Hot Hatch 1.4 TSI warto brnac? |
Hot Hatch 1.4 TSI warto brnac? |
Mon, 04 Sep 2017 - 13:51
Post
#21
|
|
Rookie Dołączył: Mon, 04 April 2011 |
dla 1.8tfsi? slyszalem ze 2.0 lubia olej a 1.8 z poczatu produkcji mialy te problemy.
|
|
|
Wspieraj forum |
Mon, 04 Sep 2017 - 13:51
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Wed, 06 Sep 2017 - 19:18
Post
#22
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 03 July 2010 |
Jak ma być bezawaryjnie to civic type R, ewentualnie clio sport.
Może spalą trochę więcej niż 1,4 TSI, ale można wrzucić LPG bez problemu. |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 15:32
Post
#23
|
|
User Dołączył: Wed, 06 September 2017 |
Serio?!! Montujemy LPG ??! Mówimy o małych "zapindalaczach", hothatchach GTI - zakładanie do takich świeżych aut gazu to z całym szacunkiem profanacja...
Nie po to kupuje się tygrysa, żeby go karmić sałatą... |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 16:25
Post
#24
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 12 July 2013 |
Jaka profanacja?
Przecież nie mówimy o Rollsie ani nawet o SL600 tylko o kompaktach czy segmencie B - niedrogiej masówce nie słynącej z wysokiej jakości. Jeszcze chociaż żeby to były chociaż jakieś limitowane modele Komuś się kalkuluje niech zakłada LPG i już, nie róbmy z tego jakiś ideologii.. Posiadałem/posiadam akurat oba te auta i mimo wszystkich ich zalet nijak mi określenie tygrysa nie pasuje |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 17:00
Post
#25
|
|
Super User Dołączył: Thu, 30 June 2011 Skąd: PO |
Typ wczoraj dołączył i już swoje mądrości wylewa... Tekst o tygrysie i sałacie? A co do małych aut nie można zamontować gazu? Do Hondy nie bo sie nie nadaje, do V8 nie bo kto to widział. Ale jestem uczulony na takie pierdolenie nie poparte żadną merytoryką.
|
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 17:03
Post
#26
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 07 December 2004 Skąd: Warszawa |
AKurat do 1.4 tsi to sie nie oplaca LPG. Mam leona 2016, na hamowni wyszlo 159km i 275nm czyli z malym giftem. Pobor oleju zero, spalanie do 160km/h w granicach 7 z kawalkiem. Pytowanie ile fabryka dała w trasie na sport to 10 z groszami. Także to jest jedyny powód, dla którego montaż LPG nie ma sensu. Mój foker mk1 2.0 po "modach" na 147km na lpg jara w tych samych warunkach 5l LPG wiecej.
-------------------- Ford Escort Cabrio '88
Recaro Leather interior Bilstei Wolf Suspension ex rst :) 2.0 16v zetec in progress |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 18:53
Post
#27
|
|
User Dołączył: Wed, 06 September 2017 |
Acha zaczęła się "gównoburza"?! Obserwatorem forum jestem od dawna i zawsze miałem wrażenie, że to forum dla pasjonatów motoryzacji i ludzi, którzy chcą podnosić osiągi swoich aut często nie licząc się z kasą i własnym czasem...
Faktycznie nie mam żadnych merytorycznych argumentów przeciwko zakładaniu lpg do rasowych czy "podrasowanych" aut. Albo się czuje, że coś tu nie "dinga" jak się zakłada gaz do takich aut albo się okłada auto plastikami i pali gumę za dwa złocisze. Trochę to dziwne, że w jednym dziale pisze się o kutych elementach silnika, uturbieniu a gdzie indziej argumentem za kupnem "R typa" jest podatność na gaz... Moje zdanie jest takie, że to trochę słabe. Gaz w wielkim pickupie z v8 jeszcze usprawiedliwię ale w "Rce", eskach czy c63 już zupełnie nie. To są auta dla przyjemności a nie taksówki... |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 19:06
Post
#28
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 12 July 2013 |
toner7
Tu jest pełen przekrój forumowiczów- jeden szuka auta za 300k, drugi za 10-15k. Posługujesz się irytującymi stereotypami, nie ma tu żadnej merytoryki. Jak ktoś szuka używanego, kilkunastoletniego auta za 10-30k to na ogół liczy się z pieniędzmi, nie oszukujmy się. Choć LPG nigdy nie stosowałem nie miałbym żadnych oporów założyć go robiąc większe przebiegi do takiej Cliówki np. Dla jednego takie Clio Sport/TypeR czy GTI będzie weekendowym autem, a drugi będzie robił 30k rocznie. Po co w takim wypadku wydawać co roku na stacji więcej niz to auto warte? Nie róbmy jakiś cudów z aut, które można kupić za kilka średnich pensji... |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 19:14
Post
#29
|
|
Rookie Dołączył: Tue, 10 April 2012 Skąd: Koszalin |
Można mieć względną ekonomię i przyjemność w jednym, ale musisz do tego jeszcze dorosnąć chyba by to zrozumieć. Jeżeli można mieć to samo za połowę ceny paliwa, to co w tym jest złego? Ale niektóre kwestie można zrozumieć dopiero kiedy ma się na utrzymaniu rodzinę, dom, poboczne hobby, co wpływa na to, że dla przeciętnego Kowalskiego pokonującego już 15-20tys rocznie różnica wydatków na paliwie potrafi być znacząca.
