Robert Kubica, kariera i dyskusje na ten temat. Opcje

[hexx #2]

Widać wyraźnie, że Kubica nie odbiega od konkurencji in minus, odnalazł się w bolidzie, niesprawność ręki nie ma wyjątkowo negatywnego wpływu na jego osiągi.

takie rzeczy weryfikują nie testy a wyścig
i do póki nie pojedzie takowego na krętym torze, to nie można ocenić jednoznacznie

[Wspieraj forum]

[cowboy]

jednoznacznie to można od razu tylko ocenić że KIA stinger jest najlepsza na swiecie

[radekmc]

i narobili w gacie

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/74210...wyjedzie-na-tor

[Honada]

Prawda jest taka, że Kubica w niedawnym wywiadzie dla Eleven Sport powiedział jasno - po testach w Abu Dhabi był pewny, że czasy przemawiały na jego korzyść i był zaskoczony późniejszym komentarzem władz zespołu. A teraz po prostu coraz mocniej da się zauważyć, że Kubica buduje bolid pod siebie (z czym się nie kryje) i kręci znacznie lepsze czasy niż młodzież.
Jego kalectwo w połączeniu z dobrymi czasami źle działają na sponsorów Williamsa i tego brytyjski zespół się obawia. Williams wpędził się w ślepy zaułek - z jednej strony ma Kubicę, który może poprawić mu bolid i konkurencyjność (tak samo jak było to w BMW Sauber), a z drugiej nie może z niego skorzystać, bo młodzież funduje Williamsowi dalszą zabawę w F1. Kiepsko to wygląda.

[Leo]

smród czuć aż tutaj.

[tomek evo]

Po tym jak dziś Robert skończył jeździć obstawiałem, ze na koniec dnia na tabeli z czasami będzie ostatni. Kilku kierowców miało jednak programy uniemożliwiające poprawę czasów a Stroll... no cóż on moim zdaniem sobie dzisiaj nie radził. Miał lepsze warunki i powinien poprawić czas Roberta i to zdecydowanie. Wiem Wiem nie patrzeć na czasy. Tylko to miła być ostatnia jazda Stroll-a przed weekendem GP wiec logiczne jest, że aby zbudować pewność siebie zawodnika należy mu umożliwić przejechanie przynajmniej kilku kółek tempem zbliżonym do kwalifikacyjnego na możliwie miękkim ogumieniu. Oczywiście zespoły mają cały repertuar trików pozwalających ukryć rzeczywistą szybkość ale dotyczy to głównie tych, którzy mają co ukrywać a nie zespołu takiego jak Williams, który chyba jak żaden potrzebuje dobrej prasy i nie jest w ich interesie aby kaleki rezerwowy emeryt kręcił 0,6 sek lepszy czas na testach (mając dodatkowo w zanadrzu dodatkowe pół dnia w przeciwieństwie do etatowego, dla którego jest to ostatni test prze weekndem GP). Jest wysoce prawdopodobne (szkoda, że się nie dowiemy tego), że jutro sytuacja by się powtórzyła z Sirotkinem i coraz więcej ludzi zaczęło by zadawać niewygodne dla Williamsa pytania. Jestem pewien, ze Kubica byłby w stanie zejść jutro do niskich 1.18. ... bo to jest wg. mnie realny czas pokazujący potencjał tego bolidu (i to niekoniecznie na hyperach a możne nawet na supersoftach). Sirotkin wg. relacji osób z toru miał trochę problemów i powtórka z dzisiaj była wysoce prawdopodobna. Stroll musiał mieć jakiś problem dzisiaj. Dla zespołu w sumie logiczne, ze dali mu więcej czasu ale harmonogramu nie zmienia się bez przyczyny wiec jeśli wszystko było by po myśli zespołu to by nie było tej zmiany. Na ile ta zmiana jest podyktowania chęcią pomocy Strollowi a na ile obawą, że Kubica znowu będzie szybszy od etatowego to tego się nie dowiemy. Ale w interesie zespołu nie było aby Stroll miał dziś gorszy czas niż Kubica wiec coś poszło ewidentnie nie tak.

