Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Kupujemy samochód eksploatacyjny _ Nowe coupe 2XXKM

Napisany przez: mitsu Wed, 06 May 2020 - 17:36

Witam wszystkich, po 15 latach przeglądania forum postanowiłem napisać swój pierwszy post. smile.gif
Niedawno trafiłem na youtubie na filmik Coobcia i przypomniały mi się czasy dywagacji czy w Primerze można wymienić jeden amortyzator czy trzeba oba na raz biggrin.gif

Prawo jazdy mam również od 15 lat. Jeździłem do tej pory Yarisem 1.0, Passatem B5 1.6, Fiatem Bravo II 1.4 Tjet, Passatem Variant B8 1.8TSI DSG (wiem, bez rewelacji). Na szczęście obecnie mogę już porwać się na auto typowo dla mnie (Passata przejmuje żona).

Rozglądam się za 3 drzwiowym, 4 miejscowym coupe. Najchętniej 2l turbo benzyna z mocą powyżej 200KM, automat/DSG. Chciałbym by samochód dawał przyjemność z jazdy na co dzień i pozwalał na okazjonalną podróż a drugi koniec Polski bez tygodnia rehabilitacji i wymiany plomb po trasie. Zakładany roczny przebieg do 20k km. Finansowanie: leasing z wysokim wykupem lub wynajem. Rata do 3000 brutto, wpłata własna max. 20%, 36 miesięcy, zakup najchętniej w lipcu czyli stock, ale produkcja też wchodzi w grę.

Na koniec maja planuje umówić się na jazdy próbne. Na chwilę obecną moje opcje to:

Audi A5 45TFSI - świeży model i atrakcyjne finansowanie
Mercedes C300 - intrygująca sylwetka ale już kilka lat ma
BMW 430i -niedostępny konfigurator na stronie - koniec modelu?, ale znalazłem atrakcyjny wynajem
Lexus RC300h - nie jestem przekonany do hybrydy ale też nigdy nie jeździłem takim autem, chciałbym spróbować, leasing na stronie lexusa niekorzystny

Jeżeli ktoś ma rozeznanie w tych modelach albo ma jakieś inne propozycje to chętnie się poradzę.

Napisany przez: ultraspool Wed, 06 May 2020 - 18:38

W firmie mamy takiego lexusa rc300h, ladnie wyglada, dobrze sie prowadzi ale ta skrzynia to porazka , u mnie ma pseudonim "wyjec". Tak jak inne hybrydy toyoty, wciskasz gaz nastepnie zaczyna wyc i po jakims czasie plynnie przyspiesza. Uczucie "mocy" na gazie bliskie zeru. To samo ma inne auto w firmie- yaris 1,5 hybryda, wycie i slabe przyspieszenie , stary yaris 1.3 byl mega szybszy. Siostra ma chr 1.8 hybryda i to samo , wyje i nie jedzie.

Ja bym tego nie kupil.

Napisany przez: Honada Wed, 06 May 2020 - 18:47

Giulia Veloce. Tak wiem, nie jest to coupe, ale wygląda świętnie, a do tego bije na głowę sportowym prowadzeniem powyższe modele. Ma dobre osiągi (do setki 5,5 s i 23 s do 200 km/h przy temperaturze powietrza 38 stopni ), jest też jakiś potencjał na przyrosty mocy. Do tego ma przezajebisty napęd 4x4 Q4 z mocno zaangażowaną do pracy tylną osią, jest niebywale lekka w zakręcie, a do tego na co dzień jest wygodna, ma porządny automat ZF (mniej niż 2300 rpm przy 140 km/h) i ma to coś, co zachęca do jazdy. No i wygląda tak, że właściwie te powyższe coupe jakoś specjalnie nie błyszczą na jej tle.

http://dailydriver.pl/test/test-alfa-romeo-giulia-veloce-q4/

PS. Hybryda na trasę? RC to swietne auto, ale w wersji 350 V6 z USA (kumpel ma takie, możesz wpaść do Wawy to może by Ci pokazał). Hybryda to auto do taniego lansu po mieście. Pali mało, ale sposób rozwijania mocy totalnie dyskwalifikuje RC 300h w roli sportowego czy usportowionego auta.

Napisany przez: mitsu Wed, 06 May 2020 - 20:10

ultraspool - z tego co piszesz lex nie wygląda zachęcająco. Pewnie przez skrzynię cvt... Po DSG na pewno się nie przestawię na taką maszynę do szycia. W poprzednim roku miałem na oku rc 200t ale niestety wypadł z oferty.

Honada - alfa mi się podoba. Pewnie byłby to też wygodniejszy samochód w codziennej eksploatacji. Zobaczę po jazdach czy zakocham się w coupe czy rozum dojdzie do głosu. smile.gif Jeżeli chodzi o lexusa to rynek wtórny na razie odpuszczam, a import ze stanów przy tym kursie $ również. Ciekawe jak jeździ 200t. Znalazłem w Szczecinie z przebiegiem 10km z 2018r., niby nowy ale zarejestrowany (dealer robił koszty?). Poza tym pewnie firma leasingowa nie zgodzi się na wysoki wykup przy takiej dacie produkcji.

Dzięki za odzew!

Napisany przez: Honada Wed, 06 May 2020 - 21:25

RC 200t męczyłem trochę dłużej niż przeciętne auto testowe. Zrobiłem nim ponad 1900 km. To jest typowe Gran Turismo. Wygodna pozycja, świetna deska rozdzielcza (czuć, że to auto wyższej klasy), dobre wyciszenie (choć gorsze niż w A5 Sportback) i wygodne zawieszenie. Ale osiągami nie rzuca na kolana. Na racelogicu jest nieźle jak na dużą masę i 245 KM (7,5 s do 100 km/h i ponad 29 s do 200 km/h). Ale subiektywnie osiągi są gorsze. 200-konna Fiesta ST łyknie Cię zarówno do 100 jak do 200 km/h, a Ty będziesz mieć wrażenie, że auto ma jakiegoś mega GPF-a który nie pozwala mu się wkręcać w obroty.
Zawieszenie dobrze sobie radzi z masą auta, ale na każdym zakręcie czuć że to klocek. Nie ma też szpery, więc i o żadnych poślizgach nie marz. To jest po prostu relatywnie szybkie auto do jazdy na trasy, które przede wszystkim świetnie wygląda, jest porządnie wykonane (lepiej niż BMW czy Merc) i daje poczucie bezpieczeństwa. Ale to nie jest auto do latania po zakrętach czy czerpania przyjemnosci z dynamicznej jazdy. Nie będziesz mieć z tego żadnej frajdy.
Ale najlepiej, to wsiądź w te auta jednego dnia. To zobaczysz co mam na myśli.

PS. a Mustanga nie chcesz? To jest bardzo wygodne auto, które na zakrętach, mimo dużej masy, radzi sobie bardzo dobrze (jest też szpera), a które chętnie zabieram w trasy przy każdej sposobności (fotele standardowe bajka, pozycja rewelacyjna, dobre wyciszenie do 180 km/h). Nie wierz w te bajki, że to nie skręca, bo cieżkie itd. bo M5 e39 było jeszcze cięższe a "podobno" tamto się świetnie prowadziło wink.gif V8 jest genialne, ale 2.3 EB wyraźnie lżejszy i zwinniejszy na zakrętach. No i oszczędniejszy (nawet od 2.3 EB z Focusa ST). Ma świetne hamulce i dobre zawieszenie adaptacyjne. Rewelacyjnie brzmi na aktywnym wydechu (w trasie można go ściszyć prawie zupełnie). Ten 10-biegowy automat daje radę, choć ZF lepszy. Dobre jest też wyciszenie. Tylko plastiki są wyraźnie gorsze niż ww autach, ale po lifcie jest odczuwalnie lepiej z nimi (miejscami ). Można by się przyczepić do spasowania blach, ale po tym jak widziałem spasowanie Audi Q8 to bym się tak nie przyglądał Fordowi wink.gif

Napisany przez: srbenda Wed, 06 May 2020 - 21:50

Tak jakbym to ja pisał - Giulia i Mustang smile.gif Nic dodać, nic ująć.

