Oldschoolowe video, Adrenaline itp Opcje

[KRT]

https://youtube.com/shorts/xXhvpV4annE?feature=share4

Filmik (prawie oldschoolowy)zaczyna się od razu za tym remontowanym mostem na który nie wjechali i mogę tylko przypuszczać że gdyby P wiedział że od 10 dni jest tam remont to nie leciałby na niego z pakę pięćdziesiąt. To taki odcinek że można ale wiadommmmo nie powinno się Zapierdalalać. Nie pieszy czy wilgotna droga albo tory były przyczyną bo różne historie piszą. Szedł grubo i głupio no ale gdyby nie ten remont mostu. Nawet gdyby poszedł prosto to finał byłby lepszy bo trafili chyba najgorzej jak mogli. Dobrze że nie zgarnął jeszcze jednego ludzika więcej.

[Wspieraj forum]

[Joker]

Mijalem sie z koleszka kiedys na A4. Prezentowal agresywny styl jazdy, woz dosc charakterystyczny, zolty, szybki, glosny.

On byl z pod Krakowa, mysle, ze nie wiedzial, ze tam byl remont, calkiem niedawno sie rozpoczal. Tak by mozna bylo wnioskowac z video.

Ogolnie kiepska sprawa. Jest pare miejsc, gdzie w Krk sobie lubia depnac, ale to raczej prosta, prosta. Nikt tak grubo nie zap&*#@(. Mieszkam tam troche lat, czegos takiego jeszcze nie widzialem.

Noc, ograniczona widoczność, 150 przez skrzyżowanie - nawet na zielonym, ja już tak nie potrafię, skrzyżowanie to trochę jak jazda przez las gdzie drzewa są 2 m od drogi i myślę o ew. wyskoku łosia.

Chłop ewidentnie przegiął pałę, a ten pieszy co się pojawił tylko pokazał jak właśnie w takich miejscach zapie.dalanie może się skończyć.

[Blaid]

Trochę OT, ale zastanawia mnie co tam pieszy winny? Bo tu czy tam czytam jakichś ekspertów poruszających temat pieszego. Koleś połapał się, że zamknięta droga depnął co się dało hamulec, że auto zaczęło stawiać bokiem to i tak nic nie zmienia bo nie miał szans wyhamować przed zamkniętą drogą więc próbował na niewłaściwy pas, a że wyszło jak wyszło no to pech, za dużo kph i brak umiejętności. Pieszego stawiam, że w przerażeniu tym, że skończyła mu się droga i czeka go gruby dzwon to nawet kiero nie zauważył.
A właściwie to chyba nawet wsześniej hamował, przywalił w ten słupek to już pewnie było po temacie sporo wcześniej.

Być może jak przeanalizujesz dokładniej nagranie to zmienisz zdanie, ja przynajmniej tak zrobiłem, ewidentnie widać jak odprostowali poślizg żeby ominąć pieszego, jak wpadli w poślizg przy rozpoczęciu dohamowania to pieszy był w połowie swojego pasa i szedł dalej więc byli z nim na kursie kolizyjnym niezależnie od tego jaką trasę by wybrali (czy lewy czy prawy pas), IMO go zobaczyli bo właśnie tam pewnie kierował wzrok kierowca hamując ( pieszy dokładnie w szczycie "zakretu" i patrzysz tamtędy czy na moście ktoś nie jedzie z naprzeciwka jakbyś chciał się szeroko wypuścić)

Wpakowali się na bombie bez żadnego marginesu na taką (czy nawet mniejszą) sytuację, ale imo właśnie pojawienie się gościa na jezdni było tu kluczowe.

Jak byli na jego wysokości to chłop był dalej na jezdni półtora metra od krawężnika.


Remont był od 10 dni i tamtędy się jeździ z wieliczki, mogli se zapomniec o nim, ale raczej go mijali wcześniej wielokrotnie, imo chcieli się zmieścić i jakby nie pieszy to pewnie by im się udało

Oczywiście nie jest to wybielanie kierowcy, taka jazda w mieście to jest kryminał, myślę, że w szczycie to tam mógł pod dwie paki mieć, a na alejach zawsze pełno pijanych, obok jest duży klub taneczny, zero wyobraźni, jeszcze z pasażerami tak jechać,

[nomad66]

Blaid +1.
Gdyby jechali 50 to nic by nie było. Pewnie 80-100 to też by opanowali. Gdyby nie było pieszego to serce w gardle ale może by jakoś przeszli albo nie byłoby 4 trupów. Za głupotę się płaci, jak ma się pecha to cenę najwyższą.
Pieszy przechodził poza przejściem, widział, że auto jedzie (na pewno powinien słyszeć) a i tak wlazł pod koła.

