Shoutbox 0 nowych PW 


5 Stron V  < 1 2 3 4 5 >  
Reply to this topicStart new topic
> Padł wóz po zakupie, Zakup od os prywatnej
WLD_Wlodi
post Sun, 07 Feb 2021 - 11:40
Post #41


Frequent User
Dołączył: Sat, 26 May 2012






CYTAT(maaaad @ Sun, 07 Feb 2021 - 10:56) *
Chodzi Ci o George z tego forum? Wygrał wszystko, co miał do wygrania.

+1

Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Sun, 07 Feb 2021 - 11:40
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
maaaad
post Sun, 07 Feb 2021 - 11:54
Post #42


Forum Killer
Dołączył: Wed, 26 November 2008





CYTAT(olozwirski @ Sun, 07 Feb 2021 - 11:07) *
Jak zapis "na export" wyłącza rękojmię?

Zapis "na export" nie wyłącza rękojmi. Rękojmię wyłącza zapis "strony wyłączają rękojmię" (art. 558 kc).

Z małym zastrzeżeniem-jeśli kupującym jest konsument, ograniczenie albo wyłączenie rękojmi jest możliwe tylko w przypadkach określonych w odrębnych przepisach.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rufios
post Sun, 07 Feb 2021 - 11:59
Post #43


Super User
Dołączył: Wed, 12 November 2008
Skąd: znad morza





Co innego zatajenie wady, co innego usterka wynikająca z z wieku/przebiegu.

Kupowanie sztrucli za 5 - 10tys a potem żale, że coś się wysypało.

Patrzę na wyniki sprzedaży BMW.
W 2006 r kupiłem E91 320d (cennikowo 170 tys zl) , wtedy to było coś.
Teraz wydamy na takie E91 10-15 tys złotych i oczekujemy bezawaryjnosci.
BMW sprzedało ok 2800 sztuk aut, w 2020r pomimo kryzysu BMW sprzedało prawie 21 tys sztuk. Bogacenie i tańsze finansowanie, że coraz czesciej auta 20 letnie będą zlomowane. Koszt robocizny robocizny rosną zdecydowanie rosną.
Przykład u mnie z branży budowlanej.
Produkt które montuje cena wzrosła w ciągu ostatnich 15 lat ok 30-50%. Cena zamontowania wzrosła ok 100%-150%
Klienci płacą nie marudzą.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Sun, 07 Feb 2021 - 12:28
Post #44


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





"Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia).

Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:

1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;

2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;

3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;

4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym."


To z jakiegośartykułu popularnomotoryzacyjnego ale sądzę że przkopiowali z definicji rękojmi dokładnie.
"nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć " = samochód stary, uzywany ma właściwości samochodu starego -> psuje się, ma zużytych wiele elementów. To są jego właściwości.
"nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór" - sprzedawca nie ukrywał choinki kontrolek, sam informował o problemach ze skrzynią wymagających gaszenia auta , o niewykonanym serwisie po remoncie. Jak miał bardziej dosadnie poinformować "panie, 4 km pod tą i tą górką skrzynia wyzionie ducha" ? te wszystke wiadomości świadczyły o tym że prędzej czy póżniej wyzionie przecież.
Kupiłem kilka uyżywanych aut, ale do głowy by mi nie przyszło żebyu kupując za 30tys auto które kosztowało ponad 200 robić hece i zawracać d sprzedającemu bo sprzęgło trzeba wymienić , wałki, wydech czy stosy innych części. A jak śrubki pordzewiałe zapieczone , nie do obejżenia przy zakupie - też ma sprzedający odpowiadać (mo może trzeba coś ciąć i uszkodzić po drodze) - też ma sprzedający odpowiadać ?
A co do przeglądów przebytych to jednak dla sądów to musi być dowód , czy pracownik z okolicy czy nie, bo to są dokumenty, że dioagnosta nieprawdę poświadcza to jego wybór i problem. Przede wszystkim żaden "ziomek z okolicy" nie powinien go w takiej syt stawiać, to o nim na wiosce można mówić - patrzcie jaki kawał ch. przyjechał złomem i chce żebym za niego głowę podkładał pracę mógł stracić i konsekwencje ponosić bo się ciołkowi przewodu zmienić nie chce!


