Polski Fiat 126p 1979 - Compressore Iniezione, czyli moja realizacja marzenia:) Opcje

[adanus]

Na prawdę fajny projekt, schludna i czysta robota.

jakąś moc z tego silnika wyciągniesz w to nie wątpię ale będziesz musiał się zastanowić nad skrzynią która ją przeniesie

[Wspieraj forum]

[Pan. B]

DIY od A do Z. Super się czyta/ogląda takie relację.
Powodzenia i więcej fot

[pony007]

Myślę, że skrzynia biegów spokojnie da sobie radę- według swapowiczów znosi (to już max) Fiatowskie 1,2- a jeśli nie to trudno, będę się martwił potem. Tutaj silnik musi wytrzymać. Co do relacji, jak jest czas staram się pisać tak, jak sam chciałbym widzieć u innych:).

Jutro w miarę wolnego czasu będę wykańczał model wnętrza kolektora kompresor-przepustnice, a tymczasem macie breloczek:)

[CZUCZU]

Skrzynia niestety nie wytrzyma momentu. Owszem możesz założyć tripody ale będzie padać. Ja w 900 miałem ze skody rapid na suchych półosiach i jedyna sensowna opcja przy momencie który w teorii ma generowac ten silnik

[Zbychu]

O skrzynie z rapida trochę ciężko jak miałem kaszlora to czytałem że do swapów skrzynie z cc700 montowali, z dostępnością raczej problemu by nie było cena też spoko i jedynka nie zgrzyta

[g.mario]

jesteś wariat

[apogeum]

zdolności manualne są, samozaparcie także
projekt podoba mi się
trzymam kciuki za pwoodzenie

[KFAS]

Fajnie się czyta Gratulacje za pomysł i obecną realizacje, dopracowanie szczegółów oby na wiosnę 2014 to wyjechało/odpaliło tylko nie jak Maluch mojego kuzyna który powiedział że blacharkę skończy na wiosnę tylko nie dodał którego roku

[Offczar]

Kozacko jest. O ile skrzynia coś tam zniesie, to sprzęgło wielkości podstawki pod filiżankę może mieć problem (chyba, że czegoś nie doczytałem :/ )

[kiwi]

Skrzynie można z zastawy 750 ( 4cyl)

Miałem "kaszlaka" 14 lat temu..miło wspominam przede wszystkim 1 tuning ( redukcja masy koła,polerowanie kanałów ,większe dysze w gaźniku ..ahh)

Do miski tunel powietrzny bym jednak przyspawał...tylko wzdłuż osi auta+ ew jakieś użebrowanie . Te płykie blaszki w misce które wspawałeś ..raczej za dużo nie pomogą ...jak nie bedzie tam porządnego "zasobnika"wokól smoka oleju

Silnik 126p i bisa kręcą się w tą samą strone ...bo nie pamiętam ??

Ogólnie temat mi się bardzo podoba ..a szczególnie podejście

[pony007]

Bis się kręci w lewo, 126p w prawo. Blaszki w misce mają zapobiegac całkowitemu odpływowi oleju na zakrętach- może to na wyrost, ale tak chciałem i mam. Co do tunelu, radiatora- mam chłodnicę oleju.

Co do terminów to niestety:). Może i bym sobie jakiś wyznaczył realny, ale jak mówię, robię za swoje marne pieniądze:). I np. sami widzicie- wyczynowe chińskie korbowody to koszt od 600zł, więc mogę zrobić przestój i je kupić (bo wcale nie mówię, ze nie) albo skupić się na wykończeniu wszystkiego i tą sprawę zostawić na koniec. A jest sporo takich spraw:). Prawdę mówiąc, jeszcze liczę na szczęście- dobrania czegoś z seryjnego samochodu większej mocy, czasem wymiary są bardzo zbliżone i wymagają minimalnych przeróbek. Z tym, że nikomu się nie chce szukać i jest to naprawdę kwestia szczęścia- szczególnie wtedy, kiedy chcę dobrać komplet tłok (80mm) i korbę. I jestem przekonany, że jest to do znalezienia- oczywiście jakbym znalazł to ani mru mru i dalej wszyscy będą mówić ze pasują od Fiata Dino (bardzo pomocna informacja, popularne auto) i od jakiegoś polo .

