Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Chcę kupić auto, kupiłem auto _ Szybkie RWD na zakręty

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 13:40

Z racji tego, że sprzedałem moje stare RWD szukam nowej emocjonującej zabawki. Zależy mi, żeby auto było szybkie w zakrętach, osiągi na prostej mają już mniejsze znaczenie... ale też czasem zdarza mi się wyprzedzać. Zależy mi, żeby było konkurencyjne na trackdayach w Polsce na torach typu Jastrząb czy Poznań.
Auto musi:
-być RWD
-być street legal
-dojeżdżać i wracać na kołach z toru
-dawać frajdę z jazdy
-mieścić osobnika 190cm/100kg (z tym walczę biggrin.gif)
-możliwie lekkie
-w miarę świeże
-nie brzydkie
NIE musi być:
-dobrym daily
-autem całorocznym

Moje propozycje:
Lotus Exige S - lekki (choć aż 1200kg), silnik umieszczony centralnie, egzotyczny, tylko jeden egzemplarz do sprzedaży w Polsce, obawiam się, że będzie trudny w serwisowaniu (brak specjalistów), nie wiem jak wygląda awaryjność i koszta użytkowania, ale na opony na pewno będzie mnie stać smile.gif myślałem, że będzie zamiatać wszystko na torze, ale tak naprawdę wcale nie jest taki szybki, chyba przez technologię? musiałbym się przymierzyć, może być też zbyt hardcorowy już dla mnie

Corvette C7 Z51 - (raczej zwykła, mile widziany GS, raczej nie z06, raczej manual ze względu na grzanie automatu), dużo mocy, fajne na weekendowy lansowóz, dzięki dobrej elektronice już się prowadzi i jest konkurencyjne pomimo masy, targa na plus... na minus nieznana mi awaryjność i koszta użytkowania, wysokie koszta opon na felgi 20"... możliwy downgrade do 19, ale wciąż będzie drogo

Cayman S/GTS 981 - chyba najlepsze daily z listy, najlepiej wykonane, raczej PDK+sport chrono, nieznane koszta użytkowania i awaryjność, ale zakładam że będzie drogo, znacznie wolniejsze od dwóch powyżej, masa po środku, koszta opon

Mazda MX5 ND - tu mógłbym nawet wziąć nówkę 2019, bo więcej mocy i regulowana kierownica, tania w użytkowaniu, spodziewam się niskiej awaryjności, najlżejsza bo nieco ponad tonę, niestety strasznie wolna i na start trzeba wymienić cały zawias, opony, generalnie dużo tuningu nim wyjadę na tor robić czasy i nie wiem czy warto (przyniesie efekty), ale za to jest miata cup gdzie można konkurować z innymi w podobnych Mazdach, duży zapas budżetu który będę mógł rozsądniej spożytkować smile.gif

Budżet około 200k, jak auto będzie świeże to mogę się wspomóc leasingiem, jak będzie dobrym daily w mojej opinii to mogę się pozbyć Focusa i budżet będzie znacząco się zwiększy.

Inne propozycje?

Napisany przez: burski Wed, 06 Mar 2019 - 14:05

Jak targa jest plusem i rozważasz Caymana, to pomyśl też o Boxsterze.

Z wymienionych tylko o Porsche mogę coś powiedzieć:
- awaryjność, raczej bezawaryjne, ale jak coś się dzieje, to drogo.
- części eksploatacyjne na rozsądnym poziomie (podobnie do lepszych BMW)
- nie rdzewieje, dobrze wykonane, mało traci na wartości, na daily się nie nadaje - tzn. da się niby wszędzie pojechać i dojechać, ale jest męczące
- w Caymanie jest bardzo gorąco, silnik grzeje wnętrze, w Boxsterze raczej nieodczuwalne
- prowadzenie, czucie drogi, przyjemność z jazdy - dla mnie super.

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 14:30

Jeśli różnica w cenie byłaby większa to może być Boxter, ale Cayman, bo: sztywniejszy, lepiej wygląda, ma bardziej sportowe zawieszenie, kilka koni więcej, większa przestrzeń bagażowa.
Auto z klimą to chyba strasznie gorąco mi nie będzie + automat, po szutrach i 15cm krawężnikach skakał nie będę, co w nim takiego nie daily?

Napisany przez: srbenda Wed, 06 Mar 2019 - 14:37

GT86 + doładowanie?

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 14:39

CYTAT(srbenda @ Wed, 06 Mar 2019 - 14:37) *
GT86 + doładowanie?

Wolę Miata ND + doładowanie, bo 200 kilo mniej na start. smile.gif

Napisany przez: burski Wed, 06 Mar 2019 - 15:32

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 14:30) *
Auto z klimą to chyba strasznie gorąco mi nie będzie + automat, po szutrach i 15cm krawężnikach skakał nie będę, co w nim takiego nie daily?

Klima klimą - ja jeździłem ostatnio polskim latem i moim zdaniem się nie wyrabiała - z nawiewów zimne, a za plecami ogień.

Przede wszystkim zimą jest niedaily, zwłaszcza parkowanie na mrozie - gdzie lód/śnieg rozmarza pod silnikiem, potem auto stygnie i masz pod kołami napędowymi mega szklankę. Auto jest słabo zwrotne w manewrach, nic nie widać do tyłu przy parkowaniu równoległym, sporo pali... Nie mówię, że się nie da, ale jest to dość uciążliwe auto w tej kategorii.


Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 15:53

Tu się zgadzam, ale pisałem, że auto nie musi być całoroczne i tak naprawdę każde z tych aut jest niezimowe... ogólnie chłodzenie we wszystkich autach z silnikiem umieszczonym centralnie jest problemem, a to najlepszy możliwy układ. No i dzięki za cenną opinię. Jakiegoś brudasa typowo na zimę i do wożenia różnego gnoju zawsze będę miał, tylko może coś tańszego.

Napisany przez: burski Wed, 06 Mar 2019 - 15:59

Ja się odnosiłem do tego:

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 13:40) *
jak będzie dobrym daily w mojej opinii to mogę się pozbyć Focusa

Ja bym się nie pozbywał Focusa.

Co prawda nie mam doświadczenia z Lotusem, ale wydaje się o wiele mniej daily niż Cayman.

Napisany przez: xero Wed, 06 Mar 2019 - 16:42

M2

Napisany przez: srbenda Wed, 06 Mar 2019 - 16:55

Idąc w tym kierunku, to można też pomyśleć o Mustang GT. Ale kolega chyba szuka czegoś bardziej radykalnego.

Napisany przez: scoobany111 Wed, 06 Mar 2019 - 17:22

Miałem podobne założenia, tylko z warunkiem daily, kończy się na nowym M2 competition...Budżet trochę wiekszy ale nowe z salonu,nowy model etc

Napisany przez: rwtnt Wed, 06 Mar 2019 - 18:26

corvette c7 będzie ciężko znaleźć bezwypadkową za 200tys. Każde z tych auto będzie drogie w utrzymaniu, szczególnie jeśli jest używane. W kwocie 200tys mustang jest naprawdę sensowną propozycją rwd 5.0 litrów po lekkich modach da się przekroczyć 500 koni w n/a. Wersja po lifcie ma 10 biegowy automat. Z dobrym wydechem i oponą na torze uważam, może dać sporo funu.( nie będzie najszybsze).

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 18:49

Fakt, że być może zbyt optymistycznie poszedłem z budżetem i propozycjami, ale też ceny z ogłoszeń nie muszą być cenami sprzedażowymi, a ja gotówkę cały czas gromadzę i nie muszę mieć auta jutro. Ogólnie będzie ciężko znaleźć Vetkę bezwypadkową, więc zakładam, że trafię taką dobrze zrobioną, ale przynajmniej z moich propozycji to auto, które daje najwięcej osiągów za złotówkę. Mustang po wydechu z masą 1.8t nie ma co szukać na torze, przynajmniej na takim o jakim ja myślę. Wolałbym już dłubać tą miatkę, żeby mieć tanie auto w utrzymaniu i ganiać za mustangami. M2 Competition jest w sumie dobrą propozycją, ale też nie do końca w tym budżecie i ja osobiście nie ślinię się do tego auta tak jak do tych co wymieniłem, dodatkowo blokady psychiczne w upalaniu nowego auta na torze i ogromna utrata wartości w pierwszych latach.

Napisany przez: rwtnt Wed, 06 Mar 2019 - 19:05

Jeżeli możesz poczekać, to bym jednak kupił corvette. Co do utraty wartości mustanga, w każde z tych używanych aut włożysz więcej, niż utrata wartości mustanga, mowa o użytkowaniu typowo torowym i częstym upalaniu.

Napisany przez: srbenda Wed, 06 Mar 2019 - 19:13

A może by tak Abarth 124 i mody na ~300KM? Lekkie, dobrze się prowadzi, względnie tani w utrzymaniu.

Napisany przez: piwo Wed, 06 Mar 2019 - 19:14

Możesz ten temat przejrzeć
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=148222&st=20
Ogolnie lotus to ciężkie auto do wsiadania dla wysokich osób


Może używana alfa 4c lub Alpine a110?

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 19:17

CYTAT(rwtnt @ Wed, 06 Mar 2019 - 19:05) *
Jeżeli możesz poczekać, to bym jednak kupił corvette. Co do utraty wartości mustanga, w każde z tych używanych aut włożysz więcej, niż utrata wartości mustanga, mowa o użytkowaniu typowo torowym i częstym upalaniu.

Ale Mustang też będzie kosztował, tak samo będzie trzeba kupować dobre opony, klocki, dodatkowo pewnie zawias będzie do zmiany, dodatkowe chłodzenie, żeby nie zabić tego automatu za szybko, plus szybka utrata wartości, którą wymienione wyżej auta mają już za sobą. Na plus jest oczywiście to, że nowe auto mniej zużyte powinno się mniej psuć i jest gwarancja, której Ford nie musi uznawać jak odkryje co się dzieje z autem... co pewnie trudne nie będzie.

Założyłem taki temat, żeby się dowiedzieć od ludzi, którzy mieli jakąś styczność z tymi autami co w nich się najprawdopodobniej popsuje i jak drogie jest użytkowanie. C7 już widzę, że będzie najdroższa pod względem opon, które jeśli auto nie będzie się psuć pewnie zje komplet na sezon.

Napisany przez: piwo Wed, 06 Mar 2019 - 19:22

Jeśli chodzi o koszta to lekkie auta są nie do przebicia bo opony klocki łożyska półosie nie chcą się zużywać przez parę lat upalania. I psuć też niekoniecznie się psują. Ale nie dają też namiastki komfortu. Jako auta na tor ok. Jako auta do pojeżdżenia po ulicy to jedna wielka udręka.
Lotus hardcore, waga 850kg, alfa 4c ciut lepiej i 1000kg, sporo lepiej że wsiadaniem Alpine a110 i już 1100kg, a cayman to już 1400.
Co do MX5 to waga 1050 a nowa nd ma już 184 konie i przyspiesza dużo lepiej niż wersja 2018 160 koni choć to nadal 29s do 200km/h.no ale cena 100tys zł
Ja bym celował w Alpine bo serwis i zakup części myślę dużo tańszy niż u Porsche.

