Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Classic rally, race & sportscars _ Lakierowanie elementow z tworzywa

Napisany przez: raich Wed, 09 Oct 2019 - 15:43

Hey.

Chcialbym zebrac informacje na temat lakierowania elementow z tworzywa.

W klasykach zdarzaja sie elementy nadwozia z tworzyw sztucznych oraz spojlery itp.

Co z czym sie je w tym temacie, zeby zrobic to najlepiej.

Lakierowanie znaczy sie polozenie bazy akrylowej, bez lakieru bezbarwnego.

Pozdrawiam.

Napisany przez: Bako. Tue, 22 Oct 2019 - 21:03

co chciałbyś wiedzieć dokładnie?

proces przygotowania pod lakierowanie, samo lakierowanie czy chemię jakiej użyć

Napisany przez: raich Wed, 23 Oct 2019 - 06:38

CYTAT(Bako. @ Tue, 22 Oct 2019 - 21:03) *
co chciałbyś wiedzieć dokładnie?

proces przygotowania pod lakierowanie, samo lakierowanie czy chemię jakiej użyć

Jeśli można, to wszystko powyżej.

Napisany przez: Bako. Wed, 23 Oct 2019 - 17:41

Jezeli element byl naprawiany to wypada przeszlifowac go (p200-p400) odtluscic zmywaczem silikonowym naniesc szpachle ktora trzeba obrobic (p200-p400) znow odtluszczanie na to podklad akrylowy jesli element jest gietki to zarto dodac uelastyczniacza i nanosisz 1 warstwe ciekno jak zrobi sie matowa kolejne w pelni wylane nakladane jak poprzednia zrobi sie matowa (zazwyczaj 10-15 min). Zazwyczaj jest to 2-3 warstwy. Jak juz podklad zwiaze to szlifuje go na mokro zazwyczaj papierem p1000 tak zeby powierzchnia byla jednorodnie zmatowiona ( mozesz pomoc sobie natryskujac uprzednio kontrastowa mgielke sprayem i szlifujesz az nie zniknie). Wtedy powierzchnia jest gotowa na nakladanie bazy (zazwyczaj 2-3 warstwy i klaru rowniez w takiej ilosci i z takimi zasadami jak przy podkladzie. Reszta to juz wlasne eksperymenty i nabieranie samemu doswiadczenia.
Co do proporcji lakieru uelastyczniacza utwardzacza czy rozcienczalnikow to trzymaj sie wytycznych producentow

Napisany przez: raich Wed, 23 Oct 2019 - 18:04

CYTAT(Bako. @ Wed, 23 Oct 2019 - 17:41) *
Jezeli element byl naprawiany to wypada przeszlifowac go (p200-p400) odtluscic zmywaczem silikonowym naniesc szpachle ktora trzeba obrobic (p200-p400) znow odtluszczanie na to podklad akrylowy jesli element jest gietki to zarto dodac uelastyczniacza i nanosisz 1 warstwe ciekno jak zrobi sie matowa kolejne w pelni wylane nakladane jak poprzednia zrobi sie matowa (zazwyczaj 10-15 min). Zazwyczaj jest to 2-3 warstwy. Jak juz podklad zwiaze to szlifuje go na mokro zazwyczaj papierem p1000 tak zeby powierzchnia byla jednorodnie zmatowiona ( mozesz pomoc sobie natryskujac uprzednio kontrastowa mgielke sprayem i szlifujesz az nie zniknie). Wtedy powierzchnia jest gotowa na nakladanie bazy (zazwyczaj 2-3 warstwy i klaru rowniez w takiej ilosci i z takimi zasadami jak przy podkladzie. Reszta to juz wlasne eksperymenty i nabieranie samemu doswiadczenia.
Co do proporcji lakieru uelastyczniacza utwardzacza czy rozcienczalnikow to trzymaj sie wytycznych producentow


Uelastyczniacz mieszamy z podkładem akrylowym i wlewamy do pistoletu?

