Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Kupujemy samochód eksploatacyjny _ Samochód elektryczny

Napisany przez: Driftman Fri, 20 Apr 2018 - 15:21

Cześć
Który będzie lepszy dla kobiety, mojej koleżanki do miasta ( 100% )
BMW i3 czy Nissan Leaf

Padło na te dwa modele. Bardziej podoba się BMW.

Auto nowe lub praktycznie nowe w leasing.

Kasiora 150 tyś w porywach do max 180 tyś

Które auto Waszym zdaniem warte jest kupna bardziej od innych ? Czemu akurat te ?


Do tej pory Pani jeździła w202 2.2 lpg a następnie Accordem VIII 2.4 w automacie bez lpg biggrin.gif



Hybryda odpada. "Ma nie być mechaniki" Miałem kiedyś testówki, a wnioski są takie:
Nie jadą kiedy szukamy oszczędności ( tworzysz korek ), palą dużo kiedy jeździmy normalnie plus z dupy cena.
Do tego te toyoty to zwykłe plastikowozy, a reklama kłamie w prosto w oczy.

Napisany przez: K@rol Fri, 20 Apr 2018 - 15:38

Miałem okazję jechać i3 ok 20km.
Straszne,a te boczki z recyklingu wyglądają dramatycznie.
Dla mnie niepojęte żeby wywalić tyle kasy w coś takiego:)

Napisany przez: As_ Fri, 20 Apr 2018 - 16:08

Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale ta i3 to nawet niezle zasuwa, można się zdziwić.

Napisany przez: hexx #2 Fri, 20 Apr 2018 - 18:01

CYTAT(Driftman @ Fri, 20 Apr 2018 - 15:21) *
Hybryda odpada.

hybryda hybrydzie nie równa
szukać hybrydy plug-in ... czyli takiej, że sam wybierasz na jakim napędzie ma jechać

Napisany przez: exocet Fri, 20 Apr 2018 - 20:55

Ja bym szedł w bmw, mimo brzydoty. Pewnie mniejsza utrata wartości (niektórzy jednak na to patrzą).

CYTAT(Driftman @ Fri, 20 Apr 2018 - 15:21) *
Hybryda odpada. "Ma nie być mechaniki" Miałem kiedyś testówki, a wnioski są takie:
Nie jadą kiedy szukamy oszczędności ( tworzysz korek ), palą dużo kiedy jeździmy normalnie plus z dupy cena.
Do tego te toyoty to zwykłe plastikowozy, a reklama kłamie w prosto w oczy.

Jeśli miałeś testówki na krótko, to polecam wziąć na min. dzień/weekend, wtedy dopiero można sobie wyrobić jakąś opinię, jazda pół godziny ze sprzedawcą to strata czasu i faktycznie może zniechęcić. Używam Aurisa na codzień i normalna jazda bez zamulania w mieście to wyniki z 4 z przodu, jak się trochę postarasz to 3.x też jest do zrobienia. Wnętrze jakościowo jest takie sobie plus duże szumy przy jeździe autostradowej - to wg mnie najbardziej może odrzucać od toyoty. Cenowo raczej nie odstaje mocno od konkurencji, inne toyoty w hybrydzie faktycznie drogie, ale prius jeździ lepiej i oszczędniej. Ewentualnie zerknij jeszcze na lexa is300h albo poczekaj na nowego aurisa, bedzie 2.0 180KM w hybrydzie

CYTAT(hexx #2 @ Fri, 20 Apr 2018 - 18:01) *
hybryda hybrydzie nie równa
szukać hybrydy plug-in ... czyli takiej, że sam wybierasz na jakim napędzie ma jechać


Tylko jak to ma być samochód do miasta to wybór jest niewielki - prius, ioniq i tyle, reszta to już klasa średnia i w górę, więc raczej mało poręczne.

Napisany przez: Aval Fri, 20 Apr 2018 - 23:20

Nie zapominajcie o Aurisie w znacznie ładniejszym opakowaniu i dużo lepszym wnętrzem -> Lexusie CT.

Napisany przez: hexx #2 Sat, 21 Apr 2018 - 07:28

CYTAT(exocet @ Fri, 20 Apr 2018 - 20:55) *
Tylko jak to ma być samochód do miasta to wybór jest niewielki - prius, ioniq i tyle, reszta to już klasa średnia i w górę, więc raczej mało poręczne.

jak absolutnie TYLKO do miasta... to może Smart (jak sama ma jeździć) ?
nie ma problemów z manewrowaniem i parkowaniem

Napisany przez: cowboy Sat, 21 Apr 2018 - 08:53

CYTAT
Aurisa na codzień i normalna jazda bez zamulania w mieście to wyniki z 4 z przodu, jak się trochę postarasz to 3.x też jest do zrobienia.


uzywałem poł roku w kombi
nie jest to mozliwe
jak sie mega starałem to schodziłem do 5.5 normalnie 6,5

Napisany przez: no_fear Sat, 21 Apr 2018 - 09:31

Fiat 500e ? wink.gif

Napisany przez: SajneK Sat, 21 Apr 2018 - 10:26

Ale to ze względów ekonomicznych ten elektryk czy w jakimś mieście w pl zabronili wjazdu do centrum a ja tego nie odnotowałem ?
Pytam bo zawsze jak mijam i3 ciekawi mnie czym sie kierowal kupujacy a nigdy nie mialem okazji zapytac.

Napisany przez: hexx #2 Sat, 21 Apr 2018 - 10:47

jak to się mówi....
Prowadząc Priusa pokazujesz kobiecie, że jesteś odpowiedzialny, świadomy ekologicznie… i że nie dasz jej orgazmu.

laugh.gif

Napisany przez: kompot Sat, 21 Apr 2018 - 12:03

Leafem nie jeździłem. Nowy ma opcję jazdy używając jednego pedału, tak jak i3 od początku. i3 w razie czego jest dostępne z ReXem.
Auto żwawe, napęd na tył, z wszystkimi tego konsekwencjami, patrz np. jazda na mocnym hamowaniu motorami w zimę - może przyblokować koła tył i być lekko niestabilne - widziałem takie opinie w internecie (podobno poprawili to w międzyczasie). Najbardziej w i3 spodobało mi się wnętrze, mega. Naturalne materiały niespotykane w innych autach, ale jak widać powyżej jest to ocena subiektywna. Minusem i3 jest zasięg na napedzie elektrycznym, wszyscy nowi konkurenci są lepsi.
Z innych opcji są jeszcze Ampera-e , która zbierała świetne opinie w prasie jako Bolt i chyba też VAG Golf i A3 (?).
Poczytaj o zasięgu wg. użytkowników, na pewno sporo informacji znajdziesz w necie.

Napisany przez: Driftman Sat, 21 Apr 2018 - 12:10

Spokojnie. Wiedziałem, że tak będzie biggrin.gif

Jeżeli o mnie chodzi to gardzę wszystkimi autami które się tutaj przewijają.
Testówkami jeździłem w tamtym roku przez 3 dni każdym.
Między innymi auris avensis hilux rav4 corolla czy inne suzuki..
Po za hiluxem to kupa g....a

Exocet spalanie o którym mówisz nie jest możliwe. U mnie było to 7.5 litra

Sejnek to nie ja będę tym autem jeździł, nie ja za nie płacę.
Nigdy nie będzie spałowane. Będzie wozić jedno lub dwójkę małych dzieci i nigdy nie wyjedzie dalej niż za miasto. (Siedlce )
Na trasy w domu mąż ma nową S klace w cupecie.

Czemu elektryk ? Bo chce elektryczny samochód.
Oraz znajoma osoba ma już drugi taki samochód (leaf)
Jest bardzo zadowolona, w ogóle się nie pierdoli, nie śmierdzi, nie warczy !( tak wiem wiem), jest bardzo tanie w eksploatacji, bardzo łatwo się sprzedają i na koniec firma potrzebuje kosztów.( to oczywiście temat pokątny)

Napisany przez: SajneK Sat, 21 Apr 2018 - 12:22

Ok rozumiem smile.gif
Czyli tak jak podejrzewałem, bezsensowny zakup tongue.gif Więc lepiej BMW, bo wyglada ciekawiej wink.gif

Napisany przez: MadeInPoland Sat, 21 Apr 2018 - 13:25

Zakup wiadomo, że religijny. Możecie mi przedstawić jak wychodzi koszt energii elektrycznej przejazdu tymi full elektrykami 100km? Zastanawiam się dlaczego ludziom nie opłaca się ogrzewać domu prądem, wolą węgiel czy drzewo, a samochodem nagle się opłaca. Tak wiem jaka jest sprawność silników spalinowych, mam świadomość sprawności kotłów i mam świadomość akcyzy. Powiedzmy taka corolla 1.6 spala 18PLN lpg przy szybkiej jeździe do 150km/h trasy eksperowe i autostrady. Jak to wyjdzie w elektryku?

Napisany przez: Driftman Sat, 21 Apr 2018 - 14:12

Podobno od 5 zł przy taryfie nocnej do 15 zł z ogrzewaniem.

