Recepta na >200KM z M44 w E36 Opcje

[peer]

Siema,

Od kilku dni czytam i czytam – cel to żwawe M44 w możliwie lekkim pojeżdżawkowym E36.
Obecnie mam w aucie M44 złożone od nowa pod BMW CUP (dolot, wydech, ECUmaster ~155KM), ale chciałbym powoli zbudować drugi, mocniejszy silnik do 2 litrów.

Pojawiła się chęć wrzucenia K20 + skrzyni RX8 lub spróbować połączyć K20 z seryjnym 5-b Getragiem, ale jak zacząłem to liczyć (kpl K20, custom łapy, dolot, wydech, dolot, EMU, sprzęgło, zamach, adapter + robocizna) to entuzjazm przeszedł...

Wracając do M42/44 – przeczytałem wszystkie posty tutaj, na M42 Club i sporo z r3vlimited, bazowy pomysł to:

Dół:
• Blok M44
• Tłoki 85mm M44
• Korby M44 140mm
• Wał M47 88mm

Daje to 1997ccm pojemności, tłok wystający 2,4mm nad blok (jeśli dobrze liczę: 212mm-140-88/2-30,4 = -2,4mm vs seria -0,15mm).
Celowałbym w CR 12-12,5:1.

Teraz pytania:
• Na czym polega przygotowanie wału? Z tego co wyczytałem – na sfrezowaniu średnicy kołnierza (chyba tak to się nazywa) wału i czymś jeszcze – niestety mój angielski techniczny nie jest najlepszy:
„You need to either have another keyway slot cut into the crank (best) or extend the key father back so that it engages more of the sprocket”
• Co z czujnikiem położenia wału? Czy w M44 należy zastosować dolną obudowę rozrządu, koło pasowe i czujnik z M42? (link: https://www.bimmerforums.com/forum/showthre...20#post5610520)
• Do kogo uderzyć z przygotowaniem wału M47 pod M44 i przygotowanie tłoków? Chciałbym znaleźć szlifierza, który już to robił, żeby uniknąć problemów.

Głowica:
• Porting
• Zawory z trzonkami 6mm
• Lekkie szklanki, sprężynki z VW/M52 (http://www.m42club.com/forum/index.php?topic=14199.30)
• Wałki Świątek lub Cat Cams

Na późniejszym etapie: ITB z S50

Pytania:
• Czy warto eksperymentować z większymi zaworami? Czy któreś seryjne podejdą? Wiem, że ktoś przerabiał zawory z S54 – pytanie czy gra jest warta świeczki?
• Max obroty: biorąc pod uwagę przejście na lżejszą hydraulikę 7500-7600 jest bezpieczne?
• Czy ktoś robił konwersję na popychacze mechaniczne w M44?


Myślę, że całość wyjdzie na poziomie ½ kosztów swapu K-serii-pytanie czy takie mody wystarczą na >200KM? Czy jest coś jeszcze, co warto przy okazji zmienić/ usprawnić?

P.

[Wspieraj forum]

[waski87]

Jak ma być wysokoobrotówka zostaw wał z m44. Jest lżejszy niż ten z diesla bo ma tylko 4 przeciwwagi co pozytywnie wpłynie na szybsze wkręcanie się na obroty. Jak chcesz zbliżyć się do pojemności dwóch litrów można dać tłoki 87mm. Podobno sprężyny zaworowe są takie same jak w s62 ( zasłyszana opinia więc nie jestem pewien). Jak chcesz iść w ponad 200km to polecam obejrzeć : https://youtu.be/Lix3M4N5mwI https://youtu.be/f6uM5NlORXg - wynik ponad 220km. Najważniejsza jest głowica i wałki. Kolektor ssący customowy ale z ori przepustnica więc itb nie jest koniecznością na duże moce.

[peer]

Na tłoki 87mm jest słabo z miejscem - Metric Mechanics tak robili ale dotarłem do info, ze blok byl jakos wzmacniany zeby nie pękał pomiędzy cylindrami.

Przy wale 88mm i korbie 140mm mamy rod/stroke ratio na poziomie 1,59, myślę że nadal na te 7500/600 nie będzie problemu. 8000 to już zakładam tylko na mechanice.

Problem jest taki, że ten wał jest ponad 2,5kg cieższy od M44, ale powinienem to przeżyć

[Skiba]

Teraz pytania:
• Na czym polega przygotowanie wału? Z tego co wyczytałem – na sfrezowaniu średnicy kołnierza (chyba tak to się nazywa) wału i czymś jeszcze – niestety mój angielski techniczny nie jest najlepszy:
„You need to either have another keyway slot cut into the crank (best) or extend the key father back so that it engages more of the sprocket”


P.

