Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Racingforum - Forum Główne _ JAKI OLEJ DO SILNIKA

Napisany przez: matik Thu, 30 Nov 2006 - 19:39

Mam pytanko jakis miesiac temu kupilem Seata Ibize 1.9tdi 90km.podobno podciagnieta do 125km z przebiegiem 107000.Jaki olej proponujecie wlac do silnika???Poprzedni wlasciciel powiedzial ze lał Mobila 0W40 ale wydaje mi sie ze chyba troche za rzadki.Z gory dzieki za odp.

Napisany przez: darksmile Thu, 30 Nov 2006 - 21:45

Motul. Mobil to shit

Napisany przez: tomek evo Fri, 01 Dec 2006 - 18:08

Polecam Motul 8100 x-cess 5W 40

Napisany przez: abm Fri, 01 Dec 2006 - 19:12

Nie słuchaj głupot typu Mobil to gó... tylko motul jess jedynym odpowiednim olejem. Gdyby tak było w rzeczywistości to wiekszośc aut miałaby zatarte silniki. Motul to dobry olej ale jest bardzo drogi i trzeba go wymieniac co kilka tysiecy km. Auto jeździło na Mobilu i jeśli to prawda to pod korkiem wlewowym oleju zobaczysz czysty i lsniacy silnik. Lej dalej Mobila 1 i wymieniaj co 15 tyś. Nie ma żadnego sensu kupowanie 2 razy droższego oleju i wymieniania go 2x cześciej. Nie chcesz Mobila to lej olej syntetyczny innego renomowanego producenta spełniający wymagania producenta silnika. Większośc nowych aut jeździ teraz na olejach 0w30 lub 5w30 (także w dużo cieplejszych klimatach) zgodnie z zaleceniami producentów. Zostałbym przy Mobilu 0w40 a jeśli mocno wyciskasz auto to zalej 5w50.
Pozdrawiam.

Napisany przez: tomek evo Fri, 01 Dec 2006 - 19:38

Sorry kolego ale chyba się zapendziłeś i piszesz głupoty. Po pierwsze kto ci nagadał, że każdego Motula trzeba wymieniać co kilka tysięcy km (kilka tzn. 3,4,5????) ? Olej, o którym pisze można wymieniać co 15 tyś ale zaleca się co 10. Tak samo jak Mobil1 w przypadku silnika TDI. Po drugie Motul nie jest wcale 2 razy droższy. Jest droższy to fakt ale uwzględniając cenę oleju, filtra i usługi wymiany stosowanie motua wychodzi drożej o ok. 30-50% a nie o 100%. Jeśli kogoś nie stać, żeby raz na 10 tys. km dołożyć 70-100 zł do oleju, który wszyscy wiemy jak ważny jest dla silnika to już jego sprawa. Ja na olejach nie oszczędzam i innym też zawsze radze nie oszczędzać jak chcą dłużej jeździć autem. Poczytaj prosze o olejach Motul i nie myl "normalnych" olejów z olejami do zastosowań ekstremalnych. Bez urazy

Added after 12 minutes:

Jeszcze o jednym zapomniałem.
Nie uważam, że Mobil to zły olej. Jest napewno dobry ale lepsze jest wrogiem dobrego. Z Mobila tylko 5W50 a nie 0W40. Wg. mnie jest za mało gęsty i mieliśmy z tym olejem w firmie złe doświadczenia (po 140 tyś. wymiana ZATARTEGO silnika w 2,5 letniej VECTRZE 2.2. 147 KM benzyna, remont po 110 tyś- cały czas na M 1 0W40 pomimo moich sugestii, że to za rzadki olej i tego że potrafił przed tym jak się rozleciał spalić nawet ok. 1l oleju/1000 km - niech żyje ASO). To świetny olej ale nie do każdego silnika. Pozdrawiam

Napisany przez: abm Fri, 01 Dec 2006 - 20:55

Nie mam ochoty na kolejna dyskusje o jedynym słusznym środku smarnym! Z tego co piszesz wynika że na swiecie jest tylko jeden producent którego produkty mozna stosować bez obawy o zatarcie silnika. W moich dwóch autach stosowałem od nowości M1 0w40 i oba maja sie bardzo dobrze, zuzywają około 250 ml oleju miedzy wymianami co 15 tyś a silniki są czyste. Do normalnej eksploatacji lanie 5w50 mija się z celem, tak jak pisałem większośc producentów także w USA zaleca oleje klasy 0w30. Może kolegi złe doswiadczenia z Mobilem wynikają z powszechnego wręcz podrabiania produktów tej marki w Polsce? Naprawdę każdy prawdziwy olej syntetyczny (PAO) renomowanego producenta spełniający normy producenta silnika i wymieniany co 15 tyś km będzie w sam raz. Nie upieram się wcale przy Mobilu ale polecanie jako jedynie słusznego Motula do normalnej eksploatacji auta uwazam za nieporozumienie.
Pozdrawiam izycze bezawaryjnej eksploatacji autka!

Napisany przez: darksmile Fri, 01 Dec 2006 - 21:56

Drogi przedstawicielu firmy Mobil. Jak dla mnie możesz nawet szczać do silnika, ale każdy kto ma trochę oleju w głowie i na dodatek kilka koni więcej pod maską zaleje Motula. Ja za olej płacę 200 PLN więc nie uważam tego za jakąś drożyznę. A nasłuchałem się już o firmach ze śląska, które skupują zlewki z serwisów, mieszają pół na pół z najtańszym g.... z Orlenu i puszczają na rynek w beczkach znanych producentów. TO taki specjalny środek smarny dla gości, dla których bardziej liczy się stan kieszeni niż stan silnika. Na tym forum przeważa ta druga grupa

Napisany przez: tdiik Fri, 01 Dec 2006 - 22:50

kolego wszyscy tu leja motul a nie jakies szczyny typu mobil mnie zaden samochod nie bierze ani grama oleju. powiedz im w takim razie cwaniaku czemu motul najmniej sie greje ze wszystkich oleji jakie znam. moze idac tym tropem po co kupowac wszystko co troche wiecej kosztuje bo wedlug tego myslenia stwierdzisz ze nie ma innej roznicy. jak sie nacZytales tego typu argumentow w podrecznikach dla akwizytoro to wciskaj ten kit typom z dzialu zakupow w marketach. MOTUL ONLY MOTUL

Napisany przez: pudel Sat, 02 Dec 2006 - 01:42

Ja nie jestem ani zwolennikiem Motula ani przeciwnikiem. Jeśli masz dylemat co zalać, wybierz jakiś markowy olej, najlepiej nie konfekcjonowany w polsce ( np: Texaco, Valvoline ), myśle że na nasz klimat klasa 0W40 to przesada, wybierz po prostu 5W40, o jak najwyższej klasie jakości.
Zobacz też tą stronę: [url:1envix3j]http://www.leszekknorps.republika.pl/oleje.html[/url:1envix3j] i sprawdz który olej da Ci stosunkowo wysoki wskaźnik lepkości w temperaturze 100 stopni ( co w wysilonym silniku jest dość ważne, mocniejszy film olejowy ) i stosunkowo niską temperaturę płynięcia ( zima idzie )
Pozdrawiam.

Napisany przez: RUfi Sat, 02 Dec 2006 - 09:09

A ja osobiscie msle, że wszyscy trochę tutaj przesadzają z tym Motulem.

Niedługo top smazyć kotlety będą na motulu.


Prawda jest taka, że przecietny uzytkownik, ktory ma samochód z chipem nie odczuje róznicy.

Motul jest moim zdaniem bardzo dobrym olejem. Sam jezdze na takim od ponad 60 tys. km i nie zamienił bym na inny. Ale np w firmie u mnie wszystkie octavie dodam , że kazda po programi smigają na Mobilu 1 i jedna z przebiegiem 180 tys. km i niec absolutnie jej nie dolega.

Wiec myśle, że nie ma co pisac ze Moltul i tylko Motul. Myśle, że jak zalejesz Mobila 1 5w50 to bedziesz zdowolowlny. Oczywiście cały czas musisz mieć swiadomoŚc, że Motul lepiej by chronił twój samochód.

pozdrawiam

Napisany przez: luki-TDI Sat, 02 Dec 2006 - 09:28

Jak pewnie zauważyła wiekszość użytkowników Motula i dobrze podkreconych wózków, prawdziwe porównanie można mieć z zamontowanym wsk temp oleju, i wtedy chyba widać różnice przykładowo 112C a 130C przy tych samych obciążeniach/autka podobnie mocowo/masowo. Jak dla mnie to ogromna różnica na korzyść Motula, a właśnie w porównaniu z Mobilem przez ktorego koledze wysrała sie turbina(ciężka noga również i duże prędkości,ale właśnie to jest prawdziwy test). Mobil przestaje działac jak dla mnie powyżej pewnej granicy.Poza tym straszny syf zostaje po innych olejach w silniku, w porównianiu z ww Motulem Wiec lejcie sobie chłopaki Mobila tylko noga z gazu!

Napisany przez: PTK86 Sat, 02 Dec 2006 - 11:02

A gdzie i za jakie pieniadze kupujecie Motula?
Zamowilem ostatnio nowe auto (130pd) i zobligowany gwarancja pewnie bede zmuszony lac co mi serwis wleje ale pozniej wolalbym zainwestowac w Motula.

W poprzednich autach mam nie mile wspomnienia z Castrolem.

Napisany przez: RUfi Sat, 02 Dec 2006 - 11:43

CYTAT("PTK86":25ifec9h)
A gdzie i za jakie pieniadze kupujecie Motula?
Zamowilem ostatnio nowe auto (130pd) i zobligowany gwarancja pewnie bede zmuszony lac co mi serwis wleje ale pozniej wolalbym zainwestowac w Motula.

W poprzednich autach mam nie mile wspomnienia z Castrolem.



Gwarancja nie oblioguje do tego jaki olej lejesz do silnika!!

Możesz lać do niego każdy olej, który spełnia wymagania producenta.


Czyli w przypadku 130PD będzie to spelnianie normy 505.01.


Ja Motula kupuje w UNICAR.

Napisany przez: tomek evo Sat, 02 Dec 2006 - 11:44

Do pompowtryskiwaczy Motul ma specjalny olej - MOTUL SPECIFIC VW 505.01 5W-40. Ponieważ spełnia on normy producenta można go bez obawy stosować podczas okresu gwarancyjnego a żaden serwis nie może nakazać stosowania konkretnej marki oleju.
Do kolegi abm.
Pokaż mi gdzie ja napisałem :"Z tego co piszesz wynika że na swiecie jest tylko jeden producent którego produkty mozna stosować bez obawy o zatarcie silnika." Ja tylko podałem 1 konkretny przykład. Dodam tylko że tamta Vectra sprzedana, a nowa (2.2 155 KM) jeżdzi na innym oleju i na razie (60 tyś) nie ma żadnych problemów i zużycie oleju minimalne. Dla mnie wniosek jest taki, że Mobil 0W 40 nie nadawał się do tamtego konkretnego silnika.
Następna uwaga. Proponujesz koledze zastosowanie oleju o którym sam piszesz : "złe doswiadczenia z Mobilem wynikają z powszechnego wręcz podrabiania produktów tej marki w Polsce". Więc rozumiem, że kupowanie Mobila to ruletka bo nawet w ASO (gdzie cały czas auto było serwisowane) lali pewnie podróbe.
Wg. mnie lanie w naszych warunkach klimatycznych 0W 40 mija sie z celem bo przewaga tego oleju nad powiedzmy 5W50 ujawnia się przy temaperaturach poniżej - 20 stopni. Natomiast stosowanie oleju 5W50 dla dynamicznie jeżdżacych kierowców jest moim zdaniem w pełni uzasadnione. Olej taki zapewnia znacznie większy margines bezpieczeństwa.
Drogi kolego ja nie pisze, ze Mobil to syf. Ojciec zrobił swoim auten 230 tyś tylko i wyłącznie na Mobilu 5W 50 , silnik pracuje jak zegarek i oleju nie bierze. Ale zaufania do Mobila 0w 40 nie mam a do Motula mam i inni urzytkownicy tego forum też mają. Dlatego jest polecany. A jak kogoś nie stać to trudno. Bez urazy

Napisany przez: KruPin Sat, 02 Dec 2006 - 12:10

Skoro Motul bedzie drozszy od Mobila ok. 30-40PLN (5l baniak), to nie widze problemu, zeby dmuchac na zimne. Z tym olejem jeszcze nigdy nie bylo problemow, a z innymi niestety juz sie zdarzaly przykre historie.

Napisany przez: darksmile Sat, 02 Dec 2006 - 12:45

Skoro chłopak się pyta to odpowiadamy. Ja bym wybrał Motul lub, jak napisał przedmówca, jakiś inny olej nie konfekcjonowany w PL. Oczywiście można lać Lotosa, tylko skoro chłopak myśli o zmianie oliwy to polecić mu należy najlepszą. A jak pokazuje moje doświadczenie i doświadczenia innych kolegów z sr.pl i tdiracing.pl Motul jest najlepszy.

Napisany przez: tdiik Sat, 02 Dec 2006 - 12:57

luki chodzi ci o gruche i jego turbinke. ma juz chlopak nowa zlaozona ciekawi jaki olej zajele

Napisany przez: Bono Wed, 06 Dec 2006 - 20:48

oki, Motul, ale rodzi sie jeszcze jedno pytanie jaka mam pewnosc, ze kupujac Motula nie trafie na jakies podrobione gowno ??, Czy polecacie jakies sprawdzone sklepy np w Lodzi lub Olsztynie, obecnie poruszam sie po tych dwuch miastach. Z allegro nie chce kupowac, bo tu juz nie jeden sie nacial.

Napisany przez: Tonny S Thu, 07 Dec 2006 - 08:01

CYTAT("Bono":zjhsbchb)
Czy polecacie jakies sprawdzone sklepy np w Lodzi lub Olsztynie
W Łodzi masz przedstawicielstwo Motula także problemu nie bedzie.

http://www.motul.auto.pl/

Na dole strony masz adres.

Napisany przez: wowo Mon, 18 Dec 2006 - 13:41

Ja swoją wiedzę na temt olei wyniosłem głównie z silników motocyklowych. MOTULA nigdy nie wleje. Na szczycie jest AGIP i VALVOLINE.

Napisany przez: RUfi Tue, 19 Dec 2006 - 17:15

CYTAT("wowo":2bw24c9j)
Ja swoją wiedzę na temt olei wyniosłem głównie z silników motocyklowych. MOTULA nigdy nie wleje. Na szczycie jest AGIP i VALVOLINE.


to moze sie podzielisz tymi doswiadczeniami????


Bo ja rowniez moge napisać ,ze po moich doswiadczeniach wyniesionych z wyscigów na kosiarkach nigdy nie wlałbym AGIPA

Mysle ze wszyscy czekaja na to co bylo nei tak z Motulem w motorze.

Pozdrawiam

Napisany przez: SaintCKM Thu, 21 Dec 2006 - 18:02

Mechanicy wlali w mojego 1.9 tdi olej diesel petro-canada 10W40
Co myslicie o tym oleju?

Napisany przez: bezduszny Tue, 26 Dec 2006 - 16:07

CYTAT("darksmile":2dsergda)
Drogi przedstawicielu firmy Mobil. Jak dla mnie możesz nawet szczać do silnika, ale każdy kto ma trochę oleju w głowie i na dodatek kilka koni więcej pod maską zaleje Motula. Ja za olej płacę 200 PLN więc nie uważam tego za jakąś drożyznę. A nasłuchałem się już o firmach ze śląska, które skupują zlewki z serwisów, mieszają pół na pół z najtańszym g.... z Orlenu i puszczają na rynek w beczkach znanych producentów. TO taki specjalny środek smarny dla gości, dla których bardziej liczy się stan kieszeni niż stan silnika. Na tym forum przeważa ta druga grupa


Dark, nie przesadzaj z tym wychwalaniem pod niebiosa Motula.
Owszem, to dobry olej ... ale nie jedyny dobry na rynku...

Jak ktoś chce przepłacać.. to już jego prywatna sprawa. My rozumiemy go i oczywiście szanujemy jego decyzję...

Natomiast "dziwna" sieć dystrybucji nie pozwala ustalić, czy dany produkt w danym sklepie jest oryginalny czy to jest tania produkcja z Ukrainy.

Firma nie daje żadnego wsparcia technicznego w Polsce... nawet nie ma przedstawicielstwa z prawdziwego zdarzenia. To troche dziwne.

CYTAT("matik":2dsergda)
Mam pytanko jakis miesiac temu kupilem Seata Ibize 1.9tdi 90km.podobno podciagnieta do 125km z przebiegiem 107000.Jaki olej proponujecie wlac do silnika???Poprzedni wlasciciel powiedzial ze lał Mobila 0W40 ale wydaje mi sie ze chyba troche za rzadki.Z gory dzieki za odp.


Zalej jakiś olej 5/40 z aprobatą 505.01.... lub jeżeli palnujesz troche bardziej ostro jeździć to syntetyk 5/50.

Producent uzalezniony od zasobności portfela

Napisany przez: Zoltar Tue, 26 Dec 2006 - 22:19

Bezduszny


A po co mu do AGR/ALH to rzadkie gówno z normą 505.01 ???



Matik.

Zalej coś z 5W40

Proponuję Valvoline

Napisany przez: bezduszny Tue, 26 Dec 2006 - 22:31

CYTAT("Zoltar":12k0c0a1)
Bezduszny
A po co mu do AGR/ALH to rzadkie gówno z normą 505.01 ???

Matik.

Zalej coś z 5W40

Proponuję Valvoline



1. AGR ALH są silnikami 1.9 TDI PD a norma/aprobata VW 505.01 odnosi sie właśnie do tych silników i jest właśnie dedykowana dla PD

2. Wszystkie oleje z normą 505.01 maja lepkość 5/40... ale nie są pełnymi syntetykami (przynajmniej te mi znane na codzień). Sa częściowo syntetyczne lub nie w pełni syntetyczne.... zależy jak producent to określi.

3. Jest dostępny Valvoline 5/40 z aprobatą 505.01 .... DuraBlend Diesel Motor Oil 5W-40

W zasadzie zastosowanie oleju nie w pełni syntetycznego o lepkości 5/40 ma swoje uzasadnienie w silnikach PD. Silniki te lubia sobie "wypić" troche oleju co 15k... a są takie co maja sporo naganiane już. Zastosowanie bazy nie w pełni syntetycznej i lepkości 5/40 daje nam praktycznie wszystkie zalety oleju w pełni syntetycznego 5/40 a dodatkowo daje nam odrobine grubszy film olejowy. Teoretycznie powinno to zmniejszyć "wypijanie" oleju przez silnik. Ma też to i stronę finansową... bo te oleje są tańsze niż pełne syntetyki 5/40

Generalnie to każdy powinien sam wiedzieć w jakiej formie technicznej jest jego silnik i na tej podstawie dobierać olej.

4. Nie ma takiego określenia oleju jak "rzadki olej".... Olej może być o niskiej lepkości lub o dużej lepkości.

Napisany przez: Zoltar Tue, 26 Dec 2006 - 22:52

Added after 1 minutes:

CYTAT("bezduszny":tedmjsno)
CYTAT("Zoltar":tedmjsno)
Bezduszny
A po co mu do AGR/ALH to rzadkie gówno z normą 505.01 ???

Matik.

Zalej coś z 5W40

Proponuję Valvoline



1. AGR ALH są silnikami 1.9 TDI PD a norma/aprobata VW 505.01 odnosi sie właśnie do tych silników i jest właśnie dedykowana dla PD

2. Wszystkie oleje z normą 505.01 maja lepkość 5/40... ale nie są pełnymi syntetykami (przynajmniej te mi znane na codzień). Sa częściowo syntetyczne lub nie w pełni syntetyczne.... zależy jak producent to określi.

3. Jest dostępny Valvoline 5/40 z aprobatą 505.01 .... DuraBlend Diesel Motor Oil 5W-40

W zasadzie zastosowanie oleju nie w pełni syntetycznego o lepkości 5/40 ma swoje uzasadnienie w silnikach PD. Silniki te lubia sobie "wypić" troche oleju co 15k... a są takie co maja sporo naganiane już. Zastosowanie bazy nie w pełni syntetycznej i lepkości 5/40 daje nam praktycznie wszystkie zalety oleju w pełni syntetycznego 5/40 a dodatkowo daje nam odrobine grubszy film olejowy. Teoretycznie powinno to zmniejszyć "wypijanie" oleju przez silnik. Ma też to i stronę finansową... bo te oleje są tańsze niż pełne syntetyki 5/40

Generalnie to każdy powinien sam wiedzieć w jakiej formie technicznej jest jego silnik i na tej podstawie dobierać olej.

4. Nie ma takiego określenia oleju jak "rzadki olej".... Olej może być o niskiej lepkości lub o dużej lepkości.



Bezduszny ja doskonale wiem jaki olej, gdzie należy stosować, także dziękuję za poradę...

A jeśli AGR jest oparty o PD, to Tobie gratuluję wiedzy... A raczej jej braku.



Pozdrawiam

Napisany przez: bezduszny Tue, 26 Dec 2006 - 22:59

CYTAT("Zoltar":3irjjaz5)
A po co mu do AGR/ALH to rzadkie gówno z normą 505.01 ???


Sam to połączyłeś w jedno a ja z rozpedu za Tobą... mój błąd

Oczywiście, że VP jest AGR

Napisany przez: Zoltar Tue, 26 Dec 2006 - 23:05

Ja nic nie połączyłem


Tylko polecasz olej, który Matik'owi jest zbędny

Napisany przez: PTK86 Tue, 26 Dec 2006 - 23:19

Ledwo 5 dni temu stalem sie posiadaczem nowej Skody Fabii RS. Auto ma ledwo 800km przebiegu i wlany fabryczny olej a ja zastanawiam sie co stosowac od samego poczatku uzytkowania i chce dobrze wybrac zeby juz pozniej nie zmieniac.
Czytajac ten temat mam tylko coraz wieksze watpliwosci.
Co w koncu Motul? Valvoline? Czy jeszcze cos innego?

