Audi TT 8N vs Peugeot 206 RC, Szybki i tani - jaki najlepszy wybór? Opcje

[Marek540]

Przymierzam się do zakupu 3 auta, totalnie nie daily, założenia to radość z jazdy, opcja polatania po torze, krętych drogach, mieście gdy jest puste.
Pod uwagę biorę Audi S3 lub TT w wersji 225km quattro oraz Peugeota 206 RC, myślałem też o 106 gti. Auto ma być lekkie i tanie w utrzymaniu i zakupie, ma się nadawać na małe tory - bardziej Pszczółki niż Poznań. Nie chcę robić go typowo pod tor, wnętrze zostaje, ewentualne mody raczej nie wielkie bo nie mam czasu na branie się za sport na poważnie.
Ewentualnie jakieś inne propozycje?
Za Audi przemawia podobieństwo do golfa 4 (dostępność części i ceny) i silnik ale nie znam tej marki. 206 w innych wersjach ujeżdżałem i doceniam. Co myślicie?

[Wspieraj forum]

[done4]

A często widujesz szybkie TT czy 206 na torze?
Jedyna szybka TT-ka jaką kojarzę to ta od administratora forum Alberta, z zmienionym całym zawieszeniem.
Jeśli interesują cię małe tory to nie bierz pod uwagę aut gdzie silniki mocno wystają przed oś.
Sprawdź wyniki zawodów, track day i wybierz auto jakie będziesz w stanie utrzymać.
Osobiście szukałbym lekkich, mocnych FWD, raczej Japonia niż Francja.

[MisioLBN]

Akurat 206 i clio RS to sa przecinaki na torze. W dzisienszych czasach mocy malo ale zakrety sa Twoje.

[Marek540]

A często widujesz szybkie TT czy 206 na torze?
Jedyna szybka TT-ka jaką kojarzę to ta od administratora forum Alberta, z zmienionym całym zawieszeniem.
Jeśli interesują cię małe tory to nie bierz pod uwagę aut gdzie silniki mocno wystają przed oś.
Sprawdź wyniki zawodów, track day i wybierz auto jakie będziesz w stanie utrzymać.
Osobiście szukałbym lekkich, mocnych FWD, raczej Japonia niż Francja.

W japońcach (chyba, że źle szukam) trochę obawiam się rdzy, widziałem mocno skorodowane civiki, kolega miał type r ufo i w sumie ciągle coś tam dłubał mechanicznie, części drogie i brak zamienników, na koniec o ile dobrze pamiętam przez błąd mechanika wyszła korba bokiem, przynajmniej coś takiego twierdził. Trochę siedzę w klasykach, mustanga gt robię 3 rok i końca nie widać, kolejny sezon w pełni a ja jeżdżę roboczym pickupem, vette z bratem składaliśmy łącznie 5 lat, M62TU naprawiałem 2 lata. Tutaj bardziej chciałbym postawić po zakupie na tydzień czy dwa do mechanika i cieszyć się jazdą, stąd pomysł na 206 bo w sumie jedyna chyba bolączka to tylna belka ale w sumie to nie taki wielki problem.

[done4]

Ufo gorzej się prowadzi od Ep3.
6 gen z B18 mógłby być ale jest 100kg cięższy od 5 gen.
Przepis na "tanie" auto do wygrywania na małych torach:
5 gen z B18C4, buda fajna bo korozja łapie punktowo i łatwiej znaleźć zdrowe sztuki.
Masowo poniżej 900kg, wielowahacz w FWD daje dużą przewagę.
B18+wydech+dolot+wałki integry+strojenie na kompieP29=okolice 200km/8600obr
Stan silnika bardzo prosto zweryfikować w hondzie, nie może dymić nawet pod odcinką, vtec musi się odpalać.
Skrzynia może być S9B, ma szperę torsena i na początek wystarczy, można do niej włożyć przełożenia od S4C.
Obowiązkowo gwint z średniej półki na sprężynach min. 12/8kg i chłodnica oleju.
Hamulce seryjne 262/240 tył+dobry klocek+kolektor siły hamowania stopniowy.
Felgi pod ten hamulec to budżetowo intry 13, ceny używanych slików są obecnie wysokie/problemy z dostępnością a ładne świeże 13 po 200-300zł cały czas dostępne.
Nie bać się takiego swapa bo to żaden drut, B16 wychodził w tej budzie seryjnie.
Auta szukać najlepiej gotowca na forach/grupach hondziarzy, "przepis" jest standardowy i takich aut jeździ w Polsce wiele.
Oczywiście są też auta z K Serią ale to już inna półka cenowa, a na małych torach nie robi przewagi.