Napisany przez: kinko Thu, 07 May 2020 - 10:01

Nie mam doświadczeń z wymienionymi autami poza 430i, użytkuję model bliźniaczy i sobie chwale.
Silnik bez żadnych wad fabrycznych (póki co), dobrze znosi podnoszenie mocy, fajnie się prowadzi i ma świetną skrzynie automatyczna. Spalanie od 5 L podczas emeryckiej jazdy w trasie, 9-10 L autostrada 160 km/h, 11-12 L miasto spokojnie, 15 L miasto bardzo dynamicznie.
Jest to model schodzący, wiec możesz spróbować poszukać egzemplarzy u https://www.otomoto.pl/osobowe/bmw/seria-4/?search%5Bfilter_float_mileage%3Ato%5D=111&search%5Border%5D=created_at%3Adesc&search%5Bbrand_program_id%5D%5B0%5D=&search%5Bcountry%5D=. Warto szukać aut z pełnym M-Pakietem (wizualny, adaptacyjne zawieszenie i hamulce).
Natomiast moje spostrzeżenia na temat pozostałych aut są następujące.
MB - negatywnie kojarzy mi się z ludźmi typu "new money", auta mocno rzucające się w oczy.
Lexus - ciekawa stylistyka, zajebiście wykonane wnętrze, ale dyskwalifikacja przez beznadziejną skrzynię bezstopniową.
Audi - nie jestem fanem, robiłem podchody kilka razy do tej marki bo maja fajne silniki benzynowe i dobre finansowanie, ale żaden model mnie nigdy nie porwał podczas jazdy testowej.

Napisany przez: mitsu Thu, 07 May 2020 - 14:44

Mustang był moim pierwszym wyborem smile.gif Niestety 2.3 EB nie robią w automacie. Nigdy nie jeździłem RWD i trochę się obawiam na pierwszy wybór brać V8 450KM biggrin.gif Jazdę próbną na pewno zrobię. Planuje wycieczkę do stolicy bo tam pewnie da się ogarnąć kilka salonów piątek-sobota.

kinko - dzięki za info. Są 2 modele 430i w dobrej cenie, ale tapicerka tkanina/alcantara. Jaką masz u siebie? Jeżeli chodzi o merca to chyba Popek ma złotego... A o A5 na razie cicho.

Napisany przez: As_ Thu, 07 May 2020 - 21:35

w nowym samochodzie klasy D niestety średnio czuć te 2xx koni.
Można się lekko rozczarować.
Ale to ocenisz po jazdach próbnych

Z niewymienionych wczesniej dodałbym Stingera

Napisany przez: kinko Thu, 07 May 2020 - 22:26

CYTAT(mitsu @ Thu, 07 May 2020 - 13:44) *
Mustang był moim pierwszym wyborem smile.gif Niestety 2.3 EB nie robią w automacie. Nigdy nie jeździłem RWD i trochę się obawiam na pierwszy wybór brać V8 450KM biggrin.gif Jazdę próbną na pewno zrobię. Planuje wycieczkę do stolicy bo tam pewnie da się ogarnąć kilka salonów piątek-sobota.

kinko - dzięki za info. Są 2 modele 430i w dobrej cenie, ale tapicerka tkanina/alcantara. Jaką masz u siebie? Jeżeli chodzi o merca to chyba Popek ma złotego... A o A5 na razie cicho.


Zawsze alcantara, najlepiej się sprawdza w użytkowaniu i na żywo bardzo fajnie wygląda.
Myślałem dziś trochę nad Twoim dylematem i masz ciężką decyzję do podjęcia.
Moim faworytem jest 430i, ale ja od 10 lat jeżdżę autami tej marki i trudno tu mówić o obiektywności.
Trzeba brać pod uwagę, że wnętrze tego modelu ma już prawie 10 lat i zaraz będzie następca.
Pozostaje według mnie dobrze przejechać się wszystkim co jest w budżecie i wtedy decydować smile.gif

Napisany przez: Blaid Thu, 07 May 2020 - 22:44

Nie ma się co bać mocy, masz kagańce, zrobisz pare treningów i auto jak każde inne, jak masz rozum to Ci nic nie będzie

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 08 May 2020 - 09:23

z takim budżetem można zawalczyć o Alfę Romeo Gulia QV 510KM
np to:
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulia-quadrifoglio-2-9-v6-bi-turbo-510km-at8-czerwony-competizione-red-ID6CY4rE.html#85bc125ff8


Napisany przez: adamlass Fri, 08 May 2020 - 10:06

Wchodzą w grę używki?
Jeżeli tak, to jest to auto idealnie spełniające założenia:
https://www.otomoto.pl/oferta/infiniti-q60-sport-tech-awd-3-0-biturbo-405km-2018r-ID6CVDlj.html#30fc5e5503

Napisany przez: kinko Fri, 08 May 2020 - 10:29

CYTAT(adamlass @ Fri, 08 May 2020 - 09:06) *
Wchodzą w grę używki?
Jeżeli tak, to jest to auto idealnie spełniające założenia:
https://www.otomoto.pl/oferta/infiniti-q60-sport-tech-awd-3-0-biturbo-405km-2018r-ID6CVDlj.html#30fc5e5503


Mocny kandydat, podejrzewam ze cena jeszcze do mocnego zjazdu. Jedyny minus tego auta to słabe multimedia, ale cala reszta, przede wszystkim męski motor na mega plus smile.gif

Napisany przez: ju-by Fri, 08 May 2020 - 10:59

Miałem podobny dylemat na przełomie 2019/20.
Po Lexusie IS300h RC wydawał się naturalnym wyborem, szczególnie, że nalezę do wąskiego grona, któremu CVT nie przeszkadza. Niestety multimedia jak z 2009 już tak, zresztą nie widziałem różnicy w jeździe. RC to nie jest i nigdy nie było auto sportowe, to bardziej IS dwudrzwiowy.
BMW brałem pod uwagę F33 420d LL i nie byłem w stanie skonfigurować go tak, żeby nie mieć wrażenia, że albo bieda i brakuje podstaw albo znacznie przekraczam założony budżet. BMW dobre oferty ma tylko na auta "z placu". Zresztą po 4er czuć już wiek. Zaproponowano mi fajne F22 230i ale jakoś zafiksowałem się na BMW bez dachu i tej opcji nie sprawdziłem, na Twoim miejscu przyjrzałbym się serii 2 230/M240.
A205 C300 było moim numerem jeden, strasznie mi się podoba ten wóz z zewnątrz, w środku było ok póki nie przejechałem się Mercedesem z M BUXem : inny świat.
Summa summarum skończyło się na niby coupe, CLA35 AMG. Audi A5 nie sprawdziłem, ale pod względem ofert najmu wypada nader dobrze.

Infiniti Q60 w najem/lease z wysokim wykupem to obecnie średni pomysł (hint : wartość rezydualna).

