Opel Speedster 2.0 T Opcje

[Albert]

taka awaria ABSu mogła przydażyć się na każdym torze ...

[Wspieraj forum]

[piwo]

Tak wiem dlatego nie narzekam. Po prostu to drogi sport i wymagający dużo cierpliwości. I dobrego taniego mechanika. Ja nie mam do dyspozycji w okolicy ani dobrego mechanika ani taniego. Rzeklbym że ten sport bez mechanika ogarniającego auto jest bez sensu i najlepiej by ten mechanik był dobrym przyjacielem.Nie mam też lawet, kanału ani garażu. Więc jestem uziemiony na starcie a liczenie na jakieś terminy za miesiąc u nieznanego mechanika który nie poradzi sobie nawet że ściągnięciem budy z włókna szklanego by dostać się do silnika jest bez sensu.
Dlatego tak podziwiam pewne osoby jak Jacka który swego rexa naprawia w dość specyficzny sposób sam. Mimo że nie jest mechanikiem i nie ma za bardzo miejsca na takie zabawy. Mnie mechanika wogole nie pociąga. Dla mnie to brudna fizyczna robota której nigdy nie chciałbym robić bo jak już coś muszę robić to ręce pokrwawione i kurwie pod nosem tylko.

[jackkpl]

Tak wiem dlatego nie narzekam. Po prostu to drogi sport i wymagający dużo cierpliwości. I dobrego taniego mechanika. Ja nie mam do dyspozycji w okolicy ani dobrego mechanika ani taniego. Rzeklbym że ten sport bez mechanika ogarniającego auto jest bez sensu i najlepiej by ten mechanik był dobrym przyjacielem.Nie mam też lawet, kanału ani garażu. Więc jestem uziemiony na starcie a liczenie na jakieś terminy za miesiąc u nieznanego mechanika który nie poradzi sobie nawet że ściągnięciem budy z włókna szklanego by dostać się do silnika jest bez sensu.
Dlatego tak podziwiam pewne osoby jak Jacka który swego rexa naprawia w dość specyficzny sposób sam. Mimo że nie jest mechanikiem i nie ma za bardzo miejsca na takie zabawy. Mnie mechanika wogole nie pociąga. Dla mnie to brudna fizyczna robota której nigdy nie chciałbym robić bo jak już coś muszę robić to ręce pokrwawione i kurwie pod nosem tylko.

Ja też nie lubię naprawiać. Lubię robić w aucie to, co zaplanowałem, a nie to, co zaplanowało mi auto .

Rozwiązaniem takiej sytuacji jest w miarę świeży wóz i niewielkie mody (hebel, zawias, program do seryjnego osprzętu, fotel , pasy). Mniej więcej to, co ma u siebie Buni w MXie. Dalsze mody to już niestety custom i loteria.
1:48 to mega wynik, jak by był ABS i pewność hamowania, to na 1:46-1:47 mógłbyś liczyć.

[piwo]

Takie miałem katy, temperatury i ciśnienia. Na moje muszę zwiększyć negatywy z lewej i zmniejszyć z prawej
https://www.mazdaspeed.pl/forum/download/fi...=174340&t=1
i
Małe przestrzelenie zakretu na zimnych oponach na torze Poznań na wejsciu na prosta startowa

[Kruszu]

Co to za opona i czym mierzysz? Porównując do pro motorsportów jak i własnych track dayowych masz bardzo niskie temp.
Jeśli mierzysz po okr. chłodzącym to niestety średnia jest to informacja.
Dobrym wstępnym celem jest 10*c różnicy między zew i wew.

