Braid - uwaga na tę firmę |
Braid - uwaga na tę firmę |
Fri, 14 Dec 2018 - 14:09
Post
#81
|
|
Super User Dołączył: Thu, 27 February 2014 |
tylko w felgach jest taka roznica ze wszystko zalezy od procesu odlewania danej felgi. Sa modele, ktore maja duza odpornosc na pekanie, ale jednak potrafia sie dosc szybko wygiac (dzieki temu mozna jest w dosyc prosty sposob naprawic bez pekniecia materialu) a sa tez takie, ktore sa bardzo twarde, ale felga dostanie mocny strzal to wtedy peknie i nie ma juz co naprawiac, bo kazde pospawanie sprawi ze za jakis czas felga peknie obok spawu. Rozumiem przez to że ten konkretny model z racji cienkich ramionek i sposobu produkcji jest bardziej narażony na pęknięcia od innych? |
|
|
Wspieraj forum |
Fri, 14 Dec 2018 - 14:09
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Fri, 14 Dec 2018 - 14:23
Post
#82
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
Rozumiem przez to że ten konkretny model z racji cienkich ramionek i sposobu produkcji jest bardziej narażony na pęknięcia od innych? Te felgi maja standardowej grubosci ramiona, pamietaj ze to tylko felga 13”. Analogiczne felgi o wiekszej srednicy beda mialy je grubsze. Ten model (Winrace A) mozna zamowic w wersji lighweight, ale sa dedykowane do lekkich samochodow typu formula student ktorych mada calkowita nie przekracza 800kg. Natomiast ten model ktory ulegl uszkodzeniu jest standardowym rajdowym monoblokiem. |
|
|
Fri, 14 Dec 2018 - 19:28
Post
#83
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 16 October 2010 Skąd: Grudziądz |
Patrzac na inna branże od środka, gdzie sprzet musi byc niezawodny, na wysokim poziomie i jest robiony przez firmę duzo wieksza od Braid'a, dla ciekawosci jednak zrobiłbym analize skladu i badanie wytrzymałości
|
|
|
Sat, 15 Dec 2018 - 03:10
Post
#84
|
|
User Dołączył: Tue, 22 July 2014 Skąd: Kraków |
Te felgi maja standardowej grubosci ramiona, pamietaj ze to tylko felga 13”. Analogiczne felgi o wiekszej srednicy beda mialy je grubsze. Ten model (Winrace A) mozna zamowic w wersji lighweight, ale sa dedykowane do lekkich samochodow typu formula student ktorych mada calkowita nie przekracza 800kg. Natomiast ten model ktory ulegl uszkodzeniu jest standardowym rajdowym monoblokiem. Masa całkowita bolidów FSAE (Formula Student), wraz z kierowcą najczęściej zawiera się w zakresie 250-400[kg]. Więc akurat felgi dla tych pojazdów to wyspecjalizowane produkty, które w innych pojazdach nie mają szans przetrwać. |
|
|
Sat, 15 Dec 2018 - 06:50
Post
#85
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
Masa całkowita bolidów FSAE (Formula Student), wraz z kierowcą najczęściej zawiera się w zakresie 250-400[kg]. Więc akurat felgi dla tych pojazdów to wyspecjalizowane produkty, które w innych pojazdach nie mają szans przetrwać. Wszystko zalezy od budzetow Uczelni... niektore zamawiaja specjalne modele felg, a niektore wlasnie model Winrace lub Winrace FSAE (z opcja lighweight) Formula student zostala podana jako przyklad pojazdu ktorego masa jest w zakresie do 800kg |
|
|
Sat, 15 Dec 2018 - 13:31
Post
#86
|
|
Forum Homee Dołączył: Fri, 22 November 2002 Skąd: Stalowa Wola/Warszawa |
Dla odniesienia się do punktowego kontaktu felgi z elementami zawieszenia to w przypadku felgi 13", przy prędkości 30 km/h kontakt rantu wewnętrznego skutkował będzie śladem ~5 mm w przypadku narażenia = 1 [ms]. Rozmawianie o jakichś punktowych śladach w tym przypadku będzie ciekawe ale chętnie się dowiem jaka jest argumentacja dowodowa za takim wnioskiem.