Może iść na całość i brać Yarisa GR? ;-)

Napisany przez: Honada Sat, 09 May 2020 - 13:15

CYTAT(mitsu @ Thu, 07 May 2020 - 14:44) *
Nigdy nie jeździłem RWD i trochę się obawiam na pierwszy wybór brać V8 450KM biggrin.gif

Jak jest ślisko włączasz tryb Śliska nawierzchnia, nie jeździsz na semi-slickach i nie używasz gazu zero-jedynkowo. Nie ma się czego bać, paradoksalnie to własnie RWD nauczy Cię pokory i szacunku do jazdy. Pamiętaj, że dzisiejsze auto są jednak pełne elektroniki, która potrafi działać, o ile kierowca ma olej w głowie.

CYTAT(As_ @ Thu, 07 May 2020 - 21:35) *
w nowym samochodzie klasy D niestety średnio czuć te 2xx koni.
Można się lekko rozczarować.
Ale to ocenisz po jazdach próbnych
Z niewymienionych wczesniej dodałbym Stingera

Dokładnie (Veloce ma podobno lekko ponad 300 KM stąd już coś czuć w serii). Stinger pominięty, a kawał dobrej maszyny. Koniecznie do sprawdzenia przed zakupem.

CYTAT(Blaid @ Thu, 07 May 2020 - 22:44) *
Nie ma się co bać mocy, masz kagańce, zrobisz pare treningów i auto jak każde inne, jak masz rozum to Ci nic nie będzie


Dokładnie.

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 08 May 2020 - 09:23) *
z takim budżetem można zawalczyć o Alfę Romeo Gulia QV 510KM
np to:
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-giulia-quadrifoglio-2-9-v6-bi-turbo-510km-at8-czerwony-competizione-red-ID6CY4rE.html#85bc125ff8


Nie wiem czy to szczęście, czy umiejętności kierowców, ale mój mechanik już temat przerabiał z tym modelem 3 krotnie. Silnik to loteria i strasznie drogie części. Jak rozrząd zaczyna chodzić głośno to trzeba się liczyć z ogromnymi cenami za części do niego. W tamtym roku ASO nie podejmowało się w Polsce napraw tego silnika. Wysyłali auto do Włoch.

CYTAT(adamlass @ Fri, 08 May 2020 - 10:06) *
Wchodzą w grę używki?
Jeżeli tak, to jest to auto idealnie spełniające założenia:
https://www.otomoto.pl/oferta/infiniti-q60-sport-tech-awd-3-0-biturbo-405km-2018r-ID6CVDlj.html#30fc5e5503


Fajna maszyna, trochę ciężka, ale fun jest.Zdecydowanie lepsze auto niż RC.

CYTAT(ju-by @ Fri, 08 May 2020 - 10:59) *
Infiniti Q60 w najem/lease z wysokim wykupem to obecnie średni pomysł (hint : wartość rezydualna).


I tu może być pies pogrzebany z tym modelem...

Napisany przez: toner7 Sat, 09 May 2020 - 15:29

Ekhm…. Wybór pomiędzy pięcuset konną Giulią a Infiniti?!! Serio? Auto z charakterem i historią, kontra auto głównego księgowego... Sorki, tak to widzę

Napisany przez: mitsu Sun, 10 May 2020 - 10:11

Widzę, że temat jest skomplikowany nie tylko dla mnie.

Wstępnie używki odpadają ze względu na finansowanie, nie chciałbym zostać za 3 lata z potencjalnie niesprzedawalnym samochodem.

Jeżeli chodzi o sedany/pseudo coupe (CLA, Stinger) to na razie nie biorę tego pod uwagę. Jeżeli coupe odpadnie to czemu nie.

Yaris GR, BMW 230 - myślę, że byłyby świetne jako trzeci samochód w domu, ale na drugi są trochę za małe.

Umawiałem się na jazdę próbną A5, ale w Polsce nie jest dostępne testowe coupe, pozostaje sportback.

Dam znać jak czymś pojeżdżę.

Pozdrawiam

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 10 May 2020 - 10:21

Yaris GR nie da się brać. W ub. poniedzialek chciałem zamówić i jestem podobno 290 na liście. W Polsce na rok 2020 jest 88 sztuk a w godzinę zebrano 290 zamówień.

Napisany przez: ju-by Sun, 10 May 2020 - 12:43

CYTAT(MadeInPoland @ Sun, 10 May 2020 - 11:21) *
Yaris GR nie da się brać. W ub. poniedzialek chciałem zamówić i jestem podobno 290 na liście. W Polsce na rok 2020 jest 88 sztuk a w godzinę zebrano 290 zamówień.


Wszystko jest zapewne kwestią ceny za slot (hint założenia finansowe autora tematu).

Napisany przez: szybciutki Fri, 22 May 2020 - 23:41

Mustang kosztuje w najmie 2968 ZŁ NETTO/MSC, sama rata finansowa. W niedzielę dodaję taką ofertę:



W tym samym budżecie łapie się....... M340i, które po programie oraz sofcie robi 3.5 sekundy do setki, robiąc następujące kreski:



M340i to najlepszy samochód do 3000zł netto/msc. Godny następna forumowej legendy m52b28 laugh.gif

Najtańszy obecnie hatch na rynku to fiesta ST:



Ciekawostka: najtańsze 400KM na rynku (po sofcie). BMW 330E G20 za 164 800.
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-bmw-sikora-330e-advantage-samochod-nowy-ID6D5QSP.html#d1405f8617

Wszystkie oferty z projektu Gurumotive pochodzą prosto z salonów, nie od pośredników.

Jeśli macie jakieś pytania to proszę dzwońcie: 501192997. Na forum loguję się raz na kwartał z sentymentu. smile.gif

Zapraszam na https://www.facebook.com/groups/Wynajem.Dlugoterminowy.Samochodow.w.Polsce/

Pozdro, Iwo

Napisany przez: toner7 Sat, 23 May 2020 - 10:52

Moim zdaniem, ten Mustang "bullit" to absolutny "Kot" w tym zestawieniu... Dźwięk genialny, charakter, pozostałe propozycje mają przy nim tyle charyzmy co szklanka wody...

Napisany przez: MadeInPoland Sat, 23 May 2020 - 11:50

Te bmw m340i to diesel? Krzywa momentu po programie mało sensowna i powyżej 5k nie ma co kręcić a 5.5k to już zupełnie zważywszy że pewnie minimum 8 biegów relatywnie ciasno spietych.

Napisany przez: Tommo Sat, 23 May 2020 - 11:57

Można na wynajmie robić program bez konsekwencji??
Made kogo to obchodzi w 8 biegowym AT? Wóz zapindala jak poebany.

Napisany przez: kompot Sat, 23 May 2020 - 20:23

CYTAT(MadeInPoland @ Sat, 23 May 2020 - 10:50) *
Te bmw m340i to diesel? Krzywa momentu po programie mało sensowna i powyżej 5k nie ma co kręcić a 5.5k to już zupełnie zważywszy że pewnie minimum 8 biegów relatywnie ciasno spietych.

OT
Nie da się ocenić punktów optymalnej zmiany biegów po krzywej mocy na silniku bez wykresu na kołach/strat. Tak na marginesie to sporo im tam wyszło momentu/mocy w serii, raczej zawyżone.
Przebiegu modu i serii sugeruje, że optymalny punkt zmiany biegu nie zmienił się zbytnio, co pozwala wykorzystać optymalne osiągi na seryjnym TCU.
ZF 8HP 3gen, który siedzi w M340i, ma tak na marginesie większy rozrzut przełożeń niż 8HP 1gen.
/OT

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 24 May 2020 - 19:07

https://www.youtube.com/watch?v=2vdQBRaPUkk

1 bieg super krótki więc jakiś tam zrobi start, do 120 coś tam jedzie, a później już poza momentem.

