Pytania - solidne połączenie blachy z laminatem |
Pytania - solidne połączenie blachy z laminatem |
Sat, 17 Mar 2007 - 11:47
Post
#1
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 24 March 2003 Skąd: Niepolska |
Z góry prosze o nie przesuwanie tematu z forum głównego, ponieważ wbrew pozorom ma mało wspólnego ze stylingiem, a tutaj mam szansę dowiedzieć się konkretów.
Nie raz na forum wypowiadacie się na temat kiepskiej pracy warsztatów tuningopwych. Mam do wykonania poszerzenia nadwozia wymuszone zmianą układu hamulcowego na większy i zmianą kół na większe. Korzystając z tego, że Audi produkowało Urq z poszerzeniami, takie właśnie poszerzenia będe miał w swoim b2. Samochód jest budowany pod osiągi i przy okazji zniknie ładnych pare kilogramów. Problem jest taki, że nie chcę po wycięciu starych błotników i wklejeniu nowych z laminatu mieć efektów plastiktuningu. Odpadającej szpachli i pękającego lakieru - auto nie będzie wykorzystywane do bulwarowej jazdy. Buda będzie narażona na przeciążenia. Napewno dużo widzieliście i jeszcze więcej wiecie. Prosze Was o pomoc. Jak solidnie wykonać połączenie blachy z laminatem żeby nie szpeciło i było zgodnie ze sztuką? Karoseria będzie obspawana i wzmocniona rozpórkami. Błotniki musza być z laminatu. Przednie błotniki, maska i oba zderzaki będą równierz z laminatu. Oczywiście wszystko wzorowane na oryginałach (Urq) - dodam, że w sporcie te elementy były również fabrycznie z laminatu. Proszę nie kierowac mnie na fora stylistyczne, bo zwykle właściciele plastikowych aut robią auta do oglądania i mycia niz do jeżdżenia, a ja chcę nie dość że aktywnie auta używać i interesuje mnie choćby jak najmniejsza masa auta po poszerzeniach. |
|
|
Wspieraj forum |
Sat, 17 Mar 2007 - 11:47
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sat, 17 Mar 2007 - 16:19
Post
#2
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 17 February 2005 Skąd: Katowice |
najczęściej od "środka" nakładki wkleja sie plastikowe kołki po czym od środka (przez blache) przykręca sie wkrętami lub nituje (przykład: hiundai SantaFe lub stare jeepy). Mocno trzyma, nie trzeba szpachlować, ale pomiędzy blachą a laminatem jest szpara, ładnie to wygląda jeżeli pobawimy sie wyrównaniem tej szpary. Chyba w clio V6 też było to tak zrobione.
|
|
|
Sat, 17 Mar 2007 - 23:18
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 24 March 2003 Skąd: Niepolska |
Dzięki za odpowiedź. To bardzo ciekawa koncepcja. Mam jeszcze wpływ na to jak będą przygotowane laminaty i poprosze o przygotowanie takich kołków. W moim przypadku wszystko będzie robione na gładko, jak w oryginale. A czy są jakieź kleje do takich zastosowań?
|
|
|
Sat, 17 Mar 2007 - 23:28
Post
#4
|
|
Moderator Dołączył: Thu, 21 August 2003 Skąd: Stalowa Wola |
Ja mam pewniejszy sposob.
Zrób to na małe chromowane imbusiki i nakretki tflonowe od srodka bo auto bedzie miale spore przeciazenia jak sam mówisz. Zrób to porzadnie tak żeby śrubki nei naprezały bardzo plastiku i neistety zostanie szpara mimo wszystko meidzy nadkolem a laminatem ale jak dobrze zakonserwujesz i raz na 3 mce odkrecisz by wyczyscic nic sie nie stanie serio. i masz pewnosc ze w razie zderzenia odkrecasz 8 srubek i podmeinaisz laminat na nowy - pamietaj by zrobic od razu dwa komplety - extra kasa ale kiedys moze tego zabrkanac |
|
|
Sat, 17 Mar 2007 - 23:31
Post
#5
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 24 March 2003 Skąd: Niepolska |
Tylne błotniki będą na stałe jako integralna cześć nadwozia. Tutaj muszę mieć zrobione to raz a dobrze. Ale z przednimi błotnikami i zderzakami zrobię tak jak piszesz.
CZUCZU masz rację. Zderzak przedni zdecydowanie biorę x2 i może jeszcze inne elementy. Laminaty będa najwyższej jakości - ne takie jak w zderzakach Monster z giełdy. |
|
|
Sat, 17 Mar 2007 - 23:36
Post
#6
|
|
Moderator Dołączył: Thu, 21 August 2003 Skąd: Stalowa Wola |
Jezeli masz kase wszystko rób na zasadzie śrubki i podkładki serio.