Miałem kiedyś przypadek otarcia rantu o wahacz po zmianie ogranicznika skrętu podczas manewrów parkingowych, skutkiem było zdjęcia materiału z jakichś 5-6 cm rantu. W przypadku gdyby przywołane z filmiku ślady na zwrotnicy miały świadczyć o punktowych kontaktach z obręczą to gwarantuję, że rant były zeszlifowany po obwodzie. -------------------- Fiat ///// Car of the Year 1967/1970/1972/(1980)/1984/1989/1995/1996/(1998)/(2001)/2004/2008
|
|
|
Sat, 15 Dec 2018 - 13:44
Post
#87
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
Dla odniesienia się do punktowego kontaktu felgi z elementami zawieszenia to w przypadku felgi 13", przy prędkości 30 km/h kontakt rantu wewnętrznego skutkował będzie śladem ~5 mm w przypadku narażenia = 1 [ms]. Rozmawianie o jakichś punktowych śladach w tym przypadku będzie ciekawe ale chętnie się dowiem jaka jest argumentacja dowodowa za takim wnioskiem. Miałem kiedyś przypadek otarcia rantu o wahacz po zmianie ogranicznika skrętu podczas manewrów parkingowych, skutkiem było zdjęcia materiału z jakichś 5-6 cm rantu. W przypadku gdyby przywołane z filmiku ślady na zwrotnicy miały świadczyć o punktowych kontaktach z obręczą to gwarantuję, że rant były zeszlifowany po obwodzie. Slady punktowe/zadrapania powstale na rancie wewnetrznym to tylko jedne z wielu sladow... oprocz tego felga na szerokosci okolo 1,5cm calego rantu ma slady „szlifu” na calej srednicy. Autor watku dostal 2 ekspertyzy ze zdjeciami, wkleil tylko film co sie stalo z felgami, ale zapomnial wkleic ekspertyze na ktorej widac wszystko czarno na bialym. Kazdy moglby sobie sam wyciagnac wnioski. |
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 11:06
Post
#88
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
komancz te ekspertyzy BRAID mocno zniechęcają do zakupu felg tego producenta. Tłumaczenie naciągane, na siłę przedstawiające klienta jako źródło problemu, że niby źle zamontował koło . Widziałeś kiedyś jak się prostuje felgi? Ich wewnętrzny rant? Uważasz naprawdę, że ramiona felgi pękają jak zapałki z powodu ocierania wewnętrznego rantu koła o element pojazdu i koło takie nie blokuje się lub nie ściera po prostu rant? Lub rant się nie podda. Co do tych łożysk z luzami i pęknięciami to logiką TOMMO nie widzę na ulicy, żeby ludziom odpadały koła i tak 'NIE MOŻE' się dziać. Cytat: Felga (w tym przypadku łożysko) musi to wytrzymać, bo dochodziłoby do poważnych wypadków, w konsekwencji odszkodowań etc.
