Panowie,
muszę wymienić tarcze w Mercu W211 E200 kompressor.
Pomyślałem, że może warto kupić lepsze niż OEM.
Myślałem o Black Diamond Combi, Zimmerman albo jakiś innych
nawiercanych. Co o tym myślicie?
Pozdrawiam
Tomek
Masz jakieś pewne dane, że są lub będą lepsze od seryjnych?
Z tematem tarcz i klocków to jest jak z tematem o olejach. Każdy ma swoje typy. Pierwszy mój mocniejszy setup to były Mikody GT+EBC green. Bardzo dobry zestaw,klocki zjadło szybciutko :-). Drugi,tarcze TRW+ferodo seria- słabo. Obecny zestaw ,z którego jestem bardzo zadowolony to: Mikoda seria+Jurid ceramiczny.Mam ładne letnie felgi z rantem. Na ceramicznym juridzie=zero pylenia.
Pierwszy zestaw to było 280x28,drugi 302x26,obecny 305x28. Masa auta 1500kg.
Polecam ceramiczne klocki+lita tarcza.
Jak jest dostępny, to bierz brembo oro - jak dla mnie mistrz tarcza w jeszcze rozsądnych finansach.
Powiem szczerze żadnego doświadczenia nie mam z tarczami, ori tarcze zaniedbał właściciel (nowe klocki, stare tarcze),
no i będę musiał to ogarnąć, bo się zrobił rant itd. Zastanawiam się czy można coś ulepszyć.
Ja polecam od siebie zimmermann sport wiercone
Wlasnie jesli mozna to unikac wierconych. Wyjatek - brembo oro lub inne wysokobudzetowe tarcze. Tanie i wiercone to proszenie sie o pekniecia.
Tanie i wiercone to niekoniecznie pęknięcia, mam jakies Zimermany w Legacu, ale cud miód to to nie jest. Hamuje jak seria, a bić zaczęły dość wcześnie. Popekać nie popękały, ale lite sie nie gieły. Z wierconych jeszcze DBA ale drogawe są.
a po co wiercone ?
nie lepiej gładki Zimmerman
Czasami nie masz tam tarczy 295mm i jednotłoczka pływającego? Jak tak to zmieniaj na 4 tłoczkowe brembo i tarcze 330mm, zaciski kosztują grosze a i tak tarcze/klocki musisz zmienić.
W W203 miałem najpierw serię, później "małe" brembo, a na koniec "duże" brembo, przepaść.
Tarcze kupuj gładkie, nie zapychają się, nie pękają, nie "szumią"
Zwykła tania tarcza typu TRW i dobry klocek, to się zawsze sprawdza.
TRW wg. mnie robi słabe tarcze, mi bardzo szybko zaczęły bić w 5er, nie polecam. Teraz założyłem komplet Textara i póki co jest ok.
ATE power disc ?
ATE PD to jest kupa totalna, te płytkie rowki szybko zachodzą syfem i korozją, poza tym nic nie dają a tarcze są przeciętnej jakości - miałem w B5 i nie polecam.
W B6 mam Zimmermann Sport wiercone i kłopotu z nimi nie ma przy normalnej jeździe, raz na 2-3 m-ce przewiercam otwory aby drożne były i dużo w nich pyłu wylatuje. Z tym że ze sportem to raczej nic wspólnego nie mają - po 2 hamowaniach z dużej prędkości już lekko biją. Ostygną i jest spoko, widać nie lubią ostrej jazdy.
Jak wyżej - raczej gładka tarcza z tych przeciętnych i dobry klocek - w T5 często ze sporym ładunkiem działa to bardzo dobrze. A jak już coś oryginalnego to chyba nacinane tarcze warto zapodać.
No właśnie ja też miałem w b5 i byłem zadowolony...
Kup TAROX (tarcze i klocki) nawet model g88.Najlepsze z tych wszystkich,ktore zostaly wymienione.Hamuje to zaajeebiscie.Oczywiscie jesli Cie stac na nie.
Zapomnialem ze jezdzisz Mercedesem (:
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, w takim razie nie będę jakoś wydziwiał
Pozdr
p.s.
A te taroxy to rzeczywiście takie dobre?
