Audi A4 3.0 TDi a 2.7 TDI różnice, za i przeciw, różnice między silnikami, napędmai, hamulcami itd... Opcje

[Frolik]

a wersje 231 - 235 KM? nie poprawili tam nic? tych klapek nie poprawili od roku 2007 czy tam 2008 ?

[Wspieraj forum]

[waski87]

Najlepszy będzie M57n, czyli 204 km, podatny na mody i niedrogi w zakupie

[Frolik]

tak , wiem ze ten 204KM ma dobre opinie

tylko ze jego nie montowali ani w e60 ani e90
a tu chodzi o w miare młody dupowóz....

[tvn]

204KM jest w e60 i nazywa się 218km tam była jedynie inna turbina, do 2004r bez dpf-u.

[czesław]

I kolektor wydechowy inny, ale mozna go zamienic na ten starszy zeliwny. Inne sprzeglo i dwumas ale cena podobna.

[tvn]

tak, to prawda , np. z 3.0d 193KM chromonikielinę zastąpiono żeliwem

[Melman]

Uwielbiam to forum... Temat o silnikach audi a znowu wyszło "bierz bmw"

[Frolik]

Uwielbiam to forum... Temat o silnikach audi a znowu wyszło "bierz bmw"

Chcę Audi, Bóg mi świadkiem że chcę Audi!!!

Ale co zrobic jesli popsuli wszystkie swoje silniki

na A4b8 TDI 240KM w idealnym stanie mnie nie stać, mógłbym kupic jakis bardziej zużyty egzemplarz - wole jednak gorsze auto ale w idealnym stanie, niż wymarzone A4b8 w gorszym stanie. to sie chyba nazywa rozsądek...
Nawet na forum audi wiekszosc osob poleca e60 jako aute lepsze od a6c6... to daje do myślenia


Choć całym sercem i duszą jestem za audi, to wybór jest trudny - skoro nie ma z czego wybierac. Od biedy myslałem nawet o silnikach TSI (w a4b8) - ale też są do kitu, rozrząd sie sypie, napinacz łancucha wadliwy... bardzo trudno trafic benzyniaka z quattro w budzie B8.
Na 2.0 TDI nie zdecyduje się, nawet w wersji CR ten silnik jest wadliwy...


Na placu boju zostaje Audi 80b4 albo 100c4, jako ostatnie bezawaryjne auta. Zrobic taką na tip-top, w wersji quattro z silnikiem v6, a jak cos klęknie w silniku, albo mocy bedzie za mało, to wrzuci sie 4.2 AEC albo 4.2 ABZ, który kosztuje grosze. Cały taki silnik z pełnym osprzetem kosztuje tyle co 1 wtrysk do wersji 3.0 TDI... I jest te 300 koni w bezawaryjnym niezbyt ciezkim dupowozie za niewielkie pieniadze, jest quattro.... chyba jedyne sensowne rozwiazanie, albo te nieszczesne e60... denerwuje mnie że dysponujac gotówką typu 70 tys zł nie ma co kupic z koncernu VAG, że nie potrafią (albo nie chcą) zrobic 1 nie psujacego sie silnika. Nie musze isc w nowe modele - odpowiednio doinwestowana 80b4 też mi wystarczy. Szkoda rezygnowac z a4b8 na rzecz takiego starocia, ale skoro staroc za 8-10 tys zł jest mniej awaryjny od auta za 100 tys zł, to co poradzic... nie mam na siłę parcia na nowy model. Chce dobre, wygodne BEZAWARYJNE auto, nie generujace wysokich kosztów.
10 i pół roku jeździlem peugeotem 307 - zero powaznych awarii. A miałem auto z pierwszej serii produkcyjnej. Najwieksza awaria na 10 lat to była rozszczelniona chłodnica. Zero problemów z elektroniką. To co czytam o silnikach grupy VAG (tych nowszych) to sie włos na glowie jeży. Wychodzi na to że taki tani plastikowy peżocik jest lepszy i trwalszy od flagowych limuzyn Audi... troche to przykre...

[Frolik]

Uwielbiam to forum... Temat o silnikach audi a znowu wyszło "bierz bmw"

Chcę Audi, Bóg mi świadkiem że chcę Audi!!!

Aha, warto dodac, ze znany dobry i niezniszczalny motor 4.2 Audi też popsuło. Ok. 2003 roku przestali montowac dobre 4.2 na pasku i zastąpili go wynalazkiem na łancuchach, oczywiscie wadliwym. W S4b6 i S4b7 siedzi ten wynalazek nazywany BKK, jesli dobrze pamiętam. W C6 też 4.2 jest ten nowej generacji, gniot jakich mało.
Nie mówiąc że później zaczeli wkładac 4.2 FSI, który wogóle jest porażką na maxa....

[Melman]

Zrób tak- poszukaj B7 z ostatnich roczników, sprawdź wtryski (VAG) i całą resztę- jeśli stan będzie ok- to po zakupie od razu ogarnij rozrząd, wymień płyny i powinno być po problemie.