Takie proste porównanie do wozu sprzed 20 lat pokazuje jak motoryzacja się zatrzymała w miejscu. Gdyby nie te elektryki pewnie byłoby jeszcze gorzej bo jednak trochę zmotywowały spalinowców do działania.
Mniejsza pojemność, też 380KM, ale zrobione bardziej obrotami, moment trzyma do 6000 rpm.
https://www.carfolio.com/specifications/models/car/?car=81422
Ale to temat na inną dyskusję. Tutaj mustang chyba nie do pobicia.

Napisany przez: rwtnt Sun, 24 May 2020 - 20:01

Już widzę jak M340i, które po programie robi 3.5 na ulicy bez xdrive wink.gif

Napisany przez: kompot Sun, 24 May 2020 - 20:13

CYTAT(MadeInPoland @ Sun, 24 May 2020 - 18:07) *
https://www.youtube.com/watch?v=2vdQBRaPUkk

1 bieg super krótki więc jakiś tam zrobi start, do 120 coś tam jedzie, a później już poza momentem.

Takie proste porównanie do wozu sprzed 20 lat pokazuje jak motoryzacja się zatrzymała w miejscu. Gdyby nie te elektryki pewnie byłoby jeszcze gorzej bo jednak trochę zmotywowały spalinowców do działania.
Mniejsza pojemność, też 380KM, ale zrobione bardziej obrotami, moment trzyma do 6000 rpm.
https://www.carfolio.com/specifications/models/car/?car=81422
Ale to temat na inną dyskusję. Tutaj mustang chyba nie do pobicia.

Strasznie offtopujemy, ale temat jest ciekawy.
http://www.zeperfs.com/en/duel63-8310.htm
Przy tej samej mocy (i wadze) 0.7 s krócej do 100 km/h, 0.7 s szybciej na 400 m, przecież to jest przepaść.
Dlaczego oczekujesz, że ta sama moc w nowszym aucie będzie robiła jeszcze większy wiatrak ze starszego auta?

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 24 May 2020 - 20:29

kompot wg mnie różnice w tych samochodach nie robi silnik, ale skrzynia nowsze lepsze opony i lepsza 20 lat młodsza kontrola trakcji. Ty uważasz inaczej?
Masz zresztą film jeśli nie znasz RS4 B5 i zobacz jak wygląda 0-100 i zmiana biegów.
https://www.youtube.com/watch?v=TJmqr_Dln1M

Pokaż porównanie 100-200 jak masz gdzieś dane.

Napisany przez: rwtnt Sun, 24 May 2020 - 21:01

torsen ma pewnie większe straty niż xdrive.

Napisany przez: kompot Sun, 24 May 2020 - 23:46

Oczywiście, że skrzynia robi różnicę. 100-200 można policzyć z mojego linku (M340 1 s krócej), ale tu krytyczne znaczenie ma aerodynamika.
Przy tej samej mocy i stosunku masy do mocy różnicy nie będzie ( sam rocznik nowszego auta nie sprawni, że będzie szybsze), nowe auto musi wybronić się techniką w innych obszarach, żeby gdziekolwiek zyskać, no i jak widać robi to (skrzyni, aero).

Napisany przez: Bio Mon, 25 May 2020 - 08:04

Myślę, że warto dodać też "wydajnosć napędu" jako ogół:
Dla przykładu - ile spala paliwa obecne 300KM (turbo-benzyna), a ile 300KM (turbo benzyna) z lat 90.

Napisany przez: flapjck1 Mon, 25 May 2020 - 09:55

obstawiam ze BARDZO zblizone wartosci

Napisany przez: Bio Mon, 25 May 2020 - 11:39

CYTAT(flapjck1 @ Mon, 25 May 2020 - 09:55) *
obstawiam ze BARDZO zblizone wartosci

Chesz mi powiedzieć, że np.: 1.8T 300KM jeżdżący po mieści, będzie palił 11L, jak np.: Golf 7 R 310KM z 7 biegowym DSG? A w trasie zejdzie na te 7L (wartości jakie osiągałem jadąc... normalnie)?
Albo, że różnica będzie na poziomie litra?

Napisany przez: rwtnt Mon, 25 May 2020 - 15:33

tak, miałem 1.8t 2.7 bit, 2.0tfsi II generacji i III oraz r32 Skrzynia 7 biegowa faktycznie obniża spalanie na trasie. Trzeba wziąć pod uwagę masę, napęd i aerodynamikę. Przy podobnej mocy spalanie aut nie różniło się wiele, może 1litr...

Napisany przez: MisioLBN Mon, 25 May 2020 - 15:54

CYTAT(rwtnt @ Mon, 25 May 2020 - 15:33) *
tak, miałem 1.8t 2.7 bit, 2.0tfsi II generacji i III oraz r32 Skrzynia 7 biegowa faktycznie obniża spalanie na trasie. Trzeba wziąć pod uwagę masę, napęd i aerodynamikę. Przy podobnej mocy spalanie aut nie różniło się wiele, może 1litr...

Mogę dodać od siebie że 2.0 TFSI może być oszczędne ale jest prosta zależność potrafi mało spalić jak jedziesz MEGA. Jak jechalem po nocy wawa-> Lublin mega zmeczony i po weselu dzień wcześniej to jechalem jak emeryt delikatne dodawanie gazu, żadnego wot przez cała trase, Obwodnice grzeczne 120 na tempomacie i na końcu mialem bodajże 6.6L natomiast ta sama trase jak jade normalnie mam z miejsca 9l. Każde przypałowanie w oczach podnosi średnią.

Napisany przez: zmoświ Tue, 26 May 2020 - 07:01

CYTAT(Bio @ Mon, 25 May 2020 - 11:39) *
Chesz mi powiedzieć, że np.: 1.8T 300KM jeżdżący po mieści, będzie palił 11L, jak np.: Golf 7 R 310KM z 7 biegowym DSG? A w trasie zejdzie na te 7L (wartości jakie osiągałem jadąc... normalnie)?
Albo, że różnica będzie na poziomie litra?


Mój leon 1.8t 4x4 280KM w mieście średnio pali 10,4l, dane z 35kkm, w trasie można zejść do 5,5l przy 80km/h i 6l przy 90km/h więc tak, jest to możliwe.

