Witam, silnik mam zrobiony perfekcja(ARL) no ale gokarta z tego nie zrobie... Panowie co byscie doradzili z modow w zawieszeniu(gwint i obnizenie odpada bo czasem sa klienci na ciezkich budowach...) ze 195/65/15 skoczylem na 215/45/17 juz jest lepiej ale nadal bude kladzie, mechanik mowi no problem duzo czesci z golfa V podchodzi ale nie chce mnie na mine wpakowac...
Jak ktos cos prosze o rady...
Jak chcesz zrobić żeby buda mnie się bujała to grubsze stabilizatory + dobry amor i ew. rozpórki, a jak chcesz żeby się lepiej trzymał drogi (chociaż chciałbym zobaczyć latającego Caddy ) to trochę grubsza kmina... W starszych VW zawieszenie przód było zwalone i dużo problemu żeby to odkręcić... Nie wiem czy później tego nie poprawili, ale zgaduję że jeśli już się ślizgasz to przodem więc na początek możesz zmienić geometrię ustalając większy negatyw z przodu. Na geometrii tylnej strony się nie znam, ale ja bym raczej nie ruszał póki co, bo jednak z tyłu tylko puszka, cała masa na przedzie...
Na poczatek zainwestuj w dobry amor.Bo to podstawa.Polecam bilstein b6 jesli nie obnizasz.A pozniej kat pochylenia kol, rozporki itd
Wyczarować twardsza sprezyne, ktora nie obnizy, twardszy amor, i przestanie podpiwrax sie lusterkami, geometria tyłu ma kluczowe znaczenie dla prowadzenia, ale strzelam, ze kaddy ma z tylu belkę więc nic nie ugrasz.
Jak z dostawczaka zrobić gokarda ciezki temat, jeśli nadal ma pozostać dostawczakiem
Ewentualnie sam dobry amor do sprężyny ktora masz, tak zrobiłem w civie jak latalem po brzydkich drogach, i dzialalo świetnie
Bilstein B6 + gruby stabilizator = wielka poprawa. Potem może rozpórka i wywalenie gum na rzecz poliuretanu, zniwelujesz opóźnioną reakcję na ruchy kiery ale buda może dostać w kość.
Zmien pochylenie kola do -2 stopni. Wtedy nie bedzie Ci sie podwijac w zakretach.To jedna z glownych modyfikacji po amortyzatorach.Poprawiajaca prowadzenie.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)