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Batorer
post Sun, 07 Feb 2021 - 12:36
Post #45


Frequent User
Dołączył: Fri, 29 January 2021





CYTAT(ledziu @ Sun, 07 Feb 2021 - 09:21) *
Tak czytam i myśle o co Ci chodzi w jednym temacie sadzisz farmazony jak to bmw jest tanie w serwisie w innym znowu o jakimś golfie4 i czołowym dzwonie i tak się zastanawiam czy Ty oby miałeś jakieś auto?
A do tego co to jest że auto należy do innego użytkownika forum? Jak jest forum i użytkownik to znaczy że jego auto nie może być śmietnikiem?

Mam dwa bmw. Na żadne nie narzekam, jeżeli chodzi o koszt serwisu. BMW z lat 90., jeżeli nie są zajechanymi gruzami są bardzo tanie i przyjemne w serwisie. Wymiana oleju nie może być prostsza, jak masz pompę do odsysania oleju z silnika to nie potrzebujesz żadnego kanału/podnośnika, żeby olej wymienić, a wymiana filtra polega na odkręceniu jednej śruby. Dostęp wzorowy. Prawda jest taka, że prawdopodobnie na inne auta z takimi osiągami nie byłoby mnie stać, a tymi bez problemu sobie jeżdżę już 4 rok. Wspomniałem o tym golfie, bo było wcześniej ktoś przedstawił taką myśl, że "stare auto jak pug 406 to w ogóle nie oferuje żadnego bezpieczeństwa i się ginie po zderzeniu z pachołkiem drogowym." Między autami z lat 70-80, a tymi z lat 90 faktycznie była ogromna różnica w bezpieczeństwie, ale w autach z lat 2000 i 2010 takiej przepaści w bezpieczeństwie nie ma (jeżeli chodzi o bezpieczeństwo bierne). Co do ostatniej kwestii po prostu chodziło mi o to, że nie ładnie jest mówić o czyimś aucie, że jest śmietnikiem, a szczególnie jak się go na oczy nie widziało. Można było napisać to samo w bardziej kulturalny sposób.

CYTAT(Misior @ Sun, 07 Feb 2021 - 08:57) *
Za bardzo wierzysz w przeglądy i w diagnostów wink.gif


Nie wierzę w diagnostów. Szukając auta używanego widziałem auta, które nadawały się tylko na złomowisko, ze świeżym przeglądem. Dlatego uważam, że za takie rzeczy powinien odpowiadać diagnosta, a nie sprzedający. Widziałem Hondę Civic, która nie miała progów w ogóle. Ciężko to sobie wyobrazić, ale pomiędzy nakładką na próg, a podłogą nie było połączenia z obu stron przez całą długość auta. Auto ze świeżym przeglądem. Osoba, która sprzedawała to auto nabrała się na tę minę. Kupiła auto za 3000 zł, ale na umowie wpisane było 900 zł, żeby uniknąć podatku (dobry przekręt). W tym przypadku auta nie może oddać sprzedającemu, bo wtedy on zwróci 900 zł, więc ma nadzieje, że trafi na jakiegoś jelenia, który chociaż część kwoty zwróci. Można gdzieś zgłaszać takie rzeczy? Przecież diagnosta wiedział, że to auto to się nadaje najwyżej na złom, a podbił badanie technicznie auta, które stwarza zagrożenie na drodze.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
maaaad
post Sun, 07 Feb 2021 - 12:47
Post #46


Forum Killer
Dołączył: Wed, 26 November 2008





CYTAT(Andrzejsr @ Sun, 07 Feb 2021 - 12:28) *
"Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia).

Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności rzecz sprzedana jest niezgodna z umową, jeżeli:

1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;

2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór;

3) nie nadaje się do celu, o którym kupujący poinformował sprzedawcę przy zawarciu umowy, a sprzedawca nie zgłosił zastrzeżenia co do takiego jej przeznaczenia;

4) została kupującemu wydana w stanie niezupełnym."


