Shoutbox 0 nowych PW 


4 Stron V  < 1 2 3 4 >  
Reply to this topicStart new topic
> Kitcary lotus 7, westfield itp
Tommo
post Wed, 07 Aug 2019 - 10:40
Post #41


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 12 February 2008
Skąd: NMiasto





Pamiętam, że sporo Tigerów jeździło w ClassicAuto jak ja jeździłem. Generalnie czasy słabiutkie były a jak popadało to już tragedia totalna. Chyba tylko w Kielcach konkurencyjne były i walczyły o pudło, jak było sucho oczywiście.


--------------------
A110S
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Wed, 07 Aug 2019 - 10:40
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Type-R
post Wed, 07 Aug 2019 - 10:50
Post #42


Super User
Dołączył: Fri, 03 February 2006





Dokładnie. I to były Tigery z mitycznymi :-) 240 km.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Wed, 07 Aug 2019 - 11:07
Post #43


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





CYTAT(Type-R @ Wed, 07 Aug 2019 - 10:05) *
Cieszę się, ze dobrze Ci się jeździ kit -carem, choć może to początkowa euforia (oby nie). Owszem, kity są oparte na elementach seryjnych aut, ale to są chałupnicze konstrukcje, w których owe elementy poumieszczane są niemalże przypadkowo, pod dziwnymi kątami itp. Do tego problemy z elektryką. Mniejsze części pochodzące z wielu innych niż dawca silnika/skrzyni aut.Do wykonania najprostszych czynności często trzeba wyjąć silnik z ramy. A, jak wspomniałem, zawsze jest co robić. I doświadczenie to opieram na swoim, jeżdżącym tylko ulicznie, Tigerze (który był firmowany przez człowieka zajmującego się kiedyś zawodowo ich budową, co kazało się niewiele znaczyć), obsługiwanego przez zaprzyjaźnioną firmę oryginalnego RHD Caterhama (nie jest wstanie ukończyć imprezy na Ułężu i wrócić na kołach). Fabrycznie złożony egzemplarz Top Gear Polska też zdaje się trapiły jakieś usterki. Tak naprawdę, kupując każdego złożonego kit-cara, należałoby rozłożyć go na części i ponownie złożyć, a i to nie daje rękojmi że wszystko będzie działać. I owszem, turystki do sportu też się psują, ale śmiem twierdzić że: a) nie z taka częstotliwością, cool.gif usterkę łatwiej (pomimo gorszego dostępu) zdiagnozować i usunąć, zamiast drapać się po głowie i zastanawiać co autor/wykonawca (najczęściej flejowaty Angol) miał na myśli. Trochę casus samochodu FSM Syrena - niby wszystko proste, więc nie ma się co psuć, a jednak :-)

Reasumując, jak ktoś lubi mieć wiecznie ręce po łokcie w smarze, i ma wiedzę/warunki żeby samemu dłubać przy aucie, oraz jest to jego jedyna zabawka, to kit-car jest dla niego. Ja jakoś nie widzę wysypu tych wynalazków na torach poza UK. Miałem, sprzedałem, na razie dziękuję. Nie wykluczam, że wrócę do tematu, ale to raczej z przemyślaną od 0 konstrukcją wyścigową, typu Radical lub Ariel. Choć nie ukrywam, jazda Catem po Alpach też chodzi po głowie. ale to z lawetą za plecami :-)


To fakt, że te konstrukcje są chałupnicze. Jaka kultura techniczna właściciela, taki efekt.

CYTAT(Tommo @ Wed, 07 Aug 2019 - 10:40) *
Pamiętam, że sporo Tigerów jeździło w ClassicAuto jak ja jeździłem. Generalnie czasy słabiutkie były a jak popadało to już tragedia totalna. Chyba tylko w Kielcach konkurencyjne były i walczyły o pudło, jak było sucho oczywiście.


Jak ktoś nie zna się na samochodach i nie umie tego poustawiać, nie ma kontroli trakcji ani ABS, to trudno,żeby w deszczu wygrywał. Mam nadzieję, że niebawem ten mit polegnie wink.gif.

