Drukowana wersja tematu

Napisany przez: elmarki Sat, 23 Oct 2021 - 13:38

Cześć,

Kupiłem angola, z uszkodzonym silnikiem, chciałem go naprawić i trochę pojeździć autem RWD (seryjnym) w celu nauki. Finalnie wleciał starszy motor i modyfikacje poszły w innym kierunku niż zakładałem. Liczę że uda się samochód odpalić jeszcze w tym miesiącu być może jakieś testy w tym roku. Samochód budowany do amatorskiej jazdy po torze, zależy mi na niezawodności i w miarę prostej konstrukcji.

MODEL:
BMW 1 series coupe E82, bazowo z N43B20.

Silnik:
M54B30 z chłodnicą oleju, zakończono

Modyfikacje głowicy:
brak

Modyfikacje bloku:
brak

Układ dolotowy:
jakiś stożek, zakończono

Układ wydechowy:
kolektor wydechowy Schmiedmann, reszta MG Motorsport, zakończono

Układ wtryskowy:
seria

Elektronika:
ECU Pectel SQ6, Dash Omega D4, PMU z EMU, wiązka na kablach i termokurczach Raychema

Układ chłodzenia:
chłodnica oleju, wody i wspomagania Mishimoto, zakończono

Układ napędowy:
na razie seryjna skrzynia i seryjny dyfer, zbieram na szperę,

Układ hamulcowy:
hamulce z 135i, pedaliera Tilton

Zawieszenie:
na razie seria, plany na B16 lub KW

BODY KIT:
na razie seria, w planach 1M look, w środku klatka Ireco

PODZIĘKOWANIA:
dla wszystkich zaangażowanych

Napisany przez: jackkpl Sat, 23 Oct 2021 - 14:33

Kompleksowo i na bogato. Kiedy auto będzie gotowe na tor?

Napisany przez: pawel934 Sat, 23 Oct 2021 - 22:56

Super, jedynka z M54 to bardzo fajny wóz. Gratulacje i czekam na fotki/filmiki po skończeniu

Napisany przez: .wide Sun, 24 Oct 2021 - 12:22

To prawdziwa przyjemność zobaczyć tu ten projekt. Wiązka jest piękna!
Kibicuję!

Napisany przez: jackkpl Sun, 24 Oct 2021 - 14:20

Dlaczego w tych pięknych wiązkach stosuje się ten sam kolor przewodów?
Naprawianie czy modyfikacja musi być miłym zajęciem .

Napisany przez: wymiot Sun, 24 Oct 2021 - 17:45

[code][/code]

Bo latwiej ustalić ktory gdzie wyszedl niz zaplanowac
[video]https://youtu.be/z1X0Mp_-WJk[/video]

Napisany przez: Debal Sun, 24 Oct 2021 - 18:16

Kwestia kosztów i pewnie dostępności innych kolorów.
Kupując jedną dużą szpulę wychodzi taniej/metr (i taniej nie znaczy tanio, przy cenie ~5pln/metr @0.5mm2 przy szpuli 100m) i uzyskuje się wyższą sprawność wykorzystania przewodu w porównaniu do krótszych odcinków.
Plus na ebayu często można wyrwać new old stock z USA z jakiegoś magazynu wojskowego.

Przy dobrej dokumentacji, naprawa tak zaplecionej wiązki nie jest wcale trudniejsza niż "normalnej".

Mnie z kolei zastanawia wybór Pectela ze wszystkich dostępnych na rynku ecu/wyświetlaczy w tej klasie cenowej.

Napisany przez: jackkpl Sun, 24 Oct 2021 - 19:54

Nigdy nie miałem do czynienia z wiązkami 1 kolorowymi, ale naprawa wiązki w seryjnym samochodzie, mając schematy i ładne kolory jest czasochłonna.
U mnie akurat jest dużo zmian, typu dodatkowy czujnik, zmiana sterowania wentylatorami/pompami wody i nie wyobrażam sobie niszczyć tak ładnej wiązki.