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 19:43

Taki Lotus to jest prawdopodobnie max hardcoru jaki potrafię znieść i musiałbym pewnie się przymierzyć, jak się wsiada, czy dam radę tam usiąść w kasku, dojechać 300km na tor itd. To ma być raczej zabawka, ale chciałbym z tego auta też korzystać poza torem na zasadzie wieczornych przejażdżek czy jakiś weekendowych krótkich wycieczek, pojechać do galerii czy kina. Taka wieczorna jazda fajnym autem jest dla mnie bardzo relaksująca i przyjemna pod warunkiem, że nie boli głowa dupa i nogi od jazdy. Rozważam tego pomarańczowego Exige V6 S to on ma jakieś 1150-1200kg już i pod wzlędem opon byłby spoko, nie wiem jaka jest dostępność innych części choćby klocków, teoretycznie nie ma tam kosmicznej technologi to serwis może nie będzie straszny. Z innych lekkich 4c nie bardzo mi leży, nie widziałem, żeby ktoś to upalał, lagujący turbo silnik i wolna skrzynia mnie nie pociągają, trochę bardziej pasuje mi a110, ale z kolei to świeże auto bez aftermarketu, będzie problem żeby choćby zawias wymienić, nieprzetestowane, a takie Lotusy lataja po torze na całym świecie. smile.gif I oczywiście wiem o nowej Miacie, na plus jest ogromny aftermarket, w zeszłym roku ktoś zrobił tą starszą ~180km 7:37 na Nurbie (a ten tor promuje mocne auta), więc potencjał ma. Siedziałem w środku i dużo miejsca to nie ma, ale się mieszczę.

Napisany przez: rwtnt Wed, 06 Mar 2019 - 19:57

Co do lotusa to silnik jest z toyoty 3.5 v6 + kompresor, więc z częściami nie ma aż takiego dramatu. Gorzej jak auto uszkodzisz na torze, to się zdarza wypadniesz uderzysz w bandy, kupienie zderzaków elementów karoserii nie będzie łatwe i tanie. Ceramiki nie ma więc heble jakoś cenowo przegięte nie są. Moim zdaniem może warto podjechać i go obejrzeć, długo stoi takie auto potrzebuje amatora. Pewnie za okolice 200tys da się go kupić.

Napisany przez: piwo Wed, 06 Mar 2019 - 20:01

Do lotusowy to w UK jest trochę sklepów z częściami
https://www.elise-shop.com/wheels-suspension-c-8.html?zenid=2f15282d5be3e31f4cd9ab0443951a12
https://www.elise-shop.com

Napisany przez: piwo Wed, 06 Mar 2019 - 20:09

https://www.otomoto.pl/oferta/lotus-exige-lotus-exige-s-3-5-v6-kompresor-alu-klima-aso-swiss-okazjaorange-pocisk-ID6Aycy6.html#gallery-grid
Tylko to auto sprowadzane. Nie z Polski więc po dzwonie. Nowy exige s to koszt 380 tys zł. Z 12 tys km wart jest conajmniej koło 300. Nie sądzę że ktoś normalny puściłby niżej auto sprawne prawie nowe. Więc tu Szwajcar musiał mieć ostra przygodę. Pytanie jak jest to naprawione. Czy spawy bramy porządne, czy wahacze nie prostowane młotkiem itd.

Napisany przez: Puco Wed, 06 Mar 2019 - 20:14

Myśle że miata to najlepsza opcja, jeśli tylko nie boli cię że mógł byś mieć coś bardziej premium, know how w przygotowaniu tych aut jest ogromy, robisz auto jak chcesz pod swoje wymagania, na pewno znajdziesz jakiegoś magika który ci ją fajnie przygotuje i ciesz się jazdą, a i na kilka fajnych track dayów na spa czy nurbie nie będzie szkoda jak będziesz wiedział że serwis po takiej imprezie nie skubnie cie worka złota

Napisany przez: ju-by Wed, 06 Mar 2019 - 20:24

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 15:39) *
Wolę Miata ND + doładowanie, bo 200 kilo mniej na start. smile.gif


W takim razie rozważ Abartha 124 Spider, najlepiej z pakietem Scorpione (mechaniczna szpera). Droga do sporych mocy przetarta, sporo części pucharowych da się kupić na subito.it

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 06 Mar 2019 - 20:28

A nowa supra?

Napisany przez: piwo Wed, 06 Mar 2019 - 20:31

300 tys zł?

Napisany przez: rwtnt Wed, 06 Mar 2019 - 20:32

To będą okolice 300tys, a kolega zwraca uwagę na utratę wartości smile.gif Praktyczni każde auto może być szybkie na ringu, to kwestia pieniędzy na modyfikacje.

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 06 Mar 2019 - 20:35

Nowa supra 300k? To już ofi ceny? Po cenach GT86 nie spodziewałbym się, że supra 300k. Gdzieś czytałem, że ma być 50kusd.

Napisany przez: Honada Wed, 06 Mar 2019 - 20:39

Dobrze czytałeś smile.gif ale trzeba doliczyć do tego cło i VAT.

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 06 Mar 2019 - 20:42

Też gdzieś czytałem, że na Japaneskie wozy cło w UE maleje, albo znika, a supra ma być produkowana w Austrii przez Styer smile.gif

Napisany przez: BeeMiX Wed, 06 Mar 2019 - 20:56

Nie sprecyzowałeś co znaczy dla Ciebie dobre daily, jeździłem na codzień Caymanem S 987.1 i w 100% spełniał dla mnie te założenia. Dlatego na Twoim miejscu sprzedał bym Focusa kupił 997 GT3 i jeździł tym na codzień bo żyjesz tylko raz biggrin.gif Uważam że Cayman spełni Twoje oczekiwania w 100%, porównywanie go do śmietników typu Mazda czy innych pomysłow na tuning jest nie na miejscu. Auto jest kompletne, fajnie wykonane i nie ma moim zdaniem słabych punktów. Patrząc z perspektywy minimalizacji utraty wartości jest jeszcze 997 C2S, ale niestety mniej funu i generacje starsze. BMW M4 z tego mi się zdaje łapie się już w okolice 200k, do najlżejszych nie należy ale ścieżki na fajne moce przetarte. Nie myślałeś o imporcie z USA jeśli nie zależy Ci na czasie ?

Napisany przez: kinko Wed, 06 Mar 2019 - 22:49


Napisany przez: Joker Wed, 06 Mar 2019 - 23:01

Jak ma być daily cały rok to też widzę M2. Naprawdę wdzięczne auto. Przejedź się tym, a wtedy powiesz, czy w ogóle się w nim nie widzisz. Bo piszesz, że nie ślinisz się na to i boisz się utraty wartości. 'M' ma coś takiego, że czasem można pewne aspekty przeboleć.

Napisany przez: h8r Wed, 06 Mar 2019 - 23:19

Supra jeszcze nie wyszła, więc nie wiadomo czy będzie jeździła super, czy beznadziejnie, nie wiadomo czy będą wybuchały silniki, czy amortyzator wychodził przez maskę, różnie bywa z nowymi autami. Nie chce przecierać szlaków, wszystkie nowe, niesprawdzone, zbyt egzotyczne auta wolę odpuścić. Dobre daily to np. Focus RS, czyli twardy zawias i kubły są dla mnie ok. 997 GT3 to już trochę za grubo, plus te auta mają po 10 lat upalania na torach, wiem, że nie tracą wartości, ale trzeba być przygotowanym na droższe awarie, takiego Caymana mam szansę dostać świeżego niezmęczonego i faktycznie nie trzeba go za bardzo przygotowywać, plus ma dla mnie to wóz reprezentacyjny... od dawna marzę o Porsche, ale z drugiej strony w porównaniu do innych propozycji będzie wyraźnie wolniejszy przez niewielki moment i długie przełożenia, rzadko też trafiają się szpery w 981s. Wciąż jest mocną propozycją. M4 raczej nie i nie chodzi tu o moce, wielka moc bardziej przeszkadza niż pomaga. Wolałbym kupić w Polsce, bo zaraz się zaczyna sezon i wiadomo chciałbym pojeździć, poza tym nie podejmuję różnych ryzyk związanych ze sprowadzeniem.

Napisany przez: kosmita Wed, 06 Mar 2019 - 23:48

Supra pod względem mechanicznym nie powinna być raczej zaskoczeniem - silnik z m2, skrzynia ZF. Pozostaje kwestia prowadzenia i ceny, a tu pewnie będzie blisko 300k.
M2 to fajna opcja.

Napisany przez: burski Thu, 07 Mar 2019 - 09:13

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 23:19) *
od dawna marzę o Porsche

Nie wiem w takim razie, po co w ogóle rozważasz Mazdę. No i wątpię, żeby nawet podstawowy Cayman był wolniejszy od MX-5.

Napisany przez: h8r Thu, 07 Mar 2019 - 09:20

Mazda jako baza pod projekt, wiadomo, że bazowo samochód który kosztuje pół założonego budżetu nie ma startu do żadnego z tych aut, ale zbudowana z dobrym torowym zawiasem, na semi i 1000 innych przeróbek może być konkurencyjna, a utrzymanie jej będzie ułamkiem tego co pochłonie Cayman/Corvette. Na małych wolnych polskich torach takie coś daje radę.

Napisany przez: pawel934 Thu, 07 Mar 2019 - 13:33

Jeśli od dawna marzysz o Porsche, to nie rozważałbym niczego innego. Masz okazję spełnić marzenie - zrób to! smile.gif

Napisany przez: h8r Thu, 07 Mar 2019 - 15:08

To samo mogę powiedzieć o Corvette i jak Lotusa Exige widziałem rok temu to też mi serducho szybciej biło, także nie jest to moje jedyne i ostatnie marzenie motoryzacyjne. Plan jest zobaczyć tego Lotusa na żywo, bo jest tylko jeden, potem jakąś Vetkę, bo Caymana odpowiadającego moim oczekiwaniom na tą chwilę nie widzę.

Napisany przez: Bugalon Thu, 07 Mar 2019 - 15:13

A ja tak z innej strony zagaję,

Myślałeś w ogole o takich autach jak Renault Alpine A110 albo Alfa Romeo 4C ? Szczególnie ten pierwszy wydaje się interesujący. Jak to za malo codzienne auta, to może rozważ Alfę Romeo Giulie Quadrifoglio (jakiś używany egzemplarz bo na nowy pewnie nie wystarczy), spory kawałek ferrari w tym siedzi i serwisowo nie powinno zabić.

