polonez na driftwoza czy to w ogole mozliwe ? Opcje

[caro]

witam

no wiec mam takie pytanie co zrobic ze starym polonezem 1.5 ( moc ogromna 70 KM) zeby mozna nim troche podriftowac , popalic gume , no i w ogole jak poprawic mu performance . no ale nie az tak radykladnie zeby wbijac klatke czy cos, chodzi mi o to zeby nim jezdzic na codzien ale zeby byl odpowiednio mocny . zmiana silnika ? w ogole podawajcie rozne pomysly / sugestie jakie macie

pozdr

[Wspieraj forum]

[kanap4]

jak chcesz zwiekszyc moc to mysle swap silnika to najlepsza droga na poczatek, a pozniej dlubac nowy silnik.oczywiscie na samym silniku przerobki sie nie skoncza, ale to tak na dobry poczatek.co do silnika to wiem ze wchodzi 2.9 z forda scorpio, ale nie wiem czy sa z tym problemy.bede musial zapytac wujka, ktory ze swojego scorpio montowal graty do poloneza jego kolegi, ktory byl w modlinie w zeszlym roku (taki srebrny z podtlenkiem, ktory podobno scigal sie z BOOSTEREM).

[type O]

odchudzanie-
wywal tapicerki, tlumienia, zbedne fotele , wszystko co nie jest konieczne do jazdy-
i zaloz opony o najnizszym profilu jaki sie da
powodzenia

[Grzegscvan]

zmina silnika na jakis dohc z fiata 2,0
elektroszpera
most z diesla i odchudzasz i smigasz bokami az miło

[ali]

sugestia pierwsza - Duzy Fiut jest lzejszy
sugestia druga - 1,5 to jezdzilo tak dawno, ze ten poldek pewno co zakret bedzie zmienial geometrie nadwozia... a odchudzac go nie ma co bo zrobila to juz ruda dama.
swap - 2,0 mocny, ale ciezko sie kreci bo ma 90mm skoku walu 1,8 DOHC lub 1,6 DOHC juz lepsze a tez w miare mocne, lub silnik 1,4 rover'a ktory byl montowany w poldkach.

Jesli chcesz cos z takiego auta zdzialac chwytasz rury spawarke i budujesz klakte ktora spina wszystkie punkty zawieszenia i newralgiczne miejsca auta.
Silnik 1,5 byl zwawszy od 1,6 (przynajmniej tak bylo w truck'ach ktorymi jezdzilem kwadratowy 1,5 sie wkrecal za to po jezdzie 1,6 bylem pewien ze to dizel bo powyzej 4500rpm to juz nie jechal).

PS. IMHO mozna z tego auta zrobic fajna fure... ale wymaga to mimowszystko dosyc znacznych nakladow finansowych (stosunkowo bo jakbys mial kupe siana to raczej bys nie bawil sie w poldka 1,5) i duzo czasu. Dobrze sie zastanow bo potem bedziesz bluzgal, ze za siano, ktore wpakowales w starego poldka moglbys juz kupic cos nowszego, czym ten poldek nigdy nie bedzie.

[Azrael]

Bierzesz kogoś kto budował rajdówki w początku lat 90 albo na końcu 80 bierzesz trochę siana i prosisz o A-grupę. Naprawdę się da wściekłe urządzenie zmajstrować.

[Gr00bY]

Albo czekasz na zime. Krążył tu taki filmik jak można poldkiem po KJSach jeździć...

[Smasher E30]

odchudzasz
Poldolot ma grube blachy, dobrze by było dorobić z tworzywka maskę i błotniki oraz tylną klapę, pleksi szkiełka na wsteczne 180st.
Silnik do niczego, a do driftu Rover ma za mało niutków, wsadzaj 2,0
Amorki oddaj do regeneracji i niech co zrobia z tyłu bardzo twarde a z przodu nieco miększe niż z tyłu. poszukaj sprężyn na szrotach od ciężych produktów FSO. zklep resory aby utwardzić tył.
pokręć się po wulkanizacjach za felgami salowymi 13" i oponkami rozmiar max. 175. naciągnij, nabij pow. 3 bar i załóż na tył.
zrób home made rozpórki kielichów na przód i tył, możesz się pokusić o spaw między podłużnice.