Jeśli tu jest wszystko ustalone i zmian nie będzie, to wtedy rozumiem.

Napisany przez: Andrzejsr Sun, 24 Oct 2021 - 20:40

A w czym takie przewody nie-tanie się charakteryzuja ? jakaś odporna na temp. izolacja ?

Napisany przez: Debal Sun, 24 Oct 2021 - 21:33

Na taką ewentualność też da się przygotować np. wyprowadzając więcej przewodów niż początkowo było potrzebne i poprowadzić je w prawdopodobne miejsce użycia lub rozbicia całości na podwiązki np. stosując konektor na grodzi.

Jednakowoż nie będę ukrywał, że moim zdaniem, tego typu wiązka to overkill dla 90% przypadków (choć bardzo fotogeniczny i satysfakcjonujący do wykonania) - skręcenie przewodów, ich wiązanie kewlarem/klejenie taśmą kaptonową i wrzucenie termokurczki ma sens, gdy wiadomo że będzie ona wiele razy wypinana/wpinana w warunkach wyścigowych, krytyczne są kompaktowe rozmiary lub stale narażona na możliwość uszkodzenia mechanicznego.



Tak, wyższa odporność temperaturowa i mechaniczna (sama izolacja jest dwuwarstwowa, jednocześnie będąc cieńsza niż np. FLRY-B ). Ekranowane skręcane pary przewodów są już bezkonkurencyjnie pod względem wymiarów zewnętrznych.

Napisany przez: piwo Mon, 25 Oct 2021 - 05:34

moze izolacja silikonowa a nie pcv

Napisany przez: Bio Mon, 25 Oct 2021 - 08:43

w filmiku Roba Dahma (już linkowany), ten dokładnie opisuje dlaczego drogie kable są drogie:

W skrócie: To czym są pokryte (dzięki czemu, kabel, posiadając tą samą ilość żył, może być cieńszy + większa odporność temperaturowa, czy na chemię jak etanol itd.), ekranowanie, ilość żył w środku (bo prąd idzie wewnątrz żyły tylko po jej powierzchni - więcej żył > więcej prądu > "lepszy" sygnał z czujnika).

Napisany przez: .wide Mon, 25 Oct 2021 - 08:50

Myślę, że jest dokładnie odwrotnie. Przy okazji projektowania wiązki powstaje obszerna dokumentacja, która w połączeniu z określonymi zasadami budowy znacznie ułatwia (podkreślam) ewentualny serwis. Projektowanie jest naprawdę czasochłonne. Takie instalacje są „uszyte na miarę”, więc wszystkie potrzeby dot. czujników, czy jakichkolwiek wyjść muszą być określone na początku. Próba dodania przewodów pod nowy czujnik wiązałaby się w zasadzie z budową jej odnowa chociażby ze względu na określoną liczbę przewodów na każdej warstwie, która z kolei jest różna dla różnej ilości przewodów w rdzeniu.
Kolorów jest 10, ale nie ma sensu ich stosować, bo jeśli jest zrobiona dobrze, nie ma potrzeby do niej zaglądać. Chyba, że ktoś jest artystą:



Istnieje odmiana przewodu w podwójnej izolacji, ale w powszechnym zastosowaniu takich aplikacji używa się pojedynczej ścianki.

Overkill czy nie, to kwestia indywidualna. Myślę, że w elektrykę inwestuje się najmniej chętnie, bo realny stosunek nakładów finansowych do „zysków” jest niewielki. Samochód zazwyczaj nie pojedzie szybciej. Nie mniej to całkiem zaskakujące, bo dziesiątki tysięcy zainwestowane w pozostałe podzespoły i sama możliwość spędzenia bezawaryjnego weekendu na torze zależy właśnie od jej sprawności. Sama elastyczność takiej wiązki i wytrzymałość przy serwisie np. silnika jest bezcenna. Nie wspominając o wadze. Trzeba wziąć w ręce by się zachwycić

Napisany przez: Bio Mon, 25 Oct 2021 - 09:01

High Performance Academy ma kurs odnośnie wiązki motorsportowej:

Napisany przez: Mis Mon, 25 Oct 2021 - 09:44

Życie pokazuje jak jest i ciężko dyskutować z tym co widać u elektryków samochodowych, więc posiadanie jednego koloru zawsze odbije się czkawką za kilka lat.
Fajny projekt, ten silnik jest uszyty pod tą budę.