To z jakiegośartykułu popularnomotoryzacyjnego ale sądzę że przkopiowali z definicji rękojmi dokładnie.
"nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć " = samochód stary, uzywany ma właściwości samochodu starego -> psuje się, ma zużytych wiele elementów. To są jego właściwości.
"nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór" - sprzedawca nie ukrywał choinki kontrolek, sam informował o problemach ze skrzynią wymagających gaszenia auta , o niewykonanym serwisie po remoncie. Jak miał bardziej dosadnie poinformować "panie, 4 km pod tą i tą górką skrzynia wyzionie ducha" ? te wszystke wiadomości świadczyły o tym że prędzej czy póżniej wyzionie przecież.
Kupiłem kilka uyżywanych aut, ale do głowy by mi nie przyszło żebyu kupując za 30tys auto które kosztowało ponad 200 robić hece i zawracać d sprzedającemu bo sprzęgło trzeba wymienić , wałki, wydech czy stosy innych części. A jak śrubki pordzewiałe zapieczone , nie do obejżenia przy zakupie - też ma sprzedający odpowiadać (mo może trzeba coś ciąć i uszkodzić po drodze) - też ma sprzedający odpowiadać ?
A co do przeglądów przebytych to jednak dla sądów to musi być dowód , czy pracownik z okolicy czy nie, bo to są dokumenty, że dioagnosta nieprawdę poświadcza to jego wybór i problem. Przede wszystkim żaden "ziomek z okolicy" nie powinien go w takiej syt stawiać, to o nim na wiosce można mówić - patrzcie jaki kawał ch. przyjechał złomem i chce żebym za niego głowę podkładał pracę mógł stracić i konsekwencje ponosić bo się ciołkowi przewodu zmienić nie chce!

To wszystko ocenia się przez pryzmat danej, konkretnej sprawy. Nie ma żadnego automatyzmu. I tak jak Rufios wspomniał wyżej, co innego, jak auto się psuje na skutek naturalnego zużycia, a co innego, gdy ktoś nie wymieniał oleju na czas i silnik po prostu zajeździł. Co innego, jak rolka hałasuje i jest do wymiany, a co innego, jak auto jest lepione z kilku i wystawione jako "bezwypadkowe". Każda sprawa jest indywidualna, piszesz o sprzęgle - spoko, w 20-letnim aucie ma prawo paść i logicznym jest wniosek, że to naturalne zużycie, ale chyba zgodzisz się, że na rynku wtórnym można kupić auto z przebiegiem, które sprzęgła do wymiany nie kwalifikuje, prawda?

Przedstawienie kupującemu wad takich jak problemy ze skrzynią, choinka kontrolek (najlepiej wpisanie ich w umowę) jest najpewniejszym sposobem uniknięcia przez sprzedającego problemów z rękojmią.

Temat wałkowany sryliard razy, ale jest jak hydra - w miejsce jednego uciętego łba wyrasta kilka nowych "teorii", forsowanych przez internetowych specjalistów od prawa.
Mamy piękny przykład z forum - George540 i jego Audi S6. Wielu mu tam doradzało takimi argumentami, jak powyżej. I co? Wystarczy zerknąć w temat, aby się przekonać.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
scorpio_24
post Sun, 07 Feb 2021 - 12:54
Post #47


Super User
Dołączył: Mon, 06 December 2004
Skąd: Czechowice-Dziedzice





Tysiąc razy można też pisać o możliwości wyłączenia rękojmi w sprzedaży prywatnej, a tu nadal te same teorie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Batorer
post Sun, 07 Feb 2021 - 13:03
Post #48


Frequent User
Dołączył: Fri, 29 January 2021





Co w przypadku, jeżeli rękojmia nie została wyłączona i w powiedzmy, że zostało sprzedane w pełni sprawne auto, ale nowy nabywca skatował auto i w wyniku takiego użytkowania doszło do awarii powiedzmy po kilku dniach od zakupu. Czy sąd uznaje w takim wypadku winę sprzedającego czy jakiś rzeczoznawca jest w stanie stwierdzić powód awarii?

Jak sprzedajecie auto to wyłączacie rękojmię?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Sun, 07 Feb 2021 - 13:14
Post #49


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





Czy sąd uznaje czy nie, masz i tak zawracanie d. przez takiego łepka , straconą masę czasu, dochodów bo mógłbyś w tym czasie pracować, w ogóle to że musisz się tym zajmować i myśleć o tym. Bez sensu kompletnie. Co innego gdyby sprzedający wyprodukował dany produkt, ale on tylko i wyłącznie go używa. Jak może odpowiadać za coś, na co nie ma wpływu. Woląc się nie przekonywać pozostaje tylko złomowanie, może wcześniej z udziałem w jakimś Wrak Race wink.gif


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
prnit
post Sun, 07 Feb 2021 - 14:31
Post #50


Forum Homee
Dołączył: Fri, 18 October 2002
Skąd: Warszawa i okolice





Ale ten temat s6 zakończył sie ze użytkownik dostał pieniadze do ręki? Ile to trwalo lat? Ile straconego czasu na sady i pisma...