Ja nie wiem czy ta informacja jest prawdziwa, ale otrzymałem ją od pracownika zakładu Brembo, już ją tutaj kiedyś podawałem, ale powtórzę:
w produkcji stosuje się różne dodatki wolframu. Na pierwszy montaż najwięcej, przez tarcze do ASO mniej i 'na miasto' najmniej. Podobno brembo ma oznaczenia 0, 1 i 2.
ATE power disc kupiłem do S4 B5 oraz ferodo premier i się szybko pokrzywiły.
Jedyny w życiu przykład gdzie nie pogięły mi się tarcze to tylko rajdówka, gdzie mam 'jakieś tam' tarcze 'z miasta' + DS3000. Tarcze przeżyły wiele godzin strojenia EMU na hamowni obciążeniowej A4 Katowice - Gliwice gdzie nieraz na 3,4,5 dusiłem hamulcem ustawiając zapłon oraz AFR przeze wiele kilometrów. Owszem przegrzewały się i zaczynały nieco bić, ale biją tylko w takich ekstremalnych temperaturach. W trakcie rajdu nigdy, mimo iż też są nieco dogrzane.
Wniosek jest taki, że przede wszystkim tarcze 'wygina' marny klocek (dla przykładu ferodo premier jest marny skoro mi pogiął Power Disc w S4).
Jak to się ma do tego wolframu to może ktoś coś wie więcej i napisze.
Przerabiałem tarcze taroxy, TRW, ATE, brembo, mikoda i wiele innych i wszystko się gięło.
Jak ktoś uważa, że ma super tarcze (seryjny rozmiar i marny klocek) to mogę mu pokazać jak to się łatwo wygina na A4.
I ja sie z tym zgadzam. Bo marny klocek to marny material, ktory latwo sie przypala i wtapia w tarcze. Jesli wierzyc artykulom technicznym Stoptecha to absolutna wiekszosc bijacych tarcz nie jest w ogole pogieta, tylko ma nierowno przeniesiony material z klocka. Czasem to wina uzytkownika (trzymanie wcisnietego hamulca po grubszym zatrzymaniu, wybor niewlasciwego klocka do stylu uzytkowania itp) a czasem to zwyczajnie beznadziejny klocek.
Ja mam tylko doświadczenie z moto, gdzie zgiąłem tarcze (na fioletowo), zagotowałem płyn i usmażyłem klocki.
Jak tarcza jest z dobrej stali węglowej to locki mogą być sintermetalowe,
jak chcesz mieć zajebiste hamowanie to tarcza 100% żeliwna i klocki organiczne,
ale nie wiem jak to ma się do samochodów.
Ok wymyśliłem zestaw:
- klocki EBC green stuff
- tarcze EBC Ultimax, Zimmermann Sport Coat lub sp performance albo black diamond.
Może być?
To w takim razie do daily z tego co piszecie lite tarcze i dobre klocki, a jakieś przykłady naprawdę dobrych klocków?
Ferodo DS Performance, natomiast jeżeli nie potrzebna homologacja, to DS2500 albo Carbone Lorraine RC5+/RC6.
RC6 nijak do miasta nie polecam. Tna tarcze, slabo dzialaja na zimno, piszcza jak zazynana swinia. To swietny klocek do upalania ale w miescie sie go nie wykorzysta. Chyba, ze w stosunkowo ciezkim i mocnym aucie, ktore meczy hamulec, wtedy ewentualnie jeszcze tak.
Myślę, że kompromisem na miasto to DS performance lub DS2500, ale nie mam w nich doświadczenia.
W rajdach mam tylko 3000, a na ulicę premiery, ale więcej już premier nie kupię, tylko właśnie DS P lub DS2500 lub coś pododbnego.
EBC sobie odpuść, to jest warte tyle ile ich cena w porównaniu do Ferodo czy CL...
Dziękuje Panowie, to w takim razie ate albo zimermany lite i do tego ferodo ds.
Jak nie chcesz wydawac krocie.To kup zwykle tarcze ate lub brembo.Do tego klocki ferodo premier.I jezdzac na codzien,bedziesz zadowolony.W szczegolnosci z klockow.jak wybierzesz Taroxa to bedziesz bardzo zadowolony.Nie kupuj tego syfu ebc.