Pamietaj ze zdarza sie roznie w zyciu a wtedy bedzie lipa. Tylne pewnie tez da rade zrobic demontowalne z auta ma sie to szybko sciagac jak cos. Sciagasz podmieniasz a zepsute dajesz do naprawy. |
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 09:23
Post
#7
|
|
Super User Dołączył: Tue, 18 May 2004 Skąd: Sz-n |
z tyłem pojawia sie problem, bo jak ma być jako jeden element łączony z blacha musi być szpachlowane
a to jakbyś tego nie zrobił nigdy nie da Ci pewności ze kiedyś nie pęknie ale jak już sie oparłeś ze ma być na gładko najpierw kleisz na klej do szyb, później nitujesz w miarę gęsto i szpachla z włókna ale jeżeli ma to być auto do sportu, olałbym gładkość wyglądu i zrobił tylne dokręcane, tak jak CZUCZU wcześniej napisal -------------------- Y60 2,8TD+I
Y60 Long 2,8TD jeszcze bez I CRX EH6 VW Derby 2.0 16v in progress |
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 09:57
Post
#8
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 17 February 2005 Skąd: Katowice |
w clio V6 jest właśnie przykręcany tył i jakoś źle to nie wygląda a nawet powiem, że takie składanie auta ma swój charakter.. najważniejsze szpary, muszą być równe, inaczej wygląda i zajeżdza tandetą.
|
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 10:43
Post
#9
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 24 March 2003 Skąd: Niepolska |
Klej do szyb...jasne...przeceż kllei bardzo dobrze.
To nie będzie sport wyczynowy, ale to trzecie auto w domu, budowane tylko do dawania fanu. Będzie tor, będzie po zmianie zawiasu troszkę równiejszy szuter i będzie na pewno ganianka po asfalcie. Przeciążenia będą napewno, a szpachla pękać lubi. Połączę wszystkie Wasze podpowiedzi i mam nadzieję, że będzie dobry efekt. Sprawa się ciągnie, ale napewno będą fotki i pokażę efekty. |
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 12:08
Post
#10
|
|
User Dołączył: Fri, 29 September 2006 |
jeśli już zdecydujes się na nitowanie elementów z laminatu do blachy to użyj nitów stalowych bo w wypadku zastosowania aluminiowych wokół nita bardzo szybko pojawi się korozja, zmniejszy to sztywność połączenia i szpachlówka napewno zacznie pękać.
Ja obstawiał bym takie połączenie: laminat -> w szczelinie klej do szyb(tak aby nie wydostawał się ze szczeliny na zewnątrz)-> rodzimy materiał, wszystko połaczone cienkimi stalowymi nitami+podkładki od środka nadkola (nity zeszlifuj na płasko) na to szpachlóka z włoknem->szpachlówka alu-> zwykła szpachlówka |
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 13:38
Post
#11
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 13 July 2005 Skąd: Ostrołęka |
Jeśli już to lepiej nie klej do szyb a jakaś masa uszczelniająco- klejąca na bazie poliuretanu. Klej do szyb po zaschnięciu jest twardy (przynajmniej taki powinien być). Masy (np. wurth K+D) jest o wiele bardziej elastyczna a właściwości klejące ma tak równie dobre co klej do szyb.
Added after 37 seconds: Jeśli już to lepiej nie klej do szyb a jakaś masa uszczelniająco- klejąca na bazie poliuretanu. Klej do szyb po zaschnięciu jest twardy (przynajmniej taki powinien być). Masy (np. wurth K+D) są o wiele bardziej elastyczne a właściwości klejące mają równie dobre co klej do szyb. -------------------- Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet byle były rytmiczne...
|
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 14:30
Post
#12
|
|
Forum Killer Dołączył: Thu, 17 February 2005 Skąd: Katowice |
a ja odradzam wszelkie kleje. Zwykłe spasowanie elementów i poskręcanie pozostawiając szpary (można między szpary wsadzić coś w stylu filcu aby nic nie skrzypiało). Jeżeli to nie democar to nic szpachli. prawdziwe auta sportowe unikają taniego plastiku i szpachli
|
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 16:01
Post
#13
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin |
CYTAT("Bzyk":fsayg91i) Jeśli już to lepiej nie klej do szyb a jakaś masa uszczelniająco- klejąca na bazie poliuretanu. Klej do szyb po zaschnięciu jest twardy (przynajmniej taki powinien być). Masy (np. wurth K+D) są o wiele bardziej elastyczne a właściwości klejące mają równie dobre co klej do szyb.
