Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Showkemp Sun, 27 Jul 2003 - 17:00

I niech mi ktoś powie, że się nie nadaje...



Dużo ciekawych fotek :

http://www.toymods.org.au/cgi-bin/photo ... Car+Sunday

Pozdrawiam...

Napisany przez: suchyhc Sun, 27 Jul 2003 - 17:30

nieludzkie te autka tam, nasz polski tuning sie nie umywa kiedy my w polsce bedziemy mieli tyle kasy ?

Napisany przez: rennen Sun, 27 Jul 2003 - 18:05

Ja powiem, że się nie nadaje... i co
Pewnie, że można na siłę...tylko po co? Dużo taniej i łatwiej jest zrobić RWD V8 niż FWD z małym turbo silnikiem... I RWD będzie jeździło sporo szybciej...

Napisany przez: ITR Sun, 27 Jul 2003 - 19:38

pewnie ze rwd lepsze ale fwd lepsze niz awd w ktore wielu ´naszych rodakow wierzy

Napisany przez: Gr00bY Sun, 27 Jul 2003 - 20:10

Niech rodacy przestaną wierzyć bo tu jeden gość objechał Corollą 1.3 na gazie Fronterkę 4x4 3.2 A co tego czy się nadaje czy nie to przecież są ludzie którzy maluchami jeżdzą i twierdzą, że to się nadaje do jazdy

Napisany przez: Showkemp Mon, 28 Jul 2003 - 02:38

Oczywistym jest, że RWD w drag racing'u jest najlepszym rozwiązaniem, co nie oznacza że FWD się nie nadaje. Pozdrawiam...

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 16:25

Witam,
Te informacje mnie bardzo pocieszają. Mój tata kupił sobie Lexusa IS200 (oczywiście, ma napęd na tył) i auto jeździ rewelacyjnie (sam nim jechałem z kumplem kiedy tatka nie było w domu)!!! Tata zresztą powiedział mi, że zamiast kupować mi nowe auto po prostu odda mi swoje stare i sam sobie kupi nowe... a ja sam zapłacę za tuning, który nie edzie byle jaki. Jeszcze się zboaczymy w Modlinie za 2 lata kiedy będę mógł mieć prawko w jakiejśtam nowej kategorji, że można jeździć z osobą towarzyszącą!
Pozdrawiam serdecznie,
BlitzZ!

Napisany przez: bast3k Mon, 28 Jul 2003 - 16:35

mozesz rozwinac swoja mysl?
bo ja naleze do tych rodakow, ktorzy uwazaja, iz awd jest jednak lepsze.

Napisany przez: hwojtek Mon, 28 Jul 2003 - 16:42

BlitzZ!: proszę o nieco więcej konkretu niż do tej pory prezentujesz na forum, ewentualnie powstrzymanie od kolekcjonowania Matchboxów BTW - Lex IS200 nie jedzie.

Napisany przez: zyzy Mon, 28 Jul 2003 - 17:00

ale to jest lex podobnie jak bmw 316 z nakleja m3 i mercedes w124 200D i wsród niektórych kregów to są bardzo szybkie auta
ale IS 300 staje sie juz fajna bazą

Napisany przez: Gr00bY Mon, 28 Jul 2003 - 17:03

hwojtek - jedzie, jedzie, ale dopiero z kit'em turbo z TTE np.

bast3k - chodziło zapewne o 1/4 mili, a tak 4x4 jeżeli asfalt jest naprawdę dobry nie daje najlepszych efektów. Zresztą sam pomyśl - ile jest dragsterów AWD? Nie mówimy tutaj o zaletach 4x4 w normalnym użytkowaniu tylko o wpływie na 1/4 mili gdzie masa ma ogromne znaczenie. ITR - chyba o to chodziło?

