Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Racingforum - Forum Główne _ Jak montować rozpórke kielichów ??

Napisany przez: Kosiarz Fri, 28 May 2004 - 23:38

Czy na autko podniesionym na podnośniku ?
Czy na autko stojącym kołami na ziemi ?

Napisany przez: subar Fri, 28 May 2004 - 23:41

na podnosniku

Napisany przez: Kubek Fri, 28 May 2004 - 23:50

Tak jak bedziesz jezdzil, czyli pewnie na ziemi

Napisany przez: Bullitt Sat, 29 May 2004 - 00:39

Bzdura.... Montujesz na podnosniku... Jak masz dodatkowo na rozpórce śrubę rzymską, po zamontowaniu rozpórki rozkręcasz ją i dopiero opuszczasz auto....

Napisany przez: Kubek Sat, 29 May 2004 - 00:53

Ale geometrie zawieszenia ustawia sie na ziemi, pod obciazeniem. Jak podniesiesz auto, to karoseria ci sie rozejdzie a rozporka tylko utrwali ten stan i bedziesz mial zle ustawiona geometrie. Pozatym tak zalozona rozporka bedzie pracowala caly czas, nawet na parkingu, a nie tylko wtedy kiedy potrzeba.

Napisany przez: Wombat Sat, 29 May 2004 - 11:45

CYTAT
Bzdura.... Montujesz na podnosniku... Jak masz dodatkowo na rozpórce śrubę rzymską, po zamontowaniu rozpórki rozkręcasz ją i dopiero opuszczasz auto....


Aha, tylko że to teoria. Praktyka jest inna.

1. Jak nie masz śruby rzymskiej to montujesz ja w takiej pozycji w jakiej ci sie pozwoli założyć (podpowiedź: można posługiwac sie lewarkiem) nie ma reguł czy to bedzie na podniesionym , troche podniesionym czy całkiem na glebie. Zależy jakie buda miałą przygody

2. Jak ma śrube rzymską to rozpierasz (albo ściągasz - róznie to bywa a "ropzpórka" to tylko nazwa.. może być i "ściągarka") w dowolniej pozycji. Dlaczego? Dlatego że gwint ma taką siłe że sobie możesz nadwozie sprasowac albo ściągnac w domu sufit z podłoga (lewarek z gwintem na 15mm podniesie swobodnie 2,5t) . Rozpepchnięcie lub ściśnięcie samochodu stojącego na ziemi to żadna filozofia. W przypadku śruby rzymskiej łatwiej zakładac na ziemi bo kolumny - nie wylecą w doła a śrubką na rozpórce sobie potem i tak możesz doregulowac.

Napisany przez: morgan Sat, 29 May 2004 - 12:25

Ja słyszałem i byłem święcie przekonany, ze na podnosniku. Ale Wombat ma chyba racje.

Napisany przez: Gr00bY Sat, 29 May 2004 - 12:38

CYTAT("morgan":18omhoyk)
Ale Wombat ma chyba racje.


[OT]
Wombat zawsze ma racje
[/OT]

Jak masz bez śruby dedykowaną to nie masz za bardzo wyboru. Zakladasz jak się da. Ze śrubą ja bym zakładasz jak samochód stoi na ziemi kręcac tak śruba, aby nie był spiety za bardzo, ani rozpiety

Napisany przez: Bullitt Sat, 29 May 2004 - 13:42

rozpórke ze śróbą zakładasz na podnośniku, a nastepnie śróbe rozpierasz, oczywiście robisz to z sensem, bo możesz sobie krzywde zrobić...