Napisany przez: Bako. Wed, 23 Oct 2019 - 19:42

Tak

Napisany przez: raich Wed, 30 Oct 2019 - 18:45

CYTAT(Bako. @ Wed, 23 Oct 2019 - 17:41) *
Jezeli element byl naprawiany to wypada przeszlifowac go (p200-p400) odtluscic zmywaczem silikonowym naniesc szpachle ktora trzeba obrobic (p200-p400) znow odtluszczanie na to podklad akrylowy jesli element jest gietki to zarto dodac uelastyczniacza i nanosisz 1 warstwe ciekno jak zrobi sie matowa kolejne w pelni wylane nakladane jak poprzednia zrobi sie matowa (zazwyczaj 10-15 min). Zazwyczaj jest to 2-3 warstwy. Jak juz podklad zwiaze to szlifuje go na mokro zazwyczaj papierem p1000 tak zeby powierzchnia byla jednorodnie zmatowiona ( mozesz pomoc sobie natryskujac uprzednio kontrastowa mgielke sprayem i szlifujesz az nie zniknie). Wtedy powierzchnia jest gotowa na nakladanie bazy (zazwyczaj 2-3 warstwy i klaru rowniez w takiej ilosci i z takimi zasadami jak przy podkladzie. Reszta to juz wlasne eksperymenty i nabieranie samemu doswiadczenia.
Co do proporcji lakieru uelastyczniacza utwardzacza czy rozcienczalnikow to trzymaj sie wytycznych producentow


Szpachla przed czy po nalozeniu podkladu?

Napisany przez: Bako. Thu, 31 Oct 2019 - 22:20

Ja nakladam szpachle bezposrednio na tworzywo, wyjatkiem jest blacha na ktora nakladam podklad i dopiero szpachle

Napisany przez: AleksanderVM Tue, 16 Jun 2020 - 08:53

Odkopię temat, ale odnośnie elementów wnętrza.

Mam SLK R170, w którym z plastików odłazi gumowana farba. Próbowałem ją zdzierać mechanicznie (robota straszna) i chemicznie (nitro rozpuszcza co prawda tę farbę, ale też sam plastik, aceton i benzyna nie działają). Myślę żeby je po prostu zeszlifować i pomalować na matowo (nie będzie wtedy tej faktury skórzanej, ale raczej nie będzie mi to przeszkadzać.

No i tu pytania - jakich farb (lakierów?) użyć, jakich podkładów? Na rynku jest tego multum i w różnych cenach, a nie chcę powtarzać za pół roku jak się zacznie nowa farba wycierać...

A może kupić skaj i okleić?

Wszelkie sugestie wielce pożądane :-)

Napisany przez: nomad66 Tue, 16 Jun 2020 - 08:59

oklejanie folią jest chyba najlepsze, znudzi Ci się to szybko zmienisz wygląd

Napisany przez: pszczelaszkov Wed, 17 Jun 2020 - 00:44

CYTAT(AleksanderVM @ Tue, 16 Jun 2020 - 08:53) *
Odkopię temat, ale odnośnie elementów wnętrza.

Mam SLK R170, w którym z plastików odłazi gumowana farba. Próbowałem ją zdzierać mechanicznie (robota straszna) i chemicznie (nitro rozpuszcza co prawda tę farbę, ale też sam plastik, aceton i benzyna nie działają). Myślę żeby je po prostu zeszlifować i pomalować na matowo (nie będzie wtedy tej faktury skórzanej, ale raczej nie będzie mi to przeszkadzać.

No i tu pytania - jakich farb (lakierów?) użyć, jakich podkładów? Na rynku jest tego multum i w różnych cenach, a nie chcę powtarzać za pół roku jak się zacznie nowa farba wycierać...

A może kupić skaj i okleić?

Wszelkie sugestie wielce pożądane :-)

Płyn hamulcowy powinien dobrze sobie z tą gumą poradzić.

Napisany przez: AleksanderVM Wed, 29 Jul 2020 - 09:14

Zrobiliśmy z żoną wnętrze. Zdemontowaliśmy wszystkie plastiki, starą gumowatą farbę żona zdarła zmywaczkiem z waty metalowej, w wannie pod gorącą wodą. Od ciepła farba na tyle miękła, że dała się zetrzeć, a bieżąca woda od razu spłukiwała. Żadne chemikalia nie dały rady (płyn hamulcowy również), bo rozpuszczały również plastik.

Po odtłuszczeniu alkoholem izopropylowym pomalowałem lakierem Boll do zderzaków. Trzy warstwy w odstępach kilkuminutowych, bez podkładu.

Efekt jest świetny - zachowana oryginalna faktura, piękne matowe wykończenie, kolor niemalże oryginału (ciemny szary). Za parę miesięcy dopiszę jak z trwałością.

Napisany przez: raich Wed, 29 Jul 2020 - 21:38

Z firmą Boll i ich produktów do plastyków mam słabe wspomnienia.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)