jak czytac mapę turbiny? Opcje

[As_]

oś X = przepływ
oś Y = doładowanie
"wypukłe" kreski = obroty sprężarki
jak czytać "poziomice" z procentami?

jak interpretować przesuwanie się po wykresie w poziomie po przepływie przy stałym doładowaniu?
Jak rozumiem odpowiada to sytuacji w której np. mamy doładowanie ustawione na 1,5b i silnik 2.0 który ma zapotrzebowanie na powietrze x.
Przekładamy to samo turbo do 2.5l. Przepływ robi się 1,25x (więc przesuwamy się w poziomie w prawo), utrzymując to samo doładowanie spadamy z 70% na 60%.
Co to w praktyce oznacza, że w jednymi silniku mapa turbiny pokazuje 70% a w drugim 60%?

[Wspieraj forum]

[Mis]

Sprawność turbosprężarki zmienia się w zależności od aktualnego przepływu oraz doładowania, patrząc z wykresu w idealnym świecie gdzie nie bierzesz pod uwagę innych czynników atmo.

Więc na tym samym doładowaniu w dwóch różnych silnikach (oba dajmy na to 3000rpm i 1bar jeden 2000ccm drugi 2500ccm oba r4) masz inny przepływ i inną sprawność w tym momencie.

Właśnie dlatego są turbosprężarki zaprojektowane są pod wysokie doładowania (najczęściej wysokoobrotowe) oraz pod niskie doładowania (najczęściej niskoobrotowe).

Powyższą różnicę łatwo zauważyć biorąc pod uwagę na przykład ze staroci td05 i td04, ta pierwsza lubi wyższe boosty od tej drugiej.

Na pewno wypowie się ktoś bardziej rozeznany w turbosprężarkach, ja piszę z doświadczenia swojego jedynie i obserwacji.

[jackkpl]

oś X = przepływ
oś Y = doładowanie
"wypukłe" kreski = obroty sprężarki
jak czytać "poziomice" z procentami?

jak interpretować przesuwanie się po wykresie w poziomie po przepływie przy stałym doładowaniu?
Jak rozumiem odpowiada to sytuacji w której np. mamy doładowanie ustawione na 1,5b i silnik 2.0 który ma zapotrzebowanie na powietrze x.
Przekładamy to samo turbo do 2.5l. Przepływ robi się 1,25x (więc przesuwamy się w poziomie w prawo), utrzymując to samo doładowanie spadamy z 70% na 60%.
Co to w praktyce oznacza, że w jednymi silniku mapa turbiny pokazuje 70% a w drugim 60%?

Możesz to przeliczyć na wzrost temperatury. Każde sprężanie gazu podnosi temperaturę (nawet gazu doskonałęgo) https://pl.wikipedia.org/wiki/Gaz_doskona%C5%82y. Tu jest kalkulator https://www.stealth316.com/2-turbotemp.htm
Mówiąc prościej, im mniejsza sprawność sprężania, tym mniejsza gęstość (większa temperatura) na wyjściu. Ciśnienie to samo, ale gęstość (czyli ilość atomów tlenu w objętości) mniejsza. Używając turbo w obszarze niskiej sprawności energia spalin (bo turbo nie kręci się za darmo) zużywana jest do podgrzewania powietrza.

W słynnych u nas kompresorach M62 często było tak, że ktoś zmieniał kółko, miał niby wyższe doładowanie, ale nie szła za tym moc wyjściowa, bo kompresor pracował już w obszarze niskiej sprawności. Czyli gęstość powietrza na wyjściu wcale nie była większa, a do tego kompresor zjadał więcej mocy na napęd.

[damian146ti]

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=43494&hl=

[As_]

Możesz to przeliczyć na wzrost temperatury. Każde sprężanie gazu podnosi temperaturę (nawet gazu doskonałęgo) https://pl.wikipedia.org/wiki/Gaz_doskona%C5%82y. Tu jest kalkulator https://www.stealth316.com/2-turbotemp.htm
Mówiąc prościej, im mniejsza sprawność sprężania, tym mniejsza gęstość (większa temperatura) na wyjściu. Ciśnienie to samo, ale gęstość (czyli ilość atomów tlenu w objętości) mniejsza. Używając turbo w obszarze niskiej sprawności energia spalin (bo turbo nie kręci się za darmo) zużywana jest do podgrzewania powietrza.

czyli najprościej mówiąc ten sam flow na niższej sprawności procentowej wygeneruje mniejszą moc

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=43494&hl=

oczywiscie że to czytałem przed napisaniem ale ze względu na datę obrazki już dawno umarły. Taki urok hostowania zdjęci na zewnętrznych serwisach

[jackkpl]

czyli najprościej mówiąc ten sam flow na niższej sprawności procentowej wygeneruje mniejszą moc

Nie do końca, jeśli zadasz 1.5 bara na wyjściu, a turbo jest już w obszarze niskiej sprawności to masowy przepływ będzie mniejszy. Do tego dojdą straty mocy z napędzania turbo (backpressure). Ja po tylu latach wiem, że nie ma co jeździć turbosprężarki na 100%. Zrobić z zapasem 20% i cieszyć się bezawaryjnością.
Czyli szukając turbo do danego silnika najlepiej zrobić tak, żeby maks moc przypadało na maks sprawności lub delikatnie poza nią.
Analogicznie mając już końcówkę farby w sprayu, jak ją ogrzejesz to jeszcze coś wypsikasz. Ale masa gazu była ta sama przed i po ogrzaniu, po prostu wzrosło ciśnienie, bo wzrosła temperatura przy stałej objętości.

[kompot]

Ja po tylu latach wiem, że nie ma co jeździć turbosprężarki na 100%. Zrobić z zapasem 20% i cieszyć się bezawaryjnością.

Zawsze jest to kompromis z responsywnoscia, wieksze turbo = wieksza inercja wirnika = gorsza responsywnosc. Ale tak, nie ma co liczyc na styk, przy wyzsze temperaturze spalin inne rzeczy szwankuja, wieksza podatnosc na stuk przez temperature powietrza itd