Miejskie auto z pazurem dla parki emerytów. Opcje

[usuniety]

Szukam dziadkowozu dla swoich rodziców.
Auto użytkowane głównie po centrum Katowic, rzadko jakaś trasa.
Może być automat, może być manual.
Fajnie jeśli samochód miałby podgrzewane siedzenia i nawigację ale nie jest to koniecznością.
Interesuje mnie coś wolnossącego do 2l pojemności.
Auto ma być małe i zwinne i jeśli je dostanę jakimś cudem w swoje ręce ma też dać trochę fun'u.

Wytypowałem sobie Citroena C2 VTS i Suzuki Swift Sport 1.6.
Budżet jaki mam to okolice 22 tyś, który w razie potrzeby mogę trochę nagiąć.

Zastanawiałem się jeszcze nad Toyotą Yaris TS i Twingo RS ale po tym jak wsiadłem do tych samochodów zostały z listy skreślone.

Macie jakieś inne warte uwagi propozycje?

W przypadku C2 VTS ciężko bardzo jest znaleźć fajny egzemplarz, w przypadku Swifta jest chyba większa szansa na coś "zdrowego".

[Wspieraj forum]

[the Hitcher]

IMO to sam sobie odpowiedziałeś...2 najlepsze wybory chyba, też myślę o C2 z 1,6 dla rodziców...tam jest fajna skrzynia automatyczna z manetkami przy kierownicy, tylko ciekawe jak z jej trwałością? Suzuki bardziej bezawaryjny

[saleen]

Ta skrzynia w C2 to raczej nic fajnego
Bo to zautomatyzowany manual - technicznie coś jak SMG w BMW, tylko gorzej wykonane.
Zwykły manual + sprzegło sterowane siłownikami hydraulicznymi

[lagadula]

Mam w rodzinie C2 1.6 VTR z SensoDrive 2004 (przed lift). W tej chwili ma ok 130.000 przebiegu, kupiony przy przebiegu 40.000 KM, salon PL, bez wypadkowy. Jezdiłem nim 3 lata, teraz moja mama.
Z przodu giantyczna ilość miejsca, fajnie jezdzi, zmienia biegi całkim sprawnie jak na taki wynalazek. Coś z znim było nie tak bo wielokrotnie porównywałem się z VTS'ami i szedł równo. Sprzęgło zmienione raz - potrzebny warsztat który umie zrobić procedurę z siłownikiem sprzęgła. Wymieniony alternator, bo leci na niego woda (jeszcze na gwarancji), rozrusznik, rozrząd, świece. Zero problemów. Osobiście kupiłbym VTS'a ale z braku laku i wygody z ręką na sercu polecam VTR'a 1.6.





Sprężyny i felgi BRAID 16 cali

[Whisper]

Jeździłem 3 lata swiftem sportem. Jeżeli autko ma być uzytkowane głownie po mieście + fun dla Ciebie - bez tras to świetny wybór.
Trzeba tylko wziąć pod uwagę fakt że auto jest zestrojone pod szybką jazdę. Układ kierowniczy jest żyleta, skrzynia krótka i fajnie chodzi. Ze spraw może irytujących dla kogoś kto chce się toczyć to krótki skok sprzęgła z minimalnym czasem półsprzęgła.
Nie psuje się, jeździ i trzyma drogi jak gokart.

[usuniety]

Fiesta ST jest jakąś alternatywą, czy siedzi się w niej jak w Pandzie? Nie miałem okazji jeszcze Fiestą jeździć. No i jak to w Fordzie - jak wygląda sprawa korozji?

[rex]

U mnie w "rodzinie" jest c2 w jakims pakiecie usportowionym ale HDI i powiem szczerze, ze to jest swietna furka do miasta. SPalanie mikre i calkiem zwawe. Nic sie nie popsulo a ma "oryginalny" przebieg juz 160tys.

[Whisper]

Porownajcie jakość wachlowania w skrzyni c2 a swifta.

[rex]

No to raczej nie ma podejscia. Mialem tez przyjemnosc swiftem w dieslu latac. Tylko wydaje mi sie, ze to inna cena troche

[Silver400]

Jeździłem VTSem prawie rok, napisze parę słów.
Skrzynia fajne krótkie przełożenie - tylko na miasto, precyzja beznadziejna.
Zawieszenie twarde, moim zdaniem za twarde jak już ktoś skończył te 3X lat.
Środek owszem, miejsca mnóstwo jak na takie autko, wyposażenie full ale plastiki wszędzie, rezonans i pukanie a warto zaznaczyć, że bez wypadkowe auto z przebiegiem 60k. Auto ma słaby promień skrętu! Pod maską jest bardzo ciasno a po trasie też baaaardzo ciepło.

Z zalety według mnie, spalanie max 8,5 litra, świetne fotele, układ kierowniczy, fajny dźwięk, hamulce, prowadzenie.

Wady, za głosny na trase, za twardy na polskie miasta (miałem na 16"), plastikowy w środku.

[yarbin]

Mini wolnossące 1,6? Chyba spełnia wszystkie wymagania, a jakość wykonania "nieco" lepsza.

[usuniety]

Trochę się zmieniła koncepcja - jutro jadę obejrzeć 207 RC z 2008r.

[CELICA FAN]

Panowie, podbije zeby nie tworzyć nowego tematu. Cos w takim samym budżecie, małe , do miasta, tylko jeden konieczny warunek:automat . Marka, silnik, obojętne. Auto dla mamy na pierwsze auto

[Patee]

u mnie przy takich założeniach + wygodne fotele + dobre oświetlenie padło na Ibize FR - mama nie narzeka, a wręcz nie chce zmienić

można popatrzeć wersje cywilną, bo zawieszenie w FR trochę twardawe niektórym, opona 215/40/17 też nie pomaga