Napisany przez: h8r Thu, 07 Mar 2019 - 15:19

Trochę myślałem i je na pewnym etapie odrzuciłem już, ale wracam myślami do nich. Guila odpada, piękne auto, ale podobno elektronika się pierd* jak licealistki. A110 trochę poza budżetem + nie istnieje aftermarket do niej, ale fajne auto. 4c bardziej w zasięgu, nie wiem tylko czy małe lagujące turbo + ta skrzynia mnie zadowoli. Dużą zaletą jest dla mnie bezawaryjność, wolę wydawać więcej na paliwo i opony niż czekać miesiącami na auto stojące w serwisie, chce jeździć.

Napisany przez: burski Thu, 07 Mar 2019 - 15:53

To przekreśla również modzenie MX-5.

Bierz BMW wróć...
Porsche

Napisany przez: Driftman Thu, 07 Mar 2019 - 16:41

Bierz porsche a potem daj nam znac czy opony to najwiekszy wydatek czy tylko paproch w worku złota

Edit:znalazłem przykład
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=139932

Nie można mieć wszystkiego dlatego ja bym kupił Corvette bo to auto ma potencjał , after, wygląd, dzwięk i w zakrętach(c7) daje rade. Po za tym jest sexi i ma charakter.

Na zakręty lotus albo beema

A do nakurwiania wymuskane wycałowane przez właściciela w204 63 bo kasy wystarczy na mega sztukę plus ogromny serwis, dodatki i te Twoje opony

Napisany przez: h8r Thu, 07 Mar 2019 - 17:01

Caymany 987s miały wadliwe silniki, dlatego odpuściłem je jak kupowałem poprzednie auto. Nie wiem czy ten problem dotyczy nowszej generacji. To samo dotyczyło 996 jak dobrze pamiętam.

Napisany przez: Tom-Lee Thu, 07 Mar 2019 - 17:06

Osobiscie uwazam, ze trzeba byc silnym finansowo, zeby upalac drogi woz. Inaczej mialbym blokade psychiczna przed tym, ze jedna nieprzewidziana sytuacja skonczy moja zabawe. I nie mowimy tutaj o wyscigu o zlote gacie, ale jak sam autor napisal, chce byc konkurencyjny. Mazda wypada w tym zestawieniu interesujaca, no ale ja sie nie znam. Chcialem tylko zaznaczyc kwestie jakim tak na prawde dysponujemy budzetem.

Napisany przez: h8r Thu, 07 Mar 2019 - 18:52

Skoro uciułałem 200k to jakieś dochody muszę mieć, nie jest to też mój pierwszy sportowy samochód, który zabiorę na tor, także mniej-więcej czuje co mnie czeka. Nie chciałbym się tylko wpakować w jakąś minę w której trzeba będzie najpierw zrobić silnik za 40k, potem skrzynię za 20k, auto będzie pochłaniać kasę i nic nie dawać w zamian, bo to najgorszy możliwy scenariusz. Konkurencyjny rozumiem tak, że na trackdayu wśród innych amatorów takich jak ja nie będę dostawał łomotu od Golfa po programie czy Mustanga po wydechu, ale jak ktoś ma dobrze zbudowane auto na slicku i dużo lepiej ogarnia jazdę ode mnie to żadne Porsche za mnie nie pojedzie. Co prawda lubię dłubać w autach, wymieniać zawiasy, opony, ale wiem, że kosztuje to masę kasy i czasu, a efekty bywają różne... a tak jak napisałem - chce jeździć.

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 08 Mar 2019 - 08:36

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 14:40) *
Zależy mi, żeby było konkurencyjne na trackdayach w Polsce na torach typu Jastrząb czy Poznań.
(...)
Budżet około 200k, jak auto będzie świeże to mogę się wspomóc leasingiem, jak będzie dobrym daily w mojej opinii to mogę się pozbyć Focusa i budżet będzie znacząco się zwiększy.

żaden leasing nie pozwoli jeździć ci na trackdayach, natomiast ubezpieczenie, które obejmuje jazdę w takich eventach jest absurdalnie drogie (po pierwsze, nie masz żadnych zniżek od podstawy, po drugie, jest kalkulowane indywidualnie w centrali). Pojeździć sobie bez ciśnienia można, ale konkurencyjnie to już nie bardzo.

CYTAT(Tom-Lee @ Thu, 07 Mar 2019 - 18:06) *
Osobiscie uwazam, ze trzeba byc silnym finansowo, zeby upalac drogi woz. Inaczej mialbym blokade psychiczna przed tym, ze jedna nieprzewidziana sytuacja skonczy moja zabawe. I nie mowimy tutaj o wyscigu o zlote gacie, ale jak sam autor napisal, chce byc konkurencyjny.
nawet bardzo silnym. Wypadasz w zielone, leci zderzak w Porschaku i jesteś 5-10-15 tysiaków w plecy...

Napisany przez: burski Fri, 08 Mar 2019 - 09:02

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 08 Mar 2019 - 08:36) *
Wypadasz w zielone, leci zderzak w Porschaku i jesteś 5-10-15 tysiaków w plecy...

Nie.

Na pewno nie w Caymanie czy Boxsterze.

Napisany przez: h8r Fri, 08 Mar 2019 - 09:42

Ale ja naprawdę kojarzę ile co kosztuje, komplet opon za +- 6tyś jeden na sezon oby starczył, 2-3 wymiany oleju po 8l - nie jestem pewien czy w lidlu taki mają. Zabawa poprzednim autem kosztowała mnie średnio ~30tyś rocznie, a nie było kupione za 200. Droga zabawa, nie mam sponsorów, ale to bardzo lubię .

Napisany przez: piwo Fri, 08 Mar 2019 - 09:43

https://allegro.pl/listing?string=zderzak%20porsche%20cayman&order=m&bmatch=baseline-cl-n-uni-1-4-1123

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 08 Mar 2019 - 10:09

CYTAT(h8r @ Fri, 08 Mar 2019 - 10:42) *
Ale ja naprawdę kojarzę ile co kosztuje, komplet opon za +- 6tyś jeden na sezon oby starczył, 2-3 wymiany oleju po 8l - nie jestem pewien czy w lidlu taki mają. Zabawa poprzednim autem kosztowała mnie średnio ~30tyś rocznie, a nie było kupione za 200. Droga zabawa, nie mam sponsorów, ale to bardzo lubię.
jak znasz koszty, jeździsz w miarę regularnie, to wiesz jakie auta jeżdżą po trackdayach.

Osobiście bym szedł w M2. Nawet na drogowych oponach to wykręca świetne czasy.

Napisany przez: Sikor44 Fri, 08 Mar 2019 - 10:39

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 14:39) *
Wolę Miata ND + doładowanie, bo 200 kilo mniej na start. smile.gif


Z MX-5 jest ten problem, że tam nie zmieści się żaden drugi komplet kół, zapasowe opony itp. Więc tutaj zmodzone GT-86 wypada lepiej. Chyba, że zakładamy dojazd na lawecie

odnośnie M2 - ciekaw jestem jak te wszystkie TwinScrolle/Biturbo itd. znoszą takie łochanie okrążenie za okrążeniem na torach typu Jastrząb/Łódź/Modlin

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 08 Mar 2019 - 12:02

CYTAT(Sikor44 @ Fri, 08 Mar 2019 - 11:39) *
odnośnie M2 - ciekaw jestem jak te wszystkie TwinScrolle/Biturbo itd. znoszą takie łochanie okrążenie za okrążeniem na torach typu Jastrząb/Łódź/Modlin
na Trackdayach, jak inne samochody już się gotują (czy to silnik, czy hamulce), M2 wciąż jeżdżą. Największym ograniczeniem jest pasażer laugh.gif

Napisany przez: BeeMiX Fri, 08 Mar 2019 - 12:36

CYTAT(h8r @ Wed, 06 Mar 2019 - 23:19) *
Dobre daily to np. Focus RS, czyli twardy zawias i kubły są dla mnie ok. 997 GT3 to już trochę za grubo, plus te auta mają po 10 lat upalania na torach, wiem, że nie tracą wartości, ale trzeba być przygotowanym na droższe awarie, takiego Caymana mam szansę dostać świeżego niezmęczonego i faktycznie nie trzeba go za bardzo przygotowywać, plus ma dla mnie to wóz reprezentacyjny... od dawna marzę o Porsche, ale z drugiej strony w porównaniu do innych propozycji będzie wyraźnie wolniejszy przez niewielki moment i długie przełożenia, rzadko też trafiają się szpery w 981s.


Tak masz rację że to już ponad 10 letnie auta i różnie to może być. Aczkolwiek silniki Mezgera (GT3 i Turbo) to inna bajka w porównaniu do zwykłych 911. Miałem klienta z 997.1 GT3 który katował je każdego weekendu na Autocrossach i nic się nie chciało zepsuć. Gość był takim radykałem że woził nim w weekend na przyczepce sliki, a w tygodniu jego żona woziła tym autem dzieci do szkoły, mimo negatywu po pare stopni (tak, wsadziliśmy mu tylne fotele). M96/97 podejrzewam poległo by bardzo szybko.



Ja osobiście jak będę wracał do Porsche to będzie to napewno 997.1 Turbo bądz 996/997.1 GT3. Dla mnie aktualniejsze modele zatraciły już tą analogowość, ale to subiektywna opinia.

Naprawiałem blacharsko Caymana, bo kupiony był od klienta po szkodzie. Nie widzę żadnego dramatu z częściami w zwykłych modelach.

Moim zdaniem powinieneś się przejechać Caymanem, Vette, M2 i wyrobić jakieś właśne zdanie na tym co Ci pasuje

Napisany przez: h8r Fri, 08 Mar 2019 - 14:12

Ciekaw jestem jakie czasy robi m2 na poznaniu, widzę 1:51 tylko nie wiadomo jaka opona, seryjny Cayman S 1:52. Exige znalazłem 1:45, ale nie wiadomo czy seryjne.