Napisany przez: Zoltar Tue, 26 Dec 2006 - 23:33

Valvoline, Mobil z => 505.01

Jeżeli masz nadmiar kasy, to Motul

Napisany przez: bezduszny Wed, 27 Dec 2006 - 00:52

CYTAT("Zoltar":20hsc7io)
Tylko polecasz olej, który Matik'owi jest zbędny


A jaki to jest ten "zbędny olej" ?

Napisany przez: darksmile Wed, 27 Dec 2006 - 01:13

CYTAT("bezduszny":z9offqdw)
Dark, nie przesadzaj z tym wychwalaniem pod niebiosa Motula.
Owszem, to dobry olej ... ale nie jedyny dobry na rynku...

Jak ktoś chce przepłacać.. to już jego prywatna sprawa. My rozumiemy go i oczywiście szanujemy jego decyzję...

Natomiast "dziwna" sieć dystrybucji nie pozwala ustalić, czy dany produkt w danym sklepie jest oryginalny czy to jest tania produkcja z Ukrainy.


Drogi kolego

Nie wiem jakie kryteria stosujesz ale dla mnie wystarczające są dwa
a) obserwacja pracy mojego silnika (seryjnego i chipowanego) na Mobilu i innych markowych smarowidłach oraz przerobionego, z moca podniesiona o 100% na Motulu. Zgadnij, na czym lepiej pracuje?
cool.gif obserwacja sportowch silników w naszym kraju i nie tylko. Zgadnij co leja do tch aut?

Dodatkowo nie wiem dlaczego mówisz o przepłacaniu. Ja za 5 l. płacę ok 200 PLN. To duzo? Raczysz żartować. A odnośnie "sieci dystrybucyjnej" to w szopie-warsztacie u pana Józka na wsi faktycznie trudno znaleźc 100 l bekę z Motulem ("Mobil" będzie na pewno). Ale nie mam najmniejszych problemów z kupowaniem mojego oleju.

Napisany przez: bezduszny Wed, 27 Dec 2006 - 01:24

CYTAT("darksmile":vhywyuuo)
Nie wiem jakie kryteria stosujesz ale dla mnie wystarczające są dwa
a) obserwacja pracy mojego silnika (seryjnego i chipowanego) na Mobilu i innych markowych smarowidłach oraz przerobionego, z moca podniesiona o 100% na Motulu. Zgadnij, na czym lepiej pracuje?
cool.gif obserwacja sportowch silników w naszym kraju i nie tylko. Zgadnij co leja do tch aut?


No ja mam inne kryterium.... Może dla tego, że pracuje w tej branży od 10 lat i nie polega to na sprzedaży konfekcji czy wymianie w osobówkach.

Po jednej z dyskusji (na innym forum) na temat "wyższości Motula" zakupiłem we wskazanym legalnym źródle butelkę 1 litr i wysłałem do instytutu naftu do analizy...

Żadnych rewelacji nie miał. Skład nie odbiegał niczym istotnym od innych produktów, nie posiadał o dziwo znaczników, lepkość... górne wartości dla danej klasy (badany był 5/40).

Co do oryginalności produktu (czy wiarygodności sprzedawcy)... to na dobrą sprawę nie ma jak sprawdzić nawet tego.

CYTAT
Ja za 5 l. płacę ok 200 PLN. To duzo? Raczysz żartować


Jak za olej 5/40 ..... to dużo. Jak na Motul to bardzo mało.

Za 5 litrów (4+1) pełnego syntetyka oleju np. Statoil LazerWay 5/40 klient końcowy zapłaci 125 PLN brutto. Olej jest z bledowni szwedzkiej lub norweskiej (informacja na opakowaniu).
Wiarygodność sprzedawcy tego produktu (np. w przypadku dziwnie zbyt niskiej ceny) można sprawdzić telefonicznie w około 5 minut.

Podobnie sytuacja wygląda w Texaco, Total i kilku innych producentów.

Napisany przez: darksmile Sun, 31 Dec 2006 - 01:02

To umówmy się tak. Ty lej do swojej A8 olej z Shella czy innego Statoila, ja będe lał Motula. i wszyscy będą szczęsliwi.
Żal mi tylko Marcina Czernika, Tomka Nagórskiego, team VTG, Leszka Kuzaja, kilkudziesięciu innych polskich rajdowców, a także setek profesjonalnych kierowców, którzy leją ten niczym nie rózniący się od olejów z supermarketów specyfik do silników swoich aut.

pzdr


PS: a jako były moderator proszę Cię o przygotowanie olejowego FAQ i kompendium. Przyda się nam wszystkim. Nie tylko na TDI.

Napisany przez: bezduszny Sun, 31 Dec 2006 - 10:18

CYTAT("darksmile":a0cp9r7j)
Żal mi tylko Marcina Czernika, Tomka Nagórskiego, team VTG, Leszka Kuzaja, kilkudziesięciu innych polskich rajdowców, a także setek profesjonalnych kierowców, którzy leją ten niczym nie rózniący się od olejów z supermarketów specyfik do silników swoich aut.


dark, to umówmy się tak.
Ty przestaniesz ironizować, bo troche to nie przystoi moderatorowi... tym bardziej, że akurat w tym wypadku nie masz zupełnie racji... a ja postaram ci sie coś wyjaśnić (o ile to dotrze do Ciebie).

Jak byś nie wiedział to Motul robi dwa rodzaje oleji.... te z aprobatami do samochodów cywilnych/komercyjnych i te przeznaczone do sportu ale przez duże "S" (nie mylić tu silnika z dodanym czipem).

Zaden z tych panów których wymieniłeś wyżej, żaden nie ma silnika "normalnego". Takie silniki owszem zalewa się dziwnymi olejami zalecanymi przez tunera. Jeżeli będzie to olej 0/20 to taki trzeba lać... jak będzie to jakiś 20/60 to taki też trzeba lać.... a jak "Kujawski z pierwszego tłoczenia" to też trzeba taki olej lać.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale oleje do sportu przez duże "S" nie posiadają ŻADNYCH aprobat producentów silników... bo są w takich wypadkach zupełnie niepotrzebne.

Moje poprzednie wypowiedzi dotyczyły porównania oleju do samochodów cywilnych...

Jeżeli Motul z aprobatą 505.01 kosztuje 2x tyle co np. Statoil, Valvoline czy inny również z aprobatą 505.01 to jak ktoś chce przepłacać i czuć sie lepiej bo ma zalanego Motula.... to jego wybór i przy tym pozostańmy.

Nie róbny natomiast dziwnego przeświadczenia/fobii, że jak ktoś nie ma zalanego Motula w swoim nowym samochodzie to mu się zaraz silnik rozpadnie...

Napisany przez: darksmile Sun, 31 Dec 2006 - 11:23

Nie jestem moderatorem to raz.
Do "chipowanego" silnika faktycznie można lać nie koniecznie motula.
Ale mimo, że jego skład nie rózni się od Statoilów itp. to i tak podczas pałowania to na Motulu temp. oleju jest ok. 20 stopni niższa. A to dość ważne.

Napisany przez: tomek evo Sun, 31 Dec 2006 - 11:24

Kolego bezduszny jest wiele racji w tym co piszesz jednak wydaje mi się, że to właśnie ty ironizujesz i piszesz w stylu :
"Jak byś nie wiedział to Motul robi dwa rodzaje oleji.... te z aprobatami do samochodów cywilnych/komercyjnych i te przeznaczone do sportu ale przez duże "S" (nie mylić tu silnika z dodanym czipem). "
Myśle, że kolega darksmile wie doskonale o czym mowa i podejżewam, że lepiej odemnie i od ciebie i większość czytających to forum wie więc nie ma powodu pisać w tym stylu bo to nie jest merytoryczna dyskusja.
Dalej piszesz : "Jeżeli Motul z aprobatą 505.01 kosztuje 2x tyle co np. Statoil, Valvoline czy inny również z aprobatą 505.01 to jak ktoś chce przepłacać i czuć sie lepiej bo ma zalanego Motula.... to jego wybór i przy tym pozostańmy." Mam do ciebie w takim razie pytanie. Gdzie mogę kupić 5 l oleju Statoil lub Valvo z aprobatą 505.01 za 100,00 PLN bo ja kupuje 5l Motula po 200 i zgodnie z tym co piszesz płace 2x tyle.
Jeśli nie potrafisz wskazać żródła to nie pisz, że kosztuje 2x tyle tylko badź dokładny i napisz, że kosztuje np. 50 zł więcej, 30% więcej czy 5zł więcej na litrze. Pisząc 2 razy moim zdaniem wprowadzasz część czytających to forum w błąd. Ale jeśli wskaesz gdzie kupić 5 l 505.01 wymienionych producentów to zwracam honor.
Nie pisze tego dlatego, żeby się czepiać, czy dlatego że uważam, że Motul jest bardzo dobrym wyborem ale po to, żeby sprostować pewne fakty.
Pozdrawiam i bez urazy.

Napisany przez: darksmile Sun, 31 Dec 2006 - 11:29

Nie jestem moderatorem.
Do "chipowanego" silnika faktycznie można lać nie koniecznie motula.
Ale mimo, że jego skład nie rózni się od Statoilów itp. to i tak podczas pałowania to na Motulu temp. oleju jest ok. 20 stopni niższa. A to dość ważne.

Napisany przez: bezduszny Sun, 31 Dec 2006 - 11:33

CYTAT("darksmile":3p2eac12)
Ale mimo, że jego skład nie rózni się od Statoilów itp. to i tak podczas pałowania to na Motulu temp. oleju jest ok. 20 stopni niższa. A to dość ważne.


Zależy jakie produkty weźmiesz do porównania... choć różnica nie będzie w temperaturze oleju a jego parametrze lepkości. A to jest ważne, żeby olej smarował...



CYTAT
Mam do ciebie w takim razie pytanie. Gdzie mogę kupić 5 l oleju Statoil lub Valvo z aprobatą 505.01 za 100,00 PLN bo ja kupuje 5l Motula po 200 i zgodnie z tym co piszesz płace 2x tyle.


Podaj jaką ilość chcesz, jakie opakowania, forma płatności i gdzie mam dostarczeć

CYTAT
Ale jeśli wskaesz gdzie kupić 5 l 505.01 wymienionych producentów to zwracam honor.


Przeprosiny przyjęte

Napisany przez: Proof Fri, 12 Jan 2007 - 15:51

A który Motul wlać do nowego 2.0 TDI 170KM?Też 505.01 5W40?

Napisany przez: PTK86 Fri, 12 Jan 2007 - 16:13

505.01 5W-40 jest dla aut bez filtra czastek stalych wiec do twojego auta ktore ten filtr posiada lepszy bedzie Motul Specific 504.00/507.00 SAE 5W-30
Ale niech sie jeszcze inni wypowiedza.

Napisany przez: Boroweq Fri, 12 Jan 2007 - 18:29

Ja nigdzie nie znalazłem informacji o oleju Valvoline Vr1 Racing 5W-50 i z tego powodu dosłownie przed chwilą zalałem do swojego TDI ASV Motula 8100 X-Cess 5W-40. Jak narazie nie dostrzegłem żadnej różnicy w szybkości nagrzewania się oleju. Motula tak jak i poprzedni olej (Mobil1 TurboDiesel 0W-40) tak samo szybko można nagrzac do temperatury lekko powyżej 90 stopni (w aucie mam wskaźnik temperatury oleju). Zastanawiam się tylko czy podczas agresywnej eksploatacji samochodu vr1 racing 5W-50 nie byłby lepszy od X-cessa 5W-40.

Napisany przez: bezduszny Fri, 12 Jan 2007 - 20:27

CYTAT("Proof":1gpmz9b7)
A który Motul wlać do nowego 2.0 TDI 170KM?Też 505.01 5W40?


A co na ten temat pisze w instrukcji obsługi ?


CYTAT
dosłownie przed chwilą zalałem do swojego TDI ASV Motula 8100 X-Cess 5W-40. Jak narazie nie dostrzegłem żadnej różnicy w szybkości nagrzewania się oleju. Motula tak jak i poprzedni olej (Mobil1 TurboDiesel 0W-40) tak samo szybko można nagrzac do temperatury lekko powyżej 90 stopni (w aucie mam wskaźnik temperatury oleju).

Ale zawsze możesz sie pochwalić, że masz Motula

CYTAT
Zastanawiam się tylko czy podczas agresywnej eksploatacji samochodu vr1 racing 5W-50 nie byłby lepszy od X-cessa 5W-40.

Oczywiście, że będzie lepszy... do tego został stworzony.

Napisany przez: Proof Sat, 13 Jan 2007 - 10:46

CYTAT("PTK86":36d93oq4)
505.01 5W-40 jest dla aut bez filtra czastek stalych wiec do twojego auta ktore ten filtr posiada lepszy bedzie Motul Specific 504.00/507.00 SAE 5W-30
Ale niech sie jeszcze inni wypowiedza.

Dokładnie tak potwierdzili w ASO,do FAPa ma być 507.00 a więc taki Motul http://www.rpmotorsport.pl/motul-specif ... fbccbc15e9

Napisany przez: Tominator Sat, 20 Jan 2007 - 01:44

Ja mam Ibize 98r 1.9 TDI 110@128KM i 245@324NM 193tkm przebiegu i leje Texaco Vavoline 10W40 - temperatura oleju przy max pałowaniu jak dotąd nie była wyższa niż 106 stopni. Jak będę miał kiedyś okazję zalać Motula to porównam temperature oleju i podam wyniki.

Napisany przez: cowboy Sat, 20 Jan 2007 - 16:58

ja powiem tak mam zachipowanego AFNa
jeżdze na Mobil 1 5w50, wymieniam co 10kkm
po wymianie przy stałej predkości 140km/h temp oleju (mam custom wskaźnik) wynosi około 85 st. C
przepracowany olej w tych samych warunkach temp około 90 st C

czyli ważne żeby często zmieniać olej - przy pałowaniu udało mi się zagrzac olej do 107 st C

może warto obserwowac temp oleju, byc może Motul się wolniej nagrzewa i kierownik sobie może wiecej poszaleć bo na poslednim Mobilu 1 szybko mu się olej gotuje ? i to taka główna różnica...

Napisany przez: jaras Mon, 22 Jan 2007 - 01:47

Posty w tym wątku wprowadzają taką psychozę, że juz łańcuch w rowerze strach naoliwić czymś innym niż motulem;-)

Wszystko wpadło do jednego wora.
Wszyscy chyba jesteśmy zgodni, że do silników dłubniętych +50% i więcej mocy najbezpieczniej wybrać motula. Jedna jak ktoś dłubną tak motor to pojęcie o oliwie ma.
Do silnika n/a rodzinnego dupowozu, kazdy syntetyk w tej samej klasie bedzie działał podobnie.
To chyba najprostrza recepta i wszyscy spierający się z tym zgodzą, bo temt na każdym forum przypomina wojne Pawlaka z Kargulem;-)

Ja mam przy okazji takie pytania:
1) czy IC jest pewny co do oryginałów?
2) wiem, że prawie wszystko w markecie jest specjalnie dla marketu robione (taniej, gorzej), czy olej tez? Bo pojawiły się opinie, że to shit.


BEZDUSZNY Jak się sprawdza oryginalność produktu telefonicznie w kilka minut? Z pozimu detalisty to juz chba ciężko?
Dobre ceny masz tylko dla oponentów czy dla neutralnych też:->?

Napisany przez: bezduszny Fri, 02 Feb 2007 - 00:30

CYTAT
BEZDUSZNY Jak się sprawdza oryginalność produktu telefonicznie w kilka minut? Z pozimu detalisty to juz chba ciężko?
Dobre ceny masz tylko dla oponentów czy dla neutralnych też:->?


Dość prosto się sprawdza... o ile jesteś z branży i inetesujesz się troche tym.

Jeżeli widzisz, że mały punkt sprzedaje jakiś produkt w cenie np.: katalog -25% gdzie górny próg upustów dla dużego dystrybutora hurtowego jest na poziomie -27% to są dwie opcje...

1. towar kradziony
2. podróbka

W przypadku takich producentów jak TOTAL, Statoil, TEXACO, Fuchs wystarczy jeden telefon do regionalnego PH czy centali polskiej i na drugi dzień jest ich człowiek... i sprawdza.

Można też zadzwonić do np. TOTAL Polska i zapytać, czy firma X jest z nimi związana handlowo bo ma ich towar po dziwnie niskiej cenie...

Co do cen tak... są dla wszystkich o ile mam towar konfekcionowany w 1 czy 4 litrówkach.
Firmy z mojej branży nie zajmują się sprzedażą konfekcji mniejszej niż "beczka".
Niestety, czasem koncerny robią tzw."akcje promocyjne" i obowiązkowo wciskają po palecie konfekcji (fakt, że w dobrej cenie) z którą nie wiadomo co zrobić, bo nie ma się na to rynku. Wysprzedaje się więc to gdziekolwiek po kosztach... aby nie mrozić gotówki.


Dodatkowo na nasz rynek wchodzą oleje blendowane na Ukrainie (lub tylko przez ukraine idą do Polski). Ciężko je odróżnić (a czasem jest to wręcz niemożliwe) od tych "krajowych" szczególnie wtedy, kiedy dana marka nie ma w Polsce oficjalnego przedstawicielstwa (tylko samych wiekszych lub mniejszych importerów) i nie ma jak tego zweryfikować.

CYTAT
Posty w tym wątku wprowadzają taką psychozę, że juz łańcuch w rowerze strach naoliwić czymś innym niż motulem;-)


Trafna uwaga

Napisany przez: Glenn Sun, 04 Feb 2007 - 19:35

Witam,
ciekawy wątek ciekawy.
A czym zalewać 2.5 Tdi z V70 o przebiegu (prawdziwym) 319kkm?
Od momentu gdy mial 18kkm bym zalewany mobilem 5w40 z beki
Pewnie powiecie zeby nie tykac
Pzdr
Luca
LII 2.0T Grandtour
V70 Tdi czarna chmura

Napisany przez: bezduszny Sun, 04 Feb 2007 - 19:40

Jeżeli nie bierze oleju na tyle dużo, by dolewać go między wymianami to..... "nie tykać".

Napisany przez: Tominator Sun, 04 Feb 2007 - 21:33

Hej bezduszny
Mam takie pytanie - kupiłem ostatnio płyn hamulcowy Motul 5.1 w cenie 85zł za 3 butelki 0,5l.Jak sprawdzić czy te płyn jest oryginalny?

Napisany przez: bezduszny Sun, 04 Feb 2007 - 22:28

Tominator... nie mam bladego pojęcia jak w przypadku tej marki się to robi.

Może wypowie się ktoś kto to sprzedaje....

Napisany przez: mammoth Mon, 05 Feb 2007 - 02:11

CYTAT("bezduszny":1dk6ixlw)
Może wypowie się ktoś kto to sprzedaje....


naprzyklad kupujac produkty Motul'a od sprzedawcy ktory ma podpisana wspolprace z dystrybutorem w Niemczech a nie w Polsce (bo ten ma duze narzuty...)


Napisany przez: BadBoy112 Mon, 26 Mar 2007 - 16:19

Witam , chciałem się zapytac jaki olej powinienem zalac do silnika 1.5CRDi (Hyundai/Renault)?? Zaznacze że auto jest po chiptuningu na 98KM (seria 82KM). Nie mam pojęcia jaki olej jest w nim poniewaz autko jest sprowadzone.
Pozdrawiam BadBoy

Napisany przez: bezduszny Mon, 26 Mar 2007 - 16:23

CYTAT("BadBoy112":ykvumk3z)
Witam , chciałem się zapytac jaki olej powinienem zalac do silnika 1.5CRDi (Hyundai/Renault)?? Zaznacze że auto jest po chiptuningu na 98KM (seria 82KM). Nie mam pojęcia jaki olej jest w nim poniewaz autko jest sprowadzone.
Pozdrawiam BadBoy


Jaki przebieg ?

Napisany przez: BadBoy112 Mon, 26 Mar 2007 - 16:33

38000km

Napisany przez: bezduszny Mon, 26 Mar 2007 - 18:01

to tylko pełny sysntetyk 5W-40

Napisany przez: BadBoy112 Mon, 26 Mar 2007 - 23:23

Dziękuje serdecznie za pomoc, a mozna wiedziec jaki olej polecali byście?
PS> Nie musi byc tani, ma byc dobry
Pozdrawiam BadBoy

Napisany przez: bezduszny Mon, 26 Mar 2007 - 23:26

Taki co spełnia aprobaty producenta, pochodzi ze znanego i pewnego źródła..... no i nie ma na opakowaniu... Made in EU.


Napisany przez: bobo-1 Tue, 27 Mar 2007 - 08:09

Witam
Kupiłem Toledo TDI z 2000r. i muszę wymienić olej.
Nie wiem, co było wcześniej lane i mam dylemat czy lać syntetyk czy półsyntetyk??

Na liczniku ma 132tyś. ale w dzisiejszych czasach to nic pewnego

Napisany przez: bezduszny Tue, 27 Mar 2007 - 09:19

bobo... syntetyk 5/40

Napisany przez: Koobson Tue, 27 Mar 2007 - 20:51

Po przeczytaniu dyskusji w tym temacie, prawie dostałem depresji (czy mój samochód się jutro rozleci bo nie leje motula? Czy nie traktuje go jak należy?)i odniosłem nieodparte wrażenie, że mobil 1 to kiepszczyzna i coś niestosownego dla 'dłubniętego' silnika..
W takim wypadku zachodzę w głowę, czy nie zabijam silnika swojego...

Moj Golf IV z silniczkiem ALH Seryjnie był zalany Mobilem 1 OW40. Od 15 tysiąca zalewam Mobil 1 5W50 i wymieniam co 10kkm i.
Stuknęło mu już 90kkm, a przy 40kkm- wtryski z ASV i 'mocny' program od mastersa...

Pamiętam, że już wtedy wiedziałem, że Motul to dobry olej, równocześnie wierzyłem że mobil 1 5W50 to rownież dobry, zalecany (jeśli chcemy dbać) dla mojego silnika olej. Właściwie to górna półka i odpowiednia troska o silnik. Pamiętam, że pytałem sie o to tunera i przytaknął, że jest to dobry olej w tej sytuacji.
Do tego dochodzi fakt (jesli wynika to z mojej (nie)wiedzy to musicie mi wybaczyć), iż uważałem, że przy 40kkm zmiana oleju z Mobil1 na inna markę i lepkosc będzie... hm... bardziej inwazyjna niż po prostu pozostanie u tego samego producenta ale przejście na inną lepkość.

