Ostateczny poradnik przyczepności i zawieszenia Opcje

[mystek]

#Piwo - czyli z grubsza - do pewnego momentu czasy schodziły w dół, ale powyżej 3 stopni już było gorzej. W zasadzie coś podobnego odnotowałem w grze ACC. Schodziłem z camberem mocno na minus, niemal na maksa (w dłuższej perspektywie czasu, tj na początku zwiększałem camber stopniowo i było szybciej, ale do czasu właśnie)i subiektywnie wydawało się, że auto lepiej skręca, ale wcale tak nie było i czasy kółek zacząłem robić gorsze (na sam koniec ustawiania coraz wyższych wartości). Później zmniejszyłem camber do defaultowych wartości (tam są setupy z grubsza na dany tor, więc ustawiłem te wartości właśnie) ewentualnie nawet je jeszcze zmniejszyłem (gdzie np czułem, że przy wychodzeniu z zakrętu jeszcze brakuje mi nieco trakcji), albo gdzie widać było, że nie używam całej opony (patrząc po temperaturze) i czasy okrążeń zaczęły się poprawiać.

Jak to zostało już gdzieś na tym forum napisane - motorsport to sztuka kompromisów i szukania optymalnych ustawień.

[Wspieraj forum]

[piwo]

No oni jeździli na za wysokim ciśnieniu bo środek miał za wysoka temp. Ale wszystko zależy od toru czy są szybkie 160km\ h zakręty czy opony to jakieś klejące sliki jakie auto jakie zawieszenie jaki kwsz itd itd.

[Bio]

Tu ciekawy artykuł o kątach pochylenia kół
https://grassrootsmotorsports.com/articles/...-negative-camb/

ogólnie artykuł bardziej jak camber wpływa na temp, i jak dzięki wynikom temp dobrać optymalny camber do toru co przekłada się na czas

#Piwo - czyli z grubsza - do pewnego momentu czasy schodziły w dół, ale powyżej 3 stopni już było gorzej.

zapomniałeś dodać "na torze i samochodzie na jakim robili testy w artykule". Inna geometria wozu, inny tor = inny ccamber. Przykład: Na Nordschleife, zalecaną "bazą" dla E36 jest -3.5 z przodu i -2.5 z tyłu. Drugim zaleceniem jest trzymanie się w różnicy 1 stopnia przód i tył.

W zasadzie coś podobnego odnotowałem w grze ACC. Schodziłem z camberem mocno na minus, niemal na maksa (w dłuższej perspektywie czasu, tj na początku zwiększałem camber stopniowo i było szybciej, ale do czasu właśnie)i subiektywnie wydawało się, że auto lepiej skręca, ale wcale tak nie było i czasy kółek zacząłem robić gorsze (na sam koniec ustawiania coraz wyższych wartości). Później zmniejszyłem camber do defaultowych wartości (tam są setupy z grubsza na dany tor, więc ustawiłem te wartości właśnie) ewentualnie nawet je jeszcze zmniejszyłem (gdzie np czułem, że przy wychodzeniu z zakrętu jeszcze brakuje mi nieco trakcji), albo gdzie widać było, że nie używam całej opony (patrząc po temperaturze) i czasy okrążeń zaczęły się poprawiać.

Jak to zostało już gdzieś na tym forum napisane - motorsport to sztuka kompromisów i szukania optymalnych ustawień.

W ACC po zrobineinu 5 lapów, jak nie masz wyłączonego zużycia opon, to po powrocie do PIT dostaniesz info: Temperatury wew, środek, zew, i zużycie opon w tych 3 strefach. Na podstawie tego ustawiasz camber. Standardowe wartości w secie "aggresive" są na tyle dobre, że nie musisz tej sekcji dotykać.

W ACC więcej osiągniesz ilością lapów z dobrym ciśnieniem, niż mając tempo 5 sec poniżej chociażby real time record (jest przy każdym torze napisany) kombinować z setem.

