Dobrze klejace opony na codzien i na tor |
Dobrze klejace opony na codzien i na tor |
Thu, 30 Jun 2022 - 23:36
Post
#5961
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Na limicie na pewno gorzej, ale po co jeździc na limicie po drogach. W razie potrzeby zresztą można - na limicie danych opon i danego auta w jakim się akurat siedzi . Czujnik frajdy 0.3 g nie odbierze i tak a ściganie na drogach i tak nie istnieje .
Ty na północy przy morzu bezśnieżnej zimie może i 1 kpl letnich . Wszystko od zastosowań zależy. Btw te zle uniroyale sporo kitarowcow sobie chwali wyżej niż niektóre semi na ulicę bo czasem jest zimno i mokro i semi na ulicy bez szans zagrzac. MNR którego może kiedyś uruchie miał dzwona na semi w drodze powrotnej z przeglądu pierwszego dopuszczającego do ruchu. Bo popadało. Okres przejściowy to taki że wieczorem nocą snieg w dzień sucho ciepło. W naszym klimacie całkiem spory 2x w roku. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Wspieraj forum |
Thu, 30 Jun 2022 - 23:36
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 00:03
Post
#5962
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
Też używam w swoich samochodach wielosezonu, ale tylko w zimie. Te opony nie nadają się na lato. Natomiast w zimie sprawdzają się na śniegu czy w błocie, a na asfalcie lepiej niż zimówka. W samochodzie żony założyłem nowe MCC jesienią przez zimę nic nie marudziła bo to dobra opona na zimę, a ostatnio wziąłem auto na zmianę klocków i zdziwko bo naprawdę znikają w oczach w wyższych temperaturach niż zimowe.
Oczywiście da się na niech przemieścić z punktu A do B czego dowodzi moja żona jak również mój ducato, który na tylnej osi ma cały rok zimówkę. Ale ktoś kto ma trochę więcej kultury technicznej niż typowa żona czuje świadomość, że coś tu nie gra. -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 07:09
Post
#5963
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Też używam w swoich samochodach wielosezonu, ale tylko w zimie. Te opony nie nadają się na lato. Natomiast w zimie sprawdzają się na śniegu czy w błocie, a na asfalcie lepiej niż zimówka. W samochodzie żony założyłem nowe MCC jesienią przez zimę nic nie marudziła bo to dobra opona na zimę, a ostatnio wziąłem auto na zmianę klocków i zdziwko bo naprawdę znikają w oczach w wyższych temperaturach niż zimowe. Oczywiście da się na niech przemieścić z punktu A do B czego dowodzi moja żona jak również mój ducato, który na tylnej osi ma cały rok zimówkę. Ale ktoś kto ma trochę więcej kultury technicznej niż typowa żona czuje świadomość, że coś tu nie gra. Góry w prawdziwą zimę są pełne gości na wielosezonach którzy nie podjechali i na gwałt zakładają zimówki Niestety różnica już na lodzie i prawdziwym śniegu jest mocno wyczuwalna. Szczególnie gdy ludziska zwiedzione reklamami zakładają Cross Contacty które wystarczy spojrzeć na bieżnik są oponami letnimi warunkowo dopuszczonymi do używania w bardzo lekkich warunkach zimowych odwrotnie niż tpowy wielosezon który w lato słabo się sprawdza a w zimę znacząco lepiej. -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 09:01
Post
#5964
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Góry w prawdziwą zimę są pełne gości na wielosezonach którzy nie podjechali i na gwałt zakładają zimówki Niestety różnica już na lodzie i prawdziwym śniegu jest mocno wyczuwalna. Szczególnie gdy ludziska zwiedzione reklamami zakładają Cross Contacty które wystarczy spojrzeć na bieżnik są oponami letnimi warunkowo dopuszczonymi do używania w bardzo lekkich warunkach zimowych odwrotnie niż tpowy wielosezon który w lato słabo się sprawdza a w zimę znacząco lepiej. 