Napisany przez: flapjck1 Tue, 26 May 2020 - 08:22

CYTAT(Bio @ Mon, 25 May 2020 - 11:39) *
Chesz mi powiedzieć, że np.: 1.8T 300KM jeżdżący po mieści, będzie palił 11L, jak np.: Golf 7 R 310KM z 7 biegowym DSG? A w trasie zejdzie na te 7L (wartości jakie osiągałem jadąc... normalnie)?
Albo, że różnica będzie na poziomie litra?



tak, z prostej przyczyny

kiedys auto to byl silnik, skrzynia i moze klimatyzacja
teraz auto to glownie: elektronika, gadzety, robiace wow, tak naprawde niepotrzebne, napedy owszem wydajniejsze, ale same auta spuchly, zrobily sie ociezale, i to co zyskuja efektywniejszym silnikiem czy skrzynia biegow traca na masie ogolnie , szerokosci i wielkosci opon/kol

kiedys bylo takie auto: citroen saxo, z wolnossacym dieslem, jadac tym pedalowo 70-80 kmph mozna bylo zrobic spalanie rzedu 2,5l/100km, teraz auto tej wielkosci wazy 1000 kg i nie ma najmniejszych szans na taki wynik

Napisany przez: kompot Tue, 26 May 2020 - 21:14

CYTAT(flapjck1 @ Tue, 26 May 2020 - 07:22) *
tak, z prostej przyczyny

kiedys auto to byl silnik, skrzynia i moze klimatyzacja
teraz auto to glownie: elektronika, gadzety, robiace wow, tak naprawde niepotrzebne, napedy owszem wydajniejsze, ale same auta spuchly, zrobily sie ociezale, i to co zyskuja efektywniejszym silnikiem czy skrzynia biegow traca na masie ogolnie , szerokosci i wielkosci opon/kol

kiedys bylo takie auto: citroen saxo, z wolnossacym dieslem, jadac tym pedalowo 70-80 kmph mozna bylo zrobic spalanie rzedu 2,5l/100km, teraz auto tej wielkosci wazy 1000 kg i nie ma najmniejszych szans na taki wynik

Kiedyś:
słaba aerodynamika oprócz wyjątków typu calibra czy w210
małą powierzchnia czołowa
duże opory od opon (na polibudzie jakieś 12 lat temu uczyli mnie, że opona ma straty 12-15 kg na tonę nacisku), gdzie od około 10 lat ma <10 a od 1-2 lat nawet koło 5 kg/t
niska masa (bezpieczeństwo, wyciszenie, sztywność skrętna)
duże straty w napędzie
wszystko pędzone z silnika cały czas - klima, alternator, pompa wody, oleju, pompa wspomagania (Honda S2000 miała pierwsze lub jedne z pierwszych elektryczne wspomaganie, które Honda w 1999 roku oceniła jako zabierające 5 KM przy 9000 rpm - poszli na straszy jeśli chodzi o czucie).

dziś:
Cd na poziomie <0.25 w sedanach i 0.3 w najlepszych suvach
duża powierzchnia czołowa
na odwrót - alternator ma ciężej, bo jest o wiele więcej sprzętu na pokładzie, ale cały osprzęt działa tylko kiedy musi, łącznie z pompami
aktywna aerodynamika do chłodzenia
silniki ponadto mają o wiele większe powierzchnie niskiego spalania w porównaniu do przeszłości, chociaż same minimalne wartości nie spadły lub nawet wzrosły - dziś spalanie wzrasta głównie z powodu wpływu ekologii i NVH (hałasu/wibracji), gdyby pójść tu na kompromisy miałbyś 3 l/100 km w nowych, tłustych sedanach 2.0l diesel.

Najsłynniejsza mapa BSFC w internecie - na niskich obrotach i obciązeniu nie ma rewelacji - jak długo można siedzieć cały czas na tych 197 albo chociaż w środku pola 210 g/kWh? Raczej tylko ciągnąć przyczepę pod górkę.

https://lh3.googleusercontent.com/proxy/CSFW4hcfVEmJ_Y94hW1sf2tWrgqQsvpj2ZF36hZvP3fTkfRf6_UHL3t2XLSj2aotzvsLM9xrjXs-MRQf5m1a7zPpvAz0KD-2XDM2lA

Napisany przez: MadeInPoland Tue, 26 May 2020 - 22:07

Dlaczego wyjątków? Kto chciał ten robił aerowoz. Ls430 2000rok 0.25.w211 czy w203 też nie są najgorsze. O tej tatrze sprzed stu lat nie wspominam. Ciekawe jak wypadłby rs4 b5 w budzie sedan z uwagi że sedan ma 10proc niższy Cx

Napisany przez: szybciutki Wed, 27 May 2020 - 05:36

CYTAT(toner7 @ Sat, 23 May 2020 - 10:52) *
Moim zdaniem, ten Mustang "bullit" to absolutny "Kot" w tym zestawieniu... Dźwięk genialny, charakter, pozostałe propozycje mają przy nim tyle charyzmy co szklanka wody...


Jest taka zasada, że kupuje się samochód projektowany na kontynent nabywcy. Mustang, szczególnie na kiju, to kompletnie bezsensowny samochód. Moi klienci po kwartale próbują się tego pozbyć w cesji.


CYTAT(MadeInPoland @ Sat, 23 May 2020 - 11:50) *
Te bmw m340i to diesel? Krzywa momentu po programie mało sensowna i powyżej 5k nie ma co kręcić a 5.5k to już zupełnie zważywszy że pewnie minimum 8 biegów relatywnie ciasno spietych.


Samochód ma maksymalną moc podczas próby przyśpieszenia non-stop. To źle?


CYTAT(Tommo @ Sat, 23 May 2020 - 11:57) *
Można na wynajmie robić program bez konsekwencji??
Made kogo to obchodzi w 8 biegowym AT? Wóz zapindala jak poebany.


Wyciąga się kompa na stół, żeby zrobić remap, a wcześniej zgrać serię. Ponoć bezpieczne dla gwarancji, ale to info od klienta. Nie moje.

Jak bardzo Cię to interesuje, to mogę się odezwać i podpytać.

CYTAT(kompot @ Sat, 23 May 2020 - 20:23) *
OT
Nie da się ocenić punktów optymalnej zmiany biegów po krzywej mocy na silniku bez wykresu na kołach/strat. Tak na marginesie to sporo im tam wyszło momentu/mocy w serii, raczej zawyżone.
Przebiegu modu i serii sugeruje, że optymalny punkt zmiany biegu nie zmienił się zbytnio, co pozwala wykorzystać optymalne osiągi na seryjnym TCU.
ZF 8HP 3gen, który siedzi w M340i, ma tak na marginesie większy rozrzut przełożeń niż 8HP 1gen.
/OT


Ponoć każde b58 w tej budzie ma tyle w serii. Skrzyni nie udało się zremapować (jeszcze).


CYTAT(MadeInPoland @ Sun, 24 May 2020 - 19:07) *
https://www.youtube.com/watch?v=2vdQBRaPUkk

1 bieg super krótki więc jakiś tam zrobi start, do 120 coś tam jedzie, a później już poza momentem.

Takie proste porównanie do wozu sprzed 20 lat pokazuje jak motoryzacja się zatrzymała w miejscu. Gdyby nie te elektryki pewnie byłoby jeszcze gorzej bo jednak trochę zmotywowały spalinowców do działania.
Mniejsza pojemność, też 380KM, ale zrobione bardziej obrotami, moment trzyma do 6000 rpm.
https://www.carfolio.com/specifications/models/car/?car=81422

Ale to temat na inną dyskusję. Tutaj mustang chyba nie do pobicia.


Kolega chyba trochę na siłę próbuje coś udowodnić.

Mniejszy zakres mocy maksymalnej, to na plus w tym rs4, bo moment trzyma do końca?

Program był robiony w 100% na daily oraz z zapasem. Przy tej skrzyni, xdrive, oraz świetnej budzie G20, uważam, że jest idealnie.

Zarówno mustang, jak i m2 comp, nie mają podejścia do takiego m340i w kategorii daily. To nie moja opinia, tylko użytkowników.

CYTAT(rwtnt @ Sun, 24 May 2020 - 20:01) *
Już widzę jak M340i, które po programie robi 3.5 na ulicy bez xdrive wink.gif


M340i ma w serii xdrive. Przy seryjnym LC z 2500rpm robi ponoć 3.5 sekundy. Nie widziałem racelogicka, ale jestem w stanie w to uwierzyć.