[piwo]

Mierze chińskim allegrowym pirometrem za 100zl. Starałem się wychłodzić heble ale w zakręty wchodzilem ostro w zakręty. Ale wiadomo zanim wygramolilem się z auta, zanim znalazłem zeszyt i ołówek i pirometr, zanim zapisałem to te 5-10minut od ostatniej jazdy po łuku minęło.
Opony to tył Avon zzr a64 czyli srednia 225/45r17 na 9' feldze a z przodu kumho v70a k91 czyli najtwardsza 215/40r17 na 8' feldze.
Ciśnienia przód tył 1,9 bara przy 20stopniach czyli koło 2,3 bara przy 90 stopniach.
Na tym setupie jeździło mi się bardzo fajnie, ugralem 5s względem poprzedniego roku 1m53,9.czulem zdecydowanie mniej podsterowności, przednie opony mniej się zmechacily i tylko koncoweczka zewnętrzna zrobiła się lekko fioletowa. Bardzo stabilne się zrobiło auto i byłem w stanie gazem coś robić z buda auta czyli lekko nadrzucac co w zeszłym roku było niemożliwe, bo auto po dodaniu gazu tylko pluzylo. Kumho wymagało pół okrążenia do okrążenia rozgrzewania by złapało temperaturę i zaczęło kleić. W przypadku avona opony trzymały od strzała.
W zeszłym roku miałem setup Avon zzr a64 225/45r17 na feldze 8 ' cis 1,7 bara na zimno na tyle i Avon zzr a24 miekki 195/50r16 1,3 bara na zimno na 7' feldze z przodu.
Przód grzal się za bardzo i opony zrobiły się fioletowe i zmechacily bardzo i czulem tylko podsterowność. W wielu zakrętach nie mogłem dodawać gazu bo mnie wypluwało przodem. Obecnie mogłem dużo wcześniej dodawać gazu bo przód trzymał pięknie wręcz miałem po dodaniu gazu neutralna charakterystykę.
W tym roku miałem więcej problemów z balansem hamulcow bez absu bo w zeszłym roku miałem ds2500 na przodzie i ds1,11 na tyle a w obecnym ds uno na przodzie i ds1,11 na tyle i bez absu przód hamował za mocno w stosunku do tyłu. Ciężko było shamować do zakrętów bez działającego absu i bez ręcznego korektora siły hamowania. Mocno przez to splaszczylem przednie opony.

[wielki]

Hej Piwo
U mnie( w tym że w układzie bez Absu ) też nie sprawdził się setup dwóch tych samych klocków na przodzie i tyle . Wiec może warto wrócić na przedniej osi do ds 2500
Jak ci się jeździło na tak dużym ciśnienieniu ,Ja staram się manewrować w przedziale 1.5-1.8 .
Pozdr.
I gratuluję czasu.

[piwo]

No właśnie super, ale nie wiem jaka zasługa tu była innych i szerszych opon na przodzie ile większych negatywów, ile szerszych felg a ile ciśnień. Ogólnie na opony nie narzekalem. Przyczepność była i mogłem jeszcze sporo z nich wycisnąć bo czułem że mogłem. Gorzej z tym hamowaniem. Muszę ten ABS przywrócić do żywych i pewność hamowania wroci.
A i na niższych ciśnieniach w zeszłym roku miałem jakby takie przeskakiwanie opon z przodu tak jakby się podwijaly i przeskakiwały i strasznie się spaliły. Na wyższych jakoś tak bez tego efektu.
Ogólnie v70a to świetna opona choć na deszczu była straszna. Chyba gorsza niż r888. Po prostu strach było jechać przy 120km/h na autostradzie gdzie asfalt był mokry bez płynącej wody.na tył na codzien bym tego nigdy nie założył bo śmierć w oczach.
No i na codzien muszę przyznać że na ciśnieniach 2 bary jeździ się dużo lżej mniej ciągnie na boki, lżej kręci kiera niż z cisnieniami 1,5 bara.

[Andrzejsr]

Ja jak mierzyłem temperatury (wewn, środek, zewn) to bez schładzania (co później , nie od razu, poskutkowało kilkoma poważnymi konsekwencjami, więc nie polecam, ale tak to lege artis powinno się robić przecież) to po zmierzeniu obejściu wokół auta do wszystkich kół, kolejny pomiar tej samej opony ...dawał inne odczyty. A trwało to może 2-4 minuty ?

