Japan Sport Service jak budowac PR pracą innych. Opcje

[brt]

sam mu zalatwialem ten zegar i mysle ze jednak jestem w temacie.

No to super ze jestes w temacie zegarka. Pytales sie o silnik a o tym to juz nie wiele wiedziales skoro sie pytales.

Szkoda ze nie przed strojeniem... nie byloby niejasnosci.

Przed strojeniem tez. Niech cie o to glowa nie boli. Sprawdzany byl caly czas bo podejrzewalem ze jest zakatowany. Dopiero po strojeniu bylo slychac ze jest zle.

to zapewne przez Jego kulture i takt.

Tego nie wiem niestety. Rozmawialismy naprawde dlugo i szczerze (z mojej strony na pewno) Przekonywal mnie ze jest zadowolony z tego co zrobilismy w jego samochodzie. Reszta w tym temacie to Moja i Jezyka sprawa wiec jesli pozwolisz to Poczekajmy az wezmie udzial w dyskusji i bedzie chcial akurat to omowic tutaj na forum publicznym.

To napisz prosze publicznie co zrobiliscie w tej suprze i jakie sa Wasze zaslugi (mowie o stanie obecnym a nie o tym ze kiedys probowaliscie ja wystroic i sie nie udalo). Niech wszyscy sie dowiedza chociaz z forum (skoro z gazety nie mogli) jaki jest Wasz wklad w to auto.

Jezeli wlasciciel bedzie sobie tego zyczyl to napisze. Zobacz pod maske supry i nie rob sobie zartow. Nam do zakonczenia projektu i wystrojenia brakowalo sprawnego bloku, sprawnej glowicy oraz wiekszej pompy paliwowej.

[Wspieraj forum]

[m@ciek]

Nie znam detali tej sprawy, ale znam Jacka i jego podejście zarówno do tematu tuningu, PR i innych ludzi. Jest to bardzo porządny gość i zarzucanie mu czegokolwiek, bez wcześniejszego upewnienia się jest po prostu nie fair. Rozumiem BRT twoje wkurwienie - kogo by szlag nie trafił gdyby tak duzo włożonej pracy zostało przypisane komu innemu. Nie uwierzę jednak , że Jacek zrobił to specjalnie. Jest on jedną z niewielu osób, które nie pieją nad zrobionym samochodami. Zrobił na prawde sporo bardzo szybkich wozków, a co tu duzo mówic - mało kto o tym wie.
On po prostu robi swoje.
A co do tematu tej gazetki. Nie wiem jak było tym razem, ale wiem jak było w przypadku supry mojego ojca. Tekst nie był autoryzowany ani przez Jacka, ani mojego ojca, ani przezemnie. Autor na podstawie wizyt w warsztacie zebrał informacje (czesto od mechaników, bo Jacek nalezy do "stosunkowo" zajętych osob ) i napisał artykuł.
Podejzewam, że gdyby Jacek wiedział, że tak to może wyglądać na pewno kazał by zmienić treść.

Jak widać nie przywiązuje on duzej wagi do żadnej formy reklamy (a miałby się czym pochwalić) , więc nie chcę wierzyć, że grałby tak nie czysto.

[SUPRA T78/JEŻYK]

nie da się ukryć, że chciałem przemilczeć ten temat, ale...

...postaram się najkrócej jak tylko można:

1) zgodziłem się na artykuł w ATŚ, udostępniłem auto do zdjęć oraz dałem p. Robertowi z ATŚ wolną rękę, chodziło oto aby opisać mody jakie zostały w Suprze zrobione, których zresztą listę mu przesłałem, dodam że Supra była świeżo złożona i stała w JSS a reszta odbyła sie podobnie jak powiedział m@ciek w kwestii srebrnej Supry,

2) ponieważ autor tekstu wspomniał tylko o firmie JSS a nie tylko ten warsztat miał wkład w "powstanie" tego auta, jestem winny pozostałym przeprosiny i w ramach forum chciałbym podziękować następującym osobom:

-Sz.P. Krzysztofowi ps"KIMBEX" z Krapkowic za sprzedanie mi Supry z żekomym przebiegiem 61000 mil i za cofnięcie licznika o 100 000 (słownie: sto tysięcy) mil, przy okazji psując go i narażajać mnie na koszt 800pln samego ODO;

- panu Jerzemu Wożniakowskiemu z Lexus Serwis, że pomógł mi Suprę doprowadzić do stanu używalności i wyglądu, z którego jestem zadowolony; człowiekowi który na Suprach zna się najlepiej;

- firmie Tap-Car z Łodzi za nową skórę;

- dziękuję sobie za założenie własnoręcznie całego kitu turbinowego Greddy i wiele innej pracy jaką tam włożyłem;

- firmie AUTO NAPRAWA ze Starachowic, za wiele pozytywnej pracy jaka została włożona w moje auto;

- firmie AUTO-RADIO z ul. Ludnej za dobrą robotę przy systemie audio i alarmie;

- Przemkowi Z. ps. Vampeer, za pomoc w sprowadzeniu częsci ze Stanów, i za to, ze zawsze służy dobrą radą;

- Forti, która w marcu i kwietniu 2004 roku próbowała ze średnim skutkiem wysterować mi SMT6, jak się póżniej dowiedziałem od TomaR. z praktycznie niedziałającym intercoolerem i brakiem paliwa, a temp. EGT przekraczała 900st,

- TomaRacing i BodyWorx, gdzie Supra stała od 30 kwietnia 2004 do konca sierpnia, za to że tak szybko dali sobie rade z moim silnikiem; jeśli Bartek się zgodzi mogę szczegółowo opisac co zrobili, jakie mody przyprowadzili;
p.s.(Brt) możemy to rozkminiać dalej na forum, ze szczegółami, ale zastanówcie się czy jest to Ci na rękę...bo ja nie mam nic do stracenia, dla mnie najważniejsze że samochód już jeździ, a po takich gadkach tylko niesmak zostaje, w zamknietym gronie;

- JSS, sam się zgłosiłem, złożyli Suprę w 2 tygodnie, siedzieli po nocach, jestem zadowolony z ich roboty, m. in. poprowadzili drugą linię paliwową+ dodatkowa pompę paliwa, poprawili listwę paliwowa, poprawili podł. SMT6, ogradowali IC, złożyli silnik do kupy, pomalowali kolektor dolotowy itd.
JACKOWI i całej ekipie z JSS wielkie dzieki! Z Wami dogaduję sie bez problemu.
JSS w żaden sposób nie podszywa sie pod pracę kogoś innego, ani też nie ingerował w teksty p. Roberta z ATŚ.

3) wiem, ze kazdy z Was miał przygody ze swoimi autami i z ludzmi którzy je naprawiali, ale nadal uważam że nie ma sensu opisywać tego na Forum. Ja niestety zostałem do tego zmuszony, bo w niektórych postach zrobiono ze mnie wariata.

4)... i zeby już niebyło niedomówień:UWAGA!! mam najwolniejsza Suprę w Warszawie i niech tak zostanie, bo mi to nie przeszkadza.
To tyle w ramach wyjaśnien.
Ide, bo SUPRA JEŻYK czeka [img]{SMILIES_PATH}/icon_biggrin.gif[/img]

[darksmile]

Fajnie, że to napisałeś. Bo gdyby twój post się nie pojawił to jeszcze przez kilkanaście stron czytalibyśmy wypociny panów od sprowadzania używanych liczników na zmiane z postami ludzi, którym składanie własnego auta nie wychodzi najlepiej.

Szacunek Jeżyk.A Pan Robert z ATŚ powinnien dostac kopa w dupę.

[brt]

- TomaRacing i BodyWorx, gdzie Supra stała od 30 kwietnia 2004 do konca sierpnia, za to że tak szybko dali sobie rade z moim silnikiem; jeśli Bartek się zgodzi mogę szczegółowo opisac co zrobili, jakie mody przyprowadzili;
p.s.(Brt) możemy to rozkminiać dalej na forum, ze szczegółami, ale zastanówcie się czy jest to Ci na rękę...bo ja nie mam nic do stracenia, dla mnie najważniejsze że samochód już jeździ, a po takich gadkach tylko niesmak zostaje, w zamknietym gronie;
ingerował w teksty p. Roberta z ATŚ.