P.S. Pytanie do autora wątku. Czy felgi mają faktycznie uszkodzone ranty wewnętrzne? Tarły? Dobijały? Jeśli tak to dlaczego pominąłeś ten fakt i dlaczego uważasz, że nie ma wpływu na uszkodzenie ramion felgi? -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 13:52
Post
#89
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
komancz te ekspertyzy BRAID mocno zniechęcają do zakupu felg tego producenta. Tłumaczenie naciągane, na siłę przedstawiające klienta jako źródło problemu, że niby źle zamontował koło . Widziałeś kiedyś jak się prostuje felgi? Ich wewnętrzny rant? Uważasz naprawdę, że ramiona felgi pękają jak zapałki z powodu ocierania wewnętrznego rantu koła o element pojazdu i koło takie nie blokuje się lub nie ściera po prostu rant? Lub rant się nie podda. Co do tych łożysk z luzami i pęknięciami to logiką TOMMO nie widzę na ulicy, żeby ludziom odpadały koła i tak 'NIE MOŻE' się dziać. Cytat: Felga (w tym przypadku łożysko) musi to wytrzymać, bo dochodziłoby do poważnych wypadków, w konsekwencji odszkodowań etc. P.S. Pytanie do autora wątku. Czy felgi mają faktycznie uszkodzone ranty wewnętrzne? Tarły? Dobijały? Jeśli tak to dlaczego pominąłeś ten fakt i dlaczego uważasz, że nie ma wpływu na uszkodzenie ramion felgi? Najłatwiej to uczepic sie jednego z problemów i drążyc, ze to była głowna przyczyna... Główna przyczyna to źle dobrany offset, do tego agresywna gemetria (koła w negatyw) i po nagrzaniu opony (która robi sie szerzasza) miała kontakt z nadwoziem, do tego przy dobiciach na nierównosciach były kontakty ze zwrotnicą. To wszystko jest "odbite" na rancie wenętrznym, wrecz czytelne co działo sie z tym kołem podczas jazdy. Do ekspertyzy było wysłane łącznie kilka felg. Są takie z dwóch części, jest jedna z pęknieciami od środku (na zewnatrz felg nie ma śladu) n aktórej sa równiez slady na rancie i jest felga w 1 całości uzywana bez śladówna rancie która nie mażadnych uszkodzeń. Wszystkie zostały pomierzone czy maja odchylenia od felgi wzorcowej i żadne nie maja, gdyby miały to mogłoby świadczyć o zmeczeniu materiału... Widac że jeszcze mało widziałeś łozysk w piastach, które potrafia się luzowac nawet z semislickiem rozgrzanym na asfalcie. Popytaj np włascicieli Subaru ktorzy maja koła z rozstawem 5x100. Co do luzowania samych kół na szpilkach/nakretkach to tez dość czeste zjawisko przy małym pcd (np 4x98,4x100 i 5x100) oi niewazne czy sa dokrecone na 80Nm, 100 czy 110. Np tutaj film jak koło "odjezdza" po zluzowaniu i odkreceniu nakretek. https://www.youtube.com/watch?v=AKuM9sHfDkA |
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 15:33
Post
#90
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
Najłatwiej to uczepic sie jednego z problemów i drążyc, ze to była głowna przyczyna... tak właśnie twierdzisz Ty i 'Twoja' ekspertyza. Ja nie upieram się przy temperaturze i nie twierdzę, że to jedyna przyczyna. Felga była przeciążona mechanicznie z wielu względów, z temperaturą spadła wytrzymałość stopu i pękła. Powtarzam, że włożenie felgi do piekarnika nie spowoduje, że wyciągniesz ją pękniętą. Natomiast z całą stanowczością twierdzę, że mechanizm uszkodzenia, który Ty proponujesz czy to BRAID nie jest poważny i nie przedstawia producenta w dobrym świetle. Takie jest moje zdanie, a opieram je na doświadczeniach własnych i znajomych, którzy felgi prostują i każdy, dosłownie każdy 'prostowacz' felg, którego znam jak przedstawiam mu tą ekspertyzę twierdzi, że nie zdarza mu się przy prostowaniu rantu wewnętrznego pogiąć czy zniszczyć ramion niezależnie od wektora siły przyłożonej przy prostowaniu. P.S. Ja nie neguję uszkodzenia łożysk. To bardziej pytanie o wytłumaczenie zjawiska kolegi Tommo jak to jest możliwe. I jeszcze jedno. Jak gruzowałem xsarę dachowaniem to koło rozerwało łożysko i odleciało. Felga okazała się prosta i bez pęknięć. Takie doświadczenia ma wiele osób i niejeden mógłby napisać jakie wytrzymałe są felgi. Niejeden mógłby też napisać, że po uderzeniu w krawężnik koło dotknęło karoserii i przestało się obracać. Ty sugerujesz, że niewielkie tarcie, które nie wywołuje blokowania kół ma mieć taki destrukcyjny