Ferodo premier są do bani. Już kilka tarcz mi pokrzywiły, kiedyś uważałem je za dobre, ale po tym jak pokrzywiły mi kolejne tarcze w S4 B5 co pisałem wyżej to uważam je za śmietnik. Wg mnie lepiej kupić tańszą tarczę, a zaoszczędzone fundusze wydać na lepsze klocki.
a propos klocków - to może MINTEX?
Rozmawiałem z chłopakami w czasie CA Cup i Mintex ma rózne mieszanki na klocki. Kwestia czy ma od ręki do twego modelu.
Nie zapominajmy ze kolega szuka hebli do dupowozu.Ja mam calkowicie inne odczuca(z reszta w wielu przypadkach) z ferodo..Zmienilem je z oryginalnych klockow vw.Tarcze mialy juz znaczacy przebieg,ale nadal powyzej wymiaru minimalnego.Wrzucilem ferodo po czym kilka razy przejechalem samochodem przod tyl.I schowalem auto do garazu.Na drugi dzien uruchamiam i wyjezdzam.I dopiero po kilku minutach jazdy wykonujac w miedzy czasi, duzo hamowan.Zorientowalem sie,ze mam totalnie niedotarte klocki.Nie wiem jak to sie stalo ale one odrazy calkiem dobrze hamowaly.A po calkowitym dotarciu jest wyraznie odczuwalna roznica na korzysc ferodo.Jedyny minus tych klockow,to to ze pyla bardziej I troche szybcie sie koncza.
A konfiguracja lita tarcza i klocki ceramiczne, ma to prawo bytu? Czy tarcze Brembo teraz, to to samo co kiedyś? Chodzi o wersje cywilne. Bo jakiś czas temu słyszałem, że ich jakość spadła.
Tak, pewnie spadła od kiedy są produkowane w Polsce. Tak jak z olejami lotos.
Ferodo ds3000. ds2500 też powinny dać radę. Nie wiem czy ds 2000 gną tarcze
a KLOCKI HAMULCOWE BLACK DIAMOND PREDATOR FAST ROAD będą dobre?
ewentualnie
KLOCKI HAMULCOWE GALFER SPORT FDT 1055
lub
KLOCKI HAMULCOWE SP PERFORMANCE STREET PLUS
Nigdy o nich nie slyszalem.Skoro podales nazwy.To mozesz kolego konkretniej na ich temat,sie wypowiedziec?
Mogę polecić zestaw tarcza Brembo MAX i klocki Brembo. W E36 z tarcza 300 mm i M54B30 działa na co dzień super. Na torze zgrzałem je dobrze, aż myślałem, że się nie zatrzymam, ale nadal były proste. Docierane na ostro.
Szukam dobrej tarczy 256 do Opla. Dobrej, to znaczy takiej, aby nie gieło jej przy chłoście. Myślałem o tarczach z ASO, ale to aż 720 zł za parę. Warto tyle płacić?
Alternatywnie są dostępne, między innymi:
Brembo 150 zł za sztukę
Brembo Max frezowane po 120
Brembo Xtra (nawiercane?) po 237
Ferodo za niecałe 100
Ferodo DDF206 po 264 (chyba gładka?)
Zimmermann Coat Z po 140
Zimmermann Sport nawiercane po 290
EBC Standard po 153
EBC Premium po 200
Power Friction po 190
DBA Street Standard po 200
Dark Performance Premium po 144
no i ASO po 360
Samochód to sleeper, więc najlepiej gładkie tarcze. Odpadają TRW (szybko pogiąłem), ATE i Mikoda (mam z tyłu w innym aucie, bardzo dobrze hamują, ale chyba są miękkie - szybko zjada je).
Planuję wrzucić do nich klocki ATE. Tanie i super stosunek wsp. tarcia/trwałość/pylenie.
Brembo Max to bardzo fajna tarcza. Miałem, używałem na ulicy i torze, zero problemów.
Sprostowanie. Gładka Brembo za 150 jest na tył. A taka na przód kosztuje 90, czyli musi być mięciutka jak Ate i TRW.
Z standardowych gładkich tarcz, ATE jako jedyne nie pogięły się na torze.
Done4 z klockami ate? Obawiam się że z klockami ate każda tarcza się pokrzywi.
A co z nimi jest nie tak?