Wiesz co? Jezeli chcesz mi cokolwiek zarzucic to prosze bardzo. Nie mam nic do ukrycia. Masa osob przygladala sie tej modyfikacji i ogladala twoje czesci silnikowe przegrzane kilkakrotnie. Jakos wtedy nie miales do mnie o nic zalu. Nagle po czasie okazuje sie ze firma Tomaracing przyjela na warsztat Czarna Supre w super stanie i doprowadzila do calkowitej ruiny. Nie mam ochoty sluchac takich glupot. Jezeli uwazasz ze cos zniszczylem to zapraszam. Przywiez ze soba graty i pokaz co rozwalilem.



Z tego miejsca Przepraszam firme JSS. Jak widac sprawca calego zamieszania jest ktos inny.

[gość_gucior_*]

- TomaRacing i BodyWorx, gdzie Supra stała od 30 kwietnia 2004 do konca sierpnia, za to że tak szybko dali sobie rade z moim silnikiem; jeśli Bartek się zgodzi mogę szczegółowo opisac co zrobili, jakie mody przyprowadzili;
p.s.(Brt) możemy to rozkminiać dalej na forum, ze szczegółami, ale zastanówcie się czy jest to Ci na rękę...bo ja nie mam nic do stracenia, dla mnie najważniejsze że samochód już jeździ, a po takich gadkach tylko niesmak zostaje, w zamknietym gronie;
ingerował w teksty p. Roberta z ATŚ.

Wiesz co? Jezeli chcesz mi cokolwiek zarzucic to prosze bardzo. Nie mam nic do ukrycia. Masa osob przygladala sie tej modyfikacji i ogladala twoje czesci silnikowe przegrzane kilkakrotnie. Jakos wtedy nie miales do mnie o nic zalu. Nagle po czasie okazuje sie ze firma Tomaracing przyjela na warsztat Czarna Supre w super stanie i doprowadzila do calkowitej ruiny. Nie mam ochoty sluchac takich glupot. Jezeli uwazasz ze cos zniszczylem to zapraszam. Przywiez ze soba graty i pokaz co rozwalilem.



Z tego miejsca Przepraszam firme JSS. Jak widac sprawca calego zamieszania jest ktos inny.

wydaje mi sie ze powinienes cale to "dochodzenie" prawdy zaczac od zapytania samego zainteresowanego i firmy JSS - a nie prac brudy na forum ktore okazuja sie nie tylko brudami ale i przedewszystkim BZDURAMI - co to wogole jest za metoda??? pokazales sie z kiepsekiej strony smarojac na innych na podstawie jakis tam domyslow .....

[LostBoy]

Moim zdaniem FORUM jest miejscem żeby wyjaśnić niedomówienia. Nie ma nic gorszego niż ploty... a tych apropos samochodu JEZYKA i pracy TOMARACING było dużo...

Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni.

[brt]

wydaje mi sie ze powinienes cale to "dochodzenie" prawdy zaczac od zapytania samego zainteresowanego i firmy JSS - a nie prac brudy na forum ktore okazuja sie nie tylko brudami ale i przedewszystkim BZDURAMI - co to wogole jest za metoda??? pokazales sie z kiepsekiej strony smarojac na innych na podstawie jakis tam domyslow .....