Oczywiście jeśli uparłeś sie na Q tak jak ja

[Frolik]

Zrób tak- poszukaj B7 z ostatnich roczników, sprawdź wtryski (VAG) i całą resztę- jeśli stan będzie ok- to po zakupie od razu ogarnij rozrząd, wymień płyny i powinno być po problemie.

No tak, ale mówisz o wersji 1.9 TDI PD? wiem ze ten silnik jest trwały i porządny, ale chciałem cos mocniejszego....

Poza tym on nie jest łączony z quattro i to też jest ból.


czy na mysli miałes 3.0 TDI? tam taki rozrząd to chyba kosztuje majątek?


Właśnie chciałbym quattro, jezdziłem a4b5 i 80b4 z takim napędem i jest to bardzo fajna sprawa.... dlatego mocno biorę pod uwagę opcje 80b4 kombi + SWAP na 4.2.... mam MOCNY i NIEZNISZCZALNY silnik za cene 1 czy 2 wtrysków do TDI

[peter22]

kolego nie kupuje sie auta na które cie nie stać w naprawach. Nie sztuką wydać kase na silnik 3.0 tdi sztuką jest mieć kase żeby go naprawić jak sie coś zesra. druga sprawa jest taka że tak naprawde te silniki nie sa bardzo awaryjne , po prostu d polski trafiają auta z dużymi przebiegami w których jak sie na czas zmieni rozrząd to nie bedzie sprawiało problemów. Co do BMW to miałem E61 530 XD i powiem Ci że nigdy wiecej tej marki nie kupie. . Zrób jak kolega pisał wcześniej kup starszy rocznik a zostaw sobie kase na wymiane rozrządu i wtrysków. Pozdrawiam

[stefdeath]

A dlaczego nie A4 B7 z 2.0 TFSI tym ea113 na pasku. Silnik jest spoko i nie zdziwiłbym się gdyby palił tyle samo jeśli nie mniej niż 3.0TDI w A6 tylko szkoda, że pb98. No i z tym silnikiem chyba zawsze było quattro.

[nandoz]

No tak, ale mówisz o wersji 1.9 TDI PD? wiem ze ten silnik jest trwały i porządny, ale chciałem cos mocniejszego....

Poza tym on nie jest łączony z quattro i to też jest ból.


czy na mysli miałes 3.0 TDI? tam taki rozrząd to chyba kosztuje majątek?


Właśnie chciałbym quattro, jezdziłem a4b5 i 80b4 z takim napędem i jest to bardzo fajna sprawa.... dlatego mocno biorę pod uwagę opcje 80b4 kombi + SWAP na 4.2.... mam MOCNY i NIEZNISZCZALNY silnik za cene 1 czy 2 wtrysków do TDI

1.9 TDI PD były z quattro . Przy małych nakładach masz okolice 200/400 , bezawaryjne , ekonomiczne i nie wyglądające staro auto. Może to nie pocisk ,ale auto naprawdę wdzięczne , bardzo dobrze wykonane . Jestem z tych co zmieniali auto co najmniej raz w roku , a4 b6 kulam się już piąty rok i sobie chwalę . Niestety 1.9 tdi Q nie jest zbyt częstym egzemplarzem.pozdr.

[Melman]

w b7 nie było 1,9 z seryjnym Quattro!
Tylko od 2,0 (diesel i benzyna).

Co nie oznacza, że nie można Q dołożyć do każdego b7. Można i jest to P&P. Koszt w granicach 4 - 6k PLN.

Tak- miałem na myśli 3,0 TDI z wcześniejszych roczników - aha- nie nastawiaj się, że dobry egzemplarz kupisz za małe pieniądze- teoretycznie mój mi w PZU wycenili na 38k ale w życiu bym za tą cenę nie oddał.

Koszt rozrządu to tak jak pisałem- 4,8k PLN za główne części bez drobnicy. W sumie z wymianą myślę, że w 8k byś się zmieścił (jak chcesz dam Ci dobry namiar) - i masz cały rozrząd zrobiony na kolejne 250kkm. Jeśli chcesz przyoszczędzić to za 5k PLN- wymienią Ci chłopaki komplet napinaczy i ślizgów (ten sam namiar co poprzednio)- u mnie to nie zdało egzaminu, między innymi przez ch... hydropopychacze, więc miałem koszt x3.
Żeby ogarnąć kolektory potrzebujesz jeszcze 1k PLN.

Licz tak- Zakup auta (3,0 TDI) + główny serwis (rozrząd (komplet), olej, ew. kolektory - coś jeszcze) 10k PLN + ubezpieczenie.

Jeśli potrzebujesz pomocy przy 3,0 - dawaj znać


Jeśli chodzi o 2,0 TDI- ten silnik też można ogarnąć tak, że będzie w miarę bezawaryjny (na poziomie 1,9 TDI w B7). Kwestia 5k PLN.


