Kask z zestawem bluetooth na moto Opcje

[Wombat]

Kilka osób tutaj ma w sygnaturkach jednoślady wiec może też rozpoznawało temat.

Działający kask z zabudowanym zestawem BT do komórki z w miarę sensownym wykonaniem.
Za sensowną kase co bym odżałował (poniżej 1000zł) znalazłem na allegro

NAXA FB http://allegro.pl/kask-naxa-fb-bluetooth-i...3788641384.html

i Viper RS V-131
http://allegro.pl/kask-szczekowy-flip-up-v...3773197240.html


oraz coś takiego cenowo pośrodku - firma mi nic nie mówi
http://allegro.pl/g67-kask-atestowany-inte...3765448701.html


Viper wydaje sie atrakcyjny i ma podnoszoną szczękę co ułatwia zakładanie kiedy sie ma okulary.No i głośniki podobno stereo a nie mono- można sobie "Ona tańczy dla mnie" zapuścić dyskretnie....
Z UK można go wyrwać 100-150zł taniej wiec nawet by wyszedł za 700zł

Ktoś miał w rękach, macał? Jakieś doświadczenia. Jak z parowaniem w środku. Te panele od BT to w zasadzie wyglądają na ten sam system w każdym ale pozostaje reszta parametrów,wykonanie..itd
Do prędkości takich raczej miejskich - dość głośny skuter dwutakt - do 70-110km/h szybciej strach tym pojechać

[Wspieraj forum]

[Jarzyn]

Ja tylko napiszę, że kask szczękowy wcale nie ułatwia zakładania go z okularami, jak jest dobrze dobrany to i tak trzeba okulary sciągnąć, żeby go założyć Sam tak myślałem, jak kupowałem swojego szczękowca

[burski]

Odpowiedź z pogranicza OT:

Zarówno Naxa, jak i ten drugi to raczej słabe kaski - ja osobiście kierowałbym się renomą marki, za którą stoi bezpieczeństwo, aczkolwiek nie wiem, czy renomowane marki mogą mieć w wyposażeniu BT.

[Stander_M]

Wybierz lepiej markowy kask i dodatkowo zestaw np cardo, ze zintegrowanych tematow to jedynie nolan. Wspomniane kaski nie nadaja sie do jazdy, masa takiego szczekowca urwie Ci glowe, a w takim chinskim zestawie nic nie bedziesz i tak slyszal pow 60 km/h

[Wombat]

Nolany są po 900zł i tez sie łapią.

Ale masa Nolana szczekowego (N91 N-COM CLASSIC) ale jeszcze BEZ zestawu N-COM jest taka sama jak tego Vipera ~1650 gram.
Czyli w Nolanie mi głowy nie urwie a w Viperze urwie?

[Stander_M]

Napisałem ogólnie o szczękowcach że są ciężkie, Jeśli musisz kupić zintegrowany kask to z tego co pamiętam to któryś caberg był w miarę. Ja ilekroć przymierzałem się do szczękowca to po przymiarkach odpuszczałem. Na skuter zastanów się nad kaskiem Nolan N43 air to taki trójfunkcyjny kask moim zdaniem się sprawdza w mieście i jest wersja z ncom, rozważałem go kiedyś do podobnych zastosowań i zrobił dobre wrażenie na żywo ale suma sumarum miałem lekkiego porządnego integrala na trasę i otwartego police style na miasto do okularów.

[Wombat]

otwarte mam momo fighter i jestem zadowolony.w trasy sie raczej nie zapuszczam. Kask zintegrowany nie tyle muszę co chce mieć - zwłaszcza teraz ma to znaczenie bo jest odgrodzona część oddechowa od oczu (okularów) i nie paruje. A tak jak oddycham pod kominiarką na czerwonym to muszę cuda oddechowe robić żeby okulary nie zaparowały.
Wiec w ramach alternatywy bym sobie posiadał.
Ale system n-com do dokupienia do Nolan-a za 700zł troche boli

[Raceboy]

Na skuter...spoko Tylko czy ten blutuf jest Ci na bank niezbędny? Na skuter...w mieście? Z doświadczenia wiem, że jest to przydatne tylko w dalekie trasy.

[Rene]

Nolan jest strasznie głośnym kaskiem Odradzam. Ogólnie poniżej 1000 to raczej kupisz słabego szczękowca Jeśli dużo latasz to dołóż drugi tys. i kup Schuberta C3 jak dobrze poszukasz to kupisz w okolicy 2000.

[siewcu]

Nie łatwiej poszukać jakiejś małej słuchawki bt, która nie będzie za bardzo przeszkadzać pod kaskiem?

[Raceboy]

Słuchawka...masakra - ucho do wymiany po chwili.
Wombat szuka kasku na skuter... Schuberth C3, no bez jaj Taki Viper mu styknie w zupełności, na miasto podnoszona szczęka to fajna sprawa, stojąc latem na światłach można się przewentylować, a podczas jazdy twarz jest jednak osłonięta i chroniona. Tylko czy ten bluetooth jest niezbędny, gdyż tak jak wspomniałem - to bajer. Fajny na długą podróż z pasażerką czy w dwa lub więcej sprzętów.

W mieście przecież nie jedzie się non stop do kolejnej stacji benzynowej jak w turystyce.