CYTAT(Type-R @ Wed, 07 Aug 2019 - 10:50) *
Dokładnie. I to były Tigery z mitycznymi :-) 240 km.


Na torach wolnych (czyli nie Poznań i nie Silesia) moim zdaniem można kopać dupę 2-3x mocniejszym wozom w takim kicie.
A na torach szybkich może być ciężko. Ja obstawiam, że 140hp zrobi 1:40 na Poznaniu biggrin.gif.


Moje auto będzie stało na Verva street racing 24-25 sierpnia, zapraszam do oglądania smile.gif.


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Type-R
post Wed, 07 Aug 2019 - 11:18
Post #44


Super User
Dołączył: Fri, 03 February 2006





Jedź. I zrób biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Wed, 07 Aug 2019 - 11:23
Post #45


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





CYTAT(Type-R @ Wed, 07 Aug 2019 - 11:18) *
Jedź. I zrób biggrin.gif


Do końca sezonu chce to zrealizować. Póki co, tak jak napisałeś, trzeba to auto wytestować i usunąć fuckupy poprzedników.
Btw, masz jakieś onboardy ze swoich jazd ?


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Wed, 07 Aug 2019 - 11:36
Post #46


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





Type-R , kurcze czemu nie studziłeś tak zapału mojego gdy jeszcze pytałem przed decyzją ? wink.gif

"

Imho w tym zakresie cenowym nic nie daje takiego fanu z jazdy torowej. Cena niższa niż za cupowe 318 is, a radość z jazdy - wielokrotnie większa. I ludzie się oglądają :-) " = post 7 w tym wątku.

Jak będzie zobaczymy, czy mi się dobrze jeździ ? - jeszcze nie wiem smile.gif jak pisałem , dopasować się w tym kokpicie wymaga przyzwyczajeń innych. O tym że RWD ponad 20 lat nie jeździłem (pf 125p, maluch i FSO 1500) nie wspominając, hamulce bez serwa, ABSu, żadnej TC, linki gazu i sprzęgła z ich regulacjami, balans hamulców itd., specyficzne to wszystko. I na pewno bardziej wymagające od kierowcy , bez dwóch zdań.
Ale no sory, czas 1:50 na Zandvoort (i to nie jednej wydumki która pościna plachołki bez kary, czy przemyci dodatkowe cm pojemności na lewo bo w CAC czy DC nikt przecież nie sprawdzi itp.) , a czasy kilku wozów regularnie w serii wyścigowej jeżdżących i dostających w d. jak 100 sezonów CAC , jednak bardziej mnie przekonuje niż niepoustawiane ze sztywną osią i nie wiadomo jakim zawiasem i oponami, o mniejsze sztywności , w zasadzie cywilne Tigery. Nie wiem jak to w ogóle można próbować pogodzić Ułęż i Kitcar delikatny z jego 7 cm gdy na max podniesionym prześwitem ? (w zasadzie tam to nic, no może Buggy powinny jeździć).

Natomiast na pewno to racja co do możliwych baboli w sensie jakości składania przez poprzednika (gdy używany) , i nie tylko przez Angoli, w moim Belgijscy mechanicy nie popisali się w kilku kwestiach delikatnie mówiąc smile.gif Ale to były wyraźne odstępstwa od instrukcji . Budując samemu z nowego zestawu takich kwiatków nie powinno być. Choć czytałem o przypadkach gdy zamiast sportowej cywilną chłodnicę do zestawu Aerorace na przykład wsadzili i użytkownik kilka trackdayów dywagował czemu się przegrzewa, czy n ie ten element laminatu , czy jakąś śrubkę za krótką itd.

240 koni z Zeteca 2.0 to grubych modyfikacji wymagało o ile wiem, wałki ze 300 stopni, tłoki kute 86mm, ITB porządne, mądry wydech i komputer z programem na 8 tys obrotów czy może więcej. No i wtedy to z kolei opony porządne bo co z tej mocy bez docisku przy tej masie. W moim są walce z tyłu a do takiej mocy mu daleko jeszcze.