[Tommo]

Czy żeby była frajda z jazdy musi być spełniony warunek bycia najszybszym w klasie? Zupełnie nie. Powiedziałbym że stawianie sobie już na samym początku takiej poprzeczki szybciej spowoduje zawód i frustrację niż frajdę. Najpierw musisz sie nauczyć jeździć na torze Potrzebujesz więc auto stosunkowo łatwe w prowadzeniu które wybacza błędy i jest niezawodne. Szukaj czegoś jak najmłodszego z prostą budą bez przygód może Fiesta ST?

[[Yossarian]]

Ufo gorzej się prowadzi od Ep3.

Bzdura. FN2 po odchudzeniu nawet jest lepsze. Ma normalny układ kierowniczy, a nie to dziwne coś ze starego Opla co jest w EP3. Wielowahacz z tyłu w EP też szału nie robi bo ma bardzo mały skok. Do tego wysoka buda. Jak sam szukałem Hondy do ścigania to brałem pod uwagę EP3 i je skreśliłem przez te i jeszcze kilka innych wad.

6 gen z B18 mógłby być ale jest 100kg cięższy od 5 gen.

Bzdura. Jest cięższy, ale nie aż tyle.

Przepis na "tanie" auto do wygrywania na małych torach:
5 gen z B18C4, buda fajna bo korozja łapie punktowo i łatwiej znaleźć zdrowe sztuki.

Lata temu tak może było, obecnie znalezienie zdrowego V czy VI to cholerny wyczyn i tanio nie jest.

Masowo poniżej 900kg, wielowahacz w FWD daje dużą przewagę.
B18+wydech+dolot+wałki integry+strojenie na kompieP29=okolice 200km/8600obr

Ceny choćby wałków nieźle wystrzeliły ostatnio przez rozmaitych Januszy JDMu, więc to już nie jest tani setup. Sama B-seria też mocno podrożała jak i skrzynie do niej.

Reszta mniej więcej się zgadza. Jako posiadacz Vgena do upalania w życiu bym na pierwsze auto do takich zastosowań nie polecił starej Hondy. Jest szybka, ale będzie przy niej sporo roboty z racji wieku i zmęczenia większości egzemplarzy

[Driftman]

Bzdura. FN2 po odchudzeniu nawet jest lepsze. Ma normalny układ kierowniczy, a nie to dziwne coś ze starego Opla co jest w EP3. Wielowahacz z tyłu w EP też szału nie robi bo ma bardzo mały skok. Do tego wysoka buda. Jak sam szukałem Hondy do ścigania to brałem pod uwagę EP3 i je skreśliłem przez te i jeszcze kilka innych wad.



Bzdura. Jest cięższy, ale nie aż tyle.



Lata temu tak może było, obecnie znalezienie zdrowego V czy VI to cholerny wyczyn i tanio nie jest.



Ceny choćby wałków nieźle wystrzeliły ostatnio przez rozmaitych Januszy JDMu, więc to już nie jest tani setup. Sama B-seria też mocno podrożała jak i skrzynie do niej.

Reszta mniej więcej się zgadza. Jako posiadacz Vgena do upalania w życiu bym na pierwsze auto do takich zastosowań nie polecił starej Hondy. Jest szybka, ale będzie przy niej sporo roboty z racji wieku i zmęczenia większości egzemplarzy

Plus jeden. Juz sieskonczylo eldorado. Teraz za skrzynie S trzeba dac 5000
Walki od integry drogie jak cholera. V Juz wszystko wygnite 15 lat temu. Za byle jakiego VI gena z B18C4 trzeba dac 20-25 kola

[Frolik]

kolejny sezon w pełni a ja jeżdżę roboczym pickupem, vette z bratem składaliśmy łącznie 5 lat, M62TU naprawiałem 2 lata. Tutaj bardziej chciałbym postawić po zakupie na tydzień czy dwa do mechanika i cieszyć się jazdą, stąd pomysł na 206 bo w sumie jedyna chyba bolączka to tylna belka ale w sumie to nie taki wielki problem.