Co do sprzęgła, to do 126p są już sprzedawane fajne zestawy spieków- i je po prostu zamówię.

Powklejam parę fot, żeby nie było nudno:).


Felgi ATS z 1987 roku:) - moim zdaniem najładniejsze w typie akcesoryjnych "phonedials Porsche" (są jeszcze 5 i 6 otworowe, już nie takie ładne), stylistyka jest naprawdę prawie doskonale odwzorowana w stosunku do tych Porsche.

6J ET32 13'- powinny wejść idealnie, rozstaw śrub to Fordowskie 4x108- dlatego będę sam robił piasty pod koła i tarcze Ford.

Jak się zmotywować do zejścia do piwnicy i polerowania?
Pstryczki- elektryczki! Made in Poland!

Wiele osób nie lubi tej kiery- dla mnie ma klimat, szczególnie, jak jest już taka powycierana. Made in Poland!

W pierwszej chwili (jak chłodzona cieczą miała być jedynie sama głowica) chciałem zastosować taką mini chłodnicę (skuter 250ccm).

Teraz wiem, że zastosuję chłodnicę home made, bardzo wąską i szeroką z przodu samochodu. Taką, żeby nie psuła mi wyglądu auta. Coś w stylu chłodnicy oleju stosowanych często w NSU Prinz (TT). W każdym razie, korzystając z tego, że pompa wody będzie elektryczna, w fazie testów będę szedł od niskiej temperatury cieczy (jest to istotne dla spalania stukowego) do wyższych wartości aż znajdę optimum- tak, żeby nie mieć też za dużych strat cieplnych. Nagrzewnicy nie przewiduję.

Chłodnica oleju będzie w pasie tylnym!

Strasznie tęsknie za jazdą żółtkiem!
http://www.youtube.com/watch?v=Gv_KrNET6Uc

[kiwi]

"Bis się kręci w lewo, 126p w prawo"......I jak masz zamiar rozwiązać ten problem ...przecież skrzynie masz z 126 p...czy z Bisa??

[gość_pioootr_*]

Super temat !!!
(a nie ciągle te vagi 1,8T ...)

Trzymam kciuki i kibicuję, żeby to auto zaczęło jeździć !!!

[pony007]

Zasadniczo jakby ktoś chciał zostawić kierunek obrotu Bisa, bo nie chce usuwać aparatu zapłonowego może odwrócić przekładnie głowną. W 126p to żaden problem. No ale ja odwracam tłoki i wsadzam wałek rozrządu od zwykłego 126p, oczywiście o charakterystyce chłodzącej zawór wydechowy:). Także to pikuś, zabawa jest w przeróbkach bloku:).

[MuMineQ]

Nie wiem jak ale znalazłem już gdzieś twój projekt w sieci przypadkiem i byłem mocno zajarany.

Także działaj tam a ja będę zaglądał wieczorami przy browarze.

[Jaqo]

Bis się kręci w lewo, 126p w prawo.

Bzdura. Bis kręci się w prawo, cc 700 kręci się w lewo. Tak daleko zabrnąłeś i nie wiesz w którą stronę kręci się Twój silnik?
Też sądzę, że ten dolot rozpadnie się bardzo szybko przy maluchowych wibracjach.
Z własnego doświadczenia nie polecam stosowania spieku do tak delikatnej skrzyni jak maluchowa, lepiej było by wzmocnić docisk ale zostawić organiczną tarczę

Poczekam z zachwytami (mimo, że bardzo lubię takie wydumki jak wiadomo) aż samochód wyjdzie z fazy planów bo na razie jest kupa części i buda w kawałkach. Do tego nie radzę krytykować lub polemizować z gościem - na innym forum skończyło się to fochem i usunięciem tematu.

[80quattro]

Jeśli mogę się wtrącić...
W kolektorze ssącym problemem nie będą zmiany ciśnienia tylko wibracje, trzeba go dodatkowo podeprzeć razem z przepustnicami bo się zaraz rozleci. To największy problem w maluchowym silniku. 80% awarii w tych silnikach powodują wibracje.

