Witam wszystkim, to jest mój pierwszy post na tym forum. Kupiłem jakiś czas temu S6 C4 z moim wymarzonym silnikiem, który był po remoncie/odświeżeniu. Mój poprzednik podczas składania silnika pomieszał korby ze stopami, czyli nie złożył ich parami tak jak były poznaczone. Za skutkowało to obróceniem panewki korbowodowej, porysowaniem czopu i skrzywieniem wału.
Na kilku forach można przeczytać, że wał w 2.2T "podobno" jest taki sam jak w silniku 2.3, ale nie do końca udało mi się znaleźć info, że na 100%. Do tego też można się spotkać ze stwierdzeniem, że 2.3 ma mocniejsze korbowody. Według etki korbowody są te same. Może ma ktoś taki wał do sprzedania?
Czy 2.3 NG czy 2.2 ADU (RS2) to ten sam wał - ten sam numer. W przypadku korbowodów też.
tu masz wał:
https://allegro.pl/oferta/wal-korbowy-audi-b4-80-90-2-3-b-ng-5-cylindrow-8382250204
albo niewiele drożej cały słupek:
https://allegro.pl/oferta/audi-80-silnik-2-3-ng-goly-slupek-8725985557
szukaj na złomowcach, 80 B4 2.3 to już stary niemodny pierd, bardzo dużo tego pojechało do huty (nad czym ubolewam, bo sam posiadam...), nikt się nad tym nie pochyla bo demontaże kosztują, a części do 80 przestały schodzić już jakiś czas temu, więc sie nie opłaca tego robić za specjalnie
Dzięki za odpowiedź. Obserwowałem już wcześniej ten wał i ze zdjęć wynika, że jest taki jak mój. Ale chciałem info od kogoś bardziej doświadczonego. Bawi się ktoś jeszcze tuningiem tych silników? Nie widzę na forach żadnych świeżych informacji.
Jeszcze jedno, jak ma nabity numer taki wał? Na moim jest nabite 034K i na tym, do którego podałeś link jest tak samo, ale ten sam sprzedający miał kiedyś wał, na którym było nabite 034H i miał trochę inny kształt wykorbienia, jakby grubsze. https://archiwum.allegro.pl/oferta/wal-korbowy-audi-80-b3-b4-2-3-b-ng-nominal-034h-i7707879381.html
niestety z częściami co raz gorzej, ja odpuściłem, robi to dobrze Street Lane Garage
http://forum.apmotorsport.pl/index.php - kiedyś (z 6 lat temu....) wchodziłem codziennie poczytać. Teraz spokojnie można raz na pół roku wejść i nie dać się zaskoczyć.
Jakkolwiek, wciąż jest tam dużo informacji.
Można powiedzieć, że jest to forum dedykowane silnikom 2.2 20VT
Eryk_kl Mogę tylko wysnuć hipotezę, że jest to inne, nowocześniejsze wykonanie/obróbka
To forum chyba niedzwiadka czy się mylę? Jeśli niedzwiadka to chłop chyba siedzi dobrze w 2.2T, warto szukać tam informacji
Wal jest ten sam. Korby z ng sa mocniejsze bo nie maja kanalu olejowego do sworznia jak w 2.2t.
W moim są właśnie założone korby z 2.3, ale widzę, że mają kanał olejowy. https://allegro.pl/oferta/tlok-tloki-korbowod-korba-audi-80-b4-kombi-2-3-b-7695767414 Tutaj są identyczne na sprzedaż i też widać kanał. Ale najważniejsza dla mnie jest odpowiedź nt. wału, że pasuje. Korby raczej zostaną i nie będę przesadzał z mocą. I tak już jest po programie, chyba jeszcze za Niemca, bo w dowodzie jest wbite 194kW. Części jest deficyt więc jak coś poleci to może być problem.
Części jest dużo, wystarczy szukać, robić zapasy lub sięgać po nowe "zamienniki". Deficyt to zwykle w portfelu bo ceny w euro zabijają a polscy sprzedawcy na głowy poupadali. Skoro chcą sprzedawać po europejsku niech tam sprzedają.....
Postaw w piwnicy specjalny regał, nazwij go 20vt i kupuj co się tera nie przyda ale za jakiś czas już tak.....
Korby z NG? Miejcie litość. Kute można kupić za 1500 zł i zrobić motor na 600ps z seryjnym tłokiem.
trzon 2.2T20v w PL jest stały, w miarę
A ten silnik już powoli przestaje być super cool, skoro pospolite 2.0tfsi robi w serii 300 KM
Tyle, że tfsi może mieć każda cipa;] A 20vt w pięciu klasycznych garach czy to 2.2 czy to stroker może mieć ktoś z zacięciem do klasyki.