Co ciekawe auto te nie będzi kupione ze względów ekologicznych.
Poprostu taka koncepcja trafia w gust kierowniczki zamieszania smile.gif

Ciekawy jestem faktów. I tego co możecie doradzić.

Wiem, że temat jest kontrowersyjny i zdaje się pierwszy na forum

Napisany przez: Biniu Sat, 21 Apr 2018 - 18:35

CYTAT(SajneK @ Sat, 21 Apr 2018 - 12:22) *
Ok rozumiem smile.gif
Czyli tak jak podejrzewałem, bezsensowny zakup tongue.gif Więc lepiej BMW, bo wyglada ciekawiej wink.gif


Czemu bezsensowny. Jeśli masz możliwość ładowania w nocy, auto jest tylko i wyłącznie do miasta to elektryk jest super. Nie katujesz silnika ciągłymi odpaleniami, jazda na nie rozgrzanym nie stanowi 70% przebiegu. W korkach nie niszczysz motoru.

Generalnie chyba jednak to forum jest słabym miejscem by szukać porad odnośnie takich aut laugh.gif

Napisany przez: cowboy Sat, 21 Apr 2018 - 21:25

jaks sie naciska gaz w Tesli ?

muska wink.gif

Napisany przez: wanisz Sat, 21 Apr 2018 - 22:18

Ostatnio miałem okazję przejechać się trochę dłużej i3, starym leafem i Hyundai ioniq electric. Leaf to była porażka na tyłu frontach że szkoda pisać. Może ten nowy jest lepszy? I3 bardzo dziwnie się prowadzi przez te pokraczne koła, na suchym asfalcie były problemy ze stabilnością przy pełnym ogniu. Bałbym się co będzie w zimę, ale poza tym auto ok. Gdybym mieszkał gdzieś gdzie są równe drogi i jest cieplej to brałbym. Zostaje ioniq który jest najbardziej "normalny". Prowadzi się i wygląda jak każdy nowy kompakt, ma sensowny zasięg ok 200 km (max chyba 260) i tyle. Czy ktoś z Was wie gdzie można przejechać się VW e-Golfem? smile.gif Obecne elektryki to na prawdę ciekawe auta ale mają bardzo wąską grupę docelową: firmy promujące się na "eko" i ludzi mających domy w największych miastach lub bliskiej okolicy

Napisany przez: soltyk Sun, 22 Apr 2018 - 08:33

CYTAT(SajneK @ Sat, 21 Apr 2018 - 10:26) *
Ale to ze względów ekonomicznych ten elektryk czy w jakimś mieście w pl zabronili wjazdu do centrum a ja tego nie odnotowałem ?
Jeszcze nie zabronili. Aktualnie w Poznaniu trwa przebudowa centrum i temat dystkutowany jest w kuluarach.

To musi być coś do zwracania uwagi czy może wyglądać jak zwykły samochód? Gdybym musiał kupić elektryka, bez wahania wziął bym eGolfa. To nie zabawka, a prawdziwy samochód z konkretnym zasięgiem.

Napisany przez: SajneK Sun, 22 Apr 2018 - 10:05

CYTAT(Biniu @ Sat, 21 Apr 2018 - 18:35) *
Czemu bezsensowny. Jeśli masz możliwość ładowania w nocy, auto jest tylko i wyłącznie do miasta to elektryk jest super. Nie katujesz silnika ciągłymi odpaleniami, jazda na nie rozgrzanym nie stanowi 70% przebiegu. W korkach nie niszczysz motoru.

Generalnie chyba jednak to forum jest słabym miejscem by szukać porad odnośnie takich aut laugh.gif

Moze dlatego ze jak mysle auto na miasto dla kobiety to mowie np yaris (ok 40 tys pln), jak chce sie cicho skradac w korkach i w garazu to yaris hybryda (ok 70 tys pln), a wszystkie zalety ktore podales w i3 kosztuja 170 tys pln wiec dla mnie to bezsens smile.gif

Napisany przez: Driftman Sun, 22 Apr 2018 - 10:19

Auto nie musi zwracać uwagi. Ona nie jest lanserką. Ma poukładane w głowie i w sumie powinien tylko trafiać w kobiecy gust.
Ma się łatwo parkować. Tanio jeździć.
Na auto jest ogrzewany garaż. W garażu jest siła. Jest miejsce na jakieś ewentualne ustrojstwo do ładowania.

Dzięki wszystkim za merytoryczne odpowiedzi

Napisany przez: stef Sun, 22 Apr 2018 - 11:07

Miałem na 3 dni i3 i do miasta i na krótkie trasy jest idealny. Do ładowania w nocy nie jest potrzebna siła, wystarczy zwykłe 230V.

Napisany przez: Honada Sun, 22 Apr 2018 - 14:13

Możesz też pomyśleć o BMW i3 w sportowej wersji S. Sektę robi w 6,9 sekundy. Ma lepsze zawieszenie, inne koła, baterie i zasięg teoretyczny 280 km.

http://dailydriver.pl/nowosci/premiery/nowe-bmw-i3s-elektryczny-hot-hatch/

Ja testowałem tylko zwykłe i3. Przyznam, że frajda z jazdy tym autem jest naprawdę spora. Da się tym pocisnąć, w zakrętach też trzymało mimo śmiesznie wąskich opon (chyba 155 mm). O dziwo hamowało też całkiem normalnie (100-0 km/h w 37-38 metrów). Ale jest jedna wada tego auta, która mnie bardzo wkurzała - otwieranie tylnych drzwi. One się otworzą, o ile przednie będą otwarte. No i ten zasięg spadający od włączenia klimy, radia czy podgrzewania szyby. Ale gdyby to robiło te 200 km na ładowaniu, to w mieście bym się tym pobawił. Tyle że to droga rzecz. I 150 tys. zł to przy jakiś upustach jest możliwe.

Napisany przez: olozwirski Tue, 24 Apr 2018 - 09:49

Niedługo powinien być dostępny model 3. Zasięg na większej baterii rewelacja, osiągi tez pewnie będą niezłe.

Napisany przez: stef Wed, 25 Apr 2018 - 11:04

Słowo klucz "niedługo" smile.gif. Jak się ktoś wcześniej zapisał to może jeszcze w tym roku ma szanse, ale zapisując się dziś to trzeba liczyć 2 lata wink.gif

Napisany przez: bzyku_flashi Wed, 25 Apr 2018 - 15:20

Jest jeszcze Renault Zoe wink.gif

Napisany przez: Driftman Wed, 09 May 2018 - 11:55

Dostałem info/plotkę że sporo i3 wraca na serwis

Może ktoś to potwierdzić lub też obalić ?

Napisany przez: trbman Wed, 09 May 2018 - 13:06

Piszesz że auto ma tanio jeździć to wytłumacz swojej lubej że najtaniej w dzisiejszych czasach wychodzi benzyna. Inne wynalazki puki co to moda itp. Zrozumie skoro ma poukładane w głowie.

Napisany przez: Driftman Wed, 09 May 2018 - 15:03

Nie pytałem Cię którym samochodem się taniej jeździ. Nie o tym jest temat.
I wcale nie najtaniej bo znajomy ma już drugiego leafa i przez 5 lat nic się nie zepsuło a "tankowanie" jest właśnie tańsze od benzyny.

Napisany przez: prot2-79 Wed, 09 May 2018 - 16:43

Jazda elektrykiem jest mega tania- jako auta miejskie nie ma nic lepszego i tanszego.Mam fiata 500e i na nocnej taryfie tankuje za 2,90-3,50 netto i robie 120-140km.Auto z zwykłych czesci ma wycieraczki,filtr kabinowy i klocki z przodu.Klocki starczaja na 100-150tys km bo jest odzysk energii.Więc zostaje płyn do spryskow filtr kabinowy.Tyle jest serwisu.A w miescie na swiatłach GTI do 70-80 nie ma co startowac nawet.Wogole to przy tych cenach paliwa gdzie koszt paliwa na 100km zaczyna sie od 50 do około 70 zł to super alternatywa bo tysiace lecą jak szalone i kasy zostaje duzo w kieszeni.

Napisany przez: Frolik Thu, 10 May 2018 - 08:15

Nie przeczę że elektryki są tanie.

Ale z kosztami paliwa na 100 km to popłynąłeś kolego. 50 do 70 zl na 100 km? Tyle to jest jak się jeździ jakims paliwożernym autem na PB.

Normalny samochód to 8 litrów LPG (po 2,10) na 100 km. Co czyni 16zł 80 gr na 100 km.
I 8 litrów LPG na trasie to pali nawet bmw 330i czy 328i. Żeby nie było gadania, ze koszt 16-17zł to seicento z silnikiem 0,9 litra.
Dużą wygodną i dość szybką limuzyną możesz jeździć po 16-17 zł za 100km.

Oczywiście w miescie, przy sporym aucie z silnikiem R6/V6 będzie to znacznie wyzsza kwota. Rzędu 20 a nawet 23-24zł za 100km.