Napisany przez: hwojtek Mon, 28 Jul 2003 - 17:23

Kit TTE to kompresor... dalej uważam, że od Lexa można oczekiwać więcej, nawet IS200 z kompresorem z 4 osobami na pokładzie dostaje zadyszki

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 17:32

Zyzy, hwojtek, chyba nie przeglądaliście nic w sieci na ten temat! po pierwsze, wedle tego, co powiedział mój przedmówca, w Polsce (tak!!), chociażby w Toyota Włochy oferowali nam cały supercharger kit za 'jedyne' 17k zł. I chociaż to niemało, to jednak bez żadnych wewnętrznych modyfikacji silnika (poza superchargerem i elektroniką, oczywiście) silnik dostaje kopa 33% mocy, bez żadnej ujmy na jego trwałości! Tylko pierwsze kompresory TTE, na które Lexus nawet nie wystawiał gwarancji, powodowały zatarcia silników itp. Ja osobiście zamiast superchargera wolałbym założyć turbo (chociażby od Blitza - kompletny zestaw z intercoolerem, blow-offem, waste gate i olbrzymią turbiną KKK za raczej-trochę-drobniejsze 3000$, do tego specjalnie do tego samochodu). HKS oferuje do niego mnóstwo elektorniki (do auta z nitro i bez), A'PEXi tłumiki, tłoki, wałki i zawory, Blitz zestawy 'big turbo', filtry i magnezowe felgi, NGK świece i inne drobne rzeczy, oraz masa firm 'spoilerskch' wytwarzających spoilery z poliuretanu i włókien szklanych. Do tego dochodzą maski z carbonu i mnóstwo firm 'felgarskich'. Więc proszę mi tu nie wmawiać, że ten samochód nie ma potencjału tuningowego... A to, że IS300 jest prawdopodobnie dużo lepszą bazą do tuningu, to wie każdy i ja się z tym zgadzam. Tylko dopóki akcyza na auta o tej pojemności będzie taka zaporowa, to nie ma co się nawet zastanawiać. W końcu wszystkie Lexusy są robione w Japonii... W grę wchodzi tylko IS200 z Niemiec, albo, po wejściu do UE, IS300 z Ameryki. Najlepiej sedan, a nie SportCross mojego taty.
Pozdrawiam licząc, że nie będziecie dalej wybrzydzać,
BlitzZ!
PS - Nie mam zamiaru robić takiego festynu, jaki robią goście ze swoimi 'bawarami', jak to niektórzy nazywają. NIE JESTEM GŁUPIM FESTYNIARZEM!

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 17:40

A, Hwojtek, jeszcze jedno: ja osobiście miałem okazję poruszać się czymś takim jak IS200 TTE. Nie wiem jak ty, ale ja nie mogę po prostu powiedzieć, że dostaje on zadyszki. Z turbo na pewno będzie lepiej! Poza tym 4 osoby w środku to nie jest dobra liczba do osiągania najlepszych wyników... Wyobraź sobie, że te 3 dodatkowe osoby (bez ciebie jako kierowcy) ważą, biorąc statystycznych Polaków, 210kg. Mało? Cóż, w aucie w pojedynkę zawsze lepiej... U ciebie w 200SX-ie nie powinno być innaczej, choć tylko 4 osoby się zmieszczą... Bo w końcu to 2+2, nie?
Pozdrawiam

Napisany przez: hwojtek Mon, 28 Jul 2003 - 17:42

Dziękuję, jeździłem IS200 z takim kompresorem TTE i nadal twierdzę, że to nie jedzie. Ale może ja jakiś zepsuty jestem i na mniej niż 280KM nie reaguję.



Hmmm - Toyota nie dawała gwarancji na Toyotę? Ciekawostka przyrodnicza.



Dziękujemy za listę firm - nie ma niespodzianek. A teraz kup dowolną gazetkę amerykańską o tuningu importcarów. Na przykład SportsCompactCar. Do dowolnego samochodu produkcji japońskiej znajdziesz tam równie długą, jak nie dłuższą listę. Żadna rewelacja.



Jak zapewne nie wiesz, akcyza na samochody o dużych pojemnościach skokowych pochodzące spoza UE jest mniejsza niż na samochody o małych pojemnościach skokowych pochodzące spoza UE.

Po raz trzeci namawiam do utrzymywania wysokiego poziomu postów. Usilnie.

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 18:15

Wojtek, paru rzeczy nie rozumiesz albo nie wiesz, więc pragnę ci je teraz wytłumaczyć.

- Po pierwsze - Czy to w oglóle jeździ?

