.
A z nowości... niewiele.. pierdoły ale z listy którą mam do realizacji..
Poprawiłem sobie fotel, pierwotnie zamontowałem go w taki sposób że byłem trochę przesunięty w stosunku do kierownicy w kierunku szyby, nie dawało mi to spokoju wiec wszystko jeszcze raz pomierzyłem i poprawiłem. Przy okazji się pozbyłem szyn do przesuwania fotela - są mi zbędne i tak jeżdze w jednym ustawieniu a przy okazji znikły jakiekolwiek luzy bo jest już zupełnie na sztywno, wypadły szyny (przeszło 1kg ), no i siedzę niżej o jakieś 3cm więc kierownica przestała mi zasłaniać prędkościomierz
Wstawiłem też podstawkę pod lewą nogę - wczesniej nie miałem a okazuje się przydatna:
No i na koniec przykręciłem wkońcu wywaliłem wkońcu antenę i wkręciłem zaślepkę:
Jeszcze dodatkowo wspomaganie kierownicy jeszcze wróciło na miejsce, bez wspomy bylo spoko do momentu kiedy nie musiałem wykonać wiecej niz pełny obrót i puścić kiere jedna ręką kiedy już mocno zaczynała ciągnąć z powrotem... Po miesiącu latania bez wspomy to jedyny problem na jaki się natknąłem, ale za to dość istotny..
Też już do reszty pozbyłem się linki i mechanizmu do otwierania maski.
skrape a ja mam pytanie z innej beczki orientujesz sie moze czy na takich imprezach w których bierzesz udział jest mozliwość startu autem na pl blachach czy nie ma szans??
Tak z innej beczki trochę... Pokazywanie filmików prędkościomieża jest dość nudne i zaraz się i tak słyszy - że się z górki jechało, że to czyjś a nie twoj itp.......
Ale nagrałem jakiś czas temu inny filmik Mniejwięcej mozna się z niego domyśleć jak się moja hanna zbiera, jaki brzmi w środku, jak sie zapinają biegi na nowym setupie i na ile się trzyma w zakrętach
W roli głównej - moja mama jako pasarzer - pierwszy raz w tym aucie
http://www.youtube.com/watch?v=17unCe4zeHY
Przy tej masie musi nieźle zapodawać. Kolega i tak ma twardą mamuśkę , moja strasznie panikuje
Dlatego moja kobieta nie wsiada do tego auta, ale chciałbym siostre przewieść Żałuje z kolei, że nie nagrałem kilku kolesi których przewiozłem, w szczególności jednego który lata grubo ponad 200 konnym golfem z V6-tką pod maską, od czasu do czasu lataa na zawody na ćwiartke itd.. Czesto mi powtarzał że potrzebuje wiekszego silnika i darł łacha z mojego 1,3 do momętu az go kiedyś zabrałem na taniec po łukach i rondach w środku nocy po drogach które sam dobrze znał... - hahaha dorosły chłop darł się jak panięka a jak wysiadł łapy mu się trzensły jak po mocnym przepiciu i jedynym komentarzem było to że już do mnie nie wsiądzie
Wracając jednak do przewoodniego tematu.. niestety nie mam wielu możliwości żeby poćwiczyć, z wolnym czasem żeby usprawnic autko też kłopot choć kupe cześci mam a pomysłów jeszcze więcej, no i niestety tez nie śpie na worku pieniędzy... Wiec troszeczkę kulawo toczy się ten projekt:/ Ale latwo sie nie poddaję... moze i powolutku ale ciągle do przodu
Ruszyła trochę większa przebudowa.. W planach wspawanie klatki, zmiana przednich hamulców i pompy z serwem na większe oraz przejście na wtrysk i vtec.
Na dobry start:
-wyleciała głowica i gaźniki:
Tu jeszcze fotki jak wygląda głowica w środku po ok 3-4tyś. kilometrów ciągłego pałowania. W sumie spodziewałem się że będzie znacznie gorzej z uwagi na to że mi baaardzo przelewał pierwsze 2 miechy...:
Wyleciały kubły, zderzak, wydech i cieknący bak...
Obczyściłem nowe pasy i bak - ten już z pompą elektryczną i odmalowałem:
Zacząłem też powoi przygotowywać klatkę.
A dziś przygotowywanie klatki w toku...
Próbna przymiarka tylniej częścci, oczywiście bez kur...nia i ran powierzchownych się nie obyło... jeszcze tylko kilka drobnych poprawek i tył będzie gotowy...
Gratuluje. Super wygląda
Dzięki Ale to narazie próbna gimnastyka... jeszcze boki i góra, jak już wszystko będzie siedzieć jak należy dopiero zacznę zacierać dłonie
Sam nie wiem co mi sie bardziej podoba twoje podejście czy sam samochód. Fajna przebudowa dla każdego bez kosmicznych budżetów a jeszcze sporo można zrobić.
Like it!
Coś się jeszcze tam wydłubie Co ma być to będzie..
A tu jeszcze taki małe uaktualnienie - Ostatnie kroki w tył..:
Teraz już może być tylko do przodu!
Mam nadzieję
A jednak... Spawanie spaliło dziś na panewce :/ Niestety maska jaką dostałem od poprzedniego właściciela nie nadała sie do niczego - szybka nie dość, że już mocno nadpalona to jeszcze do tego o wiele za ciemna - szczerze mówiąc to nie widziałem prawie płynącego metalu, że już nie wspomnę o tym gdzie spaw prowadze... wrrrrr.... troche mnie to zirytowało bo jestem już w 2 dzień prac do tyłu z ciasnym planem, ale mam nadzieje że to jakoś nadrobie...
W każdym bądz razie jak już sie dorwałem do jakiegoś transportu pojechałem po nową
Mam nadzieje że ta da rade..:
Zaraz potem poleciałem odebrać 2x większą od seri aluminiową chłodnicę z wąską wersją wiatraka i kawałek blachy pod nogi
A zupełnie przypadkowo odkupiłem hondowski zestaw alusów 14-stek:
Ciąg dalszy... udało mi się dziś obspawać bude na tyle ile dojść dałem rade, mam nadzieje, że w jakimś stopniu to pomoże. Oceńcie sami..
Złapałem już też tył tego rusztowania..
Po ciężkich bólach i godzinach gimnastyki - wkońcu ją wspawałem
Ważne, że się udało i teraz będzie sztywno.
Przyznam szczerze, że ja bym się nie zabrał samemu za klatkę, dlatego podziwiam W budzie c5g klatka na pewno będzie przydatna
Ma właściciel widać wspaniałą frajdę dlatego mi osobiście z naciskiem na to słowo, ten temat się przegląda i podziwiam .
