EVO 3 Mitsubishi Lancer, mój misiek Opcje

[Andrzejsr]

Bina, ale wtopiles! Bylo juz pare razy pisane, zeby nie zostawiac auta na dlugo w niesprawdzonym warsztacie. 8 miesiecy w plecy! Bardzo ci wspolczuje.

Ostatnio tez mialem problem z pewnym warsztatem. Dalem woz na wymiane przewodow hamulcowych. Nic nie zrobili i jeszcze przetrzymali mi auto przez dodatkowe 4 dni (zrobili sobie wolne). Tym sposobem zatrzymali mnie z inna robota, co mialem porobic w weekend. Juz wiem, ze sa niekompetentni i nigdy wiecej nie dam im samochodu. W sumie bylem 2 tygodnie w plecy. No ale u ciebie, 8 miechow i tyle kasy ... rece opadaja, idzie sie zalamac.

Trzymaj sie i wyciagnij wnioski z tej kosztownej lekcji.


Nonsens. Jaka jest szansa, ze auto ktore stoi 8 miechow w roku, bedzie potrzebowalo lawety? Assistance wykupuje sie dla pojazdow, ktote jezdza non-stop i robia dziesiatki tys. rocznie. Tu kolega zwycajnie mial pecha.

\

Raczej _sens_ ,, a nie non sens jak widać czarno na białym powyżej.

"się kupuje" assistance gdy się to opłaca. Jak auto jest w wiecznej budowie i tak rozbierane to się opłaca, bo przy całości kosztgów to kropla, bo prawie na pewno coś wyjdzie unieruchamiającego auto, lub utrudniającego jazdę, i to nie jest pierwszy i jedyny przykład, bo jak pojedzie na kołach na td i z dużym prawdopodobieństwem cos padnie to też się opłaca itd. Przy takim koszcie w zasadzie mało kiedy się nie opłaca. No mając własną lawetę i pracowników to może i nie.

[Wspieraj forum]

[piwo]

Nonsens. Jaka jest szansa, ze auto ktore stoi 8 miechow w roku, bedzie potrzebowalo lawety? Assistance wykupuje sie dla pojazdow, ktote jezdza non-stop i robia dziesiatki tys. rocznie. Tu kolega zwycajnie mial pecha.

ja mam assiastance wykupione do swojej torowki i jak cos na torze padnie dzwonie po assistance i zabieraja auto do domu. zwrocilo sie mnogo razy. raz na rok praktycznie zawsze uzywalem czasami dwa razy w roku. a koszt doplaty to kolo 100-200zl.

[prnit]

Miałem kiedyś evo i się nic w nim nie psuło, lałem PB 98, był raz zestrojony w VTG na bezpieczne wartośći ,miał wcześniej przygodę w USA i było kilka rzeczy blacharskich do zrobienia ale oprócz tego nie wsadziłem przez chyba 5 lat w to auto żadnej większej kwoty, dziwi mnie ten cały wątek, wsadzenie LPG, przekonywanie wszystkich że to bezpieczne i super i oszczędne, pisałem że to zły pomysł i proszenie się o kłopoty za co byłem wyśmiany bo przecież LPG jest bezpieczne i jeszcze można więcej mocy przywalić, za chwilę info że silnik powiedział papa... pozniej jakieś pełne remonty w jakimś lipnym garażu, dziwna ta cała historia, może puść to auto dalej i już bo szkoda nerwów i pieniędzy, są auta na których nie warto oszczędzać i robić je jako daily bo takie auta na daily się nie będą nadawać, na daily to można kupić passata 1,9tdi albo 2.0 w lpg i super ale mocno wysilone silniki które osiągają 200KM z litra się do tego nie nadają, ani do dziwnych paliw ani do pałowania na trasie 200kmh, nie da się połączyć tych opcji, ja się już tego nauczyłem kilkanaście lat temu...tak czy siak powodzenia, przemyśl do czego chcesz to auto, z tego co pamiętam masz tam fajne audio...dobra droga, auto do zabawy i odpoczynku, na daily, lpg i inne cuda odpuść.