Napisany przez: piwo Fri, 08 Mar 2019 - 15:21

raczej mocno zmodyfikowane i na slikach. z dobrym kieorwnikiem (buni) i honda k20 270 koni zdaje sie lotek robi 1m42s. ale tam juz wszystko podporzadkowane czasom na poznaniu (geometria, sliki szerokie, itd)

Napisany przez: Gusiew Fri, 08 Mar 2019 - 16:32

Jak szukasz samochodu za 200 koła. Kup 370z moze byc nismo ale nie musi niewiele to mienia. Wrzuc pakiet startowy za 15 koła. Chlodnica oleju reglowane wahacze program silnika(zabezpieczenia rpzeciwko fuckupom)plus jakis pare pierdól kup felgi 18 cali z 2 zestawy i upalaj. Kupiłem samochod z zerowym przebiegiem upalam go od nowosci. Przejechal w 1.5 roku 58 tysiecy km. Nie zepsuło sie nic. Wymieniłem tylko wszystkie gumy w zawieszeniu po 40 tysiacach km. Samochod jezdzi raz w miesiacu na torze plus jest ganiany co 2-3 dzien po ulicy wieczorami. Na torze jezdze czasami godzine non stop to nie zart i wszystko wytrzymuje. Waga 1490 kg moze i duzo. Ale bardziej odpornego samochodu na łomot nie zauwazylem. Po atostradzie jedziesz komfortowo 250 cały czas. Spalanie maksymalne na torze 31-32 litry. Samochod jezdzi non stop na slickach . Po ulicy extreme 265. Na torze ostatnio Zestino 260. Oleju nie bierze chociaz ma przesunieta odcinke na 7800. Wymiana oleju co 5-7 tys olej zawsze jasny. Szperunek zaciesniony przez Coobcia(Tak drut wiskoza tyle ze jakims cudem działa i nie wyje od 30 tysiecy) Z tych 58 tysiecy samochod przejechal 16 imprez torowych srednio po 200km plus pare rajdów. Po kielcach 911 turbo 2017 rok nie jest wstanie oprocz tej jednej długiej prostej odejsc mi w zadnym zakrecie.

Napisany przez: h8r Fri, 08 Mar 2019 - 17:39

Wydaje mi się, że zostałem lekko niezrozumiany, szukam samochodu torowego, który będzie mógł się poruszać po ulicach, a nie samochodu ulicznego, który można przystosować do jazdy po torze - różnica może i niewielka, ale dla mnie ważna i dlatego M2 mi nie leży już na starcie. Fakt umieszczenia na tej liście MX-5 wynika tylko z tego, że auto jest jak na dzisiejsze czasy mega lekkie i jestem ciekaw czy na dobrym zawiasie i semislicku byłoby w stanie poganiać za mustangami. Miałem Zetkę, chce coś innego - co zapewnia inny zestaw wrażeń.

Napisany przez: Patt5230 Fri, 08 Mar 2019 - 18:36

Musisz sie przejechać i Porszakiem i Mazdą i M2-dopiero zobaczysz co da Ci największą frajde i co Ci podpasuje. Osobiście brałbym M2,wygląda kozak i fun z jazdy jest prze ogromny.

Napisany przez: Andrzejsr Fri, 08 Mar 2019 - 20:17

CYTAT(h8r @ Fri, 08 Mar 2019 - 17:39) *
Wydaje mi się, że zostałem lekko niezrozumiany, szukam samochodu torowego, który będzie mógł się poruszać po ulicach, a nie samochodu ulicznego, który można przystosować do jazdy po torze - różnica może i niewielka, ale dla mnie ważna i dlatego M2 mi nie leży już na starcie. Fakt umieszczenia na tej liście MX-5 wynika tylko z tego, że auto jest jak na dzisiejsze czasy mega lekkie i jestem ciekaw czy na dobrym zawiasie i semislicku byłoby w stanie poganiać za mustangami. Miałem Zetkę, chce coś innego - co zapewnia inny zestaw wrażeń.


Niskiej masy nic nie zastąpi.
Tylko jak w MX5 z kaskiem się będziesz mieścił ? Mustangi na krętym torze to z palcem w nosie seryjna MX5 objedzie na pierwszych dohamowaniach. Na szybkich torach to nie wiem, ale na krętych typu Kielce czy Jastrząb wielokrotnie to obserwowałem.
No z Caymanem pewnie będzie problem (go objechać) , ale jednak nie bez powodu istnieją klasy pojemnościowe i doładowania lub nie.

Aha, sporo MX5 różnych generacji widywałem na trackday'ach i jeszcze żadnego ich kierowcy bez mega banana na twarzy smile.gif , jacyś tacy radośni wszyscy, ta lekkość wozu się udziela chyba smile.gif . Przy cięższych wozach często zatroskane miny - czy opon wystarczy, czy hamulce zniosą, czy coś się nie przegrzało, czy poszedł zderzak czy felga itd.
Sam bym MX5 brał ale jak wybierałem pierwszy wóz na TD to jakoś strasznie chcialem mieć dach i kawałek odstępu od kasku do niego ( podobny wzrost i masa jak Twoja) . Zawsze z zazdrością patrzę na ich radosne, z lekością zamiatania tyłkami po zakrętach MX5tek, choćby przeważnie trochę za bardzo zamiatały co w czasach okrązeń nie pomaga. Poza tym wspomniane Miata Challenge i całe zaplecze know how i częsści do modyfikacji i zmian.

Napisany przez: kosmita Fri, 08 Mar 2019 - 20:52

CYTAT(h8r @ Fri, 08 Mar 2019 - 17:39) *
Wydaje mi się, że zostałem lekko niezrozumiany, szukam samochodu torowego, który będzie mógł się poruszać po ulicach, a nie samochodu ulicznego, który można przystosować do jazdy po torze - różnica może i niewielka, ale dla mnie ważna

Tak stawiając sprawę to żadne wymienione w temacie auto nie spełnia wymagań, może gt3

Napisany przez: Honada Fri, 08 Mar 2019 - 23:46

Lotus, Alfa 4c i trochę Alpine (choć on nie jest tak bezkmpromisowy). No i GT3.

Napisany przez: Sikor44 Sun, 10 Mar 2019 - 10:26

a propos nowej Supry - z Fernando Alonso na torze

https://www.youtube.com/watch?v=7ChI2qFP-Qs

Napisany przez: damian146ti Sun, 10 Mar 2019 - 11:30

CYTAT(h8r @ Fri, 08 Mar 2019 - 17:39) *
Wydaje mi się, że zostałem lekko niezrozumiany, szukam samochodu torowego, który będzie mógł się poruszać po ulicach, a nie samochodu ulicznego, który można przystosować do jazdy po torze - różnica może i niewielka, ale dla mnie ważna i dlatego M2 mi nie leży już na starcie. Fakt umieszczenia na tej liście MX-5 wynika tylko z tego, że auto jest jak na dzisiejsze czasy mega lekkie i jestem ciekaw czy na dobrym zawiasie i semislicku byłoby w stanie poganiać za mustangami. Miałem Zetkę, chce coś innego - co zapewnia inny zestaw wrażeń.




-Ariel Atom
-KTM X-BOW tylko trzeba budżet naciągnąć



Napisany przez: h8r Sun, 10 Mar 2019 - 23:10

Atom czy X-Bow to już za dużo, nawet Lotus ma radio i klimę, w środku jest w miarę wygodnie, da się tym zrobić długą trasę, a w tych 2 sobie tego nie wyobrażam jak zacznie padać.

Weekend to trzeba było coś podziałać, obejrzałem według swojej listy 2 auta, które mnie najmocniej kręcą czyli Exige i Corvette.
Exige po solidnym strzale czołowym, ale ogólnie ładnie naprawiona, wymieniony cały przód, znaleźliśmy 2 połamane plastiki, jakieś dziwnie krótkie uszczelki, na siłę jest się do czego przyczepić, trzeba by rozebrać trochę ten przód, żeby zobaczyć czy w środku nie ma jakiejś mielonki posklejanej taśmą. Ogólnie auto wygląda jak nowe, kolor i wygląd robią ogromne wrażenie, można się zakochać bez problemu, odebrało mi rozum jak zobaczyłem, bardzo ciężko się wsiada jak ktoś napisał, ale to kwestia treningu. Na ogromny plus przemawia to, że komplet najlepszych znanych mi semi-slicków kosztuje do niego 2.5k... na minus to, że jak połamię ten przód w 1 kawałku to będę lekko 20-30tyś do tyłu, ale nie kupuję też tego auta, żeby go rozbić. Silnik nieimponujący, ale fajnie brzmi, za to buda, zawieszenie, różne nawiewy jak to jest pomyślane majstersztyk.

Corvette oglądałem w niedzielę, zupełnie inny świat. Po bardzo lekkim strzale, przyzwoicie zrobiona - znów jest się niestety do czego przyczepić. Nie było możliwości zobaczenia auta od spodu. Większy przebieg i widać już zużycie, auto ma kilka drobnych wad lakieru (rysy przetarcia pęknięcia), opony śmietnik, felgi do odświeżenia (ale w Lotku też nie idealne), będzie wymagać trochę pracy, ale auto warte uwagi. Chyba największe wrażenie robi silnik, niesamowicie pięknie gra i naprawdę 620 niuta robi wrażenie na prostych, naprawdę fajne wyposażenie - znacznie więcej niż potrzebuję, auto też dosyć praktyczne, może nie zimowe, ale w sezonie spokojnie na daily. Amerykańska jakość wykonania nie zachwyca jeszcze bardziej niż brytyjska. Nie ma aż takiego dramatu z oponami, ale wciąż 2-3x drożej niż w Lotusie, ogólnie koszta będę wyższe pomijając ewentualne dzwony. Nie zamknąłem negocjacji, ale będzie raczej nieco tańsza od Lotusa, nie na tyle, żeby miało to znaczenie, bo spalę to na przygotowanie do sezonu. O dziwo według suchych danych auta powinny być równie szybkie:
http://www.zeperfs.com/en/duel4078-4701.htm
na szybkich torach będzie wygrywać Vetta, na wolnych Exige, nie bardzo rozumiem z czego to wynika?
Lotus zrobił na mnie większe wrażenie, powinien też lepiej trzymać wartość (ale będzie też trudniej zbywalny), jednak tak małej różnicy w osiągach nie wiem czy jest sens robić te wygibasy przy każdym wsiadaniu/wysiadaniu. Właściwie to nawet nie czuję już potrzeby sprawdzania M2 czy Caymana, te 2 w pełni spełniają już moje oczekiwania, choć Porsche pewnie będzie przynajmniej dobrze wykonane w porównaniu do tych. smile.gif

Napisany przez: burski Mon, 11 Mar 2019 - 09:47

CYTAT(h8r @ Sun, 10 Mar 2019 - 23:10) *
na szybkich torach będzie wygrywać Vetta, na wolnych Exige, nie bardzo rozumiem z czego to wynika?

To jest tak oczywiste, że aż nie mam pomysłu jak to tłumaczyć. Przemyśl - jaką przewagę ma Corvette nad Exige, i gdzie można ją wykorzystać - bo raczej nie na ciasnym torze, gdzie więcej się hamuje niż przyspiesza...

Dla mnie Cayman to kompromis między tymi dwoma. Auta są niesamowicie różne - ja na pewno jestem bliżej Lotusa - sam musisz sobie odpowiedzieć, czy wolisz brutalną moc, czy precyzję prowadzenia. Względny komfort - czy pełen hardcore. Wybór nie jest łatwy, dlatego wciąż polecam kompromisowe Porsche.

Napisany przez: h8r Mon, 11 Mar 2019 - 10:06

CYTAT(burski @ Mon, 11 Mar 2019 - 09:47) *
To jest tak oczywiste, że aż nie mam pomysłu jak to tłumaczyć. Przemyśl - jaką przewagę ma Corvette nad Exige, i gdzie można ją wykorzystać - bo raczej nie na ciasnym torze, gdzie więcej się hamuje niż przyspiesza...