charakter, że niszczy felgę. I to jest właśnie dziwne w tej całej ekspertyzie. Natomiast na odrębne potępienie zasługuje fakt, że autor wrzuca filmy, posty, robi burzę zatajając fakt, że felga czy koło tarła o budę. Tak czy inaczej jak przeczytasz uważnie to co tutaj napisałem, to od początku uważałem, że autor coś zrobił źle i dobrze byłoby, żeby poszukał ze swojej strony błędów. Oczywiście tarcie koła o budę też jest czynnikiem mechanicznym, który dodany do innych czynników mechanicznych związanych z upalaniem jak również czynników termicznych mogło być kropką nad i. Jednakże gość, który 40 lat zajmuje się analizą takich uszkodzeń twierdzi, że to typowe pęknięcie aluminium związane z dużym gradientem temperatur na ramieniu, które od zewnątrz jest intensywnie chłodzone, a od wewnątrz zostało przegrzane. Powstają wówczas pęknięcia powierzchniowe strony grzanej. Jest to inne zdanie niż moje i kolejny możliwy mechanizm uszkodzenia. Ponawiam pytanie czy jeszcze 'całe' felgi, które są popękane od strony tarczy są też popękane z drugiej strony po obwodzie? P.S. Na filmie widać wyraźnie, że felgi, które pękły nie mają popękanych ramion po obwodzie od strony zewnętrznej. Jak tłumaczycie ten fakt? -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 20:52
Post
#91
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
P.S. Ja nie neguję uszkodzenia łożysk. To bardziej pytanie o wytłumaczenie zjawiska kolegi Tommo jak to jest możliwe. NiP dzięki za troskę, ale nic mi nie musi tłumaczyć. Komancz nie twierdzi, że temp hamulców zdemolowała felgę. -------------------- A110S
|
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 21:08
Post
#92
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
P.S. Ja nie neguję uszkodzenia łożysk. To bardziej pytanie o wytłumaczenie zjawiska kolegi Tommo jak to jest możliwe. I jeszcze jedno. Jak gruzowałem xsarę dachowaniem to koło rozerwało łożysko i odleciało. Felga okazała się prosta i bez pęknięć. Takie doświadczenia ma wiele osób i niejeden mógłby napisać jakie wytrzymałe są felgi. Niejeden mógłby też napisać, że po uderzeniu w krawężnik koło dotknęło karoserii i przestało się obracać. Ty sugerujesz, że niewielkie tarcie, które nie wywołuje blokowania kół ma mieć taki destrukcyjny charakter, że niszczy felgę. I to jest właśnie dziwne w tej całej ekspertyzie. Natomiast na odrębne potępienie zasługuje fakt, że autor wrzuca filmy, posty, robi burzę zatajając fakt, że felga czy koło tarła o budę. Tak czy inaczej jak przeczytasz uważnie to co tutaj napisałem, to od początku uważałem, że autor coś zrobił źle i dobrze byłoby, żeby poszukał ze swojej strony błędów. Oczywiście tarcie koła o budę też jest czynnikiem mechanicznym, który dodany do innych czynników mechanicznych związanych z upalaniem jak również czynników termicznych mogło być kropką nad i. Jednakże gość, który 40 lat zajmuje się analizą takich uszkodzeń twierdzi, że to typowe pęknięcie aluminium związane z dużym gradientem temperatur na ramieniu, które od zewnątrz jest intensywnie chłodzone, a od wewnątrz zostało przegrzane. Powstają wówczas pęknięcia powierzchniowe strony grzanej. Jest to inne zdanie niż moje i kolejny możliwy mechanizm uszkodzenia. Ponawiam pytanie czy jeszcze 'całe' felgi, które są popękane od strony tarczy są też popękane z drugiej strony po obwodzie? P.S. Na filmie widać wyraźnie, że felgi, które pękły nie mają popękanych ramion po obwodzie od strony zewnętrznej. Jak tłumaczycie ten fakt? To nie bylo niewielkie tarcie... rant wewnetrzny jest zniszczony na calym obowidzie felgi. Felgi nie maja pekniec od zewnetrznej strony po obwodzie bo niby co mialoby je zrobic? W krawezniki felga nie uderzala, rant zewnetrzny nie jest uszkodzony. Wlasnie dlatego pekniecia zaczynaly sie od wewnetrznej strony bo felga uderzala od wewnatrz, a pozniej coraz bardziej oslabione czesci pekaly calkowicie i piasta felgi oddzielala sie od reszty. |
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 21:24
Post
#93
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 13 November 2010 Skąd: Łódź |
Ja tak w sumie czytam i ciekaw jestem czy BBS-y też by tak pękły... ?