Napisany przez: .wide Mon, 25 Oct 2021 - 12:36

No tak, w końcu Apollo 13 też miał awarię elektroniki.
Myślę, że porównanie fabrycznych instalacji, (nie rzadko „pomodzonych”) które w każdej mierze są gorsze (od komponentów począwszy, przez technologię (chociażby brak właściwej izolacji), elastyczność, na presji cenowej producenta kończąc) do wyrobu, w przypadku którego „cena nie gra roli” jest nietrafione.
Moja pierwsza wykonana parę lat temu wiązką przetrwała bez serwisu po dziś dzień. Od czteromiesięcznej podróży w kontenerze po oceanie, po gromady studentów o różnej kulturze technicznej. Te wiązki serwisuje się jedynie w przypadku dzwona. Połączeń lutowanych praktycznie nie ma, a wszystkie prasowane połączenia są w twardych butach. Nie ma co się zepsuć i potwierdza to doświadczenie ludzi, które zajmują się tym na co dzień.

Napisany przez: jackkpl Mon, 25 Oct 2021 - 12:41

Nie sądzę, że ktoś tutaj kwestionuje wyższość takich wiązek. Wbrew pozorom , żeby zrobić dobrą wiązkę, to trzeba poza materiałami mieć wiedzę i przewidywać pewne rzeczy. To wymaga doświadczenia. Dlatego dla amatora chyba łatwiej jednak wykorzystać seryjną sprawną wiązkę (skrócić i wpiąć we wtyczkę np EMU), niż robić od nowa.
Mi trochę zajęło prób i błędów, zanim zacząłem poprawnie zaciskać konektory i inne tematy. Teraz to co robiłem 5 lat temu zrobiłbym znacznie lepiej . A najwięcej problemów nie jest z samą wiązką, tylko raczej z brakiem dbałości o szczegóły. Typu poprawne umiejscowienie wiązki i przewidzenie, że jednak te 5cm luzu to za dużo i przy 1.5g w zakręcie może dotknąć o ruchomy element. W ulicznym wozie takie coś by działało 10 lat.

Napisany przez: Mis Mon, 25 Oct 2021 - 15:09

No tak, zapomniałem, że przy autach nic się nie zmienia/nie modyfikuje/nie dokłada/nie zmienia, więc takie rozwiązanie będzie na najbliższe 10 lat ścigania bez kompletnie żadnych zmian.
Dziwne, że wszyscy co używają auta do sportu najmniej raz w tygodniu przy nim dłubią, a raz w miesiącu coś zmieniają/naprawiają w elektryce.
Robiąc profi wiązkę na ecu Pectela chyba warto jednak dołożyć te kilka groszy i godzin i mieć różnobarwne przewody?

Napisany przez: Yaca Mon, 25 Oct 2021 - 15:26

zapowiada się fajny temat.... i jak na amatorke widać przemyślany plan i konkretne podejście.... a że najbardziej lubie nadwozia coupe to tym bardziej kibicuje!

ps. w kwestii wiazek to nie ma co ukrywać ze jest z tym całą maaaasa pracy, nawet jeśli tylko przerabiamy/skracamy/ seryjna wiazke.. nie wspominajac juz o kablach robionych od zera z pełną dokumentacją i analizą potrzeb na przyszłość.