100% prawdy. Nie wyobrażam sobie jechać zimą w gory na wielosezonowce, nawet nowej. To już proszenie się o kłopoty. Przez 5 lat prześmigałem na wielosezonie dębica, ale w aucie Clio2, ktore było jednym z kilku aut używanych równolegle, głównie kobita tym jeździła. Używane tylko do jazdy w mieście po krotkich odcinkach: sklep szkoła praca, małe prędkosci bez autostrad obwodnic itp. Na takie warunki w mieście ta opona się nadaje i tylko na takie. Do mocnego drogiego auta bym nie kupował, czy wogole do czegoś mocniejszego niz 130 koni. Na prawdziwym śniegu ta opona może w pierwszym roku jeszcze dawala radę, ale im starsza tym gorsza. W lecie raz pojechałem tym autem dalej akurat złapała mnie ulewa na trasie na autostradzie, jazda fatalna jak na łysych zimówkach, a opony miały raptem 3 lata i moze z 10 tys km przebiegu. Po tym wszystkim uznałem że nawet do starych cywilnych aut (peugeot 406, W124) wolę jednak odrębne komplety lato/zima. Ewentualnie mogę rozważyć wielosezon ale warunkowo że tylko do auta używanego w mieście i mało jeżdzonego, ale wtedy koniecznie muszę mieć drugie auto na nowych/dobrych kompletach lato/zima, w zależności od pory roku. |
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 09:53
Post
#5965
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków |
Nie jeździłem nigdy na wielosezonach, ale też nie założyłbym ich na lato. Zimy ok, ale tylko w mieście. Jadąc w góry i mając na świadomości jakieś strome podjazdy, to nie wiem czy bym się odważył jechać FWD nawet na jakiś Michelinach.
Co do lata to jeżdżę na Falkenach Ziex ZE914 Ecorun już chyba 2 albo 3 sezon i są to zajebiste opony, które nie straciły na właściwościach. Nawet w upale takim jak aktualnie nie płyną jakoś znacznie. Są wyraźnie miększe, ale nie jest źle. Taki Uniroyal jest miękki już w ręku, a co dopiero przy 30-40 stopniach. |
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 10:04
Post
#5966
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Góry w prawdziwą zimę są pełne gości na wielosezonach którzy nie podjechali i na gwałt zakładają zimówki . Zgadza się. Jak już zmieniać to zima zimówki lato letnie. Inaczej bez sensu na zwykłe jeżdżenie. Jak nie zmieniać - wielosezonowe znając ich minusy i umiejąc założyć łańcuchy np. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 10:25
Post
#5967
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Zgadza się. Jak już zmieniać to zima zimówki lato letnie. Inaczej bez sensu na zwykłe jeżdżenie. Jak nie zmieniać - wielosezonowe znając ich minusy i umiejąc założyć łańcuchy np. trzeba mieć świadomość że inaczej jeździ się wielosezonem w zimę szcególnie w górach autem 4x4 a inaczej z napędem na jedno koło. Ale ludziska tej świadomości nie mają. i również Ci z 4x4 uważają że skoro AWD jest to on myśleć nie musi auto ma wjechać i koniec co finalnie okazuje się zgubne na pierwszym podjeździe do stoku nawet na zimówkach. A wielosezon wtedy to już katastrofa. Aktualnie w jednym aucie stosuję inną taktykę - mam 8 takich samych felg i na każdej parze założony inny komplet nowych opon (odkupiłem kiedyś końcówki dobrych markowych opon ze sklepu internetowego gdzie pozostawały właśnie takie pary za 30-50% ich wartości)- letnie zimowe wielosezony i zimowe nalewki Profile i lato letnie przód wielosezon tył. zima taka warszawska wielosezon przód zma tył. jadę w góry - na odwrót jadę na zimowy trackday w brei i śniegu - profil przód zima tył. wiosna taka wczesna wielosezon przód zima tył koła lekkie więc zmiana max 20 min. A w Volvo XC90 którym praktycznie nie jeżdzę mam cały czas zimówki nawet jak gdzieś się ruszę to jadę spokojnie a zresztą czym szybciej się zjadą tym szybciej je wyrzucę (a potem całe auto ) Innym razem jak była zima której tak jakby nie było miałem cały czas letnie na których auto nawet jak spadł lekki śniego było szybsze od 90% innych userów na zimówkach -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 10:46
Post
#5968
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