Jak to jest koledzy z tym mobilem? Czy codzień tak naprawdę niszczę swój silnik? Czy moje przeświadczenie, że leje coś dobrego i należycie troszcze sie o silnik jest fałszywe? Bo jeśli tak to nalezy odpowiedziec sobie na pytanie, czy 90kkm to dobry moment zeby diametralnie zmienic olej wlewany do silnika.


Pozdrawiam

Napisany przez: bezduszny Tue, 27 Mar 2007 - 20:56

Koobson, pamiętaj.... że żyjemy i mieszkamy w Polsce.... dziwnym kraju, gdzie na paliwie 98 gorzej się jeździ niż na 91 kupionym w Austrii.

Czy Mobil1 jest zły ? Oczywiście, że jest dobry nawet bardzo dobry.... o ile kupisz właśnie Mobil'a a nie "coś" w opakowaniu z logo Mobil'a

Pozdrawiam

Napisany przez: Koobson Tue, 27 Mar 2007 - 21:18

Cóż, pamietam o tym... Jak na razie kupuje tylko w jednym miejscu (wydaje mi sie bardziej bezpieczne od innych i od 50 tys nic sie nie dzieje) mianowicie.... Norauto

Napisany przez: bezduszny Tue, 27 Mar 2007 - 21:23

Jak się coś zacznie dziać to już po silniku.

Ci co podrabiają oleje "te bardziej medialne" co się same sprzedają.... nie wlewają tam wody a również olej tylko, że np. Lotos syntetyk który nie jest złym olejem i silnika nie zatrze.

Added after 1 minutes:

Jak masz butelkę Mobil1... to popatrz gdzie jest produkowany

Napisany przez: Koobson Tue, 27 Mar 2007 - 21:43

no teraz juz za pocno kolego, bo 90 tysiecy przejechane a w Norauto na pewniaka kupowalem, nie patrzac;)

Wiec mam zwracac uwage na miejsce produkcji, tak? Polska=zlo jak mniemam?

Napisany przez: bezduszny Wed, 28 Mar 2007 - 12:36

Koobson, to, że coś zostało wyprodukowane w Polsce nie oznacza, że jest złe.

Swego czasu Mobil1 był robiony (blendowany na zlecenie) przez Rafinerię Gdańską, naklejki do butelek Mobila robi firma Sungraf z Chełma.....
Chodzi o to, by nie podniecać się samą nazwą produktu i kupować na siłę i za duże pieniądze... skoro mozna kupić do normalnego czy delikatnie dłubniętego silnika równie dobry i nie gorszy olej i do tego z wiadomego pochodzenia za mniejszą kase.

Zasada ta nie dotyczy silników które są po solidnym tuningu i sporych mocach. Tu nie ma kompromisów cenowych i jakościowych.

Napisany przez: Koobson Fri, 30 Mar 2007 - 15:54

coz nie zebym mial super wydajny silnik, ale 90 puszczona na ok 130-140 ps to jest juz troche wiecej niz srednio- a do tej pory bylem przekonany ze wlewam to co najlepsze (jedne z najlepszych)- slowem olej z czolowki

Napisany przez: mammoth Fri, 30 Mar 2007 - 16:29

wystarczy zebys lał olej ktory spelnia 505.00... im lepszy jakosciowo tym lepiej...

Napisany przez: airwalek Tue, 03 Apr 2007 - 20:24

Witam,
moze mi ktos uprzejmy sprawdzic jaka norme powinien spełniac olej lany do VWPolo 1.4 TDI silnik AMF .
Od dawna nachodzą mnie wątpliwosci poniewaz na poczatku w serwisie lali mi olej oryginalny VW tzw. "bialy" a teraz zalewaja mobila 1 0w30 ESP.
Wg instrukcji powinien to byc olej 501.01 chyba ze jest wydrukowana z błędem.

Dzieki
Marcin

Napisany przez: bezduszny Tue, 03 Apr 2007 - 20:31

CYTAT("airwalek":1dc67moj)
Witam,
moze mi ktos uprzejmy sprawdzic jaka norme powinien spełniac olej lany do VWPolo 1.4 TDI silnik AMF .
Od dawna nachodzą mnie wątpliwosci poniewaz na poczatku w serwisie lali mi olej oryginalny VW tzw. "bialy" a teraz zalewaja mobila 1 0w30 ESP.
Wg instrukcji powinien to byc olej 501.01 chyba ze jest wydrukowana z błędem.

Dzieki
Marcin


.....a czy nie przypadkiem 505.01 ?

Dlaczego ASO leją oleje 0/30 czy 5/30 do silników TDI PD (sam to widziałem)..... ?
Odpowiedz jest dośc prosta. Koncerny dają sporo "wypasu" dla ASO, oferuja wypady na F1 i taki inne imprezy. Ale nic za darmo...

ASO muszą sprzedać określoną ilość oleju.... drogiego i nowoczesnego oleju (a takie są 5/30 LL i 0/30 LL). Samochodów które na tym śmigaja nie jest jeszcze za dużo a do tego wymiany są ustalone co 30k km...

..... dlatego ASO leją te oleje gdzie popadnie i komu popadnie, bo "limity trzeba wylać"...

Napisany przez: airwalek Tue, 03 Apr 2007 - 20:52

.....a czy nie przypadkiem 505.01 ?

No własnie czy moze ktoś to zweryfikowac, bo to moze byc bład w druku.
Przy 1.4 TDI jest 501.01 a na nastepnej stonie przy silniku 1,9 tdi 100KM jest 505.01

Napisany przez: bezduszny Tue, 03 Apr 2007 - 21:00

Jeżeli 1.4 TDI jest na pompowtryskach PD to..... 505.01

Napisany przez: mammoth Wed, 04 Apr 2007 - 11:31

dla normy 501.01 jest olej Motul 4100 POWER 15W-50 półsyntetyk


a co do ASO to serwisy z grupy VW najczesciej leją Castrola w miazdzacych cenach za litr, jest to podyktowane dlugoletnim kontraktem i dosc specyficznym sposobem zachecania do wspolpracy przez przez importera oleju... ale to historia na inny temat

Napisany przez: kmink Tue, 01 May 2007 - 09:24

Jak zwykle gdzie temat olej tam skrajnie różne opinie...

Jeszcze niedawno miałem Primerę GT była od początku w Niemczech była zalewana ELFem 5W50 jak ją kupiłem miała przejechane ok 107tys km zmieniłem olej na Castrola RS SPORT 10W60 - po tym kroku postanowiłem już go nigdy nie kupować bo silnik chodził jak sieczkarnia, olej zaczął znikać po przejechaniu ok 1k km mozna powiedzieć że dolałem 0,5l/10k km, zmieniłem go po 9k km i zalałem Mobila 5W50 - i dopiero sie jazda zaczęła, silnik jak sieczkarnia chodził tyle że jeszcze głośniej niż na Castrolu ale zostawiłem ten olej bo auto było czasami bardzo ostro jeżdżone więc tak jakoś zaufałem temu że ma dobry współczynnik jesli chodzi o zerwanie filmu olejowego...po 10k km kupiłem w Niemczech Castrola EDGE RS 10W60 full syntetyka - nie tego co poprzednio polskiego RS SPORT bo Castrol ma 3 czy 4 odmiany oleju 10W60 .... miałem nie kupować ale chciałem sprawdzić czym sie rózni od tego z Polski i.....

Silnik chodził super, cicho itp. po 9k km nie ubyło prawie nic oliwy - dodam tylko ze to auto było bardzo ostro jeżdzone 200km/h po niemieckich autostradach przez dłuższy czas to norma - nieważne ogólnie auta nie muliłem a ni nie katowałem tylko wykorzystywałem potencjał....

I jeszcze jedno jak sie wziełao tego Castrola niemieckiego na palce to sie lepił jak klej a ten polski duuużo mniej - takie miałem wrazenia jakby w tym niemieckim było więcej oleju w oleju


Primera sprzedana - teraz mam Octavie 1.9TDi AGRa 90KM ale auto będzie dłubane w okolice 140KM a po wakacjach na ok 170km.... samochód ma przelatane prawie 200k km silnik pracuje ładnie itp. ale był zalany od poczatku Texaco 10W40....wydaje mi sie że troche ,,za słaby'' będzie ten olej do dłubanego AGRa - jaki olej polecacie? jest sens przechodzenia na 5W-...? czy można zaleć to co lałem do primery 10W60? diesla mam 1raz - gdyby to miało zostac serią to bym został przy starej oliwie a tak...o silnik trzeba zadbac i oczywiście naoleju nie mam zamiaru oszczędzać ale do tego niemeckiego oleju sie przekonałem - ale to był silni benzynwy z łancuchem rozrządu - dużo w nim hydrauliki i tam 10W60 był OK w dodatku Mobil 5w50 ma temp. płyniecia do -56c a castrol -57c

Napisany przez: zbyrak Sat, 12 May 2007 - 08:10

A co sądzicie o LIQUI MOLY MOS2 LEICHTLAUF 10W-40 ??

Napisany przez: Tominator Sat, 12 May 2007 - 23:00

Ja jak już pisalem jeżdze na Texaco Valvoline 10W40, ale teraz postanowiłem sprawdzić czy ten Motul jest lepszy wiec w przyszłym tygodniu wymieniam na Motula 10W40. Dodam że na Texaco przy max pałowaniu temperatura 106 C - zobaczę ile na Motulu. C odo ceny to praktycznie podobne, mam gościa we Wrocłą2wiu co przywozi te oleje z Niemiec i np za Motula 5W40 505.01 do Passata teścia chce 185zł/5l wiec chyba taki strasznie drogi nie jest w porównaniu z Mobilem który był w Pasku zalany i za którego teściu płacił 200zł/5l

Napisany przez: bezduszny Sun, 13 May 2007 - 11:11

Na czym będzie polegało sprawdzenie czy Motul jest lepszy ?

Napisany przez: Tominator Sun, 13 May 2007 - 12:46

Będzie polegalo na odsluchu subiektywnym silnika, na ilości jaką wypije do następnej wymiany, na max temperaturze przy pałowaniu. A w jaki inny sposób mogę sprawdzić sam jakośc oleju?

Napisany przez: hz10 Wed, 16 May 2007 - 00:15

piszecie tu o takich "drogich" olejach to ja wam napisze coś ciekawego (mam nadzieje) mam znajomego któremu serwisuje skode felicje 1.9d (kupiona w salonie) od nowości tzn pierwsza wymiana oleju była u mnie nie w serwisie. klijent przyjechał na pierwszą wymiane z olejem TURDUS 15w40 po chyba 6pln za 1l co ciekawe ten samochód ma juz najechane 250kkm i właśnie dzis robiłem kolejną wymiane na TURDUS . silnik nie dotykany od nowości (oprócz mat eksploatacyjnych) wylewam oleju praktycznie tyle ile wlewam i co najciekawsze auto jeździ w firmie na moje pytanie (przy pierwszej wymianie) dlaczego leje to gówno do silnika odpowiedź była taka : no przecież wszystkie jego koparki na tym jeżdżą to dlaczego samochody nie mogą . broń boże nie namawiam nikogo na lanie tego oleju chce tylko zapytać specjalistów jak to możliwe że silnik sie nie wysrał bo ja też sie dziwie

Napisany przez: Stf1 Wed, 16 May 2007 - 00:51

witam,
wymieniliście już chyba wszystkie typy oleju jakie mogą być natmiast nie zauważyłem opini nt. shell helix ultra racing 10w60. Ja właśnie na nim śmigam i korzystam dosyć często z oferty silnika. Pytam, bo zbliża się kolejna wymiana a koszt jest porównywalny z motulem...

Napisany przez: Tominator Wed, 16 May 2007 - 01:24

Dzisija kupiłem Motula do Paska PD 5W40 5l za 185zł i do mojego AFN'a 10W40 za 115zł wiec ceny Motula nie są chyba wygórowane?Jeżeli jest dobry to warto.

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 15:14

Dzisiaj wymieniłem olej z shella ultra racing 10w60 na proponowany przez Was valvoline vr1 10w60 i niestety musze stwierdzić że nie do końca jestem szczęśliwy z tego powodu ponieważ auto straciło chyba z 10km. Silnik pracuje bardzo ładnie- nawet ciszej chyba niż na helix ale auto strasznie mozolnie przyśpiesza... niby reklama reklamą ale ten helix 10w60 pod tym względem jest lepszy.

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 15:28

Kto Ci proponował zamine oleju na inny o tej samej charakterystyce lepkościowej a do tego z syntetyka na półsyntetyk (?)...... ?

Napisany przez: Tominator Thu, 17 May 2007 - 15:37

Jak może wpłynąć zmiana oleju na moc? Chyba ze rozrząd ustawiałes przy okazji i coś Ci skopali, bo samym olejem to mocy raczej nie dodasz a nie nie straciszc

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 15:41

Owszem może... nieznacznie.
Przy olejach o wyższej lepkości silnik musi pokonać dodatkowe "obiążenie" przez opory powodowane właśnie olejem i jego wyższą lepkością.

Na pewno nie będą to duże straty i na pewno nie wyczuwalne kiedy olej będzie miał już "roboczą" temperaturę.

Napisany przez: PRO_STOCK Thu, 17 May 2007 - 16:02

CYTAT("Stf1":1h3g4vpb)
Dzisiaj wymieniłem olej z shella ultra racing 10w60 na proponowany przez Was valvoline vr1 10w60 i niestety musze stwierdzić że nie do końca jestem szczęśliwy z tego powodu ponieważ auto straciło chyba z 10km. Silnik pracuje bardzo ładnie- nawet ciszej chyba niż na helix ale auto strasznie mozolnie przyśpiesza... niby reklama reklamą ale ten helix 10w60 pod tym względem jest lepszy.


Na pewno nie przez olej, tym bardziej że klasa lepkości jest identyczna a wymiana oleju jak dla mnie jest bezsensowna ponieważ oba oleje są tej samej dobrej jakości.

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 16:25

CYTAT("PRO_STOCK":12acrssu)
Na pewno nie przez olej, tym bardziej że klasa lepkości jest identyczna a wymiana oleju jak dla mnie jest bezsensowna ponieważ oba oleje są tej samej dobrej jakości.


Wcześniej opisałem swoje odczucia- bo po zalaniu zrobiłem kilka szybszych podjazdów i sprawdzałem elastyczność - to tylko moje subiektywne odczucie - na shellu było lepiej.

Hmm a jak pytałem to nikt wcześniej nie wypowadał się na temat shella 10w60. Wymieniłem na valvoline- bo go tutaj sporo chwalicie i od dwóch znajomych usłyszałem złą opinię o helix ultra 5w40. Więc stwierdziłem, a co tam.
Druga sprawa to już zwykły brak zaufania do Polskich rozlewni. Ponoć valvoline jest jednym z nielicznych którego w Polsce się nie rozlewa.
Aha i jeszcze jedno- na pudełku jak byk - Syntetyk, pojeżdże następne 8 tyś i jeśli nie będzie mi odpowiadał to powróce do shella. Fakt jest taki że 8 tyś temu wlałem 4 litry i dzisiaj 4 litry zostały wylane o jeszcze przezroczystej formule. Zobaczym jak będzie sprawował się vr1.

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 17:20

CYTAT
Druga sprawa to już zwykły brak zaufania do Polskich rozlewni. Ponoć valvoline jest jednym z nielicznych którego w Polsce się nie rozlewa.


Ktoś Ci bajek naopowiadał....

Mało który olej wyżej przetworzony jest blendowany w kraju. Co niektóre firmy tylko konfekcjonują w kraju.

CYTAT
Na pewno nie przez olej, tym bardziej że klasa lepkości jest identyczna a wymiana oleju jak dla mnie jest bezsensowna ponieważ oba oleje są tej samej dobrej jakości.


Nie są tej samej jakości. Valvoline jest półsyntetykiem...

Napisany przez: PRO_STOCK Thu, 17 May 2007 - 17:28

CYTAT("Stf1":1m4yfxr2)
Wcześniej opisałem swoje odczucia- bo po zalaniu zrobiłem kilka szybszych podjazdów i sprawdzałem elastyczność - to tylko moje subiektywne odczucie - na shellu było lepiej.

Hmm a jak pytałem to nikt wcześniej nie wypowadał się na temat shella 10w60. Wymieniłem na valvoline- bo go tutaj sporo chwalicie i od dwóch znajomych usłyszałem złą opinię o helix ultra 5w40. Więc stwierdziłem, a co tam.
Druga sprawa to już zwykły brak zaufania do Polskich rozlewni. Ponoć valvoline jest jednym z nielicznych którego w Polsce się nie rozlewa.
Aha i jeszcze jedno- na pudełku jak byk - Syntetyk, pojeżdże następne 8 tyś i jeśli nie będzie mi odpowiadał to powróce do shella. Fakt jest taki że 8 tyś temu wlałem 4 litry i dzisiaj 4 litry zostały wylane o jeszcze przezroczystej formule. Zobaczym jak będzie sprawował się vr1.


Nie każdy od razu przegląda każdy temat. Ja stosowałem np. SHELL helix plus 10w40 przez ok 2-3 lata który zalecił mi serwis opla w szczecinie i przez ten czas byłem bardzo zadowolony. W jednym z aut stosuje od dłuższego czasu również Magnatec-a kupiony tu http://allegro.pl/item193611462_olej_ca ... 0_5l_.html i silniczek chodzi jak igiełka.

Added after 3 minutes:

CYTAT("bezduszny":1m4yfxr2)
Nie są tej samej jakości. Valvoline jest półsyntetykiem...

Racja zdążyłem zauważyć...zmienił tak naprawde z syntetyka na półsyntetyk

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 17:28

CYTAT("PRO_STOCK":2p8cveuv)
O co chodzi z tym "na pudełku jak byk -Syntetyk"


Prawdo podobnie o to, że Valvoline 10/60 występuje jako półsyntetyk i pełny syntetyk.

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 17:30

CYTAT
Nie są tej samej jakości. Valvoline jest półsyntetykiem...


http://www.racing-oil.it/images/baratto ... 10w-60.jpg

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 17:36

CYTAT("Stf1":190n1zij)
CYTAT


Nie są tej samej jakości. Valvoline jest półsyntetykiem...


http://www.racing-oil.it/images/baratto ... 10w-60.jpg


I to jest pełny syntetyk ?


Tu masz ten sam olej:
http://www.allegro.pl/item194573334_val ... trase.html
http://www.allegro.pl/item195463980_ole ... pewny.html

Napisany przez: PRO_STOCK Thu, 17 May 2007 - 17:38

bezduszny ma racje syntetic blend oznacza syntetyczną mieszanke a więc nie pełen syntetyk

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 17:54

No i nie wiem w końcu o co chodzi z tym valvoline. Skoro na butelce jest syntetyk i większość osób go poleca do mocniej użytkowanych silników to chyba zniesie normalnego 1.8T 200km.
Porównywałem jego parametry i są niemal identyczne z shellem 10w60 (lepkość w 40st i 100st) i grubo wyższe od syntetyka shella 5w40. Ale faktycznie wystepuje w niektórych broszurach reklamowych jako Partly Synthetic.

TBN - czyli "środki czystości" też wysokie -12 =shell, wiele syntetyków tyle nie ma.

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 17:59

Jest: "Full synthetic", "Synthetic Blend" i "Semi Synthetic"... przy czym ten ostani został zamieniony symantycznie na "Synthetic Blend"

Sft1... moim zdaniem to zamieniłeś siekierke na kijek

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 18:08

CYTAT("bezduszny":tgbwkoly)
Jest: "Full synthetic", "Synthetic Blend" i "Semi Synthetic"... przy czym ten ostani został zamieniony symantycznie na "Synthetic Blend"

Sft1... moim zdaniem to zamieniłeś siekierke na kijek


Nie wydaje mi się żeby aż tak, ale zobaczymy jak silnik sobie z nim poradzi.

ps. najważniejsze żeby sprężarka była dobrze smarowana... a pod tym względem w niskich temp. valvo jest lepszy niby. W wyższych porównywalnie.

Napisany przez: PRO_STOCK Thu, 17 May 2007 - 18:14

http://www.dachtraeger.de/catalog/produ ... 966b67d08c



Tabela na samym dole:
http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 18:15

CYTAT("Stf1":1is7zuoh)
ps. najważniejsze żeby sprężarka była dobrze smarowana... a pod tym względem w niskich temp. valvo jest lepszy niby. W wyższych porównywalnie.


No to syntetyk, pełny syntetyk jest lepszy dla turbiny półsyntetyk. Może pracować w wyższych temperaturach.
Przy niższych też jest lepszy pełny syntetyk... ma niższą temperaturę płynności i pompowalności.

Wadą jest jego cena.. bo jest wyższa niż "prawie" syntetyków.

Napisany przez: tomeQ Thu, 17 May 2007 - 18:37

CYTAT("Stf1":3949hk8d)
TBN - czyli "środki czystości" też wysokie -12 =shell, wiele syntetyków tyle nie ma.

Nie ma co sie podniecac wysoka liczba zasadowa bo w silniku benzynowym nie ma z niej wielkiego pozytku, szczegolnie, ze wymieniasz olej co 8kkm. Problem z valvoline jest chyba taki, ze vr1 wychodzi w dwoch wersjach full synthetic i synthetic blend, czyli wzbogacony olej o dodatki syntetyczne, czyli de facto polsyntetyk, a to juz nie jest zbyt dobre rozwiazanie dla bardzo wysilonych silnikow, chociaz duzy wskaznik lepkosci swiadczy o tym, ze baza mineralna nie ma takiego udzialu jak to jest w normalnych polsyntetykach, gdzie stanowi ona ~70%, a reszta to dodatki syntetyczne. Tutaj moze to byc 50% albo i mniej, w 1.8T ~200km nic zlego sie nie bedzie dzialo, ale skoro lepiej dzialal na shellu to po co sie meczyc psychicznie z vr1

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 19:06

żeby była jasność natrafiłem na coś takiego:
http://www.valvolineeurope.com/ftp_pi_s ... Racing.pdf

Napisany przez: PRO_STOCK Thu, 17 May 2007 - 19:57

no fajnie, masz odmiany VR1, 10w60 tylko jako półsynt.