A i na pewno to prawda że jest co robić, ale to wynik tego, że nie trzeba się zdawać na mechanika. No skoro w pojedynkę silnik ze skrzynią wyciągałem i wkładałem w małym garażu (BTW nie bardzo wiem do czego poza właśnie naprawą silnika czy skrzyni to potrzebna czynność)? przecież wszystko jest na wierzchu. Po drugie to wynik tego że można przyczepiać, odczepiać, modyfikować, robić co się tylko umyśli czy wymyśli. Więc robić faktycznie jest co.
Ale z tym że jest co robvić przy wozach torowych to chyba na tym forum gdzie "projekt" za projektem "się robi" , i pada, i się robi i jest porzucany , i jest podejmowany, i jeździ , i znó pada, i … i tak w kółko to chyba jest jasne i nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie sądził że torowy wóz będzie tysiące km robił lejąc tylko paliwo.



--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Wed, 07 Aug 2019 - 12:35
Post #47


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





Edit, ale tak sobie myślę, może faktycznie tak różowo nie jest bo na przykład : przednie koła na łożyskach stożkowych i jak za mocno dokręcone - przegrzewanie, wypali smar , blok koła, z czym to się wiąże na torze łatwo sobie wobrazić.
Instalacja paliwowa na opaskach , zbiornik za plecami blaszką oddzielony, w komorze gorąco a tam też przewody gumowe na opaskach.
Pedały - wąskie, ciasno, łatwo stopę zablokować gdzieś , zwłaszcza że jak pada to szczelin masa i pedały mokre będę więc przy str "nakładkach" gładkich to nie problem przestrzelić hamowanie ze stopą między sprzęgłem a hamulcem czy hamulcem a gazem gdzieś tam.
Szczelin sporo mimo srtarań uszczelniających więc mgiełka wodna w elektrykę która na wierzchu wędruje bez problemów.
Podczas jazdy trzeszczy, skrzypi wszystko, szum wiatru - trudno się zorientować w nieprawidłowych dźwiękach pracy silnika, skrzyni, dyfra , dopiero jak się z hukiem rozleci to wiadomo że coś nie tak.
Ciasno więc szybkie kontry kierownicą to mimo przełożenia 2,4 to zaczepianie o kolana, więc nieefekltywne i spin i już pożegnanie z dobrym czasem przejazdu.
Siedzenie na podłodze wzmocnionej 2 płaskownikami stalowymi kilka cm nad chropawym asfaltem, hm.. weź tu się skup na jeździe smile.gif
O deszczu mowa już była.
Co do tych elementów z różnych wozów itd., coś w tym jest, piastyh przednie z Cortiny, jakiś dziwoląg do wymiany hamulców.
Rozrusznik mocowany na aby aby.
Alternator na patentachj które ponoć lubią pękać.
Skrzynia z quick shifterem który wymaga pary w rękach a gdzie wtedy precyzja prowadzenia.
Balans barf ale bez ustawiania na desce bo linka od poprzeczki wadzi z pedałami gazu i sprzęgła.
Kable już wspominałem...
Hm..


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tommo
post Wed, 07 Aug 2019 - 12:51
Post #48


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 12 February 2008
Skąd: NMiasto





CYTAT(jackkpl @ Wed, 07 Aug 2019 - 11:07) *
Jak ktoś nie zna się na samochodach i nie umie tego poustawiać, nie ma kontroli trakcji ani ABS, to trudno,żeby w deszczu wygrywał. Mam nadzieję, że niebawem ten mit polegnie wink.gif.

To też ale nie tylko. Jeżeli podstawowe mechanizmy pojazdu bazują na starym Fordzie z lat '80 to cudów nie uzyskasz.


--------------------
A110S
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Wed, 07 Aug 2019 - 13:47
Post #49


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





CYTAT(Tommo @ Wed, 07 Aug 2019 - 12:51) *
To też ale nie tylko. Jeżeli podstawowe mechanizmy pojazdu bazują na starym Fordzie z lat '80 to cudów nie uzyskasz.


Te tigery co ja widziałem miały szperę, przód i tył na 2 wahaczu, hamulce tarczowe. Nie wiem, co tam bazuje na fordzie smile.gif. Silnik hayabusy, skrzynia kłowa.
Może ktoś kupił "kit cara" z demobilu. Wtedy nadal aktualne jest to,że się nie zna na samochodach, bo osoba mająca wiedzę takiego gówna nie kupuje.