Bardzo dobrze myslisz, warto kupić auto do jazdy, proste i trwałe, bez rdzy, a nie kolejny pomnik do naprawy przez 3 lata. Przy Twoich załozeniach najlepsze bedzie 106 Gti lub 206 RC. Belka grosze dziś kosztuje.

[Marek540]

Plus jeden. Juz sieskonczylo eldorado. Teraz za skrzynie S trzeba dac 5000
Walki od integry drogie jak cholera. V Juz wszystko wygnite 15 lat temu. Za byle jakiego VI gena z B18C4 trzeba dac 20-25 kola

No właśnie od wczoraj oglądałem jakieś ogłoszenia to 5 czy 6 gen takie już przygotowane to 30-40k nawet trzeba liczyć, co dla mnie jest za dużo. Gotowy type r brzmi dobrze, bo w serii jest powiedzmy wstępnie przygotowany do ostrzejszej jazdy i w ogóle jest fajny ale znów obawiam się, że te po 25k będą wymagały dołożenia kolejnych 10

[Marek540]

Czy żeby była frajda z jazdy musi być spełniony warunek bycia najszybszym w klasie? Zupełnie nie. Powiedziałbym że stawianie sobie już na samym początku takiej poprzeczki szybciej spowoduje zawód i frustrację niż frajdę. Najpierw musisz sie nauczyć jeździć na torze Potrzebujesz więc auto stosunkowo łatwe w prowadzeniu które wybacza błędy i jest niezawodne. Szukaj czegoś jak najmłodszego z prostą budą bez przygód może Fiesta ST?

Który model Fiesty? ST150 chyba trochę blado wypada przy clio rs i 206 rc, nowsze znowu cenowo słabo

[Tommo]

Który model Fiesty? ST150 chyba trochę blado wypada przy clio rs i 206 rc, nowsze znowu cenowo słabo

Tak ST150. Daję kupę frajdy w zakrętach.

[kontrolm]

Co do porównania 206 RC którą ja mam i Cifik kolegi z B18 pod maską obydwa auta full street radyjko klima wszystkie fotele na pokładzie pojechaliśmy sobie na puchar toru Modlin. Ja w 206 na 15 letnich R888 bo tylko takie miałem zresztą to miał być tylko test auta po zmianie skrzyni na 6 b(trochę krótsze przełożenie), lekki zamach i sprzęgło, odelżone koła pasowe, usunięty wielgachny tłumik końcowy na rzecz lżejszego poza tym full seria z katalizatorem itp do tego większy hamulec ale to akurat na minus bo tylko masa większa i napewno wrócę do serii plus dobry klocek. On na nowych Extreme.
I mimo że ślizgałem się po prostu PRZEOKRUTNIE (gdzie chyba z 4 lata temu te same oponki trzymały że ohoho i Modlinie trzaskałem się z Megankami i Focusami RS) - byłem porównywalny a jak nic nie spierd.... bo moje przejazdy po roku absencji to była jakaś tragedia - byłem szybszy A i ja jechałem z synami na prawym on sam - co prawda to tam 35kg więcej ale jednak
A już preparuję sobie inne wahacze przód co by kąty jakieś zrobić, do tego wgram program przesuwający odcinkę na 7800 bo tak się pięknie wkręca ten silnik że aż brakuje deczko dalej

[radzio_gsi]