Żałuje że w tym wątku nie wypowiedział się żaden specjalista z JSS który mógłby jednoznacznie określić co zostało zniszczone w Firmie TomaRacing...
Od dłuższego czasu dochodziły do mnie plotki o tym jakich uszkodzeń dokonano w mojej firmie, a jednocześnie podczas rozmów z Jeżykiem nie mogłem się niczego dowiedzieć... (pamiętasz co mi mówiłeś)
Dzięki temu wątkowi wyszła cała prawda... o tym jak można robić klientą wodę z mógzu ... "gradowanie intercoolera" Hmmm...
Jak widzę Nie tylko ja popełniłem błąd bo i McPL człowiek który wie chyba o smt najwięcej tez nie znal sie na jego podlaczeniu i jednie JSS wiedzialo ...
Co do pisania o JSS - Sorry ale ktoś klientą (nie tylko Jeżykowi) musiał pokazać palcem "patrz to rozwalili w Tomaracing", bo wątpię ( bez obrazy ) aby panowie Mellow i Peter (klienci JSS) "sami wymyślili całą historię" co rozwaliłem w suprze Jeżyka ...
Nie mam nic do ukrycia i chętnie poczytam o szczegółach uszkodzeń... SZCZEGÓŁACH TECHNICZNYCH a nie plotek i pomówień.
Szkoda Jeżyk że nie mogłeś mi powiedzieć prosto w oczy, od kiedy usłyszałem o szkodach zaproponowałem aby JSS dało listę uszkodzeń zweryfikujemy i się rozliczymy ... hmmm dostałem kiedyś tą listę ?
Jeżeli chcesz opisać tutaj publiczne co zostało uszkodzone to proszę abyś także napisał co wcześniej przeżyła supra i jak długo jeździłeś bez sprawnego intercoolera z EGT dochodzącym do 1000 stopni i o tym że nie zgadzałeś się na modyfikację które potem wykonało ci JSS. Gdybyś mnie posłuchał miałbyś auto równie szybko co w JSS -
P.S.
Hmmm pokazałeś wszystkim jak długo musiałeś u mnie czekać na zrobienie auta ... powiedz też czy w tym czasie nie miałeś już jeden raz złożonego całego auta ... lecz z powodu twoich decyzji musiałem rozbierać jeszcze raz potem czekać na nowe części itp. Itd. ... wiec trochę to trwało

[mellow]

Sugerujesz ze My - klijeci JSS siejemy jakis ferment ... ??!!

Zaczyna mi sie nipodobac w jaki sposob tutaj piszesz .... Najpierw JSS odbiera Ci Supre, przypisuje sobie nie swoja prace, potem ich klijeci to stare plotkary ? Wybacz ale to chyba za wiele ....

Widze, ze ten artylul byl tylko pretekstem do wyjasnienia przez Ciebie sprawy twojej modyfikacji tej Supry - spoko , tylko poco bezpodstawni oczerniasz firme JSS ? Kontynuluj swoje "dochodzenie" ale prosze Cie bardzo abys rozsadniej formulowal jakiekolwiek zarzuty ...

Pracy moderatora przy tym topicu nieskomentuje ...

[LostBoy]

Pracy moderatora przy tym topicu nieskomentuje ...

Komentuj do woli...

Jak na razie widzę że BRT broni swojej reputacji do czego ma prawo...
Zarzuty też są prawdziwe widać artykuł w gazecie...
Plotki o tym jak TomaRacing spartolił prace tez słyszałem... i teraz widzę paru "adwokatów" potwierdzających plotki.

Nie mnie oceniać kto mówi prawdę...

[mellow]

Jak na razie widzę że BRT broni swojej reputacji do czego ma prawo...

LostBoy, oczywiscie ze ma prawo. Tylko BRT wychodzi z załozenia ze najlepsza obrona jest atak .... Niezamiezam wnikac w sprawe samej modyfikacji bo mnie to malo obchodzi, niepodoba mi sie jednak fakt formulowania falszywych zarzutow pod adresem firmy Japan Sport Service, zwlaszcza ze JSS niejest w tym "sporze" zadna strona, a sprawa artykulu zostala wyjasniona. Chyba sie zemna zgodzisz ?

[Peter]

LostBoy, a gdzie zniknął Twoj post? Napisałeś cos w stylu: "Czekamy na odpowiedz Bartka i zamykamy" Widzac po konsultacji byl on nie na reke, bo Brt przyjal inna linie ataku...Piękna akcja...Chyba troszke odlatujecie...

