Dane świadka w sprawie o wykroczenie drogowe Opcje

[Bio]

Naprawdę - pójście na policję to zbrodnia?

Widzę, że mentalnie mamy grypsujących... o mandat za nielegalne parkowanie

Zastanawiam się, od którego poziomu policja "jest git".


Już ustalone, że parkowanie jak kutas - odpada.
Zniszczenie mienia?
Kradzież?

Co tam, prawilne chłopaki?

[Wspieraj forum]

[[Yossarian]]

Naprawdę - pójście na policję to zbrodnia?

Widzę, że mentalnie mamy grypsujących... o mandat za nielegalne parkowanie

Zastanawiam się, od którego poziomu policja "jest git".


Już ustalone, że parkowanie jak kutas - odpada.
Zniszczenie mienia?
Kradzież?

Co tam, prawilne chłopaki?

+1

Najśmieszniejsze jest jak takie prawilniaki potem same o byle g***o lecą na policję/straż miejską itd.

[Maciek1234]

Zastanawiam się, od którego poziomu policja "jest git".

dopóki się nie czepia MNIE, że jeżdżę za szybko, parkuję w niedozwolonych miejscach, wyprzedzam na ciągłej, to policja jest git a nawet jest bardzo pożądana, gdy łapie KOGOŚ INNEGO, kto jeździ za szybko, parkuje w niedozwolonych miejscach, wyprzedza na ciągłej

[specnaz14]

Naprawdę - pójście na policję to zbrodnia?

Widzę, że mentalnie mamy grypsujących... o mandat za nielegalne parkowanie

Zastanawiam się, od którego poziomu policja "jest git".


Już ustalone, że parkowanie jak kutas - odpada.
Zniszczenie mienia?
Kradzież?

Co tam, prawilne chłopaki?

Grypsuja na wolności:)
Srał pies ta patologię. Jak "zwierzęta" nie potrafią pojąć ze człowiek ma własną posesję i niemoze normalnie z niej skorzystać to nie czaić się i "nie wstydzić" tylko dzwonić na policję i niech płacą.

[mihau_dst]

i sztywniutko

[scorpio_24]

Też mialem takiego klienta co myslal, że sobie zajął miejsce na parkingu przez blokiem i że może niszczyć mi bezkarnie auto. Przypilnowalem i zlapalem. Bardzo sie klient zdziwil. I chyba byl malo sztywniutki, bo po złożeniu sprawy na policję pieniądze za szkody miałem od niego następnego dnia na koncie.
A mocny w gębie był strasznie.

[Bio]

+1

Najśmieszniejsze jest jak takie prawilniaki potem same o byle g***o lecą na policję/straż miejską itd.

Jestem też ciekaw co taki prawilniak by zrobił, jakby przez jednego z tego typu geniuszy parkowania straż nie dojechała i np.: jego rzeczy się zjarały.

Ale zawsze mił osię potem ogląda "filmiki z interwencji" jak Sebusie jedny mz drugim beczą, bo policja "rączki wykręca" bo się pruł i praktycznie prowadził czynną napaść na funkcjonariusza - wtedy widać takiego papierowego prawilniaka.

[Andrzejsr]

Jestem też ciekaw co taki prawilniak by zrobił, jakby przez jednego z tego typu geniuszy parkowania straż nie dojechała i np.: jego rzeczy się zjarały..

Za dużo od wyobraźni takiego wymagasz, nie pojmie, dotąd NIGDY mu się nie zjarały więc jak to .

[Aval]

I tak zaraz usłyszysz że kolega brata babci kuzyna sąsiada ma regularnie zastawioną ulicę, zapalił się dom i straż dojechała więc argument nie istnieje. Dowód anegdotyczny dobry na wszystko, jak z paleniem, wujek jarał 90 lat, zmarł w wieku 98 bo go tramwaj pi*nął więc palenie nie szkodzi.

[Bio]

tak to tylko zostawię:

[mihau_dst]

Piękne

Zwłaszcza ostatnie występuje w nadmiarze

[piwo]

Naprawdę - pójście na policję to zbrodnia?

Widzę, że mentalnie mamy grypsujących... o mandat za nielegalne parkowanie biggrin.gif

Zastanawiam się, od którego poziomu policja "jest git".


Już ustalone, że parkowanie jak kutas - odpada.
Zniszczenie mienia?
Kradzież?

Co tam, prawilne chłopaki?

od momentu kiedy krzywdzi sie druga osobe. zle parkowanie nie krzywdzi osoby. ludzkie rpawo to tylko ludzkie prawo. sa wazniejsze prawa niz te wymyslone przez zdemoralizowanych materialistow.

[w0jta5]

od momentu kiedy krzywdzi sie druga osobe. zle parkowanie nie krzywdzi osoby. ludzkie rpawo to tylko ludzkie prawo. sa wazniejsze prawa niz te wymyslone przez zdemoralizowanych materialistow.

Do czasu gdy nie dojedzie straż pożarna ugasić twój dom lub karetka pogotowia nie dojedzie ratować członka twojej rodziny. Własnie wtedy, gdy liczy się każda sekunda.

[Maciek1234]

sa wazniejsze prawa niz te wymyslone przez zdemoralizowanych materialistow.

nie ma ważniejszych

Prawo stanowi ten, który potrafi je wyegzekwować. Na tym to polega.

[InnyLogin]

Zajebisty temat dawno czegoś lepszego nie czytałem ! Czekam na kolejne części.

Zwarta akcja od samego początku. Od uderzenia ikony prawa po zemstę*.
Część krytyków wskazała że obraz krzywdzi prawilnych chłopaków. Cóż ci mają spore oderwanie od rzeczywistości.

Zresztą na ch&j chcesz wyjeżdżać ze swojej posesji? Przecież ludzie zaparkowali. Oni to twoi sąsiedzi! Jako zły bogacz we własnym domu nie rozumiesz jak to jest być biedniejszym w mikroapartamencie bez miejsca parkingowego! Albo co gorsza świnie chcą by za nie płacić! Wyrozumiałości, poczekaj aż ktoś odjedzie. Śpieszy ci się?


Prosiłeś pewnie wielokrotnie, więc po co te obawy. Nie miałeś innego wyboru. Chyba że samowolka ale to mogłoby ci się odbić czkawką. A dobry monitoring się przyda.

*domniemaną zemstę

[Nanab]

+1

Najśmieszniejsze jest jak takie prawilniaki potem same o byle g***o lecą na policję/straż miejską itd.

Dokładnie, zwrócisz mu uwagę a on już szczeka "spier.. bo dzwonię na psy!" xd

od momentu kiedy krzywdzi sie druga osobe.

Czyli póki po kimś nie przejedziesz to wszystko ok, możesz go taranować żeby zepchnąć z chodnika, blokować drogę, zmuszać do kombinowania żeby przejść/przejechać?

[Honada]

Jestem też ciekaw co taki prawilniak by zrobił, jakby przez jednego z tego typu geniuszy parkowania straż nie dojechała i np.: jego rzeczy się zjarały.

Dokładnie. Ale źle zaparkowane auto stwarza też zagrożenie dla dzieci i pieszych. U mnie mialem problem z sąsiadem, który notorycznie stawiał swojego SUV-a tuż przed wyjazdem z naszego "mini-osiedla" (przed czy na skrzyżowaniu, ale częściowo na poboczu, tuż przy płocie).. Stał tak blisko skrzyżowania (gdzieś z 50 cm) i płotu, że wyjeżdżając w lewo, człowiek nie widział niczego za tym SUV-em, więc było to jak rosyjkska ruletka. Zwróciłem uwagę 2 razy, potem jeszcze inny sąsiad i nic. Gość twierdził, że może tak parkować bo nie ma zakazu parkowania... W pewnym momencie Policja mu wytłumaczyła, że jednak sam znak zakazu nie jest w tym przypadku potrzebny. Auto zawsze stoi teraz na posesji.

[Andrzejsr]

od momentu kiedy krzywdzi sie druga osobe. zle parkowanie nie krzywdzi osoby. ludzkie rpawo to tylko ludzkie prawo. sa wazniejsze prawa niz te wymyslone przez zdemoralizowanych materialistow.

Ale jak krzywdzi ? którą definicję krzywdy przyjmujesz ? - uszczerbek na zdrowiu do 7 dni ? śmierć ? Czy niekomfortowe samopoczucie ?

Złe parkowanie nie krzywdzi...Dobre parkowanie tym bardziej nie krzywdzi. A jest przy okazji gratisowo dobre. Więc po co źle parkować, jak można dobrze ? dobre nawet tego parkującego nie krzywdzi, a złe krzywdzi - mandatami kolejnymi.

[Joker]

Do czasu gdy nie dojedzie straż pożarna ugasić twój dom lub karetka pogotowia nie dojedzie ratować członka twojej rodziny. Własnie wtedy, gdy liczy się każda sekunda.

Jestem w szoku, że kiedyś na tak szanowanym forum było by to dla 90% ludzi zrozumiałe, a to co tu czytam wywołuje krwawienie oczu.

Ja nie jestem za uprawianiem "społeczcniactwa", wręcz przeciwnie. Nie potrafię zrozumieć tylko jak można bagatelizować to, że ktoś zastawia Ci wjazd - nie jednorazowo, nie na 5 minut, tylko notorycznie i mimo próśb wg autora robią "na przekór".

Wszyscy wiemy jak problematyczne jest parkowanie w większości dzielnic, szczególnie blokowisk - nigdy nie krytykowałem kogoś kto trochę wjechał na trawnik, troszkę bardziej zajął chodnik, wcisnął się w nazwijmy to niedozwolony zakamarek - zawsze byłem wyrozumiały dopóki rzeczywiście matka z wózkiem może przejść a nawet ominąć bezinwazyjnie i bezpiecznie takie auto i dopóki ktoś może innym autem osobowym/busem przejechać obok.

..Ale gdy ktoś ma zablokowany wjazd/wyjazd, możliwość przejazdu do swego lokum/mieszkania i ktoś inny sobie z tego kpi, a jeszcze gdy jest to patologia to naprawdę nie wymaga potępienia?

Z patusami jest też jeszcze jeden problem....gdy chcesz ich załatwić tym samym sposobem (siłowym) to pojawia się różnica - Ty nie chcesz iść na 48h albo trafić na sanki za to co zrobisz - kamer pełno, państwo policyjne- a mu wszystko jedno...

[_adams_]

od momentu kiedy krzywdzi sie druga osobe. zle parkowanie nie krzywdzi osoby. ludzkie rpawo to tylko ludzkie prawo. sa wazniejsze prawa niz te wymyslone przez zdemoralizowanych materialistow.

A jakie to prawo jest wg Ciebie ważniejsze - to które da lepsze samopoczucie jakiemuś samolubnemu tępakowi? Można robić wszystko co się żywnie podoba bo JA tak chcę i mam do tego prawo...?

Wyobraź sobie sytuację: Zapierdalasz gdzieś bez opamiętania ( czerpiesz przyjemność z jazdy ) i zdarza Ci się gong. Na drodze robi się korek, kierowcy nie tworzą korytarza życia (bo tak im się podoba, ich prawo), służby ratownicze mają problem z dotarciem na miejsce, a ty się wykrwawiasz w swoim bolidzie na śmierć...