Sam jeżdżę w daily V8 z gazem i nie czuję się przez to gorszy, czy też nie podejrzewam że samochód mam bardziej zaniedbany . EOT |
|
|
Thu, 07 Sep 2017 - 19:16
Post
#30
|
|
User Dołączył: Wed, 06 September 2017 |
Przepraszam jeśli ktoś poczuł się moim wywodem urażony...
Nie było to moją intencją. Mam tylko poczucie, że pewne auta powinny mieć "odpuszczone" zakładanie gazu. Ja wiem, że to nie "tygrysy" ale jak czytam na kolejnym forum ludzi traktujących auta trochę "bardziej" to trochę mnie to irytuje. Ostatnio słyszałem "peany" na temat zagazowanego MB z V8 6208cm i trochę mi się ulało... A małe auta mające ambicje bycia bliżej GTI nie do końca podchodzą mi pod lpg - nie widzę tu oszczędności. Instalacja za parę tysięcy do auta z silnikiem 1,4 jakoś do mnie nie przemawia. Jeszcze raz biję się w piersi jeśli się komuś naraziłem ale jestem wrogiem gazowania aut "z czerwonym paskiem" i tyle... |
|
|
Sat, 09 Sep 2017 - 10:36
Post
#31
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 12 April 2007 Skąd: Karczew |
Dużo ludzi nie lubi instalacji gazowych nie użytkując ich samemu i krytykując innych . Owszem idealne nie sa , ale oszczędności rekompensują wszystko z nawiązką . Pewnie ze nieraz może się to nie oplacac tak jak w przypadku tsi . Bo zanim instalacja się zwróci to silnik się rozsypie sam kiedyś driftowalem bmw z avatara na lpg i zupełnie mu to nie przeszkadzało . A jadąc do pracy pełnym ogniem na pb wydawałem cala dniówkę na sam dojazd . Jak ktoś jest przeciwnikiem , niech sobie będzie , ale nie trzeba tego wmawiać innym . Dla mnie pb nie istnieje od wielu lat . Jak już to diesel . Nawet ostatnio tankowalem swoje e39 i dziadzio mnie zaczepil pytajac czy nie szkoda mi silnika w takim aucie
|
|
|
Sat, 09 Sep 2017 - 12:33
Post
#32
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 19 August 2009 Skąd: Białystok |
Wszystko jedno czym napędzane, aby dawało frajdę. A że butla z gazem waży swoje, zaś masa jest wrogiem osiągów, to zostaje pb
-------------------- _http://autobezsens.blogspot.com/ <- nudne gadanie o niczym
Drive like lightning, crash like thunder Civic fk2 R18A2 + Civic EG B16 było: E36 4d M44B19 - "(b)awaria", Astra F GSi 16v - "Disastra" |
|
|
Sat, 09 Sep 2017 - 14:26
Post
#33
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 19 January 2017 Skąd: CBR |
Cupra tsi
Ja bym nie brał właśnie przez tą trudną odsprzedawalność, każdy potencjalny nabywca tylko wpisze w googlach i już mu sie odechce kupna. Co do małych aut ,,mających ambicje bycia bliżej GTI" i lpg... Chyba musze być zdrowo &ebnięty, skoro zagazowałem mały miejski samochód z 2litrówką pod maską, który 15 lat temu wychodził ze znaczkiem gti na klapie Tyle, że ja w ciągu roku zrobiłem 38kkm, za rok pewnie też nawine kolejne 40kkm i w ciągu zaledwie tych dwóch lat oszczędności dojdą do kilkunastu tys. Mieć 15tysi w portfelu, a nie mieć to chyba spora różnica A jedzie sie tak samo Ferrari bym nie zagazował, Lancii delty HF Integrale też nie, ale ,,takie" samochody... Przecież nawet prawie nowe (nie takie gówno jak to moje coś w avatarze) to żaden rarytas, i tak ktoś to za 20pare lat odda na złom więc co to za profanacja... -------------------- seryjny Peugeot 206 s16 (136KM) LPG
60ft 2,5 ET 16,0 Olsztyn 2017 --> --> _https://youtu.be/sxLbR_329kw |
|
|
Sat, 09 Sep 2017 - 14:36
Post
#34
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 26 May 2012 |
CYTAT Instalacja za parę tysięcy do auta z silnikiem 1,4 jakoś do mnie nie przemawia. Ale przemawia do tych, którzy usiądą z kalkulatorem i policzą. Mam W140 w LPG i jedyna wada to brak bagażnika + 300-400km na jednym tankowaniu. |
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 13:38
Post
#35
|
|
Super User Dołączył: Fri, 17 June 2011 Skąd: Warszawa |
Kontynuujac OT, sam uwazam,ze lpg to oszczędność, ale nie niektórych rzeczach po prostu nie chce oszczędzać...
