Mandat za czerwone swiatlo Opcje

[nomaster]

Część. Właśnie przyszedł mi mandat za przejazd na czerwonym świetle w wysokości 500zl czyli max ile się da. Czas świecenia czerwonego to 1s ograniczenie było do 80 kmh a żółte świeciło dosłownie chwilę to jak ja miałem wyhamować? Spadochron otworzyć? Jest jakaś możliwość zmniejszenia tego mandatu bez bawienia się w sądy?

[Wspieraj forum]

[dany_47]

Żółte wszędzie świeci tyle samo. Spuścić głowę, zapłacić i z głowy. A za czerwone zawsze jest 500

[As_]

Kiedys dostalem 350
Teraz jest stala kwota?

[Bio]

Część. Właśnie przyszedł mi mandat za przejazd na czerwonym świetle w wysokości 500zl czyli max ile się da. Czas świecenia czerwonego to 1s ograniczenie było do 80 kmh a żółte świeciło dosłownie chwilę to jak ja miałem wyhamować? Spadochron otworzyć? Jest jakaś możliwość zmniejszenia tego mandatu bez bawienia się w sądy?

Może przejdź się na testy refleksu i okulistyczne, skoro żółte się paliło "chwilę".

Zapłać mandat jak człowiek, a nie kombinuj.

[Paweł#G]

Z czasem świecenia żółtego różnie bywa, czsami trwa zbyt krótko. Osobiscie widziałem też właczone jednocześnie zielone z kolizyjnych kierunków. Kiedyś chwile rozmawiałem na ten temat ze znajomym którego naszedłem jak akurat bebeszył rozdzielnicę od sygnalizacji i ją modyfikował po awarii, czasami spotykał dziwne przypadki.

[nomaster]

Było mokro ograniczenie do 80 światło żółte zapaliło się może 30m od skrzyżowania to choćby nie wiem co nie miałem szans wyhamować bez ciśnienia max hamulca a i to byłoby wątpliwe. Droga hamowania że 100kmh to zazwyczaj na suchym ponad 30m tu było 80 i mokro to jaki skutek przyniosłoby hamowanie? Podobno nie ma jasno ustalonego czasu świecenia żółtego światła i są przypadki gdzie pali się 1s...

[Leo]

nie ma, niestety, wytłumaczenia, choć też wolałbym, żeby się dało to wytłumaczyć, masz jechać z taką prędkością, żeby przy takiej pogodzie się zdążyć zatrzymać. 80km.h to nie prędkość minimalna, niestety.

[16vg60]

A tak z ciekawości ile punktów za takie wykroczenie ?

[tom cio]

Jak to mowia panowie z policji - nalezy dostosowac predkosc do warunkow panujacych na drodze. Widzac ze jest mokro nalezalo jechac 60kmh...

[dany_47]

Od 300 do 500 i 6 pkt
Ale z racji że foto wysłali to walą po maksie w 99% przypadków.
Z policjantem zawsze możesz negocjować kwotę mandatu, z radaru to lipa. Kasa to pikuś, te punkty najgorsze zawsze.

[nomaster]

No jasne że należy ale wypadało by też ustawić światła tak, żeby możliwe było zatrzymanie się przed sygnalizatorem bez hamowania na pelnej...

[pawel934]

Było mokro ograniczenie do 80 światło żółte zapaliło się może 30m od skrzyżowania to choćby nie wiem co nie miałem szans wyhamować bez ciśnienia max hamulca a i to byłoby wątpliwe. Droga hamowania że 100kmh to zazwyczaj na suchym ponad 30m tu było 80 i mokro to jaki skutek przyniosłoby hamowanie? Podobno nie ma jasno ustalonego czasu świecenia żółtego światła i są przypadki gdzie pali się 1s...

Czekaj. 80 km/h to jest niecałe 23 m/s. Skoro wjechałeś na skrzyżowanie 1s po zapaleniu się czerwonego, to jak miałeś te 30 m do skrzyżowania, to już zaraz czerwone się włączało W momencie jak czerwone światło już się paliło, Ty byłeś 5 długości samochodu przed skrzyżowaniem. Jeśli wjechałeś sekundę od zapalenia czerwonego światła + żółte paliło się 1 sekundę (aż nie chce mi się wierzyć że tak krótko, ale nie byłem tam to nie będę się upierał) to już mamy 46 metrów od skrzyżowania od zapalenia się żółtego. Jeśli 2 sekundy to 69 metrów. No chyba, że jechałeś szybciej niż 80 km/h - to światło czerwone zapaliło się nie 23 m przed tym jak dojechałeś do skrzyżowania, tylko jeszcze wcześniej

Nie róbmy z siebie ofiar losu. Sam czasem przelecę na "późnym żółtym", bo wydaje mi się że nic się nie stanie - ale nie jest to ani powód do chwalenia się, ani do unikania zasłużonego mandatu. Nigdy nie zdarzyło mi się, żebym nie był w stanie wyhamować przed zapaleniem się czerwonego światła na skrzyżowaniu. Tu trzeba albo zdrowo ładować ponad limit (ale wtedy sorry - czasem trzeba zahamować "w podłogę"), albo pisać SMSa. Bo w każdej normalnej sytuacji jazdy przepisowej lub lekko ponad limit, na czerwone światło można wyhamować i to nie wykorzystując pełni możliwości hamulców/opon.

[dany_47]

Odliczanie czasu na sygnalizatorach robi robotę. Wtedy zawsze wiesz czy zdążysz czy nie, nie ma problemu z ocena sytuacji.

[monev]

Dokładnie, timery na wszystkich światłach to powinien być standard, podobno technicznie jest to bardzo łatwe do zainstalowania na sygnalizatorze.
A co do tematu, to tak jak powyżej, mandat zapłacić i nie pajacować, a następnym razem jeździć z Janosikiem, bo te światła z radarem to faktycznie są dość zdradliwe jeśli chodzi o długość palenia się żółtego światła. Jest taki wynalazek gdzieś na trasie między Lublinem, a Radomiem i rzeczywiście można się naciąć.

[Leo]

Nasz nierząd nie chce timerów na skrzyżowaniach, zaczęli je jakiś czas temu usuwać/zabraniać montować.

[MisioLBN]

Nasz nierząd nie chce timerów na skrzyżowaniach, zaczęli je jakiś czas temu usuwać/zabraniać montować.

Argumentem jest to że zachęcają do szybkiej jazdy xD

[Leo]

nie wiem, wg mnie to nie trzeba zachęcać. To może zlikwidujmy pomarańczowe, bo też zachęca do przyduszenia gazu, jak widać na załączonym przykładzie Będzie jak w Rassiji.

[MisioLBN]

Dla mnie pomysł z timerem jest świetny... teraz jak widze zielone to cisne i potem sie zdarza że JPII przelatuje po 180-200 żeby zielone połapac... a czasami na wołoskiej cisne i zapala mi sie pomarańczowe wiec ostro hamuje, widział bym z daleka timer to w tym przypadku bym nawet nei cisnal bo wiem że nie zdąże - efekt w części przypadków spowoduje to że będę jeździć wolniej.

[SpeedyGonzales]

Dlaczego usuwają te timery? U mnie były w Chorzowie, potem zmienili na zieloną falę przy 60, a teraz już wszystko zdjęli

___________________
http://rusztowania-virtus.pl/

[_adams_]

Timery są niezgodne z jakimiś wytycznymi UE.

Zielona fala jak najbardziej, ale to wymaga bardzo kosztownej sieci i zazwyczaj wymiany całej sygnalizacji, jeśli jest już leciwa.