Potrzebujesz przefrezować dodatkowy kanałek na wpust pryzmatyczny lub przedluzyc obecny na zwykly wpust
patrz M42 - M44 strona 9

[G-Rad]

do tego setupu pasują tłoki z s54b32 właśnie 87 mm, nic nie trzeba wzmacniać

[peer]

Hm, tak jak widziałem sporo projektów na wale z diesla tak na tłokach z S54 nie - muszę poszukać.
W S50 tłoki miały 86.4mm, ludzie ja pakują więc sprawdzę opcję na 87mm...

BTW - co z uszczelką? Seria M44 ma 86mm, więc zostaje tylko jakiś custom lub Cometic/Athena - brzmi drogo. Staram się oprócz najbardziej niezbędnych modyfikacji utrzymać całość na jak najniższym poziomie $$$.

@Skiba - dzięki, muszę dokładnie przeczytać tego pdf’a raz jeszcze

[waski87]

Jak chcesz zminimalizować koszty odpuść strokera a skup się na głowicy, wałkach, dolocie i wydechu. Setka pojemności więcej nie da takich efektów jak porządny porting i wałki.

[peer]

Jeszcze jedna rzeczy mnie nurtuje - przejście na popychacze mechaniczne. Z czego je zaadaptować? Znalazłem popychacze z Audi S8 o dokładnie takich samych wymiarach (35x26), ale zamienniki INA to ~100zł/sztuka. Z Fordów pasuje średnica, ale są o 2,8mm za wysokie... Są jakieś inne silniki, z których można "skorzystać"?
Wymiar BMW to 35mm szerokości i 26mm wysokości.

[blend]

Są specjalne "wkładki" do hydro popychaczy, którymi zastępuję się elementy hydrauliczne.

Np. takie jak tu: http://www.dbilas-shop.com/Products/Liftes...7_549_6034.html

[kozel]

Siemanko, przeglądałem chwile temu ten temat, generalnie samo powiększanie pojemności nie da Ci od razu 200 koni, trzeba ruszyć głowice.

Ale samą głowicą, dolotem, wydechem i kilkoma innymi drobiazgami myślę że dał byś rade.

Na samym początku, warto:
- wywalić wisko i wrzucić elektryczny wiatrak
- odchudzić zamach (uwolni troche mocy traconej na bezwładności)
- sprawdzić czy twój kolektor wydechowy ma wszystkie runnery tej samej długości, jeśli nie, to założyć taki który by miał takie runnery, najlepiej 4-1.

Musisz przeliczyć twój układ korbowo-tłokowy pod maksymalne obroty jakie możesz osiągnąć nie przekraczając przyśpieszenia 25 m/s^2, będzie to jeden z czynników mówiących jakie maksymalne obroty układ korbowo-tłokowy może znieść.

Głowica:
- zamienić hydrauliczne popychacze na mechaniczne (solid lifters do googla),
- dobrać do tego sprężyny i wałki, tutaj najlepiej mieć zapas obrotów.
- jest tam trochę miejsca na większe zawory i tutaj bym upatrywał też zysków

Generalnie żeby uzyskać takie parametry musisz być w stanie zakręcić ten silnik gdzieś pod 7500-8000 obr, i przesunąć trochę charakterystykę momentu obrotowego w górne granice.

Myślę że bez ITB jesteś w stanie przebić 200 koni jak będziesz w stanie zakręcić dostatecznie wysoko.

Ale żeby to wszystko zagrało musisz się troche nad tym zastanowić, przeczytać trochę literatury żeby wszystko zsynchronizować.

Dolot, wspominasz że masz już zrobiony, czyli rozumiem, na całej długości masz usunięte przewężenia, harmonijki, wykorzystujesz doładowanie dynamiczne, masz przeliczoną długość i średnice pod zjawiska falowe i pod docelowe wałki, nadmuch powietrza jest zabierany z najzimniejszego miejsca, masz wywaloną przepływkę, opory zasysania są zminimalizowane, przepustnica jest dobrana pod docelowy setup?

Co do wydechu, to również masz dobrany kolektor, średnice i tłumiki pod docelowy setup?

[radzio_gsi]

cześć,
Odpuść sobie wał z diesla. Parametry, których szukasz są do osiągnięcia nawet na wale z m42 i bez itb. Kiedyś zbudowałem taki silnik w pełni homologowany dla Krzyśka Konara do rsmp.
Mechaniczne popychacze też możesz odpuścić lekka INA spokojnie daje radę do 7600. Z mechaniką jest taki problem, że w tym układzie jest baaaaaaaaaaaardzo trudne ustawianie/kontrolowanie luzów zaworowych. I tak wcześniej zapcha Ci się głowica niż skończą popychacze. Warto dorzucić chłodnicę oleju i ustawić tak termostaty by nigdy pod odcinką nie spadało ciśnienie oleju.
Niestety praktycznie niezależnie od setupu to metalowa uszczelka to must have przy zwiększaniu CR

[Mis]

Miałem doprężone M42 na seryjnych uszczelkach pod głowicę i nie miałem problemu z wydmuchiwaniem na nowych śrubach głowicy. Miałeś z tym problemy? Opowiadaj.