A jak ktoś chce oszczędnie, to można jak mój jeden kolega Micrą 1.3 LPG, na trasie schodzi na 6l/100km. Wtedy 100 km kosztuje go 12 i pól złotego.

Napisany przez: hexx #2 Thu, 10 May 2018 - 08:52

CYTAT(prot2-79 @ Wed, 09 May 2018 - 16:43) *
(...) to super alternatywa bo tysiace lecą jak szalone i kasy zostaje duzo w kieszeni.

no nie powiedział bym
biorąc pod uwagę koszt zakupu, bardzo dużą utratę wartości, możliwe problemy z odsprzedażą 5-6 letnich aut.. i oszczędzanie wynikające z paliwa .. to dalej wychodzi znacznie drożej niż porównywalne autko PB N/A z mega dobrą LPG

O ile taki autem PB możesz tłuc się i 10 lat niezależnie czy zrobisz 100.000 km przez ten okres czy 200.000 km .... o tyle elektrykiem już nie bardzo : http://moto.pl/MotoPL/1,88389,16241658,Nowe_baterie_do_Leafa_kosztuja___.html

więc aspekt samej ekonomii przy zakupie tu się nie broni


PS
ile kosztuje nowy 500e ?



Nissan Leaf kosztuje od 153.000 PLN
Nissan Leaf 2017 z przebiegiem około 7k km już tylko 105.000 PLN
3 letni z przebiegiem 35k km już tylko około 67k PLN

Napisany przez: trbman Thu, 10 May 2018 - 13:12

Pisząc o kasztach miałem na myśli również cenę zakupu auta/raty leasingowej. Jeśli Ci się podoba, masz kaprys to po prostu kupujesz, jeśli masz za co, bo w tej chwili elektryk to żadna oszczędność. To tak jak jechać po bułki na drugi koniec miasta, bo są tańsze o 10 gr.

Napisany przez: Maciek1234 Thu, 10 May 2018 - 13:42

CYTAT(Frolik @ Thu, 10 May 2018 - 09:15) *
I 8 litrów LPG na trasie to pali nawet bmw 330i czy 328i. Żeby nie było gadania, ze koszt 16-17zł to seicento z silnikiem 0,9 litra.
Dużą wygodną i dość szybką limuzyną możesz jeździć po 16-17 zł za 100km.
starą, zagazowaną beemkę nazywasz szybką i wygodną limuzyną? biggrin.gif

przecież autor chce nowego elektryka do miasta, a ty wyskakujesz z leciwą niemiecką limuzyną, którą po prostu jest już wstyd podjechać nawet pod Biedronkę.

Wracając - szedłbym w nowego Leafa - fajny, nowoczesny samochód z najnowszymi technologiami. Osiągami dorównuje i3 (który jest po prostu szatanem miasta), ale za to niezawodnością go przewyższa (beemki ostatnich lat to jeden wielki fuckup).

Napisany przez: prot2-79 Thu, 10 May 2018 - 13:50

CYTAT(Frolik @ Thu, 10 May 2018 - 08:15) *
Nie przeczę że elektryki są tanie.

Ale z kosztami paliwa na 100 km to popłynąłeś kolego. 50 do 70 zl na 100 km? Tyle to jest jak się jeździ jakims paliwożernym autem na PB.

Normalny samochód to 8 litrów LPG (po 2,10) na 100 km. Co czyni 16zł 80 gr na 100 km.
I 8 litrów LPG na trasie to pali nawet bmw 330i czy 328i. Żeby nie było gadania, ze koszt 16-17zł to seicento z silnikiem 0,9 litra.
Dużą wygodną i dość szybką limuzyną możesz jeździć po 16-17 zł za 100km.

Oczywiście w miescie, przy sporym aucie z silnikiem R6/V6 będzie to znacznie wyzsza kwota. Rzędu 20 a nawet 23-24zł za 100km.

A jak ktoś chce oszczędnie, to można jak mój jeden kolega Micrą 1.3 LPG, na trasie schodzi na 6l/100km. Wtedy 100 km kosztuje go 12 i pól złotego.


ja wiem ze wszystko mozna przeliczyc na LPG do starego VW czy BMW ale wszystkie nowoczesne auta mja bezposredni wtrysk wiec LPG odpada.Każde nowe auto w miescie spali 10ltr benzyny.Nie mowie o jakis 1,0 turbo cos tam bo tam faktycznie spali 7-8 litrow ale cokolwiek odpowiadajace osiągom elektryka pali 10-11 benzyny wies stad takie koszty.Mozna tez porownywac elektryka z SDI czy golfem 3 1,9TDI ale czy to ma sens i jest poważne? Panowie -litr paliwa to 5 zł i bedzie drozej-elektrykami w miesie jezdzi sie taniej i tyle w temacie- czy to sie komuś podoba czy nie.

Napisany przez: soltyk Thu, 10 May 2018 - 13:51

CYTAT(Maciek1234 @ Thu, 10 May 2018 - 13:42) *
przecież autor chce nowego elektryka do miasta, a ty wyskakujesz z leciwą niemiecką limuzyną, którą po prostu jest już wstyd podjechać nawet pod Biedronkę.
Ten temat wraca jak bumerang. Niech ktoś w końcu mnie oświeci, czym dzisiaj wypada podjechać pod tą pedalską Biedronkę? Ja się nie znam, nigdy tam nie kupuję.

Napisany przez: hexx #2 Thu, 10 May 2018 - 14:02

CYTAT(prot2-79 @ Thu, 10 May 2018 - 13:50) *
Panowie -litr paliwa to 5 zł i bedzie drozej-elektrykami w miesie jezdzi sie taniej i tyle w temacie- czy to sie komuś podoba czy nie.

no będziesz jeździł...
aż nie odetną prądu (z dowolnego powodu) wink.gif .. albo wracając z pracy utniesz w korku na obwodnicy w mroźne popołudnie na kilka godzin
i cały misterny plan w pi..u (jak mawiał Siara)

Napisany przez: Type-R Thu, 10 May 2018 - 14:11

".. Niech ktoś w końcu mnie oświeci, czym dzisiaj wypada podjechać pod tą pedalską Biedronkę? Ja się nie znam, nigdy tam nie kupuję."


Mi się czasem zdarza. Ale, k..., nikt mi nie mówił, ze mam pod ten event dobierać samochód. I, jak ten głupek podjeżdżałem czym popadnie sad.gif

Napisany przez: prot2-79 Thu, 10 May 2018 - 14:59

CYTAT(hexx #2 @ Thu, 10 May 2018 - 14:02) *
no będziesz jeździł...
aż nie odetną prądu (z dowolnego powodu) wink.gif .. albo wracając z pracy utniesz w korku na obwodnicy w mroźne popołudnie na kilka godzin
i cały misterny plan w pi..u (jak mawiał Siara)

przypominam ze to auto miejskie i majac 120-140 zasiegu to nie znam miejsca w PL gdzie obwodnica była by tak daleko od miasta.Poza tym wyciagam ładowarke z bagaznika i awaryjnie moge podładowac z kazdego gniazdka 230V czy to na stacji benzynowej czy gdziekolwiek.Nie namawiam nikogo -to musi ktoś sam chciec i spróbować.Tak jak ktos kupuje m3 czy M5 albo V8 do miasta tak ktos to musi czuć i kupic bo mu pasuje pare czynników i takie auto mu pasuje idealnie do jego codziennego planu dnia.Zrobiłem juz 5000km i nigdy nawet nie byłem blisko zatrzymania w drodze.Niestety musze poczekac na TESLE,choć juz jezdziłem tydzien i naprawde wiecj jak rewelacja.Robi 400km bez problemu a osiagi 4 sek do 100KM i 4x4 mysle ze wystarczają a niestety to była słabsza wersja cos ponad 400km.

Napisany przez: hexx #2 Thu, 10 May 2018 - 15:05

Ten zasięg to w bardzo optymalnych warunkach.
Wystarczy dociążyć akumulatory "ogrzewaniem auta" i już robi się może połowa zasięgu.
Pojedziesz kilka razy bardziej dynamicznie ? Również skracamy zasięg za każdym razem.

I co ?
I może okazać się, że mając rano naładowane baterie i niekorzystne warunki nie dasz rady dojechać w zimie z domu w Sochaczewie do Warszawy (Praga północ) i z powrotem... a to tylko 60km w jedną stronę.

Ktoś wstawiał artykuł (w innym temacie) o kurierach DHL w Niemczech, którzy dostali takie elektryki.
Można doczytać jak im się spisywały na co dzień i jak się to miało to założeń zasięgu.

CYTAT(prot2-79 @ Thu, 10 May 2018 - 14:59) *
Niestety musze poczekac na TESLE,choć juz jezdziłem tydzien i naprawde wiecj jak rewelacja

Jakość wykonania również rewelacyjna ? smile.gif


Nie jestem jakimś przeciwniem "melex'ów" .. bo niech se każdy kupuje co chce i co mu się podoba wink.gif
ale na litość boską... nie mówcie o "ekonomii i taniości".