Miałbym do was jeszcze kilka pytań. Z racji, że muszę wymienić jedną korbę, chcę dopytać czy jest sens zastosowania kutych korb przy założeniu, że kiedyś może będzie ok. 400KM. Czytam różne opinie, że niby wytrzyma nawet ponad 500KM, a że przy 400 warto by zmienić. Nie myślę wykręcać wiele więcej niż 400, o ile w ogóle dojdę do tej mocy. Poprzedni właściciel podczas remontu wrzucił tłoki Wossner'a, ale ze standardowym stopniem sprężania i nie chciał bym tego zmieniać. Z resztą na forum było już opisane, że zrobienie grubo ponad 400KM to bardzo duże wydatki. Pytanie nr 2 to czy na standardowym wałku wydechowym z AAN'a da radę napędzić większe turbo (np. gt30) czy konieczna jest wymiana na np. wałek z 7A. Może ma ktoś z was taki na zbyciu? Jeszcze jeden temat. Gość, który obrabia wały korbowe twierdzi, że silnik 5-cio cylindrowy jest ciężki do wyważenia i kute korby pogorszą sytuację, czyli silnik zacznie mocno wibrować, ile w tym prawdy?
Da radę napędzić większe turbo, na 400-420hp bez mega mocnego dołu (a na GT30 go nie będzie chińskim) to zostaw seryjne korby.
Nie zacznie wibrować.
Dzięki. Masz jakieś doświadczenia z chińskim gt30? Budzenie się do życia, wytrzymałość?
Ja miałem w swojej S2 tłoki JE 8:5:1 83mm korby Scat z 034motorsport... auto prawie 8 lat z mocą 500-600KM i nadal śmiga, Vems etc.tylko wałek wydech 7A
na jakim turbo??
Doradźcie jeszcze jakie panewki założyć, seryjne czy sputter na górę (takie były teraz)? Czym skręcić czapkę szacując, że będzie ok. 400KM? Śruby seryjne, ARP czy może jest coś innego w dzisiejszych czasach co można polecić? Jakaś specjalna uszczelka do tej mocy np. Reinz MLS czy coś tańszego wystarczy? Było już na forum nt. słabego klina dolnego koła rozrządu (u mnie był oberwany w momencie rozbierania silnika i rozrząd rozjechany o pół ząbka). Chcę jeszcze raz dla pewności dopytać czy zakładać nowe ori koło zębate czy może dać do wyfrezowania rowka pod niezależny klin.
Panewki sputtery, śruby głowicy ARP, uszczelkę głowicy na Loctite, dolne koło nowe na klej możesz też poszukać stalowego jak chcesz mieć spokojne sny
Turbo najpierw GT3071R, Precision 6262 teraz jakiś GTX35..tylko turbiny się zmieniają silnik nie otwierany od zbudowania
Widzę, że stalowe koło rozrządu to dość deficytowy towar. Coś pomożecie czy idzie kupić to w kraju czy tylko zostają strony zagraniczne?
Ja 70% gratów brałem z USA głównie 034motorsport kopalnia wiedzy s2forum.com
Proszę. Bez cła i wiecznego czekania.
https://fcp-engineering.com/en/cam-gears/750-audi-22-20v-turbo-tommi-s-billet-engine-timing-crankshaft-gear.html
Zbieram graty do reanimacji mojego padła i mam jeszcze pytanie odnośnie górnego koła rozrządu. Przy rozbiórce głowicy do mycia wyszło, że tam też jest ścięty klin. Kupić oryginalne koło czy macie coś innego do polecenia? Inne koło, dorobienie klina? Jakieś zalecenia, żeby przy montażu nie zerwać klinów? Gdzieś czytałem, że tak się zdarza.
Dobrze nasmarować styk śruba-koło, żeby przy dokręcaniu nie obracało kółka tylko się po nim ślizgało.
Zostawać przy dwumasie i jak na razie prawie nowym seryjnym sprzęgle czy przejść na jednomas. Jakie ewentualnie mocniejsze sprzęgło, żeby dało się jeździć w normalnym ruchu. Ma to jakiś sens? Wtryski bosch 440cc zielone (nie chińskie podróby) do jakiej mocy będą w stanie zasilić ten silnik? Czy może szukać wydajniejszych?
Na benzynie 350-400hp na nich zrobisz.
