Daily drifter BMW e36 vs Mercedes w202 Opcje

[Arti_D]

Jak znajdziesz w202 sporta to nie licz na skórę, one miały dedykowana tapicerkę materiałową. Zawieszenie dobrze znosiło nasze polskie dziury

[Wspieraj forum]

[DOHC]

to ze auto ma zaawansowane zawieszenie to dla mnie nie problem , kwestia tego czy to się nadmiernie nie psuje i jak sie spisuje . Nie lubię zmieniać samochodów więc auto zostanie ze mną na długo dlatego inwestycje w sworznie tuleje dobrej jakości mnie nie przerażają . Prowadzenie auta jest dla mnie ważne dlatego tez szukam e36 a nie e30 bo ma z tylu wielowahacz który się nieźle sprawuje (czasy użytkownika buni w e36 m3 z seryjnym piecem z rozety czy z poznania to udowadniają ) wiec mercedesowe zawieszenie z przodu naprawde nie jest problemem jeśli powoduje poprawę prowadzenia wzgledem mcpersona . Zaletą BMW jest to że są przetarte ścieżki w tuningu zawiasu które jeśli wybiorę to nie będę mógł zrzucać winy na auto jak mi coś nie wyjdzie tylko będę musiał przyznać ze ja jestem nieudacznikiem . Mimo że to auto będzie dupowozem a nie torową zabawką miło by było gdyby mogło podjąć jakąś walkę z porównywalnymi sprzętami na torze . Nie chciałbym żebyście tu odnieśli wrażenie że oczekuje czegoś niemożliwego do spełnienia , mody pewnie się przeciągną w czasie ale dojdą do skutku bo jestem mocno zawzięty .

[rennen]

Mercedes jest dość mało torowy no i części tuningowych nie ma za dużo, e36 jeżdżą w drifcie i jest masa "chałupniczych" patentów na różnego typu modyfikacje w miarę tanim kosztem i w Polsce masz rozpracowane swapy praktycznie wszystkiego do E36 łącznie z silnikami chevroleta o pojemonściach do 7.0

[Terror]

olej merca - BIERZ BMW

jezdzilem takim w202 w slabszym silniki a mialem wtedy porwnywalne e36 i zdecydowanie e36 ma wiecej tego charakteru i tym poszalec idzie, a merc taki za miekki dla mnie byl i te sprzeglo hydrauliczne (akurat tym ktorym ja jezdzilem) jakos mnie odpychalo i wkurzalo

BIERZ BMW (wiem powtarzam sie )

[peerbe111]

A to e36 nie ma hydraulicznego sprzęgła?

[DOHC]

Szczerze mówiąc myślałem ze ktoś mi tu napisze ze w202 mi się posypie od katów, albo ze jak bede mercedesem driftował to spadnie na mnie grom z jasnego nieba czy cos takiego i bede miał czystą sytuacje . Co do BMW wiedziałem wszystko co było tu napisane i bylem zdecydowany na nie ale ostatnio pojawiająca sie opcja w202 (elegancka i orginalna opcja...) mi zamieszała w głowie. Wnioski z moich przemysleń są takie że do mercedesa też się da znaleźć sportowe zawieszenie czy nawet gwint , też są dostępne grubsze stabilizatory (robiłem lekki reserch), hamulce pewnie da sie dostosować z e czy s klasy a jak nie to z c36 i c43 więc auto niczym nie ustepuje bmw ( po wykonanych modach) tylko że z racji ze masa osób grzebie beemki można dorwać tuningowe graty nawet z drugiej reki i napewno taniej niz do mercedesa więc początkowa różnica w cenie 2-3 tysiecy zostanie zniwelowana. Decyzja jest taka ze nastawiam się na e36 ale nie będę się bronił przed obejrzeniem c280 bo wizja w202 zrobionego w takim stylu z porządnym silnikiem też powoduje uśmiech na twarzy


ostatecznie o wyborze zdecyduje pewnie stan znalezionych egzemplarzy bmw i mercedesa

pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi


ps to przez to auto zajrzałem na allegro . C230 z kompresorem , dupowóz pewnego anglika zarejestrowanego na driftworks

[peerbe111]

Czarny to w201
a tak w ogóle to w202 wychodził też 55AMG ZTCP

[DOHC]

wiem ze to 190 ;P ale nie moglem znaleźć odpowiedniego zdjecia w202 , a mysle ze ze zderzakami amg , na glebie i bbsie wygladalby jeszcze lepiej niz ta 190 a w chmurze dymu juz calkiem zaj....