[mystek]

#Bio - no tak, cambery i ogólnie setup auta na każdy tor jest inny naturalnie. Z tym Nordschleife ciekawe. Z grubsza porównując np Nordschleife i... Tor Kielce powiedzmy to rozumiem, że na wolne Kielce aż tak dużych kątów nie potrzeba? Mam na myśli to, że im wolniejsze zakręty = mniejszy camber potrzebny, czy to tak nie działa?

W ACC właśnie punktem wyjściowym były dla mnie setupy agresywne i od nich właśnie w pewnym momencie (jak zwiększałem camber) doszedłem do ściany (Monza była moim takim torem testowym) i w pewnym momencie się zatrzymałem z rozwojem (polepszaniem czasów okrążeń) i oczywiście ściana to coś normalnego w każdej dziedzinie życia, ale tutaj aż zacząłem się cofać, co raz wolniej zacząłem jeździć długi czas i nic nie wskazywało bym się poprawił. Zacząłem grzebać w setupie, ruszałem wszystko zamiast cambera i nic. Później z ciekawości zmniejszyłem camber do punktów wyjściowych i... cyk, okrążenia zaczęły się polepszać . Później jeszcze tylko pobawiłem się telemetrią by postawić wisienkę na torcie, a teraz już nie mam czasu na granie i w ACC gram 1 wyścig online na... 2-3 miesiące.

[Bio]

#Bio - no tak, cambery i ogólnie setup auta na każdy tor jest inny naturalnie. Z tym Nordschleife ciekawe. Z grubsza porównując np Nordschleife i... Tor Kielce powiedzmy to rozumiem, że na wolne Kielce aż tak dużych kątów nie potrzeba? Mam na myśli to, że im wolniejsze zakręty = mniejszy camber potrzebny, czy to tak nie działa?

Upraszczając - tak. Wolniej = mniejszy camber będzie potrzebny. Ale realnie - pirometr w łapę i sprawdzanie.

W ACC właśnie punktem wyjściowym były dla mnie setupy agresywne i od nich właśnie w pewnym momencie (jak zwiększałem camber) doszedłem do ściany (Monza była moim takim torem testowym) i w pewnym momencie się zatrzymałem z rozwojem (polepszaniem czasów okrążeń) i oczywiście ściana to coś normalnego w każdej dziedzinie życia, ale tutaj aż zacząłem się cofać, co raz wolniej zacząłem jeździć długi czas i nic nie wskazywało bym się poprawił. Zacząłem grzebać w setupie, ruszałem wszystko zamiast cambera i nic. Później z ciekawości zmniejszyłem camber do punktów wyjściowych i... cyk, okrążenia zaczęły się polepszać . Później jeszcze tylko pobawiłem się telemetrią by postawić wisienkę na torcie, a teraz już nie mam czasu na granie i w ACC gram 1 wyścig online na... 2-3 miesiące.

Monza jest autystycznym torem testowym Zmniejszyłęś camber i mogłeś przesunąć hamowania. Tyle

Ogólnie w ACC jest sporo do ogarnięcia do szybkiej jazdy np.: jak i kiedy zrzucasz biegi. Samą zmianą techniki zrzucania biegów zmienia Ci punkt hamowania o nawet 25m.

[mystek]

#Bio - później zmniejszałem camber na innych torach w tym np mega kręty Zolder, który przegrzewa opony w ACC (choć teraz jest update na sezon 2020, gdzie była inna mieszanka już opon Pirelli do tej serii, one się tak nie przegrzewają podobno, nie wiem, nie grałem, nie testowałem) i też zdecydowanie mogłem utrzymywać lepsze tempo wyścigowe regularnie kręcąc niskie 1:29, no i też PB pobiłem po zmniejszeniu camberów https://www.youtube.com/watch?v=ngGO66LjlBk

[Bio]