Napisany przez: luisgomes6 Thu, 10 May 2018 - 15:27

Frolik, ja nie wiem skąd Ty bierzesz to spalanie 8 litrów LPG w 328 i 330, bo mi tyle pali focus 1.6 100 koni, ale benzyny!

Napisany przez: prot2-79 Thu, 10 May 2018 - 15:35

CYTAT(luisgomes6 @ Thu, 10 May 2018 - 15:27) *
Frolik, ja nie wiem skąd Ty bierzesz to spalanie 8 litrów LPG w 328 i 330, bo mi tyle pali focus 1.6 100 koni, ale benzyny!

taaaa-tyle aut przerabiałem i kazda benzyna powyzej 1.2 w ruchu typowo miejskim to 9-10lirów.V8 o 13-14 w góre bez limitu.
Kiedys dawno temu ford scorpio 2,0 z niemiec przy wonlne jedzie do 100 spalił mi 6.3 po trasie - w miescie -11 biggrin.gif .Z ostanich aut fiat 1,4 turbo lpg z 15 roku po miescie krotkie odcinki 13 litrów lpg i jaks tam benzyna.Szkoda gadac.Benzyna swoje musi wziac chyba ze jaks srednia pojemnosc ,wolnossca i rozsadna moc to bedzie ok.Innaczej wyniki 10+

Napisany przez: As_ Thu, 10 May 2018 - 16:21

CYTAT(hexx #2 @ Thu, 10 May 2018 - 15:05) *
I może okazać się, że mając rano naładowane baterie i niekorzystne warunki nie dasz rady dojechać w zimie z domu w Sochaczewie do Warszawy (Praga północ) i z powrotem... a to tylko 60km w jedną stronę.


a co by było gdybyś jeździł z Łowicza? albo z Kutna?

Mówimy o jeździe miejskiej
I w takich warunkach pod kazdym wględem bije na głowę benzynę.
Zgadza się że problemem jest cena która wynika ze skali bo technologicznie to auto jest dużo prostsze.
To jest produkt dla freaków a nie dla królow oszczedzania, tak samo jak pralka za 3tysiące która zużywa parę litrów wody mniej niż taka za 1,5tys.


Napisany przez: Maciek1234 Thu, 10 May 2018 - 16:30

a co by było, jakby chciał dojechać z Sochaczewa do Gdańska? Płacz i zgrzytanie zębów...

CYTAT(Driftman @ Sat, 21 Apr 2018 - 13:10) *
Będzie wozić jedno lub dwójkę małych dzieci i nigdy nie wyjedzie dalej niż za miasto. (Siedlce )
Na trasy w domu mąż ma nową S klace w cupecie.

Czemu elektryk ? Bo chce elektryczny samochód.
Oraz znajoma osoba ma już drugi taki samochód (leaf)
Jest bardzo zadowolona, w ogóle się nie pierdoli, nie śmierdzi, nie warczy !( tak wiem wiem), jest bardzo tanie w eksploatacji, bardzo łatwo się sprzedają i na koniec firma potrzebuje kosztów.( to oczywiście temat pokątny)


wiadomo, że 20-letnie 330 w gazie zrobi każdego elektryka (i nie tylko) na każdej drodze krajowej jak chce, do tego spalając 8 litrów LPG na 100 kilometrów, w dodatku ubezpieczenie takiego Leafa będzie droższe niż całe to BMW, ale przecież nie każdy musi się tak dobrze znać na samochodach i skądś muszą się brać ci frajerzy, którzy kupują nowe auta (słowo klucz/wytrych: gigantyczna utrata wartości). Kobieta chce elektryk, to trzeba doradzić jaki. Ja bym szedł w Leafa, bo te drzwi w i3 to średnio wygodne są (chyba, że dzieci są na tyle duże, że same wsiądą i same zapną pasy).

Napisany przez: error. Thu, 10 May 2018 - 16:41

CYTAT(hexx #2 @ Thu, 10 May 2018 - 14:02) *
no będziesz jeździł...
aż nie odetną prądu (z dowolnego powodu) wink.gif .. albo wracając z pracy utniesz w korku na obwodnicy w mroźne popołudnie na kilka godzin
i cały misterny plan w pi..u (jak mawiał Siara)


laugh.gif
No tak, bo świat jeszcze nie widział sytuacji, w której ludzie stoją w kolejce po benzynę, albo takiej w której komuś zabrakło paliwa albo było ch. owej jakości i zwyczajnie zimą zamarzło. A auta stojące w korku zasilane "tradycyjnymi" metodami to produkują paliwo. rolleyes.gif Tradycyjnie, byle argument z dupy, aby powiedzieć ostatnie słowo. O tym zasięgu to już nawet szkoda komentować, ale niedługo i ten argument będziesz mógł dorzucić do swojej puli bredni.
Z resztą u nas to też ostatnimi laty takie zimy, że hoho. Mróz po -30 ciągnący się tygodniami. laugh.gif
Wiadomo, do takiej KIA to Tesla nie ma podejścia jakością wykonania, ale ogólnie jest całkiem nieźle.

Do autora tematu - może warto poczekać na Hyundai'a Konę?

Napisany przez: prot2-79 Thu, 10 May 2018 - 16:51

ja bym czekał na jakies pierwsze uzywki nowego LEAF.To auto ma realny zasieg 200-300KM a to do jazdy miejskiej wystarczy.BMW i3 jest jeszcze budowane według starej zasady ze auto elektryczne ma byc brzydkie i dziwne.Osobiscie jesli by były jakis granty i taki nissan by wyszedł 90 tys to kupuje nowke.Na weekend czy jak bym sie stesknił za smrodem spalin to mam V8 więc w czym problem? Jedyny problem to taki ze każde 100tys km kosztuje 40-50tys zl+ serwis napędu.

Napisany przez: hexx #2 Thu, 10 May 2018 - 17:31

CYTAT(As_ @ Thu, 10 May 2018 - 16:21) *
a co by było gdybyś jeździł z Łowicza? albo z Kutna?

Te miasta nie są tzw. "sypialnią Warszawy".
By czuć "oszczędność" na paliwie trzeba robić kilometry i mieć gdzie na noc ładować baterie.

Mieszkając w blokowisku na Warszawskim Ursynowie czy Pradze Północ.. i mając do pracy 10-20km będziesz kupował "melexa" za 150k PLN, parkował go pod blokiem czy innym parkingu i ładował z przedłużacza puszczonego z okna ?
Oczywiście, są apartamentowce, gdzie miejszają ludzie którzy moga sobie pozwolić na kaprys posiadania takiego auta, gdzie pewnie są też podziemne parkingi z dedykowanymi miejscami do parkowania i można tam zainstalować ładownice... ale to pojedyncze przypadki i ewentualny posiadacz kupując takie auto nie patrzy na wspominane "oszczędności paliwowe" i "pozostające w kieszeni tysiące złotych".

Napisany przez: zmoświ Fri, 11 May 2018 - 06:54

CYTAT(prot2-79 @ Thu, 10 May 2018 - 14:59) *
przypominam ze to auto miejskie i majac 120-140 zasiegu to nie znam miejsca w PL gdzie obwodnica była by tak daleko od miasta.Poza tym wyciagam ładowarke z bagaznika i awaryjnie moge podładowac z kazdego gniazdka 230V czy to na stacji benzynowej czy gdziekolwiek..


Już to widzę jak pracownik stacji benzynowej albo właściciel innej nieruchomości pozwoli ci podłączyć do gniazdka auto elektryczne podejrzewając, że chcesz go okraść.
Poza tym czas ładowania akumulatorów z gniazdka 230V w nowym leafie wg producenta wynosi 21 godzin wink.gif

Napisany przez: no_fear Fri, 11 May 2018 - 07:58

he ciągle...do zrzygania...te same argumenty przeciwników i zwolenników laugh.gif

Do przeciwników - zakodujcie, że jest dużo takich jednostek (jak np. JA) gdzie realny zasięg miejski 100km - jest całkowicie satysfakcjonujący wink.gif
Realny czyli IMO z klimą / ogrzewaniem, sprawna jazda miejska.

Mieszkam w bliźniaku i mam miejsce na łącznie 4 auta (1 w garażu). I te 4 auta są i stoją.
Ceny elektryków zjeżdżają o połowę biggrin.gif i zmieniam 1 benzynowego truciciela na taki wynalazek cool.gif
Codziennie ładuję telefon. Nie ma problemu aby codziennie ładować auto.

Zapomnę naładować ? Nie zapłacę rachunku i odłączą mi prąd ? wsiadam w inny pojazd.

Elektryk nie nadaje się jako jedyne auto w domu. Jako 2 lub 3 - tak. Jestem tego świadomy i to akceptuję wink.gif

Napisany przez: trbman Fri, 11 May 2018 - 08:18

Kluczowe znaczenie ma cena auta, bo w tej chwili są z du...
Za 5 lat powstanie nowy dział forum Tuning elektryka.