Mam / nie mam.. - szczerze mówiąc naklnąlem sie sporo przy tej klatce i zajeło mi to 3x wiecej czasu niż przewidywałem przez co przegapiłem dziś wypad na tor z ktory juz wczesniej zaplaciłem... Dość irytujące.. Ale wolałem przyłożyć się szczegónie do tej pracy i zrobiłem to najlepiej jak tylko byłem w stanie. Z samej klatki jestem zadowolony i mam nadzieje, że nie przyjdzie mi sprawdzić jej wytrzymałości a z drugiej strony mam nadzieje że poprawi się odrobine to jak auto bedzie w zakrętach się trzymało. Dodam że z klatką poprawiło się wyważenie - ok 50% wagi klatki siedzi na tyle (ok 25kg) nastepne 50% jest w strefie neutralnej wiec nie ma wiekszego wpływy na wywarzenie przód / tył a przy okazji odchudziłem kokpit o 3kg i pozbyłem się sporo innego balastu z pod niego - z przodu znikło 10kg +. suma sumarum o ok 30-40kg poprawiło się wywarzenie. A jak dobrze pamiętam samo przełożenie akumulatora z przodu na tył było dla mnie wyczuwalne.
Dodatkowo teraz bede wymieniał sprężyny i amortyzatory na regulowany zestaw AP, a do tego jeszcze po części tuleje na poli...coś tam.. więc spodziewam się że różnica powinna być wyraźna.
Przy okazji bede wymieniał hamulce przód z 240 na 262 i tył z bębnów na 240-ki. ale tto pod koniec tygodnia..
A w chwili obecnej walzcze z silnikiem - przechodze na wtrysk i zmieniam głowice na tą z vtec, na chwilę obecną udało mi się rozebrać wszystko i wiązki powymieniać... Wkleje jakieś fotki jak będzie już coś wiecej zrobione...
ale sie napisałem......
na czym będziesz stroił ?? Crpome, Hondata, Neptune ??
Czyli to będzie 1.4 vtec? Dobrze rozumuję?
Crome.
W zasadzie już jest to zrobione...
Kupiłem mapy od gościa który wystroił 2,3 identyczne zestawy..
Jedyna różnica u mnie od tych zestawów to dosłownie minimalnie większe kanały wylotowe w bloku, gruuuba uszczelka z czegoś tam.. izolująca kolektor dolotowy i cały wydech owinięty bandarzem, a i w mapach mam odcinkę odrobine dalej i góre odrobine podlaną - jestem bardzo ciekaw czy to da jaką kolwiek różnice. Jeden z tych silników miał 135KM drógi 136KM wiec brawie identyczne wyniki..
rex to będzie nadal 1.3 "tylko" na wtrysku i "vtekiem".
"Głowa" pewnie z d16z6? Bo nie doczytałem w temacie.
TAK Z6 i TAK to tylko 1,3 ale z dużym EGO
Czyli w morde jeża to będzie w klasie do 1.4 z mocą cirka 135kuni z 1.3?
To będzie fajnie jezdzić jak na 1.3, miałem okazję sie przejechać civem w takiej konfiguracji (z pełnym wnetrzem itp).
Działaj działaj sledze temat:)
coraz konkretniej to wygląda
To KLIN do zablokowania nowego rególowanego kółka, poprzednie poszło ze starą głowicą.. szczerze mówiąc gdybym wiedział że bede musiał 2 raz kółko przerabiać i KLIN dorabiać to bym zdjął tamte, tymbardziej że było niebieskie a to mam purpurowe bo to mieli w magazynie i nie musiałem czekać... mniejsza - kółko siedzi tak:
A tu jeszcze jedna fotka z głowicą VTEC - nie mogłem się jednak oprzeć i jednak zrobiłem porting... tak na szybkiego Nie byłęm w stanie patrzeć na osad węgla a jak już zacząłem czyścić...
robiłeś porting na założonej głowicy czy nazewnątrz ? jak sobie radziłeś z opiłkami
Zacząłem ją poprostu czyścić na złożonej z sadzy, pozniej stwierdzilem że lekko powiększe ujścia bo poprzednia glowice spasowałem z kolektorem. Jak już nawaliłem sobie opików na wałek i całą resztę.. rozebrałem wszystko i dokończyłem porting juz na rozebranej, a całość czyściłem przez kilka godzin... nie polecam bawić się na złożonej..
A właśnie ukończyłem lutowanie ECU:
a dataloger gdzie ??
zapodaj sobie takie ustrojstwo
http://www.linszter.net/2011/08/09/ttl-bluetooth-adapter-a-honda-datalog-programhoz/
i ten programik
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.linszter.hondadatalog
prawie bym zapomniał do dataloggingu trzeba wlutować rezystor J12 oraz w cromie musi być włączony plugin Quick Datalogger +RTP
no chyba że pracujesz na Cromie Gold to plugin jest niepotrzebny
będę o tym pamiętał Narazie modle się żeby hanka mi odpaliła, jak sobie pomyślę ile żeczy mogłem po drodze zrobić nie tak, pomylić sie etc... Ze naprawde szanse na odpalenie za pierwszym razem są jak jedna na 100... a już dućymi krokami sie do tego zbliżam... jeszcze tylko rozwiązać kwestie paliwa, zamontowac bak ustawic zzawowy, przerobic i zamontowac kokpit, chlodnica, woda olej, aparat zaplonowy, połączyć kilka kabelków i próba... jak sie uda postaram sie dziś podjąć pierwsze próby...
wiązka kabinowa i silnikowa idzie z Z6 ??
zwróć tylko uwagę by nie zamienić kabli od IAT z zaworem EVAP bo kostki są identyczne a dymek z ECU pójdzie
no to teraz się zacznie kręcenie wałeczkiem ustawianie zapłonu i grzebanie w mapach xD
Fajny mod, zostajesz z taką samą pojemnością, a mocy pewnie ponad 30% więcej. Zupełnie inna jazda będzie.
Przy okazji grzebania w sterowniku wymień sobie kondensator C14 (220uF 35V), coraz częściej widzę wylane
Fajny temat, gratuluje chęci do pracy i wyników
Mam pytanie trochę OT w kwestii aut do 1400 ccm:
Czy głowicę z6 można też nakręcić na blok d14 (zawsze te 50ccm więcej ) ? A potrzebna alternatywa dla swifta gti ...
oczywiście D seria to praktycznie klocki lego, większość części między sobą pasuje np kumpel jeździ D14 do którego wsadził łeb od D16 wał kory, tłoki od D15, wałek z D14 by GMS, na takim zestawie wypluło mu to prawie 150 km (jeszcze bez Vitka)
jeden z tych projektów dla których wchodzę na forum
ale ja to bym nad jakimś porządnym zawiasem pomyślał, bo moc mocą ale jeśli auto na pojeżdżawki to zawias jest sprawą pierwszorzędną IMO
Będzie się wreszcie prowadził
Dziś zamontowałem przedni zawias:
I wrzuciłem na przód większe heble (były orginalnie 230, zmieniłem na 240 a teraz siedzi 262):
Jakiś czas temu zmieniłem filtr na gąbkowy i zapomniałem wspomnieć, narazie jest tak tylko do testów pozniej to troche przerobie i obuduje..
