AFR Innovate - czy to może być padnięta sonda ? Opcje

[brus_ik]

Witam

Objawy są trochę dziwne ale wszystko wskazuje na to, że winne nie są tutaj żadne zakłócenia itp. więc pewnie sonda albo sterownik (LC-1).

Wygląda to tak - jak wjeżdżałem do garażu to wszystko było w porządku ze wskazaniami sondy. Po kilku dniach postoju po odpaleniu wskazania sondy wyglądają tak:
Dla AFR 14,5 i więcej tj. do 22,4 wszystko działa raczej tak jak powinno. Tzn. przy ujmowaniu paliwa np. na biegu jałowym mogę sobie płynnie zwiększać wskazania do zakresu przy którym silnik w miarę normalnie pracuje. Natomiast przy wzbogacaniu mieszanki i zejściu z AFR poniżej 14,5 wskazania AFR od razu wskakują na 22,4 na wskaźniku INNOVATE podłączonym do analog OUT.
Identycznie zachowują się wskazania w LOGWORKS - dla mieszanek ubogich niby pokazuje ok. Jak tylko zrobi się "bogato" to automatycznie przeskakuje na 22.4 na wskaźniku i pokazuje np wartości rzędu 36 w LOGWORKS...

Kalibracja sondy nic nie zmieniła w tej kwestii. Po rozgrzaniu, kiedy wg. fabrycznych sond AFR jest w okolicy 14,7 to samo widać na wskaźniku z widebanda, w momencie wzbogacenia mieszanki nieważne czy w czasie jazdy czy na biegu jałowym na wyświetlacz wskakuje od razu 22,4.

Czy ktoś spotkał się z podobnym zachowaniem ? Na forum INNOVAEMOTORSPORTS mieli podobne problemy - ale tam po odpaleniu wskazanie "rosło" do 22,4 i tak już zostawało - wymiana sondy załatwiała problem. Ale czy sonda mogła się "popsuć" tak jak u mnie ?

Zrobione jest kilka tysięcy kilometrów na Pb98 raczej tylko z "firmowych" stacji paliw. Afr raczej ciągle pomiędzy 11,5 jak jest doładowanie a 14,7 bez doładowania (oczywiście poza cutoff ). Stało się to "nagle", nie po tankowaniu.

Czy raczej obstawiać na sterownik sondy ? Sondę mogę kupić identyczną jak ta którą mam teraz za około 340zł - ale jeżeli okaże się, że to nie to to wolę od razu kupić drugie LC-1 z sondą - wyjdzie chyba taniej.

Czy ktoś spotkał się kiedyś aby szerokopasmowa sonda "zepsuła się" w taki sposób ?

Pozdrawiam

[Wspieraj forum]

[brt]

Raczej skonczyla sie sonda. Jak daleko od turbo masz zamontowana sonde?

[brus_ik]

To kompresor mechaniczny. Sonda jest około 1,5 - 2m od głowicy. EGT nie prekracza raczej nigdy 740stopni (jakieś 5-7cm od głowicy). Sporadycznie w okolicach odcinki na 5tym biegu może być w okolicach 760-780stopni...

Pozdrawiam

[pepis]

na 99 % sonda jest do wymiany, jakiś czas temu u nas, też innovate pokazywał wyniki z kosmosu i najlepsze jest to, że takie same jak u Ciebie. Czyli po nagrzaniu 14,7 i podczas pomiaru na samochodzie 22. U nas wymiana sondy oczywiście pomogła.

Pzdr

[brus_ik]

na 99 % sonda jest do wymiany, jakiś czas temu u nas, też innovate pokazywał wyniki z kosmosu i najlepsze jest to, że takie same jak u Ciebie. Czyli po nagrzaniu 14,7 i podczas pomiaru na samochodzie 22. U nas wymiana sondy oczywiście pomogła.

Pzdr

Ok zamawiam więc nową sondę. Jak przyjdzie to dam znać czy to była jaj wina.

