Rodzinny Van 7-dmio osobowy, Kwota: 26 K. Opcje

[._.]

Kolega z racji posiadania dość licznej rodziny, potrzebuje sporego auta do 26 tysięcy złotych - w grę wchodzą:
- Peugeot 807
- VW Sharan
Oba w dieslu.

Co polecacie, co jest mniej awaryjne?
Koszty utrzymania, którego modelu są niższe?
Jakie są typowe bolączki tych Vanów?
Może macie jakieś własne propozycje?

[Wspieraj forum]

[spoon]

peugeot 807 do 26 tysiecy????
kolega ma serwis, czy po prostu lubi sobie strzelac w stope?
w takim budzecie, to vw bedzie wzglednie bezpieczniejszy.

[Taffarel]

Jakie są typowe bolączki tych Vanów?

Poza małą mocą wyjściową (mówię o 110KM - choć w sharanie łatwo to zmienić, co powinno być kolejnym krokiem po zakupie ), moja dobra koleżanka jeździ takim autem i... czasami pada jej jakiś elektryczny "gadzet", to się któraś szyba nie otwiera, to tylna nie grzeje, albo wycieraczka tylna padła, albo klima... generalnie takie "pierdoły" się jej psuły przez 3 czy 4 lata, jak nim jeżdzi. Zawias przyzwyczaił się do naszych dróg i nie protestuje jakoś narazie, ALE - blacha chyba nie byla przewidziana na kompiele w solance pośniegowej, bo gdzieniegdzie zaczyna pojawiać się purchelek rudej, nawet na niemalowanych uprzednio elementach.

[art...]

Odradzam 807 pracowałem w Citroenie gdzie pojawiały się c8 i sporadycznie bluźniaki 807 . Naprawy są kosztowne a psuje się sporo zaczynając od DPF a kończąc na elektrycznych szybach :/ Jestem miłośnikiem aut z Francji ale to auto odradzam . VW juz lepiej a nie mysleliście o Chryslerze Voyagerze ?? miałem i moge polecic .

[Taffarel]

na łańcuch rozrządu trzeba uważać w voyku, bo znajomemu sie urwal przy 140kkm, a auto mial od nowości...

[sokol22]

i na skrzynie tez trzeba uwazac w voyagerze

[ju-by]

Najsensowniejszym wyborem w tej cenie będzie Logan MCV 1,5Dci, wprawdzie nie jest to pełnowymiarowy van, ale żaden Sharan, Espace czy "eurovan" nie będzie tańszy w eksploatacji, nowszy ani mniej awaryjny (w zadanym budżecie).

[Kubik_CDTi]

T4 2,5TDi
Idzie dostać w tej kasie młodszego transportera lub starszego (97-98r)multivana.
Jest po prostu lepszy od ww.

[Performante]

wiem ze znajomy nosil sie z zamiarem sprzedania Espace 3.0 dCi 2005 r. z dachem panoramicznym, tip-tronic, wer. ciezarowa, xenon itd. z I ręki. cena lekko wieksza, ale 140kkm przelotu. jak cos wiecej info na PW.

[lagadula]

A Zafira ?

[kowal1992]

A może Mazda MPV 2002-05 z silnikiem 2,0 CiTD. Jest to 136 konny dieselek. Znajomy ściągną taką z 3 miechy temu z Niemiec i bardzo sobie chwali. Właśnie pojechał nią do Czarnogóry i mówił, że bardzo wygodne oraz dobrze prowadzi się w trasie.

[Stander_M]

W takim budżecie to nie kombinować tylko brać Sharana, nawet jak się coś wysypie to najtańsze w naprawie, wszystkie szlaki przetarte, części tanie i duży wybór, prosta konstrukcja. Znaleźć 6 biegowego 116 KM albo 130 i program, za taką kasę powinien być 2002 z przebiegiem do 200.000

[kiwi]

na łańcuch rozrządu trzeba uważać w voyku, bo znajomemu sie urwal przy 140kkm, a auto mial od nowości...