A i doszedł zawias na tył:
Hanka trochę siadła, da sie jeszcze odrobine nizej ale nie ma takiej potrzeby, przód i tak jeszcze z 10mm podniose, dzis było za slizgo wiec sobie za bardzo nie potestowałem, bo co rusz wpadałem w poślizg... Ale mniejwiecej to wyglada tak:
Wygląda dobrze.
Zadowolony ze zmiany?
Jeszcze nie wiem, sporo lało w weekend i więcej się ślizgałem niż jeździłem... generalnie jest odczuwalnie sztywniej, ale zeby powiedziec coś wiecej muszę polatać na suchym po zakrętach które doskonale znam...
Kolejna przeróbka to większa przepustnica (od B16 - przejście z 56mm na 60mm - 15% większa powierzchnia), odświerzyłem ją bo była znacznie bardziej zapuszczona niz moja.. Ale na tym jak zwykle nie poprzestałem Spiłowałem / wygładziłem ostre ranty tego ''wałka'' który trzyma przpustnice, spolerowałem też na tyle ile rozsądek mi pozwoił śruby mocujące, wygładziłem wlot i rozwierciłem do odpowiedniego rozmiaru kolektor. A tu kilka fotek przepustnic z prac i efektów oraz starej i nowej przepustnicy:
małymi kroczkami robi sie z tego bardzo dobry projekt ...
Dziś objechałem civic type r II, jakoś już to jeździ jak na 1,3
Wczoraj z kolei ćwiczyłem zakręcanie ponad 2h i tez się lepiej trzyma niż wcześniej z czego jestem zadowolony
Super projekt!! Gratulacje, śledzę i podoba mi się to, że sukcesywnie sam sam wszystko robisz. Będziesz jechał na jakąś hamownie po tych wszystkich modach? Przydałby się jakiś filmik z licznika Ten gwint to AP czy APX z regulacją twardości?
AP - niestety fundusze ograniczone :/
Hamownia i nagranie z licznika napewno za jakiś czas, ale najpierw muszę kilka spraw ogarnąć - powymieniac paski, pompe wody, rolke napinającą, kupic sonde lambda (obecny tani zamiennik usmarzył mi sie na jednym baku paliwa :/ ) ogarnąć heble juz do konca... ogolnie musze troszeczke pogrzebac zeby wszystko zaczęło chodzić jak trzeba w 100%.
Wkońcu wpadły tarcze na tył + polimerowe duże cukierki, dodatkowo wszystkie zaciski poszły w kolor budy
I na sam koniec wskoczyło serwo z pompą 15/16
Super Ci to idzie od samego początku, kiedy planujesz debiut konfiguracji na torze?
I osobiście czekam też na dane z wagi po złożeniu całości, ciekaw jestem co dał ten Twój extreme
Mam jeszcze sporo drobiazgów do dopracowania i serwis.. do wymiany: przednie tarcze + klocki, rolka napinajaca, pompa wody, pasek od alternatora, pasek od wspomagania, świece kable zaplonowe, kopułka, zamontowanie kilku zegarów i przełączników w kabinie, chce odmalować wnętrze (czarny mat), wymiana lambdy (zamiennik usmażył mi sie na jednym baku).. Jeszcze trochę roboty mam..
O tego akurat nie wiedziałem... zobacze co sie bedzie działo.. Jeśli sie czegoś dopatrze to napewno wspomnę. Jeszcze nie miałem okazji sie przejechać bo walcze już drugi dzień z wycinaniem niepotrzebnych kabli, ale utro powinienem już to ogarnąć.
Dupa mi kilka razy uciekla - co mi sie wydaje troche dziwne w aucie z napedem na przod.. ale mysle ze to ma tez troche wspolnego ze klatka usztywnila calosc i dociazyla tyl o ok 20-25kg a z kolei przod schodl o ok 20-25kg...
W niedziele bylem na hamowni przetestowac to co ulepilem ostatnio z tego 1,3 i oto wyniki:
Tu jeszcze nagranie z hamowni nad ktorym ssie troche pobawilem
http://www.youtube.com/watch?v=zDCOWOvnBe0&feature=c4-overview&list=UUlxe-9G7VhZRgG6sAUA5caA
Video wstawiaj jako:
[ yt ]id filmu [/ yt ] - oczywiście bez spacji
ładnie, moc prawie do samego końca rośnie, a moment płaściutki. Fajnie musi takie 1.3 śmigać.
gratki projektu !!! z tej pojemności tyle hp jestem pod wrażeniem i dalej wolnossak...
Ja tak do konca jeszcze nie jestem zadowolony... moment za wczesnie leci na lep, tak jak by mu powietrza zaczynalo za wczesnie brakowac, pobawie sie walkiem troche bo prawdopodobnie jest nie tak jak trzeba ustawiony... Na gaznikkach i starej glowicy krecil znacznie wyzej. Zobacze co wyjdzie... Jeszcze sporo hp z niego mozna wydusic - nowa glowica daje wieksze moziwosci niz seryjna z tego sillnika ale trzeba sie pobawic.
A jak na 1,3 calkiem przyzwoicie sie jezdzi jesli chodzi o zabawe Znacznie gozej jesli trzeba gdzies dojechac w ruchu miejskim...
Doradzcie mi jaka szerokosc opony dobrac do mojego auta...
Chce na przyszly sezon zmienic kola z 15'' na 14'', dac opone toyo r888 z nieco wyzszym profilem tak zeby zachowac rozmiar kola, tylko nie jestem pewien szerokosci - obecnie mam 195 ale sie zastanawiam czy nie dac 205-tek? Auto z pelnym bakiem i ze mna wazy ok 960kg i ma 130KM na krotkiej skrzyni i lekkim zamachu. Chce zeby mi auto jaknajlepiej sie trzymalo w zakretach ale tez nie chce zeby je specjalnie przymulilo z racji ze za wiele mocy do dyspozycji nie mam... - co doradzicie?
Przy takiej mocy to 175/185 to świat i ludzie. 205 to się w R888 zakłada do 300konnych civów...
Pytanie teoretyka, nie za niski ten AFR tak od 6000rpm w górę jak na n/a? Tzn. nie za bogato tam ma?
przy tej masie to miękkie r888 185/r14 to świat i ludzie jak napisał wyżej Gr00bY.
Jest duża różnica między r888, a T1R. Naprawde duża. Chyba, że sie robi bardzo mokro, to też jest duża tylko nie w tą strone
Jeździłem na toyo R888 185/60R14 w moim 125 KM eg5 na próbach zręcznościowych. Potem zakupiłem federal 595rs oraz R1R w rozmiarze 195/50R15.
Na oponie o profilu 195/50R15 jeździ mi się zdecydowanie lepiej. W 185/60 miałem wrażenie ze w zakrętach boczna ścianka się zbyt ugina, niby dobrze trzymała ale coś było nie tak.
Jeśli dodamy do tego znacznie wyższą cenę 14 R888, to nie widzę najmniejszego sensu jej kupowania. To jest dobry rozmiar pod 1/4 a nie próby zręcznościowe.