Źle zadałem pytanie, nie rozumiem dlaczego Vette potrafi być szybsza gdziekolwiek poza prostym odcinkiem drogi, przecież ma lekko 400 kilo kary i marne 116 koni ekstra, podłoga nie wygląda nawet w połowie tak dobrze, docisk aero przodu i tyłu też. To akurat, że niska masa jest lepsza w zakrętach to wiem, ale do 200 czy na przysłowiowej ćwiartce różnica jest pomijalna wręcz, więc skąd się bierze na torze? Caymana mam na miejscu w Warszawie co prawda poza budżetem, ale pojadę zobaczyć. Exige i Corvette są niewiele wolniejsze od GT4, a GTSa będą już lekko zjadać.

Napisany przez: piwo Mon, 11 Mar 2019 - 10:27

czasami auto z rozkladem masy 50x50 daje lepsze efekty niz z rozkladem masy lotusa 62x38

Napisany przez: WojtekMR Mon, 11 Mar 2019 - 14:18

CYTAT(piwo @ Mon, 11 Mar 2019 - 10:27) *
czasami auto z rozkladem masy 50x50 daje lepsze efekty niz z rozkladem masy lotusa 62x38


a czasami nie tongue.gif

Napisany przez: SNiP3R Mon, 11 Mar 2019 - 14:31

Przecież rozkład masy to jeden z kluczowych elementów układanki do auta które ma się dobrze prowadzić!

Napisany przez: RaNaar Mon, 11 Mar 2019 - 14:38

CYTAT(h8r @ Fri, 08 Mar 2019 - 14:12) *
Ciekaw jestem jakie czasy robi m2 na poznaniu, widzę 1:51 tylko nie wiadomo jaka opona, seryjny Cayman S 1:52. Exige znalazłem 1:45, ale nie wiadomo czy seryjne.


Jeśli to wynik z 2018, to Cup 2.

Napisany przez: MiC_street Mon, 11 Mar 2019 - 15:02

niedawno na Poznaniu, prawie seryjna MX5 NC 160KM zrobiła 1:51 biggrin.gif
(opona Extreme z tego co kojarze)

Napisany przez: WojtekMR Mon, 11 Mar 2019 - 15:26

CYTAT(SNiP3R @ Mon, 11 Mar 2019 - 14:31) *
Przecież rozkład masy to jeden z kluczowych elementów układanki do auta które ma się dobrze prowadzić!


a czy ja napisałem że nie? skąd w ogóle przekonanie że 50:50 jest idealne?
ja rozumiem że w przedniosilnikowych autach próbuje się przenieść masę na tylną oś


inżynierowie lotusa/porsche/ferrari/mclarena itp są debilami nie robiąc 50/50?


Napisany przez: burski Mon, 11 Mar 2019 - 15:46

W punkt.

Napisany przez: WojtekMR Mon, 11 Mar 2019 - 16:23

CYTAT(MiC_street @ Mon, 11 Mar 2019 - 15:02) *
niedawno na Poznaniu, prawie seryjna MX5 NC 160KM zrobiła 1:51 biggrin.gif
(opona Extreme z tego co kojarze)


to chyba było 1,54 - co nie zmienia że to ekstra czas biggrin.gif

Napisany przez: MiC_street Mon, 11 Mar 2019 - 16:54

CYTAT(WojtekMR @ Mon, 11 Mar 2019 - 16:23) *
to chyba było 1,54 - co nie zmienia że to ekstra czas biggrin.gif


1:51 !!!

Napisany przez: WojtekMR Mon, 11 Mar 2019 - 18:10

CYTAT(MiC_street @ Mon, 11 Mar 2019 - 16:54) *
1:51 !!!


https://www.youtube.com/watch?v=RWf1Jt9U4x4&fbclid=IwAR1XcO90w7pLaooTMIVZvmE2Gxr8I99DmuR84mi8lh81eF1ygZZFhAJUjvg
z tego co pamiętam oficjalnie było 1,5244 chyba - mega czas zresztą

Napisany przez: MadeInPoland Mon, 11 Mar 2019 - 18:12

50/50 to mit

Napisany przez: h8r Mon, 11 Mar 2019 - 22:39

Po tym filmiku widać, że pomysł z Miatą na dobrym zawiasie i oponie wcale nie był taki zły.

Napisany przez: piwo Tue, 12 Mar 2019 - 06:27

no tak. ale dochodza tutaj jeszcze umiejetnosci. to jest najszybszy kierownik z ekipy 50 aut. wiec no to 1/50 potrafi wycisnac tyle z auta a reszta meczy sie w czasach 2minuty,.
http://mc2018.nickesh.pl/ranking/race-results/5
ten sam kieorwnik w caymanie pewnie by krecil 1m45s.
chodzi o to by wybrac najszybsza baze dla siebie, a nie patrzec ze Kubica w naszym aucie to by klepnal na poznaniu 1m40s.


Napisany przez: Bio Tue, 12 Mar 2019 - 08:28

CYTAT(MadeInPoland @ Mon, 11 Mar 2019 - 18:12) *
50/50 to mit

bo?

Napisany przez: piwo Tue, 12 Mar 2019 - 09:11

najlepiej miec zmienna mase. na srodku zakretu meic 50/50 a na wyjsciu z zakretu i hamowaniu 60/40. ogolnie bardzo mocne super auta maja kolo 60% masy na tyle by wlasnie miec dobra trakcje. tyle ze powoduje to efekt nie czucia przednich kol i podsterownosci w zakretach. nie jest to fajne uczucie. dociazony przod daje wieksze poczucie kierowania autem bo skrecajaca os jest dociazona i ma dobra przyczepnosc. ale powoduje tez ze na wyjsciu zamiatamy tylem co powoduje duza strate czasu. cos za cos. duza masa z tylu na szybkich torach i w mocnych autach daje dobre czsy ale przy utracie przyczepnosci tez gwaltowny spin. co kto lubi.mi sie autem z silnikiem z przodu lepiej jezdzi bo czuje co sie dzieje z kolami. w aucie z silnikiem z tylu czucia brak i trzeba bardzo uwazac by nie zblokowac przednich kol przy hamowniu czy z skretem kol.moim zdaniem optimum miedzy predkoscia a przyjemnoscia to cos pomiedzy 50/50 a 55 tyl i 45 przod.

Napisany przez: victor89 Tue, 12 Mar 2019 - 09:30

Nie szkoda Ci wrzucać takiej kasy w niewiadomo jak naprawione auto ?

Napisany przez: MadeInPoland Tue, 12 Mar 2019 - 09:45

CYTAT(Bio @ Tue, 12 Mar 2019 - 07:28) *
bo?


Przeczytaj na poczatek post WojtekMR i pomysl.

Napisany przez: Bio Tue, 12 Mar 2019 - 13:34

CYTAT(MadeInPoland @ Tue, 12 Mar 2019 - 09:45) *
Przeczytaj na poczatek post WojtekMR i pomysl.

Rzucasz tezę to ją uargumentuj, a nie rzucaj swoim ciągłym pasywno-agresywnym "pomyśl", be jest to już nudne. Nawet w szkole podstawowej już uczyli udowadniać swoje tezy...

Chcę poznać wiedzę/fakty, jakie są za Twoim
CYTAT(MadeInPoland @ Mon, 11 Mar 2019 - 18:12) *
50/50 to mit


To że kilku producentów robi samochody bliżej 40/50 nie jest odpowiedzią na pytanie "dlaczego?".

Napisany przez: rideronthestorm Tue, 12 Mar 2019 - 14:11

https://www.youtube.com/watch?v=36whvegFIqg
W kontekscie pytania o samochod trackdayowy, ktory nada sie tez do codziennej jazdy, to miata mi sie srednio wpisuje. Chyba, ze przez te kilka generacji mocno nabrala charakteru? Albno mowimy o mocno zmodyfikowanym aucie?

Napisany przez: h8r Tue, 12 Mar 2019 - 14:24

Miałem 5 lat temu Miatę NA i auto jest mega fajne, ale na tor się nie nadaje, tylko ze względu na zbyt miękką budę, natomiast te nowe MX5 nie mają aż tak giętkiej budy (choć dalej nie jest to sztywność Lotusa), przez modyfikacje miałem na myśli dobry zawias, szerokie felgi i semi-slicki, stabilizatory, jakiś rollbar dla własnego bezpieczeństwa, klocki, płyn, przewody hamulcowe czyli raczej lekko (powiedziałbym standard na tor), jakby auto rzeczywiście jeździło mógłbym pomyśleć o kompresorze czy coś w tym stylu, ale na pewno nie na start. Tak czy inaczej narazie rozgryzam dylemat pomiędzy tymi droższymi opcjami. Choć z drugiej strony boje się stygmy związanej z takim Lotusem, że w takim aucie wszyscy spodziewają się, że zrobię czas, a w takiej Miacie jak by nie wyszło będzie dobrze.

Napisany przez: weede Tue, 12 Mar 2019 - 15:30

A nie lepiej kupić już coś przygotowanego? https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-m3-bmw-m3-e36-e46-3-2-sa-gtr-rally-sprint-wsmp-gsmp-ID6BI2xY.html#65ee5b496a

Myśle, że w tym budżecie da się zrobić świetne M3E46 i zostanie mnóstwo kasy na trening, opony, bieżący serwis.

Napisany przez: WojtekMR Tue, 12 Mar 2019 - 16:21

CYTAT(Bio @ Tue, 12 Mar 2019 - 13:34) *
Rzucasz tezę to ją uargumentuj, a nie rzucaj swoim ciągłym pasywno-agresywnym "pomyśl", be jest to już nudne. Nawet w szkole podstawowej już uczyli udowadniać swoje tezy...