Poza tym proponuję zastosować aluminiową miskę przykręconą bez uszczelki (na sztywno) w celu wzmocnienia / usztywnienia bloku. Bez tego blok bardzo szybko pęknie w najcieńszym miejscu (czyli pod główną panewką, najczęściej tylną). Dzieje się tak często w mocnych maluchowych silnikach jeśli nie ma aluminiowej miski a co dopiero przy doładowanym silniku gdzie moment będzie dużo wyższy niż w ssaku.
Wiem, że to blok z Bisa a nie z Malucha ale to miejsce nadal jest najsłabsze.

Projekt rewelacyjny !

[pony007]

Z ocenami mojej osoby, bez poznania osobiście- i bez wiedzy w temacie "usuniętego tematu", z komentarzami bym się wstrzymał. Ale w sumie może to nieuniknione- już to wszystko komentowałem na innym forum. Jedyne co dzisiaj mogę sobie zarzucić w temacie, to to, że był chaotyczny i powinienem bardziej przyłożyć się do opisu. Ale naprawdę- jeśli ktoś nie chce czytać tego co piszę po prostu nie musi, tak samo jak ja nie muszę się zmuszać do dyskusji- to był jeden raz, jak zamknąłem temat i widać dla paru osób ot tak jestem jakimś bucem i awanturnikiem. Przeczytajcie sobie inne moje wypowiedzi, na każdym forum (nick ten sam wszędzie) - albo odezwijcie się osobiście i dopiero komentujcie, gwarantuję, że zmienicie nastawienie.

Tutaj mój stary komentarz:
"Naprawdę, nie ma potrzeby przenoszenia tutaj dyskusji o tym, że gdzieś tam chciałem usunąć temat, wszystko było ok, po prostu był tam dla mnie za duży bałagan, pisali ludzie, którzy nie przeczytali tego co napisałem. Na tyle mnie to zirytowało, że uznałem, że pisanie w tym temacie to błąd. Moja sprawa. Jak ktoś pisze z biegu, bez dużych liter, z błędami, bez przecinków i bez sensu- to niby jakim prawem mam zmuszać się do dyskusji z nim? Podobnie jeden z kolegów wyżej (teraz wiadomość już jest wyedytowana), bardzo miło podsumował zdjęcie przeciętej głowicy, nie przeczytał pewnie tego:

"Mój poprzedni pomysł, zastosowania połówki głowicy silnika Fiat 16V przerósł mnie z powodu komplikacji w budowie odpowiedniego bloku cylindrów do tego silnika (długo by pisać). "

Co w tym takiego? kurde, staram się- od paru lat zajmuję się tym marzeniem- maluchem z moim silnikiem i co? Nie powinienem nawet pisać, jak pomysł ewoluował, nie powinienem wklejać zdjęć części, które (i tu ważne) nie łatwo czasem jest dobrać (to nie jest siedzenie przed komputerem) i zdobyć- trzeba je też kupić i często wyrzucić kasę w błoto- bo tylko głupi się nie myli.

Więc sugerowałbym zmianę nastawienia- bo uważam, że te 14ston tematu zdjęć jednak mają pewien ład i sens, w dodatku są tam też staranne opisy, części nie zmontowane w photoshopie tylko wykonane moimi rękoma i przeze mnie zaprojektowane- i tu jest ignorancja o której pisałem- a to, że parę osób zareagowało entuzjastycznie w temacie NA PEWNO wkurzyło paru zazdrośników, ale spokojnie, to tylko części! Trzeba mieć coś nie tak, jeśli się nie toleruje tematów zaczynających się kupką części- jeśli pomysł ewoluuje, to według mnie ma to sens. I nie widzę nic dziwnego w tym, że mogłem się zirytować wtedy, kiedy jak już mówiłem- ktoś nie przeczytał/zrozumiał tego co napisałem i dodatkowo próbuje mnie pouczać bezpodstawnie (bo ja liczę na konstruktywną opinię!), bo uważa, że skoro biorę się za (umówmy się- nie ma jeszcze takiego silnika) trudną rzecz, to totalnie nie wiem co robię i chyba jestem idiotą, w momencie kiedy ja wręcz zasypiam czasem z częściami w ręku i zajmuje się tym cały czas- a piszą do mnie osoby, używając wielkich "?????" nie mające nawet podstaw o budowie silników w ogóle! Ja szanuje siebie i moją wiedzę- nie jestem nauczycielem tylko przedstawiam moją pracę. Ten kto trochę się zna i przeczyta sobie pytania na f&f przyzna mi rację. Jak jestem w piekarni, to nie pouczam piekarza, bo nie mam o tym pojęcia. No i jeszcze jedno- kolego xxx , myślisz, że teraz potulnie opiszę kroczek po kroczku jak zrealizuje wtrysk paliwa? No pewnie- to jest zlepek części więc nie warto o tym pisać. Jest tyle książek i zdjęć, więc wystarczy to bez ładu i składu pospinać w całość. I co- ? Proste nie? Teraz zarzucisz mi ignorancje? Widzisz, potrzeba dużo pracy i wiedzy, żeby coś poskładać - a nie sięgać po gotowe, zdjęć przypadkowych rzeczy tu nie ma. Podsumowałeś mnie też doskonale, że jak jest pytanie techniczne (ścierwo, a nie pytanie) to nie odpowiadam. Patrz, nawet sam założyłem forum, takie żeby było stricte techniczne, z opisami:
https://odrdzewiacz.fora.pl/
I co? Moje monologi! Nie ma cwaniaka, który coś napiszę od siebie- a tacy wszyscy mądrzy i doświadczeni. O tutaj też: http://oldtimery.com/inde...ztat&Itemid=712 i parę innych też znajdę. Pazera nie? Piszę, nie wiem o czym, lol xD.