trzeba mieć świadomość że inaczej jeździ się wielosezonem w zimę szcególnie w górach autem 4x4 a inaczej z napędem na jedno koło. Ale ludziska tej świadomości nie mają. i również Ci z 4x4 uważają że skoro AWD jest to on myśleć nie musi auto ma wjechać i koniec co finalnie okazuje się zgubne na pierwszym podjeździe do stoku nawet na zimówkach. A wielosezon wtedy to już katastrofa. Aktualnie w jednym aucie stosuję inną taktykę - mam 8 takich samych felg i na każdej parze założony inny komplet nowych opon (odkupiłem kiedyś końcówki dobrych markowych opon ze sklepu internetowego gdzie pozostawały właśnie takie pary za 30-50% ich wartości)- letnie zimowe wielosezony i zimowe nalewki Profile i lato letnie przód wielosezon tył. zima taka warszawska wielosezon przód zma tył. jadę w góry - na odwrót jadę na zimowy trackday w brei i śniegu - profil przód zima tył. wiosna taka wczesna wielosezon przód zima tył koła lekkie więc zmiana max 20 min. A w Volvo XC90 którym praktycznie nie jeżdzę mam cały czas zimówki nawet jak gdzieś się ruszę to jadę spokojnie a zresztą czym szybciej się zjadą tym szybciej je wyrzucę (a potem całe auto ) Innym razem jak była zima której tak jakby nie było miałem cały czas letnie na których auto nawet jak spadł lekki śniego było szybsze od 90% innych userów na zimówkach lubisz te zmiany kół Ja mam ich dość przez to trackdayowanie i nazbieranie się kilku aut, więc każdy jeden komplet kół mniej to potężna zaleta . Prościej - lepiej . Zwłaszcza że targać coś większego niż 13 - 15 wątpliwa przyjemność. Chyba żeby przechowywać w serwisie i przy przeglądach prosić o wymianę .Ale tylke nie jeżdżę żeby 2x w roku robić przegląd, a jechać do serwisu poza przeglądem ? no nie po to się decyduje na Mazdę żeby jeździć poza przeglądami po serwisach . A świadomość zimy trzeba mieć. Gdybym nie miał drugiego auta na sezonowych czy był zapalonym narciarzem na pewno nie zdecydowałbym się tak łatwo na wielosezonmowe. Każda syt jest inna. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 11:35
Post
#5969
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
lubisz te zmiany kół heheh na trackdayach ja zawsze z ręcznym lewarkiem i zwykłym kluczem. Ludziom mnie żal chcą mi pożyczyć hydrożabę i klucz elektryczny ale ja grzecznie odmawiam mówiąc że pośpiech to domena ludzi z niższych warstw społecznych no i że to siłownia za darmo -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 12:40
Post
#5970
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
100% prawdy. Nie wyobrażam sobie jechać zimą w gory na wielosezonowce, nawet nowej. To już proszenie się o kłopoty. Przez 5 lat prześmigałem na wielosezonie dębica, ale w aucie Clio2, ktore było jednym z kilku aut używanych równolegle, głównie kobita tym jeździła. Używane tylko do jazdy w mieście po krotkich odcinkach: sklep szkoła praca, małe prędkosci bez autostrad obwodnic itp. Na takie warunki w mieście ta opona się nadaje i tylko na takie. Do mocnego drogiego auta bym nie kupował, czy wogole do czegoś mocniejszego niz 130 koni. Na prawdziwym śniegu ta opona może w pierwszym roku jeszcze dawala radę, ale im starsza tym gorsza. W lecie raz pojechałem tym autem dalej akurat złapała mnie ulewa na trasie na autostradzie, jazda fatalna jak na łysych zimówkach, a opony miały raptem 3 lata i moze z 10 tys km przebiegu. Po tym wszystkim uznałem że nawet do starych cywilnych aut (peugeot 406, W124) wolę jednak odrębne komplety lato/zima. Ewentualnie mogę rozważyć wielosezon ale warunkowo że tylko do auta używanego w mieście i mało jeżdzonego, ale wtedy koniecznie muszę mieć drugie auto na nowych/dobrych kompletach lato/zima, w zależności od pory roku. Ja miałem taką akcję, że na tyle zostały zimówiki (3-4 letnie) a na przód nowe vector 4season. Akurat popadało ,wjechałem na rondo sprawdzić, jak ta opoana działa i stanąłem w poprzek. Tył znacząco gorzej (zimówka 3 letnia) niż ten wielosezon goodyeara. Drugi test to oczywiście jazda z racechrono po rondzie i hamowanie, to wszystko mówi o oponie. Wielosezon w kopnym śniegu zauważalnie gorszy, niż nalewana zimówka z ogromną ilością rowków. Ale nie było jeszcze górki, żebym tyłem nie podjechał nawet w 30cm śniegu na tym wielosezonie . -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 13:16
Post
#5971