[InnyLogin]

Ten, no ale to jego auto.

[OT] 3000GT masz te ciekawsze ~300, awd?

[prnit]

Nie, to nudne 225km takie sie trafiło i teraz je odgrozuwuje

[bina]

To jest projekt jak jeden z wielu w moim życiu
Tu jest opis jako trochę jako historia legenda. Dzieki temu autu poznałem wielu fajnych ludzi, ale zdarzało się mieć doczynienia na koniec z debi... .lami. Nic nie zrobisz. Cały komplet papieru zbieram i zobaczymy co wyjdziel. Każdy mój projekt nigdy nie był nastawiony na zarobek. To były auta dla frajdy budowania nie zarobku.

[bina]

https://m.youtube.com/watch?v=nO29WxpuaAo&feature=share

[bina]

Co do EVO Prowadzę ksiażkę elektroniczną co do śrubki czy to 5 zł czy 10 tys zł. Nie ma znaczenia to rodzaj pamiętnika. Nowe auta nie interesują mnie wcale, chociaż stoją pod domem współczesne powyżej 200 tys zł. Jak jestem zadowolony typu strojenie NIUTON bo gość śpi u mnie na chacie to piszę że jest OK. JAK COŚ PADNIE I NIE DZIAŁA TO TEŻ PISZĘ PRAWDĘ I NIE CHODZI O KASĘ TYLK0 POLECAM KOGOŚ LUB ZALICZYŁEM WTOPĘ I WY NIE IDŹCIE TĄ DROGĄ

[InnyLogin]

Ja się boje prowadzić takiej książki. Choć jestem w stanie wszystko wyszczególnić co było robione i przy sprzedaży opisuję kupującemu. To wole nie mieć tego wraz z kwotami dla zdrowia psychicznego.

prnit jak możesz załóż temat o tym aucie. Bardzo lubię 3000GT. Jedno z najfajniejszych aut GT jakim jeździłem (VR4). Aczkolwiek jakby się ładne słabsze trafiło to bym przytulił. Przeglądam ogłoszenia tych 3000GT od jakichś 15 lat i tak 8 lat temu szukałem na poważenie tego VR4 przez 3 lata i odpuściłem. Same gruzy niezależnie od ceny. Aczkolwiek te słabsze były wtedy w dobrej cenie i stanie ale to nie było to. Był Dodge Stealth turbo w dobrej cenie i stanie no ale brzydkie.
Ostatnio widziałem słabsze 4x4 i niby seryjne LHD kojarzysz czy taki wychodził? Nie mogę znaleźć infa potwierdzającego.

[MisioLBN]

Co do EVO Prowadzę ksiażkę elektroniczną co do śrubki czy to 5 zł czy 10 tys zł. Nie ma znaczenia to rodzaj pamiętnika. Nowe auta nie interesują mnie wcale, chociaż stoją pod domem współczesne powyżej 200 tys zł. Jak jestem zadowolony typu strojenie NIUTON bo gość śpi u mnie na chacie to piszę że jest OK. JAK COŚ PADNIE I NIE DZIAŁA TO TEŻ PISZĘ PRAWDĘ I NIE CHODZI O KASĘ TYLK0 POLECAM KOGOŚ LUB ZALICZYŁEM WTOPĘ I WY NIE IDŹCIE TĄ DROGĄ

Odważnie Ja jak myślę w przybliżeniu ile to już $$ poszlo to mam myśli czy było warto bo 2 lata temu stalem w salonie VW i był 7,5R variant za 170 kPLN ostatnie sztuki w PL stalem i sie zastanawialem czy na bank pchac sie w swojego GTI czy odpuscic i kupic 7,5r... gdybym dziś takie 7,5R za 170k stalo to bym kupil.