Obecnie mało kto jeździ na R888 bo są drogie. Zamiast tego króluje federal 595rs (dobry gdy jest ciepło, wolno się ściera )oraz R1R (teoretycznie ta sama mieszanka co R888, ale mamy 7mm bieżnika na start zamiast 5, plus dobrą przyczepność podczas deszczu), a także profile (zwłaszcza w rozmiarach 16/17/18 cali, bo deklasują inne opony cena).
p.s. SCKAPE ja wcześniej też jeździłem na T1R 195/50r15 moja rada nie baw się w mniejsze rozmiary niż 15 cali. zwłaszcza że 195/15R15 są stworzone do civica i w do tego jest to chyba najtańszy rozmiar opon sportowych
Pozdrawiam
A to prawda to, zasugerowałem się tym, że ma być 14".
Powiedz to panu który jeździl w górskich EK4 na 13"..... Im mniejsze koło tym lepiej będzie się napędzał samochód więc nie ma co do takiej mocy pakować tak wielkiego koła jak 195/50R15 i to jeszcze R888.
ależ ja nie mówie przecież, że nie, ja też uparcie jeździłem w golfie 2 na 13stkach, chociaż wszyscy twierdzili że "hamulce będą za słabe" na 100hp.
Pozdro.
Nawet F1 jeździ na 13"
tja tylko nieco kosmicznych
No to chyba pójdę tak jak myślałem 14'' profil 60 i szer 195 w r888...
14 to najmniejsza felga która mi na hamulce wejdzie..
Super projekt ! Przeczytałem całość i jestem pod wrażeniem, masz super podejście. Mega szacun za robotę przy gaźnikach, wynik na prawdę fajny, parę lat temu składałem D13B2 na mpfi z gratami B7. Na kolektorze 4-2-1, kompletnie seryjnym silniku oraz na mapie z b7 po samej korekcie afr udało się zrobić pod 110KM (o ile mnie pamięć nie myli). Przy Twoich rezultatach wypadliśmy blado, gaźniki to fajna sprawa. Pomodzenia !
Gaznikow juz dawno nie ma.. ale dzieki!
Wracajac do tematu kol... Pozbylem sie juz moich 15-stek, i tymczasowo poki nie kupie nowych felg i opon, zalozylem ondowskie 14 z jakimis zwyklymi oponami 185 (wczesniej byly 195 toyo t1r) i auto przestalo jezdzic!! Jest taka katastroficzna roznica miedzy oponami jakie mialem a tymi co sa ze koniec... na 1 i 2 nie moge gazu nacisnac do konca bo odrau zaczyna palic gume, co nienacisne na hamulec to popuszczam bo mi kola blokuje, a o zakrecaniu nie ma mowy... Jesli bedzie tez tak kolosalna roznica miedzy t1r a r888 jaka jest teraz (tylko w droga strone) to bede naprawde zadowolony. Wiem co mowiliscie ale jednak nadal sie zastanawiam czy 195 czy 205.. Na pewno mniejszych niz 195 nie bede zakladal..
Taki maly mod na koniec roku - 3 punktowa rozporka ultra racing.
Jest nieporownywalnie sztywniejsza od OEM-owej ale racji tego ze nie koliduja ze soba a a seryjna mi sie podoba.. zostaly obie
A tu jeszce male porownanie obu - naprawde niewiele sily trzeba wlozyc zeby dlonia wygiac serie (gdzie UR nawet nie drgnie..) - a co dopiero kiedy buda pracuje w zakrecie...
http://www.youtube.com/watch?v=gLsO0Tteafo
to na ten sam kolor tryśnij obie
Jak już to w czarny półmat tą żółtą
A tak do tematu, to jeszcze dolot odgrodzić i zrobić nadmuch gdzieś ze zderzaka i będzie chyba już więcej się nic nie wymyśli w tym projekcie
To się zdziwiłem Teraz jedyne co sobie pomyślałem "chłopak idzie w aftermarket", bo skoro poskładane jest wszystko co najlepsze z oem gratów to nic innego nie pozostało. Chyba że zmieniasz klasę pojemnościową i wpada Turbo czy swap, ale to z kolei kłuci się z założeniami które zostały już zrobione, i jest troszkę bezsensowne gdy zrobi się swap, bo będzie to wtedy wolniejszy samochód w stawce, pomimo większej mocy niż teraz.
Ciekaw jestem co zrobisz, bo Twoja robota mega mi się podoba, choć hondy nigdy raczej nie będę miał to zawsze z niecierpliwością czekam na jakiś up w temacie żeby coś podpatrzeć. A nóż widelec jakiś patent przyda się w moim e30
Jeszcze jedna rzecz z OEM-owych zostala pozniej juz tylko aftermarket..
Ale najpierw wyglada na to ze walkiem musze sie pobawic - 2 niemal identycznie zlozone silniki na tych samych mapach co ja mam wydusily po ok 135KM, roznica taka ze ja mam wieksza przepustnice wiec obstawiam ze powinno byc ciut lepiej a jest gorzej co mnie nie cieszy. Najprawdopodobniej mam walek zle ustawiony, z racji zmiany glowicy trzeba troszeczke pomanipulowac przy nim bo glowica siada nizej i chyba dalem gdzies tu dupy.. Zajme sie najpierw tym - jak wskocze w wyniki jakie uwazam powinny byc to bede dlubal dalej...
Duża przepustnica dużo zmienia, trzeba by było i wałek ustawić i przestroić
Bylo 56mm, jest 60mm - jakies 15% wieksza. Az takiej dramatycznej roznicy chyba nie ma..
Pięknie czyta i ogląda się temat cvc . Zmian sporo i caiągle tylko na lepsze , świetnie
Dzieki MARCIX!!
Hanka miala stac do marca na spoczymku (glownie przez problem parujacych szyb..) ale mnie zaczelo juz trafiac ze polatac nie moge... Tak wiec odmrazanie wczesniej niz planowalem.. Na dziendobry maly serwis - kilka rzeczy juz zaczynalo prosic sie o wymiane..
Pompe wody, napinacz i rozrusznik juz dzis wymienilem, nie zalozylem paskow alternatora i wspomy bo mi jakis debil sprzedal nie ten wymiar od alternatoro a ja z kolei skapnalem sie dopiero dzis... WRRRRRRR!!! Mniejsza...
Nastepna sprawa - parujace szyby - jak sie okazuje spory problem, ostatnim razem jak siedzialem w hance jadac na hamownie co chwila wachlowalem sciagaczka po szybie zeby widziec gdzie jade... Po tej podrozy miala stac do wiosny ale nie wytrzymalem...
Narazie faza prototypowa wiec wyglada jak wyglada - chce tylko sprawdzic czy da rade jak tak to zrobie to jak nalezy - generalnie nawiew na przednia szybe - dwa wiatraki od PC w sumie daja calkiem niezly ciag, beda zasysaly rozgrzane powietrze z nad wydechu i dalej puszczaly na szyby, z racji tego ze powietrze ma byc zasysane z pod samochodu, dokladniej z tunelu na wydech chcialem mic mozliwosc zamykania tego co by niepotrzebnie nie wialo tam z tad prowizoryczna przepustnica. Cale sterowanie to 1-przepustnica 2-wlaczniki do wiatrakow..