-------------------- E46Turbo || M50TUB25 @ 1.25bar
https://www.facebook.com/E46Turbo |
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 22:24
Post
#94
|
|
Super User Dołączył: Wed, 25 May 2011 Skąd: Kępno |
Ja miałem wiele BBSów czy OZtów i nigdy żadna felga nie zrobiła ki psikusa, a były czasami używane w extremalnych warunkach. Tak czytałem ostatnio ten temat, no i wydaje mi się że nie trzeba jakoś perfidnie winić całej firmy jako złej, możliwe że po prostu akurat dana sztuka była "gorzej" zrobiona.
Wydaje mi się również, że jest taka możliwość w przypadku innych producentów jak np. BBS. -------------------- -BMW E30 fakeM3 GMengine - LS376/525, 535Hp/660nm-
BMW X1 35i Xdrive, 380hp/560nm, JB4 custom map BMW E60, 530D, 380hp/800nm - SOLD Subaru WRX, Toyota TS Compressor, Mercedes W124 Coupe - SOLD |
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 22:34
Post
#95
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
|
|
|
Sun, 16 Dec 2018 - 22:55
Post
#96
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
Felgi nie maja pekniec od zewnetrznej strony po obwodzie bo niby co mialoby je zrobic? Zdecydowana większość felg, o ile nie wszystkie, które się rozpadały w różnych warunkach w trakcie dzwonów czy to od zewnętrznej czy to od wewnętrznej, które widziałem rozpadały się po obwodzie tak, że nawet jeszcze na szprychach niektórzy próbowali dalej jechać. Tutaj felga straciła kontakt z piastą. Takiego sposobu uszkodzenia mechanicznego jeszcze nie widziałem. P.S. Proponuję obejrzeć jakikolwiek film na yt z kompilacjami dzwonów, żeby sobie zobrazować mniej więcej jakie strzały wytrzymują felgi i samochód jedzie dalej. Tutaj mamy jakieś papierowe felgi, które wg producenta strzelają po tym jak felga delikatnie przytarła zwrotnicę. Jak wyżej napisałem, taka ekspertyza to autoantyreklama zniechęcająca do zakupu felg tego producenta. https://www.youtube.com/watch?v=GmWR5WFbkz4 https://www.youtube.com/watch?v=S2ML_RTmvvk -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Mon, 17 Dec 2018 - 11:33
Post
#97
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Ostatnio na kjsie evo zgubilo kolo, uwalilo polos , odpadla bieznia lozyska z zaciskiem i tarcza , zwrotnica zostala na aucie. Felga na oko prosta . Nie byla to felga Braid.