[Artmen]

Jeśli masz troche kasy na modyfikacje Poldasa, to lepiej sprzedaj go i za całą kaske kup Sierre XR4i.
Fabryczna szpera w moście i 2.8 V6 150KM z superowym momentem.

Nie tak idealne autko do dryftu jak bejce, ale za pare tys. zł dobra propozycja.

Ja w Poldka bym nie inwestował...

[PatiKTP]

a scierra 2.0 nie wystarczy? wywalic wnetrze, most skleic guma do zucia i powinno bokiem jechac. 120KM i spory moment jak to w 8v powinien dac rade.

[sharki]

Hachiroku wazy 910kg i posiada 170 KM. Mój poldek wazy 1180, gdy by wywalić LPG koło klucze fotele i parę innych zeczy myślę do ok 990 by się zeszło.
Co do zawieszenia to proponuję sprężyny i resory od Trucka diesel + stabilizator od kombi.
Najlepiej było by wbudować klatkę(ew. jakieś wzmocnienia)
Szpera(ew. spawarka).
Co do silnika to wedle uznania.

[hwojtek]

Hachiroku wazy 910kg i posiada 170 KM. Mój poldek wazy 1180, gdy by wywalić LPG koło klucze fotele i parę innych zeczy myślę do ok 990 by się zeszło.

Hachiroku ma 170KM dopiero jak ma 4A-GZE albo wściekle nakręconego 4A-GE... zwykła 4A-GE ma 130KM i daje radę.

Ale AE86 ma zawieszenie do skręcania, a nie do jeżdżenia na wprost, i tutaj jest jego sekret... Ze sztywną tylną osią po prostu nie obejdzie się bez 20-30% większego momentu obrotowego. I dlatego Fordowskie 2.0l do Polaja warto wsadzić.

[Azrael]

Wojtek a czy AE 86 tez nie ma czasem sztywnej osi?

[hwojtek]

Oh shit. Ale wtopa.

Oczywiście. Ma sztywną oś. Me bad

Idę na kawę.

[Azrael]

Smacznego....

[Artmen]

a scierra 2.0 nie wystarczy? wywalic wnetrze, most skleic guma do zucia i powinno bokiem jechac. 120KM i spory moment jak to w 8v powinien dac rade.

Jasne, że wystarczy! Przecież ja latam bokami .

Max moment przy 2500RPM a max moc przy 5500RPM.

Już od 2000RPM ciągnie jak pojeb@ny! Nie to co padaki 16v albo np BMW - zero Nm na dole!

JEŚLI SWAP TO TYLKO NA 8v! MOMENT ->RULEZ

[gość_IceMan_*]

do poldolota to bez zadnych przerobek pasuje of mirafiorki i fiata 132 silnik 2.0 ma 112ps.

[tomeQ]