Chcę poznać wiedzę/fakty, jakie są za Twoim


To że kilku producentów robi samochody bliżej 40/50 nie jest odpowiedzią na pytanie "dlaczego?".


ale w drugą stronę też jest pytanie dlaczego 50/50?

i czy te 50/50 to w stanie spoczynku czy jednak w zalężności od szerokości opon, aero, zawieszenia i rozkładu mas między osiami a przed/za,
i o ile rozumiem że dla auta z silnikiem z przodu mając ciężki przód korzystne jest przesunięcie rozkładu do tyłu to na ile ta zasada jest prawdziwa w drugą stronę w przypadku aut z silnikiem umieszczonym centralnie?
i taki lotus z beznadziejnym rozkładem mas był/jest chwalony za niesamowite własności jezdne (a jeszcze mu skrzydło dołóżmy) i czy zmiana założeń inżynierów poprzez transfer masy na przód będzie korzystna?

i na koniec żarcik: https://www.ckm.pl/moto/mclaren-12c-spider,7869,1,a.html
Jeśli rozpędzisz się do maksymalnych 329 km/h w dohamowaniu pomoże ci aerodynamiczny hamulec, czyli tylny spojler podnoszący się do pozycji wertykalnej. Dociśnie to jednocześnie auto, a rozkład masy będzie taki jak w bolidach F1, czyli 50:50, słowem – ideał.
z tym że mclaren ma rozkład 42:58 a ze spoilerem pewnie jeszcze dalej od pół na pół..... F1 też nie ma 50/50

Napisany przez: Bio Tue, 12 Mar 2019 - 18:32

CYTAT(WojtekMR @ Tue, 12 Mar 2019 - 16:21) *
ale w drugą stronę też jest pytanie dlaczego 50/50?

i czy te 50/50 to w stanie spoczynku czy jednak w zalężności od szerokości opon, aero, zawieszenia i rozkładu mas między osiami a przed/za,
i o ile rozumiem że dla auta z silnikiem z przodu mając ciężki przód korzystne jest przesunięcie rozkładu do tyłu to na ile ta zasada jest prawdziwa w drugą stronę w przypadku aut z silnikiem umieszczonym centralnie?
i taki lotus z beznadziejnym rozkładem mas był/jest chwalony za niesamowite własności jezdne (a jeszcze mu skrzydło dołóżmy) i czy zmiana założeń inżynierów poprzez transfer masy na przód będzie korzystna?

i na koniec żarcik: https://www.ckm.pl/moto/mclaren-12c-spider,7869,1,a.html
Jeśli rozpędzisz się do maksymalnych 329 km/h w dohamowaniu pomoże ci aerodynamiczny hamulec, czyli tylny spojler podnoszący się do pozycji wertykalnej. Dociśnie to jednocześnie auto, a rozkład masy będzie taki jak w bolidach F1, czyli 50:50, słowem – ideał.
z tym że mclaren ma rozkład 42:58 a ze spoilerem pewnie jeszcze dalej od pół na pół..... F1 też nie ma 50/50

Dzięki, bardzo szanuję zdanie z argumentami.

Właśnie tak podejrzewałem, że te 4X/5X w MR i RR wynika właśnie z tego, że wygrywa się dzięki temu na hamowaniu - mniejsza szansa na przeciążenie przedniej osi niż w FR'ach.

Za to Producenci FR'ów bardzo chcą celować w 50/50, ba nawet się tym mocno chwalą.
Dodatkowo (przynajmniej wg. mnie) 50/50 jest chyba łatwiejsze do... "policzenia"/"przewidzenia"?

Napisany przez: Tommo Wed, 13 Mar 2019 - 07:00

Tylko nie zrób błędu jaki ja zrobiłem. Kupiłem samochód bez najmniejszej skazy, nawet ryski nie ma na lakierze, dziewiczy stan wizualny i techniczny happy.gif
I weź się przełam i ganiaj bez oporów na maksa drogim autem po torze, mając świadomość konsekwencji. Mnie po dwóch eventach psychicznie zmęczyło.

Napisany przez: wujek_ Wed, 13 Mar 2019 - 07:30

CYTAT(Tommo @ Wed, 13 Mar 2019 - 07:00) *
Tylko nie zrób błędu jaki ja zrobiłem. Kupiłem samochód bez najmniejszej skazy, nawet ryski nie ma na lakierze, dziewiczy stan wizualny i techniczny happy.gif
I weź się przełam i ganiaj bez oporów na maksa drogim autem po torze, mając świadomość konsekwencji. Mnie po dwóch eventach psychicznie zmęczyło.


THIS!

Zbudowalem sobie woz do upalania na dryft eventach i po jezdzawkach i ani razu nie pojechalem bo w tuning poszedlem tak ze szkoda mi nim pojsc w krzaki. I wzialem se teraz za drugi "tylko do upalania". biggrin.gif

Napisany przez: h8r Wed, 13 Mar 2019 - 14:29

Akurat tak strasznie napinać się nie chce, żeby musieć go szlifować na każdej pojeżdżawce... w poprzednim aucie przetarłem zderzak ze 2-3 razy przez 3 lata, teraz po prostu okleję go folią i będę jeździł. Jedyną stłuczkę miałem na drodze publicznej. I ja akurat nie cierpię starych trupów z gwintami po 10k do wożenia na lawecie, które okazuje się, że jeżdżą sekundę szybciej niż seryjne auto na dobrej oponie... ale za to nie szkoda, bo drzwi na śmietniku znajdę. Wiadomo, że czasem trochę szkoda i każdy lubi co innego, ale to tak jakbym oszczędzał dziewczynę, żeby była ciasna dla następnego kolesia. smile.gif Ludzie kupują nowe gt3 i wesoło upalają miesiąc po wyjechaniu z salonu. Po to pracuję, żeby mnie było stać na zabawkę i nią się bawić... póki co okazuje się, że nie stać mnie na ubezpieczenie... to znaczy stać, ale kalkulacje wychodzą znacznie wyższe niż się spodziewałem sad.gif około 15k, macie jakiś ludzi od ubezpieczania takich statków?

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 13 Mar 2019 - 20:06

CYTAT(h8r @ Wed, 13 Mar 2019 - 14:29) *
,... starych trupów z gwintami po 10k do wożenia na lawecie, które okazuje się, że jeżdżą sekundę szybciej niż seryjne auto na dobrej oponie... ...


No na pewno nie w jednej klasie, a kilka klas (pojemność, doładowanie, napędy) niżej. Zawsze dedykowane auto będzie szybsze niż kompromisowe torowo-uliczne. Już nawet odrzucając podświadome hamulce (czym ja dziś wrócę, czy oderwany zderzak zmieści się na tył czy na dach itp) i turlanie się później na najbliższą dojazdówkę do toru i czekanie na assistance, stulanie ubezpieczycielowi kitów co to się wydarzyło na tej drodze publicznej itd. Co do kosztów takiego z drzwiami na śmietnikach, to można się jednak po kilku sezonach zdziwić lekko . No chyba że "sezon" to 2-5 trackdaye, raptem to sensu lawetowe dedykowanev auto faktycznie nie ma, i tak się nie nauczy auta w tym czasie a wygodniej , czyściej, chłodniej w lecie itd na te kilka razy ulicznym przyjechać.

Te ubezpieczenia to jakieś obejmujące trackday'e ? są u nas takie w ogóle ?

Napisany przez: h8r Wed, 13 Mar 2019 - 20:38

No już w pierwszym poście pisałem, że nie chce żadnej torowej wydmuszki do wożenia na lawecie, auto ma jeździć na tor na kołach i wracać z niego na kołach najlepiej tych samych. Nie mam miejsca na taką zabawkę, nie mam czasu się nią zajmować i nie mam skilla, który pozwoliłby ją wykorzystać - takie pomysły odpadają, po prostu z racji tego, że jestem bardziej odporny na słabe wygłuszenie i twardy zawias to wolę auto, które już w serii jest w miarę dobrze przygotowane na tor i zrobi lepszy czas niż mustang po wydechu. To będzie właśnie 5-10 track dayów w roku i starczy, wolę klimę i auto na tyle cywilne, żeby bez strachu polatać nim w weekend po ulicy, bo nie będzie żadnej imprezy, która będzie mnie interesować, czasem wieczorem pojechać sobie na spot pod stadionem i pogadać ze znajomymi przy otwartej masce. Nie chce nawet go stosować jako daily, żeby nie stać w nim niepotrzebnie w korkach co dnia i ktoś mi go obił pod pracą. To ma być nowa ukochana zabaweczka i chce się nią bawić, ale mam mi się też podobać. Ubezpieczenie normalne oc+ac, do tej pory zdarzyły mi się jakieś sporadyczne przycierki, które spokojnie ogarnę ze swojej kieszeni, ale w razie dzwona lub kradzieży przy aucie za taki hajs warto mieć ac. Chłopak który jeździł nową 911 w zeszłym roku mówił, że są takie ubezpieczenia na track daye, nawet rozsądnie kosztują, ale on go nie miał i tak. smile.gif

Napisany przez: SNiP3R Wed, 13 Mar 2019 - 21:34

To ja dorzucę swoje 3 grosze.

Też miałem taki dylemat, kupić coś mocno sportowego, ala BMW M2 czy M3, albo pójść mocno w stronę wydmuszki. Więc postanowiłem zrobić coś, co według mnie jest idealnym półśrodkiem. Auto, które będzie jak najbardziej racingowe, gdzie na torze nie będzie ustępować typowym wydmuszkom.

Fakt, auto w sumie nie wyjdzie tanio, jednak w razie "w", jakiś zderzaczek, próg czy jakieś drzwi które będą wymagały wymiany, nie będzie boleć mojego portfela.

Oczywiście, grubsze sprawy mogą kosztować dużo $$, no ale to przy lepszym, pierwszym dobrym aucie jest nieuniknione.

Do tego moja decyzja była również podyktowana tym, iż zawsze kochałem design i historie E30, bo do dzisiaj, po odpowiednim "dopieszczeniu" podstawowych elementów zawieszenia, czy innych ważnych cech by auto prowadziło się "racingowo", oraz przeszczepieniu odpowiedniego dawcy serducha, myślę że autko spokojnie może być konkurencyjne.

Ale to nie tak że autko ma być typowo torowe. Jest robione jako bardzo szybki daily, bo np. środek auta zostaje, brak klatki (rollbar po zewnętrznych obrysach wnętrza), normalny, chodź powiększy bak paliwa, duży tlumik by spełniać wymogi (drogowe nie wiem, torowe już tak, czyli nie przekraczające 95db).

Także jak widać, mimo iż duch wyścigowy w aucie mocny, to jednak jest tu jakiś kompromis, by auto nadawało się do normalnej jazdy, problemy będą jedynie dwa: zapotrzebowanie na paliwo (ale z tym to już trzeba się liczyć od początku przy takim projekcie), oraz jazda w ciężkich warunkach deszczowych, gdzie trzeba będzie zwolnić do bardzo niskich prędkości rolleyes.gif

Kurcze rozpisałem się, ale właśnie chciałem przedstawić swój pogląd i opinie smile.gif

Napisany przez: Lincoln e30ix Wed, 13 Mar 2019 - 21:52

CYTAT(h8r @ Wed, 13 Mar 2019 - 20:38) *
...czasem wieczorem pojechać sobie na spot pod stadionem i pogadać ze znajomymi przy otwartej masce...


W tym wypadku praktycznie każde Porsche zdecydowanie odpada tongue.gif

Stojąc przed takim wyborem, brałbym coś na M...tzn Mazdę lub Mustanga.