[piwo]

Resoraki
https://www.mazdaspeed.pl/forum/download/fi...7&mode=view

https://www.mazdaspeed.pl/forum/download/fi...8&mode=view

[piwo]

Pytanie do znawców.
Na torze Poznań znacząco grzał mi się olej. Seryjnie mam wymiennik woda olej, ale za bardzo podgrzewa mi on wodę ( ponad 100 stopni) a za mało chłodzi olej ( ponad 140).
Chce zamontować chłodnice oleju przed tylnimi kołami we wlocie bocznym.

Mam do dyspozycji około 200cm szerokości i do 400cm wysokości.
I moje pytanie co będzie wydajniejsze?
1)Gwint: AN10
Wymiary rdzenia: 190x345x50mm
Wymiar całkowity: 255x345x50mm
Wejście i wyjście oleju od góry; może warto przespawać jedno złącze i zrobić wejście ciepłe od góry a wyjście zimne od dołu?
https://turboworks.pl/product-pol-3580-Chlo...N10-silver.html


2)Gwint: AN8
Wymiary rdzenia: 260x150x50mm
Wymiar całkowity: 330x150x50mm
Montaż o 90 stopni odwrócony wzgledem rysunku czyli przylacza z boku nie od gory



https://turboworks.pl/product-pol-3546-Chlo...AN8-silver.html

Coś innego?
Po proszę o rady jak to najwydajniej zamontować ( króćce jak), jak uniknąć zapowietrzenia i ogólnie na jakiej wysokości ( poniżej głowicy?, może że zalać trzeba przed odpaleniem?) itp by uniknąć błędów jakichś grubych.

[MisioLBN]

Gwint tylko an10. An8 robi mega przewezenie

[piwo]

Ok. Coś jeszcze powinienem wiedzieć? Mogą być oba złącza od góry czy to głupie? Wielkość rdzenia się bardziej liczy cz ilość rzędów? Rzędy muszą być pionowo czy poziomo czy to wszystko jedno?

To żeby było an10 to pozycja 2)
Gwint: AN10
Wymiary rdzenia: 260x195x50mm
Wymiar całkowity: 330x195x50mm
Odwrócona o 90 stopni względem rysunku


https://turboworks.pl/product-pol-3547-Chlo...AN10-black.html

[prnit]

https://www.youtube.com/watch?v=A_U4uACIvKY

[tom cio]

Mysle ze w tym temacie jest to opisane wyczerpujaco
http://www.racingforum.pl/Chodnica-oleju-m...ju-t143287.html

[piwo]

to jeszcze tylko spytam bo nie bylo poruszane w tych odnosnikach i materialach. czy ilosc zeber ma znaczenie przy tej samej wielkosci rdzenia?
i kolejne pytanie. czy moge przykrecic chlodnice bezposrednio do ramy aluminiowej u siebie czy beda za duze wibracje i w srodku spawy sie pourywaja wiec potrzebny jest montaz przez wibraizolatory?
mysle ze rama aluminiowa ladnie by odebrala cieplo od chlodnicy nawet i na postoju.

[Rexsio]

Ja od siebie tylko powiem że miałem chłodnice oleju nierenomowanej firmy a teraz mam setraba i setrab robi robotę - olej mi 120 stopni nigdy nie przekroczył a na jakims chińczyku powyżej 140 stopni skakała temperatura. Osobiście nie kupiłbym nic innego jak setrab/mocal. Wydatek nie jest kosmiczny a różnica kolosalna.

[usuniety]

Nie było po prostu w jakimś 2.5dti większego wymiennika?

[piwo]

wymiennik to polowa tematu bo jak olej mi sie nagrzeje to za bardzo mi potem rozgrzewa wode. czyli uklad wodny tez jest ograniczony. nie wiem czy nie pojde dwuetapowo czyli wieksza chlodncia wody i chlodnica oleju. wiekszy wymiennik woda olej tez nie bylby zly ale musialbym miec miejsce by to upchnac. ale to tylko wtedy jak bym zwiekszyl wydajnosc wodnego bo obecnie i on nie wyrabia.

[Bio]

a nie dałoby rozdzielić wody od oleju? Podejrzewam, że to też by pomogło na temperatury, bo jedno nie grzałoby drugiego.