Napisany przez: .wide Tue, 26 Oct 2021 - 07:17

Staram się zrozumieć Twój punkt widzenia, ale co raz mniej rozumiem o co może Ci chodzić? Zakładasz, że nie ma sposobów by zabezpieczyć się przed przyszłościowymi potrzebami, albo, podejrzewasz, że autor tematu tego nie zrobił? Co z faktem, że był w komfortowej sytuacji, która pozwalała mu przygotować się do tego od samego początku? Jeden z najprostszych sposobów na to (spare’y) został opisany wyżej. Inny sposób, to po prostu wykonanie złącza, które będzie czekało na swój dzień a jeszcze inny to wyprowadzenie do każdej z wtyczek zasilania 5 i 12V, masy analogowej i cyfrowej, tak by można było zmienić czujnik na inny. Lub/i suma powyższych. Proste zabiegi, które się stosuje. Szanuję Twoje doświadczenia, ale napisz proszę – dotyczą samochodów z fabryczną i adaptowaną instalacją? Takiej, która ma więcej różnic niż podobieństw do powyższej? Może właśnie w tym rzecz i taki jest powód permanentnej potrzeby napraw każdego miesiąca?
Dzielę się z Tobą/Wami wiedzą i doświadczeniem (i chętnie będę to robił dalej), podaję argumenty swoje i innych wykonawców takich instalacji, a mam wrażenie, że rozmawiamy o tym czyja racja jest mojsza.

P.S.
Przewody sprzedaje się na rolki 300m. Sprzedawcy (w tym my) niechętnie sprzedają mniejsze ilości, ponieważ wiąże się to z przewijaniem przewodów i odmierzaniem 100-150m per rozmiar.
Poza tym, że jak już wspomniałem nie ma takiej potrzeby. Instalacja rządzi się swoimi prawami (np. kolejności przewodów), a każda wtyczka w ramach dokumentacji jest tak opisana, że w zasadzie nie potrzeba schematu. Przewody są skręcone, więc pojedynczego nie wyciągniesz, ewentualnych połączeń naprawczych nie robi się „na długości” wiązki, więc kolory nie mają zastosowania. Uwierzysz lub nie.

Napisany przez: nomaster Tue, 26 Oct 2021 - 08:14

Ja też zrobiłem sobie super wiązkę która niestety ewoluowała w trakcie użytkowania samochodu bo doszły czujniki albo zmieniły swoje położenie a to coś się dorobiło albo przeszkadzało przy czymś czego nie miało w.ogole wcześniej być i z pięknej wiązki po 2 latach nic nie zostało teraz wygląda jak wygląda. Zawsze się coś modyfikuje dokłada przekłada itp i nie tyczy się to tylko osprzętu elektrycznego a przewody są wszędzie i później okazują się np za krótkie jak dołożymy "coś tam"

Napisany przez: Bio Tue, 26 Oct 2021 - 08:15

@.wide - jeśli masz chęci, opisz jak się naprawia taką wiązkę? Jak się rozwali konektor to wiadomo - dość łatwo, ale załóżmy, że 1 żyła poszła. Co wtedy?

Jeśli dobrze kojarzę, to taki styl robienia wiączki + uszczelnienie rozgałęzień i końców, że praktycznie wiązka jest wodoszczelna, jest chyba określane w USA jako "Military Grade", bo w ten sposób w wojsku US się robi wiązki, które muszą przeżyć wszystko + być łatwo serwisowalne.

Napisany przez: pszczelaszkov Tue, 26 Oct 2021 - 11:22

Wg mnie jak już poleci jedna żyła to jest dużą szansa że poleci następna i lepiej i tak nowy kawałek wiązki wpiąć. Przygotowanie następnej pewnie zajmie tyle samu czasu co rozpruwanie i szukanie w zwykłej. Będzie jedynie ciut drożej, ale pewnie i tak mało na standardy wyścigów gdzie taka wiązka może być potrzebna.

Napisany przez: elmarki Tue, 26 Oct 2021 - 12:10

Dzięki wszystkim za komentarze. Nie spodziewałem się takiego odzewu.