-------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Mon, 17 Dec 2018 - 11:56
Post
#98
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
Zdecydowana większość felg, o ile nie wszystkie, które się rozpadały w różnych warunkach w trakcie dzwonów czy to od zewnętrznej czy to od wewnętrznej, które widziałem rozpadały się po obwodzie tak, że nawet jeszcze na szprychach niektórzy próbowali dalej jechać. Tutaj felga straciła kontakt z piastą. Takiego sposobu uszkodzenia mechanicznego jeszcze nie widziałem. P.S. Proponuję obejrzeć jakikolwiek film na yt z kompilacjami dzwonów, żeby sobie zobrazować mniej więcej jakie strzały wytrzymują felgi i samochód jedzie dalej. Tutaj mamy jakieś papierowe felgi, które wg producenta strzelają po tym jak felga delikatnie przytarła zwrotnicę. Jak wyżej napisałem, taka ekspertyza to autoantyreklama zniechęcająca do zakupu felg tego producenta. https://www.youtube.com/watch?v=GmWR5WFbkz4 https://www.youtube.com/watch?v=S2ML_RTmvvk A jakie to byly srednice? Zauwazyles ze tutaj tych szprych prawie nie ma bo to tylko 13"? Pekniecia zaczynaly sie na ramionach przy samej piascie, to gdzie mialy sie oddzielic jak nie tam? Ty nie widziales takiego sposobu, a ile tych felg obejrzales uszkodzonych? Znowu piszesz "delikatnie" To byly regularne strzaly o zawias przy dobiciach/skretach etc. Delikatnie to dla mnie jak jest zadrapanie na pare milimetrow. Po peknieciu felga dalej jezdzila, tylko sily ktore dzialaja na uszkodzona felge zrobili swoje i rozpruly ja calkowicie w miejscu pekniec. |
|
|
Mon, 17 Dec 2018 - 12:47
Post
#99
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 15 July 2008 Skąd: Katowice |
Wszelakie średnice im mniejsza tym trudniej ją zniszczyć, chyba to oczywiste? Ilość szprych jest zależna od średnicy? Być może tak jest w tych braid, ale nie jest tak w innych felgach, niezależnie od średnicy mają tyle samo szprych. Felg obejrzałem kilkanaście, może kilkadziesiąt, a na filmach uszkodzeń felg widziałem kilkaset, jak nie kilka tysięcy. Bez trudu można na filmie ocenić czy felga traci kontakt z piastą czy szprychy strzelają po obwodzie.
Piszę delikatnie ponieważ gdyby nie było to delikatnie to felga zostałaby zablokowana. Wiedząc czy widząc to jakie strzały wytrzymują felgi to każde tarcie o budę czy zawias, które nie blokuje koła jest tarciem delikatnym z perspektywy wytrzymałości felgi jako całości. Jak uderzyłem tyłem i skrzywiłem wahacz to felgę zblokowało, pojechałem kawałek dalej na zblokowanym kole. Oczywiście felga po zdjęciu nie była popękana, a nawet była prosta i żeby było ciekawiej był to braid 17 cali. To są sprawy tak oczywiste, że zastanawiam się czy Ty naprawdę chcesz, aby coś takiego tutaj tłumaczyć? Twoje tłumaczenie jest też o tyle niespójne, że podajesz jak łożyska potrafią dostawać luzów, każdy może sobie doświadczyć o ile jeszcze nie doświadczył, albo obejrzeć na filmach (nawet jackpl napisał wyżej), że felgi są zwykle bardziej wytrzymałe od łożyska koła i przy rolkach, konkretnych dzwonach najczęściej rozrywa łożysko, albo wahacze pękają czy zwrotnica. A wg Ciebie tutaj łożyska dostały luzu, czyli było im łatwiej się rozlecieć, a jednak łożyska całe, tylko felga się poddała. To po prostu nie trzyma się kupy. -------------------- Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
|
|
|
Mon, 17 Dec 2018 - 13:36
Post
#100
|
|
Super User Dołączył: Fri, 02 December 2016 |
Ostatnio na kjsie evo zgubilo kolo, uwalilo polos , odpadla bieznia lozyska z zaciskiem i tarcza , zwrotnica zostala na aucie. Felga na oko prosta . Nie byla to felga Braid. Kilka lat temu podczas Barbórki na Karowej Trembickiemu też w pękła felga przy składaniu się do którejś beczki, bez kontaktu z czym kolwiek i o ile dobrze pamiętam to było Enkei. |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 25 April 2024 - 23:51 |