Brt, pograzasz sie, zamiast pojechac do nich i przypomniec sobie swoją prace, to Ty wolisz rozwiazywac to na forum... Nie sadze, aby ktos z JSS wypowiadal sie w tym temacie, bo to nie ich obowiazek spowiadać sie z Twojej pracy przy Suprze.

Lepiej najpierw piszesz, zeJeżyk byl zadowolony jak sie z wami "Luzował", a z jego postu wynika cos zupełnie innego..

Pozdro 600.

[FilipN]

Tak się składa, że w tym czasie gdy Supra Jeżyka stała w TomaRacing były tam również dwie inne Supry.... w tym moja - w związku z tym bywałem tam 3-4 razy w tugodniu.... w związku z tym na własne oczy widziałem głowicę pękniętą od przegrzania, poprzypalane zawory, czy kostki instalacji elektrycznej idącej do cewek tak przegrzane, że aż rozsypywały się w palcach. Auto miało założoną turbinę T78 ale nie zmieniony, seryjny IC który podczas wyjmowania, ze starości rozsypał się w rękach... Osobiście byłem przy rozmowie, w czasie której Jeżyk niezgodził się na rozebranie i sprawdzenie dołu silnika twierdząc, że "w Suprach silnik jest przecież pancerny"...

kilkakrotnie dotarły też do mnie plotki krążące w streetracingowym świecie, jakoby Supra Jeżyka była autem w stanie niemalże idealnym a popsuło ją TomaRacing.... "stare plotkary"... hmmm....

[LostBoy]

LostBoy, a gdzie zniknął Twoj post? Napisałeś cos w stylu: "Czekamy na odpowiedz Bartka i zamykamy" Widzac po konsultacji byl on nie na reke, bo Brt przyjal inna linie ataku...Piękna akcja...Chyba troszke odlatujecie...

Dokładnie tak, każdy ma prawo do obrony...

Myślałem że będzie to krótka wymiana zdań i zamknę... ale zaczyna się rozkręcać.
BTW jak wszyscy poza BRT mówią ten wątek powinien jemu zaszkodzić wiec jeśli BRT chce go ciągnąć to robię to na jego odpowiedzialność.

P.S.
Taka prywatnie dodam że jak na razie z plotek i wypowiedzi Jeżyka jawi mi się wizja TomaRacing jako kolejnej firmy do wiadomej listy ... i tylko dobre serce Jeżyka spowodowało że tam nie trafili. A czy to jest prawda ?
Może warto ostrzec innych jeśli Tomma jest tak do niczego, albo przydało by się wyprostowanie pewnych faktów jeśli ktoś pobłądził z tymi plotkami.

Jak na razie poza adwokatami, Jeżykiem nie widać tłumu nie zadowolonych klientów... wiec może nie do końca wszystko jest takie jasne... BRT rozwalił auto Jeżyka ? a co jeśli ktoś obrobił tyłek uczciwej firmie ?.

[LETKAS]

Jak dla mnie oczywiste jest, że ktoś tu ściemnia i bynajmniej nie jest to BRT..........

[Marcinos]

A ja czekam na Panów z JSS, az w koncu sie odezwą i dokonają sprostowania artykulu z ATŚ i publicznego przyznania że autora poniosla "fantazja" przypisując im zasługi, ktore nie są prawdziwe i sprawiedliwe.
Moja SU jest trzecią ktora w tym samym czasie była modyfikowana w TomaRacing. To ja skierowałem Jezyka do TomaR., po tym jak 2 miesiace stala jego supra w Forti aby podlączyć i wystroic smt6, gdzie po wyjechaniu na ulice okazalo sie ze EGT podczas jazdy przekracza wartość 900 st. i auto " coś mi nie chce jechać ".
Tak samo jak FilipN, czesto bywalem jak SU Jezyka byla naprawiana i takze widzialem co się dzialo i w jakim stanie auto bylo.
Grzegorz tez mi troszke opowiedzial o swoim autku , i nie bylo wcale takie idealne.