Musisz sobie teraz odpowiedzieć na pytanie- czy mocne 3,0 TDI (Quattro to standard + zazwyczaj dość dobre wyposażenie), czy 2,0 TDI (Quattro w opcji, wyposażenie różne).
Problemem w PL jest to, że 3,0 TDI na rynku są zazwyczaj w takim stanie, że rozrząd trzeba wymienić obowiązkowo. Jeśli chodzi o 2,0 TDI- ludzie się czasami go pozbywają bo słyszeli jakim kiblem jest ten silnik- a uwierz-- można to ogarnąć tak, że będzie naprawdę OK.

Jeśli chodzi o spalanie:
Moje 3,0 TDIQ + manual pali w okolicach 10-11 po mieście (W-wa), i od 7,5 do 9,0 w trasie (w zależności jak i ile się jedzie).
Podobne spalanie (+/- 1 do 2 litrów będziesz miał w np. 2,0 TFSI)


Jak masz jakieś pytania- śmiało- postaram się pomóc.
Polecam też zarejstrowanie się na a4-klubie- tam znajdziesz wszystko na temat 2,0 TDI.

[kiwi]

Zawsze możesz kupić coś takiego

A6 C6 2,4 V6

mam ten sam problem jeżeli chodzi o kupno czegoś świeższego dla żony ( puki najbardziej usterkowy wg "szwabskich" rankingów stilo jeździ ..to chyba nie zmienie )

Ostatnio rozmawiałem z klientem ,który kupił nowe Q5 3,2 V6...pytam czemu nie 3,0TDI....odpowiada ..osiągi zbliżone ,spalanie tylko 2 l większe w każdych warunkach ...a różnica w cenie 36 tyś po to ,żeby mieć diesla ...nie warta zachodu

Dlatego dziwią mnie takie pakiety startowe ...kup to ..zrób to za 10 koła i będzie ok....no sorry ale za 10 tyś to sobie albo kupie trochę paliwa ...albo świata zwiedzę

[antoś]

10 i pół roku jeździlem peugeotem 307 - zero powaznych awarii. A miałem auto z pierwszej serii produkcyjnej. Najwieksza awaria na 10 lat to była rozszczelniona chłodnica. Zero problemów z elektroniką. To co czytam o silnikach grupy VAG (tych nowszych) to sie włos na glowie jeży. Wychodzi na to że taki tani plastikowy peżocik jest lepszy i trwalszy od flagowych limuzyn Audi... troche to przykre...

To poczytaj teraz o 307, w internecie znajdziesz mnóstwo informacji na temat tego jak bardzo te auta się psują. Nie daje Ci to do myślenia? Jakby ludzie kupując auta bazowali tylko na informacjach z forum to by wyszło, że najlepiej jeździć... rowerem. Chociaż nie, nowe łańcuchy i przerzutki też się zrywają. To najlepiej nie wychodzić z domu. Jakoś C6 jeździ od groma i nie każde się posypało i trafiło na złom. Każde auto ma jakieś tam wady, grunt to znaleźć zadbany egzemplarz.

[Melman]

Prawda jest taka, że mówi się tylko o fuck-upach. Nikt na forum nie będzie mówił, że jest zajebiście- bo tak powinno być z założenia! I dlatego właśnie się to wszystko tak a nie inaczej szufladkuje.

I zgadzam się z Kivim- kup, zrób to, to i to, wydaj tyle i tyle- nie o to w tym wszystkim powinno chodzić- ale chcesz 3,0 TDI- to musisz się z tym liczyć.

Ja kupiłem bo chciałem konkretnie takie auto z takim silnikiem, w takim wyposażeniu i z takim napędem- to był wybór podyktowany na równi sercem jak i rozumem- taki kompromis. Gdybym szukał tylko rozumem- wybrałbym inny silnik.

[rosomak]

Na 2.0 TDI nie zdecyduje się, nawet w wersji CR ten silnik jest wadliwy...

Jakoś mi się o uszy nic strasznego nt tego motoru nie obiło, możesz rozwinąć myśl ?

[Frolik]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Szczególnie wielkie podziękowania dla Melmana.

Muszę to wszystko przemyśleć i sie z tym przespac.
Jakby nie patrzeć koniecznosc wydania 10 tys zł jako pakietu startowego dla młodego i drogiego auta, troche mnie przeraża. Ale może rzeczywiscie warto w to iść, by mieć audi.
Choć rozsądek podpowiada, że zamiast A4b7 3.0 TDI dużo taniej i lepiej wyjdzie kupic dwa auta: b7 1.9 TDI oraz 80b4 4.2...

Jak rozumiem 2.7TDI ma te same wady co 3.0 TDI? I też trzeba taki pakiet startowy robić?
Z tego co zrozumiałem to ewidentnie poprawiona jest tylko wersja 3.0 240KM.
A jak jest z silnikiem 2.7TDI? Zapewne od któregos rocznika tez ma poprawiony całkiem rozrząd? Może te wersje 190 koni są już całkiem bezawaryjne?
Moze lepiej byłoby mi kupic auto 10 tys zł drozsze i nie musiec inwestowac w tak drogi pakiet startowy....