[tomek evo]

Williams oficjalnie przyznał, że Stroll biedaczek przez pół dnia nie potrafił sobie auta ustawić To by wiele tłumaczyło w kontekście narzekań Roberta na ustawienia bolidu w Abu Zabi (jeździł na ustawieniach Stroll-a) Jutro rano dają bolid Sirotkinowi, żeby mu ten bolid ustawił. Ręce opadają.

[Maciek1234]

Obecnie niezła patologia panuje w Williamsie. Kierowcy etatowi ($irotkin i $troll) oddają swoje godziny kierowcy testowemu (Kubica), zamiast samemu wjeżdżać się w bolid. Kierowca testowy zamiast ustawiać i testować bolid, walczy o jak najlepsze czasy okrążeń (nie oszukujmy się - Kubica to fighter, on walczy o miejsce w podstawowym składzie, przecież nie będzie ustawiał bolidu pod duet $&$, lecz pod siebie). W wyścigu wystartują kierowcy, którzy są słabsi od kierowcy testowego, w dodatku nie potrafią zdobywać i przekazywać wiedzy o bolidze, a wyścig to przecież również okazja do testowania auta.

Decyzja o przyznaniu dodatkowych jazd $irotkinowi, kosztem Kubicy jest jak najbardziej uzasadniona. Williams jest po to, żeby zdobywać punkty, a nie dać pojeździć Kubicy bolidem. To $irotkin będzie za 2 tygodnie walczył o punkty, a nie Kubica. W konkluzji chyba należy napisać jasno - Kubica nie nadaje się na kierowcę testowego, a $irotkin/$troll na kierowcę wyścigowego. Zobaczymy, kiedy kierownictwo Williamsa to zrozumie...

[specnaz14]

Mowia ze niema co zwracac uwagi na czasy z testow ale fajnie ze Kubica kreci lepsze czasy od kolegi uzywajac twardszej mieszanki.
Ciekawe co mlodzi dzisiaj pokaza, ciekawie by sie zrobilo gdyby zaden nie poprawil czasu Kubicy.

[Honada]

Kierowca testowy zamiast ustawiać i testować bolid, walczy o jak najlepsze czasy okrążeń (nie oszukujmy się - Kubica to fighter, on walczy o miejsce w podstawowym składzie, przecież nie będzie ustawiał bolidu pod duet $&$, lecz pod siebie).

Ale testowanie bolidu nie polega na jeździe na pół gwizdka Zasadniczo czasy mają być zawsze jak najlepsze, tyle tylko że przy różnych warunkach, taktyce i konfiguracji auta. Z pełnym bakiem kierowca też musi znaleźć setup, dzieki któremu osiągać będzie najlepsze czasy przy relatywnie niskim zużyciu opon. Sęk w tym, że każdy kierowca ma nieco inne preferencje co do stylu jazdy a tym samym ustawienia auta. Więc nie jest łatwo komuś ustawić bolid.

[tomek evo]

Obecnie niezła patologia panuje w Williamsie. Kierowcy etatowi ($irotkin i $troll) oddają swoje godziny kierowcy testowemu (Kubica), zamiast samemu wjeżdżać się w bolid. Kierowca testowy zamiast ustawiać i testować bolid, walczy o jak najlepsze czasy okrążeń (nie oszukujmy się - Kubica to fighter, on walczy o miejsce w podstawowym składzie, przecież nie będzie ustawiał bolidu pod duet $&$, lecz pod siebie). W wyścigu wystartują kierowcy, którzy są słabsi od kierowcy testowego, w dodatku nie potrafią zdobywać i przekazywać wiedzy o bolidze, a wyścig to przecież również okazja do testowania auta.