Niestety ale majac prawie 300 tys. km i pakowac T-78 , ja bym osobiscie rad Brt wysluchal wtedy i zainwestowal troszke pieniedzy w silnik a nie gadzety Greddy, ale to taka moja uwaga

Brt pamiętasz co Ci mowilem, brać wszystko na pismie, bo niestety ludzie pewnych rzeczy albo nie pamietaja albo nie chca pamietac!!

PS. Ja mam auto zmodyfikowane i serwisowane w TomaRacing i jestem b. zadowolony i szkoda Grzegorzu ze nie pozwoliles dokonczyc chlopakom roboty bo pewnie takze bylbys bardzo zadowolony i nie bylo by calego zamieszania.
Ktoś Cię musiał chyba podpuścić

[brt]

Sugerujesz ze My - klijeci JSS siejemy jakis ferment ... ??!!

Oczywiście ze siejesz ferment. Przeczytaj swoje posty w tym topicu i nierób z siebie wariata. JSS może sobie robić co chce. Zrobiło supre Jeżykowi - OK. Ale nie podobają mi się "brzydkie baki" takie jak:

W takim razie pęknięta czapka to też robota Twojej firmy?
No wiesz Bartku widziałem to na własne oczy i ewidentnie widać, że była przykręcana "na chama", bo troche jakby popękała a pozatym wielu osobom się chwaliłeś, że 3 dni przykrecaliscie głowice...

Ale czesc Waszej pracy lezy ciagle w graciarni JSS .....

JSS nie "podbiera" nikomu klientow a przynajmniej nie w tym przypadku. sam osobiscie doradzalem Grzeskowi zeby zawiozl auto do JSS bo sie wahal. duzo slyszalem na temat Waszej roboty i ciekawi mnie dlaczego ta "blok silnika" zaznaczona na fotce na czerwono musiala zostac wymieniona na nowa?
Wyjasnij prosze - chcialbym po prostu uslyszec opinie z drugiej strony - tak z ciekawosci.

nie da się ukryć, że chciałem przemilczeć ten temat, ale...

...postaram się najkrócej jak tylko można:

- TomaRacing i BodyWorx, gdzie Supra stała od 30 kwietnia 2004 do konca sierpnia, za to że tak szybko dali sobie rade z moim silnikiem;
- JSS, sam się zgłosiłem, złożyli Suprę w 2 tygodnie, siedzieli po nocach, jestem zadowolony z ich roboty, m. in. poprowadzili drugą linię paliwową+ dodatkowa pompę paliwa, poprawili listwę paliwowa, poprawili podł. SMT6, ogradowali IC, złożyli silnik do kupy, pomalowali kolektor dolotowy itd.

- Sami sobie tego nie wymyśliliście.

Po pierwszych waszych postach w tym topicu, z tematu "artykułu" spadł temat na modyfikacje supry , wiec o co ci chodzi? Mam się dać oczerniać ?Sami zaczęliście ta dyskusje wiec czekam na konkretne zarzuty. Bo jak na razie poziom zarzutów jest żenujący...


BTW:
A poza tym jeżeli JSS nie jest winne to czemu nie wyjaśni sprawy? Kto z nich i dlaczego powiedział że np. SMT6 było źle podłączone ?? Czekam na SZCZEGÓŁY.

[Bullitt]

Obrobilismy glowice i poskladalismy silnik. Supra jezdzila bardzo normalnie do czasu strojenia. Na strojeniu razem z Mackiem z Powertronic nie udalo nam sie ustawic bezpieczniej mapy na to doladowanie poniewaz drastycznie spadalo cisnienie paliwa. my sprawdzilismy jak pracuje silnik. Na wolnych obrotach bylo slychac bardzo wyraznie zla prace ukladu korbowego o czym poinformowalem wlasciciela.

W kwesti formalnej i nie atakując nikogo (nie znam całej sprawy, ani nie jestem na bieząco w suprach i odnoszę się tylko do tego co tutaj przeczytałem).... Ale wynika z tego coście napisali że poskładana supra była oki a po strojeniu z MacPL już wszystko mocno hałasowało..... Wniosek dla mnie jest jeden.