Nie znam ich współczynnika tarcia, ale jeżeli to seria odpowiedników OEM to raczej będą grzać i polerowac tarcze niż dobrze hamować. A jeżeli to jakieś super klocki odpowiednik jakiegoś ds2500 czy Ds3000 no to dadzą radę. Akurat dzisiaj montowalem ds2500 i szczerze to nie wiem czy jest sens montować gorsze klocki niż ds2500 lub odpowiedniki do torowej jazdy czy tam ostrej ulicznej.
Ja mam takie doświadczenia, że tarcza nie ma takiego znaczenia jak klocek w kwestii gięcia tarczy. Dlatego dobry klocek to podstawa, a tarcza jak to tarcza chociaż w corolli zarzynalem tarcze textar + klocki textar standard i nic się nie gielo. Ja zwykle Ds3000 montowalem i żadna tarcza się nie krzywila. Teraz przetestuję ds2500
Sprawdziłem, mam dostępne DS2500 i na przód i na tył. Przemyślałem wszystko. DS mają dużo wyższy współczynnik, więc musiałbym wymienić komplet, aby zachować obecny balans. Komplet DS2500 to ponad 1000 zł. Wykładanie takiej kasy, tylko żeby nie pogiąć przednich tarcz, np. wartych 240 zł, mija się z celem. (Samochód jest lekki, a heble powiększone, tak że klocki Ate spokojnie dają radę hamować tą masę.)
Zamawiać Brembo Max, czy jakie tarcze do klocków ATE?
To prawda dobre klocki są drogie. Nie musisz mieć takich samych klockow na tyle, żeby mieć dobry balans. Jak idziesz w ATE to proponuję Ci zrobić dobre chłodzenie tarczy to bardzo mocno redukuje ryzyko jej przegrzania.
Bierz Brembo MAX.
3 kpl klocków na nich zużywam w aucie torowym i nadal proste (obecnie mam ds3000).
ATE nie wytrzymały nawet jednego kpl klocków - zawsze się gieły.
Za tą kasę petarda!
Zamówiłem Brembo Max, w Intercarsie 290 zł za parę. Klocki zostawię stare. Obecne tarcze TRW nie mają rowków (pierwsze klocki), to zmiana klocków chyba nic nie wniesie.
Ja u siebie mam mikody GT za 130zl nigdy nie miałem z nimi problemu. Do tego klocuszki dsuno i jakos to daje radę. Na pewno mocniejszy klocek to wyższe temperatury płynu i trzeba się przed tym zabezpieczyć wymiana płynu na motyl rbf660
Z rbf 660 ja i nie tylko miałem problemy, jest agresywny dla starych uszczelnień zwłaszcza jak gorący (na ulicy trudno o to ale i wówczas po co aż 660) . Rbf 600 z naddatkiem wystarcza .
A co do tarcz również galdkie zwykle Brembo, ATE ( tor) czy wszelkie ferodo textar zimmerman - uliczne ) używałem bez żadnego " gięcia". W ogóle to nie wiem o co chodzi z tym gieciem tarcz.. Raczej bicie to efekt nierównego transferu materiału klocka na tarcze.(doświadczyłem raz po serii hamowań i stop na skrzyżowaniu ale nie obwiniam tarcz tylko wiem że nie schodziłem ) . Czyli uliczne typowe gaz hamulec gaz hamulec raz za razem i stop na światłach. Jak z nogą na hamulcu to w ogóle pozamiatane. ADHD. Lub użytkowanie auta nie do jego przeznacznia.
Jakoś na torach się tarcze wszelakie nie gna. Są kolka chłodzące i użytkownicy świadomi ( transfer materiału klocka, schładzanie , nikt nie staje na hamulcu) . Tylko na ulicach .
Bicie powstaje jak z rozgrzanymi tarczami wjedziesz w kałuże. Tyle stanie to z każdymi tarczami bez wyjątku bo następuje gwałtowne wychłodzenie czyli skurczenie materiału na jakiejś tam części tarczy hamulcowej. Nie do uniknięcia. Albo jeździć tylko po suchym albo nie nagrzewać tarcz do czerwoności przy jeździe po kałużach.