Decyzja o przyznaniu dodatkowych jazd $irotkinowi, kosztem Kubicy jest jak najbardziej uzasadniona. Williams jest po to, żeby zdobywać punkty, a nie dać pojeździć Kubicy bolidem. To $irotkin będzie za 2 tygodnie walczył o punkty, a nie Kubica. W konkluzji chyba należy napisać jasno - Kubica nie nadaje się na kierowcę testowego, a $irotkin/$troll na kierowcę wyścigowego. Zobaczymy, kiedy kierownictwo Williamsa to zrozumie...

Kierowca rozwojowy jest od tego aby rozwijać bolid i potrzebuje jazd aby wiedzieć co i jak. Zresztą Kubica słynie z tego, że potrzefi pzrekazywac bardzo cenne informacje. Tak było w BMW-Sauber, tak było w Reanult i z tego co mówi sam Paddy tak również jest w Williamsie. I to są fakty.
Skąd teza, że kierowca testowy walczy o jak najlepsze czasy? Kubica i Williams twierdzą zupełnie co innego. Został opracowany przez Williamsa pewien plan i nie po to aby zrobić Kubicy dobrze tylko aby zespół na tym dobrze wyszedł. Kierowcy etatowi dostali więcej czasu i z pewnością program zakładał jak mają go wykorzystać. Zmiana planów oznacz, ze coś poszło nie tak a to coś to kłopoty Strolla co Williams oficjalnie przyznał. Dlatego zmieniono plan testów ale nie świadczy to o tym, że Kubica jeżdzi pod siebie tylko o tym, że jeden z etatowych ma ewidentnie problem. Oby tylko były to problemy z ustawieniami bo może tak być, że specyfika bolidu mu nie leży. Takie rzeczy się zdarzają i kierowca potrafi zgubić sporo czasu i ma kłopoty z "odnalezieniem się" w nowej konstrukcji a im mniej doświadczony zawodnik tym gorzej.
Kierownictwo Williamsa nie jest głupie. Może zakłamane ale nie głupie. Oni cały czas robią wszystko to co jest dobre dla zespołu. Ponoć Paddy i osoby z pionu technicznego bardzo obstawał by Robert dostał posadę testowego-rozwojowego. Zatrudnili go nie po to aby mu zrobić prezent na pocieszenie tylko żeby korzystać z jego doświadczeń.
Jako ciekawostkę podano ostatnio, ze Kubica przejechał więcej okrązeń na testach w karierze niż Vettel i Hamilton, pomimo, ze jeździł od nich znacznie krócej w F1. To pokazuje, ze zespoły bardzo mu ufały w kontekście rozwoju bolidu i pracy nad ustawieniami.

[yotomeczek]

Obecnie niezła patologia panuje w Williamsie. Kierowcy etatowi ($irotkin i $troll) oddają swoje godziny kierowcy testowemu (Kubica), zamiast samemu wjeżdżać się w bolid. Kierowca testowy zamiast ustawiać i testować bolid, walczy o jak najlepsze czasy okrążeń (nie oszukujmy się - Kubica to fighter, on walczy o miejsce w podstawowym składzie, przecież nie będzie ustawiał bolidu pod duet $&$, lecz pod siebie). W wyścigu wystartują kierowcy, którzy są słabsi od kierowcy testowego, w dodatku nie potrafią zdobywać i przekazywać wiedzy o bolidze, a wyścig to przecież również okazja do testowania auta.

Decyzja o przyznaniu dodatkowych jazd $irotkinowi, kosztem Kubicy jest jak najbardziej uzasadniona. Williams jest po to, żeby zdobywać punkty, a nie dać pojeździć Kubicy bolidem. To $irotkin będzie za 2 tygodnie walczył o punkty, a nie Kubica. W konkluzji chyba należy napisać jasno - Kubica nie nadaje się na kierowcę testowego, a $irotkin/$troll na kierowcę wyścigowego. Zobaczymy, kiedy kierownictwo Williamsa to zrozumie...

Jeszcze napisz że Kubica prowadzi działania dywersyjne...

[cowboy]

Decyzja o przyznaniu dodatkowych jazd $irotkinowi, kosztem Kubicy jest jak najbardziej uzasadniona. Williams jest po to, żeby zdobywać punkty, a nie dać pojeździć Kubicy bolidem. To $irotkin będzie za 2 tygodnie walczył o punkty, a nie Kubica.

Dodatkowe jazdy przyznano Strollowi a nie Sirotkinowi
Widać Williams sie nie zna skoro PŁACI Kubicy za to by sobie pojeżdził i rozwijał bolid
Kubica jezdzi najwiecej z testowych kierowców, dlatego ze podstawowi w WIlliamsie są zbyt słabi żeby dobrze ustawić bolid
Stroll wczoraj tak sie pogubił ze na lepszych oponach jezdzić 0,6 sek wolniej
dzisiaj Williams będzie ustawiał bolid na nowych ultra miekkich mieszankach z kierowacmi którzy sobie z tym nie radzą, a ptrzynajmniej Stroll
całe szczescie dla Sirotkina że konkuruje ze Strollem

[hexx #2]

Stroll wczoraj tak sie pogubił ze na lepszych oponach jezdzić 0,6 sek wolniej

a miał jechać szybciej ?

tak samo 7 dnia pogubił się Mercedes... bo Hamilton i Bottas byli wolniejsi od Magnussen'a
https://www.f1today.net/en/live/f1/236645/f...nd-test-in-2018

[error.]

Supermiekka mieszanka vs. średnia. Weź ty idź być idiotą gdzie indziej.

[hexx #2]

pograj na konsoli

[error.]

Zmień płytę.

[tomek evo]

Panowie spokojnie. Hexx nie masz w tym wypadku racji. Dla Strolla był to ostatnia szansa, żeby sobie pocisnąć a Merc po pierwsze już pokazał prędkość, po drugie realizował inny program (Bottas robił symulacje wyścigu ze stintem ok 60 okrążeń bez zajadu do boxu)a po trzecie jeszcze ma czas aby sobie kółka kwalifikacyjne przećwiczyć. Akurat Mercedes to zły przykład bo oni akurat mogą sobie pozwolić na więcej niż inni a na pewno na dużo więcej niż Williams, który jest delikatnie mówiąc nie wygląda zbyt dobrze a w rękach Strolla w szczególności.

[tomek evo]

"Właściwie to była sugestia Roberta. Uważam, że przez te 7 dni nasi kierowcy wyścigowi nie mieli, z różnych powodów, wystarczając dużo czasu na torze, na pewno nie tyle, ile byśmy chcieli przed Australią. Jak wszyscy wiedzą, Robert jest niezwykle rozsądnym kierowcą i mamy szczęście, że ma świadomość tego, co przyniesie zespołowi korzyść. Kierowcy wyścigowi potrzebują maksymalnie dużego przebiegu więc był na tyle szczodry, że zaoferował wczoraj zamianę. To nie zespół zdecydował, nie pytaliśmy go o to, ani my ani Lance. To on zaproponował takie rozwiązanie i my zaakceptowaliśmy je by nasi kierowcy byli w najlepszej możliwe pozycji w Australii. To, że dziś pojadą obaj mocno nam pomoże" - powiedziała Claire Williams na temat zamiany kierowców w dzisiejszej porannej sesji.

[cowboy]

a miał jechać szybciej ?

tak samo 7 dnia pogubił się Mercedes... bo Hamilton i Bottas byli wolniejsi od Magnussen'a
https://www.f1today.net/en/live/f1/236645/f...nd-test-in-2018

nie pajacuj, kolejny raz się osmieszasz

to Paddy Lowe powiedział że się pogubili z ustawieniami podczas jazd Strolla

Popołudnie zaczęło się dobrze dla Lance, ale niestety później pogubiliśmy się z ustawieniami i nie udało się osiągnąć żadnego dobrego czasu okrążenia na miękkiej mieszance.