CYTAT(Bio @ Mon, 25 May 2020 - 08:04) *
Myślę, że warto dodać też "wydajnosć napędu" jako ogół:
Dla przykładu - ile spala paliwa obecne 300KM (turbo-benzyna), a ile 300KM (turbo benzyna) z lat 90.


Moc to odrobinę zbyt mało danych do porównania. Należałoby porównać samochody o podobnej wielkości, masie oraz pojemności.

CYTAT(zmoświ @ Tue, 26 May 2020 - 07:01) *
Mój leon 1.8t 4x4 280KM w mieście średnio pali 10,4l, dane z 35kkm, w trasie można zejść do 5,5l przy 80km/h i 6l przy 90km/h więc tak, jest to możliwe.


Podawania minimalnych wartości spalania, w takich samochodach nie kumam.. Jak bardzo go zmulisz, tak mało spali.

CYTAT(MisioLBN @ Mon, 25 May 2020 - 15:54) *
Mogę dodać od siebie że 2.0 TFSI może być oszczędne ale jest prosta zależność potrafi mało spalić jak jedziesz MEGA. Jak jechalem po nocy wawa-> Lublin mega zmeczony i po weselu dzień wcześniej to jechalem jak emeryt delikatne dodawanie gazu, żadnego wot przez cała trase, Obwodnice grzeczne 120 na tempomacie i na końcu mialem bodajże 6.6L natomiast ta sama trase jak jade normalnie mam z miejsca 9l. Każde przypałowanie w oczach podnosi średnią.


Święte słowa. Jak to turbo benzyna. Moje 430i potrafi spalić na trasie 5.5 litra. Krajówka, czasem szybciej, czasem wolniej. Do 110kmh.

Wystarczy raz wyprzedzić dwa TIRy na kickdownie, i masz 6.5 litra. Taka charakterystyka mocnych turbobenzyn.

Na codzień pali mi 13 litrów. Nie po to kupuje mocne BMW, żeby walczyć o kropelkę.

Ps. takie coś dzisiaj wjechało na stronę:



https://gurumotive.com/wynajem-dlugoterminowy/jaguar-f-type-30-v6-3182-zl

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 27 May 2020 - 08:23

Szybciutki wykresy są dostępne dla każdego i każdy je widzi jeśli chce. Masz swoją interpretacje to super. Samochód rozpędza się momentem na kołach a nie mocą na kołach. Oczywiście istnieje prosta zależność między mocą a momentem i obrotami. Kiedyś zmierzysz może przyspieszenia w funkcji obrotów i zastanowisz się dlaczego na danym biegu te bmw prezentuje gorsze przyspieszenie powyżej 5kRPM niż do 5kRPM. Nie tylko w tym BMW moment leci wiele silników ma takie charakterystyki w tym w szczególności turbodiesle.

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 27 May 2020 - 09:33

CYTAT(flapjck1 @ Tue, 26 May 2020 - 09:22) *
kiedys bylo takie auto: citroen saxo, z wolnossacym dieslem, jadac tym pedalowo 70-80 kmph mozna bylo zrobic spalanie rzedu 2,5l/100km, teraz auto tej wielkosci wazy 1000 kg i nie ma najmniejszych szans na taki wynik
jak pojedziesz w takim samym stylu, to też tak spalisz. Gulietta 2,0 Multijet 185KM mojej żony, przy jeździe typu 'niespiesznie do lasu w niedzielę' ostatnio spalił 3,4l/100km.
Jeśli w Saxo miałeś maksymalnie do dyspozycji 50KM to siłą rzeczy jeździło się ślamazarnie, poza miastem do 90kph, rzadko kiedy się wyprzedzało - a wynikało to z prostego faktu - nie było czym jechać. Nawet jak jechałeś na 100% możliwości silnika, to była to licha dynamika. W nowych autach miejskich masz do dyspozycji 100-120KM, naciśniesz odrobinę mocniej pedał gazu i już odlatujesz od tego Saxo na kilka długości. A zużycie paliwa wynika wprost z wykonanej pracy w funkcji czasu, czyli, mówiąc po naszemu, jak szybko przyśpieszysz, tyle spalisz. Jeśli nowym BMW 320d będziesz rozpędzał od 60 do 100kph w 20 sekund, to spalisz dokładnie tyle samo paliwa, jakbyś rozpędzał się Saxem od 60 do 100 w 20 sekund. I teraz meritum - w Saxo te 20 sekund do jest minimalny czas, gdy trzymasz gaz w podłodze, w beemce musisz pedał muskać, jak depniesz odrobinę mocniej, to masz 60-100 w 10 sekund, co wpływa na wyższe zużycie paliwa. Dlatego labolatoryjnie takie 330d pali 4l/100km, a w praktyce masz 8-9 l/100km.

Napisany przez: kompot Wed, 27 May 2020 - 20:52

CYTAT(MadeInPoland @ Wed, 27 May 2020 - 07:23) *
Szybciutki wykresy są dostępne dla każdego i każdy je widzi jeśli chce. Masz swoją interpretacje to super. Samochód rozpędza się momentem na kołach a nie mocą na kołach. Oczywiście istnieje prosta zależność między mocą a momentem i obrotami. Kiedyś zmierzysz może przyspieszenia w funkcji obrotów i zastanowisz się dlaczego na danym biegu te bmw prezentuje gorsze przyspieszenie powyżej 5kRPM niż do 5kRPM. Nie tylko w tym BMW moment leci wiele silników ma takie charakterystyki w tym w szczególności turbodiesle.

MadeInPoland widać, że ogarniasz temat lepiej niż wielu, więc na pewno zrozumiesz o co mi chodzi - przy danej maksymalnej mocy sposobem na najlepsze osiągi jest płaska moc, a więc spadający moment obrotowy, bo pozwalą ją utrzymywać cały czas przepinając biegi tak jak mówi szybciutki. I tu jest klucz - w przepinaniu biegów, porównując dwa biegi można użyc mocy na silniku, mocy na kołach, albo momentu na kołach. Jak widać informacja, którą mamy na temat auta jest z silnika, więc musimy korzystać z mocy na silniku i ona idzie płasko, co pozwala na taki sam moment na kołach po zmianie biegu jak na biegu poprzednim. Co się stanie z przyspieszeniem jak zmienisz bieg przy momencie obrotowym, który idzie płasko do końca? Nastąpi gwałtowna redukcja przyspieszenia, znana wszystkim z aut NA.

Napisany przez: matteusz Wed, 27 May 2020 - 21:57

To się nazywa elastyczność wink.gif I to jak w znanym przysłowiu: optymista będzie widział szklankę do połowy pełną (maksymalna moc w dużym zakresie obrotów), a pesymista do połowy pustą (opadający moment, charakterystyka diesla, "jakby ten moment utrzymać do końca to by dopiero był ogień" itd.)

Napisany przez: kompot Wed, 27 May 2020 - 22:51

CYTAT(matteusz @ Wed, 27 May 2020 - 20:57) *
To się nazywa elastyczność wink.gif I to jak w znanym przysłowiu: optymista będzie widział szklankę do połowy pełną (maksymalna moc w dużym zakresie obrotów), a pesymista do połowy pustą (opadający moment, charakterystyka diesla, "jakby ten moment utrzymać do końca to by dopiero był ogień" itd.)