--------------------
Męczennik od elektryków :)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rezor
post Sun, 07 Feb 2021 - 16:59
Post #51


Forum Killer
Dołączył: Mon, 26 October 2015





CYTAT(prnit @ Sun, 07 Feb 2021 - 14:31) *
Ale ten temat s6 zakończył sie ze użytkownik dostał pieniadze do ręki? Ile to trwalo lat? Ile straconego czasu na sady i pisma...

Są takie sprawy jak ta, a są takie które kończą się już po pierwszej rozprawie. Ja pismo wysłałem, czekam na odpowiedź do czwartku(lub jej brak smile.gif ). Skrzynię naprawi sprzedający albo ja. W drugim przypadku rachunek idzie z przedsądowym wezwaniem do zapłaty. Jak bezskuteczne to leci wniosek do sądu, jedyny koszt to 3% wartości sporu. Potem rozprawa, wyrok, uprawomocnienie. W przypadku dalszych komplikacji: komornik.


--------------------
Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM
Praca: Rimac <TBD>
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Sun, 07 Feb 2021 - 18:02
Post #52


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





A niektórzy się dziwią, czemu wszelkie organy , urzędnicy, szpitale, przychodnie zbezpieczają się dupochronami na lewo i prawo, czemu stoi kolejka przed wejściem do szpitala, czemu pajace z WOT wyputują każdego wchodzącego o jego prywatne sprawy itp. Bo jakiś Kowalski przylezie , siądzie w poczekalni, posiedzi wśród ludzi , za 2 tyg będzie chory (tam czy nie zarażony - nieważne) ale sobie przypomni że nie było terytorialsa przy wejściu i ktoś obok mógł "przyjechać z Włoch" i dawaj - co tam, tylko 3% nic nie tracę a może wyrwę od frajerów kasiorę.


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Sun, 07 Feb 2021 - 18:14
Post #53


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





jak się kupuje używany samochód od dilera, to są tam zapisy, że nabywca zrzeka się z prawa rękojmi, że samochód jest używany i tak dalej. Pewnie na wypadek, gdyby 5 metrów od bramy padł silnik. Proponuję obejrzeć taką umowę i wpisywać te same zapisy do swoich umów.


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Misior
post Sun, 07 Feb 2021 - 18:21
Post #54


Forum Homee
Dołączył: Fri, 10 March 2006
Skąd: Małopolska





CYTAT(olozwirski @ Sun, 07 Feb 2021 - 11:07) *
Jak zapis "na export" wyłącza rękojmię?

Nie wyłącza.
To jest raczej podejście, że jak pójdzie za granicę to nikomu się nie będzie chciało za tym chodzić jak się coś wysra.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pornstar
post Sun, 07 Feb 2021 - 18:53
Post #55


User
Dołączył: Sun, 23 January 2005
Skąd: xxx





Czy moglbym prosic o wzor dobrej umowy sprzedazy auta, z wylaczeniem tej rekojmi?


--------------------
_https://mubi.pl/id-IL7LZ
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rezor
post Sun, 07 Feb 2021 - 20:08
Post #56


Forum Killer
Dołączył: Mon, 26 October 2015





CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 07 Feb 2021 - 18:14) *
jak się kupuje używany samochód od dilera, to są tam zapisy, że nabywca zrzeka się z prawa rękojmi, że samochód jest używany i tak dalej. Pewnie na wypadek, gdyby 5 metrów od bramy padł silnik. Proponuję obejrzeć taką umowę i wpisywać te same zapisy do swoich umów.

Przy zakupie od dilera nie ma możliwościach zniesienia rekojmi a jedynie ograniczenia do roku


--------------------
Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM
Praca: Rimac <TBD>
Go to the top of the page
 
+Quote Post
WLD_Wlodi
post Sun, 07 Feb 2021 - 20:36
Post #57


Frequent User
Dołączył: Sat, 26 May 2012





CYTAT(Batorer @ Sun, 07 Feb 2021 - 13:03) *
Co w przypadku, jeżeli rękojmia nie została wyłączona i w powiedzmy, że zostało sprzedane w pełni sprawne auto, ale nowy nabywca skatował auto i w wyniku takiego użytkowania doszło do awarii powiedzmy po kilku dniach od zakupu. Czy sąd uznaje w takim wypadku winę sprzedającego czy jakiś rzeczoznawca jest w stanie stwierdzić powód awarii?

Jak sprzedajecie auto to wyłączacie rękojmię?