#Bio - później zmniejszałem camber na innych torach w tym np mega kręty Zolder, który przegrzewa opony w ACC (choć teraz jest update na sezon 2020, gdzie była inna mieszanka już opon Pirelli do tej serii, one się tak nie przegrzewają podobno, nie wiem, nie grałem, nie testowałem) i też zdecydowanie mogłem utrzymywać lepsze tempo wyścigowe regularnie kręcąc niskie 1:29, no i też PB pobiłem po zmniejszeniu camberów https://www.youtube.com/watch?v=ngGO66LjlBk

no, a jeszcze 1.5 sec jest do wyjęcia z tego toru lexem
a nawet widziałem wysokie 1:26

Edit:
Ogólnie hasło "mi mniejszy camber pomógł" jest bardzo ogólnym i nie prowadzącym nigdzie stwierdzeniem. Dlaczego?
Camber się zmienia, czy to od castera na przedniej osi, czy docisku aero, czy sprężyn, czy amortyzatorów (prędkość "pogłębienie cambera").
Dużo robi sam styl jazdy, który sprawia, że coś co "według inżyniera" działa - u kierowcy się nie sprawdza, a ten jest w stanie robić personal besty na czymś... po prostu dziwnym.


Podejrzewam, ze Radzio_gsi byłby w stanie powiedzieć więcej.

[mystek]

#Bio - obejrzałem ten jeden onboard Lexa co 1s lepsze kółko zrobił, to widzę gdzie jeszcze mógłbym pójść lepiej, ale generalnie 1:29 niskie regularnie w wyścigu to gwarancja top3 (pod warunkiem, że trafisz na jakiś dobrych kierowców, jeśli na słabych - co najczęściej się zdarza to masz top1). W ligach nie jeździłem, ale tacy topowi zawodnicy światowi są naprawdę grubi. Np na Barcelonie mam 1:44:409, a Kamil Franczak (on jest chyba mistrzem świata - w jakimś tam gejmingowym rozumieniu - w tej grze) robi w wyścigu 1:42, a w kwali schodzą na wysokie 1:41, więc jest ostro , a Barcelona jest trudnym technicznie torem w moim odczuciu, jest sporo zakrętów takich, że jak delikatnie się źle w nie wstrzelisz, to na dzień dobry tracisz kilka setek.

Mniejszy camber pomógł, ale też w rozumieniu samochodów GT3, tam nadal "mniejszy camber" oznacza wysoki . Czyli np jak zszedłem z powiedzmy -3,9 stopnia na -3,4 . Nie mówimy o zejściu z 3,5 na np -1 stopień )).

To prawda, nie ma czegoś takiego jak (w grze komputerowej jak AC czy ACC) "podeślij mi swój setup". Próbowałem tak zrobić i setup który ściągnąłem zupełnie mi nie pasował, był mega nadsterowny, ja osobiście preferuję setup neutralny lub delikatnie podsterowny nawet, tak by wejść w zakręt z lekką podsterownością i złapać trakcję po chwili. Tak się poniekąd wśliznąć w zakręt

Mnie to zawsze ciekawiło, że np w wyścigach długodystansowych, takich 8-24h gdzie jeździ 3 kierowców, to 3 kierowców ma ustawiony samochód identycznie (co oni tam sobie mogą pozmieniać w tym czasie pit stopu? TC i ABS co najwyżej) i jeżdżą na identycznym setupie. Czy podczas testów robią jeden optymalny setup dla całej trójki?

[Bio]

#Bio - obejrzałem ten jeden onboard Lexa co 1s lepsze kółko zrobił, to widzę gdzie jeszcze mógłbym pójść lepiej, ale generalnie 1:29 niskie regularnie w wyścigu to gwarancja top3 (pod warunkiem, że trafisz na jakiś dobrych kierowców, jeśli na słabych - co najczęściej się zdarza to masz top1). W ligach nie jeździłem, ale tacy topowi zawodnicy światowi są naprawdę grubi. Np na Barcelonie mam 1:44:409, a Kamil Franczak (on jest chyba mistrzem świata - w jakimś tam gejmingowym rozumieniu - w tej grze) robi w wyścigu 1:42, a w kwali schodzą na wysokie 1:41, więc jest ostro , a Barcelona jest trudnym technicznie torem w moim odczuciu, jest sporo zakrętów takich, że jak delikatnie się źle w nie wstrzelisz, to na dzień dobry tracisz kilka setek.