Napisany przez: Tominator Thu, 17 May 2007 - 20:51

Jak miałeś wcześniej pełny syntetyk a teram masz półsyntetyk to sie nie dziw że jest róznica na niekorzyść valvoline. Zalej pełnym syntetykiem z texaco to bedziesz zadowolony

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 20:53

CYTAT("Tominator":1uqw47j0)
Jak miałeś wcześniej pełny syntetyk a teram masz półsyntetyk to sie nie dziw że jest róznica na niekorzyść valvoline. Zalej pełnym syntetykiem z texaco to bedziesz zadowolony


Tyle, że Texaco nie ma oleju 10W-60 syntetyk... a zalewanie innego niż pełny syntetyk 10W-60 nie ma sensu.

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 21:17

fakt faktem - pośredni. Przyznaje. Jednak parametrami jest zbliżony do 10w60 shell i dużo lepszy od syntetyka 5w40 shell. Przy następnej wymianie prawdopodobnie jednak powracam do shell'a.

Napisany przez: bezduszny Thu, 17 May 2007 - 21:20

CYTAT("Stf1":1oomlp77)
fakt faktem - pośredni. Przyznaje. Jednak parametrami jest zbliżony do 10w60 shell i dużo lepszy od syntetyka 5w40 shell. Przy następnej wymianie prawdopodobnie jednak powracam do shell'a.


Czy mozna powiedzieć, że jest lepszy niż 5/40 ?

Zdecydowanie nie... bo są to różne oleje i do zastosowania w "innym wieku silnika" lub do silnika o różnym zastosowaniu.

Napisany przez: Tominator Thu, 17 May 2007 - 21:48

Ja na Twoim miejscu zalałbym 5W40 Texaco następnym razem. BTW 10w60 to przecież półsyntetyk jak wszystkie 10W wiec dlaczego piszecie że to syntetyk? Czy ja o czymś nie wiem?

Napisany przez: Stf1 Thu, 17 May 2007 - 22:05

po dzisiejszym dniu wiele nowego przeczytałem i z tego co widziałem to są nawet 20w50 pełne syntetyki.

5w40 ma za niskie parametry w wyższych temperaturach

10w60 valvo na europę to niby partly synthetic
10w60 shell ultra racing to w pełni olej syntetyczny


Poniżej wartości dla helix ultra 5w40, oraz ultra racing 10w60
dla porównania lepkość valvoline vr1 przy 40st ma 165, przy 100st ma 23mm2/s.



Napisany przez: PRO_STOCK Thu, 17 May 2007 - 22:40

CYTAT("Tominator":3qltimbh)
Ja na Twoim miejscu zalałbym 5W40 Texaco następnym razem. BTW 10w60 to przecież półsyntetyk jak wszystkie 10W wiec dlaczego piszecie że to syntetyk? Czy ja o czymś nie wiem?

10W (winter) oznacza parametr lepkości oleju w zimie ale wcale nie musi oznaczać że mamy do czynienia z półsyntetykiem(lecz lepkość 10W jest bardzo charakterystyczna zazwyczaj dla półsyntet.). Im niższa lepkość tym
niższa temperatura krzepnięcia przeznaczona do eksploatowania w okresie zimowym. Natomiast syntetyczny olej bazowy jest wytwarzany chemicznie, dzięki czemu "z natury produkcji" uzyskuje doskonałą lepkość w niskich temperaturach, podwyższoną stabilność cieplną i tlenową oraz zmniejszoną lotność i dlatego oleje syntetyczne w zdecydowanej większości mają lepkości 0W czy 5W. Natomiast oleje półsyntetyczne i mineralne wytwarzane są na bazie syntetycznej z dodatkami uszlachetniającymi co charakteryzuje je większą gęstością i co za tym idzie mniejszą lepkością w niskich temp.

Napisany przez: tomeQ Thu, 17 May 2007 - 23:41

Skupianie sie na lepkosci kinematycznej nie jest do konca rozsadne, bo nie jest to reprezentatywna wartosc dla warunkow panujacych w silniku. Proponuje sie skupic na wartosciach lepkosci HTHS i to porownywac, chociaz wielkich roznic przy podobnych klasach lepkosciowych nie bedzie, no moze motul odstaje
Nie za bardzo rozumiem parcie na mega wypasne oleje do silnikow, ktore sa zaprojektowane na bezproblemowe dzialanie z olejami o nizszej lepkosci i wymiany po polowie normatywnego przebiegu, rezultaty sa podobne jak przy paliwach, mozna lac vpower albo 95, tylko jesli nie widac roznicy to po co przeplacac
Nie namawiam do zmiany na cos "gorszego" ale jaranie sie parametrami oleju w 200km 1.8T wydaje sie byc na wyrost.

Napisany przez: Stf1 Fri, 18 May 2007 - 00:42

Wg mnie nie, to samo tyczy się 98pb. Przecież nie chodzi o osiągi tylko o czystość silnika... wg mojego skromnego zdania.

Ale po części muszę przynać Ci rację, bo skoro VW zaleca helix 5w40 to chyba wysoko poprzeczki nie stawia

Napisany przez: bezduszny Fri, 18 May 2007 - 09:21

CYTAT("Stf1":e0bd5or5)
Ale po części muszę przynać Ci rację, bo skoro VW zaleca helix 5w40 to chyba wysoko poprzeczki nie stawia


Przeczytaj dokładnie co VW zaleca....
Na pewno w instrukcji obsługi nie znajdziesz nazwy żadnego producenta oleju. Znajdziesz jedynie aprobary VW... wg których można dobierac oleje.

Added after 51 seconds:

CYTAT("tomeQ":e0bd5or5)
Skupianie sie na lepkosci kinematycznej nie jest do konca rozsadne....


Jak juz to kinetycznej

Napisany przez: tomeQ Fri, 18 May 2007 - 10:07

CYTAT("bezduszny":2vscqgdy)
CYTAT("tomeQ":2vscqgdy)
Skupianie sie na lepkosci kinematycznej nie jest do konca rozsadne....


Jak juz to kinetycznej

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lepko%C5%9B%C4%87

Co do olejow i "czystosci" to wszystkie oleje oryginalne zakwalifikowane do danych klas jakosci API np. SJ/SL, czy VW 5xx spelniaja warunki normatywne zapisane w wymaganiach i nie wazne, czy bedzie to olej x, czy y, to wlany do silnika bedzie spelnial wymagania producenta i nic sie nie bedzie dzialo. Ewentualne zalecenia co do marki oleju zaleza od ilosci kasy, ktora zaplacil koncern olejowy serwisom/producentom. Oczywiscie lepiej jezdzic na lepszym oleju, nie do konca ma to uzasadnienie ekonomiczne i uzytkowe, ale czego nie robi sie dla ukochanego wozidelka

Napisany przez: Stf1 Fri, 18 May 2007 - 12:11

CYTAT("bezduszny":1vqe8jri)
Przeczytaj dokładnie co VW zaleca....
Na pewno w instrukcji obsługi nie znajdziesz nazwy żadnego producenta oleju. Znajdziesz jedynie aprobary VW... wg których można dobierac oleje.


Być może aprobaty czy jak chcesz ale w katalogach jest inf. dotycząca AGU -> 5w40 -> np. w shellu.

Napisany przez: bezduszny Fri, 18 May 2007 - 12:59

CYTAT("Stf1":3ads2btq)
CYTAT("bezduszny":3ads2btq)

Przeczytaj dokładnie co VW zaleca....
Na pewno w instrukcji obsługi nie znajdziesz nazwy żadnego producenta oleju. Znajdziesz jedynie aprobary VW... wg których można dobierac oleje.


Być może aprobaty czy jak chcesz ale w katalogach jest inf. dotycząca AGU -> 5w40 -> np. w shellu.


Shell widać "wykupł" sobie taką reklame.
To tak samo jak z silnikami Renault'a i olejami ELF'a... Są rekomendowane, są ich reklamy.... ale nie obowiązkowe. Olej jaki ma być lany do silnika MUSI spełniać określone aprobaty producenta silnika .... i tyle. Inaczej traci się gwarancje...

Napisany przez: Stf1 Fri, 18 May 2007 - 19:41

źle mnie zrozumiałeś. nie chodzi mi o to ze vw zaleca shella, tylko że z palety shella wg vw powinien byc 5w40 lub wyżej oczywście. wg katalogów autoserv

Napisany przez: bezduszny Fri, 18 May 2007 - 19:46

CYTAT("Stf1":rj6i9ruu)
źle mnie zrozumiałeś. nie chodzi mi o to ze vw zaleca shella, tylko że z palety shella wg vw powinien byc 5w40 lub wyżej oczywście. wg katalogów autoserv


Owszem, 5/40 ale tylko pełny syntetyk.
Jest jeszcze 5/40 z aprobatą 505.01 dla silników TDI PD ale jest to olej nie w pełni syntetyczny...

Napisany przez: CzapCzap Thu, 05 Jul 2007 - 18:28

Cześć , moze mi doradzicie jakis sensowny olej .

Opel Astra 2.0 DTI (101KM) 2002rok, przebieg 100 000km.

W tej chwili od 40 000km jezdzi na oleju Mobil1 turbo diesel 0W 40 , zmieniany co 10 000km.
Zuzywa 2litry oleju na 10 tys km.

Wczoraj podjalem decyzje zeby wymieniac olej co 15 tys km , gdyz troche to kosztuje a opel zaleca co 30 tys km .

Co dalej lac ? w mobilu chyba duzo placi sie za "firme" . Pozdrawiam

Napisany przez: bezduszny Thu, 05 Jul 2007 - 18:31

zalej dobry syntetyk 5/40 np. Valvoline, Texaco, Statoil...

Jak coś tańszego to Orlen Platinium.

Napisany przez: Kubik_CDTi Fri, 06 Jul 2007 - 17:18

A Castrol zły?,z tego co pamiętam w benzynowym Oplu zaczęły się dolewki jak z Castrola na Mobil1 przeszedłem.Teraz też mam zalany Castrol TXT 5w-30.Jakie oleje możecie do CDTi-ka polecic?

Napisany przez: olozwirski Sat, 07 Jul 2007 - 17:05

A co powiecie na taki olej do PD, stosowal ktos to? Nadaje sie?
[url=http://imageshack.us:npv85g9u][/url:npv85g9u]
Shot with [url=http://profile.imageshack.us/camerabuy.php?model=W880i&make=Sony+Ericsson:npv85g9u]W880i[/url:npv85g9u] at 2007-07-07

Napisany przez: Tomek__121 Sun, 08 Jul 2007 - 17:53

Witam serdecznie, i prosba z pytaniem do Was

Kupiłem golfa IV 1,9tdi 90km z 2001, no i standart z problemem oleju,
autko ma przejechane 169 000km, raczej pewne,
chce wlac taki oto olej

Valvoline DuraBlendDisel 5/40 505,01

Bez wachania moge go lac, czy moze pol syntetyk,
Bardzo Was prosze o opinie

Napisany przez: bezduszny Sun, 08 Jul 2007 - 18:18

śmiało możesz go lac

Jeżeli silnik będzie go brał za dużo to przejdź na jakiś syntetyk 5/50

Napisany przez: Tomek__121 Sun, 08 Jul 2007 - 18:35

czyli co?? rozumiem ze ten olej co wymieniłem jest pełny syntetyk tak???
czy pol, bo nie zajazylem, piszesz ze jak bedzie go brał za duzo.......

Tak wogole to dzieki bezduszny,liczyłem na twoja pomoc

Napisany przez: bezduszny Sun, 08 Jul 2007 - 18:39

Oleje mająca aprobate 505.01 nie są 100% syntetykami. Różne firmy róznie nazywają właśnie te oleje. Są pomiędzy pełnymi syntetykami a półsyntetykami i dedykowane są właśnie dla silników VAG PD

Napisany przez: Tomek__121 Sun, 08 Jul 2007 - 18:41

Ok,a jak bedzie go brał za duzo to mam przejsc na 5/50 pelny czy tak????ale juz nie z 505,01???

Napisany przez: bezduszny Sun, 08 Jul 2007 - 18:44

Tak. Na pełny syntetyk 5/50 np. platinium Orlen.

Oleje 505.01 występuja TYLKO jako 5W-40.

Napisany przez: CzapCzap Mon, 06 Aug 2007 - 16:19

Witam ponownie.

Kolega wlal do swojej corsy cdti olej Castrol Edge turbo diesel 5W40 . Temperatura silnika teraz jest 82 stopnie a nie jak wczesniej 87 , kolega paluje go na trasie i trzyma te 82*C. Z jednej strony to jest dobre, swiadczy o oleju, ale czy na dluzsza mete to dobrze, ze silnik osiaga nizsza temperature ? Pozdrawiam

Napisany przez: bezduszny Mon, 06 Aug 2007 - 16:25

Tylko, że to nie jest olej w pełni syntetyczny.... to pierwsze promo.
Drugie primo... to jest to olej z norma 505.01 czyli do silników VAG PD

Kiepso wybrał.

Added after 2 minutes:

Na oleju jest informacja: "For VW Engines"

Napisany przez: CzapCzap Mon, 06 Aug 2007 - 16:34

CYTAT("bezduszny":tdrdg5zb)
Tylko, że to nie jest olej w pełni syntetyczny.... to pierwsze promo.
Drugie primo... to jest to olej z norma 505.01 czyli do silników VAG PD

Kiepso wybrał.

Added after 2 minutes:

Na oleju jest informacja: "For VW Engines"


Z tego co widzialem na opakowaniu bylo napisane "Fully Synthetic"
Myslalem ze ten olej jest zalecany do tych pompowtryskiwaczy ale nadaje sie tez do innych silnikow diesla.

Czyli co radzicie koledzy ? trzeba zmienic ten olej natychmiast ?

Napisany przez: bezduszny Mon, 06 Aug 2007 - 16:37

Zrobić 15k i wymienić na jakiś zgodny ze specyfikają producenta silnika.

Napisany przez: CzapCzap Mon, 06 Aug 2007 - 16:43

CYTAT("bezduszny":101d08gs)
Zrobić 15k i wymienić na jakiś zgodny ze specyfikają producenta silnika.


No to dziekuje bardzo, przekaze mu.
Aha jesli ktos cos wie , to moze jeszcze skrobnac na moje pierwsze pytanie odnosnie temperatury, bo ciekawi mnie to.

Napisany przez: Tomek__121 Mon, 06 Aug 2007 - 21:22

Witam,jeszcze raz porusze ten temat,
mam golfa 4 tdi 90km, czyli nie mam lac valvolaina 10w40 z ta norma 505,01????

Tylko zwykly????

Napisany przez: skociol Tue, 07 Aug 2007 - 20:53

z tego co tu czytam to aż sie boje, poprzedni właściciel zalał do mojego ATD 10W40, chcę wymienić ale chyba na 5W to lepiej nie, co sądzicie?
moge nalać 5W czy mi wypłucze troche silnik?

aha przebieg 150 000

Napisany przez: bezduszny Tue, 07 Aug 2007 - 20:57

Płukanie czy nie płukanie silnika nie zależy od tego jakie on ma parametry lepkościowe (0/30, 5/40, 10/40 itp) i zastosowanej bazy olejowej (syntetyk, półsyntetyk, minerał itp) ale od..... klasy jakościowej oleju. Im wyższa klasa jakościowa.. tym więcej dodatków tzw. uszlachetniaczy.

A im jest ich więcej, tym olej bardziej "płucze" silnik.

Napisany przez: jaruhna Wed, 08 Aug 2007 - 07:40

Czy zamiana oleju z pół synetetyka castrol 10w40 na pełny syntetyk nie spowoduje tzw. przeciekania. chyba mój poprzednik poruszył ten temat ale pytanie czy warto zmienić olej na syntetyk i czy nie bedą tego z tego jakiejs niespodziewanej reakcje "ze chciałem dobrze a ty jest gorzej niż było"moze jakas propozycja oleju nie musi być motul

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 08:24

Zależy to od kilku kwestii.
1. Jaki przebieg ma silnik
2. W jakim jest stanie technicznym
3. Ile miał zrobione na oleju 10/40


Na wszelki wypadek można zalac olej 5/50 np. Orlen Platinium

Napisany przez: jaruhna Wed, 08 Aug 2007 - 08:27

przebieg 187000
stan- dobr + (na 10000 dolewam 0.5 - 0.75 litra)
na 10/40 był od dawna jakies 100tys napewno


a ten 5/50 to nie musi pisać disel czy musi??czy wogóle nie pisze

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 08:54

Nie musi być napisane.

Napisany przez: Tomek__121 Wed, 08 Aug 2007 - 19:59

POMOCY bo kurcze nie wiem, lac ten 505,01 czy nie??? czy ten 505,05 to tych powyzej 90km???
Witam,jeszcze raz porusze ten temat,
mam golfa 4 tdi 90km, czyli nie mam lac valvolaina 10w40 z ta norma 505,01????

Tylko zwykly????

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 20:01

Jaki rok, jaki przebieg i ile na jakim oleju zrobione.

Napisany przez: Tomek__121 Wed, 08 Aug 2007 - 20:05

ok wiec tak: rok 2001, przebieg 167000
olej nie mam p[ojecia jaki był lany,
wiec???

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 20:12

to zalej tego syntetyka 5/40 lub tego 5/40 z 505.01...

Jak silnik będzie brać olej, ze potrzebne bedą dolweki miedzy wymianami to zmien na 5/50

Napisany przez: Tomek__121 Wed, 08 Aug 2007 - 20:18

ostatnie pytanko, nie wiem ale moze lepsze wyjscie to 10/40 z norma 505,01???
Jesli jednak polecasz 5/40 to taki zaleje 9 zaufam )

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 20:20

nie ma 10/40 z 505.01

Oleje z 505.01 to tylko 5/40 i są to nie pełne sysntetyki.

Napisany przez: Tomek__121 Wed, 08 Aug 2007 - 20:22

ok,to taki scenariusz,zaleje 5/40 z norma... bedzie bral,zaleje 5/50 i tez bedzie brał?? i co w tedy???

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 20:24

....wtedy 10/60 lub remont silnika.

Napisany przez: Tomek__121 Wed, 08 Aug 2007 - 20:26

nie no tak zle to nie bedzie,silnik naprawde jest oki,tak mysle bbrrrrrr,az strach pomyslec

Napisany przez: Damian325tds Wed, 08 Aug 2007 - 22:12

a moze mi ktos doradzi jaki olej zalac do Volvo S60 silnik 2,4 D5 120000km przebiegu, rok produkcji 2004, auto z wloch niewiem na czym wczesniej jezdzilo, pozdrawiam

Napisany przez: bezduszny Wed, 08 Aug 2007 - 23:09

A co producent zaleca i czy trzeba robić dolweki do silnika między wymianami ?

Napisany przez: Tomek__121 Tue, 14 Aug 2007 - 10:56

Witam serdecznie, znalazłem u mnie w miescie olej 5w40 Texaco,pytanko do bezdusznego:

Jest mały problem, niby produkcja pisze cos o Belgi,ale jest rowniez napisane Made in EU>jak widziałem wczesniej zwracales na to uwage, odupscic sobie???

Napisany przez: bezduszny Tue, 14 Aug 2007 - 11:36

Texaco ten olej robi w Belgi. To pewne.

Napisany przez: SZAFA Thu, 16 Aug 2007 - 23:12

co to za olej Shell Hellix PLUS 5W40 ???
Kosztuje ~49 zł / 1 litr i jest półsyntetykiem

Czyli kosztuje tyle ile full syntetyk np. HELLIX ULTRA RACING 10W60
W katalogu shella wystepuje jako produkt specjalny ....

Czy taki półsyntetyk mozna zmienic na FULL np. 10W60 racing ????
W sumie 5W40 to już jak syntetyk

Napisany przez: juri80 Fri, 17 Aug 2007 - 07:29

witam troche sobie poczytałem ten wątek i musze powiedzieć że wiem mniej niż przedtem mam Ibize tdi ASV (jeszcze seria)przebieg 80kkm i nie wiedząc jaki był wcześniej olej zalałem Mobilem 5/50.Dobrze czy żle??Zauważyłem że doradzacie jego stosowanie jeśli ktoś mia 5/40 i brał olej??czyli ten 550 jest gorszy od 40??
pozdrawiam.

Napisany przez: bezduszny Fri, 17 Aug 2007 - 09:09

CYTAT("juri80":2s3g6scl)
witam troche sobie poczytałem ten wątek i musze powiedzieć że wiem mniej niż przedtem mam Ibize tdi ASV (jeszcze seria)przebieg 80kkm i nie wiedząc jaki był wcześniej olej zalałem Mobilem 5/50.Dobrze czy żle??Zauważyłem że doradzacie jego stosowanie jeśli ktoś mia 5/40 i brał olej??czyli ten 550 jest gorszy od 40??
pozdrawiam.


Źle nie jest... bo na pewno krzywda silnikowi się nie stanie
Powinieneś następnym razem zalać 5/40. Jeżli miedzy wymianami bedzie trzeba robić dolewki to wtedy przejdź na 5/50

Napisany przez: Kafarek555 Fri, 24 Aug 2007 - 17:34

Witam
Prześledziłem cały ten wątek i trochę mam już wodę z mózgu. W rodzinie jest Cytrynka C5 2.0 HDi (110 km bez FAPa) przebieg 120k km,pełna seria,rocznik 2002. I stąd moje pytanie: czy dalej lać do niego Totala Quartz Future 9000 5W30 ? Zaznaczam że z silnika często krzesane są iskry i wykorzystywany jest jego potencjał w 100 %. Z książki serwisowej wiem że poprzedni właściciel także lał tego Totala. Nie tykać czy zalewać coś innego ? Cena za 5 litrów jest trochę wysoka ( 250zł ) W jednym z serwisów powiedzieli że na spokojnie można lać 5W40. Mają rację?