Elastyczność to trochę inny parametr związany z położeniem momentu max, mocy max i relacją jednej wartości do drugiej, ale faktycznie, bardzo podobna charakterystyka, częściowo powiązana z płaską krzywą momentu. BMW do niedawna momentu miały dosyć mało, a moc miały szeroko, co nadal daje niską elastyczność.
Ale ogólnie zgadzam się, a zamiast po jednej wypowiedzi pesymisty i realisty najlepiej stwierdzić obydwa fakty. Trend jest dziś taki, że wypełnia się pole pod krzywą najmocniej jak się da - moment maksuje skrzynię i leci do końca i przechodzi w płaską moc, te auta są najszybsze. A odczucia o których mówisz Ty i MiP poszły w kąt, chociaż jak sobie przypomnę jak fatalnie jechały z dołu (nawet gdzieś do 5k) moje byłe K20A czy F20C to aż tak bardzo nie żal mi jeździć dziś klekotem smile.gif

Napisany przez: matteusz Thu, 28 May 2020 - 06:05

To już tak, żeby być precyzyjnym: wskaźnik elastyczności momentu to stosunek maksymalnego momentu obrotowego do momentu przy obrotach mocy maksymalnej - im niższy tym lepiej, więc im bardziej płaski moment tym bardziej elastyczny silnik, z resztą akurat Tobie nie trzeba tego tłumaczyć smile.gif

Napisany przez: Tommo Thu, 28 May 2020 - 09:08

Jak porównujemy dwa analogiczne silniki, które wykonują dokładnie tą samą pracę ale przy różnych obrotach wału korbowego, to w warunkach eksploatacji drogowej, silnik wolniej się kręcący ma same zalety. Stąd też jest ta tendencja do ustawiania charakterystyki silnika w kierunku obniżenia maks momentu i mocy względem obrotów. Oczywiście nadal są wyjątki, czyli samochody stricte sportowe gdzie inne czynniki są bardziej preferowane i pożądane.

Napisany przez: kompot Thu, 28 May 2020 - 20:04

CYTAT(matteusz @ Thu, 28 May 2020 - 05:05) *
To już tak, żeby być precyzyjnym: wskaźnik elastyczności momentu to stosunek maksymalnego momentu obrotowego do momentu przy obrotach mocy maksymalnej - im niższy tym lepiej, więc im bardziej płaski moment tym bardziej elastyczny silnik, z resztą akurat Tobie nie trzeba tego tłumaczyć smile.gif

Z tym pogrubionym się zgadzam, i z końcówką laugh.gif

Z tym co lepsze już polemizowaliśmy powyżej, więc może lepiej to zostawię, ale ze środkiem się nie zgadzam - wskaźnik jest wyższy i silnik bardziej elastyczny dla wysokiego momentu i małej mocy, czyli przy opadającej charakterystyce (np. bardziej diesel) typu tłusta, ale niska moc maksymalna. Myślę, że pomieszałeś dwa wskaźniki, drugi dotyczący zakresu prędkości obrotowej max moc/moment, tam faktycznie obcinanie momentu poprawia wskaźnik (ale z reguły bardzo niewiele).

Są obiektywne, powody dla których lepiej mieć wysoką elastyczność momentu, ale raczej tyczą się głównie pomp do gnoju i ciężarówek, więc szkoda papieru wink.gif

Napisany przez: matteusz Thu, 28 May 2020 - 22:47

CYTAT(kompot @ Thu, 28 May 2020 - 19:04) *
Z tym pogrubionym się zgadzam, i z końcówką laugh.gif

Z tym co lepsze już polemizowaliśmy powyżej, więc może lepiej to zostawię, ale ze środkiem się nie zgadzam - wskaźnik jest wyższy i silnik bardziej elastyczny dla wysokiego momentu i małej mocy, czyli przy opadającej charakterystyce (np. bardziej diesel) typu tłusta, ale niska moc maksymalna. Myślę, że pomieszałeś dwa wskaźniki, drugi dotyczący zakresu prędkości obrotowej max moc/moment, tam faktycznie obcinanie momentu poprawia wskaźnik (ale z reguły bardzo niewiele).

Są obiektywne, powody dla których lepiej mieć wysoką elastyczność momentu, ale raczej tyczą się głównie pomp do gnoju i ciężarówek, więc szkoda papieru wink.gif

Oczywiście, że im wyższy tym lepiej laugh.gif Zbyt wczesna pora była, zgadzam się w 100% z tym co napisałeś, nic dodać nic ująć.

Napisany przez: KrisC Fri, 29 May 2020 - 07:48

Czyli lepiej mieć 60 koni mniej w środkowym zakresie obrotów, po to żeby na odcince były najwyższe wartośći, żelazna logika panowie, nie ma co.

Napisany przez: mitsu Mon, 29 Jun 2020 - 16:02

Witam po przerwie.

Jeździłem A5 Sportback 40TFSI. Osiągi nie powalają, ale pewnie w 45TFSI będzie lepiej. Sam samochód się spodobał, jest dostępne coupe. Leasing na 3 lata, 20tyś. rocznie, z wykupem 60%, 102% - nie znalazłem lepszej oferty. Zastanawia mnie tylko handlowiec który dzwoni do mnie 2 razy dziennie i pyta czy się decyduję bo są inni chętni. Czyżby od lipca wchodziła wyprzedaż rocznika?

Byłem też w Mercedesie. Miałem mieć dziś jazdę próbną ale w połowie drogi do salonu w innym mieście zadzwonił do mnie sprzedawca, że auto wydane innemu klientowi. Trochę mnie to zniesmaczyło.

Jeżeli chodzi o BMW 430 to oglądałem chyba jedno z ostatnich w kraju na Ostrobramskiej w Warszawie. Auto z 2018r. Cena 179tyś, zrabatowana z 256tyś. ale leasing 112% i wykup 48%. Poza tym to w środku widać już wiek tego modelu. A następny nie wchodzi w grę - ten grill...

Mustang na razie odpada. Nie ze względu na spalanie ale chyba trochę za krzykliwy dla mnie. Jak to ktoś napisał potrzebne mi auto głównego księgowego biggrin.gif I tak pewnie koledzy w pracy mi żyć nie dadzą że zaczynam kryzys wieku średniego hehe.

Napisany przez: nomad66 Mon, 29 Jun 2020 - 22:48

kup auto dla siebie a nie kolegów wink.gif

Napisany przez: Honada Tue, 30 Jun 2020 - 18:01

Albo zmień kolegów wink.gif nie wiem jak u Was, ale wśród moich to raczej jeden drugiego wręcz "dopinguje" żeby kupił coś ciekawego. Jak sie coś "wysra" to potem wszyscy szukają części po sieci dla kumpla wink.gif. Swoją drogą jestem po dłuższym teście ze Stingerem GT z GPF-em i nowym wydechem. Ląduje w moim TOP3 ever. Polecam koniecznie sprawdzić.

Napisany przez: srbenda Tue, 30 Jun 2020 - 20:33

Co się zmieniło w stosunku do poprzedniego?

Napisany przez: kosmita Wed, 01 Jul 2020 - 08:44

CYTAT(Honada @ Tue, 30 Jun 2020 - 18:01) *
Albo zmień kolegów wink.gif nie wiem jak u Was, ale wśród moich to raczej jeden drugiego wręcz "dopinguje" żeby kupił coś ciekawego. Jak sie coś "wysra" to potem wszyscy szukają części po sieci dla kumpla wink.gif. Swoją drogą jestem po dłuższym teście ze Stingerem GT z GPF-em i nowym wydechem. Ląduje w moim TOP3 ever. Polecam koniecznie sprawdzić.