Hm, jak dla mnie i tak przejażdżka było - podkreślam - DOSYĆ ciekawa, szczególnie biorąc po uwagę, że to auto ma 2 litry pojemności i poza superchargerem nie jest przerabiane. Najwyraźniej moc, podobnie jak sztuka, może się podobać lub nie. Czyżbyś nie reagował nawet na 205KM?
Cóż, o gustach się nie dyskutuje... A najwyraźniej ta 'sztuka' cię jakoś nie podnieca. Nie dyskutujmy już o tym.

- Po drugie - Udzielanie gwarancji na części TTE przez Toyotę.



Dziwna sprawa, szczególnie, że tak nam (mi i mojemu tacie) powiedziano w Lexusie przy okazji omawiania ewentualnego kupna kompresora. Czy to nie jest dobre źródło informacji? I chociaż TTE jest nadwornym tunerem Toyoty, to posiada własne centrum laboratoryjne w Kolonii i tam produkowana jest część akcesoriów. I mimo tego, że Lexus należy do koncernu Toyoty, to szefostwo zdecydowało się nie dawać gwarancji na Supercharger. Już podczas testów stwierdzono, że awaryjność silników jest dużo większa, w związku z tym wprowadzono system dający możliwość zainstalowania kitu TYLKO na własną odpowiedzialność. Potem wprowadzono nową wersję kitu, ulepszoną, z leciusieńko zdławioną wydajnością, za to już z fabryczną gwarancją. I teraz, ponieważ silniki się nie przegrzewają i nie zacierają z powodu kompresora, dano na ten element toyotowską gwarancję, która także obowiązuje w Lexusie. Czy to nie jest jasne?

- Po trzecie - Potencjał tuningowy auta.



Faktycznie, nie jest to rzadna rewelacja, jednak podejrzewam, że wyżej wspomnianego potencjału nie doceniasz. Tak poza tym, IS200 nie jest oferowany w Ameryce, więc przeglądanie gazet w poszukianiu części do silników jest bezsensowne, chyba, że znajdziesz sklep oferujący części do Toyoty Altezza, która jest japońską bazą naszego Lexusa i ma w ofercie silnik 2.0l VVTi. Tak więc w grę wchodzą tylko i wyłącznie części i z Japonii i Wielkiej Brytanii. Co innego spoilery, których w Ameryce jest całe mnóstwo. Poza tym, ja nie czytam 'SportsCompactCar', tylko 'Import Tuner'. Obiło ci się o uszy? Dostępne w EMPiK-u co miesiąc, koszt - 49,99zł za 'jedyne' 242 strony wiedzy o tuningu.

- I, po czwarte i ostatnie - akcyza na samochody spoza UE.



Tutaj mylisz pojęcia. W tym wypadku chodzi nie o miejsce, W KTÓRYM AUTO BYŁO UŻYWANE, lecz o miejsce, GDZIE BYŁO WYPRODUKOWANE. Akcyza na samochody wyprodukowane w Japonii (bo tam był i jest produkowany IS200/IS300/Altezza 2.0l i 3.0l) wynosi odpowiednio
- 3% dla silników o pojemności 2.0l i poniżej
- 13% dla silników o pojemności 2.5l i powyżej.
I co? INFORMACJA SPRAWDZONA U TATY, który sam sporawdzał to W URZĘDZIE REJERESTRACJI.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tak więc, Wojtku, nie oburzaj się w ten sposób, i nawet jeśli uważasz, że ktoś wypowiadający się na forum nie ma racji, to nie krytykuj go wskazując na niski poziom intelektualny. Jeśli już, to ja bym na twoim miejscu wskazał na niski poziom wiedzy o samochodach...
Pozostaję z pozdrowieniami i życzeniami z poprzedniego postu,
BlitzZ!

Napisany przez: rennen Mon, 28 Jul 2003 - 18:41

Tak BTW , jak to sie ma do "FWD a drag racing"? A co do AWD to są lepsze przynajmniej przy tych mocach jakimi dysponują póki co auta w modlinie. Tak do 500 KM uważam , że AWD powinno wygrać z ośką o podobnych parametrach. Powyżej - tylko ośka... A co do lexusa IS , jest tylko jedna metoda, żeby "zaczął jeździć" - 2JZ GTE

Napisany przez: Kazushito Yakitaki Mon, 28 Jul 2003 - 18:57

Do GT-Ra też? ;)

K.Y.