Łancucha w modelu 2001-2008 nie ma,w poprzednich był jeszcze stary silnik VM -4 głowice,wałek w kadłubie ,pojedyńczy łańcuch ,który się zrywał,rozw,iazanie serwisowe czyli podwójny który sie zrywał...tego modelu nie polecam.
RG czyli pow 2001 jak najbardziej .Szukaj tylko od 2002 roku,bo zamiasta linki jest już wysprzęglik i noga lewa tak nie boli.
Miasto 8-10l trasa o 1-2l mniej. W rodzinie mam egzemplarz 300 tys km...i z rzeczy nie zaplanowanych przy 215tś rozwalil się tłoczek z tyłu w zacisku,troche później termostat. auto wygląda jak z salonu...
Pojedyńcze egz...mają problem z chlodniczkami oleju ( robi się musztarda w zbiorniczku)...nieobeznani mechanicy ściągają czapkę .....kasuja klienta kupe kasy a wystarczyło układ wypłukac i zmienic chłodniczkę

i na skrzynie tez trzeba uwazac w voyagerze

w roczniku 2001,częściowo 2002 faktycznie był problem pękającego pierścienia pod kołem 3 biegu.....nie da sie tego nie zauważyć podczas jazdy próbnej 3bieg po prostu super ciężko wchodzi...
Większość aut w europie przeszła naprawę gwarancyjną polegającą na wymianie skrzyń na wolne od wad ...w Polsce naprawa uszkodzonych elementów.





W porównaniu z VW ..chrysler oprócz 7 miejsc ma jeszcze bagażnik..taki sharan praktycznie wjeżdża na pakę takiego granda

zalety
11,5 s do setki jak na MPV całkiem przyzwoicie,do tego silnik nie jest głośny ( w porównaniu z modelem od 2008 roku_

brak koła 2 masowego

osprzęt boscha ( wtryski,pompa,)

prosta konstrukcja...mechanicznie auto można naprawić samemu

stosunek -cena -wielkość-rocznik-wyposażenie
Wady

manewrowanie w mieście

kpl rozrząd z wymianą w serwisie 2300( bez pompy wody,której praktycznie się nie wymieniało),poza aso 1300-1600

[Kubik_CDTi]

Zafira i inne Mazdy będą małe,bo skoro auto ma być 7osobowe to przydałby się jeszcze bagażnik na toboły,dlatego moim zdaniem taki multivan lub caravellka są wręcz stworzone.
Jeździ się świetnie,widoczność i prowadzenie bardzo dobre,2,5TDi-pali tyle co nic 7-8l, 102konny wystarczy do spokojnej jazdy(choć 140km/h lecieć na dłuższą metę to nie problem,w sumie jak na 102 konie chodzą,bardzo dobrze,przynajmniej mi znane),150tka już całkiem przyjemnie radzi sobie z tą bryłą,ale w tym budżecie temat ciężki.Chyba,że ktoś nie boi się pokemonów bo T4ki to jak puzle się składa i nie problem znaleźć multivana TDI,który po Vinie wychodzi blaszakiem 2,4D.
Jedyna bolączka to szybko lecące przednie zawieszenie,a tak to ten samochód się nie psuje.Raz na 60tys.km rozrząd za ok 800-900pln,więc bez tragedii.
Znajomy miał przez rok Fiata Ulyssesa i w sumie się nie psuł,a bajerów trochę miał,z tym,że to też trochę mały samochód.
Rozsądnie rocznikowo wyglądają amrykańskie wynalazki,taki Pontiac Trans sport,zły nie jest,ale trzeba takie auta lubić no i mieć zielonych na wachę lub gazować

[kiwi]

T4 to super fajna konstrukcja:pojemna ,niezawodna,oszczedna,ale zawsze to bedzie dostawczak ,pontiac ?? Odpuść temat...tylko benzyna i tylko automat...tylko US spec
Voyager w EU specyfikacji produkowany był w austrii ,a wersja eu i us różni się diametralnie jeżeli chodzi o prowadzenie,hamowanie,jakość plastików.

Zafira...tylko po to ,zeby teściową przewieść na działkę w rzędzie siedzeń,

Mazda ....hmm rozrząd tylko ASO...2700pln,plastiki średnie,ilość miejsca też.....