Ufo gorzej się prowadzi od Ep3.
6 gen z B18 mógłby być ale jest 100kg cięższy od 5 gen.
Przepis na "tanie" auto do wygrywania na małych torach:
5 gen z B18C4, buda fajna bo korozja łapie punktowo i łatwiej znaleźć zdrowe sztuki.
Masowo poniżej 900kg, wielowahacz w FWD daje dużą przewagę.
B18+wydech+dolot+wałki integry+strojenie na kompieP29=okolice 200km/8600obr
Stan silnika bardzo prosto zweryfikować w hondzie, nie może dymić nawet pod odcinką, vtec musi się odpalać.
Skrzynia może być S9B, ma szperę torsena i na początek wystarczy, można do niej włożyć przełożenia od S4C.
Obowiązkowo gwint z średniej półki na sprężynach min. 12/8kg i chłodnica oleju.
Hamulce seryjne 262/240 tył+dobry klocek+kolektor siły hamowania stopniowy.
Felgi pod ten hamulec to budżetowo intry 13, ceny używanych slików są obecnie wysokie/problemy z dostępnością a ładne świeże 13 po 200-300zł cały czas dostępne.
Nie bać się takiego swapa bo to żaden drut, B16 wychodził w tej budzie seryjnie.
Auta szukać najlepiej gotowca na forach/grupach hondziarzy, "przepis" jest standardowy i takich aut jeździ w Polsce wiele.
Oczywiście są też auta z K Serią ale to już inna półka cenowa, a na małych torach nie robi przewagi.

Ufo duuuuuuuuuużo lepiej prowadzi się od EP3.
206 RC lub ST150 to bardzo dobra droga. St150 da się tanio wyrwać, nie ma jeszcze badge Youngtimera. Z seryjnego pieca da się tanio zrobić 190-200KM, można też swapnąć na 2,3 lub 2,5l

[done4]

Ufo jest bardziej podsterowne od EP3 (pewnie przez zastosowanie belki), więcej waży od EP3, gorzej przyspiesza od EP3 (różnica jest bardzo duża - tak jakby w ufo brakowało z 50KM), seryjne ufo zrobi na torze gorszy czas od seryjnego EP3.

[Marek540]

Czyli podsumowując wracam do szukania 206RC i ewentualnie Fiesty 150 i kierować się będę głównie stanem aut. Początkowo myślałem też o 106 gti/saxo vts, wprawdzie obawiam się, że w przypadku peugeota ceny zaraz pójdą w górę bo już traktowany jest jako klasyk, czy ktoś z Was miał coś do czynienia z tymi autami? Czy jako, że to stare konstrukcje i o dość małej mocy lepiej nie marnować czasu i skupić się na nowszych konstrukcjach?

[kontrolm]

stare proste w naprawie stosunkowo nieskomplikowane konstrukcje ale jednak w nowoczesnej formule osiągów i prowadzenia się. Części w bród w normalnych cenach. Póki co 206 RC do klasyka jeszcze daleko co widać po cenach które jeszcze nie powariowały. Patrze też na Clio 2 Sport czasem coś się pojawia w normalnych pieniądzach - z zalet lżejszy niż 206 i pięknie brzmi. P106 mały gokarcik ale moje osobiste zdanie - słabo to w serii jedzie.
Wspominałeś też a Audi A3 1.8T - fajne auto na codzień a po podstawowych modach da też frajdę na torze. I czarny koń zestawienia - jakieś stare A4 quattro czy to w V6 czy to 18T (dużo bardziej rozwojowe) może zapewnić Ci masę frajdy szczególnie na szutrowych naiwerzchniach. Odpowiednio porobione takie 1.8T potrafi nawet na torze zrobić przeciąg i niezłe widowisko. Tylko jakoś za dużo ich widuję włąśnie na torach z pukającą panewką albo siwym dymem z tyłu i potem już jadą na lawecie drugiej strony mogą mieć przejechane ogrom kilometrów bo tym autem da się szybko albo bardzo szybko pokonywać duże odległości i to stosunkowo ekonomicznie - w końcu jak lecisz 200+ to droga nie dłuży się aż tak bardzo

[opornick]

Tradycyjnie, polecę 206 s16, tanie, jeszcze idzie kupić sensowne. A np dziś na hamowni, jedna która się opiekuje po kilku boltonach pokazała 164km bez strojenia

[kontrolm]

a co to za boltony ? Kolektor ssący z 2.2 ?

[radzio_gsi]

Ufo jest bardziej podsterowne od EP3 (pewnie przez zastosowanie belki), więcej waży od EP3, gorzej przyspiesza od EP3 (różnica jest bardzo duża - tak jakby w ufo brakowało z 50KM), seryjne ufo zrobi na torze gorszy czas od seryjnego EP3.

Jeździłem wielokrotnie i ep3 i fn2, seryjnymi, pomodzonymi. W mojej ocenie fn2 jest dużo lepszym autem