[Raceboy]

Po co wyważać otwarte drzwi? Rennen już napisał wyraźnie, o E36 napisano wiele doktoratów, auto bez żadnych tajemnic, graty tanie, powiększenie skrętu kół to pikuś itd. A Merc? Nigdy nie miał tak sportowego charakteru jak BMW i w sumie tuning tego auta pod kątem upalania to IMO bezsens.

[Taffarel]

zrob tak jak ja i szukaj sobie e36 m50b25 bez vanosa !! przeprowadzilem sie calkiem blisko Ciebie, wiec jak sie nauczysz, to bedziemy mogli razem popiździć po miescie latając bokami mietkiem bedziesz wyglądał, jak moja babcia na techno party.

[rennen]

Widzę że upatrzyłeś sobie tego mercedesa więc musisz zadać sobie pytanie co ukryłeś pod stwierdzeniem "daily drifter" bo jeżeli to ma być auto do pojeżdżenia sobie wieczorową porą i wypadu na tor 2-3 razy w roku to faktycznie można cokolwiek rozważać, jeżeli chcesz się bawić w treningi i sport nawet na amatorskim poziomie to koszta będą ogromne i problemów nie zabraknie - mogę ci to zagwarantować bo taka natura tej zabawy i umyślnie robiąc sobie więcej kłopotów odechce ci się zanim na dobre ruszysz z miejsca..

[DOHC]

do wypadów na tor buduje torową zabawkę (polonez , silnik saaba i takie tam )ale z doświadczenia wiem że jak wracam sobie skądś i mam zły humor strzał ze sprzęgła i przejście paru winkli bokiem zmienia diametralnie moje nastawienie do życia (dlatego zmieniam bo z omega mogę humor poprawić tylko w deszczu lub na śniegu ). To rozumiem pod pojęciem daily drifter

latając bokami mietkiem bedziesz wyglądał, jak moja babcia na techno party.

to właśnie było by najlepsze.... Jak bardzo niedaleko mieszkasz ?


pozdrawiam

[m!xeR]

Hmmm...gdyby nie to, że ktoś chce przecierać nowe szlaki to e36 też nie byłoby tak rozkminione...Jeździ już clk amg w drifcie ? jeździ ! Jeździły imprezy ? jeździły ! Jeździ viper(który podobno to tylko na wprost) ? jeździ ! Ze wszystkiego da się zrobić driftowóz, kwestia tylko za jaką wielokrotność wartości bazowego auta...ale wydaje mi się, że jeżeli ktoś ogarnia mechanikę, lubi to i ma zapał to nie ma sensu na siłę odwodzić go od pomysłów.

[Taffarel]

to właśnie było by najlepsze.... Jak bardzo niedaleko mieszkasz ?


pozdrawiam

w radomiu. Jesli: "to właśnie byłoby najlepsze", to nie mam nic juz do dodania w tym temacie. Zyczę powodzenia przy zakupie i do zob na rondzie warszawskim późnym wieczorem

[Czacza]

Pomijając kwestię że to RF, więc zawsze BMW. Na tym forum podajesz budżet i zastosowanie, a okazuje się że jest BMW które spełnia Twoje wymaganie i jest idealne. Ale... ja osobiście miałbym znacznie bardzie pozytywny stosunek do kolesia, który okazjonalnie przelatuje mi pod domem bokiem Mietkiem niż BMW. Latając BMW zginiesz w tłumie. Jak ktoś powie "to ten, co czasem E36 kupete upala po winklach" to nic nie znaczy. W każdej wsi, miasteczku i mieście są takich setki. Ale "ten co upala C-klase". Noo, fajno. Niby dziadkowóz, a jak daje radę.

Jeśli masz dośc siły woli, to kupuj szmelcedesa. Będzie trudniej, ale IMO większa satysfakcja na koniec. Przejscie utartym szlakiem jest łatwe, ale czy napewno fajne??

I nie mówcie panowie, że mietki nie mają tradycji sportowych. Bo jak Mercedesy się ścigały, to BMW jeszcze nie istniało.

[DOHC]

tak jak napisałem , ostatecznie zdecyduje konkretny egzemplarz ale z racji tego że mam już jeden mocno niełatwy projekt skłaniam się w stronę beemki (myśle że jestem całkiem dobrze wgryziony w beemkowe silniki itp )


pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc