Witam zamówiłem sobie do civica tuleje poliuretanowe z olkusza, wybrałem najtwardsze ok 90ShA. Jak to jest z twardością tulei wzgędem koloru, przyszyła mi para czerwonych i para pomarańczowych pod jaką twardość to może podchodzić?
Pozdro
Zapytaj. Ja brałem do innego auta ze Strongflex i też przyszły w różnych kolorach, ale twardość taka sama.
Ja z Olkusza mam czerwone/były zamawiane jako standardowe 75 sha.
Tak myślałem że olali mnie i wysłali to co mieli pod ręką...
ja tez prosiłem o dwie twardości, a dostałem komplet zółtych..
czyli wychodzi na to że czerwony to standard ok 75ShA pomarańczowe ok 85ShA a żółty ok 90ShA
Dopytajcie się u producenta/dystrybutora, bo kolor w ogóle nie musi oznaczać twardości, pełni jedynie funkcję dekoracyjną, bo barwnik można dodać do każdej żywicy. Dlatego lepiej to wyjaśnić u źródła.
Właśnie z producentem nie ma najlepszego kontaktu zamawiałem do 4 generacji podałem vin kod nadwozia i przysłali mi do 5g, musiałem odsyłać
75 - Czerwone
90 - Żółte
Chodzi o poliuretany z olkusza
jak wyglada jakosc z Olkusza bo czytałem negatywne opinie ?
troche mnie to zniechęca...
czy warto dpołacic do Powerflexa, który ma dozywotnią gwarancie i tujeki z nierdzewki ?
kiedy kupowałem 90 SH z Bikopuru we Wrocławiu, czy to obecnie strongflex ?
http://www.strongflex.eu/pl/audi-80-90-b2-b3-b4/340-tuleja-stabilizatora-tylnego-sport.html
co brac do audi 80 quattro ?
ja jedynie wyczytałem że z Olkusza mocno trzeszcza......
W Toledo mam powerflexy i jak na razie błoga cisza od roku
chyba jednak warto dopłacić do Poreflex'a - no chyba ze auto tylko na tor - to miał bym to w du***pce
no własnie auto tylko na tor
tuleje sanek sa stalowe, wiec i tak bedzie mega sztywno i mega głosno
problem z Olkuszem dotyczy głównie jakosci wykonania, ze cos tam nie pasuje , sa luzy itd
z bikopuru byłem zadowolony ...
jakies opisnie od tym strongflex z Wrocławia ?
Mam poli z olkusza i strongflexa zarówno w zawieszeniu jak i stabilizatorach silnika.
Dla mnie osobiście lepiej wypada olkusz. Tuleja jest pełna, na całą długość otworu, w strongflex zawsze w środku jest jakiś luz.
Ani jedne ani drugie mi nie trzeszczą, skrzypią czy co tam jeszcze.
Będę zamawiał teraz w olkuszu do dupowozu.
Bardzo podoba mi się podejście do klienta. Jak czegoś brak w ofercie i zwymiarujesz to wyślą Ci taki element jaki chcesz.
zakładaliśmy poli już do kilku e36 i na pierwsze wrażenie strongflex wydaje się lepszy od deutera(olkusz) ale jeśli chodzi o zachowanie auta,prace zawieszenia i wytrzymałość to deuter jest chyba lepszy. np. tuleje tylnej belki u strongflex'a są tak skonstruowane ze i tak wyrwie wózek, natomiast tuleje deutera mają inną budowę i są dociśnięte do budy i wózka nie ma szans wyrwać... ja np. mam u siebie obecnie deutera granatowego/niebieskiego 95sh...
Strongflexa miałem w ibizie ~80kkm i zero problemów - kilka razy po zimie potrzeszczały.
Najgorszy syf jaki miałem to energy suspension, w górnych wahaczach i mocowaniach stabilizatora dostały luzów bardzo szybko. Bikopur i powerflex nadal jak nowe a przelot na nich to kilkadziesiąt tysięcy km.
no tak ale bikopuru zdaje sie juz nie ma ?
Cowboy ja teraz zakładałem do e36 tuleje przednich wahaczy 75sha z deutera. Smarowane smarem silikonowym i nic nie trzeszczy, spasowanie idealne nie było żadnych problemów z montażem. Zobaczymy jak będzie po dłuższej jeździe.
Bikopur obecnie zwie się Strong-flex.
OK
w strongflexie (czyli tak jak myslałem dawny bikopur) zamówiłem 90 sha pod tylni stabilizator bo olkusz nie robi tego akurat
http://www.strongflex.eu/pl/audi-80-90-b2-b3-b4/340-tuleja-stabilizatora-tylnego-sport.html
w Olkuszu (deuter sc) zamowiłem tuleje pod stalowe wahacze do B4 ponieważ dają podkładki metalowe
http://poliuretany.olkusz.pl/pl/audi-80-amp-90-coupe-cabriolet-tuleja-wahacza-przedniego-stalowego-1szt.html
i podobno zwiekszyli srednice prawie do 38mm zeby nie było luzów
mam nadzieje ze bedzie OK bo podobno cos tam poprawiali
stab przedni Olkusz ogarnia prawie 2 razy taniej niz stringflex (60 za komplet vs 51 za sztuke)
http://poliuretany.olkusz.pl/pl/tuleje-stabilizatora-przedniego-fi-29-mm-audi-a4-a6-avant-allroad-r8.html
http://www.strongflex.eu/pl/audi-a6-98-05/31-021285a-tuleja-stabilizatora-przedniego-25-29mm-sport.html
mnie tam trzeszczenie nie przeszkadza bo moje auto jest tylko na tor i bedzie jak taczka, tam wszystkoe bedzie warcec, rycec i cescec chodzi żeby sie te polurietany nie rozpadły i ciasno weszły
jakby sie cos działo to dam znac..
jezdziłem juz na 90 sha wiec wiem o co chodzi
u mnie w golfie az pourywało łaczniki stabilizatora przedniego
A jaka twardosc seryjnej gumy? Gdyby chciec wymieniac bez utwardzania? Na internecie znalazlem 80sHa, ale wydaje to mi sie zawyzona wartoscia.
średnio od 60 do 80 Sh w oem
DanQuattro: mozesz kupic meyle HD bedzie troche twardziej niz seria ale na pełnej gumie
http://allegro.pl/tuleje-wahacza-meyle-hd-audi-80-b4-zestaw-i4020501217.html
Meyle HD jest rewelacyjne. Używam i chwalę. Nie wsadziłbym jakiegoś kolorowego plastiku do zawieszenia. Tym bardziej powinien być zakaz stosowania poli w aucie które poruszają się po drogach publicznych. Bo jak się komuś zawiecha urwie w trakcie jazdy to skutki mogą być tragiczne.
Mój znajomy miał komplet Power flexa w e39 540 i po pół roku normalnej eksploatacji na śmietnik, stwierdził ze nigdy wiecej plastiku, tylko ori. Koszty dla niego nie miały znaczenia bo dziany gość,i chciał spróbowac... A ja sądze ze moze to tez zalezeć od masy auta (E39 540ia prawie 2 tony i silnik ponad 340 KM) zrobiły swoje, na torze nigdy nie jezdził. A co do Mayle HD to moje zdanie jest zupełnie odwrotne- Badziew jakich mało ( używałem w e34) części Meyle poddały sie pierwsze z całego auta... Lemforder to jest cos co w kazdym aucie daje rade.
Tuleje tuleją nie równe, myślę że jakby kupił poli z olkusza to byłby zadowolony ;]
Ja również mam poliuretany z Olkusza zółte wszędzie gdzie tylko się dało w zawieszeniu i po 2 latach i około 16k Km żadnego skrzypienia czy innych problemów.
Ja do golfa 4 (DD) kupilem ze strongflexa wszystkie żółte, oprócz tylnych przednich wachaczy (czerwone, żółte mi odradzono podobno pękają wachacze) zrobilem na nich 65 tyś nic nie skrzypi zadnych luzów
To chyba mój pierwszy post więc witam, co do olkusza mam mieszane odczucia jeżeli chodzi o wymiarowość. Zakupiłem komplet żółtych tulei do e36 318is chyba w 2013, auto na kieleckie superoesy.
Co nie pasowało, tuleja mocowania dyfra ta bliżej wału ( ok. 1 mm. za duża ), acentryczne tuleje przednich wahaczy ( 0.5 mm. za duże ), tuleje tylnych wzdłużnych wahaczy średnicę miały dobrą ale szerokość była za duża, którą trzeba było ściąć, mocowania stabilizatorów do budy/wózka tu muszę nadmienić, że średnice otworów były dobierane do zestawu Eibacha, które były dobre ale rozmiar samych tulei nie pasował do ori obejm, mocowań. Zostały jeszcze do zamontowania poli poduszki silnika, skrzyni, końcówek drążków stabilizatora. Smar silikonowy dołączony do zestawu nie wystarczył nawet na złożenie tylnej belki. Czy piszczą? U mnie trzeszczą, strzelają, stukają, wszystko mija na jakiś czas po zaaplikowaniu silikonu w spreju w szczeliny otwór/tuleja.
Ogólnie nie jestem zły bo to nie oryginał tylko zamiennik a oszczędny ( skąpy) dwa razy traci, lepiej wydać więcej na pewny produkt.
To co mi się podobało to kontakt ze sprzedającym, ogólny rozrachunek 3.
witam,
szukam tulei poliuretanowych do E32 znalazłem kilka firm i nie wiem czy jest jakaś róznica w jakości pomiędzy nimi zastanawiam się nad zakupem z firmy MPBS http://mpbs.pl/pl/e32-1986-1994/798-bmw-e32-tuleje-wahacza-tylnego.html czy ktoś kupował juz z tej firmy i czy polecicie ten produkt.
ja w golfie 2 4x4 na poczatku testowalem polskie produkty bylem srednio zadowolony z jakosci i po 3 latach robily sie twardsze . od 4 lat mam kpl z powerfleksa i jest niebo a ziemia a kpl na cale auto wyszedl 30 % drozej i co najwazniejsze dostalem kazda tulejke do zawieszeni a w olkuszu lub wroclawiu byly tylko wybrane ,mysle ze lepeij dolozyc czasem i miec sprawdzona jakosc o dozywotnia gwarancje powerfleksa
W jednym aucie mam produkt Olkusza - 75Sha, zdecydowana poprawa czucia pracy i precyzji zawieszenia i jego delikatne usztywnienie. Nic do tej pory się nie rozpadło
W drugim aucie zastosowane zostały tuleje, również polskiej produkcji, Unit Racing o twardości 85 Sha robione na zamówienie pod konkretne auto. Wg mnie o wiele trwalsza i sztywniejsza konstrukcja - z użyciem tulejek aluminiowych. Koszt większy niż Olkusza, ale jakość lepsza niż jakiekolwiek typowe poli wkładki - nawet od powerflexa.
2 tuleje posiadają dodatkowo system wewnętrznego smarowania.
http://s1227.photobucket.com/user/onyxt28/media/Poli_Almera_N16_5_zps9cb4965c.jpg.html
Panowie bo widzę że ile osób tyle zdań. Mój samochód to 206 2.0 16v jako DD. Problemem są przednie wahacze które rok w rok mi się kończą a że głupia konstrukcja to trzeba cały wahacz wymieniać bo sworznie nie wymienne. Pomyślałem sobie że kupie używany komplet za ~100zł zamiast ponad 500zł za nówki i wyślę do magika co to przerabia te wahacze żeby były wymienne sworznie plus dorzucę poliuretan i bd miał z głowy. No ale po waszych komentarzach zacząłem się zastanawiać czy poprostu nie wymieniać w swoich tulei na lemfordery czy TRW dopóki nie padnie mi sworzeń. Moje wahacze to TRW jtc949 i jtc950 czyli pływająca tuleja. Z góry dzięki za opinię.
Witam,
Założyłem tuleje Strongflex do tylnej belki i dyfra i do wszystkich wahaczy o twardości 90. Producent zapewniał że poprawi się znacznie stabilność auta ale nic nie mówił że pojawią się jakieś piski. Aktualnie moje auto piszczy jak cholera w przedziale 120-160 najbardziej. Pisk narasta wraz z obrotami wału i brzmi podobnie do skrzyni sekwencyjnej w rajdówce
Auto BMW e36
Ktoś coś słyszał takiego?
Pozdrawiam
Znam taki przypadek w Subaru. Po wymianie tulei dyfra i jakichśtam jeszcze w tylnym zawiasie zaczęło huczeć/wyć jakieś łożysko. Znajomy wymienił więc łożyska z tyłu, potem półosie, dyfer, wał i nawet skrzynię, aż w końcu zmienił rzeczone tuleje z powrotem na oryginał i wycie ustało
Więcej smaru chyba trzeba Miałem w E36 komplet poliuretanow z Olkusza i nic nie skrzypialo, więc da się
Ja mam któryś tam komplet z olkusza już.
pierwszy komplet na całe auto do e36, nic nie skrzypiało, ale zastrzeżenia do tulei poprzecznych wachaczy od strony dyfra, otwory większe niż średnica tulei. nie zamontowałem tego, tak samo jak nie montowałem tulei wahliwej z poli, bo powodować ona będzie wyginanie wahacza- a to jego pęknięcie.
z bikopuru miałem w wózku z e46, nie odczułem pogorszenia komfortu i przednie 75sh z olkusza. przednie tuleje z olkusza są fajne, bo są dwu częściowe, i smaru używam wyłącznie między te dwie tujeki. zero skrzypienia czy zużycia po 2 latach, przedni stab deż na poli z olkusza, smar między stab a poli, i jak wyżej zero skrzypienia. tylny stab też w poli. też zero skrzypienia
teraz mam e36 z poli na przodzie, konstrukcja jak w e46, prawie rok na aucie i jest malina. belka tylna też olkusz, z racji konstrukcji zawieszenia, tu się odczuwa twardość tych tulei.
kontakt super z olkuszem. myśle że cena do jakości wychodzi na +.
zawsze gdy jest jakieś niedociągnięcie można zareklamować. ja nic nie odsyłałem, bo wiadomo, jak się rozbierze auto, to nie zawsze jest czas czekać na wysyłki.
i moje drugie spostrzeżenie, jeśli tuleja jest montowana równolegle do wahacza jak np w omedze z przodu, to nawet ten miękki poli jest twardszy jak guma, i zamiast się uginać, wyginać się będzie wahacz. aż pęknie, i właśnie w omedze koledze pękł, ale drugi kolega się nie przejął i zamontował w omedze 2.5dti. jeździ narazie rok i jest zadowolony.
także z moich spostrzeżeń co do poli, należy zwrócić uwagę jak montowana jest tuleja i jak ma pracować w wahaczu, bo może doprowadzić do pęknięcia wahacza. w hondach z zbyt dużą twardość cukierków ludzie niwelowali przewiercaniem tulei w odpowiednich miejscach, żeby miała się jak uginać. tak samo ze smarem co to nie wystarcza, nie daje się smaru wszędzie gdzie popadnie, tylko w miejsca gdzie coś pracuje, się obraca w osi, nie daje się smaru między tuleję a otwór na tuleję itp.
Fajnie tylko moje tuleje nie skrzypią tylko piszczą jak w skrzyni sekwencyjnej. Mam nadzieję ze to się ułoży. Pisk jest taki że nigdzie tym w trasę bez stoperów nie pojedziesz. Najwyżej wrzucę z powrotem te powerflexy i tyle. Miałem tego nie wymieniać ale mnie dziady namówiły i teraz widzę czeka mnie robota głupiego. A miałem wsadzać tylko tyleje w wahaczach. Tuleja od Strongflexa jest 1-2 cm wyzsza od tulei powerflexa
Poskładałem całe zawieszenie w e36 na poliuretanach z olkusza, do montażu używałem smaru grafitowanego (wtedy dawali za mało smaru sylikonowego, inna sprawa, że ponoć się wypłukuje z czasem - prawda to?) jeżdżę 4 lata, zrobiłem 70tyś km. Nic nie piszczy, żaden wahacz nie pękł. Jestem bardzo zadowolony, osobiście nie założę już chyba oryginalnych tulei
Jak poli to tylko Racingflex
Nie polecam Racingflex, o ile o jakości tulei nie mogę się wypowiedzieć to obsługę maja skandaliczną... zamówiłem miesiąc temu poduchę dogbone'a przez 2 tyg nic, nie odbierają telefonu ani nie odpisują na maile. Po tych 2 tyg nagle ktoś odpisał że im się zamówienie zagubiło i że nie maja na stanie. Poducha miała być wysłana przed świętami do dziś cisza. Dobrze że za pobraniem zamówiłem bo bym jeszcze z kasa popłyną...
a ja od lat gdzie mogę wkładm Strongflex i jestem bardzo zadowolony, żadnych efektów negatywnych
tez jestem zdania ze bikopur jest najlepszy, ale deuterowe tez sa dobre i sporo tansze
Ja u siebie mam wszystko w super stanie, ale w przyszłości chciałbym iść w poliuretan ze względu na dosyć rzadkie jedno z aut i dostępność tylko całych wachaczy z ASO (jeden wachacz ze dwa koła)
Mój kolega po wsadzeniu olkusza prawie rozbił auto, tak pływało ! Migiem wyjebał to gówno i wrócił do gumy (mamy takie same autko)
Pytanie do Was: którą firme wybrać jako pewnik.
Auto drogowe, zero toru, weekendowo letnie, lubię pośmigać nim mocniej.
1.Powerflex
2.Strongflex
3.Racingflex
??
Chciałbym zachować resztkę komfortu którego na wybojach i tak prawie niema.
I podpytanie. Do tego Tein, ISC czy może jakieś Prokit eibacha lub kayaba ? (awaryjność, ewentualna naprawa)
Up@ tak jak juz wcześniej pisałem poli nie wszędzie się nadaje.
A to nie jest kwestia tego ze trzeba poustawiac geo po takich zabiegach? Niektore auta sa bardzo czule na zmiany w nastawach, nawet minimalne
Wg mnie jak mu plywalo to mial spierdolona geo z tylu i tyle...
zawsze pytaniem jest jeszcze kwestia czy do danego auta poliuretany są dostepne, bo toczenie wszystkeigo na włąsną rękę to słaby pomysł, choć czasem nie ma innego wyjścia, np przy zabytkach.
Bezwzględnie po zmianach wymagana geometria, inna sztywnośc w każdym kierunku poliuretanów wzgledem gumy wiec wszystko się rozjedzie.
Do cywilnego auta na codzień 80Sh bedzie całkiem znośne, sam żonie go Alfy GT wsadziłem wszystko w taiej sztywności i jest zachwycona że zawas cichy i zwarty na nierównościach
@Driftman, osobiście polacam Tein, bo zawsze można mu przeglad zrobić wiec jest na wieki ....
Ja mam 100 z tylu w drazkach od Silver Project i skrzypi mi to jak cholera!
A jak generalnie wrażenia po założeniu poli?
Ja naoglądałem się testów, naczytałem się opinii blogerów i jestem strasznie niezadowolony z rezultatu. Mam u siebie założony mix 85 i 95 (nie zmieniłem tylko przedniego staba) i mam wrażenie, że samochód w zakręcie i na jego wyjściu zachowuje sie fatalnie. Nie czuje przyczepności a dodanie odrobiny gazu przy lekko skręconych kolach od raz zrywa. Wcześniej założyłem antilift kit i różnica na plus była wyczuwalna.
Druga sprawa: po założeniu poli przesiadłem się od razu na profile semi Medium przod i Soft tył. Przy 30st. czy 10st. samochód się ślizga.
Dodam jeszcze, że zawias seria + pro-kit. Pacjent Seta Leon 1P.
Profil na zakrety sie nie nadaje
dokladnie. zmien profile na co miales wczesniej a przyczepnosc wroci. te opony nie daja dobrych odczuc. tez tak mialem po zalozeniu. nigdy nie wiedzialem ile one moga mi dac przyczepnosci.
To ja zadam pytanie z trochę innej beczki, będę malował tylną belkę proszkowo i do tego zabiegu trzeba będzie wyciągnąć wszystkie tuleje. I tu jest pewien problem bo raz że pewnie nie pójdzie ich wyciągnąć tak żeby nadawały się do ponownego montażu a dwa że przydały by się też jakieś twardsze pewnie ( będzie to RWD ok. 500-600km i chodzi konkretnie o tuleje dyfra) ale nie znalazłem nigdzie akurat tulei poli do tej belki pod dyfer, a nawet gumowe dostępne są tylko OEM za jakieś chore pieniądze. Ale widziałem na allegro wałki poli, dorabiał- toczył ktoś sobie takie custom tuleje? Ma to rację bytu?
Toczenie poliuretanu to katorga, lepiej odlać jak przedmówca pisał. Weź pod uwagę że po usztywnieniu zamieszenia mostu zaczną z niego dochodzić niepokojące dźwięki.
Pozwolę sobie nie zgodzić z opinią głoszącą, że toczenie poliuretanu to katorga. Dla twardości SHA 85-95(taki zakres sprawdzałem) to całkiem przyjemna i szybka robota. Wszystko sprowadza się do dopasowania odpowiednich parametrów obróbki i odpowiedniego ustalenia kolejnych jej kroków . Ważne jest odebranie możliwości wyginania się wałka podczas obróbki, dlatego poliuretan najpierw był wiercony i nabity na pręt/rurkę stalową, a dopiero później toczony. Ustawienie poprawnej głębokości skrawania wymaga trochę testów - przy zbyt małej nóż będzie jedynie odginał i rysował powierzchnię materiału, przy zbyt dużej zaś nóż będzie odcinał materiał plastrami. Przy odpowiednim poborze parametrów wiór sypie się, aż miło.
Ja sprawdzałem każdą twardość i największy problem jest z 75 trzeba kilka razy toczyć to samo żeby zebrać materiał i wiercić kilka mm większymi wiertłami żeby coś wyszło ale da się zrobić, przy 85 jest podobnie jak i przy 95(np wiertło 14 robi otwór 13.6) przy odrobinie doświadczenia toczy się bardzo dobrze jak na gumę 95 już prawie identycznie jak plastik
Panowie jak nacinacie tuleje mocujące stabilizator? Zamienniki/oryginały gumowe zawsze mają nacięcie, żeby tego staba "nawlec", poliuretany nie (nie widziałem w żadnych), ważne gdzie to przetnę? I w wypadku tych najtwardszych nie wiem czy mają one wystarczają elastyczność aby stab się przecisnął przy takim pojedynczym nacieciu?
Tnij na spodzie Spokojnie go zamontujesz
Firmowe typu strongflex i energy suspension były nacinane w jednym miejscu.
ja poli z olkusza przewlekłem przez cały stabilizator
piłka do metalu i ogień, nic się nie dzieje już 6 rok. Poli z Olkusza.
Ktoś jeździł może na poli firmy SuperPro? Tylko takie znalazłem do mojego auta. Fwd, ulica, bez żadnych gwintów i sprężyn obniżających. Przód jest dostępny w 90 DURO, tył 80 DURO. Będzie dało się na tym normalnie jeździć po drogach? Te DURO to to samo co ShA?
Nie mam co prawda tej firmy ale mam poliuretan w zwyklym cywilnym samochodzie. Pozatym ze gumy wymienialem co pol roku a to juz poltora jezdzi nie zauwazylem roznic. No moze auto lepiej sie slucha kierownicy tzn male ruchy juz czuc na aucie.
Przy jakiej twardości? Bo generalnie mam mega dylemat w kwestii tylnego wózka E46, jaka twardość i czy na wszystko czy może tylko wybiórczo? Bardzo zastanawiają mnie tuleje w progach i tuleje wózka. Generalnie auto 2004r upalane i w sumie wózek zdjęty bo podłogę wyrwałem całą, a tuleje po rewizji w sumie jak na tyle lat i od nowości nie zmieniane to klasa. OEM jakość to jednak OEM. Z początku chciałem 90tki - na grubo, bo i tak komfortu nie szukam, ale później pomyślałem, że jak ma mi auto skrzypieć, stukać podczas jazdy to mnie szlag trafi... Ktoś się podzieli jakimiś radami w tej kwestii? 75tki? 85? 90? Co wybrać, a gdzie wrzucić oem? E46 325Ci turbo, buda i zawias 320Cd.
W E36 miałem to co standardowo daje deuter w swoim kompletnym zestawie do tego auta - nie pamiętam ile to dokładnie było ShA, ale łatwo to sprawdzisz dzwoniąc do nich. Zero skrzypienia i stuków.
Kojarzy ktoś twardość poliuretana z Racingflex kolor zielony ? Zamówiłem wkładkę z serii street tj 75sha i powinny być żółte a przyszedł mi zielony kolor...
Kolor nie jest znacznikiem twardości. To tylko barwnik generalnie Więc może to celowe działanie, odcięcie się od reszty producentów?
Na swojej stronie maja opisane kolory i zielonego niema ale na fb odpisali ze zielony kolor to wersja limitowana xdd
Cześć żeby nie zaczynać nowego tematu, potrzebuję pomocy w doborze twardości tulei. Samochód to Toyota Chaser JZX100, fotki zawieszenia schematyczne wrzucę niżej. Dostępne jest u strongflexa przód, tył mogą mi zrobić na zamówienie, jest wszystko dogadane po za jedną rzeczą - twardością. Mają u siebie w katalogu dostępne tuleje na przód w twardości 90Sha, podczas rozmowy mówią że wynika to z konstrukcji zawieszenia itd itd żeby nie traciło geometrii itd. że mogą mi wyprodukować 80Sha ale bez gwarancji.