[radzio_gsi]

jak bardzo doprężony?
u nas było ok 13:1, głowica spięta z blokiem szpilkami arp
victory wywalało jak siemasz .

[peer]

radzio_gsi, te 200KM traktuję jako minimum. EP3 z Hondatą/EMU i dolotem stroi się na 220-230KM i to jest dla mnie taki bardziej ambitny cel Liczę też +/- koszty i efekty przy dłubaniu M44/42 a swapie na idotoodporną, niemal seryjną K-serię RWD z odpowiednim dolotem, kolektorem i EMU. Czuję tylko, że rzeźba ze skrzynią BMW lub swap ze K20 ze skrzynią RX8 to już większa sprawa - BTW czy ktoś wkładał wzdłużnie K20 w PL do BMW? F20 wiem, że siedziała choćby w Buniego w E36...

Jestem też po pierwszych konsultacjach co do obróbki głowicy i przygotowania motru - dobrze ogarnięta głowica M42 z mechaniką i cat camsem, bez większych zaworów to min. 6500, do tego doprężający dół, nowe uszczelki, panewki i pierdoły i pęka 10000 bez ITB, a gdyby pójść w ostry wałek i wyższe obroty to ITB jak znalazł.
Jest też opcja pełnego przygotowania góry silnika i posadzenie czapki na moim obecnym dole M44. Skoro to głowica i obroty najbardziej limitują moc... Tylko znów ostry wałek i seryjny stopień sprężania?


Idealnie na PSB jeżdżą BMW z F20C, jeden z nich poniżej, jeździ ich kilka. Szykuje się też MX-5 z K20

[Tasaq]

@ peer musisz sobie odpowiedzieć na pytanie gdzie, w jakich zawodach chcesz startować.
Jeśli zawody pokroju PSB Bednary lub SOS Kielce to pakuj silnik z Hondy. Jeśli natomiast zawody rangi PZ MOT RO i tym podobne to tam nie przejdą takie swapy.

[peer]

To akurat wiem - nic ograniczanego homologacją.
Honda jasne - zdecydowanie bardziej rozwojowa, płynne fazy, ale jedyny przetarty szlak dla K20 to RX8 i to mnie zniechęciło. Nie chciałbym budować, tylko zbudować (w sensie zlecić, bo technicznie to noga jestem). Dla mnie idealnie podszedłby seryjny Getrag z BMW - 30kg lżejszy, kosztuje 3 stówki i z lepszymi przełożeniami niż 5/6b z RX-8 (to chyba bliźniacza konstrukcja do tej w Maździe).

Stąd rozkminy z M44/42 budowanym na boku, kiedy ja na spokojnie startuję niemal seryjnym ISem... żaden ze mnie purysta

[radzio_gsi]

jeżeli traktujesz 200KM jako minimum, to raczej szedł bym w k20. m42/m44 to jest stary ciezki kloc i w normalnych pieniądzach absolutnie nierozwojowy. Cel który chcesz osiągnąć wymaga posiłkowania się kwotą na poziomie 15k+

[addam24]

Cos mi się wydaje ze skończy się tylko tematem na forum.Obie opcje będą drogie.Lepiej zmień klasę i kup sobie samochód bardziej pasujący do niej.Ewentualnie pochwal się jak ruszysz z tematem.Bo sam jestem ciekawy zakończenia.

[radzio_gsi]

Ewentualnie zrób to na budżecie, czyli świątek, własnoręczny porting, rozwierć przepustnicę, obniż głowicę na koniec wystrój detem. wyjdzie jakies +/- 180-185 KM. Nie jest to może hi tech performancowy, ale nie będziesz musiał też sprzedawać narządów swoich i swojej rodziny. Kolejny krok będzie baaaaaaaaaaardzo drogi

[peer]

Rozmawiam jeszcze z Grześkiem Kuśmierzem co i jak w kwestii M44, po szczegółowej wycenie będę wiedział w którą stronę iść. DETem bez przepływki mam obecne M44 wystrojone, ma też zapasową głowice, stąd pomysł grzebania w obecnym silniku.
Jedna z PL firm jest otwarta na stworzenie adaptera pod K20, czekam też na wycenę od ALI23 - mam nadzieję, że się odezwie.

Przeważę obie opcje jak zbiorę komplet info. Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

PS. Zmiana klasy = Honda, chwilowo kolejnej nie chcę