Kto jak miał 20-kilka lat nie jeździł dużo za szybko? Przynajmniej na tym forum

[Blaid]

Teraz w mieście za dużo się dzieje żeby szybciej jeździć, tutaj jest 3 w nocy a na nagraniu dobre kilka osób na chodnikach i kilka innych samochodów, tłoczno na drogach
Do tego piesi mogą (lub myślą, że mogą) i wchodzą na asfalt z marszu, bardzo dużo hulajnóg które jeżdżą tak samo, na uszach bezprzewodowe słuchawki, czasem jak tutaj wchodzą tam gdzie im kategorycznie nie wolno, masa ludzi z psami, jakieś rolki itp


A auta teraz są bardzo szybkie, takie Megane ile potrzebuje ze 100 do 150, 3 sekundy?

Co do samej prędkości nikt nie ma wątpliwości, że to było grubo za dużo, mnie dodatkowo trochę przeraża, że są setki komentujących którzy uważają, że przez dwujezdniową drogę można sobie przejść w miejscu nieoznaczonym i jest to zgodne z prawem.

Ja po mieście w okolicach pasów to już jeżdżę nieraz na dwójce 30 i rozglądam się na wszystkie strony, bo nikt naszych przejść nie projektował z myślą o tym, że piesi będą mieli na nich pierwszeństwo, i czasem dosłownie trzeba się zatrzymać żeby zobaczyć czy kogoś w pobliżu nie ma.
A jakbym se tak chodził na pewniaka jak lekkoduchy co ich obserwuje na mieście to już bym z 10 razy był na czyjejś masce, ale to taki OT

[flapjck1]

szkoda 4 smierci, ale ten przypadek to dowod na to ze umiejetnosci to nie wszystko, trzeba miec jeszcze nieco zdolnosci przewidywania tego co sie w ruchu ulicznym moze wydarzyc


ja dodam od siebie ze imho lecieli okolice 150 i nikt mnie nie przekona ze bylo inaczej ( chyba ze wszystkie filmiki w necie sa przyspieszone )


ps: zwroccie uwage ze on cisnal srodkowym pasem, gdzie przed tym skrzyzowaniem on byl wylaczony pacholkami, widac na filmiku ze sie wtarabanil w te pacholki i dlatego poszedl bokiem a nie przez pieszego

[Tommo]

szkoda 4 smierci, ale ten przypadek to dowod na to ze umiejetnosci to nie wszystko, trzeba miec jeszcze nieco zdolnosci przewidywania tego co sie w ruchu ulicznym moze wydarzyć

Nie. Takie coś można powiedzieć o przypadku jeśli jechaliby bezpieczną prędkością a coś lub ktoś niespodziewanie wtargnąłby czy zajął ich pas ruchu. A ten konkretny przypadek dowodzi, że zapierdalanie po mieście z takim prędkościami często kończy się tragedią. I tyle w temacie. A te wszystkie rozważania co by było jakby nie szedł pieszy, nie było remontu drogi ,świecił księżyc w pełni czy wpadliby nie w słup a sąsiadki pierzynę, nie mają żadnego znaczenia.

[flapjck1]

o tym pisze, kazdy rozsadnie myslacy i umiejacy przewidywac nie znalazlby sie w tym konkretnym miejscu z taka predkoscia... miasto nie jest od zapierdalania,

[ledziu]

Kolo już w pierwszej sekundzie filmu jedzie przez skrzyżowanie środkowym pasem i na heblu bo widział koniec pasa no ale było za szybko. Zawadził o oznakowanie kończące pas a potem to jazda bez trzymanki i kontroli. Pieszy może zawinił a może miał farta bo i tak kierownik nad niczym nie panował.

Ale tak z drugiej strony jak mamy temat o starych filmikach z yt i są wklejane zjeby od szaleństw po mieście to jakoś nie widać pogardy tylko jest poklask jacy to bohaterowie.

[Joker]

Pieszy przechodził poza przejściem, widział, że auto jedzie (na pewno powinien słyszeć) a i tak wlazł pod koła.

Oglądam ten film 50-ty raz i nawet zakładając, że ten pieszy o tej porze może miał jakieś % to się zachował na tyle na ile mógł, o ile nie jest na misji w Afganistanie, gdzie 24/7 żyje się na oriencie.

Nie był na przejściu - to jedyna rzecz, do której można się przyczepić, spójrz jak daleko było auto gdy on schodził z wysepki. Nawet jak słyszał, to nawet świateł nie było w zasięgu jezdni.