jesli macie w sobie cos z Tantala, albo wspolczesnie z masochisty to wsadzajcie 2.0 ohc z forda Ta konstrukcja to byla paskudna rzezba dla ministerialnych pacholkow, silnik,skrzynia,wal wszystko wieksze, dluzsze, rzezby w kabinie. lomatko. Poczytajcie sobie sami http://www.bandzior_polaj.webpark.pl
Co innego fiatowskie TC. Rzeczywiscie 2.0 w serii ze wzgledu na duzy skok niechetnie sie kreci ponad 5,5-6k obr, sposobem jest wywazenie, odpowiednie obrobienie przciwwag na wale, korb, tloki z fiacika regaty, obrobiona glowica, ewentualnie walki z innego modelu, wszystko uzupelniene gazniczkami 45mm i granice 170KM sa przelamane. Inna droga jest nasadzenie glowicy 16v na blok ze 132/argenta. Jezdzi taki jeden polonezik po podkarpaciu i daje rade. Silniczki 1.6 i 1.8 lubia sie pokrecic wyzej wiec przerobki jak wyzsze i tez niezly efekt. Kwestie turbo pomijam, podobnie jak kompresor, chociaz to tez jest wyjscie bo rozwijaja one moc plynnie i przewidywalnie. Oczywiscie silnik uzupelniony w most od caro+ badz argenty, stabilizatory, amorki, i rozporki powinno sie to niezle prowadzic. http://www.fucikrally.neostrada.pl/walezy/glowna.htm tutaj jest polonez ktory jezdzil w PPZM, mozesz pogadac z wlascicielem, nie odmowi. Niestety konstrukcja tak poloneza jak i fiata jest na tyle wiotka, ze bez klatki, bedzie trudno zachowac nadwozie w nalezytym stanie. Poprostu moze sie zaczac rozlazic, o skryzpieniu wszystkiego nie wspomne. Dobra koncze juz, jakbys mial jakies pytania to pisz

[bodziot]

potwierdzam słowa przedmówcy

sam posiadampoloneza LE zwanego borewiczewm wyposarzonego w 111 konny silnik 1.8 z Fiata 132 i w odrużnieniu od mocniejszej o 1 KM wersji 2.0 kreci sie znaczne chetniej a dzieki posiadaniu dyfra o przełozeniu 4.1 niemam problemów z zerwaniem przyczepności mimi posiadania dobrych gum
co do poloneza to polecam tylny dyfer z Trucka o przełozeniu 4.55 i grubrzych półoskach do dtego 1.8 na podwóknych gaźnikach typu 44IDF i troche ostrzejszych wałkach i 150 KM jest murowane jako zawieszenie polecam z przodu obciete sprezynu od trucka Diesla a z tyłu głowne pióro z Żuka i główne z poldka przyciete na 3/4 długosci i do tego dobre amorki i otrzywiście stabilizator z tyłu na stronie FSO Autoklub[/url:rxn6vdaj] w dziale warto wiedzieć znajdziesz opis utwardzania zawieszenia

dlamnie najleprzym druftowozen była by Łada która warzy ok 950 kg poztym posiada tylnie zawieszenie na spreżynach śrubowych co daje troche lepsze prowadzenie a tu masz wegierską [url=http://www.ladaclub.hu/english.html/:rxn6vdaj]stronkę[/url:rxn6vdaj] na temat co wegrzy wyciskają z ład

[caro]

witam

no wlasnie buda musi byc od poloneza / fiaciora ( po prostu lubia ja ) , niekoniecznie musi byc to auto do driftu . po prostu cos taniego czym mozna narobic duzo kurzu dymu itp nie chcialbym zeby to bylo cos profesjonalnego jak ten escort z modlina , wolalbym bez klatki , najwyzej sie wszystko polamie ale rady o odchoudzaniu bym wykorzystal . po prostu wiem ze mozna inne auta kupic bedzie prosciej taniej i bez grzebania , ale chce miec akurat poloneza.

sharki napisał:
gdyby wywalic koło
no przeciez kolo mozna wywalic prawda ? kupuje sie taka pianke czy cso ??

bodziot , kiedy rejestrowales sie na stronce o fbody z tego co pamietam , ale niewiele tam napisales ....

uwaga od moderatora:
1)proces pisania na forum powinien wygladac nastepujaco:
czytamy co do tej pory napisano, zbieramy mysli, przelewamy je w postaci jednego posta
2)ostatnia wypowiedz nie ma zwiazku z tematem zadnego - a nalezy pisac na temat... - do takich osobistych pogawedek polecam maila, gg, albo pryw. wiad.