Ja nie jestem przekonany, jechałem w R33 z 90tkami i z odrobiną komfortu nie ma to nic wspólnego.
Problem jzxów jest taki że w japoni jak i w wielu innych krajach auto kojarzone jest z upalaniem w drifcie i ludzie robią wszystko na twardo, a dla mnie auto ma być daily/weekendowe wycieczki i szybsze jazdy.
Waga auta 1520kg +- RWD
Pytanie brzmi: czy jest ktoś w stanie wskazać tuleje które dla bezpieczeństwa (utrzymania geomterii) należy zastosować w 90Sha a które można w 80Sha?
Jako ciekawostkę dodam że samochody typu lexus gs, toyota supra, soarer, bmw serii 7 czyli ciężkie samochody lub porównywalne wagą do JZX'a mają dostępne tuleje w 80Sha i pojedyncze sztuki w 90Sha.
Możliwości:
1. Febest ma w katalogu tuleje, jakość? Na necie część ludzi narzeka, ale ciężko mieć punkt odniesienia.
2. Strongflex - kwestia twardości.
3. Hardrace - utwardzana guma, odpada ze względu na cenę, komplet tulei na tył 1420zł
4. CRT - poli z rosji, mają wszystko w ofercie, nie odpisują na maile więc odpada niestety, komplet przód tył około 950zł + sprowadzenie.
ASO odpada, sprzedają całe wahacze, po około 500 za sztukę :]
Do kompletu ma wpaść zawieszenie gwintowane prawdopodobnie isc albo bcracing, zostaje kwestia doboru sprężyn.
Przód 80 - 85Sha
Tył 75 - 80Sha
Gumy stabilizatorów kładłbym 90Sha bez stresu.
Tak bym osobiście zrobił.
wsadzę zaraz kij w mrowisko ale poliuretan nie bardzo nadaje się do zawieszeń. jest to bez znaczenia jeśli poliuretan jest tylko panewką wokół metalowej tulei. problem jest, kiedy tuleja musi się odkształcać podczas pracy zawieszenia i nie powodować oporu ruchu wahacza. taka sytuacja jest w tulejach przednich wahaczy z osią pionową; np 48068e na rysunku powyzej, drążki reakcyjne honda crx przód, volvo 740. najgorzej jest, kiedy jest wahacz wzdłużny i poprzeczny, jednym końcem przytwierdzony do zwrotnicy, której ruch jest wypadkową łuków rozstawionych pod kątem 90 stopni bo tuleja pracuje jakby na boki. rysunek wyzej wahacz 48730f 48710a 48780a (3 wahacze, kreślą3 łuki a spotykają się w jednym punkcie) dramat, kiedy jeden z tych wahaczy jest tójramienny. np volvo awd multilink 2 tył. wtedy jedna tuleja jest rozpychana na boki i guma sobie z tym radzi a poliuretan (najczesciej pełny) niebardzo.
Więc Tomku jakie rozwiązanie byś proponował? Febest ma tuleje gumowe ale pod is200. Wspomniana pozioma w Jzx100 jest pełna w is200 z otworami.
Ewentualnie pół środkiem czy jest sens władować 80sha poli a w poziomą Febest zalanego klejem do szyb?
Wahaczy z ASO średnio mi się widzi żeby kupić..
Panowie,
Za tydzien zakładam u siebie w e36 compakcie polieturany i mam pare pytań, bo się wacham miedzy 80sha a 90sha. 2 auto w domu, ale śmigam nim po mieśćie, dojeżdżam na tory i latam po torach.
- Czy 90sha jest tak twarde, że cieżko będzie używać jako daily? Czy ma ktoś porównanie na tym samym aucie miedzy 80 a 90?
- Czy montować tuleje dyfra z poli? Podobno mocno przenosi wibracje na bude, a do tego mocowanie dyfra nie bedzie za szcześliwe
Dziękuje!
Śmiało zakładaj 90, bo na 80 też komfortu nie zaznasz. Jak chcesz założyć acentryki to polecam MPBS, mają fajniejszą konstrukcję niż konkurencja. Co do dyfra to mocowanie będzie całkiem szczęśliwe na poli, ale będą nieprzyjemne dźwięki
Ja miałem w e36 sedanie mocowanie dyfra na poli i nic nie skrzypiało. Nic też się nie urwało, więc polecam
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)