Bold statement smile.gif
Zmienili wydech seryjny ?
Muszę powiedzieć, że kompletnie nie rozumiem zachwytu tym autem (co zresztą widać po wynikach sprzedaży), niby fajnie jeździ, ale jak dla mnie to nie wiadomo do czego trochę, no i wnętrze jest słabe jak na ten poziom cenowy.

Napisany przez: Honada Wed, 01 Jul 2020 - 13:35

Silnik minimalnie stracił na agresywności przez GPF (ale czuć to w bezpośrednim porównaniu, bo mój kolega kupił tego 370-konnego). Jest za to nowy wydech, który fajnie brzmi i nie ma tego pierdzenia jak w VW (ale trochę buczy w trasie jak złapie obroty poniżej 2000 RPM). Odnośnie wnętrza to dla mnie jest wręcz genialne. Siostra ma Klase E W213 ale w jakiejs prostszej wersji z zegarami i dieslem 2-litrowym i pamiętam jej minę jak weszła do Kijanki - prawdziwe aluminium na tunelu środkowym, skóra na kokpicie, na boczkach drzwi oraz fotelach i alcantara na całym suficie i słupkach.

Ergonomia wzorowa, wszystko pod ręką, nie trzeba niczego szukać w menu. Do tego full wyposażenie za 237 tys. zł z lakierem. Za W213 płaciła w leasignu z rabatem 239 tys. zł i strasznie biednie to auto się prezentuje na tle Stingera. Koreaniec ma przy tym świetne audio (15 głośników w tym 2 subwoofery pod fotelem kierowcy i pasażera), które mocno i czysto brzmi, wentylację foteli, elektryczną regulację kierownicy, kamery 360 (nie az tak dobre jak te premium, ale dają radę), adaptacyjne zawieszenie, porządny HUD na szybie, skórzaną tapicerkę, pompowane boczki w fotelu kierowcy itd.

No i napęd. Ładnie się to odpycha, ma długie biegi, idzie z płuca i brzmi. Skrzynia szybka ale trybie Sport. Mega stabilne powyżej 220 km/h gdzie nawet w Niemcach zdarzają się problemy z tym. Czuć, że Stingera naprawdę robił ktoś z BMW (Bierman). Napęd AWD pozwala iść bokiem jak ktoś chce (na mokrym, choć trzeba się przyzwyczaić, bo z początku robi to trochę raptownie). Precyzja prowadzenia wzorowa. Masa świetnie ukryta (choć nie tak jak w Giulii Veloce, bo ta nie ma sobie równych pod tym względem). Każdy kilometr to banan na twarzy. Muskasz gaz, silnik się odzywa a Ciebie wciska w fotel.

Dużo w miejsca w kabinie, przeciętny bagażnik (choć bardziej pakowny niż w S60 bo to liftback), fajna pozycja w fotelu kierowcy. Do Stingera wsiadłem bezpośrednio z nowego S60 T6 (z kompresorem i turbo, razem 310 KM), które kosztowało 280 tys. zł i szybko zapomniałem o szwedzkim aucie. W zasadzie brakowało mi z Volvo tych reflektorów adaptacyjnych i wyciszenia kabiny od szumów powyżęj 160 km/h. Ale lista wad s60 przerasta znacznie Stingera. Problemem koreańca jest przede wszystkim znaczek. I fakt, że dzisiaj w klasie wyższej ludzie chcą diesli 1.6-2.0 które palą im 8-9 litrów mieście, a kabina ućkana jest ekranami. Stingera pokazałem koledze ktory miał M3 e92 i bardzo się nakręcił na niego. A on całe życie tylko BMW, BMW... wink.gif Co najciekawsze, nigdy nie był na tym forum laugh.gif Więc jak ktoś lubi tego typu auta, to pewnie mu się spodoba.

Napisany przez: kosmita Wed, 01 Jul 2020 - 19:55

To ja chyba w jakimś innym stingerze siedziałem laugh.gif albo poprawili wnętrze, bo to w którym siedziałem było słabe: co z tego, że alcantara na podsufitce i alu na tunelu środkowym, jak to co wyświetlał ekran centralny wyglądało gorzej niż toyocie, a to już niezłe osiągnięcie, do tego połać czarnego plastiku przez środek deski rozdzielczej i panel od klimy i radia jak w najtańszym ceedzie. Wnętrze wygląda jak mix bmw, audi i merca - brakuje trochę finezji. Jeździ fajnie, cena dobra, ale jak dla mnie nie do końca przemyślane auto. Pierwszy koncept stingera to było coupe, konkurent mniej więcej nissana 370z i ten samochód miałby chyba więcej sensu w takiej formie. Jak oglądałem stingera w salonie 2 lata temu to kosztował okolice 250tys. i nie było mowy o rabacie, za te pieniądze można było w tym czasie kupić ... BMW wink.gif M2. Nie wiem czy jest w Twoim Top, mi bardziej przypadło do gustu. Ale każdy lubi co innego smile.gif

Napisany przez: Honada Thu, 02 Jul 2020 - 07:42

CYTAT(kosmita @ Wed, 01 Jul 2020 - 19:55) *
panel od klimy i radia jak w najtańszym ceedzie.

Powiem tak: mnie bardziej odstrasza w Audi silnik z taniego Golfa a w Mercedesie z najtańszej Dacii wink.gif

Ogólnie zachęcam do sprawdzenia nowego Stingera, bo też mam wrażenie, że faktycznie siedzilismy w innym autach laugh.gif zwłaszcza jeśli mówisz o jakości deski rozdzielczej czy ekranu (tym bardziej jeśli mam w pamięci kokpit Mercedesa Klasy C, chociaż te ekrany to dla mnie tak naprawdę 4-rzędna sprawa, bo najważniejsza jest dla mnie ergonomia obsługi). To nie jest jakiś top i nie dorównuje Audi wykończeniem, ale to nie jest też Toyota. Natomiast przy cenie katalogowej 237 tys. zł trudno mi wskazać inne tak duże auto, fajnie wykończone, z ponad 3-litrowym motorem, solidnym AWD i szperą na tylnej osi, o takich osiągach i wyposażeniu. No i dające też mega frajdę z dynamicznej jazdy po winklach.

Wstyd się przyznać, bo M2 dotąd nie jeździłem, ale te same osoby, które zachwycają się nad Stingerem GT dostawały też ślinotoku, gdy opowiadały mi o M2. Jest zatem szansa, że i ono wbije do mojego Topu wink.gif Chociaż szkoda, że nie ma 4 furtek.

PS. kończąc OT, jak będziesz kiedyś na jakimś rajdzie i spotkasz Kuzaja zapytaj co sądzi o Stingerze. Tylko uważaj, żeby się Cię nie poopluwał za bardzo wink.gif

Napisany przez: As_ Thu, 02 Jul 2020 - 12:40

ale stinger to odpowiednik bmw 4 / audi a5 / czy innych arteonów a nie bmw 2

Napisany przez: specnaz14 Thu, 02 Jul 2020 - 19:03

CYTAT(Honada @ Thu, 02 Jul 2020 - 07:42) *
To nie jest jakiś top i nie dorównuje Audi wykończeniem...

Prosze... audi topem?

Napisany przez: Honada Fri, 03 Jul 2020 - 08:12

Nie. Kia nie jest topem i Kia nie dorównuje poziomem wykończenia Audi.

EOT

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)