(PS. Zajrzyj wreszcie do mailownicy ;)

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 20:24

K.Y,
Jeśli chodzi o wszystkie starsze niż Subaru Impreza samochody japońskie o mocy 200KM+ (chociażby takie jak Sunny GTi-R i Mazda 323GT-R) to najbliższym nam bezpośrednim importerem części z Japonii jest Wielka Brytania. W Ameryce coś znajdziesz, jednak będzie cię to kosztowało sporo nerwów, ponieważ zasadzie jedynym takim Przedimprezowym hot-hatchem, który przeważnie się tuninguje i w ogóle używa jest Honda Civic. GTi-Ra wyprodukowali 2500 sztuk, z czego 99% poszło na rynki europejskie, azjatyckie i australijskie, jeśli nie całe 100%. Tak więc najpierw polecałbym poszperać na brytyjskich forach i sklepach internetowych, albo po prostu wstukać w wyszukiwarce hasło np. '323 GT-R tuning parts'. Jeśli ci się to nie uda, poszukaj na stronach niemieckich (o ile znasz ten język albo znasz kogoś kto zna).
Pozdrawiam,
BlitzZ!

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 20:30

A, jeszcze jedno: Rennen, czy 2JZ GTE to jest typ silnika używany w Suprze, czy też jakieś akcesoria używane do tuningu? Widziałem w internecie informacje o tak przerobionym Lexusie IS200, za to, podobnie jak w polskiej Suprze, została zamontowana pojedyńcza sprężarka. Wejdźcie na http://www.turbofast.com.au i poszukajcie wiadomości, bo materiał jest niezły.
Pozdrawiam,
BlitzZ!

Napisany przez: Gr00bY Mon, 28 Jul 2003 - 20:45

Panie jak nie wiemy co to jest 2JZ GTE to o czym tu w ogóle mowa

Napisany przez: BlitzZ! Mon, 28 Jul 2003 - 20:49

Przepraszam, przepraszam, proszę mi wybaczyć ten nietakt
Tak się złożyło, że znalazłem tą stronę, wszystko sobię przypomniałem, ale zdaje mi się, że to jest temat na nowy topic. Poczekajcie chwilę, a zrobię nowy topic i będzie po sprawie

Napisany przez: nevada Mon, 28 Jul 2003 - 21:49

hwojtek odpuść, nie masz INFORMACJI SPRAWDZONYCH U TATY

Napisany przez: BoboVtec Mon, 28 Jul 2003 - 22:18

ale jaja ten wozik to delsol??????

Napisany przez: Kazushito Yakitaki Mon, 28 Jul 2003 - 22:48

[ciach!]

Blitzu kochany, my to naprawdę wiemy. To co ma hWojtek, to 323 GT-R, to co mam ja w stanie rozkładu, to również 323 GT-R. Natomiast czasem się lubię pozbijać nieco, ot co...

K.Y.

Napisany przez: Kazushito Yakitaki Mon, 28 Jul 2003 - 22:51

Znaczy kiedyś to może był i DelSol. Obecnie nazwałbym to raczej prototypem sylwetkowym ;))))

Swoją szosą, czy ta zabawka ma wodny IC?

K.Y.

Napisany przez: rennen Mon, 28 Jul 2003 - 23:47

Tak wygląda... H22A , duża dmuchawka i wodny IC... fajne fajne ... ale to wciąż FWD

Napisany przez: Azrael Tue, 29 Jul 2003 - 03:01

Wiesz Wojtka auto ma poniżej 2.0 i spokojnie powyżej 300KM. I to nie jest nic nadzwyczajnego - technologia sprzed ponad 10 lat. Lexus ma wiele zalet (jeździliśmy razem) jest ucywilizowany, ma piękny liniowy przyrost mocy, komfortowe zawieszenie umożliwiające jednak dość szybką jazdę, a wszytskie przełączniki, kierownica i pedały działaja tak lekko że moja mama czy moja dziewczyna by była zachwycona. Niestety to nie jest auto które daje WRAŻENIA. Ot i tyle, niestety 10letni homologation special w którym wsyztsko łomocze i każdy plastik żyje własnym życiem zjada je z kopytami, a za swoją cenę IS200 + kompresor z TTE nie może konkurować z autami z charakterem które się jeszcze robi.....