Panowie, odnośnie tarcz, które dzisiaj wywalam:
- nie był to transfer materiału klocka, ale krzywa tarcza - tokarz zebrał 0,1 na stronę tarczy i dalej, w niektórych miejscach, nóż nie dotykał jej (a transfer dobrze widać po kilkumiesięcznym postoju, odcisk klocka zostaje na długo),
- nie wjechałem w kałuże ani nie hamowałem do 0, wykonałem ostre hamowanie np. ze 190 do 70 kilka razy (np. wyskakuje zza krzaka znak teren zabudowany).
Ewidentnie tarcze były do bani, choć mogły to być podróby w pudełku po TRW. Kupiłem je od usera na jednym forum.
ps. Jako ciekawostkę dodam, że bicie było tak potężne, że wyrwało mi tarczę kotwiczną od zwrotnicy. Ale nakrętki śrub, które mocują ramię zwrotnicy i tarczę kotwiczną do zwrotnicy, stały na swoim miejscu. Były trzymane przez zabezpieczenia, a jedna zardzewiała, musiałem przeciąć ją. Natomiat pomiędzy elementami powstał luz. Wszystko luźno latało sobie i waliło niemiłosiernie po każdym naciśnięciu hamulca oraz na dziurach. Jak dobrze, że te śruby są z dużym marginesem wytrzymałości ...
jakieś opinie odnośnie EBC? Niestety do mojego samochodu ie ma za dużego wyboru (żadnych Ferodo, żadnych Mikod, Zimmermanów, z znanych marek Brembo standard, TRW, EBC). Aktualnie tarcze mam jeszcze jakieś, co poprzedni właściciel montował, czy któryś tam z kolei, a klocki przód Brembo standard właśnie, a tył... Samko ( zna to ktoś w ogóle? )), ogólnie jestem zadowolony (hamulec seryjny), wystarcza mi, nigdy nie jeździłem na "sportowych" hamulcach, stąd pytanie o EBC Green Stuff raczej jak już, bo Yellow chyba na ulicę średnio? (Auto ulica weekendowo, raczej eko, tor z dojazdami na kołach)
No chyba że podróby. Albo nie podróby , bo nie jestem wcale pewien czy TRW produkuje tarcze, czy zamawia u różnych producentów i do pudełek z oznaczeniem trw mogą różne trafić? Brembo czy Zimmerman u pewnego sprzedawcy (Wojcik, Lewian) wyeliminują przynajmniej ta niepewność.
Co do kaluzy to może jak tak głęboka że woda sięga do tarczy. Ale zwykłe zachlapanie ? Wątpię.
Na Jastrzębiu zdarzało się że dla urozmaicenia w letni dzień częścią przejazdu była mocno zmoczona płyta duża poślizgowa i nikomu nie szkodziła , a że tam hamulce obrywają to wiadomo, bo sporo hamowań mało prostych na schłodzenie , asfalt przyczepny. Zresztą przecież wyścigi na poważnych torach czy trackdaye gdzie zwykłe auta jeżdżą są i w deszczach i nie odpada w połowie dnia połowa uczestników bo im pomoczyło tarcze.
A tego transferu nierównego aż tak nie widać. To co widać po długim postoju to po prostu przyrdzewiemie inne pod klockiem, a inne wokół klocka i się ściera szybko.
Co do elentow zwrotnicy czy mocowania zacisku , może i od bicia powstały luzy. Ja z kolei wiem że powodem bicia w jednym z aut jakie miałem był uszkodzony gwint jednej z dwóch śrub mocujących w zacisku. Po naprawie zacisku - gladziutko. A i jeszcze jeden raz już trwałe bicie spowodowałem jeżdżąc na poluzowanych że dwóch srubach mocujących koło ( nie wiem czemu ale się luzowaly na Jastrzębiu) . A już zaczynałem kląć na Brembo.
@mystek - a pytałeś u : http://www.hamulce.net/ (L. Wójcik) czy w https://hamulcesklep.pl/ ? czasem znajdą skądś niby nie występujące tarcze czy klocki. I będą oryginalne.
Panowie,pytanie trochę z innej beczki czy tak może zostać ,
tzn . klocek jest wyższy od powierzchni tarczy o 5mm od dołu.Zeszlifować go do szerokości tarczy czy można tak zostawić?
https://photos.app.goo.gl/5SyeVFaWA2rNd7S87
Już podjąłem decyzję, ale skoro forum odżyło ...
Zimmermann Sport nawiercane - dobry wybór? Para to ponad 500 zł.
