W celu odprężenia pod turbo , dodatkowo będzie grubsza uszczelka pod głowicę.
czy w tym V6? jak masz rozebrane, to widać po tłokach, ile można zdjąć, a przy grubszej uszczelce pamiętaj o tym, żeby ci nie zabrakło paska rozrządu, sprawdź ile można podnieść głowice, przy maksymalnie wyluzowanym napinaczu...
pozatym policz jaki potrzebujesz mieć stopień sprężania, może jedna metoda wystarczy
powodzenia
keyser taki patent zastosował w e36 ale niewiem jak długo wytrzymał i jak działał
Zalatw sobie jeden tłok ze szrotu, przetnij go wzdłuz na frezarce i bedziesz wiedział dokładnie jak zbudowany jest tlok i jaka jest grubość denka tłoka i jakie jest pole manewru.
i zplanuj je na plasko
zmniejszysz ryzyko knock-ania
ja bym raczej sprobowal wybrac troche w glowicy + dać uszczelke a nie experymentowac z tlokami
Najczęściej pękają półki pomiędzy pirścieniami a nie denko tłoka ale wszystko jest mozliwe.
Grubość denka nie jest dobierana do mocy tylko tak aby sprawność cieplna tłoka była zachowana czyli tak aby denko zdołało odprowadzić temperaturę.
Więc często jest tak, że mechanicznie denko tłoka potrafi wytrzymać kilka razy większą moc niż seryjna.
oddaliśmy jeden z tłoków, w którym pękły półki mięcy pierścieniami, do pewnego specjalisty i stwierdził, iż pękają one z powodu
rozszerzania się i kurczenia materiału pod wpływem temperatury
teraz nie wiadomo, czy generalnie te tłoki się nie nadawały pod turbo, czy zawiniło niezbyt dokładne wystrojenie
ale prawda jest taka, że nie pękły od doładowania/czy zewnętrznych "uderzeń"/temperatury z zewnątrz
postępowanie pęknięć rozchodziło sie od środka, sukcesywnie
pozdro
Tłok mam płaski , chciałem splanować środkową część tylko że wtedy już nie będzie płaski jakie będzie miało to znaczenie
Jak zalozysz turbo to nie bedzie mialo wiekszego znaczenia, poniewaz i tak zmieni sie sposob napelniania cylindrow (miejmy nadzieje ze na lepsze).
Dzięki wszystkim za cenne informacje
Proponuje gubsze uszczelki ,mozna dorobic na wymiar.Niepolecam zbieranie tlokow(bez senu).Stpien w takim silniku niejest zbyt wysoki wiec uszczelka da rade.stopien wgranicach 9 9.5 jest wystarczajacy.
Ale to zmniejszanie stopnia sprężania to tylko do małych ciśnień doładowania- pewnie tak 0,5 bara.
Osobiście nie znam samochodu, który by zrobil jakiś powazniejszy przebieg na grubej uszczelce pod głowa.
Znam samochod ,jezdzacy z dorobiona grubsza uszczelka,i niema problemow,kwestia dobrego okucia.Ps a jakie ladowanie zamiezasz ustawic?
Witam,szukam kogoś kto by się podjął wyfrezowania w płaskich tłokach podcięć na zawory.Daję płaski tłok a podcięcia muszą być takie jak w tłoku na fotce.Oczywiście dorzucam tłok na wzór do pomiarów.
a moze by tak krotsze korby od czegos innego włozyc? moze jest podobny silnik tej firmy z mniejszym skokiem. chinskie kute. od razu pieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu. nie wiem jak z kolizja płaszcza tłoka przeciwwagami wału. i korby chinskie jak przyjdą trzeba dac na sprawdzenie czy proste 5 setek to krzywe i prostowac trzeba do +-0,01.
a sory ale stary kotlet
OK, ale trzeba podkreślić, że głupszej modyfikacji silnika od skracania (lub zastosowania krótszych) korb nie zna świat. No chyba, że ktoś zna głupszą?
Dlaczego zastosowanie krótszych korb jest głupia modyfikacja ? Mi się wydaje ze jeśli tłok dużo wytrzymuje to po pierwsze odchodzi koszt zakupu nowych, szlifowania pasowania remontowania, dorabiania uszczelki, problemów ze zmodyfikowanymi częściami. Według mnie jest to dość mądra modyfikacja w dodatku prosta i szybka
Tak jak radzio odpowiedzial. Skoro projekt budzet to poza spadkiem mocy wzrasta ryzyko awarii silnika przy pogorszeniu rsr wiec w budzetowym projekcie wlasnie bym tego nie robil.