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Ja miałem taką akcję, że na tyle zostały zimówiki (3-4 letnie) a na przód nowe vector 4season. Akurat popadało ,wjechałem na rondo sprawdzić, jak ta opoana działa i stanąłem w poprzek. Tył znacząco gorzej (zimówka 3 letnia) niż ten wielosezon goodyeara. Bo ten Vector 4Seassion to naprawdę fajna oponka na mokrym, lepsza niż osławione Rainsporty. Więc nie mogło być inaczej. Wielosezon w kopnym śniegu zauważalnie gorszy, niż nalewana zimówka z ogromną ilością rowków. Ale nie było jeszcze górki, żebym tyłem nie podjechał nawet w 30cm śniegu na tym wielosezonie . a ja tej zimy stałem parokrotnie w górach w korku do stoku a na przedzie jakieś 4x4 w Crossy obute i ani w te ani w tę. Ale fakt Vector naprawdę daje radę do pewnego momentu. Jak mi się pod solidną górkę na wąskiej drodze z przepaścią po prawej Volvo zaczęło zsuwać niekontrolowanie do tyłu i niewiele brakowało żebym poturlał się po łące to już więcej takiego ryzyka nie podjąłem. A duże np. vany FWD w górach to czysta tragedia - główne zawalidrogi i tam każdy ciutkę mocniejszy podjazd albo bardziej kopny śnieg i auto nie jedzie. Ocywiście wszędzie wielosezony bo jazda tym autem kosztje już wystarczająco dużo i wielkie drogie opony "zmuszają" właścicieli do takiego zakupu. Większość znajomych z takimi autobusami po jednej przygodzie w górach zaczęła kupować zimówki. Wszystko jest fajnie dopóki mamy stosunkowo lekkie auto, taki malacz to na letnich dojedzie w górach dalej niż Ty na najlepszych zimowych:lol: -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 14:04
Post
#5972
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
Ja mam całoroczne matadory w nissanie cabstarze i jak dla mnie sprawują się bardzo dobrze. Fakt że to auto nie rozwija zadnych prędkości ale zdarzały się gwałtowne hamowania i czy na mokrym czy na suchym dają sobie dobrze radę. Natomiast na śniegu generalnie są super. To auto jeździ sporo między budynkami po krzakach i krawężnikach a w zimie przy okazji po zaspach po odśnieżaniu i ciężko go zakopac na tych całorocznych. Za to na letnich starczy że jest trochę śniegu czy lodu i z miejsca ciężko ruszyć.
Tu ślady po przejeździe na całorocznych. |
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 15:36
Post
#5973
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Bo ten Vector 4Seassion to naprawdę fajna oponka na mokrym, lepsza niż osławione Rainsporty. Więc nie mogło być inaczej. ... Ja patrzę priorytetoewo do auta codziennego w testach na zachowanie (hamowanie zwłaszcza) na mokrym, tym się przy Briodgestonach kierowałem, poza dostępnoscią oczywiście i ceną. I niejedna wielosezonowa nie ma się czego wstydzić. https://www.tyrereviews.com/Article/2020-Ty...n-Tyre-Test.htm A na suchym limity są i tak hoho poza tym jak sam, syn czy żona takim autem jeździmy więc nie widzę problemu wieloseonowej latem naprawdę. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 20:35
Post
#5974
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Ja patrzę priorytetoewo do auta codziennego w testach na zachowanie (hamowanie zwłaszcza) na mokrym, tym się przy Briodgestonach kierowałem, poza dostępnoscią oczywiście i ceną. I niejedna wielosezonowa nie ma się czego wstydzić. https://www.tyrereviews.com/Article/2020-Ty...n-Tyre-Test.htm A na suchym limity są i tak hoho poza tym jak sam, syn czy żona takim autem jeździmy więc nie widzę problemu wieloseonowej latem naprawdę. Problemu nie ma,ale trzeba mieć z tyłu głowy że auto przed nami może lepiej zahamować . Na letniej gumie na ulicy mało kiedy przekraczam limit, a na tej wielosezonowej parę razy miałem ciepło na wiejskiej dróżce z ciekawymi zakrętami . -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Fri, 01 Jul 2022 - 21:04
Post
#5975
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Wiadomo, ale z trzymaniem odległosci z jakimś zapasem problemów nie mam, póki co to właśnie to auto na wielosezonowych miesiąc czy dwa temu dostało strzał w tył (w suchy dzień ) .