Narazie to tylko taka prowizorka... Jak bedzie dzialalo to jak nalezy to zrobie to porzadnie i nadam jakis wyglad..
wyrzuciłeś nagrzwnice i dmuchawe, że takie kombinacje ?
Jesteś pewien że zassysanie z tunelu to dobry pomysł?
Z tego co pamietam spodem auta w czasie jazdy panuje podcisnienie wiec bedziesz miał efekt przeciwny ?
dla takie rzezby niechcialoby mi sie wywalac nagrzewnicy
podcisnienia to tam raczej nie ma... jest napewno nizsze niz nad dachem ale z kolei wyzsze niz w kabinie - sprawdzone - jak nie mialem gumy wokol lewarka to calkiem niezle z tej dziowy wialo.
Opornick - mi tez sie z tym dlubac nie zabardzo chce - ale pozbylem sie ponad 20kg z przodu auta wiec..
Witam
a może coś takiego zamontować..
http://allegro.pl/samochodowa-nagrzewnica-elektryczna-12-v-200-w-i3847088131.html
http://allegro.pl/grzejnik-samochodowy-farelka-nagrzewnica150w12v-ws-i3818046765.html
kupilem cos takiego:
http://www.ebay.co.uk/itm/261150451511?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649
Powinno do weekendu dojsc - sprawdze czy to da rade, jesli tak to szkoda straconego dnia na to co sam dlubalem, ale przynajmniej zaoszczedze kolejne 3 na dokanczaniu i wierceniu w aucie... Jak nie da rady to bede dlubal dalej...
Dzieki dareksur.
wrzucaj z powrotem nagrzewnicę i "rury nawiewowe" na szybę, do tego dorób włącznik wentylatora i zaoworek na rurze doprowadzającej płyn do nagrzewnicy.
Też miałem z civie bez nagrzewnicy system i jest to nie dopuszczalne przy trochę gorszej pogodzie, mimo tego że auto dawało fun to odechciewało mi sie nim jeździć...
No wlasnie mam identyczna sytuacje - problem w tym ze nie chce tego balastu bo i z tym idzie caly kokpit.. 2 problem to taki ze juz to wyrzucilem.. Jak nie bedzie dzialac to wymyle co innego.
A może zamiast tego taniego chińskiego gówna dać oryginalną elektryczną nagrzewnicę z vaga, czy kii jakiejś? Lepsze to niż ten chińczyk, dopiąć do tego jakiś wentylatorek i podpiąć do oryginalnych nawiewów na szybę. Tylko ja nie sprawdzałem, jak bardzo to grzeje - jak by dało radę, to za kilkadziesiąt złotych masz elektryczną nagrzewnicę.
Miałem to u mnie w seju robić, bo też nagrzewnicy nie mam, ale jakoś ostatnio mam pełno innych zajęć
U kolegi w CRX taka chińska nagrzewnica nie dała rady, więc myślę że i tu nie przejdzie;/
No nie wiem.. juz to ,,chinskie gowno,, kupilem wiec zobacze co ono da i dam znac. Mi zalezy tylko i wylacznie na tym zeby szyba nie parowala, nic wiecej, auto samo w sobie odrobine sie samo nagrzewa od wydechu wiec tak strasznie zimno nie jest a same temperatury i tak praktycznie ponizej zera w uk nie spadaja. Jedyny problem to te cholerne zaparowane szyby a przy obecnej wilgotnosci i ciaglych opadach jest kiepsko...
Pobawie sie w weekend i zdam relacje..
kurde, ale ile sama taka nagrzewnica (wymiennik ciepła bez tych plastików) będzie ważyć? kupić taką z zaworkiem żeby się nie gotować w ciepłe dni, dorzucić nawet te wentylatorki pc, przykręcić gdzieś pod szybą i myślę, że by śmigało
Niestety nie zdalo egzaminu... pod oknem mam listwe przez ktora orginalnie lecialo powietrze, jeden otwor pod spodem 10 przy szybie - niestety wynalazek ktory kupilem ma za maly ciag i prawie nic nie dmucha przez otwory... Pomyslalem ze kupie jeszcze jeden i zmniejsze otwory przy szubie - moze wtedy da rade, z tym ze to bedzie juz 300watt (25A)...
Preparatów typu "anty - fog" próbowałeś?
niespecjalnie wierze w takie coda... raz cos sprobowalem - zaparowana nie byla ale mimowszystko ''lekko mokra'' jesli wiesz o co mi chodzi.. i widocznosc przez to nadal nienajlepsza..
anit fog... daj spokój
Porządna dmuchawa musi być, mówiłem!
Bo to sie tak robi kolego.
Lekki wentylator, wycinasz wsio z panelu nawiewu tak że jest tylko nadmuch na szybe a wlacznik termostatu robisz ręcznie. 2 kilo z nagrzewnicą a ciepło jest
Z dobrych wiesci to udalo mi sie wkoncu zrobic dzialajacy nadmuch na szybe jeszcze tylko musze zastapic metry tasmy klejacej na cos co mi sie nie rozleci po przejechaniu paru dziur.. Ale juz blizej niz dalej no i calosc zmiesci sie ponizej 1kg wiec tyle co nic..
Z gorszych wiesci wentylator na chłodnicy mi sie dzis nie załączyl (jeszcze nie wiem dlaczego..) zacząłem grzebac i wyglada na to ze dojdzie mi wymiana uszczelki pod glowicą :/
Podłubałem wieczorami z tym nadmuchem i wydłubalem wkoncu, w sumie 3 wiatraki + grzałka (150W), bedzie podłączone na 2 włoczniki (1-grzałka z wiatrakiem, 2-dodatkowe 2 wietraki), powietrze bedzie łapane z komory silnikowej (napewno mniej wilgotne i cieplejsze niz w kabinie). Całość zwieńczona czarnym włóknem szklanym - waży tyle co nic, poniżej kilograma Troche zabawy mialem z włóknem i ze spasowaniem tego z otworami w budzie... Zgubsza też już dociąłem panele pod szybę, obrobie je w weekend i montuje całość. Wiem ze nie jest to jakis supar fajny mod, ale niezbędny..:
A dziś odebrałem moje nowe kółka
Sparco NS2 Crimson Racing 15'' przyodziane w nowe T1R.
Felga leciutka 5,5kg (0,5kg lżesza od poprzednich)
W weekend może je przemaluje i założę, narazie tylko szybka fotka nabytku:
Nie maluj Fajne są Poza tym będą cięższe po malowaniu hahaha
Normalnie bym wbił w to jaki kolor jest ale bardzo, ale to baaardzo mi sie kolor nie podoba, że już nie wspomne ze sama fela mi sie tez nie podoba... kupiłem je tylko dlatego ze są lżejsze... Wstane rano to zdecyduje co robie...
masz w planach swapa na coś większego, czy planujesz dłubać w tym silniku dopóki będzie się dało z niego coś wycisnąć?