Napisany przez: Łukasik Fri, 11 May 2018 - 10:16

CYTAT(hexx #2 @ Thu, 10 May 2018 - 17:31) *
Te miasta nie są tzw. "sypialnią Warszawy".
By czuć "oszczędność" na paliwie trzeba robić kilometry i mieć gdzie na noc ładować baterie.


Wywraca mi się jak czytam takie bzdury... Aby udowodnić desperacko swoją teorię warto wystawić się na pośmiewisko?

Ty masz chyba sypialnie do spania 2 ulice dalej przy Twojej skali...

Z Kutna dojeżdżają desperaci. Poza tym jadąc z Kutna pod PKiN ile jedzie się w stricte w miejskiej jeździe? 10 km? To 10% trasy?
Strach się bać zapytać ile wg ciebie to jazda po trasie...

Ja mieszkam w centrum i dojeżdżam do centrum. Mam 4,5 km do biura... I chętnie bym jeździł i3 ze względu na łatwość parkowania.
Nie miałbym wtedy problemu że jadę na zimnym oleju i że turbo dostaje w dupe.
Trzeba też dodać że wiele miast ma darmowe parkingi dla elektryków.

Za parę lat jak ceny trochę zejdą na ziemię i ludzie bardziej się oswoją to będę myślał nad takim autem. Nie dla ekologii, dla wygody. A i pod biedrą pełen lans!

Podobało mi się swojego czasu podejście Palikota do poruszania się po Wawie.
Mimo iż miał Range'a to kupił sobie Micrę bo łatwiej się nią jeździ po centrum.

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 11 May 2018 - 11:32

CYTAT(Łukasik @ Fri, 11 May 2018 - 11:16) *
Za parę lat jak ceny trochę zejdą na ziemię i ludzie bardziej się oswoją to będę myślał nad takim autem. Nie dla ekologii, dla wygody. A i pod biedrą pełen lans!
mało prawdopodobne, by ceny elektryków spadły w krótkim czasie. Oznaczałoby to katastrofę energetyczną (obecnie samochody elektryczne stanowią promil (nawet nie procent - w 2017 w Polsce zarejestrowano 160 aut elektrycznych, podczas gdy aut z napędem konwencjonalnym 550 tysięcy plus samochody ciężarowe). Nasza infrastruktura energetyczna nie jest w stanie przesłać takiej energii, żeby zasilić większą ilość elektryków (wystarczy, że zrobi się cieplej, biura zaczynają używać klimatyzacji, a już pojawiają się przerwy w dostawie prądu), do tego Europa nie jest w stanie wyprodukować takiej ilości prądu, by zasilić takie auta, a nawet, jeśli postawiono by w Europie tyle elektrowni, by zasilić większą ilość elektryków, to Europa utonie w spalinach związanych z produkcją prądu.

Raczej silniki elektryczne będą lądować w super sportowych samochodach, gdzie osiągi po prostu powalają na kolana. Natomiast obniżenie cen na auta elektryczne na razie nam nie grozi, bo tych aut sprzedawanych jest i będzie bardzo mało.

Napisany przez: hexx #2 Fri, 11 May 2018 - 11:44

CYTAT(Łukasik @ Fri, 11 May 2018 - 10:16) *
Z Kutna dojeżdżają desperaci. Poza tym jadąc z Kutna pod PKiN ile jedzie się w stricte w miejskiej jeździe? 10 km? To 10% trasy?
Strach się bać zapytać ile wg ciebie to jazda po trasie...

fajnie
ale nie ja pisałem o Kutnie... więc miszczu nie do mnie z tym...


a jak lubisz elektryki to dlaczego nie masz ?

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 11 May 2018 - 11:32) *
Raczej silniki elektryczne będą lądować w super sportowych samochodach, gdzie osiągi po prostu powalają na kolana.

też mi się wydaje, że TO jest główny target dla tego typu rozwiazań
tam gdzie liczy się wynik a nie cena czy żywotność/praktyczność tych technologii

Napisany przez: error. Fri, 11 May 2018 - 11:51

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 11 May 2018 - 11:32) *
Natomiast obniżenie cen na auta elektryczne na razie nam nie grozi, bo tych aut sprzedawanych jest i będzie bardzo mało.


Nie przemawiają za tym ostatnie dane. Wzrost sprzedaży elektryków oraz hybryd w ubiegłym roku to ponad 50%. Ale generalnie podzielam twoje zdanie, raczej ceny nie spadną w najbliższych 5 latach jakoś diametralnie.

Napisany przez: soltyk Fri, 11 May 2018 - 11:52

CYTAT(hexx #2 @ Fri, 11 May 2018 - 11:44) *
fajnie
ale nie ja pisałem o Kutnie... więc miszczu nie do mnie z tym...


a jak lubisz elektryki to dlaczego nie masz ?

pisałeś że trzeba robić kilometry, więc?

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 11 May 2018 - 11:55

CYTAT(error. @ Fri, 11 May 2018 - 12:51) *
Nie przemawiają za tym ostatnie dane. Wzrost sprzedaży w ubiegłym roku to ponad 50%. Ale generalnie podzielam twoje zdanie, raczej ceny nie spadną w najbliższych 5 latach jakoś diametralnie.

jeśli rynek jest w stanie wchłonąć pół miliona auta, to wzrost sprzedaży o 50% z poziomu 100 sztuk naprawdę nie jest znaczący. Dysproporcja na świecie jest jeszcze większa. Oczywiście, że ceny będą spadać wraz ze wzrostem sprzedaży, ale nie ma się co czarować, że cenowo elektryki będą konkurencyjne dla aut spalinowych w perspektywie nawet 20 lat.

Napisany przez: hexx #2 Fri, 11 May 2018 - 11:59

CYTAT(soltyk @ Fri, 11 May 2018 - 11:52) *
pisałeś że trzeba robić kilometry, więc?

owszem.. ale spojrzałeś w jakim kontekście i czyjej wypowiedzi ?
nie.

chodziło mi o to ...
CYTAT(prot2-79 @ Wed, 09 May 2018 - 16:43) *
Wogole to przy tych cenach paliwa gdzie koszt paliwa na 100km zaczyna sie od 50 do około 70 zł to super alternatywa bo tysiace lecą jak szalone i kasy zostaje duzo w kieszeni.

i by te "tysiące leciały" trzeba robić kilometry


paniał ? wink.gif

Napisany przez: Łukasik Fri, 11 May 2018 - 12:06

CYTAT(hexx #2 @ Fri, 11 May 2018 - 11:44) *
a jak lubisz elektryki to dlaczego nie masz ?


nie napisałem że lubię, są praktyczne... wink.gif

śmierć ekoterrorystom którzy zniszczyli prawdziwa motoryzacje downsizingiem!

nie mam bo mam służbowe więc tańsze w użytkowaniu niż elektryczne nawet

Napisany przez: luisgomes6 Fri, 11 May 2018 - 14:01

Maciek1234, Francja jest potęgą nuklerną, mogą sobie wyprodukować tyle prądu ile chcą i nie zatruć środowiska. To, że w naszym kraju są latem problemy z energią elektryczną jest faktem, ale tam nie koniecznie.

Napisany przez: PietereQ Fri, 11 May 2018 - 14:05

CYTAT(Driftman @ Wed, 09 May 2018 - 11:55) *
Dostałem info/plotkę że sporo i3 wraca na serwis

Może ktoś to potwierdzić lub też obalić ?


Nie słyszałem żeby i3 coś szczególnego trapiło. Ponoć rocznik 2014 jest bardziej kapryśny niż pozostałe. W Stanach była jakaś akcja, w związku z crash testami, ale jak to w elektryku mechaniczne nie bardzo co jest do popsucia. Tak przy okazji (jeśli kogoś nie interesuje leasing) warto by się zastanowić nad ściągięciem używki ze Stanów. Tam te auta bardzo tracą na wartości i można wyrwać sztuki poniżej 20K$, co jest już bardziej akceptowalną ceną za ten samochód.

Napisany przez: no_fear Fri, 11 May 2018 - 14:23

CYTAT(PietereQ @ Fri, 11 May 2018 - 14:05) *
...warto by się zastanowić nad ściągięciem używki ze Stanów. Tam te auta bardzo tracą na wartości i można wyrwać sztuki poniżej 20K$, co jest już bardziej akceptowalną ceną za ten samochód.

+1
codziennie przejeżdżam obok jednej takiej firemki (ul. Siewna Kraków) - targają ze stanów chyba tylko 500e i Leaf`y
systematycznie coś się pojawia na placu, coś znika - chyba mają ruch w interesie wink.gif

Napisany przez: Wombat Fri, 11 May 2018 - 15:52

Elektryk nieustannie jest "elo elo" eko zabawką dla tych co mają na to warunki. Jeżeli chodzi o kase to za boga nie wychodzi taniej.