-------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Sat, 02 Jul 2022 - 09:05
Post
#5976
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
każdy niby jeździ spokojnie tylko skąd tyle wypadków wokół . Jak pogadam z innymi to tylko ja taki wariat a wszyscy już dzwona zaliczyli
Wielosezony w upał w ciężkim aucie płyną aż miło. DOpóki jedziesz spokojnie jest ok ale wystarczy wpaść w lewoskręt na późnopomarańczowym wiadomo różnie to bywa i nagle się okazuje że krawężnik się przybliża szybciej niż byś chciał bo przyzwyczajony do letniej opony nigdy nie miałeś z tym problemu -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Sat, 02 Jul 2022 - 11:22
Post
#5977
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
Ale te dzwony i krawężniki rosnące to nie jest wina opon wielosezonowych tylko kierowców. Pamiętam lata temu jak jeszcze malo kto miał opony zimowe znajomy kupił dębice frigo do swojego sunny. Dzwoni do mnie i mówi jaki kosmos że wszyscy w miejscu stoją, a on zasuwa jak po suchym i tylko wszystkich wyprzedza.
Za jakąś godzinkę zadzwonił znowu czy by nie mógł przyjechać żeby zderzak polepić po przydzwonił w słup. No i teraz trzeba by zrzucić winę na te dębice frigo bo przecież mógł kolec skandynawski zapodać to pewnie by skręciło. |
|
|
Sat, 02 Jul 2022 - 11:41
Post
#5978
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
każdy niby jeździ spokojnie tylko skąd tyle wypadków wokół . .. No nie każdy to raz ( vide streetracerzy palanci ze Słowacji ), dwa człowiek jest ułomny i nie ogarnia i lub nie potrafi utrzymać uwagi i lub ma potężnie przesadzone mniemanie o wyższości. Mi sie marzy autonomizacja aut ciężarówek , komunikacja ich ze sobą czujnikami tego co wokół . Jakoś by trzeba jeszcze sarenki oczujnikowac ale i bez nich po wyeliminowaniu czynnika ludzkiego jestem pewien że ilość wypadków mocno spadnie na czym by taki autonomiczny nie jechal - weźmie to pod uwagę i bezwzględnie zastosuje. Żadnych późnych żółtych itp. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Sat, 02 Jul 2022 - 12:11
Post
#5979
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 03 February 2010 Skąd: Marki |
Mam nadzieje ze nigdy do tego nie dojdzie. Wypadki byly i beda i maja byc. Smierc to czesc zycia ludzkiego i tak ma byc.
-------------------- 930kg 320KM RWD Torsen RaceTCS lotus111r abs
1/4 2013r 180KM 13,806s 0-200km/h 2020r www.youtube.com/watch?v=jj-Hbidv43s Poznań 1m48,467s 2021; Łódź 57,517s 2023 a052 fr, vr2 r7a(hl) tyl |
|
|
Sat, 02 Jul 2022 - 12:55
Post
#5980
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
O wypadki mają być dobre przyczep do auta tabliczę i noś i daj dzieciom bransoltkę "nie ratować". Już to widzę.
A przed wynalezieniem samochodu też "miały być" to gdzie były te wypadki samochodowe? Dlaczego by nie miało dojść do autonomincznego ruchu. Wygodniejsze, bezpieczniejsze, bardziej efektywne, możliwości techniczne są/rozwijają się chyba w tym kierunku. Trochę problem z pieszymi bo jako że też człowiek,to coś durnego jak to człowiek wymyśli i pod najlepiej oczujnikowane auto zdołą czasem wejść. No, ale w końcu po coś czipa dostanie -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 19 April 2024 - 16:54 |