Nie planuje swapa, w sumie mam w garazu jeszcze 1,6 moge go wsadzic nie robiac kompletnie zadnych przeróbek w aucie wiazce itd... ale zostaje i męcze to 1,3
A z inne beczki - skończyłem nawiew
Kilka fotek jak się to schowało w aucie..:
Dziś uporałem sie z przełącznikami...
Po wywaleniu kokpitu musiałem gdzieś wszystko ulkokować i to tak zebym zapięty w szelkach mogł do wszystkieo dosięgnąć. Część do nowych gadżetów, część w zamian za przyciski które miałem na kokpicie:
A tak wyglądał ten bajzel rano
Fajna taczka Ci wyszła Jak zajeździsz obecny silnik, to masz dobrą bazę pod coś mocniejszego.
estetycznie i bardzo czysto za to duży +
Shift light masz gdzieś ?
Tak mam w zegarach, engine check podswietla mi sie jako sift light tylko bede jeszcze jakąś piszczałke do niego podłanczał zeby dawało jeszcze dzwiek to juz wogole nie bede musial na zegary spogladac.
szybkie pytanie, bo nie chce mi się wertować: czy z racji faktu, że to d13 jest ukdm to miałeś wyjściowo skrzynię s20 z 4,4?
tak, i mialem tez skrzynie z zapasowego d13 i tez mialo 4,4. Z tego co gdzies czytalem wszystkie d13 w uk mialy 4,4 i jak narazie u mnie 2 na 2 wlasnie takie mialy.
Podejście naprawdę z pasją,tylko pogratulować.Spytam miałeś duże komplikacje przy wkładaniu tej głowicy z VTEC???
Dziś zrobiłem uchwyty na licznik i na zegary, wszystko trzyma sie już jak trzeba a nie na paski zciągające... Niestety okazało się, że zegar od temp wody się wysypał po półrocznym przerzucaniu z kąta w kąt i bede musiał zakupić nowy :/ Ale reszta jest git!
A tak to wygląda w całości:
Na koniec jeszcze moj szrot w całości:
progres widoczny gołym okiem
SCKAPE ile teraz waży civic ? Echo w środku jest nie złe
kurde stary masakra, masz dwie prawe ręce, podziwiam
nie mogę tylko pojąć WHY kupiłeś T1R, ja rozumiem, że są tanie, ale nie można ich nawet półslickiem nazwać
Nie mam pojęcia ile teraz może ważyć.. Przejadę sie za jakiś czas i sprawdzę.
Dostałem nowe razem z felgami... Jak je zjade chce wrzócić R1R.
Dziś dotarł do mnie taki o to zestawik - gładkie tarcze EBC i klacki EBC yellowstuff (mam nadzieję, że bedzie tak dobry jak słyszałem )
Też mam chiński z wskaźnik z tej serii co Ty. Możesz Je od razu wypie#$%ić na śmietnik, bo one pogode pokazują, a nie wskazania. Na temp oleju mi sie na ulicy potrafi skończyć skala (150*C) w seryjnym silniku.
Wiesz co tez mialem cyrki - temperatura oleju skakala mi jak glupia, wody tez.. Ale zmienilem mase na bezposrednia z.akumulatora i jak reka odjol, wszystko.sie uspokoilo...
nie nic takiego sie nie dzieje, zapalam swiatla odpalam dmuchawe (200W) i nic sie nie dzieje... od wody sie wysrał prawdopodobnie przez przewalanie go z miejsca na miejsce w garażu - obiaw byl taki ze poprostu kazde swiatelko migotalo kiedy chcialo bez ladu i skladu jak stroboskom - nie wiem moze upuscilem go w miedzyczasie...
Jeśli będzie tak dobrze hamować jak wygląda będe bardzo zadowolony Jeszcze nie docierałem, zaczeło lać jak skończyłem składać.. Ale w weekend mam nadzieje je przetestować..
A tu jeszcze kilka rzeczy jakie dziś skompletowałem i już w sumie siedzą w Hance:
lambda
rotor
kopułka
kable zaplonowe VMS 10,2mm
świece irydowe - o 2 stopnie zimniejsze niż dedykowane..
Zapłon ogarnięty
Heble prawie dotarte, polatam jeszcze ze 2 wieczory i potestuje je na ostro, ale juz teraz mimo ze staram sie delikatnie hamować to czuje że ładnie łapią (w sumie nie ma co porownywać z moimi starymi spalonymi i pogietymi tarczemi ktore tarły nonstop..) Ale tez z racji tego że mi nic już nie bije w kołach, poraz pierwszy odkąd mam klatke, gwint i 3ramienna rozpporke polatalem ostro po łukach i jest bosko! auto naprawde sie klei do gleby a jak trace przyczepnosc to nie mam najmniejszego problemu ja odzyskac. Jak puszczaja mi kola to w zasadzie i przod i tyl naraz bo slyszalem mocne darcie i z przodu i z tylu aczkolwiek tyl mi delikatnie bardziej ucieka niz przod (dziwne mi sie to wydaje w przednionapedowce) Na tyle dobrze zaczelo mi sie zaczelo prowadzic ze nie mialem problemu zerwac przyczepnosc i tak zrobic 2 kolka na niedużym rądzie jadac caly czas w okolicach 65-70km/h. Przyczepność i prowadzenie dramatycznie sie poprawiło w pozównaniu z ostatnim sezonem. Nie wiem co jeszcze dodać... Może to, że nadal czuje ze mi sie auto dosyć kładzie w zakrętach, jak przyjdzie pora będęchciał zmienić stabilizatory na grubsze, powymieniac tuleje na polimery tam gdzie jeszcze mam seryjne no i moze tez gwint zmienic..
Dziś ukończyłem moj projekcik dolotu - więc wam pokarzę co wypociłem.. Średnice w środku dobrałem dokładnie pod moją przepustnicę, wnętrze prawie idealnie gładkie, kąty dobrałem jak najłagodniejsze się dało. Małe fotostory z procesu tworzenia:
. .
. .
. .
A tu już ukończony projekt oraz jak to jest wpasowane w auto:
Z czego ta kibel rura?
Z włukna szklanego, rura waży tyle co nic i nie przekazuje tak łatwo ciepła jak nierdzewka.
Mam 2 pytania..
1. Jak długo docierać hamulce (nowa tarcza nowy klocek) zanim zacznę je maksymalnie wykorzystywać? Na chwile obecna przejechałem ok 100km głównie pod kątem docierania, na początku robiłem dużo hamowan z malyc predkosci rzędu 50-60km/h do powiedzmy 10km/h bardzo dardzo delikatnie hamujac ale tak zeby auto sie nadal toczylo po. Pozniej troszeczke intensywniej, pozniej troszeczke szybciej i szybciej, w sumie doszedlem do ok 140km/h. Nie dopusciłem żeby sie zatrzymac i miec zacisniety klocek na tarczy. Na ogol polatalem 10-15 min i odstawialem auto na dluzszy czas zeby dobrze wystyglo, ewentualnie wskakiwalem na autostrade żeby przewietrzyć... No i tak jakies 100km.. Ile jeszcze je docierać i czy mam nadal robic jak robie czy moze jakos inaczej?