Ja wciąż mieszkam w mieście ale do centrum mam 12km a na drugi koniec miasta 35km. Czasem te 12km można jechac i 2,5h.
Niedawno mieszkałem na "porobotniczym" osiedlu gdzie ze mną mieszkało ze 30 tysięcy luda. Samochodów nawet nie było gdzie stawiać a co dopiero gdzie ładować. Nikt z tych ludzi nie kupi elektryka bo by z nim nie miał co i jak zrobić.
Teraz mieszkam w tzw "apartamentowcu".. tzn w bloku tylko nowocześniejszym - ma 5 lat. Nie mamy tu gazu tylko wszystko na prąd. 3-fazowa rozdzielnica przed każdym blokiem ma 15kV - wiec nawet dość wydolną, każdy ma siłe w domu pod indukcje i takie tam.
Mamy podziemne garaże i ja mam szczeście i nieszczescie mieć tam dwa miejsca naprzeciwko siebie ale wzdłuż ściany. Wiec jest mniej miejsca do zawinięcia bo jest mur ale za to jest ściana a na niej DWA GNIAZDKA ELEKTRYCZNE 220V do użytku mieszkańców. W garażu na 40 samochodów takich gniazdek jest z 6... może 8.
Do tego są podpięte do licznika "wspólnoty" czyli za nie płacą wszyscy. Już widze ten raban jakbym za pieniądze "wszystkich" usiłował tankować samochód. No i z czego? z Gniazdka 220V?? Wiec jak na miejskie osiedle mam niemal cieplarniane pod względem elektrycznym warunki a i tak zasadniczo nie mam go gdzie ładować.
A i tak jestem szczęściarzem bo mam te miejsca przy ścianie. Ci co mają na środku garażu maja tylko kolumny i na nich włączniki światła i czujniki spalin. Ci o takim luksusie jak gniazdo pod ręką to mogą zapomnieć.
Moje trzecie miejsce parkingowe "na zewnątrz" z funkcji elektrycznych posiada 1 latarnie na cały parking.
Żeby się bawić w elektryki trzeba by kompletnie przeprojektować instalacje w garażu. Już nawet pomijam wydolność sieci energetycznej
Wiec na Ursus obliczony na 60 tys zameldowanych mieszkańców i blisko 100tys ze słoikami tylko mieszkańcy tych skrajów gdzie są domki/wille i mają własny garaż, własną siłe i WŁASNY LICZNIK mogą się w elektryka bawić - o ile oczywiście oprócz warunków do posiadania wypełnia funkcje samochodu jakich oczekują. Obszarowo to z 1/4 dzielnicy, ludnościowo to ze 2%. Skoro 2% ma realne szanse o tym myśleć a jeszcze mniej z nich się zdecyduje...to nie przewiduje elektrycznej rewolucji. Takie proporcje dotyczą każdej z dzielnic 2 milionowej warszawy.

Napisany przez: Łukasik Fri, 11 May 2018 - 20:59

Wombat nie demonizuj... wink.gif Wspólnota może Ci wydzielić "Twoje" gniazdko z oddzielnym licznikiem. Normalna praktyka.

Napisany przez: Bio Sat, 12 May 2018 - 13:52

A co z elektrykami po wypadku?

Ostatnio na YT były 2 Tesle, które spotkały się z barierkami/innymi samochodami. Efekt? Płonące akumulatory. Dalszy efekt? Nie mogła do nich przyjechać "zwykła straż z wodą" z powodu tego co się paliło i tego co było wydzielane podczas spalania. Kolejny efekt? Ilość syfu jaka spłynęła przy gaszeniu w pobocze i znajdującą się tam roślinność (w jednym przypadku był las pod wiaduktem - na pewno lit bardzo pomógł w tamtym ekosystemie).

Tak wiem - benzyna też może się zapalić, czy lpg, czy diesel. Jednak gaszenie i ilość syfu podczas pożaru takiego wozu są raczej łatwiejsze/mniejsze

Napisany przez: Wombat Sun, 13 May 2018 - 13:38

CYTAT
Wombat nie demonizuj... wink.gif Wspólnota może Ci wydzielić "Twoje" gniazdko z oddzielnym licznikiem. Normalna praktyka.

Science Fiction.
Wspólnota nie była w stanie sprawdzić dlaczego peszle na media mam niedrożne. Zasugerowali mi że jak chce mieć kablówkę w miare szybko to niech sobie sam puszcze koryta po klatce a oni "nie zauważą". Wiec dociągniecie siły pod miejsce parkingowe i licznika...i hgw co to jeszcze - to bym na decyzje czekał 3 lata a na realizacje 5.
Do tego trzeba by to realizowac uchwałą wspólnoty a za samą "dociągnięcie" zapłacić z własnej kieszeni co pewnie by ze 30 tys kosztowało.
To jest normalna praktyka.

Napisany przez: amper124 Sun, 13 May 2018 - 19:56

To od mnie 3 gr
1. Toksycznosc elektrykow - proponuje obadac czym pedzona jest klima w nowych autach. HFO1234yf jest ciekawym wynalazkiem przy zapłonie, a o ten w trakcie dzwona nietrudno.
2. Zwykla hybryda (toyota) - daje bardzo rade. Mam sluzbowe - rozrzut spalania od 3.5 do 7.5l w przypadku aurisa sw, i od 6 do 16l w przypadku rav4. Srednio jest jakies 5,5 i 8 odpowiednio. Czy to duzo? Niech kazdy odpowie sobie sam. Awarie? Brak.
3. Zwykly elektryk - swietna rzecz. Niestety zasieg topnieje w oczach. Ostatni raz jechalem leafem gen1 co prawda i jakis postep sie dokonal pewnie alee... No 10km jazda testowa pozarla 30km zasiegu - pełen but wlozony dwa razy.
Jestem na tak ale jeszcze chwile...
4. Hybrydy plugin - jesli ktls chce kupic cos pokroju priusa pin (brak bagaznika) lub passata / golfa gte, volva(zasieg bateryjny - fikcja, spalanie z dupy). Testowalem, kalkulowalem, ni cholery nie ma to sensu.

Takze jesli uzytkowniczka bedzie pewna ze da rade psychicznie ogarnac topniejacy w oczach zasieg - moze brac elektryka. BMW z ostatnich lat nie ufam - im nowsze tym gorsze, nowy leaf - nie jezdzilem, e-up/e-golf - no nie z ta cena.
Obadalbym amperę/bolta/500e bo jakos cenowo nie sa mordercze a te 100km realnego zasiegu powinny wykrecac.

Napisany przez: hexx #2 Sun, 13 May 2018 - 20:04

CYTAT(amper124 @ Sun, 13 May 2018 - 19:56) *
Testowalem, kalkulowalem, ni cholery nie ma to sensu.

ma sens... ale nie sens ekonomiczny
dzięki takiemu rozwiązaniu (plug-in) możesz wjechać tam, gdzie nie możesz jechać na silniku spalinowym

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 13 May 2018 - 20:07

Z trochę innej beczki. Możecie mi wytłumaczyć dlaczego toyota w hybrydach stosuje sprawniejsze motory o większych stopniach sprężania, a w niehybrydach ich mniej sprawne odpowiedniki? Czy chodzi o 'mniejsze' spalanie od zwykłej beznyny? Pytam trochę przewrotnie bo wiadomo przecież o co chodzi.

Napisany przez: Bio Sun, 13 May 2018 - 20:36

CYTAT(amper124 @ Sun, 13 May 2018 - 19:56) *
To od mnie 3 gr
1. Toksycznosc elektrykow - proponuje obadac czym pedzona jest klima w nowych autach. HFO1234yf jest ciekawym wynalazkiem przy zapłonie, a o ten w trakcie dzwona nietrudno.

a czasem tego właśnie nie ma Tesla S? wink.gif

czyli mamy zapłon z klimy + jak dojdzie do baterii to już w ogóle tylko wyjmować pianki i opalać je na ognisku

Napisany przez: amper124 Sun, 13 May 2018 - 21:50

CYTAT(hexx #2 @ Sun, 13 May 2018 - 20:04) *
ma sens... ale nie sens ekonomiczny
dzięki takiemu rozwiązaniu (plug-in) możesz wjechać tam, gdzie nie możesz jechać na silniku spalinowym

W PL jeszcze nie ma to znaczenia.
A ekonomia jest istotna - to tylko dupowozy do jazdy po buły.
Passat 2.0tsi high + opcje to jakies 170k
Gte to ca 200k
Jak doplacam to lubie czuc roznice. Gte jedzie subiektywnie gorzej od tsi mimo ze na papierze ma zblizone osiagi. Pali tyle samo tjca 10 w mieszanym. Prad? Gniazdko 220v + 3h = 20km zasiegu.
Jiech kazdy obliczy sobie sam czy ma to sens. Dla mnie ni chuchu.
A, testowym jezdzilem tydzien. Drugiego dnia wpadl w tryb awaryjny. Pozniej mu przeszlo. Za to wywalił cel. Mam za ten ficzur dorzucac $$$?
To wole zwykle pb i wakacje smile.gif

@bio
Tesla nie tesla, kazde nowe auto z budą o duzej zawartosci al mg i kompozytow pieknie płonie. Zobacz co zostaje z supercarow- usmażony T1000 z terminatora i koła biggrin.gif

Napisany przez: Frolik Mon, 14 May 2018 - 07:35

CYTAT(luisgomes6 @ Thu, 10 May 2018 - 15:27) *
Frolik, ja nie wiem skąd Ty bierzesz to spalanie 8 litrów LPG w 328 i 330, bo mi tyle pali focus 1.6 100 koni, ale benzyny!