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 13 Mar 2019 - 22:06

CYTAT(h8r @ Wed, 13 Mar 2019 - 20:38) *
No już w pierwszym poście pisałem, że nie chce żadnej torowej wydmuszki do wożenia na lawecie, auto ma jeździć na tor na kołach i wracać z niego na kołach najlepiej tych samych. Nie mam miejsca na taką zabawkę, nie mam czasu się nią zajmować i nie mam skilla, który pozwoliłby ją wykorzystać - takie pomysły odpadają, po prostu z racji tego, że jestem bardziej odporny na słabe wygłuszenie i twardy zawias to wolę auto, które już w serii jest w miarę dobrze przygotowane na tor i zrobi lepszy czas niż mustang po wydechu. To będzie właśnie 5-10 track dayów w roku i starczy, wolę klimę i auto na tyle cywilne, żeby bez strachu polatać nim w weekend po ulicy, bo nie będzie żadnej imprezy, która będzie mnie interesować, czasem wieczorem pojechać sobie na spot pod stadionem i pogadać ze znajomymi przy otwartej masce. Nie chce nawet go stosować jako daily, żeby nie stać w nim niepotrzebnie w korkach co dnia i ktoś mi go obił pod pracą. To ma być nowa ukochana zabaweczka i chce się nią bawić, ale mam mi się też podobać. Ubezpieczenie normalne oc+ac, do tej pory zdarzyły mi się jakieś sporadyczne przycierki, które spokojnie ogarnę ze swojej kieszeni, ale w razie dzwona lub kradzieży przy aucie za taki hajs warto mieć ac. Chłopak który jeździł nową 911 w zeszłym roku mówił, że są takie ubezpieczenia na track daye, nawet rozsądnie kosztują, ale on go nie miał i tak. smile.gif



Założenia jak najbardziej zrozumiałe. Tylko sam zacząłeś pisać o tej 1 sekundzie w lawetowanym torowym wozie. Co jest nieprawdą , bo to nie będzie jedna sekunda, tylko duuuużo więcej w jednej pojemności. Więc nie ma co na to w ogóle uwagi zwracać.
Wiec chyba najlepiej wybrać to co Ci się po prostu najbardziej podoba jak i tak konkurencyjne nie będzie, i nie ma być "narzędziem" do robienia czasów, to powinno być czymś w czym się fajnie czujesz po prostu.

Napisany przez: weede Wed, 13 Mar 2019 - 22:08

Lotus Evora?

Napisany przez: SNiP3R Wed, 13 Mar 2019 - 22:24

Aha... do tego chciałbym napisać jeszcze jedną rzecz, która mi się nie podoba w dzisiejszych autach.
Otóż mam wrażenie, że stricte sportowe auta są zbyt ugrzecznione i za dużo w nich elektroniki.
Wszystkie systemy bezpieczeństwa, których w niektórych, nawet typowo sportowych autach nie idzie wyłączyć... czy jak w nowych BMW, tysiąc pincet trybów, żeby wybrać ten najbardziej sportowy, trzeba przejść przez menu w najodległejsze regiony komputera.

Tak to niestety wygląda.
Może ja jestem zbyt staroświecki? Dla mnie auto stricte sportowe powinno być surowe, i wszystko powinno zależeć od kierowcy, który swoimi umiejętnościami powinien zapanować nad autem i wykrzesać z niego maksimum, a nie żeby jakiś komputer robił to za Niego.

Takie jest moje zdanie.
I taka mała dygresja na koniec: niestety producenci idą właśnie w stronę automatyzacji, kiedyś zabraknie takich "surowych" sportowych aut, a żeby sobie pośmigać na torze jakimś kocurem, będziemy musieli pojechać najpierw do jakiegoś muzeum unsure.gif

Napisany przez: h8r Wed, 13 Mar 2019 - 22:28

CYTAT(Andrzejsr @ Wed, 13 Mar 2019 - 22:06) *
Założenia jak najbardziej zrozumiałe. Tylko sam zacząłeś pisać o tej 1 sekundzie w lawetowanym torowym wozie. Co jest nieprawdą , bo to nie będzie jedna sekunda, tylko duuuużo więcej w jednej pojemności.

Ale nie dyskutujemy tu o oficjalnych zawodach gdzie są klasy pojemnościowe, systemy gaśnicze itd. tylko o amatorskich track dayach, tam nie dzieli się auta po pojemności tylko na szybkie i wolne, no i oczywiście więcej zależy od kierowcy, ale nie raz widziałem jak podłubane evo z klatką i na slicku ziejące ogniem jeździło wolniej od 300 konnej ośki na semi slicku. Współczesne auto na dobrej oponie naprawdę wiele potrafi. Oczywiście szanuje to, że ktoś zawsze marzył o dobrze zrobionym E30, ale po pierwsze zrobienie takiego auta wymaga dużo czasu i pieniędzy (wcale nie musi być taniej niż kupienie gotowego M2), dojście do prawidłowych ustawień, sprowadzenie części (wiem, że to też fajna zabawa), po drugie jak się znudzi po 3-4 latach to zostajemy z autem, którego nikt nie chce kupić... dodatkowo rozbierając go na części (jak ktoś ma takie możliwości) mamy części, których nikt nie chce kupić, bo mało osób buduje takie auto jak ja... Sam coś takiego przechodziłem. Na prawie seryjne szybkie auto zawsze się znajdzie chętny, nawet jeśli czasem będę musiał wymienić drzwi za 5000, to jednak zakładam, że będę częściej wymieniał opony niż zderzaki, ile razy zdarza się większy dzwon na td? Nigdy nie napinałem się tak, żeby ryzykować własnym zdrowiem o pół sekundy.

Napisany przez: SNiP3R Wed, 13 Mar 2019 - 22:48

CYTAT(h8r @ Wed, 13 Mar 2019 - 22:28) *
Oczywiście szanuje to, że ktoś zawsze marzył o dobrze zrobionym E30, ale po pierwsze zrobienie takiego auta wymaga dużo czasu i pieniędzy (wcale nie musi być taniej niż kupienie gotowego M2), dojście do prawidłowych ustawień, sprowadzenie części (wiem, że to też fajna zabawa), po drugie jak się znudzi po 3-4 latach to zostajemy z autem, którego nikt nie chce kupić... dodatkowo rozbierając go na części (jak ktoś ma takie możliwości) mamy części, których nikt nie chce kupić, bo mało osób buduje takie auto jak ja... Sam coś takiego przechodziłem. Na prawie seryjne szybkie auto zawsze się znajdzie chętny, nawet jeśli czasem będę musiał wymienić drzwi za 5000, to jednak zakładam, że będę częściej wymieniał opony niż zderzaki, ile razy zdarza się większy dzwon na td?


Dokładnie.
Patrząc na koszty, spokojnie mógłbym już kupić jakieś M2, czy M3 w tej kwocie za którą już wyłożyłem na E30.
Same auta już nie są tanie, a co dopiero reszta... jeden napisze że nie warto, że lepiej kupić "gotowca" którego łatwiej będzie np. odsprzedać, jednak satysfakcja z samego pomysłu na takie coś, czy już samego budowania, a potem użytkowania jest niesamowita, ale oczywiście dla każdego co innego, ja szanuje zdanie i podejście różnych Ludzi, ale akurat w moim przypadku takie COŚ daje mi największą satysfakcję.

Chciałbym napisać coś dla autora tematu: kup to, co będzie po prostu sprawiać Ci największą radość, bo przecież o to w tym wszystkim chodzi! biggrin.gif

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 13 Mar 2019 - 22:56

Większy (z oifiarami itd) to może nie, ale w zasadzie na każdym TD coś się wydarza raczej. Przy czym miny właścicieli cywilno-drogowych wozów są mocno zatroskane, tych co to drzwi ze śmietnika i szybszych - w ogóle, no jedynie z końca zabawy danego dnia to tak.
Co do Evo podobne mam obserwacje, ale to jednak wóz rajdowy genetycznie, nie wyścigowy. Evo na tych krętych gładkich torach na sucho to za szybkie jak na te konie i doładowanie i napęd , to nie są , ośki znacznie lżejsze i stąd podstawowa przewaga, przynajmniej tam gdzie mało prostych żeby wcisnąć po prostu gaz i czekać.
Generalnie z moich obserwacji to niemal wszystkie cywilne (czytaj ciężkie) wozy na krętych krótkich torach o jakich pisałeś , się męczą. Jęczą , miotają, płużą przodami, przegrzewają hamulce itd. Na krótkie tory z wymienionych aut to Mazda, na dłuższe Porsche. Tak bym obstawiał.

Napisany przez: WojtekMR Thu, 14 Mar 2019 - 07:08

Poprzedniej wiosny zacząłem rozważać podobny wariant jak autor tematu.....
jednak ja za bardzo lubię psuć auta - wypruć tapicerkę, wstawić kubły, założyć gwint, wyciąć nadkola pod większe felgi... - znudziłoby mnie auto w specu seryjnym nawet jakby to było porsche tongue.gif
tak więc co kto lubi

Napisany przez: h8r Thu, 14 Mar 2019 - 09:35

Nigdzie nie napisałem, że auto zostanie w serii przez cały okres mojego posiadania tylko, że chce auto wstępnie przygotowane bez potrzeby instalacji zawiasu, upgrade hamulców, chłodzenia nim pierwszy raz wyjadę na tor. To zupełnie normalne, że będę potrzebował innych opon, klocków czy płynu, akurat nie lubię patrzeć na gołe blachy, więc tapicerkę raczej zostawię.

Napisany przez: DSTurbo Thu, 14 Mar 2019 - 11:20

Gt86 + dedykowany zestaw turbo/kompresor i będziesz zadowolony. Oprócz niskiej mocy na standardzie to typowe auto sportowe, które daje frajdę z jazdy, teoretyczne 4 miejsca, napęd na tył, szpera w standardzie, w miarę niska masa i możliwość wyłączenia całkowicie wszystkich kagancow. Uzywke na fv23 ogarniesz za 70-80tys, nowa powiedzmy 130.

Napisany przez: Tom-Lee Thu, 14 Mar 2019 - 12:09

Dobra propozycja z GT86. Od paru postow ten temat do brzegu nie zmierza. wink.gif

Napisany przez: h8r Thu, 14 Mar 2019 - 14:25

Na 98.5% nie skończy się to na GT86, bo jeśli miałbym zaczynać od auta, w którym wszystko trzeba wymienić to Mazda jest dla mnie lepsza w każdej ważnej kategorii... w tym 200-300 kilo kary
http://www.zeperfs.com/en/duel4069-7495.htm
jedyną drobną wadą jest brak dachu

Napisany przez: burski Thu, 14 Mar 2019 - 14:31

Co jak pamiętamy jest plusem w Corvette.

Napisany przez: h8r Thu, 14 Mar 2019 - 14:34

To taka wada i zaleta, po prostu do Mazdy trzeba dokupić porządny rollbar w razie czego, a do Vetty już nie koniecznie, fakt, że jedynym autem z pełnym sztywnym dachem przenoszącym większe obciążenia jest Cayman.