Próbowałem czymś takim przykleić sobie plexi zaślepiające dziurę po szyberdachu. Oczywiście blachy z plexi nie skleiło zupełnie, za to masa przywarła doskonale do karoserii - chyba trzeba będzie ją zeszlifować. -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 18:30
Post
#14
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 13 July 2005 Skąd: Ostrołęka |
CYTAT("Marlon":23bqo0eu) CYTAT("Bzyk":23bqo0eu) Jeśli już to lepiej nie klej do szyb a jakaś masa uszczelniająco- klejąca na bazie poliuretanu. Klej do szyb po zaschnięciu jest twardy (przynajmniej taki powinien być). Masy (np. wurth K+D) są o wiele bardziej elastyczne a właściwości klejące mają równie dobre co klej do szyb. Próbowałem czymś takim przykleić sobie plexi zaślepiające dziurę po szyberdachu. Oczywiście blachy z plexi nie skleiło zupełnie, za to masa przywarła doskonale do karoserii - chyba trzeba będzie ją zeszlifować. Marlon, pleksę trza delikatnie zmatować, odtłuścić i nałożyć podkład do kleju do szyb. Podkład musi dobrze wyschnąć bo zawiera w sobie alkohol a on niezbyt dobrze "współpracuje" z poliuretanem. Sprawdzone. Działa. Taką technolgię wykorzystują np. stocznie jachtowe a tam trochę tego idzie. -------------------- Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet byle były rytmiczne...
|
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 20:39
Post
#15
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin |
CYTAT("Bzyk":cdbhb7r2) Marlon, pleksę trza delikatnie zmatować, odtłuścić i nałożyć podkład do kleju do szyb. Podkład musi dobrze wyschnąć bo zawiera w sobie alkohol a on niezbyt dobrze "współpracuje" z poliuretanem. Sprawdzone. Działa. Taką technolgię wykorzystują np. stocznie jachtowe a tam trochę tego idzie.
Wkleiłem silikonem i zabezpieczyłem płaskownikiem alu Ktoś może wie, jak to cholerstwo (klej + szczeliwo) usunąć, tak żeby nie uszkodzić lakieru? Sorki za offtopic -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
Sun, 18 Mar 2007 - 20:47
Post
#16
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 13 July 2005 Skąd: Ostrołęka |
CYTAT("Marlon":a2xf3nnb) CYTAT("Bzyk":a2xf3nnb) Marlon, pleksę trza delikatnie zmatować, odtłuścić i nałożyć podkład do kleju do szyb. Podkład musi dobrze wyschnąć bo zawiera w sobie alkohol a on niezbyt dobrze "współpracuje" z poliuretanem. Sprawdzone. Działa. Taką technolgię wykorzystują np. stocznie jachtowe a tam trochę tego idzie. Wkleiłem silikonem i zabezpieczyłem płaskownikiem alu Ktoś może wie, jak to cholerstwo (klej + szczeliwo) usunąć, tak żeby nie uszkodzić lakieru? Sorki za offtopic To usuniesz tylko mechanicznie -------------------- Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet byle były rytmiczne...
|
|
|
Mon, 19 Mar 2007 - 00:25
Post
#17
|
|
Super User Dołączył: Sat, 18 October 2003 Skąd: Warszawa |
CYTAT("Bzyk":1z1i97f6) CYTAT("Marlon":1z1i97f6) CYTAT("Bzyk":1z1i97f6) Marlon, pleksę trza delikatnie zmatować, odtłuścić i nałożyć podkład do kleju do szyb. Podkład musi dobrze wyschnąć bo zawiera w sobie alkohol a on niezbyt dobrze "współpracuje" z poliuretanem. Sprawdzone. Działa. Taką technolgię wykorzystują np. stocznie jachtowe a tam trochę tego idzie. Wkleiłem silikonem i zabezpieczyłem płaskownikiem alu Ktoś może wie, jak to cholerstwo (klej + szczeliwo) usunąć, tak żeby nie uszkodzić lakieru? Sorki za offtopic To usuniesz tylko mechanicznie mechanicznie owszem. ale bez strat na lakierze. 3M produkuje krazki na polerke/szlifierke do usuwania naklejek i kleju do szyb. jak napisalem wczesniej BEZ STRAT na powloce lakierniczej. polecam wizyte w dobrym warsztacie lakierniczym [url=http://www3.3m.com/catalog/us/en001/auto_marine_aero/automotive_aftermarket/node_GSBDC7B6R4be/root_GST1T4S9TCgv/vroot_GSLPLPKL4Xge/gvel_4GV2DMPHQWgl/theme_us_aad_3_0/command_AbcPageHandler/output_html:1z1i97f6]link do strony 3M[/url:1z1i97f6] pozdro ! |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Saturday, 27 April 2024 - 02:41 |