Ostatnio rozpoczęty sezon tam gdzie jeżdżę:

Runda 1 Monza:

P1: 01:46.335
P36: 01:46.815 (+0,480)

Mnie to zawsze ciekawiło, że np w wyścigach długodystansowych, takich 8-24h gdzie jeździ 3 kierowców, to 3 kierowców ma ustawiony samochód identycznie (co oni tam sobie mogą pozmieniać w tym czasie pit stopu? TC i ABS co najwyżej) i jeżdżą na identycznym setupie. Czy podczas testów robią jeden optymalny setup dla całej trójki?

Z tego na ile znam ludzi w teamach są 2 strategie:
1. Ustawia się bezpieczny set, który każdy z kierowców ogarnie z jak najmniejszymi problemami.
2. Ustawia się nieco agresywniejszy set i TC, ABS, Brake Bias kierowcy regulują pod siebie.

W obydwu powyższych sety endurance są wolniejsze niż do takich 1+h wyścigów (chociażby żeby zminimalizować zużycie opon i paliwa > mniej pitów)
Ofc do tego dochodzą godziny treningu, aby ten set każdemu "wszedł" w pamięć mięśniową, aby przez np.: 2h stinta nie myśleć, tylko jechać.

Zresztą - coś na dniach ma być Daytona 24h w iRacingu.

[mystek]

#Bio - no w tych grubych ligach to wiem, że jeżdżą szybkie kółka, ale na Monza serio 1:46? 1:45 wysokie to swego czasu był rekord tego toru zdaje się na YT, a teraz wszyscy kręcą takie kółka. Może to właśnie kwestia tego updateu opon 2020? Podobno lepiej kleją i trzymają właśnie temperatury. Nie jeździłem, więc się nie wypowiem. Swoją drogą też temperatury musiały być niskie, na Monzy gdzie głównie używa się silnika, że tak powiem, niska temperatura mega wpływa na czas okrążenia.

To fakt, dało się to zauważyć (znacznie gorsze czasy okrążeń względem 1h wyścigów) jak oglądąłem np Suzuka 10h, że czasy okrążeń są znacznie niższe. Łączyłem to z ilością paliwa, ale to nie ma wpływu, kwestia setupu.

[Bio]

#Bio - no w tych grubych ligach to wiem, że jeżdżą szybkie kółka, ale na Monza serio 1:46? 1:45 wysokie to swego czasu był rekord tego toru zdaje się na YT, a teraz wszyscy kręcą takie kółka. Może to właśnie kwestia tego updateu opon 2020? Podobno lepiej kleją i trzymają właśnie temperatury. Nie jeździłem, więc się nie wypowiem. Swoją drogą też temperatury musiały być niskie, na Monzy gdzie głównie używa się silnika, że tak powiem, niska temperatura mega wpływa na czas okrążenia.

rekordy są często na najniższej możliwej temp jak 17C albo niżej. Preq miało 21 z tego co pamiętam.
Rekord 1:45.9-8 (nie pamiętam) jest na lambo - bo ma uber-top speeda. Na innych torach już tak dobrze z nim nie ma Jeszcze nowa Ferka i AMG są mega mocne - pewnie będą walczyć o rekord, ale na to się chwilę czeka.

To fakt, dało się to zauważyć (znacznie gorsze czasy okrążeń względem 1h wyścigów) jak oglądąłem np Suzuka 10h, że czasy okrążeń są znacznie niższe. Łączyłem to z ilością paliwa, ale to nie ma wpływu, kwestia setupu.