Napisany przez: bezduszny Fri, 24 Aug 2007 - 18:28

Spokojnie mozna lać 5W-40 pełny syntetyk.... a wymiany co 15k

Napisany przez: Grzesiek_3000 Fri, 07 Sep 2007 - 10:49

Panowie

Czy zakup M1 za 170 zł a Motula za 200 to taka różnica? Myślę MOTUL
Pozdrawiam wszystkich oszędnych wielbicieli M1

Napisany przez: k-meal Fri, 07 Sep 2007 - 19:33

ktorego motula lepiej zalac do asv?
Specific VW 505.01 5W-40 czy 8100 X-cess 5W-40 ?

mammoth poleca tego pierwszego.
auto po chipie (jesli to ma znaczenie).

Napisany przez: bezduszny Sun, 09 Sep 2007 - 15:01

Jeżeli ASV jest PD to mammoth ma racje... czyli z aprobatą 505.01

Jeżeli silnik zacznie pobierać go za dużo to jakiś pełny syntetyk 5/50

Napisany przez: Zoltar Sun, 09 Sep 2007 - 15:09

Asv to pompa...

Napisany przez: bezduszny Sun, 09 Sep 2007 - 15:21

To w takim wypadku 8100 X-cess 5W-40 lub inny pełny syntetyk 5/40

Napisany przez: k-meal Sun, 09 Sep 2007 - 15:54

asv-pompa. mammoth pisal, ze zalanie lepszego (czyli 505.01 zamiast 505.00) bedzie tylko na plus.
co myslicie?

Napisany przez: bezduszny Sun, 09 Sep 2007 - 15:59

505.01 nie są olejami w pełni syntetyczmymi i zostały storzone w zasadzie do silników PD grupy VAG.

Do reszty są pełne syntetyki 5/40.... chyba ze producent zapisał coś innego w dokumentacji.

Napisany przez: k-meal Sun, 09 Sep 2007 - 16:12

zatem nie bede kombinowal i wleje 8100.
wnosze o pochwale dla bezdusznego.

Napisany przez: mammoth Sun, 09 Sep 2007 - 19:21

CYTAT("bezduszny":1haz6vb5)
505.01 nie są olejami w pełni syntetyczmymi i zostały storzone w zasadzie do silników PD grupy VAG.

Do reszty są pełne syntetyki 5/40.... chyba ze producent zapisał coś innego w dokumentacji.


Motul ma w swojej ofercie w pelni syntetycznego Specific 505.01 5W40
[url=http://img63.imageshack.us/my.php?image=motulspecvw505015lsj3.jpg:1haz6vb5][/url:1haz6vb5]

oraz nowego specifica 505.01 5W40 ktory jest sygnowany jako polsyntetyk
[url=http://img154.imageshack.us/my.php?image=motulspecvw505015lnowyrl0.jpg:1haz6vb5][/url:1haz6vb5]

ale jak narazie oba oleje sa dostepne w sprzedazy (co ciekawe nie mozna zamowic konkretnie albo syntetyka albo polsyntetyka poprostu przychodzi co wyslą taka troche dziwna polityka)

Napisany przez: bezduszny Sun, 09 Sep 2007 - 19:27

Przyznam się, że jest to pierwszy olej 505.01 jaki widzę o pełnej bazie syntetycznej.

Napisany przez: mammoth Sun, 09 Sep 2007 - 21:16

ten w pelni syntetyczny spelnia tez norma 502.00 ktorej juz nie spelnia ten polsyntetyczny

Napisany przez: bezduszny Sun, 09 Sep 2007 - 21:19

Masz do niego jakąś kartę produktu ? Podeślij na maila.

Napisany przez: Sowi Mon, 10 Sep 2007 - 22:12

Witam wszystkich,

Po przeczytaniu całego tematu jako Komplatny amator w temaci silników TDI (z benzynowymi N A mam więcej doświadczenia) musze sie zapytać jak mam zalewać Audi q7 3.0 TDI. Samochód odbieram za tydzień więc najpierw czeka mnie "docieranie" a później już normalne użytkowanie. Jak narazie nie mam zamiaru virusować (choć nic nie jest pewne). Uwieżcie że ciężko jest wywnoskować coś dla siebie z tego tematu nie mając doświadczenia więc mam nadzieje że nikt nie będzie miał mi za złe tego posta

Pozdrawam
Sowi

Napisany przez: bezduszny Mon, 10 Sep 2007 - 22:16

Specyfikację oleju, jego lepkość i aprobaty jakie musi spełniać będziesz miał w instrukcji załączonej do samochodu

Producenta sam musisz wybrać....

Napisany przez: mammoth Tue, 11 Sep 2007 - 01:36

jak narazie raz mi sie trafil klient z takim Q7 3,0TDI S-line z 2006r i zamowil Specific VW 506.01 0W30

Napisany przez: JeriLee Sat, 29 Dec 2007 - 14:07

Witam. ostatnio rodzice kupli astre classic 1.4 benzyniak 97r i z pospiechem wlałem olej Orlenu 15W40, teraz sie doszukałem na kwitku ze koleś od którego kupili auto wlewał Mobil 10W40, a tego orlenu moze dolałem ze 200ml. Ważne pytanie czy muszę na gwałt wymienic olej na inny, ten spuścic i wlać inny...jaki najlepej? Auto ma przejechane 117tys km.
Pozdrawiam Lukasz

Napisany przez: pavel Sat, 29 Dec 2007 - 14:30

CYTAT("JeriLee":2ojdtzt6)
Ważne pytanie czy muszę na gwałt wymienic olej na inny, ten spuścic i wlać inny...jaki najlepej?

Nie zawracaj sobie głowy takimi pierdołami jak 200ml innego oleju. Nie jest to jakiś wysilony silnik, więc jak przyjdzie czas na wymianę to zalej go takim samym olejem jaki stosował poprzedni właściciel

Napisany przez: JeriLee Sat, 29 Dec 2007 - 14:45

A coś lepszego, żeby mniej spalał, więc jaki olej polecicie? Zostać przy tym Mobilu?

Napisany przez: joker Sat, 29 Dec 2007 - 22:01

Tak, zostań przy Mobilu, a spalanie tego 1.4 8V to już musisz przełknąć, to kopci a nie jedzie.

Napisany przez: jaro4444 Sat, 29 Dec 2007 - 22:41

CYTAT("JeriLee":1yzdg2ja)
Witam. ostatnio rodzice kupli astre classic 1.4 benzyniak 97r i z pospiechem wlałem olej Orlenu 15W40, teraz sie doszukałem na kwitku ze koleś od którego kupili auto wlewał Mobil 10W40, a tego orlenu moze dolałem ze 200ml. Ważne pytanie czy muszę na gwałt wymienic olej na inny, ten spuścic i wlać inny...jaki najlepej? Auto ma przejechane 117tys km.
Pozdrawiam Lukasz



Nie przesadzaj. Jak dolałeś 200 ml a w silniku jest ponad 3,5 l to dolałeś jakieś 6%
Każdy półsyntetyk ma w sobie ok 60-70% mineralnej bazy.
Co do palenia oleju to te 200 ml spalił na ile km?
Docelowo zalej jakimś dobrym, nie rozlewanym w Polsce półsyntetykiem i jeździj dalej. Poleci można Texaco 10W40 Extra, Motula 6100 Synergie + 10W40, Valvoline MaxLife Motor Oil 10W-40.

Odnośnie wypowiedzi Bezdusznego - nie ze wszystkimi się zgodzę, niektóre zawierają pobieżne potraktowanie tematu lub bardzo schematyczne, ale też jednocześnie widac w nich spojrzenie nie zaślepione reklamą.

Często pytają się mnie ludzie jak to możliwe, że olej 0W40 lub 5W50 może by gorszy od 5W40. A może i często ten 5W40 jest dużo lepszy jakościowo od tamtych "cudownych" olejów. Jak to możliwe to troszkę wyjaśnia ten artykuł (proszę wsiąś dystans na markę sponsora artykułu a tylko wyłowic pewne zjawiska):

http://www.adpolska.pl/wydarzenia/info_ ... /art9.html

Napisany przez: JeriLee Sun, 30 Dec 2007 - 18:19

Myśle ze około 100ml na jakieś 250km, tyle właśnie już przejechałem, a wskaźnik oleju był przy kupnie na połowie, a gdy ostatnio mierzyłem i było na min, w temp. -5 A gdy mocniej przy gazuje to kopci lekko tongue.gif

Napisany przez: Rogalotti Sun, 30 Dec 2007 - 22:03

Myśle, że nie ma co bić piany na temat Motula i innych oleji. Chociaż u Nas dla Naszych Klientów dostępny jest tylko Motul . To bardzo dobry olej/oleje ale Mobil 1 5w50 jest także "zjadalny".

Jeżeli Mobil przy Motulu to woda to Carstol przy Mobilu to zatruta woda

Pozdrawiam

Napisany przez: jaro4444 Mon, 31 Dec 2007 - 09:59

CYTAT("JeriLee":p5ostmpz)
Myśle ze około 100ml na jakieś 250km, tyle właśnie już przejechałem, a wskaźnik oleju był przy kupnie na połowie, a gdy ostatnio mierzyłem i było na min, w temp. -5 A gdy mocniej przy gazuje to kopci lekko tongue.gif


To bierze już dość dużo czyli ok 1l/2500 km. Wyjścia są dwa albo pogodzić się z tym, dolewać olej i jeździć, albo zacząć od wymiany uszczelniaczy na trzonkach zaworów. To w tych silnikach jest najczęstszą przyczyną zassysania oleju do komory spalania.

CYTAT("Rogalotti":p5ostmpz)
Myśle, że nie ma co bić piany na temat Motula i innych oleji. Chociaż u Nas dla Naszych Klientów dostępny jest tylko Motul . To bardzo dobry olej/oleje ale Mobil 1 5w50 jest także "zjadalny".


Witek nie o tych olejach tu gadamy a o semisyntetykach pożeranych przez przypuszczlnie padniętą Asterkę 1.4 60 KM

Napisany przez: tomeQ Mon, 31 Dec 2007 - 10:56

Odnosnie tego artykulu, to jest on stworzony, raczej na potrzeby marketingu, bo argumentacja stawianych tam stwierdzen jest dyskusyjna, przynajmniej dla mnie.
A problem z doborem olejow dalej aktualny widze, dobrze, ze jest to forum bo jeszcze wiekszosc jezdzilaby na takim oleju jak zaleca producent, drastycznie skracajac zywotnosc silnika

Napisany przez: bezduszny Mon, 31 Dec 2007 - 11:13

CYTAT("tomeQ":3vxhvbg5)
Odnosnie tego artykulu, to jest on stworzony, raczej na potrzeby marketingu, bo argumentacja stawianych tam stwierdzen jest dyskusyjna, przynajmniej dla mnie.

I ja się z tym zgodzę.

Co to tego "czy jeździć na oleju jaki zalecił producent" to w większości przypadków powinno sie na nich jeździć.. przynajmniej jeżeli chodzi o parametry lepkości.
Problem jest z tym (przykład silników 1.9 dCi Renault'a) że mimo wydłużonego przebiegu filtr oleju jest wręcz symboliczny. Sam olej technicznie wytrzyma taki przebieg, jednak jego zanieczyszczenie kwalifikuje go do wymiany już po 15k km.

Napisany przez: tomeQ Mon, 31 Dec 2007 - 12:07

Czysta ekonomia az promieniuje. Jesli producent dopuszcza wymiane raz na 40kkm, a gwarancje daje na 100kkm to napewno doskonale wie ile wytrzyma silnik takiego traktowania. Przypuszczalnie 112 badz 160kkm po czym nastepuje odholowanie do serwisu na wymiane silnika za 20kzl.
Moim zdaniem przyszlosc tej dziedziny to stosowanie czujnikow zuzycia oleju, czyli najczesciej jego wlasciwosci dielektrycznych, tak jak robi to obecnie m.in. MB, bo ilu uzytkownikow, tyle roznych stylow jazdy i miejsc w ktorych jezdzi pojazd, co warunkuje szybkosc niszczenia sie oleju.

Napisany przez: bezduszny Mon, 31 Dec 2007 - 12:23

W 1.9dCi wymiana co 30k km.

Lokalne i zaprzyjaźnione ASO Renault'a nieoficjalnie zaleca wymieniać co 15k bo jak pokazała ich praktyka.... Lagunom tak serwisowanym nie padały turbiny.
Czujniki nie tyle zużycia oleju bo ten daje radę spokojnie do 40k km w osobówkach normalnie eksploatowanych ale zatkania filtra oleju to bardzo dobre rozwiązanie.

A taki symboliczny filtr oleju ma teoretycznie starczyć w dizlu na 30k km przy jakości naszego paliwa ?
http://allegro.pl/item290272247_filtr_o ... issan.html

Napisany przez: tomeQ Mon, 31 Dec 2007 - 12:48

Jesli filtr sie "zatka" to olej plynie przez jego zawor obejsciowy, czyli jest niefiltrowany, co skutkuje bardzo szybkim wzrostem zanieczyszczen stalych, a to wylapuje lubri-sensor. Niemniej rozwiazanie okreslajace spadek cisnienia na filtrze tez byloby rozsadne, ale zdecydowanie latwiej jest rozwijac obecne rozwiazania niz wprowadzac nowe.
Co do paliwa to w dieslu wystepuje taki fenomen, ze im lepsze paliwo tym gorzej dla oleju .

Napisany przez: ryba.wojtek Wed, 02 Jan 2008 - 17:43

Witam! tak sobie czytam wasze wypowiedzi i się zastanawiam, cz dobrze zrobiłem wlewając do PASSATA 1.9TDI AFN 98rok olej TEXACO HAVOLINE EXTRA SAE 10W-40??? Co o tym myślicie???

Napisany przez: bezduszny Wed, 02 Jan 2008 - 18:42

Dobrze zrobiłeś. Na pewno nie zaszkodzi silnikowi.

Napisany przez: ryba.wojtek Wed, 02 Jan 2008 - 18:50

Witaj bezduszny! Dzięki za odp.Orientujesz się może który jest lepszy TEXACO czy CASTROL?? a może poleciłbyś lepszy???

Napisany przez: bezduszny Wed, 02 Jan 2008 - 18:56

A które konkretnie masz na myśli robiąc porównanie ?

Napisany przez: ryba.wojtek Wed, 02 Jan 2008 - 19:10

Kolega polecił mi też AGIP(w moim miasteczku jest hurtownia z tymi olejami). To może tak ten TEXACO co mam wlany, CASTROL i AGIP??? Co Ty na to???

Napisany przez: Warpi Wed, 02 Jan 2008 - 19:12

to jak jest już temat o tych olejach to i ja sie zapytam bo temat co założyłem coś ludzie omijają, Polo g40 170 tyś przelatane, zalane jest Esso 15w40 nie wiem dokładnie jakim, czas na zmianę, ciężko w mojej wiosce znaleźć motula wiec mam problem co wybrać innego. rozpatruje dwa warunki zostać przy 15w40 czy zaryzykować 10w?? jak kupiłem było przejechane ciut ponad 10 tyś wiec przydało by sie zmienić. sam przejechałem nim narazie 60 km i nie wiem czy bierze olej czy nie.

moje typy:
Valvoline maxlife 10w40
Castrol EDGE 10w60
ELF COMPETITION STI 10W40
Mobil 1 Formula S 10w40


albo
Valvoline Turbo 15w40
ELF SPORTI SRI 15W40
Mobil 1 Super M 15w40

Napisany przez: bezduszny Wed, 02 Jan 2008 - 19:26

Warpi, zdecydowanie Valvoline

Napisany przez: ryba.wojtek Wed, 02 Jan 2008 - 19:49

A może do tych trzech (TEXACO,CASTROL i AGIP)jeszcze dodać do porównania VALVOLINE?? Jak uważacie???

Napisany przez: tymon86 Wed, 02 Jan 2008 - 23:07

Z ciekawosci chcialbym poznac Wasze zdanie na temat oleju do mojego silnika, tzn. x20xev opla -> 2.0 16V beznyniak Przebieg 150kkm, ale samochod ma juz swoje lata. Na poczatku wlalem Mobil Super S 10W40, potem przeszedlem na Volvoline MaxLife 10W40 i jezdze na nim juz 3 wymiany. Obecnie wiem, ze tego Valvoline`a musze zmieniac najrzadziej co 10kkm, raz dociagnalem do sugerowanych przez producenta 15kkm. Sprawa jesli chodzi o olej wyglada tak, ze po przejechaniu okolo 9kkm wzrasta zuzycie oleju, a wczesniej apetyt na olej jest znikomy, po wymianie silnik ladniej pracuje. Silnik jest w dobrej kondycji, cisnienie sprezania trzyma, tzn. 17,3; 16,7; 17; 17 bar. Myslalem czy nie zastosowac Mobila 5W50, ale sam nie wiem, cena jest bardzo zblizona. Co Wy na to?

Jesli chodzi o sposob ekspoatacji silnika to samochod sluzy mi do codziennej jazdy, ale lubie troche "zakrecic", czasem wypad na tor. Czy taki Mobil nie bedzie zbyt rzadki?

Napisany przez: jaro4444 Thu, 03 Jan 2008 - 00:34

CYTAT("ryba.wojtek":3fgso8qj)
Witam! tak sobie czytam wasze wypowiedzi i się zastanawiam, cz dobrze zrobiłem wlewając do PASSATA 1.9TDI AFN 98rok olej TEXACO HAVOLINE EXTRA SAE 10W-40??? Co o tym myślicie???


Na pewno mu nic nie zrobisz, wręcz przeciwnie to bardzo dobry olej.

CYTAT("Warpi":3fgso8qj)
moje typy:Valvoline maxlife 10w40Castrol EDGE 10w60ELF COMPETITION STI 10W40Mobil 1 Formula S 10w40



Castrol 10W60 to syntetyk, choc na cienkiej hydrokrakowanej bazie ale jednak.

Z tych olejow co wymieniłeś to Valvoline, choc z 10W40 rozpatrz jeszcze Texaco Extra 10W40, Motula Synergie + 10W40, Quaker State Higher Mileage Engine Slick 50 API SM 10W-40 lub co z serii De Luxe Synthetic 5W-40 (10W40). Wbrew nazwie to sa półsyntetyki.

CYTAT("bezduszny":3fgso8qj)
Lokalne i zaprzyjaźnione ASO Renault'a nieoficjalnie zaleca wymieniać co 15k bo jak pokazała ich praktyka.... Lagunom tak serwisowanym nie padały turbiny.


Bezduszny te gamonie z Renault nie dośc, ze dali filtr wielkości pudełka papierosow to jeszcze zalecali olej Elfa LL 5W30. Po tym turbiny padaly jak muchy. Kto wymieniał oliwe co 15 kkm, i lał olej 5w40 albo 5w50 ten nie miał problemów z turbo.

Napisany przez: pavel Thu, 03 Jan 2008 - 01:48

CYTAT("tymon86":np2kullt)
Z ciekawosci chcialbym poznac Wasze zdanie na temat oleju do mojego silnika, tzn. x20xev opla -> 2.0 16V beznyniak Przebieg 150kkm, ale samochod ma juz swoje lata. Na poczatku wlalem Mobil Super S 10W40, potem przeszedlem na Volvoline MaxLife 10W40 i jezdze na nim juz 3 wymiany. Silnik jest w dobrej kondycji, cisnienie sprezania trzyma, tzn. 17,3; 16,7; 17; 17 bar.


Tymi ciśnieniami nie szokuj tych, którzy sie na tym znają. Kto i jak Ci to mierzył??
Jakikolwiek wlejesz olej 10W40- będzie on dobry dla Tojego silnika i przy normalnej eksploatacji możesz go wymieniać co 15tys.km

Napisany przez: jaro4444 Thu, 03 Jan 2008 - 02:05

CYTAT("tymon86":1b13q59n)
Jesli chodzi o sposob ekspoatacji silnika to samochod sluzy mi do codziennej jazdy, ale lubie troche "zakrecic", czasem wypad na tor. Czy taki Mobil nie bedzie zbyt rzadki?



Rzadki

Człowieku elementarna wiedza o olejach się kłania - przy rozgrzanym motorze (100C) masz dla oleju 10W40 lepkośc ok 14-14.5 cSt a dla 5W50 masz ponad 17 cSt. Więc rzeczywiście jest rzadki

Jeździłeś na 10W40 dłuższy czas to jeżdzij dalej. Wymieniaj co 10 kkm i będzie ok. Ecotec jak nie żre oleju przez uszczelniacze zaworów to będzie bez problemu chodził na semisyntetyku.

Napisany przez: tomeQ Thu, 03 Jan 2008 - 12:06

CYTAT("jaro4444":hmu148jf)
Castrol 10W60 to syntetyk, choc na cienkiej hydrokrakowanej bazie ale jednak.

Jak juz tak sobie gadamy o tych olejach to warto powiedziec, ze taki castrol, czyli np. EDGE SPORT to jest wysokorafinowany olej mineralny po hydrokrakingu, ktory tylko z marketingowego punktu firmy nazywaja olejem syntetycznym, bo tak naprawde to jest to ciagle pelny mineral, podobnie bylo z legendarnym juz RSem. Warto wiec przygladnac sie opakowaniu przed kupnem, czy nie ma tam magicznych literek XHQ, czy XHVI i miec swiadomosc tego co sie kupuje (nie mowie, ze jest to zle ale warto wiedziec gdy ktos nas chce wydymac )

Napisany przez: bezduszny Thu, 03 Jan 2008 - 12:11

CYTAT("tomeQ":31liu42k)
Warto wiec przygladnac sie opakowaniu przed kupnem, czy nie ma tam magicznych literek XHQ, czy XHVI i miec swiadomosc tego co sie kupuje (nie mowie, ze jest to zle ale warto wiedziec gdy ktos nas chce wydymac )


Dokładnie tak.