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Wed, 07 Aug 2019 - 16:14
Post #50


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





lozyska stozkowe z przodu? trzeba wiedziec jak dzialaj, jesli sa z wkladka dystansujaca to ona musi tam byc, jesli lozysko do lozyska to nie ma prawa nic sie zadziac jak dokrecisz za mocno


konstrukcje sa proste, nawet bardzo smile.gif tylko dzisiejsi mechanicy nie umieja weryfikowac usterek i myslec tylko hop - wymieniamy, najlepiej piaste zintegrowana np smile.gif


ps: z czego masz przednia zwrotnice? bo widzialem multum rozwiazan w sevenach
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Wed, 07 Aug 2019 - 16:33
Post #51


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





Podobno to z Forda Cortiny.
O taka jak tu w opisie możliwości regulacji :
http://westfield-world.com/suspension.html

https://www.hispecmotorsport.co.uk/uprights.html
Jest sporo rozwiązań odelżonych.
Jedno jak widać tam jest minusem - wymiana tarczy hamulcowej trochę bardziej skomplikowana niż typowej do któej wystarczy zdjąć koło. Jeszcze nie wymieniałem, więc jeszcze nie wiem ile się trzeba nakląć, ale przypuszczam że sporo smile.gif

Czy ja to źle nazwałem to łożysko ? chodzi o to ze jak za mocno nakrętkę dokręcę to ciężkawo koło się kręci i ponoć to grozi zagotowaniem smaru i zatarciem. Pamiętam opowieści ojca jak mu to w syrence za jego młodu wybuchło. Trzeba ustawiać tak aby lekutki luz był wyczuwalny. Top przód. Tył jest jak w zwykłym samochodzie.

Generalnie właśnie jest multum rozwiązań i pewne kitcary się mają bardziej nadawać (sztywność , wielowahacz, geometria mocowań wahaczy i te wszystkie magiczne sztuczki które sprawiają ze niby to samo a jednak nie), nie mówiąc już o elementach jak amortyzatory, sprężyny , obecność/brak i których stabilizatorów itd. Chyba nawet jednej marki dwóch takich samych nie ma. No może za wyjątkiem tych któe mają wg regulaminów być takie same na wyścigi pucharowe
https://www.facebook.com/westfieldracingser...e=3&theater
https://www.facebook.com/westfieldracingser...e=3&theater
https://www.facebook.com/westfieldracingser...e=3&theater


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
T_E_D_D_Y
post Thu, 08 Aug 2019 - 06:26
Post #52


Frequent User
Dołączył: Tue, 25 December 2012
Skąd: Legnica





Bazowanie na technice z lat 80tych ma tą wadę jak ktoś wyżej wspomniał - mechanicy chcieli żeby wszystko było P&P wkręcił wykręcił bez regulacji.
Offtop - Andrzej ty fejsbookowy??



--------------------
Zaworki DV+ Go Fast Bits
Poliestrowe filtry powietrza Sprint Filter
www.shopEFI.pl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Thu, 08 Aug 2019 - 07:34
Post #53


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





Rozwieje Twoje watpliwosci: masz piaste przykrecana "od tylu" zwrotnicy, lozyska to dwie sztuki stozkow, skrecane czolami do siebie - to nie syrena i raczej dokrecasz na ustalony moment, wymiana tarczy ktora jest na rewersie piasty tez jest raczej banalna - jak masz wszystko poprawnie poskladane to odkrecasz nakretke wyjmujesz piaste i czesc - tarcza na wierzchu, pogodaj z jakims wlascicielem accorda z lat 90 a tam jest przegibane, tarcza od tylu wlasnie ale koniecznosc jej wymiany oznacza demolke lozyska

Podstawa: jak tam grzebiesz to lozyska wysokiej klasy ( podejrzewam ze nic lepszego od timkena nie bedzie ) smary najwyzszej klasy, czystosc i nie uszkodzone uszczelniacze

Ps: zaopatrz sie w manual haynesa do cortiny to bedziesz mial rozpiske co i jak zrobic i dokrecic
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Thu, 08 Aug 2019 - 08:03
Post #54