Napisany przez: lorak Sat, 29 May 2004 - 14:14

ja zakladalem na glebie, na poziomej powierzchni, zalozylem, maxymalnie rozkrecilem, pozniej sprawdzilem geometrie, wszystko gralo

tak na marginesie powiem wam ze jak dla mnie najwiekszym plusem rozporki jest o wiele wolniejsze zuzywanie sie przednich opon na rantach

Napisany przez: Wombat Sat, 29 May 2004 - 14:37

teoria jest taka. kupujemy furke z zerowym przebiegiem. kupujmy dedykowana rozpórke na wymiar. Siłą rzeczy buda postawiona na kołach ulegnie odkształceniu (minimalnemu jeżeli jest nowa, jeżeli to 10 letnia skoda favorit to moze przeżyć implozje i zapaśc sie do środka jak czarna dziura wciągając za sobą pól warsztatu). Teoretycznie powinno sie ją podnieśc aby odciażyc punkty mocowania zawiechy i żeby wróciły na teoretycznie fabryczny wymiar. Wtedy taka dedykowana teoretycznie powinna pasowac idealnie.

teoretycznie to fajnie by było...

Napisany przez: AS... Sat, 29 May 2004 - 15:29

no dobrze to gdzie w wawie mi załozą dobrze i będę mieli pojęcie jak to zrobić?
-chodzi mi o to aby "mechanik" nie uczył się zakładać tego na moim aucie tylko to umial zrobić i wiedział jak to zrobić!
Kogo polecacie?


*tylko że chcę 3rozpórki: przód: góra,dół, tył: góra

Napisany przez: Gr00bY Sat, 29 May 2004 - 16:09

Eltec? Oni robią na zamówienie więc założyć pewnie też potrafią

Napisany przez: AS... Sat, 29 May 2004 - 18:19

hmm rozpurexy jusz "mam" ( i w jednej jest ta nieszczesna śruba )...
tylko trzeba je zamontować...
Eltec dobra wiem kogo "atakować"....

Napisany przez: Kosiarz Sat, 29 May 2004 - 18:30

Dzięki za informacje
Wie ktoś może gdzie mi to we wrocku zamontują ?
Rozpórka bez śruby.

Napisany przez: Gr00bY Sat, 29 May 2004 - 18:33

Sam sobie zamontuj

Napisany przez: Kosiarz Sat, 29 May 2004 - 19:46

CYTAT("Gr00bY":2lqmlybx)
Sam sobie zamontuj


Wiesz niechce czegoś spieprzyć !
U mnie trzeba nawiercic w kielichach a puźniej jakoś te otwory nagwintować no i jakimi śrubami to trzeba przykręcić ? Bo pewnie muszą mieć odpowiednią wytrzymałoś materiałową na zmęczenie i ścinanie, wolę żeby mi to ktoś założył kto to już robił.

Napisany przez: !markos Sat, 29 May 2004 - 20:43

gwintowac dziury w blasze kielichow? powodzenia... ja raczej myslalbym o zlapaniu tego srubami z nakretkami samoblokujacymi..

nie sadzilem, ze do montazu rozporek potrzebny jest jakis specjalista.. ja pojechalem do mechanika tylko na montaz dolnej rozporki mocowan wachaczy i stabilizatora, bo robilem po tym geometrie.. gorna przednia zamontowalem sam, tyl tez - wiercac bude na wylot. wszystko dziala bez zarzutu juz rok.

Napisany przez: morgan Sat, 29 May 2004 - 21:59

CYTAT("Kosiarz":2ydc7oun)
CYTAT("Gr00bY":2ydc7oun)
Sam sobie zamontuj


Wiesz niechce czegoś spieprzyć !
U mnie trzeba nawiercic w kielichach a puźniej jakoś te otwory nagwintować no i jakimi śrubami to trzeba przykręcić ? Bo pewnie muszą mieć odpowiednią wytrzymałoś materiałową na zmęczenie i ścinanie, wolę żeby mi to ktoś założył kto to już robił.


Jesli nie chcesz montowac sam to zapytaj na forum GDS gdzie i kto Ci to we wro zrobi Pozdro

Napisany przez: PrOsIaQ Sat, 29 May 2004 - 22:06

http://www.forum.streetracing.pl/viewto ... sc&start=0

polecam lekture tego watku

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)