Napisany przez: nevada Tue, 29 Jul 2003 - 09:30

przepraszam, gdzie widzicie wodny IC? jak to wygląda? przed turbo jest tylko krótki dolocik ze stożkiem, a za turbo goła rura, gdzie intercooler?

Napisany przez: bast3k Tue, 29 Jul 2003 - 09:32

zapewne o to chodzilo.
idac tropem tej dyskusji powiedz mi ile dragow jest fwd???

Napisany przez: PatiKTP Tue, 29 Jul 2003 - 10:41

raczej nie ma IC. To obok to chlodnica, a od turbiny idzie rura prosto do kolektora dolotowego.

Napisany przez: hwojtek Tue, 29 Jul 2003 - 10:47

Owszem. 205KM to żadna rewelacja, więc nie ma co dyskutować.



A mi w Toyocie powiedzieli, że złote napisy na Lexie i opcję basenu muszę sobie zrobić samemu. Kompresor do Lexa oglądałem w krajach cywilizowanych wtedy, kiedy IS200 jeszcze nie było w ofercie w Polsce i jakoś miał gwarancję. No ale ja się nie znam.



Wielki Brat jest pod wrażeniem. Ulituj się nad nami i nie pisz nam rzeczy oczywistych. I dojdź do wniosku, że ten Lex to żadna sensacja.



Zdaje się, że napisałem "pochodzące spoza UE".



Rzeczywiście, pomyliłem pojęcia. Oczywiście akcyza nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia, a wysokość cła. Za nowe auto benzynowe o wartości celnej 10000 USD pochodzące spoza UE opłaty są następujące:

W przypadku samochodu o pojemności do 2.0 litra czyli IS200:
Cło: 35 % (13 706,35 zł)
Akcyza: 3.10 % (1 638,89 zł)
VAT: 22 % (11 991,37 zł)
W sumie: 27 336,61 zł

W przypadku samochodu o pojemności do 3.0 litra czyli IS300:

Cło: 10 % (5 564,75 zł)
Akcyza: 13.60 % (6 082,70 zł)
VAT: 22 % (11 177,86) zł
W sumie: 22 825,31 zł

Jak widać, taniej jest sprowadzać auto z większym silnikiem.



Nie ma takiego urzędu, a wydziały komunikacji nie zajmują się cleniem samochodów. Za to z tym wyliczeniem możesz iśc do taty i pogadać o 5000 PLN różnicy. Na pewno się zainteresuje.



BlitzZ!, odbierasz personalnie moją troskę i obowiązek utrzymania wysokiego poziomu tego forum, a ja personalnie do Ciebie nic nie mam. Więc proszę na temat albo koniec pieśni.

Napisany przez: hwojtek Tue, 29 Jul 2003 - 10:54

Z pewnością znajdzie coś w USA do aut, które nigdy do USA nie były importowane (Sunny GTiR, 323GTR, Impreza GT).
A najbliższe części za sensowne pieniądze do Sunny albo 323 są w Australii. Trochę za długo w tym już siedzimy, żeby nie wiedzieć.



Sunny/Pulsar GTiR wyprodukowano w 5000 sztukach. Połowa do Japonii, Korei, Singapuru i Malezji, 1300 Australia i Nowa Zelandia, 500 UK, 700 reszta Europy.



Więc co, w Stanach ma szukać?



Rozbroiłeś mnie...

Napisany przez: brt Tue, 29 Jul 2003 - 12:16

Wujek Dobra Rada !

Napisany przez: Marlon Tue, 29 Jul 2003 - 14:44

Kto zamknie temat? Może hWojtek jako moderator i główny dyskutant? pls, niech ktos to zrobi.

Napisany przez: hwojtek Tue, 29 Jul 2003 - 15:13

Mówisz - masz.