Napisany przez: jaro4444 Thu, 03 Jan 2008 - 12:22

CYTAT("tomeQ":ti87yo5o)
Jak juz tak sobie gadamy o tych olejach to warto powiedziec, ze taki castrol, czyli np. EDGE SPORT to jest wysokorafinowany olej mineralny po hydrokrakingu, ktory tylko z marketingowego punktu firmy nazywaja olejem syntetycznym, bo tak naprawde to jest to ciagle pelny mineral, podobnie bylo z legendarnym juz RSem. Warto wiec przygladnac sie opakowaniu przed kupnem, czy nie ma tam magicznych literek XHQ, czy XHVI i miec swiadomosc tego co sie kupuje (nie mowie, ze jest to zle ale warto wiedziec gdy ktos nas chce wydymac )


O tym dokładnie napisałem i dlatego nie lubię Castrola - bo próbuje wydymac klienta sprzedając "prawie syntetyk" jako syntetyk
O procesie jaki miał Castrol o opis "syntetyk" to wszyscy już chyba wiedzą. Więc mamy "hydrokrakowane syntetyki" i syntetyki (np. PAO, Estry, ...)

Napisany przez: namoamo Thu, 03 Jan 2008 - 12:57

CYTAT("jaro4444":2z5lsi9d)
CYTAT("tomeQ":2z5lsi9d)

Jak juz tak sobie gadamy o tych olejach to warto powiedziec, ze taki castrol, czyli np. EDGE SPORT to jest wysokorafinowany olej mineralny po hydrokrakingu, ktory tylko z marketingowego punktu firmy nazywaja olejem syntetycznym, bo tak naprawde to jest to ciagle pelny mineral, podobnie bylo z legendarnym juz RSem. Warto wiec przygladnac sie opakowaniu przed kupnem, czy nie ma tam magicznych literek XHQ, czy XHVI i miec swiadomosc tego co sie kupuje (nie mowie, ze jest to zle ale warto wiedziec gdy ktos nas chce wydymac )


O tym dokładnie napisałem i dlatego nie lubię Castrola - bo próbuje wydymac klienta sprzedając "prawie syntetyk" jako syntetyk
O procesie jaki miał Castrol o opis "syntetyk" to wszyscy już chyba wiedzą. Więc mamy "hydrokrakowane syntetyki" i syntetyki (np. PAO, Estry, ...)


Zalałem Edge Sport 10W40, był stosunkowo drogi wię pomyslalem że będzie dobry Jeśli jednak nie jest syntetykiem to ile mogę na nim bezpiecznie jeździć? W sensie czy mogę 15kkm czy po 10kkm wymienić? Jeżdżę tylko po mieście, nie katuję za bardzo chociaż ze względu na małą moc 1.4 muszę go przeciągać..

Napisany przez: tymon86 Thu, 03 Jan 2008 - 13:01

CYTAT("pavel":2u0xn73t)
Tymi ciśnieniami nie szokuj tych, którzy sie na tym znają. Kto i jak Ci to mierzył??


Norma dla tego silnika to 14-17bar. Mierzone po wymianie oleju, na rozgrzanym silniku, manometrem wciskanym w miejsce swiecy jak mozna sie domyslic. Pomiar robiony dwukrotnie, najpierw zaczynajac od pierwszego cylindra, potem od czwartego. Nikogo nie chce szokowac, tylko wole napisac, ze silnik trzyma fabryczne parametry, inaczej pewnie pojechalibyscie mnie za stwierdzenie, ze silnik sie dobrze trzyma.

CYTAT("jaro4444":2u0xn73t)
Rzadki


Zwal jak zwal, chodzi mi zrywanie filmu olejowego pod wplywem zbyt wysokiej temperatury, no a teraz widze po tym co napisales, ze 5w50 zachowuje lepsza lepkosc od 10w40 w temp. roboczej silnika.

Ogolnie chcialem poznac Wasze zdanie o ewentualnej zmianie na 5W50 ze wzgledu na wyczuwalny spadek jakosci oleju po stosunkowo niewielkim przebiegu.

Napisany przez: bezduszny Thu, 03 Jan 2008 - 13:19

5/50

Mobil1, Valvoline, Orlen Platinum

Napisany przez: jaro4444 Thu, 03 Jan 2008 - 16:27

CYTAT("tymon86":u38x3veo)
Ogolnie chcialem poznac Wasze zdanie o ewentualnej zmianie na 5W50 ze wzgledu na wyczuwalny spadek jakosci oleju po stosunkowo niewielkim przebiegu.


Spadek ten wynika najczęściej z szybkiego starzenia się kiepskiego oleju i dla przeciątnego użytkownika objawia się głównie głośniejszą pracą silnika. Wynika też może z przedostawania się paliwa do oleju podczas jazd na zimno na krótkich dystanach a tym samym rozcieńcznia oleju.
Podobne zjawisko w Oplu Vecra 2000 150 KM (silnik C20XE) zauważałem już po 7-8 kkm. Dodatkowo połączone było ze spadkiem ciśnienia oleju podczas pracy na obrotach jałowych i mocno nagrzanym oleju (ok 100C) z poziomu 5 atm dla nowego oleju do poziomu 3 atm dla takiego z przebiegiem 7-8 kkm. "Leczyłem" to wymianą oleju co 8-10 kkm i stosowaniem oleju Quaker State - w 1997-8 r. zdecydowanie lepiej trzymał on parametry lepkościowe jak polskie oleje klasy 10W40. Pierwsza seria półsyntetyka Rafinerii Gdańskiej traciła pełne ciśnienie po niecałych 5 kkm. Ale to były dawne czasy...
Wszystkie oleje 5W50, które wymienił Bezduszny to pełne syntetyki. Mają one bazy najczęściej PAO. Nie będzie to zbyt dobre dla Twojego silnika, którego uszczelnienia "nawykły" do bazy częściowo mineralnej. Słyszałem (ale nigdy nie widziałem tego na własne oczy), że VR1 5W50 występuje też jako Semi Synthetic. To by było by może dobre rozwiązanie dla Ciebie. Jak nie Valvoline 10W40 bo u Ciebie szybko traci parametry to spróbuj może, jak już pisałem: Texaco Extra 10W40, Motula Synergie + 10W40, Quaker State Higher Mileage Engine Slick 50 API SM 10W-40 lub co z serii De Luxe Synthetic 5W-40 (10W40).

Napisany przez: tomeQ Thu, 03 Jan 2008 - 17:06

Problem zuzywania oleju to tak jak napisal "jaro4444" skutek rozcienczania benzyna, teraz dochodzi pochlanianie wody, ale najwazniejsze to niszczenie, scinanie sie wiskozatorow i na to rady nie ma, w jednym silniku szybciej sie to stanie w drugim wolniej. Jesli chcesz przedluzyc zycie oleju w tej kwestii to przy tych 8-10kkm wlac wiskozator np. visco stabil i do 15kkm spokojnie przejezdzisz. Osobiscie przy tych 10kkm dolalbym litr, czy ile tam potrzeba, swiezego oleju (jesli ubywa starego) i tez bym do 15kkm jezdzil majac wszystko gdzies.

Napisany przez: NoFear Sun, 06 Jan 2008 - 12:14

Panowie co proponujecie wlać do 1.4 TDI (AMF) przelatane 115tys?
ból polega na tym, że nie wiem jaki olej tam był wcześniej...

Napisany przez: bezduszny Sun, 06 Jan 2008 - 12:16

olej 5/40 z aprobatą 505.01 i obserwować co będzie sie działo

Napisany przez: NoFear Sun, 06 Jan 2008 - 12:41

CYTAT("bezduszny":1i9p4f9b)
olej 5/40 z aprobatą 505.01 i obserwować co będzie sie działo

MOBIL 1 5W40 SPECJAL V będzie OK ?

btw co ew. może się dziać?

Napisany przez: bezduszny Sun, 06 Jan 2008 - 12:50

CYTAT("NoFear":3zt0yu7t)
MOBIL 1 5W40 SPECJAL V będzie OK ?


Jak 5/40 to na pewno nie Mobil1 a Mobil to taka "druga liga" wśród Mobili

Jak masz taki pod ręką i jest z pewnego źródła to zalej

Napisany przez: mammoth Tue, 08 Jan 2008 - 02:51

do silnikow 1,4 TDI przewidziana jest niby norma 501.01 (ale w serwisach leja albo 505.01 polsyntetyk lub syntetyk albo 504.00/507.00 syntetyk)

Napisany przez: tymon86 Tue, 22 Jan 2008 - 20:57

Jakis czas temu - pare postow wyzej pytalem o ewentualne przejscie na inny olej z obecnego Valvoline 10w40 MaxLife, ale jednak odpuszcze ten temat i pozostane przy nim. Jesli chodzi o starzenie sie oleju, ze wzgl. na krotkie przebiegi i niedogrzanie silnika to raczej ta kwestia odpada w moim przypadku, bo przewaznie samochod po rozruchu pokonuje 25km lub wiecej. Jednak na ten temat nie oczekuje kolejnych informacji od Was bo sporo sie juz dowiedzialem.

Teraz chcialem zapytac o olej do 1,9TDi 110KM ASV. Na poczatku w serwisie lano Castrola 0W30, potem 5W30. Jednak jest to olej do PD i raczej nie ma koniecznosci uzywania takiego w przypadku tego silnika. Zbliza sie wymiana przy 75 000km i zastanawiam sie nad przejsciem na Mobil 5w50. Na poczatku tematu pare osob chwalilo ten olej. Co Wy na to? Samochod uzytkowany raczej spokojnie, czasem tylko butowany.

Napisany przez: bezduszny Wed, 23 Jan 2008 - 15:22

CYTAT(tymon86 @ Tue, 22 Jan 2008 - 20:57) *
Teraz chcialem zapytac o olej do 1,9TDi 110KM ASV. Na poczatku w serwisie lano Castrola 0W30, potem 5W30. Jednak jest to olej do PD i raczej nie ma koniecznosci uzywania takiego w przypadku tego silnika. Zbliza sie wymiana przy 75 000km i zastanawiam sie nad przejsciem na Mobil 5w50. Na poczatku tematu pare osob chwalilo ten olej. Co Wy na to? Samochod uzytkowany raczej spokojnie, czasem tylko butowany.


0/30 i 5/30 niezależnie jakiego producenta nie są olejami do silników 1.9TDI i na pewno ŻADEN z niech nie jest do silników PD... ASO które serwisowało i zalewało takimi olejami silnik PD powinno ponieść jakieś konsekwencje swojej głupoty. Jest to flagowy przykład jak wali sie klienta w rogi... bo są targety do wylania na jakiś drogi i mało chodliwy olej.

Do silników PD jest olej 5/40 z aprobatą 505.01 lub ewentualnie inny olej w ale tylko w pełni syntetyczny 5/40

Napisany przez: wilczur Wed, 23 Jan 2008 - 17:46

Teraz chcialem zapytac o olej do 1,9TDi 110KM ASV. Na poczatku w serwisie lano Castrola 0W30, potem 5W30. Jednak jest to olej do PD i raczej nie ma koniecznosci uzywania takiego w przypadku tego silnika. Zbliza sie wymiana przy 75 000km i zastanawiam sie nad przejsciem na Mobil 5w50. Na poczatku tematu pare osob chwalilo ten olej. Co Wy na to? Samochod uzytkowany raczej spokojnie, czasem tylko butowany.
[/quote]


Ja osobiście zalałbym Motula X-Cess 5W-40, doskonale sie sprawdza w tych motorach.Do tego ma wyższe parametry pracy, ale to dotyczy już ekstremum jazdy.Do tego przemawia za nim opakowanie 5L.
A wybór i tak zależy od Ciebie.

Napisany przez: jaro4444 Wed, 23 Jan 2008 - 18:16

Bezduszny czas chyba troszkę poduczyc się a nie walic sztampowo do wszystkich TDI 5W40 tongue.gif tongue.gif tongue.gif

To pierwszysch TDI 1,9 PD - czyli np. 101, 105, 115, 130, 150, 163 KM przewidziano olej klasy 5W40 505.01 dla wymian co 15 kkm,
Do tych samych silników PD w wymianach wg. cylku zmiennego WIV - czyli co ok. 25-30 kkm obowiązuje klasa 506.01 i lepkośc 5w30, 0W30.

Nie wspomnę już o TDI 2.0 z PD DPF, motorach 2.7, 3.0, 4.0, 4.2 TDI bo rozmowa dotyczyła 1,9 TDI PD wink.gif

Napisany przez: tymon86 Wed, 23 Jan 2008 - 18:21

CYTAT(bezduszny)
0/30 i 5/30 niezależnie jakiego producenta nie są olejami do silników 1.9TDI i na pewno ŻADEN z niech nie jest do silników PD... ASO które serwisowało i zalewało takimi olejami silnik PD powinno ponieść jakieś konsekwencje swojej głupoty


Tak jak napisalem silnik w samochodzie, o ktorym mowa to TDi na VP, a nie PD. Olej obecnie zalany to Castrol SLX 5w30, ale nie mam pewnosci czy to SLX longtec czy longlife. Nie wiem, co te ASO leje do PD. Swoj samochod serwisuje we wlasnym zakresie i nie musze sie zastanawiac co wleja w ASO smile.gif

CYTAT(wilczur)
Ja osobiście zalałbym Motula X-Cess 5W-40, doskonale sie sprawdza w tych motorach.Do tego ma wyższe parametry pracy, ale to dotyczy już ekstremum jazdy.Do tego przemawia za nim opakowanie 5L.
A wybór i tak zależy od Ciebie.


Faktycznie dobra propozycja ten olej i wcale nie jest jakos specjalnie drogi, wyjdzie i tak taniej niz, wspomniany wczesniej Castrol w ASO, a napewno bedzie lepiej sie spisywal skoro wszyscy zgodnie tak zachwalaja produkty Motula.

Napisany przez: bezduszny Wed, 23 Jan 2008 - 18:23

CYTAT(jaro4444 @ Wed, 23 Jan 2008 - 18:16) *
Do tych samych silników PD w wymianach wg. cylku zmiennego WIV - czyli co ok. 25-30 kkm obowiązuje klasa 506.01 i lepkośc 5w30, 0W30.


Spotkałeś się z WIV w silniku 1.9TDI ?
Ja nigdy...

... ale spotkałem się z celowym laniem 5/30 do silników PD do "takie naciski z góry". Leli te oleje Castrol'a do wszystkiego co mieli w serwisie.
Tak było u Ś.P. lubelskiego dealera Skoda "TwojeAuto" Sp z o.o.

Do VP też najlepiej 5/40 z wymiana co 15k km

Napisany przez: jaro4444 Wed, 23 Jan 2008 - 18:26

CYTAT(wilczur @ Wed, 23 Jan 2008 - 17:46) *
Ja osobiście zalałbym Motula X-Cess 5W-40, doskonale sie sprawdza w tych motorach.Do tego ma wyższe parametry pracy, ale to dotyczy już ekstremum jazdy.Do tego przemawia za nim opakowanie 5L.
A wybór i tak zależy od Ciebie.



Motul jest bardzo OK, ale można śmiało dawac inne oleje klasy 505.00 np. 5W40 Texaco, Valvoline, 5W50 Mobila lub Valvo.

Napisany przez: jaro4444 Wed, 23 Jan 2008 - 18:51

CYTAT(bezduszny @ Wed, 23 Jan 2008 - 18:23) *
Spotkałeś się z WIV w silniku 1.9TDI ?
Ja nigdy...

Do VP też najlepiej 5/40 z wymiana co 15k km


Spotkałem ale nie na naszym rynku (paliwo zasiarczone?)

Żeby było jasne - nie polecam do VP wymian WIV ani stosowania "zupy" 0W30.
Tak jak napisał Bezduszny 5W40 pełny syntetyk będzie OK. Ważne by spełniał normę B4 i 505.00 oraz miał TBN powyżej 10 mg KOH oraz HTHS powyżej 3,5.

Osobiście polecam Motula 8100 X-cess 5W40 lub Texaco Havoline Synthetic 5W40. Na obu jeżdziłem, oba są ok.

Napisany przez: tymon86 Wed, 23 Jan 2008 - 19:11

W ksiazce serwisowej dolaczonej do auta producent wspomina o wydluzonych "przegladach olejowych" i wtedy nalezy stosowac oleje ze specyfikacja VW 506.00 dla VP i 506.01 dla PD, ale w omawianym przypadku nie zachodzi taka potrzeba, bo przeglady sa robione i tak co 15 000km.

Czyli podsumowujac najlepiej wlac Motula tylko na stronie producenta znalazlem takie info:

CYTAT
Do samochodów VW, Audi, Skoda, Seat z silnikami Turbodiesel z pompami wtryskowymi i
wymagajacymi wymiany oleju co 15000 km nale&y stosowac olej MOTUL SPECIFIC 505.01
5W-40.


oraz

CYTAT
Norma ACEA B4 wymaga doskonałych własciwosci czyszczacych i rozpuszczajacych oraz lepszej lepkosci odpornej na
powstawanie sadzy by zapewnic idealne smarowanie ostatniej generacji silników Diesla z bezposrednim wtryskiem. (Z
wyjatkiem silników VW z pompami wtryskowymi wymagajacymi oleju MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40)


wiec z tego wynika, ze przy tym silniku nie nalezy stosowac MOTUL 8100 X-CESS 5W-40 tylko MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40. Co Wy na to?
(Ten drugi cytat znalazlem w PDFie z X-CESS smile.gif )

Napisany przez: jaro4444 Wed, 23 Jan 2008 - 20:05

CYTAT(tymon86 @ Wed, 23 Jan 2008 - 19:11) *
wiec z tego wynika, ze przy tym silniku nie nalezy stosowac MOTUL 8100 X-CESS 5W-40 tylko MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40. Co Wy na to?
(Ten drugi cytat znalazlem w PDFie z X-CESS smile.gif )


A my na to, że należy czytac ze zrozumieniem i słuchac kolegów. tongue.gif

"Pompy" czyli są to "pompe duse"= PD = pompowtryski, bo jakiś genialny tłumacz to przełożył z francuskiego na polski bez pojęcia tematu. Normalnie "pompa" oznacza motor VP ale nie dla geniusza tłumaczącego te PDF laugh.gif

Więc bez dowcipów i konkretnie - do silnika ASV możesz stosowac oba te Motule, czyli 505.01 i 8100 ponieważ oba spełniają wymaganą przez niego klasę 505.00.
Przy czym lepszym olejem do silnika VP będzie 8100 X-Cess 5W40. I ten własnie olej mogę Ci szczerze polecic (byle z pewnego źródła a nie od gości z Allegro sprzedających taniej niż Niemcy od których kupują ten olej). Z Allegro pewny jest golf tuner, Mammuth, elmentaur. W Niemczech 5L 8100 X-Cess kosztuje 40E.
Ja osobiście kupuję Motula z Inter Carsu lub Inter Team (po zniżkach warsztatowych wychodzi ok 210-215 zł za 5l) lub u Nexusa9 z OCP (też ma olej od polskiego dystrybutora i pewny na 200%).

Napisany przez: wilczur Wed, 23 Jan 2008 - 23:15

CYTAT(tymon86 @ Tue, 22 Jan 2008 - 21:57) *
Jakis czas temu - pare postow wyzej pytalem o ewentualne przejscie na inny olej z obecnego Valvoline 10w40 MaxLife, ale jednak odpuszcze ten temat i pozostane przy nim. Jesli chodzi o starzenie sie oleju, ze wzgl. na krotkie przebiegi i niedogrzanie silnika to raczej ta kwestia odpada w moim przypadku, bo przewaznie samochod po rozruchu pokonuje 25km lub wiecej. Jednak na ten temat nie oczekuje kolejnych informacji od Was bo sporo sie juz dowiedzialem.

Teraz chcialem zapytac o olej do 1,9TDi 110KM ASV. Na poczatku w serwisie lano Castrola 0W30, potem 5W30. Jednak jest to olej do PD i raczej nie ma koniecznosci uzywania takiego w przypadku tego silnika. Zbliza sie wymiana przy 75 000km i zastanawiam sie nad przejsciem na Mobil 5w50. Na poczatku tematu pare osob chwalilo ten olej. Co Wy na to? Samochod uzytkowany raczej spokojnie, czasem tylko butowany.



ten silnik nie jest na pompowtrysku wiec dlatego MOTUL X-CESS 5W-40....Norma 505.01 to podstawowa norma do pompowrytsków!wiec do silnika na tradycyjnej pompie z przebiegiem 75tyś śmiało lać Xcessa!!!

Napisany przez: tymon86 Thu, 24 Jan 2008 - 00:17

CYTAT(jaro4444)
A my na to, że należy czytac ze zrozumieniem i słuchac kolegów. tongue.gif

"Pompy" czyli są to "pompe duse"= PD = pompowtryski, bo jakiś genialny tłumacz to przełożył z francuskiego na polski bez pojęcia tematu. Normalnie "pompa" oznacza motor VP ale nie dla geniusza tłumaczącego te PDF laugh.gif

Więc bez dowcipów i konkretnie - do silnika ASV możesz stosowac oba te Motule, czyli 505.01 i 8100 ponieważ oba spełniają wymaganą przez niego klasę 505.00.
Przy czym lepszym olejem do silnika VP będzie 8100 X-Cess 5W40. I ten własnie olej mogę Ci szczerze polecic (byle z pewnego źródła a nie od gości z Allegro sprzedających taniej niż Niemcy od których kupują ten olej). Z Allegro pewny jest golf tuner, Mammuth, elmentaur. W Niemczech 5L 8100 X-Cess kosztuje 40E.
Ja osobiście kupuję Motula z Inter Carsu lub Inter Team (po zniżkach warsztatowych wychodzi ok 210-215 zł za 5l) lub u Nexusa9 z OCP (też ma olej od polskiego dystrybutora i pewny na 200%).


No fakt... jesli mialoby chodzic o VP w cytatach, ktore przytoczylem powinno pisac "silniki zawierajace pompe wtryskowa", a nie "pompy" smile.gif
Poza tym tak jak napisales do VP jest specyfikacja 505.00, a do PD 505.01. Dzieki wink.gif
Jesli chodzi o zrodlo to myslalem wlasnie o IC, ale nie chcialem robic reklamy wink.gif chociaz wlasciwie tutaj mozna. Tylko podane przez Ciebie ceny troche mnie dziwia poniewaz w sklepie internetowym opakowanie 5l kosztuje ~215zl, a po znizkach warsztatowych byloby okolo ~150zl, jeszcze zalezy kto ma jakie znizki, ja slyszalem o takich wink.gif

Napisany przez: Zoltar Thu, 24 Jan 2008 - 07:50

Odpowiedz sobie na pytanie, po co Ci Motul ?

