Wypadek Lotnisko Piła Opcje

[WLD_Wlodi]

maad tak się w światku je określa, jako sportowe, chodzi o te kilkaset procent więcej w opłacie.

Honada:
ktoś jechał OS i wywalił komuś w dom. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania lub wypłacił i wystawił fakturę zawodnikowi. Zawodnik nie zapłacił. Sprawa w sądzie, który orzeka albo, że ubezpieczyciel spada na drzewo, albo zawodnik musi mu oddać kasę bo uzasadni, że np ubezpieczyciel nie spodziewał się określając tak niską stawkę takiego ryzyka, a tak poza tym to prrzecież wyraźnie widać, że ubezpieczyciel oferuje 'oc sportowe', które jest droższe i które zawodnik powinien wykupić.
Zrozumiałe?

A najlepiej jakby to było orzeczenie Sądu Najwyższego, które samo w sobie jest źródłem prawa.

Nie będzie orzeczenia, bo sąd odmówiłby podjęcia uchwały, ze względu na to, że okolicznosci dot. regresu stanowią katalog zamknięty.

W przypadku powyżej ubezpieczyciel zlikwidować szkodę i skierować się do właściciela pojazdu o dopłatę do składki za polise OC , jeżeli w chwili zawarcia ubezpieczenia nie była zaznaczona opcja użytkowania pojazdu do celów sportowych.

art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który stanowi, że zakładowi ubezpieczeń oraz UFG, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:
1) wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;
2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;
3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;
4) zbiegł z miejsca zdarzenia.



Śmiało pytajcie to co chcecie wiedzieć, jestem z branży.

Dobrze więc rozumiem, że tak zwane OC sportowe nie wynika z przepisów ustawowych i można je traktować jako próba wyłudzenia pieniędzy? Faktycznie jak ja ubezpieczam pojazd to mam do wyboru czy będzie do użytku prywatnego czy do sportu czy tam do innych okoliczności. Nie muszę więc tłumaczyć, że ubezpieczam tam gdzie mnie o to nie pytają, prawda?
Oczywiście wybór do sportu skutkuje wzrostem stawki.

Dobrze byłoby jednak przeczytać jakieś orzeczenie sądu w takiej sprawie. Co prawda niestety nie ma u nas systemu prawa 'wspolnego' żartobliwie tlumaczonego jako precedensowy, ale zawsze to nawet tutaj może być źródłem prawa.

Kompot może być tak jak piszesz.

Dopłata kilkuset procent składki do zwanego przez was "OC sportowego" wynika ze zwiększonej szkodowości takiego pojazdu.

[Wspieraj forum]

[MadeInPoland]

Dziękuję, dzięki Wam zaczynam nabierać pewności, że jednak można czuć się bezpieczniej z OC w trakcie próby sportowej.
Co na to osoby, które twierdzą inaczej? Jakie argumenty Wam pozostały?

[specu]

Bezpieczniej? Według tego co kolega wyżej napisał jak wydzwonisz bez "OC sportowego " to dopłacisz sowicie , że go nie miałeś

[soldi]

nie "dopłacisz sowicie" a jedynie mogą zażądać wyrównania do swojej stawki OC z zaznaczeniem, że auto do sportu, czyli przykładowe już wspomniane 300%

[specu]

Ok. Czyli jak to w Polsce totalnie bez sensu. Nigdy nie wykupuję OC sportowego bo w razie czego dopłacę do niego.

[WLD_Wlodi]

Ok. Czyli jak to w Polsce totalnie bez sensu. Nigdy nie wykupuję OC sportowego bo w razie czego dopłacę do niego.

Ja tak robie z OC odkąd mam prawo jazdy(zwyżka za wiek) i auta na wynajem.

[Tanner1]

Kiedyś jak kupowałem na szybko OC z mBanku (BRE ubezpieczenia) to tylko deklarowało się ile ja mam zniżki i ile współwłaściciel, było to na tyle dawno, że rok - dwa wcześniej musiałem w Alianzie dostarczyć potwierdzenia aktualnych zniżek poprzedniego ubezpieczyciela na papierach aby wzieli je pod uwagę.
Zdziwiło mnie to na tyle, że zacząłem czytać i wyszło na to, że można sobie ustawić max zniżki i zapłacić jak najmniej a gdyby przyszło do szkody to mogą poprosić o potwierdzenia zniżek i jeśli się okaże ze zostały udzielone bezpodstawnie to będzie trzeba dopłacić do odpowiedniej stawki za ten rok. I tyle

[Kras]

Tu akurat nic dziwnego nie ma, to nie AC. OC kazdy ubezpieczyciel ma obowiazek ci wystawic. Niewazne czy jestes najbardziej szkodowym kierowca w historii i masz statystycznie bardzo niebezpieczny samochod. Oni kalkuluja skladke na tej podstawie i tyle. Dlatego jesli polisa jest wystawiona w oparciu o niepelne, badz przekrecone informacje to jedyne, co w razie wypadku moze zrobic ubezpieczyciel to rekalkulacja skladki i domaganie sie jej doplaty. Gorzej z AC...tam wszystko jest dobrowolne i zapisane w OWU danego towarzystwa.