[As_]

Kto jak miał 20-kilka lat nie jeździł dużo za szybko? Przynajmniej na tym forum

jak miałem 20 lat to na szczęście jeździłem 130 konną hondą która miała 10 sekund do 100 a nie do 170.

a co do dyskusji o umiejętnościach, meganka to nie wrc żeby latać 150 czy ile tam było po dziurach, torach tramwajowych itp. i przy tym jeszcze panować nad samochodem.

[Bio]

Blaid +1.
Gdyby jechali 50 to nic by nie było. Pewnie 80-100 to też by opanowali. Gdyby nie było pieszego to serce w gardle ale może by jakoś przeszli albo nie byłoby 4 trupów. Za głupotę się płaci, jak ma się pecha to cenę najwyższą.
Pieszy przechodził poza przejściem, widział, że auto jedzie (na pewno powinien słyszeć) a i tak wlazł pod koła.

"gdyby plamy na słońcu były ułożone inaczej...", gdyby nie było robót, gdyby był lepszy asfalt...
Zapieprzał - zginął. Nie ma co współczuć. Wiedział co robił, a jeśli nie, to pula genetyczna się nieco polepszyła.

Kto jak miał 20-kilka lat nie jeździł dużo za szybko? Przynajmniej na tym forum

Oesu takie typowe "rozwodnienie odpowiedzialności". Bo inni robili, to on też mógł?

[hubi91]

jak miałem 20 lat to na szczęście jeździłem 130 konną hondą która miała 10 sekund do 100 a nie do 170.

a co do dyskusji o umiejętnościach, meganka to nie wrc żeby latać 150 czy ile tam było po dziurach, torach tramwajowych itp. i przy tym jeszcze panować nad samochodem.

130 konna honda to miała pewnie okolice 8s do 100
Ja jak miałem 18-20, nie byłem wzorem do naśladowania, ale nawet z moją sympatią do szybkiej, wręcz torowej jazdy (nawet sic! po ulicach, to widząc to nagranie sądzę (bo efektach, bo tylko po tym mogę stwierdzić), że prędkość była znacznie za duża. Ktoś sobie urządził rajd jak w stylu WRC, nie wiem czy kierowca znał trasę po której jechał, ale jeśli nie to zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie.

PS. moim zdaniem wina pieszego jest tutaj... hmm jej tutaj po prostu nie ma.... (jak ktoś chce to niech mu da mandat za przechodzenie w niedozwolonym miejscu, ale obarczanie go winą, choćby częściową za to zajście w mojej ocenie jest mega niesprawiedliwe)

Ale tak z drugiej strony jak mamy temat o starych filmikach z yt i są wklejane zjeby od szaleństw po mieście to jakoś nie widać pogardy tylko jest poklask jacy to bohaterowie.

Jest taka zasada, że dopóki ci się udaje to jesteś kozak, ale jak coś się nie uda to jesteś zbrodniarz. Tutaj wchodzą trochę kwestię psychologiczne, czy bardziej wywołuje emocje jak ktoś zginie bo a) jechał za szybko b ) patrzył się w telefon c) jechał pod prąd na autostradzie etc.

[Tom-Lee]

https://lubie.krakow.pl/to-musialo-sie-tak-...-krew-w-zylach/

2gie video.

Moim zdaniem punktem wyjscia jest, ze nie ogarnial, ze tam jest remont.

[As_]

130 konna honda to miała pewnie okolice 8s do 100

concerto bez vteców

[ElXen]

https://lubie.krakow.pl/to-musialo-sie-tak-...-krew-w-zylach/

2gie video.

Moim zdaniem punktem wyjscia jest, ze nie ogarnial, ze tam jest remont.

Klatka widoczna na zdjęciu raczej też nie pomogła, w szczególności jeżeli wszyscy jechali bez pasów.

[Tom-Lee]

Klatka widoczna na zdjęciu raczej też nie pomogła, w szczególności jeżeli wszyscy jechali bez pasów.

Gwoli scislosci klatki w tym samochodzie nie bylo, to jest nieaktualne foto. Nie zmiesciliby sie z klatka w 4 osoby. No i woz by sie tak nie poskladal.

Natomiast reszta opisu raczej sie zgadza.

[emtees]

Chyba wszyscy tutaj znamy powiedzonko, że kto grubo idzie pierdolnąć musi Po prostu znowu się sprawdziło

[trbman]

zawsze to jest tylko kwestia czasu.

[MadeInPoland]

Nie zawsze bo wielu 'zapierdalakosi' dozywa starosci. Powiedziałbym ze zdecydowana większość