2. Jak juz wspomnialem wczesniej auto zaczelo sie dobrze trzymac drogi - jedyna rzecz na chwile obecna jaka chciałbym poprawić to reakcja na ruch kierownicy - auto wydaje mi sie tak jak by reagowalo z opoznieniem, co moge zrobic/wymienic zeby ta reakcja byla szybsza?
powiem szczerze, że nie widziałem kitu do regulacji kata zwrotnicy
Interesujaca sprawa z tymi wahaczami - czy chodzi o o całe wachacze czy tylko ich ktorąś część (bo skladają sie z dwuch..) i jak ze spasowaniem? podchodzi bez oporów czy coś przerabiać trzeba? I co masz na myśli mowiąc hardkorowo?
Co jeszcze można by zmienić żeby poprawić reakcje na kierownice? Napewno opony na takie z sztywniejszymi bokami.., ale co jeszcze?
Teraz kilka słów odnośnie dolotu.. - wyglada na to że dziala, choć nie wiem ile zasługi w tym robi on a ile katalizator... Generalnie zrobilem kilka pomiarow na 3cim biegu, gaz w podłoge i kręciłem od 2000 do 8000obr/min (ok 40-140km/h) pomierzyłem czasy przed i po. Przed miałem filtr bezpośrednio na przepustnicy (seryjna rura mi nie pasowala po zmianie przepustnicy na wiekszą..) i miałem katalizator. Po miałem rure ktora zrobilem (średno dugość 80cm) i kata zastąpionego poprostu rurą.. Z pomiarów przed i po średnio mi wyszła poprawa 1 sekundy - szczerze liczylem bardziej na jakieś setne więc naprawde mnie to zaskoczyło i msze powiedziec ze jestem zadowoony, nagralem tez filmiki przed i po to moze jakis jeden z nich skleje jak bede mial chwile w weekend.
Przekłada się górne wahacze, te tłoczone z blachy, 1-częściowe. Po zamianie lewy z prawym rośnie kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. Jak masz ustawiona zbieżność ? Civic chętniej skręca jak jest lekko zbieżny z przodu.
Górne... to nawet dobrze się składa bo niedługo założe reguowane to dam je na odwrót.. zbierzność mam na zero - szczerze mowiąc sądziłem , ze sie ustawia rozbierzność na przodzie nie zbierzność..
Nie mówię, że ci się spodoba po zamianie tych wahaczy ale warto spróbować, ja tak rok pojeździłem i było git, zbieżność na 0 miałem. Reakcja na ruchy kierownicą zupełnie inna, dużo chętniej wchodził w zakręty. No i poliuretan daj wszędzie gdzie się tylko da - za wyjatkiem tylnych dużych cukierków, tam tylko oemowe tuleje.
Akurat caly tyl mam pu lacznie z duzymi cukierkami - nie wiem tylko dlaczego kazdy mowi zeby ich nie wymieniac.. Ja nie odczulem puki co zadnych negatywnych rzeczy..
Bo są nietrwałe i nie działają zgodnie z założeniem osoby, która projektowała to zawieszenie. Kupuje się OEM i wbija lekko skręcone tak, żeby były "na zero" jak samochód stoi z obniżonym zawieszeniem.
Poliuretan fajnie potrafi się wygniatać i sypać, ograniczyłbym się chyba tylko do przedniego zawieszenia.
Miałeś u siebie te duże cukierki, czy tak tylko gdzieś słyszałeś?
wiesz co, ja mam u sibie uniballe na dużych cukierkach myślę, że to najlepsze wyjście, chociaż też najdroższe
No widzisz i tak to jest... TY nigdy nie miałeś, JA je mam założone i na nich jeżdżę, auto mam usztywnione, wyważone dużo lepiej niż przeciętny civic i jak do tej pory nie zauważyłem żadnych negatywnych ich skutków. A latam w razkrętach na granicy możliwości i moich umiejętności. Auto jak już traci przyczepność daje sie łatwo opanować i wyprowadzić bez zarzucania czy jakichś innych nerworych akcji.. Wiec jako użytkownik zastrzeżeń nie mam.
Ok, nich ci będzie, nie bedziemy tu juz dyskutowac o tym czy o stalowyc tulejach czy z twardego prawie nieelastycznego tworzywa... Mi terz poli sie rozsypały w tylnich gornych regulowanych wahaczach czy ak je tam zwał, więc je wymieniłem - ot cała historia - nic nie trwa wietrznie...
Miałeś złe doświadczenia - jestem w stanie zrozumieć, mi na chwile obecna odpowiada i nic tu zmienial nie bede.
Myślę ze w tym wypadku niepozostaje nam nic innego jak zgodzić się w niezgodzie i puścić to w niepamięć
http://autokult.pl/2011/10/06/walka-o-trakcje-zawieszenia-w-sportach-motorowych-czesc-3
jestem zbyt leniwy żeby się rozpisywać, w momencie jak wiedza jest aż za łatwo dostępna na google...
Niech mi ktoś jeszcze szybciutko powie co się stanie jak zwiększę kąt wyprzedzenia swożniazwrotnicy??? Prawie skończyłem zabawe ze sprzęgłem, skręcam już wszystko do kupy i mam teraz dobre dojscie żeby zamienić za sobą wahacze górne... i chciałbym to zrobic zanim się ściemni.. Szukałem troche na necie i na forum ale juz sie pogubiłem w zeznaniach więc pytam..
Z tego co rozumiem auto powinno zacząć szybciej reagować na ruchy kierownicy ale moze ciężej kierownica chodzić (co chyba nie powinno być problemem - przy wspomaganiu i tak bym powiedzial ze az za lekko chodzi..), z tego co zrozmiałem bedzie mocniej/szybciej sam prostował koła po wyjściu z zakrętu i przy wyjściu powinien być stabilniejszy - czy to wszystko jest prawdą?? co jeszcze? czego nie wiem.. czy pogorszy/polepszy się trakcja przy sprincie po prostej i podczas hamowania? Czy polepszy pogorszy sie trakcja w zakręcie? i co powinno sie dziać podczas szybkiego przechodzenia z zakrętu z zakręt?
^ http://www.racingforum.pl/KAet-wyprzedzenia-sworznia-zwrotnicy-t117220.html
poczytaj
Czytałem wczoraj ale jakoś nie przemowilo do mnie dlatego pytam tu..
https://www.youtube.com/watch?v=Gh7gWJAvOvs
w skrócie - im mocniej skręcisz kierownicę w lewo tym bardziej koła będą się pochylać o tak: \ \, w prawo na odwrót
Mam nowy problem... Byłem dziś na zawodach jako widz ale przyprowadzilem auto zeby sedziowie powiedzieli mi czy moja honad spelnia wszystkie wymogi w mojej klasie.
