Witam.
Szukam suva za ok 80 tys dla kobiety ale ma sluzyc takze do wypadow w gory co jakis czas wiec przydal by sie dobry naped 4x4.
Najlepiej benzyna oraz automat - moc bez znaczenie gdyz 80% czasu bedzie uzywany przez kobiete.
Z gory dzieki za pomoc w wyborze.
Pozdr
X5 e70 3.0d, silnik wytrzymały, duże, podoba się, w wyposażeniu można przebierać, jak mało mocy to program i będzie lepiej. X3 F25 braknie do jakiegoś normalnego silnika, w x3 e83 można przebierać w ogłoszeniach i jeszcze zostanie w kieszeni.
to nie ten dział.
PS. Musi być to SUV? Nie lepiej mniejszy crossover pokroju Jeepa Renegade'a ?
Poogladam go.
Oczywiscie nie musi byc tylko suv, chociaz z powodu weekendowych wyjazdow w gory przydalo by sie cos w miare duzego i pakownego.
Zastanawiam sie nad tucsonem nowym. Moze budzet dalo by sie lekko nagiac.
Bo chyba 1-2 letniego tucsona nie brac pod uwage? Z tego wzgledu ze kto sprzedaje auto po roku / dwoch kiedy najwiecej stracilo na wartosci?
Ew moze leasing dalo by sie tak obskoczyc zeby 80 tys wplacic odrazu a reszte powiedzmy na przestrzeni 2-3 lat ?
Bmw x5 wlasnie bylo i masa problemow od elektryki po skrzynie - pewnie taki egzemplarz sie trafil ale uraz zostal.
Tylko x3 f25 moja żona jest zachwycona. Tylko 80 nawet netto może być trochę mało na ładnie wyposażony egzemplarz. x5 e70 jest już stary to bardziej takie e60.
dobry napęd 4x4 i SUV (a nie Crossover)... ?
Jeep Grand Cherokee z QD II
VW Touareg w wersji z reduktorem i blokadą.
Nissan Pathfinder R50
LR Discovery III
XC60 dla kobiety będzie bezkonkurencyjne
Infiniti FX37, może napęd nie najlepszy, ale wyglądem nadal miażdzy konkurencję!
Renegade'a nie polecam, dostaje ode mnie łątkę najgorzego 'nowego' samochodu, który ujeżdżałem. Jakość wykonania, prowadzenie, silnik 2.0 mjtd ze trasznym lagiem, NVH, jakieś głupie wpadki funkcjonalne ze stop startem, konwerter praktycznie nie korzysta z lockupa a do tego dziewiątka od ZFa ma swoje wady. Na dokładkę filmik z YT gdzie tylne koła odrywają się przy hamowaniu i mam stanowcze nie.
Mojej żonie nie pasował...
przy ostrej jeździe na śliskich (ośnieżonych) zakrętach dość nerwowo się zachowuje... ale elektronika to koryguje.
Volvo XC60 jest o niebo bardziej stabilne.
Równie pewnie poprowadzi się Lexus NX
Mnie za to Renegade bardzo się spodobał. Komortowy zawias i bardzo skuteczny napęd w terenie, a do tego dobra pozycja za kierownicą, wygodny fotel. Przy hamowaniu faktycznie wyraźnie nurkuje a nadwozie lubi bujać na boki (mocno), skrzynia zamula i rusza zawsze z 2-go biegu ale jako auto do miasta dla kobiety, która potrzebuje przejechać przez cięższy teren jest genialny. Ustawiasz pokrętło i jazda. Mimo opon wielosezonowych skutecznie trzymałem się za starą Vitarą na piaskowych wydmach nad Pilicą Fakt, miałem TrailHawka ale .... mnie to auto bardzo się spodobało. Tylko raz się zakopałem po tym, jak chyba rozłączył się napęd tylnych kół z przegrzania. Na pewno na tle innych crossoverów, ten potrafi wjechać i wyjechać z trudniejszego terenu. I daje poczucie niesamowitego odprężenia. Nie czujesz potrzeby sie w nim spieszyć (bo podwozie po prostu Ci o tym przypomina).
Widzialem, widzialem poprawili na tyle by deba nie stawal, ale nadal nurkuje.
Nie ten dział kolego nie spełnia nawet minimum ...idz z tym suvem tutaj http://www.racingforum.pl/Kupujemy-samochld-eksploatacyjny-f123.html
rookiemu co założył temat nie ma co się dziwić ale Ci starzy wyjadcze co odpisują ehh
Fakt zawalilem troche przy zakladaniu tematu, wybaczcie.
Mozna prosic jakiegos moda o przeniesienie? Gdyz temat juz sie rozwinal i padlo kilka interesujacych propozycji ktore sa brane pod uwage ale licze na kontynuacje
CX-5 do obejrzenia
Ford KUGA
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)