Ciekawe tylko dlaczego tak szybko padła... Jeżeli nie paliwo albo po prostu pech i trzeba ją zmienić 4-5 razy w ciągu roku to troszkę często

Pozdrawiam

[Jadzwin]

Pod jakim katem masz zamontowana sonde ?

Zeby woda przys tarcie sie nie zbierala na czujniki (co prowadzi do szybkiego zuzycia sondy), powinna byc tak zainstalowana:



Pozdr
Jadzwin

[brus_ik]

Pod jakim katem masz zamontowana sonde ?

Zeby woda przys tarcie sie nie zbierala na czujniki (co prowadzi do szybkiego zuzycia sondy), powinna byc tak zainstalowana:

Pozdr
Jadzwin

Sonda jest zainstalowana tak:


Pozdrawiam

[Jadzwin]

A zawsze jezdziles z podgrzewaniem ? Moze jednak jest za daleko i jest niedogrzana ?
Sonda powinna przezyc ze 100.000 jak jest dobrze uzytkowana.

Sonda jest zainstalowana tak:


Pozdrawiam

[brus_ik]

A zawsze jezdziles z podgrzewaniem ? Moze jednak jest za daleko i jest niedogrzana ?
Sonda powinna przezyc ze 100.000 jak jest dobrze uzytkowana.

Tak zawsze jeździłem z sondą podpiętą do sterownika. LC-1 zasilane jest "po zapłonie". Generalnie też zachodzę w głowę o co chodzi - jutro będę już miał nową sondę - jak też wytrzyma kilka miesięcy (bardziej 2-3 niż 9-10 ) to trzeba się będzie nad tym zastanowić bo było by to dosyć kosztowne...

Osobiście mam tylko jeden typ - chociaż mało prawdopodobny - raz z powodu niedrożnej odmy żygnęło mi kikaset ml oleju w kompresor - ale po drodze był jeszcze IC, kilka metrów orurowania, przepływka i generalnie już jakiś metr przed przepustnicą nie znalazłem po rozebraniu dolotu najmnijejszych śladów oleju, nie było żadnego kopcenia z wydechu itd...

Po wykręceniu również na sondzie nie było nic poza bardzo niewielką ilością sadzy takiej samej jak na końcówce wydechu.

Pozdrawiam

[brus_ik]

Zgodnie z tym co napisałem, daję znać po wymianie sondy czy pomogło - może komuś się przyda.

Faktycznie była to wina sondy - z nową wszystko wróciło do normy.

Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co mogło być przyczyną - nie chciał bym stracić kolejnej po 2000km...

Czy jednorazowe spalenie sporej ilości oleju - albo ewentualnie czy wogóle produkty spalania oleju silnikowego są dla tego typu sondy równie zabójcze jak paliwa zawierające dodatki ołowiu - tak jak pisałem raz silnik "opił" się troche oleju i nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Pozdrawiam

[LuiG]

Moja "przeżyła" wypalenie dziury w tłoku i padające turbo, dymu olejowego było naprawdę sporo i ma się OK, może to jakaś wada była

[uki82]

A gdzie mozna kupić komplet LC-1??

Np tu?? http://www.innovatemotorsports.com/products/lc1.php

[brus_ik]

Moja "przeżyła" wypalenie dziury w tłoku i padające turbo, dymu olejowego było naprawdę sporo i ma się OK, może to jakaś wada była

Zobaczymy - jak ta znowu padnie po 2kkm to zacznę się martwić. Z tego co wyczytałem na forum INNOVATE taki objaw jak u mnie jest charakterystyczny dla:

"Obvious signs for damage (stress cracks in ceramic) are for example good reading at low load and crazy lean at high flow conditions.
Can also be a sign of silicone poisoning."

Z tego co tam wyczytałem to pęknięcia ceramiki mogą być spowodowane zarówno przegrzaniem sondy jak i właśnie kontaktem ze skroploną parą wodną.

