Autolaweta <20000zł Opcje

[grzesiek309]

Cześć Panowie.
Planuję w niedługim czasie zakup samochodu lawety. Budżet +-20000zł
No i mam dylemat Liczę, że macie doświadczenie w tej kwestii i doradzicie co wybrać ze względu na koszty eksploatacji i samo użytkowanie. Nie ukrywam, że dobre prowadzenie ma znaczenie Raz tylko jeździłem Jumperem 2012 lawetą, a poza nim samymi blaszakami, więc nie mam bezpośredniego porównania.

Trojaczki Boxer/Ducato/Jumper
-lepiej przedlifta 94-02 czy polifta 02-06(choć tu już mały wybór w tej cenie )?
-jeśli polift to jak wygląda awaryjność 2,8 JTD/HDI?

Transit Mk5
-jak wygląda w praktyce awaryjność 2,5 TD z elektroniczną pompą?
Mam takiego transita 2,5D i przez 12lat ledwo odpala jak jest zimno a poza tym nie ma z nim najmniejszego problemu. Samochód "pancerny" Ale 70KM to do ciągania pustego blaszaka ledwo się nadaje

Transit Mk6
-którego silnika szukać, a którego lepiej unikać?

Sprinter
-jakieś kosztowne bolączki poza rudą?

Inne propozycje mile widziane

[Wspieraj forum]

[radekrp90]

Z mojej wiedzy - Transit Mk6 - żaden. Silniki nie wytrzymują większych przebiegów chyba, że to będzie 2.4 TDCI (wymienić łańcuch, wyłączyć ekologię) ale nie wiem czy budżetu starczy.
Sprinter - tak jak piszesz, rdza to wada, ale w zasadzie na lawecie potencjalnych blach do korozji jest mniej niż w "blaszaku". Silnik można powiedzieć pancerne, wtryski tanie. Trzeba tylko wymieniać olej co 10.000-15.000 km i nie forsować długo na wysokich prędkościach (ale to się tyczy każdego dostawczaka).
Sprinter będzie też chyba najgłośniejszy z całego tego zestawienia (przynajmniej takie ja miałem doświadczenia).

[Łukasik]

bedziesz uzywal jej zarobkowo czy od czasu do czasu bedziesz targal nia rajdowke?

jak do 20k pln to nie patrz na model... kupuj to co jest w miare dobrym stanie... jak bedziesz chcial profesjnoalna to bedzie miala zrobione miliony... kupisz cos zrobione w garazu to tez moze byc problem...

kwestia tego ile tym bedziesz jezdzil i co tym bedziesz wozil... w DE kazdy kg wagi sie liczy

[K@rol]

Mialem Ducato 2.8 2005, przy przebiegu 800.000 km padla skrzynia, motor chodzil jak zloto, wystarczajaco silny,
Naprawde swietna laweta,na podwojnych kolach z tylu,niska platforma, dlugie auto bez problemu wciagalem, nic nie haczylo, dlugie, plaskie najazdy, mocno obnizone auta wciagac sie dalo.

Sprinter stary jest pancerny, tylko ta rdza, przed Ducato uzywalem 311stke 2004, za slaby troszke i duzo bardziej reaguje wg. Mnie na boczne podmuchy wiatru jak Ducato.

Transit mk 5 2.5 n/a to nieporozumienie, to na pusto nie chce jechac. Ojciec mial takiego maxa, katastrofa jesli chodzi o dynamike, ale dobry wol roboczy, gnil w oczach.
Pozniej mial tato transita 2006, po nim 2010 a nastepnie 2012 kazdy 2.0 krotki, wysoki,Im mlodszy tym bardziej gnil i byl slabszy. 2.4 tdci. Jedynie, hulalem takim Jumbo i naprawde fajnie to sie sprawowalo.

Ogolnie troche vanami km w zyciu zrobilem i dla mnie najlepsze sa stare liftowe sprintery 316.

[grzesiek309]

Dzięki za odpowiedzi
Samochód ma jeździć "wkoło komina", dalekich tras szczególnie zagranicznych nie planuję. Ma wozić ciężary ponad tonę i czasami jakiś samochód. Mógłbym kupić tańszą skrzynię, ale laweta bardziej praktyczna
radekrp90, transit Mk6 był moim faworytem ale skoro silniki słabe, to chyba odpuszczę.
Łukasik, nie mam żadnych ograniczeń w kwestii marki. Samochód ma być tani w eksploatacji i wytrzymały, więc oczywiście wybiorę egzemplarz w najlepszym stanie. Nieważne czy będzie to Fiat czy Mercedes.
Temat założyłem, żebyście podpowiedzieli czego szczególnie unikać.

[henieQ]

Ja za to polecę Transita Mk6, w 2 litrowym dieslu 100konnym.
Mamy 4 takie u nas w firmie, 3 osobowe jeden właśnie skrzyniowy.
Przebiegi maja rzędu 300-600tyś, głowice jeszcze nie sciągane, według mnie pancerny motor, nic poważnego przez ostatnie lata się nie działo (mamy je róznie od 3 do 8 lat )
Dynamika jak na busa wystarczająca, 120 w trasie idzie jechać bez problemów a jak potrzeba to na chwilę i 150 można.
Jedyne na co bym uważał to niestety na wszechobecną rdze...

[Misior]

Dynamika jak na busa wystarczająca, 120 w trasie idzie jechać bez problemów a jak potrzeba to na chwilę i 150 można.

Tylko z jakim obciążeniem? Każdym autem można jechać chwilę 150. Według mnie 100KM pod autolawetę to trochę mało, zwłaszcza że na samochód tego typu jak wsadzisz byle jaką osobówkę to już będzie ponad 3T w sumie.

[rex]

Moj sąsiad ma Sprintera 120km na lawecie. Kupił za 8k samą ramę, zrobił mu blacharkę (dużo tego nie ma bo sama kabina) i alu platforma. Chyba go wyszło własnie koło 15k. Tylko, że blacha we własnym zakresie. Także 20k to może być mało na coś sensownego chyba ze jakis home made LT.

[henieQ]

Tylko z jakim obciążeniem? Każdym autem można jechać chwilę 150. Według mnie 100KM pod autolawetę to trochę mało, zwłaszcza że na samochód tego typu jak wsadzisz byle jaką osobówkę to już będzie ponad 3T w sumie.

Mówię tu głównie o wersji osobowej - 2200kg wagi własnej i 9 osób na pokładzie plus bagaże czyli niecałe 3 tony

[nomad66]

A renault master 2.8 jtd? Podobny konstrukcyjnie do ducato, stary dobry silnik, może nie za mocny ale palisz i jedziesz Użytkuję takiego w firmie, często lata z laweta trasy 800km, jak na razie tylko klocki i olej od ponad roku.