Zgodnie z art 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Jeżeli kupujący twierdzi że auto posiada wadę (fizyczną czy prawną) to on to musi udowodnić. Inaczej jest przy sprzedaży konsumenckiej (zakupie od firmy). Wtedy to domniemywa się że ta wada istniała w momencie zakupu.

Sąd wydaje wyrok na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego - pewnie kluczowa będzie opinia rzeczoznawcy.


Sam jestem po procesie cywilnym z tytułu rękojmi. Kupiłem używaną sprężarkę do klimatyzacji, sprzedający zapewniał że na 100% działa bo sam osobiście wyciągał i sprawdzał. Po zamontowaniu (i wydaniu $$$ na montaż i odczynnik) okazało się że sprężarka to złom. Najpierw wezwanie do zapłaty, potem pozew, potem rozprawa gdzie sprzedający miał jakieś tam swoje teorie. Ostatecznie jak sąd wspomniał że opinia biegłego będzie kosztować 3x tyle co ta sprężarka, to sprzedający dobrowolnie zapłacił łącznie z kosztami procesu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Damzzii
post Sun, 07 Feb 2021 - 20:45
Post #58


Super User
Dołączył: Thu, 27 February 2014





CYTAT(Maciek1234 @ Sun, 07 Feb 2021 - 18:14) *
jak się kupuje używany samochód od dilera, to są tam zapisy, że nabywca zrzeka się z prawa rękojmi, że samochód jest używany i tak dalej. Pewnie na wypadek, gdyby 5 metrów od bramy padł silnik. Proponuję obejrzeć taką umowę i wpisywać te same zapisy do swoich umów.

Jeszcze nie spotkałem się żeby jakiś "diler" dopisywał coś do faktury, dwa że jak Rezor wspomniał, w przypadku firmy rękojmi znieść nie można. Natomiast często w umowie skupu robią sobie dopiski żeby własną dupę uchronić.
CYTAT(pornstar @ Sun, 07 Feb 2021 - 18:53) *
Czy moglbym prosic o wzor dobrej umowy sprzedazy auta, z wylaczeniem tej rekojmi?

Jako osobny paragraf zawsze wpisywałem:
Kupujący zapoznał się ze stanem pojazdu we własnym zakresie i nie będzie wnosił żadnych roszczeń po kupnie. Rękojmia zostaje wyłączona.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Batorer
post Sun, 07 Feb 2021 - 22:31
Post #59


Frequent User
Dołączył: Fri, 29 January 2021





Dziękuję za naświetlenie sytuacji. Zwykle jak sprzedawałem auta to nie było żadnych problemów, ale następnym razem upewnię się, że będzie taki punkt w umowie przed sprzedażą. Zawsze przed zakupem dokładnie opisuję co jest nie tak z autem i zachęcam do odbycia jazdy próbnej jak i również sprawdzenia auta na stacji diagnostycznej, ale wolałbym potem nie mieć nieprzyjemnej sytuacji jakby się okazało, że coś się posypało w 25-letnim aucie, które sprzedałem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olozwirski
post Mon, 08 Feb 2021 - 00:36
Post #60


Forum Homee
Dołączył: Tue, 22 August 2006
Skąd: WKZ





maaaad Misior w poście 36 napisał: Już dawno w większości ogłoszeń na zagramanicznych stronach jest dopisek "tylko na eksport" po to właśnie żeby nie było zadymy z reklamacjami
I wyjasnienie: Jak zapis "na export" wyłącza rękojmię?

Nie wyłącza.
To jest raczej podejście, że jak pójdzie za granicę to nikomu się nie będzie chciało za tym chodzić jak się coś wysra.

Czyli znów robota dla prawników się kroi. biggrin.gif

A już to tu pisałem że trzeba stworzyć wzór umowy z wszystkimi potencjalnymi możliwymi i nie możliwymi usterkami i taką dawać do podpisania.
Oczywiście zatajenie stanu faktycznego (trociny w moście np.) to powinno być karane, ale domaganie się tak naprawdę gwarancji (która według producenta minęła) na stary samochód też jest niepoważne.

A są przykłady że nawet samemu producentowi nie opłaca się wymieniać wadliwych elementów bo koszty.


--------------------
golf mkI 4x4
golf mkII V8
audi A2 R36
polo 86C XX w budowie
Go to the top of the page
 
+Quote Post

5 Stron V  < 1 2 3 4 5 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Friday, 29 March 2024 - 03:06