Przegrzać się u mnie raczej nie mogła, natomiast czasami samochód przejeżdża bardzo krótkie dystanse, jest niedogrzany i skrapala się w układzie wydechowym trochę wody - sonda zamontowana jest w pozycji godziny 12tej więc niby "książkowo" ale kto wie...

Co do tego gdzie można to kupić to albo można skorzystać z tamtego linka albo na miejscu w kraju od uzytkownika "KUCZYK" na allegro - w tej chwili LC-1 chyba 770zł kosztuje u niego i jest na drugi dzień.

[pepis]

uki82 jeśli chcesz kupić lm1 to daj znać znajomy pracuje tutaj i bodajże co 2 tygodnie przyjeżdża do Polski, i mógłby przywieźć przy obecnym kursie funta cena jest jak najbardziej ok

edit: nie doczytałem, że interesuje Cię LC1, ale tam też takie mają

[uki82]

uki82 jeśli chcesz kupić lm1 to daj znać znajomy pracuje tutaj i bodajże co 2 tygodnie przyjeżdża do Polski, i mógłby przywieźć przy obecnym kursie funta cena jest jak najbardziej ok

edit: nie doczytałem, że interesuje Cię LC1, ale tam też takie mają

Jeżeli jest taka możliwość to bardzo chętnie skorzystam, tylko jeszcze musze zorientować się dokładnie co i jak i odezwę się do Ciebie na pw.
Dzięki i pozdrawiam.

[uki82]

A jeszcze mam takie pytanko: czy kiedyś ktoś męczył taką sondę gazem?? Bo moje autko będzie śmigało na elpegie.

Wesołego jajka i mokrego dyngusa.

[brus_ik]

Nowy dzień nowe problemy... Wygląda na to, że druga sonda padła po miesiącu i niecałym tysiącu kilometrów przebiegu.

Wszystko prawie identycznie jak poprzednim razem czyli wczoraj wieczorem działała w 100%ok. Dziś po pracy było już tak: Dla AFR 11,5 i więcej tj. do 22,4 wszystko działa tak jak powinno. Gdy tylko AFR zejdzie poniżej 11,5 (z poprzednią sondą było to coś około 14,5 ale schemat identyczny) wskazania wskakują od razu na 22,4...

Ludzie pomocy - nie stać mnie na nową sondę co miesiąc...

Pozdrawiam

[Śpiący]

A EGT wskazuje w miare realne wartości?

[brus_ik]

Nowy dzień nowe problemy... Wygląda na to, że druga sonda padła po miesiącu i niecałym tysiącu kilometrów przebiegu.

Wszystko prawie identycznie jak poprzednim razem czyli wczoraj wieczorem działała w 100%ok. Dziś po pracy było już tak: Dla AFR 11,5 i więcej tj. do 22,4 wszystko działa tak jak powinno. Gdy tylko AFR zejdzie poniżej 11,5 (z poprzednią sondą było to coś około 14,5 ale schemat identyczny) wskazania wskakują od razu na 22,4...

Ludzie pomocy - nie stać mnie na nową sondę co miesiąc...

Pozdrawiam

Tak EGT wskazuje całkiem realne wartości i podczas jazdy bez BOOSTu są identyczne jak przed montażem kompresora.
Z doładowaniem i tak EGT nie przekracza 800 stopni przy wot.

A do czego zmierzasz ?

Pozdrawiam

[Śpiący]

Tak myślałem, że może jest jej za ciepło;
albo wydech stygnie nierównomiernie/za szybko, lekko go przekasza i powstające naprężenia uszkadzają sonde.
Ewentualnie można by poprawić mase na silniku, żeby wykluczyć możliwość masowania przez sonde.
Bo skoro silnik nie bierze oleju i jest jeżdzony na dobrym paliwie, to w tej chwili nic innego nie przychodzi mi do głowy.