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





CYTAT(flapjck1 @ Thu, 08 Aug 2019 - 07:34) *
Rozwieje Twoje watpliwosci: masz piaste przykrecana "od tylu" zwrotnicy, lozyska to dwie sztuki stozkow, skrecane czolami do siebie - to nie syrena i raczej dokrecasz na ustalony moment, wymiana tarczy ktora jest na rewersie piasty tez jest raczej banalna - jak masz wszystko poprawnie poskladane to odkrecasz nakretke wyjmujesz piaste i czesc - tarcza na wierzchu, pogodaj z jakims wlascicielem accorda z lat 90 a tam jest przegibane, tarcza od tylu wlasnie ale koniecznosc jej wymiany oznacza demolke lozyska

Podstawa: jak tam grzebiesz to lozyska wysokiej klasy ( podejrzewam ze nic lepszego od timkena nie bedzie ) smary najwyzszej klasy, czystosc i nie uszkodzone uszczelniacze

Ps: zaopatrz sie w manual haynesa do cortiny to bedziesz mial rozpiske co i jak zrobic i dokrecic

No i tu wychodzi wada i zaleta kitcarow bazujacych na np mx5. Wszystko jest pnp , a wymiana piasty zajmuje mi obecnie 10 minut. Nie ma patentow z różnych aut, wszystko jak fabryka chciała.

Wada to wyższa masa w stosunku do takiego westfielda.


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Thu, 08 Aug 2019 - 08:31
Post #55


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





eeee bez przesady, jesli umie obslugiwac klucze to da sobie rade, a powiedzmy szczerze, nie bedzie co zawody zmieniac tarcz lozysk itepe smile.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Thu, 08 Aug 2019 - 09:25
Post #56


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





flapjck1 dzięki za opis i wyjaśnienie, ja tylko centralną nakrętkę zdejmowałem i dokręcałem tak jak w jakimś poradniku z forum Westfielda wyczytałem - najpierw mocno, później lekko luzując i zawleczkę na nakrętkę w tej pozycji , sprawdzając żeby był lekki luz taki który czuć pod palcami ruszając kołem, ale w zasadzie okiem niewidoczny. Jak widoczny to odrobinkę mocnej, jak niewyczuwalny to odrobinkę słabiej. O tym poradniku Haynesa już słyszałem, choć instrukcja Westfielda większość momentów podaje, to niektóre czynności są tam jakby domyślne, co dla kogoś nie z branży czasem stanowi zagadkę smile.gif Ale wszystko przede mną. Gdyby mi rok temu ktoś powiedział że będę silnik wyciągał i wkładał w pojedynkę, to bym mu kazał się w głowę puknąć.

Ten specjalny smar to chyba gdzieś głębiej jest ? bo po nakrętce pod kapturek na nią zakładany jakiś zwykły gęsty dałem.

No mam nadzieję że za często tarcz zmieniać nie będzie trzeba, a łożysk tym bardziej, lekkie auto w końcu, ale jednak to jedna z czynności które w sportowym aucie dobrze jak są szybkie łatwe i przyjemne. Suma takich drobnych elementów bardzo ułatwia wszystko jak się samemu tym zajmuje "po godzinach" i jeździ . Poczynając od takich niuansów jak szpilki a nie śruby kół , żadnych dystansów , otwory w "karoserii" dostępowe do czegoś często używanego .

Rozmawiałem wczoraj z gościem który jeździł kiedyś Tigerem chyba tu wspominanym, pokochał otwarte lekkie wozy i później w górskich jakimiś formułami startował.
Mówił że ten przynajmniej Tiger miał coś nie tak z konstrukcją przedniego zawieszenia. Zgadzałoby się to z tym co mówił gość prowadzący kitcarscollection.nl , polecał w zasadzie Caterhamy (ale drogie), później Westfield/Striker i jakiś jeszcze już bardziej egzotyk, odradzał MK Indy, Robin , Locost i Tiger. No ale żeby takie opinie wypowiadać, trzeba mieć przegląd i doświadczenie z "kilkoma" różnymi a nie jednym

https://www.kitcarcollection.com/kitcarsite...shamrock-22.jpg

TEDDY - FB odczytuję strony Drivecup, CAC czy TAP bo czasem kurcze nigdzie indziej pewnych inf. o nadchodzących imprezach nie ma, ale nie używam aktywnie, a czemu pytasz ?