Waga paliwa ma wpływ, ale nie aż taki.

[suwi]

Mam zamiar zamontować nowy zawias w Mini JCW seri R. Pewnie wjedzie KW albo ST suspension. Zawieszenie pójdzie w dół. Czy założenie dystansów w jakikolwiek sposób może wpłynąć negatywnie/pozytywnie na prowadzenie. Czy jest to kwestia estetyczna czy może jednak zostawić serię?

[drag_op]

Dystanse są tak jak stożkowe filtry, nie działają.

[[Yossarian]]

Problem moze być z tzw. promieniem zataczania jak dasz dystanse i może to negatywnie wpłynąc na prowadzenie. Musisz policzyć/zmierzyć. Do tego zwiększasz masę nieresorowaną, musisz dać dluższe sruby/szpilki a jeszcze możesz się potem wnerwiać jak Ci te dystanse się zapieką i przyczepią do piasty. Wtedy trzeba młotek i przecinak. Więc jak dla mnie więcej problemów niż to warte. Poprzedni sezon przejeździłem z dystansami (bo miałem dużo felg ze złym ET) i teraz się ich pozbyłem i nie chcę wracać

Dystanse są tak jak stożkowe filtry, nie działają.

Zaś takie odpowiedzi są jak magnetyzery - nic nie dają

[Aval]

W dodatku to nie jest prawda, w 90% przypadków dystanse dają sporo, ale na minus

No chyba że masz felgi ze złym ET i korygujesz to dystansem jak wyżej.

[MisioLBN]

Problem moze być z tzw. promieniem zataczania jak dasz dystanse i może to negatywnie wpłynąc na prowadzenie. Musisz policzyć/zmierzyć. Do tego zwiększasz masę nieresorowaną, musisz dać dluższe sruby/szpilki a jeszcze możesz się potem wnerwiać jak Ci te dystanse się zapieką i przyczepią do piasty. Wtedy trzeba młotek i przecinak. Więc jak dla mnie więcej problemów niż to warte. Poprzedni sezon przejeździłem z dystansami (bo miałem dużo felg ze złym ET) i teraz się ich pozbyłem i nie chcę wracać ;)



Zaś takie odpowiedzi są jak magnetyzery - nic nie dają

Zamiast młotka i przecinaka polecam opalarke 5 min grzejesz i sam spada. Ale potwierdzam że wolał bym bez tego szitu jeździć natomiast mam felgi na lato z ET 71

[piwo]

Problem moze być z tzw. promieniem zataczania jak dasz dystanse i może to negatywnie wpłynąc na prowadzenie.

mozesz rozwinac? czemu zmiana promienia zataczania ma wplyw na prowadzenie?

[[Yossarian]]

Moge podrzucic artykuł do przeczytania

https://suspensionsecrets.co.uk/why-you-sho...wheels-spacers/

Oczywiście nie jest tak, że zawsze dystans = zło. Ale warto przed założeniem pomierzyć, poczytać itd. żeby sobie nic nie popsuć

[Bio]

mozesz rozwinac? czemu zmiana promienia zataczania ma wplyw na prowadzenie?

Jeśli się idzie na dodatnią wartość promienia zataczania:

1. zmniejsza siłę prostującą koła
2. kierownica pracuje ciężej (bo koła mniej chętnie zmieniają kierunek)
3. dodaje nerwowość przodu przy hamowaniu
4. zwiększa/pogłębia efekt bump-steera


to tak na szybko te negatywy z głowy.

[MadeInPoland]

Tak są dystanse demonizowane, wiadomo promień zataczania, aż tu nagle orientuję się, że AMG w 209 BS poszerzają przedni rozstaw kół po 35mm na stronę dłuższą piastą i innym ET felgi. W sumie jakby założyć dystans 35mm. Owszem jest tam geometria wirtualna co redukuje wpływ sporego promienia zataczania, ale da się stwierdzić, że BS się całkiem dobrze prowadzi.