[prnit]

Ja się boje prowadzić takiej książki. Choć jestem w stanie wszystko wyszczególnić co było robione i przy sprzedaży opisuję kupującemu. To wole nie mieć tego wraz z kwotami dla zdrowia psychicznego.

prnit jak możesz załóż temat o tym aucie. Bardzo lubię 3000GT. Jedno z najfajniejszych aut GT jakim jeździłem (VR4). Aczkolwiek jakby się ładne słabsze trafiło to bym przytulił. Przeglądam ogłoszenia tych 3000GT od jakichś 15 lat i tak 8 lat temu szukałem na poważenie tego VR4 przez 3 lata i odpuściłem. Same gruzy niezależnie od ceny. Aczkolwiek te słabsze były wtedy w dobrej cenie i stanie ale to nie było to. Był Dodge Stealth turbo w dobrej cenie i stanie no ale brzydkie.
Ostatnio widziałem słabsze 4x4 i niby seryjne LHD kojarzysz czy taki wychodził? Nie mogę znaleźć infa potwierdzającego.

Nie ma co wątku robić to bo żaden projekt racingowy...tam nie bedzie pierdyliona koni bo to się do tego nie nadaje, to youngtimer już i tak będzie używany, jako że to wątek o mitsu to sobie pozwole wkleić tylko jedną fotkę, ja tego auta nie szukałem, trafiło się w dobrych pieniądzach a miałem do niego mega sentyment bo takim autem jezdził mój Tata który od 20 lat nie żyje, dlatego jak się trafił to go kupiłem. Auto mechanicznie jest bardzo spoko (co potwierdza ze po dwóch latach stania, wsiadłem do niego, odpaliłem z kabli, zatankowałem i przejechałem 400km), niestety wizualnie i blacharsko jest do zrobienia dlatego od miesiąca stoi u blacharza później dostaje zawieszenie, felgi ala rays i car audio już czeka na włożenie, to nie będzie nigdy szybkie bo to jest kanapowóz bardziej i takie GT a nie kiler, wygląda na 3 sek do 100 a ma 8 czy 9 ale mi to nie przeszkadza bo mam szybkie auta i te jest po prostu inne, tak pod koniec roku będzie już wyglądało...tak wyglądało jak je kupiłem po 5 myciach..bo wczesniej wyglądało strasznie bo stało 2 lata pod chmurką... P.S. z tego co wiem 4x4 wychodziły także z silnikami NA, niestety mi się taki nie trafił także to FWD hehehehe

[bina]

Ładny

[InnyLogin]

prnit jakby nie patrzeć masz projekt i wypisałeś przyszłe modyfikacje. Ciężko znaleźć info o robieniu 3000GT w 2021. Jakby nie patrzeć 3000GT swego czasu robiły robotę jako seryjne 0-100 a grzebane to już w ogóle killery na streecie. Parę lat temu były (ponoć) problemy z częściami. Możesz opisać jak to realnie wygląda...
Inna kwestia nie chcę zaśmiecać tematu kolegi, któremu kibicuję z wyjścia na prosto z tym projektem.

[bina]

Trochę czasu minęło auto dalej stoi.

Sprawa z firmą Porschaft Motosport dalej trwa, zostały zebrane dokumenty, fotk, opinia lakiernicza, opinia rzeczoznawcy.Kkomplet wysłałem do jednego z naszych forumowiczów, który jest prawnikiem i sam zaproponował pomoc. Pismo o roszczenie zostało wysłane do niepolecanej firmy i zobaczymy jak to się dalej potoczy, sądzę że sprawa trafi do sądu dlatego do tego czasu nie będę opisywał i pokazywał filmików, które mam już przygotowane z tego co zepsuli oddając auto.

Czasu do marca (do tego czasu musi być jezdne wizualnie raczej nie uda mi się do tego czasu ogarnąć) nie zostało mi zbyt wiele dlatego w miarę możliwości coś tam działam przy aucie.