Potrzebuję wytrzymałej tarczy 260 mm do BMW. (Nawiew jest, a klocki jakie założę to Ate.)
ps. ta tarcza najtaniej stoi w topbrakes.pl, ktoś kupował u nich?
mam podobny dylemat
szukam tarcz na przód do auta o wadze ok. 1200 kg tarcz i klocków na przód, auto służy na weekendowe wypady i track daye, także coś co się nie skończy po 5 okrążeniach i nie zacznie bić. na oku mam zimmermany nawiercane (chciałem nacinane, trochę się nasłyszałem że nawiercane to parch), roetingery nacinane i nawiercane (ponoć się szybko gną i coś za tanie mi się wydają, 415zł za kpl na przód?) oraz jakieś power stopy nacinane i nawiercane, niby chwalone za atlantykiem ale kompletnie nie znam firmy
klocka ds performance ani ds2500 do tego nie ma (toyota avensis t25, tarcza 295mm), to nie wiem, jakieś ceramiczne ate będą dobre?
Napisz do jakiej mocy. Masa nie ma znaczenia
200 koni, fwd (for weak drivers )
Najważniejsze czyli bez otworów. Ja polecam Nikodem GT nacinana. Tania i dobra bo Tania i dobra. nie sądzę że znajdzie się lepszy wybór nawet przy cenie razy 3.
dobra, to jeszcze mikody gt dochodzą, tylko jak z materiałem tych tarcz? zimmermany po prawie roku czasu miały rant tarczy jak nowy, zero rdzy, na tym też mi zależy
Jak wygląda to szkliwienie klocków ? zjechałem conieco kpl klocków na gładkich tarczach w wyłącznie torowym zastosowaniu i nie wiem o co chodzi z tym szkliwieniem. Po co komplikować nacięciami jak można bez ? Może i nie zaszkodzą jak dziurki, ale zawęża to wybór takie założenie.
Sporo na ten temat jest materiałów , np ten :
https://www.youtube.com/watch?v=78wbht355R8
Co do Zimmermn i powłoki CoatZ to zgadza się , nie wygląda na pierwszy rzut oka na taką skuteczną, a całkiem dobrze zabezpiecza przed nieładną rdzą ( mam w cywilnym zima, sól itp. W torowym to wcześmiej z innego powodu zmienisz niż zdąży zardzewieć )
Ate powerdisc (te z Falami) plus ds3000 radzi Sobie 30 minut na Ulezu w Bmw e46 330i waga seria. Fajny zestaw za jeszcze w miare rozsadne pieniadze.
Podepnę się pod temat
Ma ktoś doświadczenia z tarczami Textar Pro? Jak się mają do np. Brembo najzwyklejszego?
Pytanie co to jest szybkie studzenie? Mi pękły po jeździe torowej czyli gdy normalnie stygły od powietrza.
Jest to szybkość studzenia powodująca hartowanie. Nie jest to wartość szybkości stała ℃/s tylko logarytmiczna zależna od temperatury. Najważniejsze żeby szybko zejść z co najmniej 780℃ poniżej 700℃ potem to już z górki. Z tego co znalazłem wykres dla żeliwa sferoidalnego (materiał tarcz) to były jakieś 2-2,5 sekundy na zejście o tyle stopni. Przy podgrzewaniu od około 780℃ będzie początek przemian w materiale co już by miało wpływ na lokalne podhartowanie co przy jakichś 820℃ będzie koniec przemian i wpływ będzie większy(przy chłodzeniu z tych temperatur). Wszystko zależy też jak długo materiał będzie znajdował się w tych zakresach temperatur. Powyżej to już nie będzie robiło różnicy (w tym przypadku nieistotne).
Rozstrzał temperatur może być zależnie od dokładnie użytego stopu. Nie powinien przekraczać 20-30℃. W słabej jakości problemy mogą się zacząć przy temperaturach niższych o np. 50℃. Aby była dokładność należało by wykonać badania albo mieć do nich dostęp.
Tak naprawdę w przypadku zwykłych tarcz problemy zaczynają się powyżej 400℃ bo zaczyna spadać ich wytrzymałość no i mamy rozstrzał z rozszerzalnością cieplną. Ale to już inna kwestia.
Jeszcze inna wady odlewu.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)