Renault espase 3,0 V6 D.......temat stary jak świat...silnik niedopracowany...tuleje cylindrowe siadają ...po za tym auto w miarę ok jak ktoś lubi ufo style.
Fiat Ulyses ...nie za duży...mięki francuski Vanik,problemz DPF-em( trzeba płyn uzupełniać)...po za tym nic tragicznego się nie dzieje w tym aucie..troche za często wahacze trzeba zmieniac


Ogólny problem Vanów: dość szybko zużywają się hamulce

[pieszy]

Nie wiem jak Pug, Chrysler i inne Mazdy proponowane przez innych. Ja z czystym sumieniem mogę polecić Sharana. 115KM PD + 6 biegów. Nic więcej takiej rodzince nie potrzeba.
Fajnie i łatwo konfigurowalne wnętrze. Przy zamontowanych 7 fotelach nadal pozostaje miejsce na bagaże. Przy 5 fotelach wózek dziecięcy wchodzi bez składania. Ostatnio wiozłem 4 rowery a raz nawet udało mi się bez wielkiego kombinowania zapakować materac 160x200x27.
Ciężko o samochód, do którego tak łatwo o częśći jak do Sharana. Popularny silnik, elementy wnętrza takie jak w Passacie i innych VAG'ach.
Jest ekonomiczny. 6 osób, średnia 140KM na autostradzie a spalanie na poziomie 7 l.

Z wad:
- często padają łączniki stabilizator-McPherson. Koszt to 50 zło (Febi) + godzina pracy.
- często padają żarówki. Nie wiem dlaczego. Średnio co 3-4 miesiące wymieniam z przodu jakąś H7 albo jakiś stop lub kierunek. Ostatnio nawet w środku mi się jedna spaliła.
- auto jest chętnie kradzione !!!

Poza małą mocą wyjściową (mówię o 110KM - choć w sharanie łatwo to zmienić, co powinno być kolejnym krokiem po zakupie ), (...)

Eeee, 115KM daje radę. W końcu to nie jest auto do streetracing'u.


Za 26tyś ciężko będzie znmaleźć dobry egzemplarz po FL (2002). Może zamiast Sharana pomyśl o Alhambrze albo Galaxy. To jest dokładnie to samo. Te same silniki, części itp. a cena trochę inna.

[._.]

Dziękuje wszystkim za udział w temacie, po wstępnych konsultacjach z kolegą uznaliśmy, 807 odpada, propozycja ju-byego niezbyt bo kolega aktualnie powozi Zafirą i jest za mała.
Multivany i Caravelle są za duże jednak, auto musi nosić więcej cech auta osobowego.
Mazda MPV, całkiem ciekawy Van, ale kolega nie bierze go pod uwagę.

Eliminacje przechodzą w takim razie Sharan i Grand Voyager, do tego ostatniego kolega skłania się coraz bardziej po waszych sugestiach - możecie coś jeszcze napisać o wersji 3.3 V6 ? Warto do tego podchodzić z junkersem? Czy stanowczo polecacie 2.5 CRD ? Części to duże nadwyrężenie dla portfela ? Auto będzie rocznie robić przebiegi rzędu 10 - 12 tysięcy km.

Za 26tyś ciężko będzie znmaleźć dobry egzemplarz po FL (2002). Może zamiast Sharana pomyśl o Alhambrze albo Galaxy. To jest dokładnie to samo. Te same silniki, części itp. a cena trochę inna.

Mówiłem jemu o tym i to też się weźmie pod lupę.

[Marlon]

Po co mu diesel przy przebiegach 10kkm rocznie?

[Lelon]

Ja dla odmiany powiem, że znajomy ma Alhambre 2001 czy 2002r 115KM TDI, kupił 4 lata temu z oryg przebiegiem 130tys km, teraz ma ok. 210-220tys km i strasznie klnie na ten samochód. Zepsuło mu się chyba wszystko co się mogło zepsuć(np. dwumasa, turbo, PD, a ostatnio wymieniał cały motor...). Trzyma to auto bo wziął je na kredyt, ale ma jego serdecznie dość i powiedział, że teraz na pewno kupi nowe auto z gwarancją... najprawdopodobniej Outlandera

[._.]

Po co mu diesel przy przebiegach 10kkm rocznie?

Prawda, właściwie to i na benzynę też jest otwarty.