Z 7 letniego użytkowania takiego auta dzień w dzień są to zaczerpnięte dane.
Często robiłem trasy, z prędkościami 100-120 km/h i wtedy spalanie spokojnie mieściło się w 8 litrach na 100 km. Minimalnie 7,3/100.
Oczywiście żeby być sprawiedliwym, musze zaznaczyć ze w miescie te auto paliło średnio 13/100 km, a w zime nawet więcej.


Tak, mi tez wydaje się to dziwne, takie spalanie w trasie 328i, szczególnie z perspektywy innych aut które miałem, bo dzisiaj jezdzony przeze mnie Peugeot z silnikiem 1.8, pali w trasie więcej niż 328i. Mimo ze ma 110KM a nie 193 jak BMW.
A w miescie 328i paliło 1 max 2 litry więcej niż Peugeota406 1.8.

Niestety benzynowe 4-cylindrówki, szczególnie w cięższych autach wcale nie są oszczędne.


Poza tym, jak na 6-cylindrowe benzyny, to e46 są wyjątkowo oszczędne. Miałem kilka innych aut z silnikami 6-garnkowymi, i zarówno japonczyki, Audi jak i Peugeoty (szczególnie model 607) paliły znacząco więcej.

Sorry za OT.

Napisany przez: Frolik Mon, 14 May 2018 - 07:45

CYTAT(error. @ Fri, 11 May 2018 - 11:51) *
Nie przemawiają za tym ostatnie dane. Wzrost sprzedaży elektryków oraz hybryd w ubiegłym roku to ponad 50%. Ale generalnie podzielam twoje zdanie, raczej ceny nie spadną w najbliższych 5 latach jakoś diametralnie.


Na ponad 20 milionów aut zarejestrowanych w Polsce, to ubiegłoroczne rejestracje rzędu kilkuset sztuk elektryków i kilku tysięcy hybryd to kropla w morzu. Mniej niż promil. Niestety nie jesteśmy Norwegią. W biednych krajach jakim jest ciągle Polska, takie auta szybko się nie przyjmą.
Wzrost o 50% wygląda imponująco.... ale co innego mówią liczby bezwzględne. Nie są już tak różowe.

Ceny nie spadną ani w ciągu 5 ani nawet 10 lat, a to za sprawą cen materiałów używanych do produkcji akumulatorów.

Potęgą w produkcji i w liczbie rejestracji elektrycznych aut są Chiny. W Chinach jest więcej elektryków, niż w całej Europie (z Norwegią i Szwajcarią włącznie).
Oczywiście w Chinach jest też więcej aut elektrycznych niż w USA.

W 2017 w Chinach zarejestrowali 2 razy więcej elektryków, niż w USA i Europie razem wziętych.

Napisany przez: error. Mon, 14 May 2018 - 07:57

Ja tam tego propagował w naszym kraju nie będę, bo skończę jak Rysiek Swetru z frankami. laugh.gif
No niestety nie jesteśmy pod tym względem Norwegią, nie wspominając o Chinach, tylko dla mnie jest to mało znaczące w dyskusji o "elektrykach" samych w sobie. wink.gif Spadek cen - pewnie niewielki, ale to oferowane rozwiązania powinny być już zdecydowanie lepsze niż pierwsze modele.

Napisany przez: Wombat Mon, 14 May 2018 - 12:35

tylko weźcie poprawke na to że "bycie Norwegią" polega na tym że Norwegia tą śmiercionośną ropę sprzedaje za własne granice, w gigantycznych ilościach i za gigantyczną kase wiec ich stać na to żeby sobie dopłacać. A do tego Norwegia ma pięciu mieszkańców wiec to naprawde dobrze wychodzi.
Jakby wszyscy mieli elektryki i ładowali je z odnawialnych źródeł energii to by nie kupowali takich ilości ropy od Norwegii i Norwegia przestały by być takim "wzorem".

Ta "Norwergia" to mniej więcej taki "dobry przykład" jak przykładny ojciec rodziny który jednocześnie jest głową mafii i szefem sutenerów. Robi ogromną kase ze stręczenie nieletnich dziewczynek (bo nie mają innych opcji żeby przeżyć) na ulice ale SWOICH córek nie posyła. Swoim funduje najlepsze szkoły - czyli DOBRY TATA. I jeszcze twierdzi że on nikogo do niczego nie zmusza bo same chcą i są mu wdzięczne za możliwośc zarobienia (co poniekąd jest prawda bo utrzymują całe rodziny ze swojego tyłka). Tyle że jak to w mafii - głowa rodziny jest jedna a reszta musi odwalać brudna robotę. I oczywiście każdy z takich odwalaczy też by chciał być szefem Mafii. Pan Wąski i jego mafia też była de best smile.gif.
Wiec podpieranie się przykładem Norwegii jest lekkim zakłamaniem rzeczywistości bo tego przykładu do PL przenieść się nie da. Tak samo jak Brunei czy Kuwejtu.

Napisany przez: flapjck1 Mon, 14 May 2018 - 13:08

A w Libii litr etyliny po jakies 15 groszy polskich smile.gif

Napisany przez: Honada Mon, 14 May 2018 - 13:35

Wombat, jak ja Cię za to lubie biggrin.gif a sam przykład bardzo dobry. Na tę chwilę, właśnie tak wygląda rozwój rynku aut elektrycznych w Norwegii.

Napisany przez: Tommo Mon, 14 May 2018 - 13:52


Napisany przez: trbman Tue, 15 May 2018 - 08:53

Norwegia i elektryki, to taka Kinga Rucin, nosi futra i mieszka w drewnianym domu. Hipokryzja w czystej postaci.

Napisany przez: Driftman Wed, 04 Sep 2019 - 08:51

Zapomniałem napisać dla kronikarskiego porządku, że kobietka jeździ nową Toyotą C-HR w wersji selection w hybrydzie.
Jest bardzo zadowolona. Czyli jednak nie elektryk 100% przynajmniej nie teraz.

dziekuje za posty

Napisany przez: Tommo Wed, 04 Sep 2019 - 09:08

Obecnie na rynku chyba Kona Electric jest najciekawszym pojazdem tego typu.

Napisany przez: Honada Wed, 04 Sep 2019 - 09:22

Ciekawie jeszcze zapowiada się Corsa-e. Na jednym ładowaniu zrobi 330 km w trybie Normal. W trybie ECO ma być więcej. tylko ładowanie w domu z gniazdka "na raz" odpada bo trwa 28 godzin. trzeba doładowywać codziennie, albo kupić Wallboxa.

Napisany przez: Wombat Wed, 04 Sep 2019 - 15:32

Trzeba też wziąć pod uwagę parametr lenistwo i parametr cebula. Dla jasności - piszę o sobie i moim podejściu.
Jestem już po próbie zfromalizowania ścieżki montażu własnego podlicznika w moim apartamentowcu na prąd, instalacji wszystkiego w garażu i własnej ładowarki na ścianie, zgody Wspólnoty, procedurach odbioru, wyłonienia wykonawcy... itd - w skrócie: poległem. 1000 problemów.

Wiec tak sobie już wirtualnie sprawę dalej rozważałem. Są takie pojęcia jak naturalny upływ prądu z baterii oraz pojęcie "vampire drain" czyli rozładowanie przez pobór prądu na postoju. Dane są rózne dla róznych elektryków ale to jest od 0,3 do 2+% dziennie.
Ponieważ samochodem jeżdżę w lato sporadycznie to głównie stoi (w zimę stoi ciut mniej) a jak już jeżdżę to najczęściej po warszawie i to jest 60-120km dziennie. A nawet jak sie trafi wylot na 250km w trasie to też by dał rade. A takie "strzały" trafiają sie nagle i ich nie mogę przewidzieć.
Wiec z tej perspektywy patrząc elektryk o deklarowanym zasięgu 250-300km by mnie urządzał. ALE tylko jeżeli byłby zawsze naładowany na full - czyli permanentnie podpięty w garażu. No i tu cebula - dlaczego mam dzień w dzień płacić za doładowanie o 2% skoro nie korzystam - a z drugiej strony jak sobie postoi 10 dni to bedzie już 1/5 pojemności mniej a wypadnie dłuższy szlak i bede w czarnej... wiec lepiej ładować - ale wewnętrzna cebula protestuje. No i to nie eko bo leci energia na samo stanie.