Auto trafiło do mojego kolegi, który rzuca etat i idzie w kierunku samochodów w tym celu zakupił dom i duże budynki pod warsztat, ale schodzi z tym wszystkim bo priorytetem jest zrobić dom, aby było można funkcjonować.
https://www.facebook.com/bobsons.workshop

Auto odstawione na warsztat








Gemela z kablami pod maską i trochę niepotrzebnego osprzętu i zmiana koncepcji na nowsze komponenty więc to co niepotrzebne out





Kolejny raz zmiana kompa wyleciało emu które było wewnątrz auta i nastąpiła zmiana na emu black umieszczony na ścianie grodziowej



Nowe okablowanie nowe wiązki kolejne czujniki





Przechodzimy na wtryski wysokoomowe Bosch 550, cewki aktywne z Toyoty



Przepustnica DBW Ford Duratec 2,5l, pedał gazu elektryczny Outlander






delikatna różnica średnicy




wystarczyło delikatnie liznąć




Dyfer który po ujechaniu z bramy warsztatu Porschaft Motosport strzelał
Został wyciągnięty i wysłany do EVOLVE MOTOSPORT na diagnozę i regenerację



tu filmik z postępu prac

https://www.youtube.com/watch?v=9P7Y2RLmqMQ

https://www.youtube.com/watch?v=JomdMenQFKU&t=7s

[MakosZ]

A czy grzebiąc przy aucie nie dajesz partaczowi argumentu, że on mógłby naprawić 'usterki' w ramach reklamacji, a Ty już na własną rękę i bez porozumienia to naprawiłeś w bliżej nieopisany sposób, więc on nic nie może teraz poradzić?

[bina]

Sprawa wiązki i dzialania silnika i tego co pod maską nie jest kwestią sporu.
To o co mam pretensje można nadal weryfikować.

[Ziuzio]

Kolejny raz zmiana kompa wyleciało emu które było wewnątrz auta i nastąpiła zmiana na emu black umieszczony na ścianie grodziowej

Wnętrze samochodu lub chociaż jakaś wnęka(jak np. w E36) to zdecydowanie lepsze umiejscowienie ecu niż bezpośrednio komora silnika. Mimo zapewnień o IP67 co do obudowy i termice do 125*, nie ryzykowałbym montażu ecu w takim miejscu w turbodoładowanej jednostce. Później Ci bardziej wymagąjący klienci psioczą, że im w korku przy 35* upale po 20 minutach coś gorzej chodzi wóz. To samo dotyczy też sterowników LPG rzuconych gdziekolwiek, najbliżej gdzie monterowi pasuje, bo nie chce im się położyć wiązki kabli wzdłuż ori wiązki i przeciągać przez np. przelotkę w podszybiu czy do kabiny:).
Przykładowo Volvo w platformie 60/70/80 montując ecu w komorze silnika w specjalnych skrzynkach, doprowadzało tam nadmuch powietrza oraz mierzyło tam temperaturę powietrza. Podobnie zresztą choćby seria E6X w BMW ma wymuszony obieg powietrza w skrzynkach z kompami w komorze silnika:).

[GIB]

Dygresja ON
Natomiast ECU w saabach 9-3 II jest bezpośrednio nad kolektorem ssącym i piecze się jak w piekarniku, co powoduje że sprawnych używek brak a ceny dochodzą do 2k pln
Dygresja OFF

[kontrolm]

To samo Fiaty - korek gorąco nagle auta przestaja reagować na pedał gazu. Zdejmowałem ECU z silnika i na ile kable pozwalały przekładałem gdzie indziej i problem sam ustępował.
To jest równie idiotyczne rozwiązanie co pasek zębaty w kąpieli olejowej.
Oni o tym doskonale wiedzą - zarządzanie postarzaniem produktu się kłania.

[radzio_gsi]

Ten, no ale to jego auto.

[OT] 3000GT masz te ciekawsze ~300, awd?

Ja mam! Legnum vr4. W sam raz w trasy i do killowania sti ze świateł