Panowie a jak wpływa większe wykorbienie wału na zywotność albo wytrzymałość układu przy założeniu obr.8tyś średnica tłoka 87 wykorbienie 94, gdzie seria ma 86x86
Zle ale pytanie jaka jest dluga korba?
Korba 150mm seria 86x86 seria odcinka 7600 i podwujme sprezyny, teraz 87x94 podwujme mocniejsze sprężyny i odcinka 8000-8200, i tłok kuty lżejszy
Jaka teraz korba długa?
mlody1921
Zwiększyłeś wykorbienie, korbowód został ten sam wiec pogorszyło się rsr, doprowadza to do tego że ścianki tłoka będą się bardziej zużywały, ale też dojdzie trochę momentu.
Według mnie jest to pomijalne.
Bardziej bym się martwił samą wytrzymałością seryjnych korb i rozrządem.
młody1921 zapewne mówi o strokerze 2jz na 3.4 litra. Chociaż długość korb mi nie pasuje, chyba że pod strokera robią dłuższe i niższy tłok jeszcze bardziej żeby rod stroke ratio trochę poprawić. Trochę takich strokerów jeździ na świecie, ale nie interesowałem się czy kręcą to ludzie powyżej 8k...
No raczej nie kręcą bo przy takim RSR nie wygeneruje silnik momentu na górze więc kręcić nie ma sensu.
to najprawdopodobniej stroker 2.2 do Evo 4-9 - działa bez problemu i 8000rpm to nie problem. Są też na skok 100 mm który to było seryjnie w Mitsubishi 2.4 l. 4g64
ubóstwiam jak jest dyskusja a większość nawet nie wie o jakim silniku mowa...
co do strokerów, długości korby do skoku jest trochę ciekawych artykułów - warto poczytać. W skrócie nie zawsze dłuższa korba jest lepsza albo krótsza gorsza - to zależy od wielu czynników...
Wszystko zawsze zależy od wielu czynników, ale tutaj kolega pyta o konkretny, opisany od dawien i nie żaden tajemny. Wystarczy popatrzeć na silniki i zależność obrotów momentu maksymalnego od RSR. Czy znasz parametr bardziej skorelowany?
Możesz podesłać dane sugerujące, że krótsza korba w relacji do skoku jest lepsza do generowania momentu przy 8000 ? W każdym silniku mniejszy RSR zwiększy obciążenie płaszcza tłoka i obniży obroty momentu maksymalnego. Owszem w silnikach wolnobieżnych niższy RSR jest korzystniejszy, jeżeli silnik ma pracować jako agregat prądotwórczy przy 2000 obr/min i ma odpowiednią powierzchnię płaszcza do generowanych ciśnień to im niższy RSR tym większa sprawność silnika bez znaczenia czy to silniki evo 4-9 czy evo 10 czy z imprezy czy z malana. Prostych zależności fizycznych opisanych przez ludzkość 100 lat temu nie oszukasz, chyba, że masz dostęp do rewolucyjnych danych to proszę podziel się.
S54b32 ma także bardzo niekorzystny stroke/ ration 91/139 a jednak kręci się wysoko i generuje w tych obrotach moc.Tyle że czytałem gdzieś że układ korbowo tłokowy w tych silnikach jest fabrycznie bardzo dobrze wyważony.Mimo to uważam że właśnie miniędzy
innymi przez niekorzystny stroke/ration silnik ten ma problem z panewkami korbowodowymi
Silnik niema znaczenia jest to stary toporny silnik z przełomu lat 80/90, w planie jest właśnie zmiana wału, korbowody zostają seryjne 150mm długie i wytrzymałe (seria znosi 500-600nm) tłok z seryjnego wylecieć ma JE Pistons asymetryczne 1/3 lżejsze od od fabrycznych to powinno też pozytywnie wpłynąć na rsr? I pojemność wtedy około 2.3L powinna budzić turbo szybciej, bo jeżeli będą jakieś wątpliwości to najwyżej jedynym wyjściem będzie kuta korba 150
Dziękuję za odpowiedzi teoria gdzieś tam teoria a wasza praktyka jest zawsze mega pomocna
M52owner s54 ma wal w osi cylindrow?
Mlody1921 jestes pewien, ze tlok czy tam uszczelka skompensuje te 4mm?
Tak tu już moja w tym głowa żeby wyszło dobrze bardziej mnie martwi czy taki zabieg nie oslabi układu korbowego przy obr. 8000-8200
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)