wywazanie kola pasowego Opcje

[!markos]

jako, ze pozbywam sie klimatyzacji i wspomagania, postanowilem kupic oryginalne hondowskie kolo pasowe na jeden pasek. lubie dmuchac na zimne, postanowilem wiec oddac kolko do sprawdzenia. odebralem je dzisiaj i mam pewne watpliwosci co do sensu wykonanej operacji.

odwiercono niecale 2g materialu, wyglada to tak:


nie zakladalbym watku, gdyby nie fakt, ze cos mnie tknelo.. jak widac na fotce material odwiercono prawie idealnie naprzeciw podciecia pod zamek. czy takie wywazenie kolka ma sens? wydaje mi sie, ze nie, bo teraz brak tych 2g nie rownowazy zamka.. czy zle mysle i zamek jest tak blisko srodka, ze niczego nie zmienia, a ja niepotrzebnie sie schizuje?

[Wspieraj forum]

[stux16v]

Mialem podobny dylemat ... po tym jak seryjne kolo sie posypalo dla swietego spokoju wywazylem dorabiane od podstaw z utwardzonego aluminium i podobnie jak w Twoim dokonano minimalnego wybrania materialu. Wg. mnie szkoda zachodu tym bardziej, ze kolo zostalo wywazone oddzielnie!

[!markos]

nie wiem jak w innych miejscach, ale krasnobrodzka wazy oddzielnie kazdy element. tzn wywazaja wal, a potem dokrecaja do niego pasowe/zamachowe i poprawek dokonuja juz tylko na tych elementach. to nowe pasowe mialem luzem, bo mam juz dawno zlozony silnik..

[pavel]

Po pierwsze nie "zamek" tylko "klin wału", a po drugie w/g mnie wszystko z wyważeniem tego koła jest OK

[Skiba]

imo nie "zamek", "wciecie na zamek" czy "kiln wału" ma rownowazyc ten otworek tylko ma rownowarzyc luz i ubytek materialu ktory bedzie pomiedzy wpustem a rowkiem pod wpust w tym kole.