Ciekawy temat to granica montowania lpg, w sensie malo kto by zamontowal lpg w ferrari, ale juz rx8, 350z, s5, mustang w lpg widac. Pytanie, ktory samochod jest odporny ma lpg (nie w sensie technicznym) |
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 17:01
Post
#36
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 14 February 2009 Skąd: Oborniki Śląskie |
Wg. Mnie granicą montowania lpg to niezależnie od auta jest nią opłacalność. Jeśli ktoś w ferrari robi lekko po 2-3tys km miesięcznie to czemu miałby tego gazu tam nie montować. Z drugiej strony, w takim aucie koszt paliwa przy takim przebiegu to jest raczej "pikuś". Jednak stawianie ferrari jakiegokolwiek w tej samej lidze co 350z, rx8 etc to małe nie porozumienie.
-------------------- `05 Renault Sport Megane 225 5d
|
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 19:07
Post
#37
|
|
Super User Dołączył: Fri, 17 June 2011 Skąd: Warszawa |
Wg. Mnie granicą montowania lpg to niezależnie od auta jest nią opłacalność. Jeśli ktoś w ferrari robi lekko po 2-3tys km miesięcznie to czemu miałby tego gazu tam nie montować. Z drugiej strony, w takim aucie koszt paliwa przy takim przebiegu to jest raczej "pikuś". Jednak stawianie ferrari jakiegokolwiek w tej samej lidze co 350z, rx8 etc to małe nie porozumienie. Nie stawiam, szukam granicy. Ja to widze, chyba jednak w kontekscie cen. Do nowego auta za 400k+ nikt nie pcha lpg (nawet jesli sie opłaca). Podobnie sprawa wyglada przy rzadkich modelach. Np s2000 po kij kupic s2000 ktore jest drozsze 2 razy od 350z a wcale nie lepsze i zamontowac lpg. |
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 19:21
Post
#38
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 26 May 2012 |
Kolejna kwestia to utrata wartości auta z LPG - o ile Golf 4 benzyna w przypadku montażu LPG zyska na wartości, o tyle Nowa S klasa czy bentley raczej straci, bo kto kupi takie auto z LPG. Druga sprawa to bagażnik, trzecia to dystans jaki przejedziemy na jednym tankowaniu
|
|
|
Sun, 10 Sep 2017 - 23:40
Post
#39
|
|
Forum Homee Dołączył: Fri, 10 November 2006 Skąd: Warszawa WN |
Wg. Mnie granicą montowania lpg to niezależnie od auta jest nią opłacalność. Jeśli ktoś w ferrari robi lekko po 2-3tys km miesięcznie to czemu miałby tego gazu tam nie montować. Z drugiej strony, w takim aucie koszt paliwa przy takim przebiegu to jest raczej "pikuś". Jednak stawianie ferrari jakiegokolwiek w tej samej lidze co 350z, rx8 etc to małe nie porozumienie. Jest opłacalność, ale trzeba pamiętać, że LPG jest w pewnym stopniu upierdliwe (zasięg i czas tankowania). Jeśli ktoś dobrze zarabia i wydatki na paliwo nie są dla niego zauważalne, to po co sobie życie komplikować i obniżać wygodę użytkowania samochodu, jeśli oszczędności rzędu nawet kilku tys PLN miesięcznie (ciężko o większe oszczędności w przypadku wydatków na paliwo) nam nie robią. -------------------- "If in doubt, flat out" Colin McRae
Kilka aut wywołujących uśmiech na twarzy :) |
|
|
Wed, 13 Sep 2017 - 12:24
Post
#40
|
|
Frequent User Dołączył: Fri, 27 March 2009 |
Często to jednak właśnie Ci bardziej majętni instalują do nowych, drogich aut LPG - mimo "wad", "profanacji" itp. Potrafią liczyć i wiedzą, że kilka tysięcy drogą nie chodzi, a pieniądze same się nie zarobią.
No chyba, że ktoś jest z zawodu synem tatusią lub żoną męża to wtedy faktycznie można mieć takie prozaiczne wydatki jak paliwo w 4-ech literach Co do samego LPG+TSI - wedle tego co opisują użytkownicy, zwrot instalacji typu "proteza" z dotryskiem PB w 1.4 TSI CAX (122-125 KM) to około 30-40 tyś km (oszczędność około 9-12 PLN na 100 km). W moim przypadku to około 1,2 roku dlatego gdzieś na wiosnę planuję taką modyfikację. A te silniki nie palą aż tak dużo benzyny, więc w mocniejszych sil |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Wednesday, 24 April 2024 - 11:04 |