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Thu, 08 Aug 2019 - 09:34
Post #57


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





a tak bajdełej - ta slynna angielska cortina to po naszemu taunus?

takie cus?


https://www.otomoto.pl/oferta/ford-taunus-1...ml#gallery-open



https://allegro.pl/oferta/ford-cortina-auto...wnik-7711201276
https://allegro.pl/oferta/ford-cortina-hayn...anio-7128793292

Go to the top of the page
 
+Quote Post
jackkpl
post Thu, 08 Aug 2019 - 09:50
Post #58


I live here !
Dołączył: Wed, 20 August 2008
Skąd: 3city





CYTAT(flapjck1 @ Thu, 08 Aug 2019 - 09:34) *


Pod maską aż się prosi o wstawienie v8 biggrin.gif


--------------------
-Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
flapjck1
post Thu, 08 Aug 2019 - 10:49
Post #59


Forum Homee
Dołączył: Tue, 14 November 2006





zawsze tak mam jak widze capri z takim malym orzeszkiem v4 1,3 czy tam 1,4 smile.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Sun, 20 Sep 2020 - 22:02
Post #60


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





Uzupełnię po z grubsza roku, jako zakłądającego wątek, moje wrażenia z użytkowania kitcara w formie pochodnej Lotus'a 7 , konkretnie Westfielda SEiW.

9 trackday'ów w tym roku, po +/- 100km torowych około każdy ( z wyjątkiem dwóch krótkich classicautocup i drivecup ) . Sezon od czerwca więc często tydzień po tygodniu były wyjazdy.
Poza TAP na Jastrzębiu zawsze jakieś podium .
Oczywiście obawiałem się awarii przeróżnych, ale odpukać póki co , to najbardziej uciążliwe prace przy nim przez ten czas to było ustawianie geometrii (w garażu na sznurki, oj plecy bardziej obrywają niż w tym twardym fotelu wink.gif ) i ze 2-3 razy profilatyczne odpowietrzenie hamulców co jest banalne bo wszystko na wierzchu, a i raz klejenie laminatu . Silnik od GrześkaK - wiadomo, chodzi jak dzwon, oleju nie woła.
Westfield póki co (odpukać) na torach zawsze do końca sprawny, 2x coś co wymagało zajęcia na parkingu - na pierwszym TD w sezonie : świeże klocki po nagrzaniu się nie mieściłuy w zacisku , i na ostatnim wczoraj - urwał się rozrusznik (moja wina, w tym, że widząc jak jest na jednej śrubie przez poprzednika zamontowany, po regeneracji profilaktycznej, zmontowałem tak samo no i w końcu ucho się urwało. Ale jedno i drugie nie przeszkodziło w kontynuowaniu jazd, a rozrusznik wręcz może i pomógł, bo to zawsze kilka kilo mniej wink.gif choć tak naprawdę wóz jest i tak lekki , więc to spory komfort gdy nie trzeba o każdy gram czy kilkogram walczyć.

Co do czasów, na pewno z właściwym kierowcą są możliwe znacznie lepsze, ale jak na amatora i 200 koni wolnossące, w aucie o aerodynamice cegły - 1:52,5 kilka razy powtarzalne na Silesii mnie w zupełności satysfakcjonuje, a jeszcze biorąc pod uwagę wrażenia z prowadzenia to cóż mogę powiedzieć ... porzućcie te bezsensowne karoserie turba, napędy itd i wsiadajcie w kitcary! wink.gif I czytajcie co pisze odnośnie ustawień lub męczcie pytaniami @jackkpl ! smile.gif
(Łodzi i Poznania raczej nie zaliczę, za daleko dla mnie, a czasu na te bliskie tory nie ma żeby jeździć)

https://youtu.be/LgxL5J3ChPo



--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post

4 Stron V  < 1 2 3 4 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 28 March 2024 - 12:31