Tyle w temacie.
Nie będę już odpowiadał na żadne zaczepki- w tym temacie już się wypowiedziałem - czytać do skutku. "

Jago- jedna z wiadomości PW:
"Proszę się nie przejmować bałaganem na forum... To dość specyficzne forum i czasami mam wrażenie że to jest loża szyderców...
Sam tego doświadczam - mam wątek o sterowaniu malucha na wtrysku [...] prześmiewców 100, 1 trafna polemika "

Nie mam co się użerać na loży szyderców!

Tak jak mówiłem- już to skomentowałem i kończę temat, jeśli ktoś jest zainteresowany odsyłam na PW, nawet podam numer telefonu.

Co do kierunku obrotów, po prostu się pomyliłem i cały czas miałem w wyobraźni Cinquecento- trochę namieszałem. Co do sprzęgła- nie mam w tym temacie doświadczenia i poczekam na rozwój sytuacji i nauczę się na ewentualnych błędach, a może podpytam osób bardziej doświadczonych- tych którzy potrafią się podzielić własną wiedzą, a nie przeliczają wszystko na pieniądze lub tych, którym się wydaje, że wiedzą.

80quattro - wielkie dzięki za pomoc! Szczerze mówiąc myślałem już o tym i wymyśliłem trochę inaczej (w mojej opinii jeszcze "sztywniej")Boję się aluminiowych misek, nie odkształcają się tylko pękają. Blacha z wycięciem na smok i przeciwwagę wału i standardowa miska- takie zamknięcie silnika. Jeśli chodzi o wibracje, to o sztywność kolektora zdecydowanie zadbam (pamiętaj, że kolektor będzie stanowił zamknięty obrys, druga jego część będzie mocowana do kompresora), a silnik będzie umocowany "lagą" tłumiącą drgania, być może z tłumikiem hydraulicznym, kiedyś już nawet podchodziłem do tematu- wymyślę coś jeszcze!
http://www.odrdzewiacz.fora.pl/sport-z-epo...ilnika,143.html

[Div]

Jak ma czas i umiejętności niech sobie zrobi "płytę" na blok, wtedy może stosować jaką chce miske.

Kolektor dolotowy - Sorry, to daleko nie zajedzie, odpuść sobie kompozyty w tym temacie.

[Jaqo]

Co do spieku - ja u siebie w maluchu po wsadzeniu spieka zamiast organicznej tarczy zacząłem ukręcać półosie krótkie - jedną za drugą, ucinało je jak nożem. Wcześniejsza konfiguracja różniła się tylko tym, że tarcza sprzęgła była organiczna (działała bardzo miękko) i półosie krótkie nigdy nie były problemem. Teraz biorąc pod uwagę jak bardzo wrażliwa na styl jazdy (gwałtowne puszczanie sprzęgła, szapranie) jest maluchowa skrzynia śmiem twierdzić, że przy bardziej udarowej pracy spieka po prostu będzie padać co chwilę.