Wniosek drugi to czytając ten text miał bym pretensję do Forti za zniszczenie jednostki napędowej poprzez jej przegrzanie. Bo jeśli stroili suprę na 900 stopni bez paliwa to sami rozumiecie....

Wniosek trzeci... Ja prowadząc firme tuningową widząc jak wygląda stan silnika (popekana głowica) nie podjąłbym się składania i/lub strojenia tego śmietnika. Chyba, że na piśmie właściciel by się uparł.

Tyle z mojej strony.

[SUPRA T78/JEŻYK]

przebieg Supry był znany wszystkim zainteresowanym, tak samo jak to, że silnik był przegrzany...

...właśnie do tego zmierzałem, żeby zapytać która poważna firma tuningowa robi obróbkę głowicy łącznie z polerowaniem kanałów dolotowych i wylotowych (co zajęło chłopakom miesiąc), gdy głowica jest pęknięta - czyli do wyjebania??? czyż nie szkoda Waszej było pracy i moich pieniędzy;
dodam, ze TomaRacing dało mi gwarancję na naprawe, oczywiście SŁOWNĄ

nie wiem, kto oddaje silnik do remontu i nie zgadza sie na wymianę pękniętej głowicy -debil albo może ten, co chce "oszczędzić" i szybko sprzedać samochód. Ja samochodu pozbyć się nie chciałem, a napewno nie oszczędzałem (zapłaciłem ok. 20000,- i drugie 20000,- żeby go ponownie naprawić, bo kupiłem nowy blok i głowice);

większość rzeczy konsultowaliśmy (ja, Brt i dwóch mechaników) ale ja sie nie znam na tyle żeby stwierdzić czy głowica dobra czy nie, gdyby Bartek powiedział: wymień głowicę bo to szrot, tak bym zrobił (koszt używki to 2500,- przy całej naprawie i wadze sprawy to grosze)

z tego co wiem, po złożeniu auta Bartek go stroił cały dzień i noc katując samochód przy różnym doładowaniu i na jednej pompie paliwowej, wystarczyła chwila nieuwagi i mogło sie skończyc, tak jak sie skończylo, czyli:
-w dole silnika było słychać wyraźne stuki, których nigdy wcześniej nie słyszałem
-a spod głowicy i uszczelki olej lecial ciurkiem
...i z czego miałem się cieszyć...

jestem OK, bo nikogo nie posądzałem o nic, nie wyciągałem konsekwencji, tylko niesmak taki pozostał trochę no i co tu się dziwić, że się nie obnnosiłem z tym, że TomaR. robił to czy tamto w moim samochodzie...
jeśli mam mówić to muszę mówić dobre i złe rzeczy:
1) włożyli w auto dużo zapału i pracy, to fakt
2) z niektórej pracy nie jestem do końca zadowolony
3) są rzeczy które do mnie nie wróciły, więc musiałem ponieśc dodatkowe koszty

dzięki Bullitt; to już wszystko w tym temacie powiedziałeś, powinni go zamknąć;
Nie jest moją intencją robienie dalszej antyreklamy firmie TomaRacing, wiec zakończmy ten temat.
Jeżyk.

[LostBoy]

Nic już nie rozumiem ...

Ale z tego co mówi Jeżyk to niezłe kwiatki wychodzą ...

Reasumując Toma Racing:
Naciągała cię na koszty,
Wysadziła silnik,
Ukradła / zgubiła twoje części ??
Poważne zarzuty...

Dlaczego chcesz żeby zamknąć temat?? Dużo mocnych zarzutów...

P.S.
Ciekaw jestem co będzie dalej... zaczęło się od niewinnego pominięcia Tomma w gazecie a doszło do poważnych zarzutów ...

Staram się pozostać bezstronny i sam nie wiem co zrobić Jak widzę tylko BRT niechce zamknięcia tematu, a oskarżyciele chcą zamknięcia. Dziwne to dla mnie, wszystko na odwrót. Dajmi pomówionemu się wypowiedzieć ...