Seria sprzęgło nie podoła ja miałem organiczne na jednomasie i chodziło jak seria a lepiej kleiło wiadomo nie to co spiek ale przynajmniej nic nie pourywasz w napędach coś za coś... nie próbuj wyważać wału, lekkiego zamachu też nie polecam. Najważniejsze czym chcesz to wysterować, ja miałem Vemsa i wg. mnie to najlepsza rzecz jaką zakupiłem do auta bo: zmieniałem i korygowałem sobie róże wtryski, turbiny, intercoolery. Nie musiałem po każdej zmianie jeździć do tunera na korekcje tylko sam to robiłem dzięki czemu sporo zaoszczędziłem - vems zwrócił mi się szybko. Teraz wiadomo jest EMU i to najlepsza droga.Vemsa, EMU można samemu grzebać z seryjnym sterownikiem już nie tak prosto i wiadomo przepływka wypada wszystko po mapsensorze jest prościej i lepiej
Po poskładaniu wszystkiego raczej zmian nie będzie. Więc fajnie by było gdyby strojenie wyszło raz, a dobrze i zostać przy seryjnym sterowniku. Jak na razie taki jest plan. Wał nie będzie wyważany, ale z ciekawości spytam czemu tego nie robić?
Wał ma być fabrycznie rozważony inaczej są problemy
A czy zmiana koła zamachowego ma coś do wyważenia czy wał nie jest wyważany razem z kołem? Co przy montażu kutych korb? Od dwóch doświadczonych osób słyszałem, że jest koniecznie wyważanie całości, a szczególnie przy 5-cio cylindrowcu.
Jeśli już wyważać to całość koło pasowe, wał i zamach...
Dlatego ja budując silnik na duże moce nie ruszałem koła pasowego, wału ani zamachu i może dzięki temu to wszystko chodzi już 8 lat
dokładnie tak.
No dobra, czyli jeśli kompletuję pakiet wał 2.5 tdi, koło zamachowe seria 3b i koło pasowe 3b, to mam to wyważać czy nie. Bo ile rozmów, ilu fachowców tyle pomysłów....
jeśli masz możliwość to wyważaj całość. Jeśli zaś nie ma na to czasu kasy zaparcia itp to jezdżą i auta bez wyważania, i jakoś jeżdżą...
Macie kogoś kto to ogarnie i nie zniszczy fantów??
Ma ktoś może flansze z nierdzewki pod kolektor wydechowy lub chociaż projekt w CAD-zie?
Panowie. Jeszcze jedna sprawa. Tym razem chodzi o brak wspomagania hamulców. W większości to co jest opisane na forach dotyczy C3 i raczej wersje wolnossące (chodzi mi o przejście na serwo podciśnieniowe). Też gdzieś czytałem, żeby konkretnie do turbo nie zakładać serwa podciśnieniowego. O ile się nie mylę to chyba Leo miał tak przerobione. Sam kiedyś miałem inne auto z turbo i zwykłe serwo dawało rady. A może wiecie gdzie dać oryginalny układ do przeglądu, bo w okolicach Krakowa dzwoniłem do kilku firm, które naprawiają pompy wspomagania i nikt się tego nie tknie.
Ja i nie tylko ja.
To nie jest jakaś specjalna technologia naprawić takie wspomaganie. Po prostu wymieniacze nie chcą się za to brać bo trzeba utrzymać dokładności w odbudowie, i jeśli trzeba to tłoczek wymienić z innymi oringami. Łatwiej zapodać podciśnieniowe z zaworkiem zwrotnym. W codziennej eksploatacji nie poczujesz różnicy.
Ale swoją drogą, z S4 powinny być dostępne jeszcze aftermarketowe wspomagacze...
I gdzie to podciśnieniowe się podłącza? Trzeba wiercić kolektor czy może pod, któreś z fabrycznych wyjść? Najpierw i tak spróbuje coś zrobić z oryginałem. Pedał jest twardy i drży jednocześnie, więc nie wiem czy to sam wspomagacz, ale od niego zacznę.
podłącza się tam, gdzie wszystkie serwa na świecie, do dolotu
No dobra, te nowsze audi mają pompy podciśnieniowe, ale w w/w przypadku do dolotu przez zaworek zwrotny. W któreś z wyjść fabrycznych kolektora.
Jeśli pedał drży to pompa nie wyrabia.
Felerem wspomagaczy są wytarte i nieszczelne uszczelnienia teflonowe wewnątrz. Niedostępne niestety. Jeśli ma się na podorędziu tokarza który ogarnia toczenie w ertalonie czy jakoś tak to wytoczy i będzie git. Pomijam już zabite akumulatory ciśnienia ich zaworki jak i samą pompę.....
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)