Na pewno coś wrzucę przy tej okazji, nie ma ciśnienia czasowego, tak jak pisałem w pierwszym poście może jakieś testy w tym roku jeszcze się uda zrobić.


"Normalny" elektryk samochodowy nigdy tej wiązki nie dotknie, także nie ma obawy o taką sytuację. Dzięki za miłe słowa. Nie planuje jakiś rewolucji z modyfikacjami w przyszłości. Jeżeli już to dotkną one głównie silnika. Niestety mamy taki czas na świecie, że ciężko jest kupić niektóre rzeczy, fartem znalazłem gdzieś czarne, nie chciało mi się szukać różnych kolorów, które w zasadzie i tak są zbędne. Niestety budżet nie jest z gumy, a nie planowałem aż takiego zakresu modyfikacji i muszę studzić swoje zapały.


Był w dobrej cenie z SQ6.

Wiązka jest zaprojektowana tak, aby nie musiało być nic przerabiane, na razie robię głównie wnętrze. Wiązka silnika aktualnie zostaje z BMW. Przy wywaleniu wszystkiego ze środka, a jednak mam chęć pozostawienia np. świateł i tak musiałem jakąś wiązkę wykonać. Zdecydowałem się na taką, bo właśnie chciałem mieć pancerną wiązkę na lata i nic tam nie grzebać i nie ruszać tym co tydzień, bo coś przerywa. Ma być zrobione raz i dobrze. Uważam, że takie rozwiązanie było najlepsze do tego zastosowania.


To jest kluczowe, nie chce z powodu usterek elektryki tracić czasu na torze.

Napisany przez: jackkpl Tue, 26 Oct 2021 - 12:30

Mądre podejście, ja przez niedoróbki traciłem czasem imprezy. A to padło sterowanie doładowaniem, a to czujnik wstecznego wywalił bezpiecznik .

Napisany przez: Andrzejsr Tue, 26 Oct 2021 - 14:30

To przez zbędne "systemy" , po co Ci czujnik wstecznego ? wszystko co zbędne, da się bez tego obejśc, a może się zepsuć trzeba z auta na TD wyrzucać.
Ale podejście "zrobić raz a dobrze" na pewno prawidłowe i oszczędzające nerwów na parkingu pod torem.

Napisany przez: jackkpl Tue, 26 Oct 2021 - 15:52

Wiesz, jak się jeździ po ulicy i chce przejść przegląd, to jednak potrzebne .

Napisany przez: .wide Wed, 27 Oct 2021 - 07:58

Dlatego najlepiej zrobić HUB’y. Grupy wtyczek w różnych częściach komory silnikowej np. na głowicy. Pozwala zmienić czujnik na inny, jego umiejscowienie, dobudować wiązkę etc.
Tak jak tu:



Jestem zwolennikiem technologii naprawy przez wymianę na nowe. Generalnie jako, że są to techniki zapożyczone z lotnictwa lub/i wojska, najlepiej kierować się standardami NASA. Takie lutowanie umieściłbym w rozgałęzieniu okrytym bootem, który jest twardy i nieelastyczny.



Z wtyczkami jest prosto, pod warunkiem, że ktoś zostawił service loopy

Napisany przez: nomad66 Mon, 01 Nov 2021 - 11:16

ceny 1er idą w dół, a fajna baza do dłubania jest. Może wyjść tanie i fajne auto do ściągania się. Zwłaszcza z m54b30. Zwykły wolnossak, więc nie będzie się psuć co chwilę bez wpompowania 6 cyfrowej kwoty.
W drifcie 1er dają radę i są mocną konkurencją: Pacholczyk już jeździ, teraz Kochanowski kończy swoją, zobaczymy co on pokaże

Wiązka od zera daje radę - duży plus, jedynie przyzwyczajenie do kolorów może blokować mentalnie z jednym kolorem przewodu. O ile pod maską wiązka silnika i osprzętu to zdarzają sie modyfikacje, ale reszta? Jak często zmieniacie typ lampy żeby wymagało to modyfikacji wiązki?