Żeby po 10 kkm mieć w silniku siki ? To jest olej, który powinno się zmieniać co 7-8 kkm


Lotos da radę w tym silniku, a co dopiero bardziej znane marki wink.gif


Napisany przez: wilczur Thu, 24 Jan 2008 - 10:10

CYTAT(Zoltar @ Thu, 24 Jan 2008 - 07:50) *
Odpowiedz sobie na pytanie, po co Ci Motul ?

Żeby po 10 kkm mieć w silniku siki ? To jest olej, który powinno się zmieniać co 7-8 kkm


Lotos da radę w tym silniku, a co dopiero bardziej znane marki wink.gif



Skad maz takie informacje ze to oliwa na 7-5 kkm??? Spełania aprobaty producentów, jest ceniony i poprostu dobry.
Generalnie każdy olej da rade, tylko z jakimi efektami.

Napisany przez: tymon86 Thu, 24 Jan 2008 - 12:00

CYTAT(Zoltar)
Odpowiedz sobie na pytanie, po co Ci Motul ?

Żeby po 10 kkm mieć w silniku siki ? To jest olej, który powinno się zmieniać co 7-8 kkm


Lotos da radę w tym silniku, a co dopiero bardziej znane marki wink.gif


To nie moj samochod, ale auto jest w rodzinie i zalatwiam wszystkie "sprawy techniczne" z nim zwiazane.
Napisalem wczesniej, ze taki Motul i tak wyjdzie taniej od Castrola, ktory leja w ASO, nie dostane SLXa poza ASO, bo teraz wszedzie sprzedawane sa juz Edge. Ten konkretny olej wychodzi 20zl drozej niz przykladowo Mobil 5w50 czyli to nie jest majatek raz na 15tys km.
Skoro wszyscy zgodnie chwala Motula, bo jeszcze nie spotkalem sie z negatywnymi opiniami to mysle, ze warto sprobowac. Co do szybkiego zuzycia takiego oleju Motul przewiduje wymiane wg. zalecen producenta lub wg wlasnego uznania, wiec nie widze problemu, a jak bedzie to sie okaze.

Napisany przez: jaro4444 Thu, 24 Jan 2008 - 13:45

CYTAT(Zoltar @ Thu, 24 Jan 2008 - 07:50) *
Odpowiedz sobie na pytanie, po co Ci Motul ?

Żeby po 10 kkm mieć w silniku siki ? To jest olej, który powinno się zmieniać co 7-8 kkm



Zoltar najpierw nauka potem pierdzielenie farmazonów. Zobacz jaką normę spełnia między innymi Motul 8100 X-Cess - GM LL B-25 (czyli interwały międzyobsługowe nawet do 50 kkm w przypadku niektórych diesli GM) tongue.gif tongue.gif tongue.gif

Pewnie naczytałeś się o Motulu serii V300 i przenosisz to bez pojęcia na inne produkty tego producena. Albo tak sobie chciałeś poteoretyzować. Ja mam w domu 2 samochody zalewane Motulem 8100 X-Cees i trzeci w rodzinie Golf ASV szwagra też na nim jeździ. I nigdy nie stwierdziełem, żeby po 7-8 kkm robiła się z Motula woda laugh.gif laugh.gif laugh.gif

Owszem wymieniam oliwę co ok 8-10 kkm ale dlatego, że uważam iż to nie zaszkodzi silnikowi a także dlatego, że np. mój diesel VP ma 100 KM/l i często jeździ po mieście smile.gif

Napisany przez: wilczur Thu, 24 Jan 2008 - 15:55

W 100 % popieram Jara, w naszych warunkach jazdy, zapylenia itd. itd. 10 kkm to w sam raz, a co do jakości produktów Motul to można sie rozpisywać do woli....

Napisany przez: bezduszny Thu, 24 Jan 2008 - 16:07

Chłopaki...
..a jak zerwany łańcuch w rowerze posmaruję Motulem to się sam naprawi ? laugh.gif

Napisany przez: jaro4444 Thu, 24 Jan 2008 - 16:12

CYTAT(bezduszny @ Thu, 24 Jan 2008 - 16:07) *
Chłopaki...
..a jak zerwany łańcuch w rowerze posmaruję Motulem to się sam naprawi ? laugh.gif



Bezduszny nie zaczynaj laugh.gif

Przeca napisano wcześniej - każdy uczciwy 505.00 da radę i można stosowac. Choc Texaco i Motula na własnej skórze przetestowałem i mogę polecic. smile.gif

Napisany przez: Zoltar Thu, 24 Jan 2008 - 18:33

Jaro


Ja Ciebie rozumiem, też bym tak w Twoim przypadku robił smile.gif

Ale przy seryjnej mocy, czy chipie i wymianie co 15 kkm to śmiem twierdzić, że Motul nie będzie niczym lepszym od innych tańszych olejów wink.gif


Pozdro

Napisany przez: bezduszny Thu, 24 Jan 2008 - 19:21

CYTAT(Zoltar @ Thu, 24 Jan 2008 - 18:33) *
Jaro

Ale przy seryjnej mocy, czy chipie i wymianie co 15 kkm to śmiem twierdzić, że Motul nie będzie niczym lepszym od innych tańszych olejów wink.gif

Pozdro


Ja tez sie pod tym podpisuję. wink.gif

Napisany przez: k-meal Thu, 24 Jan 2008 - 20:38

ale tu jest forum o streetracingu i malo kto jezdzi seryjnym dieslem. wink.gif
5l motula mozna miec za 150zl, wiec chyba nie tak drogo...

Napisany przez: bezduszny Thu, 24 Jan 2008 - 20:44

Założenie czipa też niewiele zmienia jeżeli chodzi o smarowanie silnika....

Napisany przez: k-meal Thu, 24 Jan 2008 - 21:01

moze to naiwne, ale jako, ze jezdze jak jezdze i mam takie modyfikacje jakie mam, to chce miec pewnosc, ze moj silnik jest chronieony najlepiej jak to mozliwe.
i wole miec raz na 10tys. km 20 czy 30zl mniej w portfelu, za to spokojna glowe i czyste sumienie, ze zrobiem wsio co w mojej mocy, by zapewnic silnikowi najlepsze smarowanie.
kolejna wojenka motul vs reszta swiata jest bez sensu, ale ja ufam forumowym autorytetom i da kazdego autka bede lal motula. wink.gif

pozdrawiam i to tyle z mojej strony w tym temacie.

Napisany przez: bezduszny Thu, 24 Jan 2008 - 21:14

Jak zauważyłem prawie na każdym forum motoryzacyjnym jest jakiś tzw. "autorytet"... który przy okazji sprzedaje ten produkt.

Jeżeli lanie do silnika który jest używany do Sportu oleju który nie ma żadnych popularnych aprobat (jak kilka produktów motul'a) ma swoje uzasadnienie.. o tyle lanie dla samej satysfakcji posiadania zalanej tej marki oleju (który spełnia określone aprobaty) jest moim zdaniem czysta fanaberią... bez żadnego logicznego uzasadnienia.

Motul z 505.01 nie jest w niczym lepszy od innych szanujących się producentów 505.01... a powiem nawet że jest w pewnym aspekcie nawet gorszy. Nie posiada znaczników chemicznych... a takie są stosowane u kilku producentów.

Mając taki olej bez znacznika nie masz żadnych szans na określenie co jest w butelce (po za słowem honoru sprzedającego)...
Równie dobrze może być to Lotos z dodatkową porcją np. stabilizatora lepkości (co by ładnie silnik pracował).


Osobiście ufam w to co sam przetestuję lub w to co jest w jakiś sposób do zweryfikowania.
Silnik 1.9dCi (Renault) 82KM i przebieg 300k km na jednym oleju (jedna marka) .... pełny syntetyk 5/40 + MoS2, wymieniany co 15k...
Efekt ? Nie trzeba nic dolewać między wymianami, turbo oryginalne.

Napisany przez: jaro4444 Fri, 25 Jan 2008 - 12:31

CYTAT(bezduszny @ Thu, 24 Jan 2008 - 20:44) *
Założenie czipa też niewiele zmienia jeżeli chodzi o smarowanie silnika....



Ano zmienia i to dużo. Przede wszystkim obciążenie mechaniczne czyli pośrednio też naciski jednostkowe w smarowanych węzłach. Ma to wpływ na grubość warstwy olejowej i rodzaj smarowania (płynne lub półsuche jak olej nie spełnia wymaganych parametrów). Dwa obciążenie termiczne - rośnie średnia temperatura pracy co pośrednio wpływa na lepkość dynamiczną. Czyli znów ma wpływ na grubość warstwy smarnej. Dodatkow wyższa temperatura zwiększa parowanie oleju, degradację termiczną, powstawanie laków i osadów. Przy kiepskim chipie więcej sadzy przedostaje się też do oleju i musi zostać rozbita na mniejsze cząstki i rozpuszczona... To takie bardzo małe różnice tongue.gif smile.gif

Co do olejów które polecałem - 8100 X-Cess ma dobrą bazę estrową, dobre parametry lepkościowe, spełnia wiele rożnych norm, ma wysoką wartość rezerwy alkalicznej i przy cenie w Polsce ok 185-200 zł/5l z pewnych źródeł, jest akceptowalny do normanej eksploatacji. Jak go ktoś sprzedaje po 150 zł/5l to niech sobie na nim placki smaży tongue.gif

Co do Texaco jest podobnie i z czystym sumieniem mogę polecić ten olej, szczególnie, że bańka 5l 5W40 kosztuje w detalu ok 145 zł z oficjalnej sieci dystrybucyjnej Chevron Polska.

P.S. Nie handluję olejami ani żadnymi innymi produktami motoryzacyjnym smile.gif

Napisany przez: k-meal Fri, 25 Jan 2008 - 14:41

jest chlopak na leonclubie i seat-racing co sprzedaje z pewnego zrodla za 150zeta 5l.

aha, rowniez nie sprzedaje olejow i nie mam nic wspolnego z tamtym kolesiem.

Napisany przez: bezduszny Fri, 25 Jan 2008 - 18:00

CYTAT(jaro4444 @ Fri, 25 Jan 2008 - 12:31) *
Ano zmienia i to dużo. Przede wszystkim obciążenie mechaniczne czyli pośrednio też naciski jednostkowe w smarowanych węzłach. Ma to wpływ na grubość warstwy olejowej i rodzaj smarowania (płynne lub półsuche jak olej nie spełnia wymaganych parametrów). Dwa obciążenie termiczne - rośnie średnia temperatura pracy co pośrednio wpływa na lepkość dynamiczną. Czyli znów ma wpływ na grubość warstwy smarnej. Dodatkow wyższa temperatura zwiększa parowanie oleju, degradację termiczną, powstawanie laków i osadów. Przy kiepskim chipie więcej sadzy przedostaje się też do oleju i musi zostać rozbita na mniejsze cząstki i rozpuszczona... To takie bardzo małe różnice tongue.gif smile.gif



Jaro.... nie przesadzaj. laugh.gif bo jeszcze ktoś uwierzy i będzie wymieniał olej co 5k.

Dlaczego uważam, ze przesadzasz ?
Octavia 1 AUQ + k04-01+FMIC+380cc = 220KM ..... olej 5/40 i wymiana co 15k.

Badania oleju w laboratorium wykazały zużycie mniejsze niż 2%. W porównaniu do zużycia tego samego oleju (ta sama marka) w stosunku do seryjnego silnika bez modów wyniosła.... 0.2%


Napisany przez: jaro4444 Fri, 25 Jan 2008 - 18:08

CYTAT(bezduszny @ Fri, 25 Jan 2008 - 18:00) *
Jaro.... nie przesadzaj. laugh.gif bo jeszcze ktoś uwierzy i będzie wymieniał olej co 5k.



Bezduszny nie przesadzam i Ty to też wiesz tongue.gif

Wymiana co 5 kkm to nie ale tak co 10-12 kkm zamiast 15kkm na pewno silnikowi nie zaszkodzi. smile.gif smile.gif smile.gif

Bezduszny to jednak Ty z OCP tongue.gif Pytałem już raz i nie odpowiedziałeś wink.gif

Napisany przez: bezduszny Fri, 25 Jan 2008 - 18:16

CYTAT(jaro4444 @ Fri, 25 Jan 2008 - 18:08) *
Wymiana co 5 kkm to nie ale tak co 10-12 kkm zamiast 15kkm na pewno silnikowi nie zaszkodzi. smile.gif smile.gif smile.gif


Owszem przesadzasz smile.gif
Zwykłe oleje mają sporo nazwijmy to "zapasu".
Mając daaawno temu Octavię i możliwość robienia analiz oleju za free (produkty Statoil'a) wyszło, że olej 5/40 (LazerWay) w seryjnym silniku utrzyma swoje parametry do około 40k km. Jeżeli nawet po kuracji wzmacniającej ten okres skrócił by się o połowę to i tak daje to nam 20k km...

Oczywiście nie należy tych danych uogólniać na inne produkty innych koncernów. Badanie dotyczyło tylko oleju Statoil LazerWay 5/40.


Czy skrócenie okresu z 15k na 12k coś zmieni ?
Moim zdaniem przy zdrowym silniku, który nie jest mocno modyfikowany.... bardzo niewiele i nie jest to warte zachodu.
Bardziej sensownym rozwiązaniem jest w przypadku silnika TDI wymienić filtr oleju po 7,5k a olej co 15k

Napisany przez: jaro4444 Fri, 25 Jan 2008 - 18:23

CYTAT(bezduszny @ Fri, 25 Jan 2008 - 18:16) *
Bardziej sensownym rozwiązaniem jest w przypadku silnika TDI wymienić filtr oleju po 7,5k a olej co 15k


TDI jak TDI ale w 1,9 DCI to na pewno laugh.gif laugh.gif laugh.gif
Kurde co za kiep zaprojektował filtr wielkości pudełka papierosów do silnika Diesla o interwałach międzyobsługowych 30 kkm??? blink.gif

Napisany przez: bezduszny Fri, 25 Jan 2008 - 18:26

Pewnie ten, co nie uwzględnił, że istnieje coś takiego jak..... polski ON wink.gif

Napisany przez: k-meal Fri, 25 Jan 2008 - 19:40

CYTAT(bezduszny @ Fri, 25 Jan 2008 - 18:16) *
Bardziej sensownym rozwiązaniem jest w przypadku silnika TDI wymienić filtr oleju po 7,5k a olej co 15k

Bezduszny, piszesz powaznie? moglbys rozwinac?

Napisany przez: bezduszny Fri, 25 Jan 2008 - 21:45

Piszę poważnie.
Jak pokazują badania oleju (a tych sporo zlecałem) największą bolączką jest zanieczyszczenie oleju....
W 90% sytuacji jest to powód do tego by wymienić olej na nowy.

Dam może przykład (fakt, że nie streetracingowy)
Olej Statoil RoyalWay 15/40 i silnik w autobusie. Próbki były pobierane co 5k km i wysyłane do badania (szanujące sie firmy dają taką możliwość). Na podstawie takich badań dotyczących składu, jego zużycia i zanieczyszczenia... (olej mineralny) laboratorim zaleciło zmieniony cykl wymiany co 22k km a filtr oleju co 7k.
Fabrycznie olej powinien być wymieniany co 15k km.... czyli został wydłużony o 50%


Tak samo robi sie w przypadku dużych układów hydraulicznych... gdzie wchodzi np. 6-10 tys litrów oleju.
Olej nie wymienia się co dany okres a na podstawie badań jego zużycia i zanieczyszczenia.... Terminy wymiany muszą być znany przynajmniej 60 dni wcześniej (w zależności od umowy).
Przykładowy koszt przestoju linii do produkcji tektury to bagatela.... 22.000 pln netto
To tak w skrócie.

Napisany przez: Mamucisko Tue, 05 Feb 2008 - 18:36

Mam Vectre z 97 zalalem ja Motulem 15W50 wczesniej tez jezdzil na polsyntetyku ale ale wlasnie mam problem jak go odpale mruga do mnie ze nie ma oleju na chwile gasnie kontrolka pozniej znow zapala i gasnie przy 85 stopniach i zastanawiam sie czy to wina oleju ?? i jeszcze jedno sprawdzalem i ma cisnienie oleju w porzadku czujnik tez jest wymieniony

Napisany przez: jaro4444 Tue, 05 Feb 2008 - 19:45

CYTAT(Mamucisko @ Tue, 05 Feb 2008 - 18:36) *
Mam Vectre z 97 zalalem ja Motulem 15W50 wczesniej tez jezdzil na polsyntetyku ale ale wlasnie mam problem jak go odpale mruga do mnie ze nie ma oleju na chwile gasnie kontrolka pozniej znow zapala i gasnie przy 85 stopniach i zastanawiam sie czy to wina oleju ?? i jeszcze jedno sprawdzalem i ma cisnienie oleju w porzadku czujnik tez jest wymieniony



15W50 ohmy.gif

Co Ty tą Vectrą jeździśz w Egipcie i cały czas dajesz w palnik? Człowieku po co Ci taki olej w naszych warunkach? Optymalny będzie 5W40, no jak chcesz go bardziej skatować to 5W50. Jaki masz filtr oleju? Objawy wskazują, że masz ewidentnie za gęsty olej i nie przechodzi Ci on na zimno przez filtr oleju. Wyobraź sobie co się dzieje wówczas z silnikiem do momentu nagrzania....

Zlej to czym prędzej i zalej sobie MOTUL 6100 SYNERGIE PLUS 10W-40 albo lepiej 8100 X-Cess jak chcesz pozostać przy Motulu. Nie przejmuj się tym, że 8100 to full - jak wcześniej był jeżdzony na dobrym semismyntetyku to spoko możesz go lać, tak samo jak każdy inny markowy i dobry semisyntetyk lub fullsyntetyk klas lepkości 10W40, 5W40 lub 5W50.
Poza Motulem można polecić Valvoline lub Texaco, Quaker State, ...
Dobrym rozwiązaniem wydaje się byc dla Ciebie półsyntetyczny Quaker State De Luxe Synthetic 5W-40 SEA (nie sugeruj się nazwą to semisyntetyk)

Napisany przez: bezduszny Tue, 05 Feb 2008 - 19:56

CYTAT(jaro4444 @ Tue, 05 Feb 2008 - 19:45) *
15W50 ohmy.gif

Człowieku po co Ci taki olej w naszych warunkach?


Pewnie naczytał sie o motulu i jego cudownych właściwościach..... tongue.gif

Napisany przez: jaro4444 Tue, 05 Feb 2008 - 21:11

CYTAT(bezduszny @ Tue, 05 Feb 2008 - 19:56) *
Pewnie naczytał sie o motulu i jego cudownych właściwościach..... tongue.gif



Bezduszny czytać też trza umić tongue.gif laugh.gif

Napisany przez: Mamucisko Tue, 05 Feb 2008 - 22:28

w sumie to nie tak ze sie naczytalem polsyntetyk motula zaproponowal mi moj mechanik. Vectra na początku brała troszke oleju teraz jest spoko no ale jak twierdzicie ze zaraz zabije swoj silnik to pewnie wiecie lepiej. Jak jest zimny jest cisnienie oleju spoko jak sie troszke nagrzeje tez jak podepne miernik pokazuje ze wszystko jest ok tylko czujnik wewnetrzny wskazuje brak cisnienia. A teraz a propos syntetyku wczesniej jezdzil na syntetyku mobil 1. W zwiazku z tym ze zaszal brac olej to 2002 zmieniony zostal na polsyntetyk chyba tez mobila i boje sie ze ma jakis tam nagar dlatego czy jak zmienie na syntetyk to mi nagarmorze rozpieprzyc silnik nie ?

Napisany przez: jaro4444 Wed, 06 Feb 2008 - 02:03

CYTAT(Mamucisko @ Tue, 05 Feb 2008 - 22:28) *
w sumie to nie tak ze sie naczytalem polsyntetyk motula zaproponowal mi moj mechanik. Vectra na początku brała troszke oleju teraz jest spoko no ale jak twierdzicie ze zaraz zabije swoj silnik to pewnie wiecie lepiej. Jak jest zimny jest cisnienie oleju spoko jak sie troszke nagrzeje tez jak podepne miernik pokazuje ze wszystko jest ok tylko czujnik wewnetrzny wskazuje brak cisnienia. A teraz a propos syntetyku wczesniej jezdzil na syntetyku mobil 1. W zwiazku z tym ze zaszal brac olej to 2002 zmieniony zostal na polsyntetyk chyba tez mobila i boje sie ze ma jakis tam nagar dlatego czy jak zmienie na syntetyk to mi nagarmorze rozpieprzyc silnik nie ?


Zacznij od sprawdzenia wszystkich czujników oleju - możesz mieć wiecej niż jeden - np. jeden w obudowie filtra oleju a drugi gdzieś w bloku lub w dalekim punkcie układu smarownia.

Czegoś nie rozumiem - skoro cisnienie niby jest ok to dlaczego kontrolka się świeci na zimno? Czasem szwankują zawory przelewowe lub wkłady oleju (ostatnio trafiłem całkiem niedrożny filtr oleju do golfa III blink.gif - hałas popychaczy po wymianie natychmiast dał mi znac, że coś nie tak jest - inaczej mogloby by być po motorze) i same zegary na desce potrafią się pieprzyć.

Osady to się tworzą jak olej jest kijowej klasy jakości i nie ma na to wiekszego wpływu rodzaj bazy a pakiet dodatków na to wpływa. Więc możesz lać śmiało syntetyka. Cechą charakterystyczną Ecoteców jest to, że wpieprzają olej i to w dużej ilości. Ten typ tak ma i nic nie poradzisz zbytnio na to.

Zalej ten motor 5W50 Mobilem 1 lub Valvoline VR1 5W50 - mają dobrą płynność na zimno i wyższą lepkość w 100C - nie powinien go silnik tyle zużywac co 5W40.

