Zakup uszkodzonego silnika od firmy - co dalej ? Opcje

[marcinm]

Jak w temacie: silnik w ogłoszeniu sprawny, mały przebieg, "jeździł do końca", itp, itd.

Sprzedający został poinformowany, że kupujemy ten silnik dla głowic, bo klient postawił z pękniętymi na wymianę. Jest na to FV, więc firma kupiła od firmy.

Głowice po zdjęciu pęknięte. Sprzedający twierdzi, że mieliśmy założyć cały silnik, a nie rozbierać, bo on teraz nie wie czy nie założyliśmy mu jakichś innych głowic - witamy w Polsce.

Mimo, że jest dokumentacja zdjęciowa z rozbiórki silnika to zwrotu nie chce przyjąć.


Prosiłbym bardziej doświadczonych w temacie o podzielenie się swoimi pomysłami na wyjście z sytuacji. Mile widziane jakieś procedury zwrotu, itp - nie ukrywam, że do tej pory nie miałem (ani prywatnie ani zawodowo) takich przejść, a trochę średnio utopić kilka tysięcy w 150kg złomu.

Z góry dziękuję.

[Wspieraj forum]

[maaaad]

Rękojmia za wady rzeczy sprzedanej (art. 556 i następne Kodeksu cywilnego).
Stosownie do art. 560 par. 1 przysługuje Ci prawo odstąpienia od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie.
I od tego bym zaczął - pismo do sprzedającego, że odstępujesz od umowy, podaj przyczyny, podaj przepis, który wkleiłem, poproś o podanie adresu, na który masz dostarczyć silnik, względnie wezwij go do odebrania silnika od Ciebie i zaoferuj niezwłoczny zwrot w dogodnym do pacjenta terminie, a poza tym - i przede wszystkim - wezwij do zapłaty ceny, plus koszty roboty przy silniku (demontaż głowic) w terminie, dajmy na to, 7 dni (podając oczywiście numer konta). Nie zapomnij wspomnieć, że cały proces rozbiórki silnika jest udokumentowany fotograficznie (nawet wysłałbym mu fotki, a co-jak szaleć to szaleć).
Oczywiście trzeba liczyć się z tym, że facet się wypnie, wtedy pozostaje sąd. Ale z tego co piszesz, to masz spore szanse ugrać swoje.

[SajneK]

Jak firma od firmy to tylko sąd, nie liczyłbym na nic innego niestety.

[marcinm]

Zobaczymy - przygotowałem i wysłałem pismo.

Liczę na to, że pracuje tam ktoś rozsądny i sprawę da się załatwić polubownie - nie wszystko musi się kończyć w sądzie.

Będę meldował o postępach.

[wujek_]

Odstąpienie od umowy będzie kłopotliwe bo towar jest na FV firma-firma. Kupujący jako strona zainteresowana prowadzi działalność wiec powinien wyłączone jest odstąpienie od umowy. Bardziej szedłbym po linii niezgodności towaru z opisem. I nie ma znaczenia czy był rozbierany czy nie, itd. Ma przyjąć zwrot albo oddać kasę. Wiem co mówię, sam handluję

[marcinm]

Niestety, od tygodnia kontakt wygląda średnio. Dzwonię i słyszę, że "przekażę szefowi", i na tym się kończy.

Wątpię, żeby coś z tego było. Nauczka na zaś - wziąć prywatnie przez allegro, wtedy jest się podwójnie chronionym.

[wujek_]

Niestety, od tygodnia kontakt wygląda średnio. Dzwonię i słyszę, że "przekażę szefowi", i na tym się kończy.

Wątpię, żeby coś z tego było. Nauczka na zaś - wziąć prywatnie przez allegro, wtedy jest się podwójnie chronionym.

Dołóż 100zł do interesu i niech to napisze ktoś kto ma pojęcie o literze prawa.

[Joker]

Dokładnie. Rura zmięknie

[marcinm]

Przemyślę temat. Stówka to nie pieniądz, tylko czy ktoś za stówę to napisze ? Wątpię. Nawet nie wiem do kogo z tym iść.

Druga sprawa - panowie dostali paragrafy w piśmie, a nie raczyli nawet oddzwonić, więc - jak widać - czują się na tyle bezpieczni, że mogą mieć gdzieś.

Zobaczymy, co będzie dalej.

[PiurielSR]

Stówka to nie pieniądz, tylko czy ktoś za stówę to napisze ? Wątpię. Nawet nie wiem do kogo z tym iść.

Zobacz tutaj:
http://autoprawo.pl/

[marcinm]

Dziękuję, zgłoszone, ciekaw jestem, co odpiszą ...