[Wombat]

praktyka mówi mi że najczęściej dzwonią z pierdołami jak jadę - psując mi przyjemność z jazdy. Szukać miejsca, zatrzymywać sie, ściągać rękawiczki, kask i nie mieć co z tym zrobić, rozpinać sie, szukać telefonu, oddzwaniać żeby pogadać 20 sekund (ale jak nie odbierzesz to bedą dzwonioc do upierd...nia ) i potem sie znowu ubierać, zapinać...stanowczo wole trochę wydać i pozostawić te problemy poza sobą.

Z kolei dokładany a nie dedykowany zestaw... to do tego zestawu z kaskiem, rękawiczkami, kominiarkami dojdzie jeszcze jakiś kłębek drutów co będzie wypadał, plątał sie w okularach, paskach...itd

Stanowczo zintegrowane, wbudowane, schowane, na sztywno. Ukryte i bezproblemowe.
Schubert C3 za 2 tygle - stanowczo przesadzony.

[Maxim555]

stojąc latem na światłach można się przewentylować

Wombaty raczej lubią gorąco
Kask jest bardziej jak garderoba, część ubioru poprawiająca komfort, niż bezpieczeństwo. Dawno temu kupiłem kask z polecenia. Używany UVEX z 79r. Miał podwójną szybkę, z czego wewnętrzna była nie parująca. Gdy go podnosiłem z ziemi i zakładałem, ziemia zwalniała swoje obroty, taki był ciężki. Dziś jakbym miał kupować kask, to tylko udając się do dobrego sklepu gdzie można sobie pomacać i założyć na łepetynę. Sugerując się, subiektywnymi odczuciami trafienie w to co akurat chcemy będzie bardziej przypominało loterię.

[Wombat]

taki jak mam i używam przymierzałem. ten to jest backup na dni z gorszymi warunkami. mogę zaryzykować kupno w ciemno jeżeli ktoś znalazł w jakimś modelu cechy pozytywne. Zapewne też sie ich doszukam.
Ja jestem wombatem zimnolubnym . Lubie klimy, przeciągi i chłodny powiew. Aczkolwiek szron na jajkach już mi przeszkadza

[Marlon]

Kask jest bardziej jak garderoba, część ubioru poprawiająca komfort, niż bezpieczeństwo.

To bardzo interesujące stanowisko. Oczywiście pasy w samochodzie to też zbędny ucisk? Osobiście przetestowałem, że każdy ochraniacz na moto ma sens, kask w szczególności.

Natomiast kask z BT to w raczej będzie porażka, szczególnie w tańszych modelach. Przeważnie tańsze kaski są głośne. Z drugiej strony przy skuterowej prędkości szum nie jest jakiś wielki - jeśli da się gadać z kolegą na maszynie obok, to i słuchawka zadziała.
Wombat, bez testów raczej się nie obejdzie, wiadomo że ktoś może dany model polecić ale nie ma to jak obmacać kask własną czaszką.

[Maxim555]

Osobiście przetestowałem, że każdy ochraniacz na moto ma sens, kask w szczególności.

Ależ oczywiście że ma sens, nie raz stawałem na poboczu i pozbywałem się owada z najbardziej niedostępnej części oka. Tylko samobójcy jeżdżą bez kasków i potem chorują na zatoki. Kask chroni przed grawitacją, wywrotką przy zdejmowaniu motocykla z podnóżek, jazdą przy barzo małej prędkości. Nawet na logikę biorąc kask kaskowi nie jest równy, pomimo dopuszczenia do ruchu, a ochraniacze jedynie wspomagają.

[Stander_M]

Cardo scala rider albo interphone f4 będą o niebo lepsze jakościowo i pomimo że dokładane to będą lepiej zintegrowane niż te wbudowane w kaski które podałeś taki BT będzie Cię bardziej wkur... niż pomagał. Nie wiem jaki masz doświadczenie z BT na motocyklu ale lepiej przeprowadź testy przed zakupem bo możesz być rozczarowany szczególnie taką chińszczyzną.

[Wombat]

Ale to jest też tak że możesz iść do sklepu, przymierzyć 8, wybrać ten jeden najlepszy. Kupić go.
A po godzinie go nienawidzić.
Tu niestety jest kwestia szybkiego dopasowania/pierwszego wrażenia i długofalowego dopasowania. Zawsze trochę loteria.

[Javie]

Wombaty raczej lubią gorąco
Dziś jakbym miał kupować kask, to tylko udając się do dobrego sklepu gdzie można sobie pomacać i założyć na łepetynę. Sugerując się, subiektywnymi odczuciami trafienie w to co akurat chcemy będzie bardziej przypominało loterię.

Bo kask jak kondom, musi dobrze leżeć Głowa głowie nierówna, kask to jedna z tych rzeczy, które ciężko kupic z obrazka.

[*Pinio]

Przerwijcie już tą dyskusję... Kolega się zapytał o dobry kask z blutem a wy już nie wiadomo jakie dyskusje zaczynacie z tego wyciągać....
Javie z tobą się zgodzę bo chociaż jeżdżę zabytkiem to mam kask dopasowany jak na szlifierkę Po drugie ATEST ... dlaczego? bo Kolegi Nolan ma te same atesty co moje LS2
a tak dla swiatecznego rozluznienia...
Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce
i się pyta :
-Dlaczego pani nie ma kasku?
-Bo ja proszę pana zrobiłam wczoraj eksperyment
z 3 piętra zrzuciłam czapkę i kask.
Kask pękł a czapka nie.
wesołych wszystkim