Napisany przez: Mamucisko Wed, 06 Feb 2008 - 03:32

Dzieki wielkie zaleje go w takim razie nowym olejem albo Valvoline VR1 5W50 albo Motulem 8100 x-cess 5W40 w zaleznosci od tego co mi sie uda zdobyc i zobacze co sie stanie mam nadzieje ze obiawy znikna ale watpie zeby pracowal bez oleju silnik bo juz miesiac tak jezdze myslalem ze mi poprostu komputer zglupial po mierzeniu cisnienia okazalo sie ze jest wszystko ok wiec mysle ze juz bym mial zatarty silnik gdyby tak nie bylo a i chyba warto zminic filtr oleju mimo ze ma 400 km prawda ?

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 09:28

Ewentualnie.... Orlen Platinium 5/50

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 09:29

CYTAT(jaro4444 @ Wed, 06 Feb 2008 - 02:03) *
możesz mieć wiecej niż jeden - np. jeden w obudowie filtra oleju



Jaro... nie pisz postów nocą tongue.gif

Napisany przez: Bzysiek Wed, 06 Feb 2008 - 10:03

Jaro coś wspomniał o Texaco. Czy Texaco Havoline 5W40 da rade do AFN po przelocie 110tyś km? Grzebnięty na 160KM.

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 10:05

CYTAT(Bzysiek @ Wed, 06 Feb 2008 - 10:03) *
Jaro coś wspomniał o Texaco. Czy Texaco Havoline 5W40 da rade do AFN po przelocie 110tyś km? Grzebnięty na 160KM.


Nikt nie da ci jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od tego w jakiej kondycji masz silnik.
Najlepiej zalej i obserwuj co się będzie działo.... bo teoretycznie powinno być OK

Napisany przez: Bzysiek Wed, 06 Feb 2008 - 11:07

Nie no, to rozumiem. Bardziej chodziło mi o opinie typu "nie lej tego, bo ten olej to syf i źle działa na to i na tamto" i czy nie ma nikt jakichś zastrzeżeń do tej marki. Ale wnioskuje, że shitem to to nie jest. Dzięki.

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 11:09

Texaco to jedna z tych firm.... która potrafi "rozpoznać" swój produkt (nie mam na myśli opakowania ale jego zawartość)

Napisany przez: jaro4444 Wed, 06 Feb 2008 - 18:05

Jak do tej pory nie słyszałem negatywnych uwag na temat Texaco (oczywiście odpowiednio dobranego do silnika)

Bezduszny mimo, że nocą to wiem co piszę - bywają motory, które mają jeden czujnik w podstawie filtra oleju (obudowie) a drugi np w glowicy przy magistrali olejowej. Analizowane są dwa ciśnienia i spadek na którymś z czujników poniżej załozonego poziomu powoduje alarm.
Np silnik TDI 1Z VW ma podwójną kontrolę ciśnienia oleju. Czujnik ciśnienia przy głowicy po uruchomieniu silnika ma rozwierać obwód przy 0.3 bara. Czujnik przy filtrze na ciśnienie 1,8 bara ma zwierać po uruchomieniu silnika.

Jeśli Ecotec ma podobnie to może masz padniety drugi czujnik, wiązkę elektryczną, zegary albo problem z masą na motorze.

Napisany przez: tymon86 Wed, 06 Feb 2008 - 21:21

Jesli to jest x16xel czyli 1,6 16V 100KM to raczej zadne cuda nie pomoga na apetyt silnika na olej.

A teraz kolejne moje pytanie o olej. Co powiecie na Motula 10w40 6100 Synergie+ zamiast Valvoline 10w40 MaxLife. Motul wychodzi taniej o pare zl. Jak pisalem wczesniej jestem srednio zadowolony z Valvo. Probowalem doszukac sie jakichs norm, ale na stronie Valvo zero informacji.
W niemieckiej instrukcji obslugi pisze, ze olej 10w40 powinien spelniac norme API-SG/CD, natomiast wspomniany Motul spelnia norme API SL/CF. Instrukcja jest z 95 roku, wiec moze z tego wynika ta roznica? Na stronie Valvoline wogole nie ma takich informacji. Jestescie biegli w tych normach, wiec czekam na kolejne oswiecenie mnie smile.gif Pzdr.

EDIT: Silnik, ktory ma byc zalany tym 10w40 to Ecotec Opla x20xev czyli 2.0 16V benzyna.

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 21:46

Co oznacza średnio zadowolony ? Co jest nie tak ?

Napisany przez: tymon86 Wed, 06 Feb 2008 - 21:54

CYTAT(bezduszny @ Wed, 06 Feb 2008 - 21:46) *
Co oznacza średnio zadowolony ? Co jest nie tak ?


Pytalem Was na 10 i 11 stronie o olej do tego silnika, ale stanelo w koncu na pozostaniu przy Valvoline. Chodzi o to, ze wyczuwam spadek jakosci oleju po nieduzym przebiegu, tzn. 9tys. km, zaraz po wymianie samochod wogole nie bierze oleju, a po kilku tys zaczyna, na szczescie w umiarkowanych ilosciach. Olej zmieniam co 10tys. km. Samochod uzytkowany troche na trasie, troche w miescie, praktycznie kazde odpalenie to minimum 15km przebiegu, czesto sporo wiecej.
Glownie chodzi mi o normy, bo nie jestem w tym zbyt biegly.

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 22:00

Tymon, ja bym na Twoim miejscu zalał pełnego syntetyka 5/50 Orlenu.

Napisany przez: Mamucisko Wed, 06 Feb 2008 - 23:02

moze nie jestem znawca ale dlaczego zawsze polecasz orlen ?? Jak to mozliwe zeby byl lepszy od vavoline czy motula ktorzy sa wiodacymi producentami olejów to nie jest atak tylko pytanie smile.gif

Napisany przez: bezduszny Wed, 06 Feb 2008 - 23:07

1. jest sprawdzony i nie jest podrabiany. łatwo można kupić u "pewnego źródła"
2. jest tańszy (jeżeli nie jest patrz pkt.3)
3. jeżeli jest droższy od valvo 5/50 lub mobil1 5/50 kupić jeden z nich ale z pewnego źródła
4. motul nie ma oleju 5/50
5. takie parametry oleju świetnie się sprawdzają w naszych warunkach klimatycznych i w naszych silnikach.


wink.gif

Napisany przez: Mamucisko Wed, 06 Feb 2008 - 23:58

czyli twoim zdaniem orlen jest na tyle dobry ze nie warto placic wiecej za valvoline czy motula ? A i zawsze mowiono mi jak zalany masz silnik polsyntetykiem to mozesz ewentualnie zejsc nizej na mineral ale nie wolno zalewac syntetykiem bo nagar rozwali Ci silnik to nie prawda ??

Napisany przez: tymon86 Thu, 07 Feb 2008 - 00:12

Na poprzedniej stronie ktos napisal, ze to glupoty.

Jesli chodzi o przejscie u mnie na 5/50, to jeszcze sie zobacze. Wczesniej pytalem wlasnie o Mobila 5/50. Mam jeszcze troche czasu. Pzdr.

Napisany przez: bezduszny Sat, 09 Feb 2008 - 17:19

CYTAT(Mamucisko @ Wed, 06 Feb 2008 - 23:58) *
czyli twoim zdaniem orlen jest na tyle dobry ze nie warto placic wiecej za valvoline czy motula ?


Wg mnie jest porównywalny.

Aby ocenić w miarę miarodajnie wszystkie te trzy oleje trzeba by jeden typ silnika eksploatować w bardzo zbliżonych warunkach na każdym z tych produktów przez powiedzmy 100k km.
Po tym okresie zrobić pomiary silników... i ocenić na jakim oleju jest najlepiej.


CYTAT(Mamucisko @ Wed, 06 Feb 2008 - 23:58) *
A i zawsze mowiono mi jak zalany masz silnik polsyntetykiem to mozesz ewentualnie zejsc nizej na mineral ale nie wolno zalewac syntetykiem bo nagar rozwali Ci silnik to nie prawda ??


O tym jest dużo pisania w tym topic'u... poszukaj.

Napisany przez: poochu4 Mon, 18 Feb 2008 - 22:05

Kolego nie wiadomo ile autko tak naprawde na przeganiane. Ja na twoim miejscu zalal bym 10w/40. Mam bmw 530d 99r. i niby ma przeganiane 123000km. ale nie wiadomo ile tak naprawde miala cofniete. I dlatego leje 10w/40 Castrola najlepszy olej. Mialem a4 1.9 tez w tdi tylko ze 110km. Miala przejechane 160000km i tez lalem 10w/40 Castrola. I wszystko było Ok w zime nie bylo problemu z odpaleniem ITP. Pozdrawiam

Napisany przez: lucas212 Mon, 18 Feb 2008 - 22:41

CYTAT(pudel @ Sat, 02 Dec 2006 - 01:42) *
Ja nie jestem ani zwolennikiem Motula ani przeciwnikiem. Jeśli masz dylemat co zalać, wybierz jakiś markowy olej, najlepiej nie konfekcjonowany w polsce ( np: Texaco, Valvoline ), myśle że na nasz klimat klasa 0W40 to przesada, wybierz po prostu 5W40, o jak najwyższej klasie jakości.
Zobacz też tą stronę: [url:1envix3j]http://www.leszekknorps.republika.pl/oleje.html[/url:1envix3j] i sprawdz który olej da Ci stosunkowo wysoki wskaźnik lepkości w temperaturze 100 stopni ( co w wysilonym silniku jest dość ważne, mocniejszy film olejowy ) i stosunkowo niską temperaturę płynięcia ( zima idzie )
Pozdrawiam.



dokładnie Motul jest ok ale do normalnej eksploatacji wystarczy mobil, możesz poszukać jeszcze Petro Canada też fajny olejek lepszy od mobila bo nie konfekcjonowany w Polsce, a swoją drogą to słyszałem że na Motulu to w mc donaldzie cheeseburgery smarzą taki zajebisty jest tongue.gif

Napisany przez: immortalll Wed, 05 Mar 2008 - 10:35

Panowie Audi B7 3.0TDI QUATTRO z filtrem cząstek stałych(204Km)-przebieg 110 tys km jaki tam olej motula wlać?Podacie mi symbol żebym sobie zamówił?Ps.Dziękuje smile.gif

Napisany przez: tencio Wed, 05 Mar 2008 - 11:19

motul specyfik 504/507 5w30 5L, jezeli bedziesz zainteresowany to zapraszam na PW

Napisany przez: immortalll Wed, 05 Mar 2008 - 17:25

biggrin.gif Ok dzięki za szybka odpowiedź....

Napisany przez: killme Sat, 29 Mar 2008 - 20:20

Witam,
Potrzebuje porady jaki olej zalać do 530D Touring 2001r. przebieg realny 215kkm, w niemcowni ostatnio zalany został castrol 0w-30.
Napewno zaleje coś z oferty valvoline - mam u nich dobre ceny bo zelewam je do wielu aut w tym i do ciezarówek
Po szybkim searchu na stronce valvo wychodzi ze takie cos jest zalecane:

SynPower MXL 0W-30
SynPower 0W-40
SynPower 5W-30

ja też myślałem o VR 5w-50 -jednak grubszy film olejowy podczas długich i szybkich przejazdów po autostradzie, ale to nie jest pełny syntetyk?
Jak praktyka podpowiada co ile w tych silnikach olej wymieniać?

Z góry dzięki za pomoc

Napisany przez: bezduszny Sat, 29 Mar 2008 - 20:29

CYTAT(killme @ Sat, 29 Mar 2008 - 20:20) *
SynPower 5W-30


Sugeruję ten olej.

Napisany przez: killme Sat, 29 Mar 2008 - 20:36

CYTAT(bezduszny @ Sat, 29 Mar 2008 - 20:29) *
Sugeruję ten olej.



Prosze uzasadnij dlaczego akurat ten - ja myślałem jeszcze nad 0W-40, lub nawet 5W-40 którego search nie podaje do tego auta, no i dlaczego nie 5W-50 cool.gif

Napisany przez: bezduszny Sat, 29 Mar 2008 - 20:40

Jeżeli silnik pracuje na 0/30 przez 220k km i nie ma z nim problemów... to nie ma sensu na tą chwilę zmieniać na "40" a tym bardziej na "50".


Napisany przez: mammoth Sun, 30 Mar 2008 - 23:59

a ktory to dokladnie miesiac produkcji tego 530D Touring?

Napisany przez: killme Wed, 02 Apr 2008 - 17:42

CYTAT(mammoth @ Mon, 31 Mar 2008 - 00:59) *
a ktory to dokladnie miesiac produkcji tego 530D Touring?


Styczeń 2001

Napisany przez: Mariann Wed, 02 Apr 2008 - 21:57

a ja sie podlacze bo przeczytalem watek i tez mam metlik w glowie.. mam golfa IV 115 ps, AJM PD na pompowtryskach, i mam zalany olej MOBIL1 (lub Mobil, nie wiem dokladnie) ale z norma 505.00 a nie jak jest zalecane 505.01 czy silnikowi moze sie cos stac? zmieniac na taki z norma 505.01? i czy jezeli niebawem zostanie lekko zchipowany na ~145 to przydalby sie ten 505.01?

Napisany przez: mammoth Thu, 03 Apr 2008 - 01:04

jesli to BMW 530 Touring z wersji 2000-2001 (wiec twoj sie lapie) silnik M57 to do silnika wchodzi 7L i mozna zastosowac olej 5W40 ( z oferty Motul bo na innych sie nie znam to 8100 X-cess) (jesli bylaby to wersja 2001-2004 to zalecany jest tu 5W30 Motul 8100 X-max )

a co do zalania 505.00 do silnika na pompowtryskiwaczach to wlasnie dla bezpieczenstwa pompowtryskiwaczy nalezaloby jak najszybciej zmienic ten olej na spelniajacy odpowiednie normy (a szczegolnie przed chipem)

Napisany przez: tomek evo Fri, 04 Apr 2008 - 14:28

Mam pytanie czy Motul 5W40 8100-X-cess będzie właściwy dla silnika 1.9 JTD 16V 150 KM z filterm (pierwsza wymina oleju)? Czy może polecacie jakiś inny olej do tego silnika ? Lana w serwisach Selenia odpada wg. mnie i na jakiś olej się trzeba zdecydować. myśle, że Motul będzie dobry ale proszę o porady.

Napisany przez: mammoth Fri, 04 Apr 2008 - 18:25

napisz jakie dokladnie jest to auto i z ktorego roku...

ale wydaje mi sie ze to tego silnika lepszym rozwiazaniem bylby Motul X-Clean C3 5W40 ale jak pisalem wyzej podaj szczegoly auta...

Napisany przez: tomek evo Mon, 07 Apr 2008 - 12:13

Alfa 159 , 2007 rok. Czym się ten olej różni od X-Cessa ? Będę wdzięczny za informacje.

Napisany przez: Zoltar Mon, 07 Apr 2008 - 16:29

Jest do aut z filtrem i ma normę longlife LL-04 wink.gif

Popraw Mammoth jak bredzę wink.gif

Napisany przez: mammoth Tue, 08 Apr 2008 - 00:33

olej 8100 X-cess nie moze byc stosowany w autach wyposazopnych w filtr czastek stalych

do alfy 159 1,9 16V JTDM nalezy stosowac 8100 X-clean C3 5W40 (do tego silnika wchodzi 4,6L oleju)

Napisany przez: TR1908 Sat, 12 Apr 2008 - 13:35

A napiszcie co sądzicie o Motulu 300V Power do Hondy Civic 2008 z silnikiem 1.8 Użytkowana w trudnych warunkach na krótkich, miejskich trasach i czasem ostrzej potraktowana. Będzie to pierwsza wymiana po 12 kkm i nie wiem co mam zalać. Serwis poleca shella, oczywiście od nich a teść przyniósł mi syntetyk moli1 5w50 ale niestety chyba z niezbyt pewnego miejsca bo zapłacił za 4l 120 zł huh.gif

Napisany przez: mammoth Sun, 13 Apr 2008 - 00:19

jesli to Civic Type S 1,8 VTEC to mozna tam zalac Motul 8100 X-max 5W30 lub Motul 8100 Eco-nergy 5W30 a z bardziej sportowych oleji Motul 300V 5W30 Power Racing lub Motul 300V 5W40 Power to jesli chodzi o oferte Motula do tego auta

Napisany przez: Mariann Sun, 13 Apr 2008 - 12:06

Mammoth dzieki za odp. przejade jeszcze 2-3 tys na tym oleju i zmieniam na 505.01 ; )

Napisany przez: krz_p Sun, 13 Apr 2008 - 17:17

mammoth a czy ten Motul 300V 5W30 Power Racing spełnia normę 504.00 VW?

Napisany przez: mammoth Mon, 14 Apr 2008 - 00:00

moze zabrzmi to jak slogan ale zgodnie z zaleceniami producenta oleje z serii 300V przewyzszają wszystkie obecne wymagane normy" wink.gif

ostatnio klient wzial 300V 5W40 Power do 2,0 TFSI 240KM w Leon II Cupra wiec mozna powiedziec ze normy 504.00/507.00 spelnia

Napisany przez: bezduszny Mon, 14 Apr 2008 - 09:14

Oj... i to jaki slogan.
Co sie pojawi jakaś nowa aprobata (nawet po dacie wyprodukowania oleju) to już jest nie dość, że "spełniona" to jeszcze przewyższona od razu.... tongue.gif

A to, że klient go kupił to jedno... ale by ocenić jak olej się "sprawował" w silniku trzeba by zrobić na nim od nowości jakieś 100-150k km i ocenić jaki jest stan silnika.

Na forum jeep'a czyta się czasem, że V8 pada po 150-200k km... co jest śmieszne kiedy weźmie się pod uwagę, że fanc-dizel 1.9dCi robi 300k i nie ma problemów.

Napisany przez: krz_p Mon, 14 Apr 2008 - 20:30

CYTAT(mammoth @ Mon, 14 Apr 2008 - 00:00) *
moze zabrzmi to jak slogan ale zgodnie z zaleceniami producenta oleje z serii 300V przewyzszają wszystkie obecne wymagane normy" wink.gif

ostatnio klient wzial 300V 5W40 Power do 2,0 TFSI 240KM w Leon II Cupra wiec mozna powiedziec ze normy 504.00/507.00 spelnia



mnie interesuje czy jest takie info na opakowaniu, wiadomo gwarancja i olej musi spełniąć normę 504.00/507.00
a to, że ktoś kupił to już inna sprawa

Napisany przez: mammoth Tue, 15 Apr 2008 - 00:41

na opakowaniu jest tylko taka informacja:
"W 100% syntetyczny, estrowy olej silnikowy do profesjonalnych zastosowań w sporcie samochodowym i tuningu. Do silników benzynowych i Diesla z turbodoładowaniem i wolnossących. Przewyższa istniejące standardy. Rekomendacje: NISMO NISSAN, COLONI MOTORSPORT, Formuła 3" - 5W30 Power Racing


Napisany przez: bezduszny Tue, 15 Apr 2008 - 08:56

CYTAT(mammoth @ Tue, 15 Apr 2008 - 01:41) *
na opakowaniu jest tylko taka informacja:
".... olej silnikowy do profesjonalnych zastosowań w sporcie samochodowym i tuningu.


Jak bym z 1.8T AUM (150KM) wykręcił powyżej 300KM to już bym sie za takim 300V na pewno rozglądał rolleyes.gif

Napisany przez: Maxim555 Sat, 19 Apr 2008 - 15:39

Mam trochę odmienne pytanie.
http://tinyurl.com/3u8l7r

Mogę kupić ten olej w cenie 70zł za 5L lany z beczki, możliwe że tyle kosztuje? To cena od znajomego bez zarobku dla niego.

Napisany przez: bezduszny Sat, 19 Apr 2008 - 18:55

Jest możliwe.
Firmy olejowe robią często promocje dla warsztatów i taką beczkę można kupić w promocji (po wylaniu określonej ilości oleju) za naprawdę małe pieniądze (np. 100 pln+VAT).
Oleje LM nie są jakoś mocno popularne i nie spotkałem nigdy się z jakąś informacją o ich podrabianiu.

Napisany przez: kompot Mon, 21 Apr 2008 - 15:53

Witam.
Mam Golfa TDI jak w podpisie, 160k przelotu, zbliza sie wymiana oleju. Dupowóz.
Poprzednik przez jakies 40k km zalewał co 10 tys Mobil 1 5W50, teraz pomyslalem, ze z okazji wiosennej promocji u Mamuta cos sobie wybiore z Motuli. Myslalem o 8100xcess 5W40 i Mamut tez mi to zaproponował.
Rzecz w tym, ze bardzo duzo jezdze autem niedogrzanym, czy powinienem stosowac olej o innej lepkosci? A moze jakis dodatek? Nie znam sie na tym.
Co ile powinienem wymieniac olej? Czy do 15k km to za duzo? 12k, 10k?
Dzieki z góryza pomoc, pozdrawiam

Napisany przez: Mariann Wed, 23 Apr 2008 - 16:21

a ile litrow oleju leje sie do silnika AJM (115km)? i co sadzicie o oleju Shell Helix Diesel Plus VA do pd?
o i czy nie bedzie problemu jezeli teraz mam zalanego mobila 1 10w40 a ten shell jest 5w40?

Napisany przez: Mariann Mon, 05 May 2008 - 16:07

ponawiam pytanko wink.gif dreczy mnie jeszcze jedna kwestai bo teraz mam zalanego polsyntetyka (mobil1 10w40) te z norma 505.01 miedzy innymmi motul sa 100% sentytekami i czy nie dojdzie do jakiegos wyplukania czy jakis awarii? przejechalem na tym mobilu1 7.5k km i nie wiem jaki olej byl wczesniej zalewany.. dziekuje za odpowiedz

Napisany przez: bezduszny Mon, 05 May 2008 - 16:11

Czasy wypłukiwania nagaru przez syntetyki już odeszły.... Po żadnym dobrym półsyntetyku nie zostaje nagar w silniku więc i w tym wypadku tego nie będzie.

Oleje z aprobata 505.01 są nie w pełni syntetyczne... (po za jednym produktem motula) czyli coś pomiędzy syntetykiem a półsyntetykiem.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)