W sumie 7 punktow do poprawki.. inne pasy (3'' 4 punktowe minimum), akumulator (albo zabudowa albo z suchymi celami), deska rozdzielcza ma wrócić na miejsce, w otwory w masce i zderzakach mam siatki powstawiać (zeby byly kasyfikowane jako kratki wentylacyjne a nie otwory), rejestracje z przodu przykrecic na swoje miejsce (z tym to bzdura dla mnie ale kłucił sie nie będe)
I NAJGORSZY ZE WSZYSTKICH - MOŻE MNIE W TYM PODRATUJECIE POMYSŁAMI:
Klatka mi nie przeszła z tego powodu że mam niedospawaną w 4 punktach - dokładniej rury nie są dospawane dookoła pod sufitem - i teraz - JAK TO OGARNĄĆ NIE ZCIĄGAJĄC DACHU LUB NIE SZPUSZCZAJAC KLATKI W DÓŁ??? Mam tam od 1 do 2 cm luzu miedzy orurowaniem a sufitem - podejdzie się tam jakoś czymś żeby to zrobić?
http://www.stalmut.pl/auto-weld-spawanie-zimno-p-547.html Spawanie na zimno idealne na takie rzeczy!
Tak jest. Albo poxilina. Kiedyś mnie to uratowało na BK przed Kormoranem w takiej samej sytuacji . A co do braku deski rozdzielczej, to nie dziwię się, że przyczepili się do jego braku. W Polsce też raczej nigdzie byś z takim rozwiązaniem nie wystartował.
Z tą klatką to żeś pojechał ... :/ Dla mnie jedyna opcja to jednak otwornica, wywiercenie dziurek, i spuszczenie klatki w dół. Obspawanie, a później podniesienie klatki i wstawienie stopek. Wszystko jak w załączniku J i wtedy nikt się do niczego nie przyczepi. Teraz przyczepili się do złego pospawania, później przyczepią się do stopek pewnie.
Deske możesz zrobić z laminatu i przejdzie bk. Z klatką podpowiem że poxylina robi robotę pomalowana potem pędzelkiem
przeszły mi kleje przez głowe ale jeśli na dziendobry odwale numer i sie skapną to bedą się wiecznie o coś do mnie czepiać - znajomy ktory smiga od kilku lat mi mowil ze lepiej nie giąć pały od samego początku - kilku sobie przeskrobalo i nawet o bzdury sie czepiają na ktore mogli by im oko przymknąć. Więc spawane bedzie, jakoś.. kolejna sprawa - odpada suszczenie klatki w dół, po pierwsze tył mi nie zejdzie, do przodu nie podejde a i wszedzie ja polapałem do słupków dachu itd. jedyne co mi na mysl przychodzi - albo podejść to elektrodą (troche luzu tam jest tylko bede musiał szyby pozciągać, albo wyciąć dzióry w dachu i założyć większą blachę ''szyberdach'' niz mam teraz ostatecznie oddać zeby mi dach cały zdjeli a pozniej założyli z powrotem - ale koszta mogą być masakryczne...
Najgorsze jest to ze w mojej klasie wymagana jest tylko tylnia polowa klatki, przednią miałem to sobie opcjonalnie dodałem i to wlasnie przednia część ma te ubytki pod dachem..
Jesli chodzi o deske - mam w sumie dwie do mojego auta, jedna z grubsza odchudzona, druga maksymalnie jak dalem rade łącznie z zerwaniem gąbki i okleiny - laminat bedzie wazyl mniejwiecej tyle co ona wiec nie ma sesu, najwyzej ją tylko prysnę w czarny mat jak reszte.
Dotarło dziś do mnie sprzęgło XTD stage 3 dedykowane dla D16 - roznych opini się naczytałem - ale cena śmieszna więc postanowiłem wypróbować..:
Kiedy montaż?
Dzis to rozbieram bo mam jakies stuki puki, jesli to cos w sprzęgle llub łożysko na kole zamachowym to jutro skladam do kupy, jesli sie okaze ze ze skrzyni jednak to dobiero ak dostane części zamienne. Ale tak czy owak jakies hardkorowe przeciąganie dopiero jak dojdą wypełnienia do poduszek silnikowych i mocniejszy pasek rozrządu - nie chce niczego pourywać jeśli sie by okazało, że sprzęgło jednak zapina tak jak powinno, zresztą ono samo tez musi sie troche ułożyć i dotrzeć z tego co wiem.
Troche zabawy w weekend... skrzynia out... mały przegląd i już wiem co stukało - 3 wywalone łożyska...
Wymieniłem wkońsu swożnie na nowe i dałem śróby z nierdzewki w kamberach wiec wkoncu je założe...
No i dziś doszła do mnie paczka z strongfleksa z wypełnieniami poduszek pod silnik i skrzynie
fotki u mnie nie działają....
Darmowe konto na PB to nie działają, nie ma w tym nic dziwnego.
Tak... Photobucket stwierdzil ze za duzo ludzi oglada moje fotki na forach/blogach i teraz chca zebym im miesiecznnie placił... to je odblokują, jeszcze zeby zapytali mnie o jednorazowa oplatete to dalbym im te pare groszy, ale nie beda mnie dymac comiesięcnie! takiego wała!!
Niestety chwilowo nie bedzie fotek w tym temacie - coś wymysle na dniach i jakoś to ogarne...
Odnosnie projektu... probuje dorwac lozyska do skrzyni ale okazalo sie to wiekszym problemem w UK niz myślałem... a doszło dzis do mnie nowe reg. kolko do walka rozrzadu i wzmacniany pasek rozrzadu... niestety wam nie pokaze
fotosik.pl - tu wrzucaj nie powinno być problemu
proponuje kupić sobie serwer, np na linuxpl 2gb miejsca / 50gb transferu miesięcznie za niecałe 50zł na rok...
przepraszam za OT
na imgur.com chyba nie ma limitów
Doczytalem wszystko do konca i sie okazuje ze limit wyswietlen (10GB) sie wyczerpal na ten miesiac... po 25tym powinno wszystko wrocic do normy a wtedy wykasuje wszystkie niepotrzebne i duuuże fotki żeby znowu taka lipa nie powstała. A dzieki chłopaki za info!
Nie żaden imgur, ani tym bardziej śmierdzący fotosik, jeżeli chcesz trzymać jakieś foty, żeby nie znikały raz na 2 tygodnie i wyświetlały się w ludzkiej jakości, to z darmowych zostaje Ci tylko Picasa na guglu.
O! kompletnie zapomnialem o picassa, kiedys tam cos trzymałem.. - ale nie róbmy juz tu wiecej bałaganu... wródzmy do aut.
Tak jak wspomniałem odebrałem nowy pasek rozrządu GATES RACING - producent miwi że jest 300% wytrzymalszy od seryjnego - jedno zmartwienie mniej z głowy.. Przy okazji tez zmina kółka regulowanego na VMS:
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)