Owszem. Moge sobie zrobić nowe Hobby z wycieczek do garażu co np 3 dni na podpięcie a potem na odpięcie. Ustawił bym sobie przypomienie w telefonie... tylko tu sie leń budzi i mówi że to szkoda życia na takie pierdoły. Planowanie wszystkiego pod kątem " a gdzie dojade a gdzie nie i czy starczy na powrót albo gdzie sie bede mógł ładować i ile to zajmie"... w życiu. Jeszcze jakby tego zasięgu było z 500 i spadał do 350-400km to w mojej sytuacji by było do przyjęcia. Oczywiście dla kogoś innego to 400 jest granicznym dystansem i nie może sobie pozwolić na spadek o 20% z 500km bo traci "komfot eksploatacji".

No i tu sie wraca do punktu wyjścia. Spalinówka jak stoi 10-20 dni to dramatu żadnego nie ma - nawet jak stoi na rezerwie, nic to nie kosztuje jak stoi a zasięg o 500 czy 700km przedłużę jej w 10 minut. Bez wydatku na elektryka, stacje ładowania i dopasowania rytmu dnia do możliwości elektryka (zakładając że byłby to jedyny/podstawowy samochód "daily).

Napisany przez: rwtnt Wed, 04 Sep 2019 - 15:57

Jak dla mnie elektryk ma jeszcze sens, jak masz własny dom i stację ładowania z "inteligentną ładowarką", która doładuje jak będzie potrzeba, a jak nie to się wyłączy.

Napisany przez: Wombat Wed, 04 Sep 2019 - 19:30

ale potrzeba jest zawsze kiedy samochod nie jest doładowany. wiec w sumie każda jest inteligentna. to elektronika baterii decyduje o tym jaki prąd pobrać i czy pobrać

Napisany przez: kosmita Wed, 04 Sep 2019 - 21:23

CYTAT(Tommo @ Wed, 04 Sep 2019 - 09:08) *
Obecnie na rynku chyba Kona Electric jest najciekawszym pojazdem tego typu.

Zasięg jest ok, ale cała reszta to pomyłka, poczynając na cenie, a kończąc na nazwie.

Napisany przez: stef Wed, 04 Sep 2019 - 21:24

W takim przypadku jak Wombata ładuje się codziennie do 80% i auto zawsze jest gotowe. Jak jest podpięte to z aplikacji można uruchomić ładowanie, nie trzeba schodzić do garażu. Takie problemy są dość teoretyczne, mi się jeszcze nie zdażyło.

Napisany przez: Tommo Wed, 04 Sep 2019 - 21:40

Trzeba jeszcze ciutke poczekać. Ale idzie w dobrą stronę, głównie obniżenie ceny zakupu, może dotacja i będzie można myśleć na serio.

Napisany przez: rwtnt Wed, 04 Sep 2019 - 21:45

Spokojnie, zanim będzie globalna elektryfikacja, ceny prądu będą tak wysokie i pewnie do ładowania prądu nałożą wyższe opodatkowanie.

Napisany przez: cowboy Thu, 05 Sep 2019 - 09:55

czy da się kupić uzywany 4 drzwiowy samochód elektryczny za 25 tys PLN niee będący rozjebem?
zasieg dzienny wystarczy 100km, przebiegi roczne 3 tys km

Napisany przez: Tommo Thu, 05 Sep 2019 - 10:11

Może być ciężko. To jeszcze drogie zabawki.
Wchodzi nowość na rynek, do tego bardzo ładny. 8 sec do setki.

https://media.peugeot.pl/image/68/7/peugeot-208-1902hm002.511687.43.jpg?autocrop=1

Napisany przez: no_fear Thu, 05 Sep 2019 - 11:58

CYTAT(cowboy @ Thu, 05 Sep 2019 - 09:55) *
czy da się kupić uzywany 4 drzwiowy samochód elektryczny za 25 tys PLN niee będący rozjebem?
zasieg dzienny wystarczy 100km, przebiegi roczne 3 tys km

trojaczki - i-MiEV, iOn i C-Zero - da się kupić do 30k pln wink.gif

Napisany przez: radzio_gsi Thu, 05 Sep 2019 - 13:06

ostatnio i3s w 3 dni zrobiłem 1000km da się? DA! zasięg jest ok 200km, aczkolwiek bardzo mocno zalezny od klimki i predkosci

Napisany przez: BeeMiX Thu, 05 Sep 2019 - 14:16

CYTAT(Honada @ Wed, 04 Sep 2019 - 09:22) *
Ciekawie jeszcze zapowiada się Corsa-e. Na jednym ładowaniu zrobi 330 km w trybie Normal. W trybie ECO ma być więcej. tylko ładowanie w domu z gniazdka "na raz" odpada bo trwa 28 godzin. trzeba doładowywać codziennie, albo kupić Wallboxa.


Ładowarka 32A to niecałe 3000pln obecnie. Nie wyobrażam sobię ładować auta bez niej. Ale trzeba mieć do niej przygotowaną instalację. Ja mam akurat zabezpieczenia na 64A wiec wszystko idzie bez problemu. Ale jak próbowałem tak ładować Fiata u znajomych w warsztacie gdzie mają hamownie, do niej wentylator i inne kompresory, to już był problem mimo że nic innego poza moją ładowarką nie było włączone.

Mieszkając 5km od miasteczka 17 tyś mieszkańców, Fiat 500e to idealne rozwiązanie dla mnie. Nie spodziewałem się że jazda tym tak mi się spodoba. Trzeba co prawda nauczyć się troche innej techniki jazdy ale spokojnie po odczytach wychodzi 7pln/100km i zasięg 150km.

Napisany przez: Tommo Thu, 05 Sep 2019 - 14:29

330 km na dzień...szaleństwo biggrin.gif

Napisany przez: zmoświ Thu, 05 Sep 2019 - 14:32

CYTAT(no_fear @ Thu, 05 Sep 2019 - 11:58) *
trojaczki - i-MiEV, iOn i C-Zero - da się kupić do 30k pln wink.gif

od 30k pln też zaczynają się oferty na leafy

Napisany przez: Tom-Lee Thu, 05 Sep 2019 - 17:17

Nie ma infrastruktury w PL pod takie zabawki. I po drugie poki co to zwykla fanaberia. Nie przecze jednak, ze do miasta kupilbym sobie ponizsze:

https://spidersweb.pl/autoblog/honda-e-dane-techniczne/

Do produkcji wchodzi w tym roku.

Napisany przez: rwtnt Thu, 05 Sep 2019 - 20:34

Wygląda obrzydliwie fuj smile.gif, jak nowoczesna adaptacja fiata 126p smile.gif

Napisany przez: zmoświ Fri, 06 Sep 2019 - 07:53

Poczytałem trochę i taki jeden z trójki z początku produkcji z przebiegiem pod 100kkm ma już realny zasięg w granicach 60-70km z deklarowanych 150km więc na dzień dobry regeneracja baterii plus sterownika to mus. Dodatkowo użytkownicy polecają zmodyfikowane modele po 2013 więc zaraz się okaże, że do 30kpln będzie ciężko kupić coś sprawnego.

Napisany przez: cowboy Fri, 06 Sep 2019 - 08:02

mi by pasował ten elektryk dla żony ale czemu to jest takie wszystko brzydkie ?!
nawet jakby kosztował tylke co normlne auto to jeszcze kwestia tego ze auto sie ma podobac

Napisany przez: radzio_gsi Fri, 06 Sep 2019 - 08:47

CYTAT(Tom-Lee @ Thu, 05 Sep 2019 - 17:17) *
Nie ma infrastruktury w PL pod takie zabawki. I po drugie poki co to zwykla fanaberia. Nie przecze jednak, ze do miasta kupilbym sobie ponizsze:

https://spidersweb.pl/autoblog/honda-e-dane-techniczne/

Do produkcji wchodzi w tym roku.


wbrew pozorom jest. myślę, że można uogólnić, że co jakieś 50-70km jest szybka ładowarka

Napisany przez: bielawa Fri, 06 Sep 2019 - 09:05

https://i2.wp.com/globenergia.pl/wp-content/uploads/2019/08/licznik-elektromobilno%C5%9Bci-lipiec-2019.jpg?w=1241&ssl=1

Liczba elektryków: 6330
Liczba ogólnodostepnych punktów ładowania: 1457

Napisany przez: BeeMiX Fri, 06 Sep 2019 - 11:12

CYTAT(cowboy @ Fri, 06 Sep 2019 - 08:02) *
mi by pasował ten elektryk dla żony ale czemu to jest takie wszystko brzydkie ?!
nawet jakby kosztował tylke co normlne auto to jeszcze kwestia tego ze auto sie ma podobac


https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-500-ID6CjW9G.html

Bierz mojego biggrin.gif

Napisany przez: cowboy Fri, 06 Sep 2019 - 12:20

nie ten budzet poza tym własnie sie chce pozbyc 3 drzwiowej włoszki
wracam do polo cross

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)