Napisany przez: burski Thu, 14 Mar 2019 - 15:03

Moim zdaniem fakty są takie, że nie wiesz czego chcesz i dlatego tak Ciężko Ci się zdecydować.
Raz auto ma być konkurencyjne (nie wiem, czemu punktem referencyjnym jest Mustang po wydechu), potem parę sekund straty nie ma znaczenia i nie drę wszystko, więc nie pójdę w zielone.
Dlatego - moim zdaniem potrzebujesz rozwiązania kompromisowego.

Napisany przez: h8r Thu, 14 Mar 2019 - 15:13

Może jeszcze do końca nie wiem dokładnie czego potrzebuje i sam się zastanawiam. Skoro nie mam kodów na kasę i nie kupuję bolidu F1 czy GT1 to każde rozwiązanie jest kompromisowe, można jedynie się spierać gdzie będzie granica tego kompromisu. Cały czas jednak jestem przekonany, że cel jest jasny, chce auto które możliwie dobrze się prowadzi i potrafi pojechać szybko po torze, zachowując jakieś minimum właściwości ulicznych, a to czy będę go potem wykorzystywał w 90% czy 30% to już mój problem. Widzę, że z tego tematu na moment obecny wyciągnąłem wszystko co mogłem i wchodzimy w etap bicia piany.

Napisany przez: burski Thu, 14 Mar 2019 - 15:22

Moim zdaniem tak bardzo chcesz tę MX-5, że żonglujesz kryteriami tak, żeby na nią wypadło. Skoro tak ją chcesz, to ją kup, bo jak wybierzesz cokolwiek, co lepiej wpisuje się w kryteria, to i tak będziesz żałował, że to nie MX-5.

Napisany przez: Sikor44 Thu, 14 Mar 2019 - 16:39

Nie rozumiem, czemu odpada M2... może czegoś nie dostrzegam (?)

Napisany przez: rwtnt Thu, 14 Mar 2019 - 18:51

Tak to czytam, chcesz upalać na torze i masz problem, że ubezpieczenie drogie? 15tys? litości. Ac to około 2,7 wartości auta bynajmniej w moim przypadku (w hestii auto 200k około 6000zł). Ja przez ostatnie 3 lata wrzuciłem w stare s3 30tys... nie byłem ani razu na torze, przy ostrym upalaniu pewnie bym ten budżet zwiększył dwa razy a to kompakt. Licz się z tym, że potencjalnie możesz to rozbić i ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania. Jak nie stać ciebie na utratę 200tys w razie wypadku, to odpuść sobie takie pomysły. Kup coś typu mustang i ciesz się lub jedź na torze na 50% możliwości by nie było niespodzianki, a wtedy pech olej wylany lub ktoś inny w ciebie wjedzie.

Napisany przez: h8r Thu, 14 Mar 2019 - 19:38

Widzę, że zaczynają się coraz to głupsze posty i nie chce mi się odpowiadać na to samo kolejny raz. Jeśli ktoś ma coś do dodania w temacie aut to spoko, jak ktoś chce prowadzić analizę czego chcę i ile razy się rozbije w jakich okolicznościach to nie ma potrzeby. Dzięki, wszystkim za odpowiedzi, teraz potrzebuję czasu na obejrzenie kilku aut i na postawie tego co wiem coś na pewno wybiorę.

Napisany przez: SNiP3R Thu, 14 Mar 2019 - 19:55

Daj znać gdy już coś wybierzesz, jestem ciekaw smile.gif

Napisany przez: mha Fri, 15 Mar 2019 - 12:32

Sprowadz sobie jakiegoś mocnego elise najlepiej silnik N/A hondy.
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Lotus-Elise-2.0-Honda/vhc:car,pgn:6,pgs:10,srt:price,sro:asc,ms1:15900_5_/pg:vipcar/273892644.html

https://www.mobile.de/pl/Samochod/Lotus-Elise-SC-original-Linkslenker-Airbags/vhc:car,pgn:6,pgs:10,srt:price,sro:asc,ms1:15900_5_/pg:vipcar/267386816.html

https://www.mobile.de/pl/Samochod/Lotus-Elise-S1-LHD-absolut-perfekter-Zustand/vhc:car,pgn:5,pgs:10,srt:price,sro:asc,ms1:15900_5_/pg:vipcar/266859050.html

Bedzie tanio do upalania i bardzo szybkie. Będzie też radość ulepszać, grzebać, modyfikować.
Ewentualnie opel speedster? ale lepsza opcja lotus N/A.

W aucie za około 100-200k nie pogodzisz "profi"upalania z jazdą po bułki.

Napisany przez: Andrzejsr Fri, 15 Mar 2019 - 13:16

A aspekt wzrostu w takim Lotusie ? 190cm / 100kg (sam mam podobnie to wiem ze to problem nieraz, w pakiecie odpowiednie rozmiary butów itd. ) i to z kaskiem ? Już w Maździe z tym problem jest, może kubełek nisko postawiony to poprawia, taką nie jeździłem.
Co innego ciasny kokpit i kilka kółek na trackdayu plus właśnie kombinacje z fotelem , pozycją aby głowa nie wystawała ponad rollbar (a zdaje się powinien szczyt kasku być więcej niż 5 cm poniżej), a co innego tym na codzień jeździć, w tym zima i buciory i kurtki itd. , czy choćby dojazdy w kubełku.

Napisany przez: mha Fri, 15 Mar 2019 - 13:32

no te 190cm to lipa może być huh.gif

Napisany przez: kermit01 Fri, 15 Mar 2019 - 19:32

CYTAT(piwo @ Tue, 12 Mar 2019 - 06:27) *
no tak. ale dochodza tutaj jeszcze umiejetnosci. to jest najszybszy kierownik z ekipy 50 aut. wiec no to 1/50 potrafi wycisnac tyle z auta a reszta meczy sie w czasach 2minuty,.
http://mc2018.nickesh.pl/ranking/race-results/5
ten sam kieorwnik w caymanie pewnie by krecil 1m45s.
chodzi o to by wybrac najszybsza baze dla siebie, a nie patrzec ze Kubica w naszym aucie to by klepnal na poznaniu 1m40s.


Ja tam widzę, że pierwsza 15-ka jest poniżej 2 minut(klasa 2,0) smile.gif

Napisany przez: pudel Sat, 16 Mar 2019 - 01:28

Powiem Ci coś na temat MX-5 ND bo takie właśnie auto posiadam i w sezonie 2018 udało mi się wywalczyć I miejsce w klasie w Miatachallenge.

Za 98900zł masz nówkę w podstawowej wersji z manualem, 184KM, szperą i 1030kg masy własnej!

Z modów na dzień dobry wrzucasz zawias Öhlinsa, grubszy stabilizator do przodu, big brake Wilwooda, kilka rozpórek, felgi 17x8 do tego semi 235/40, rollbar i kubły (zamiast kiepskich foteli w podstawowej wersji ;-))
Do tego wydech i program w DISI i bez wałków masz 200KM które idzie od samego dołu (skyactive) aż do końca!

Przed sobą za 125 000zł masz pachnący, nowy przygotowany samochód który na torze jest przezajebisty! Który w zakręcie łamie prawa fizyki ;-), który przez cały sezon nie klęknie ani razu!

Dodatkowo wieczorny wypad na miasto, top down - czad!

Pamiętam także jak po kilku sesjach swoją MX-5 na Silesii wypożyczyłem sobie Lotusa Elise Cup 250 i przepaści pomiędzy nimi nie było...

Napisany przez: burski Sat, 16 Mar 2019 - 06:30

O! Takiej odpowiedzi autor oczekiwał...

Napisany przez: buni Sat, 16 Mar 2019 - 08:18

moge rowniez polecic Mx-5 ND. wlasnie cos takiego przygotowywuje sobie do jazdy w tym sezonie. 1000kg czuc lekkosc tego auta, a 200KM odetkało ten wóz smile.gif
to tego musisz zrobic hamulce ,zawias, regulowane wachacze, drazki , wydech, remap , kubelki , pasy , kiera, naba , szersze felgi , semi slika .. ze 30k trzeba w nia włożyć i bedziesz miec bardzo fajny wóz do zabawy

Napisany przez: Andrzejsr Sat, 16 Mar 2019 - 12:58

CYTAT(pudel @ Sat, 16 Mar 2019 - 01:28) *
... rollbar i kubły (zamiast kiepskich foteli w podstawowej wersji ;-))...


Dają kubełki więcej miejsca nad głową ? bo fabryczne fotele i tak nisko są zamocowane przecież ?

Napisany przez: buni Sat, 16 Mar 2019 - 18:13

daja wiecej miejsca nad glowa. mozna spokojnie nawet seryjny fotel obnizyc

Napisany przez: Sikor44 Sat, 16 Mar 2019 - 20:53

CYTAT(pudel @ Sat, 16 Mar 2019 - 01:28) *
Powiem Ci coś na temat MX-5 ND bo takie właśnie auto posiadam i w sezonie 2018 udało mi się wywalczyć I miejsce w klasie w Miatachallenge.

Za 98900zł masz nówkę w podstawowej wersji z manualem, 184KM, szperą i 1030kg masy własnej!

Z modów na dzień dobry wrzucasz zawias Öhlinsa, grubszy stabilizator do przodu, big brake Wilwooda, kilka rozpórek, felgi 17x8 do tego semi 235/40, rollbar i kubły (zamiast kiepskich foteli w podstawowej wersji ;-))
Do tego wydech i program w DISI i bez wałków masz 200KM które idzie od samego dołu (skyactive) aż do końca!

Przed sobą za 125 000zł masz pachnący, nowy przygotowany samochód który na torze jest przezajebisty! Który w zakręcie łamie prawa fizyki ;-), który przez cały sezon nie klęknie ani razu!

Dodatkowo wieczorny wypad na miasto, top down - czad!

Pamiętam także jak po kilku sesjach swoją MX-5 na Silesii wypożyczyłem sobie Lotusa Elise Cup 250 i przepaści pomiędzy nimi nie było...


no i to jest konkret. gratulacje za tytuł smile.gif !
jedyną wadę tego auta jaką dostrzegam to brak możliwości przewiezienia zapasu kół/opon

Napisany przez: h8r Sat, 16 Mar 2019 - 21:01

Dzięki za merytoryczne głosy w sprawie Miaty, do tej pory traktowałem ją jako plan B, w razie gdybym doszedł do wniosku, że mnie po prostu nie stać na pierwsze 3 pozycje (co akurat takie dalekie prawdy nie jest). No ale rzeczywiście przy 200 koniach na tonę ma stosunek mocy do masy podobny do mojego poprzedniego auta, a powinna być w miarę niezawodna i dać się znacznie taniej upalać. Jako wadę uznałbym, że auto trzeba jednak zbudować i 30k wydaje się optymistycznym podejściem bazując na moich poprzednich doświadczeniach. Ciekaw jestem jak chłodzenie będzie sobie dawać radę torze, w takich wozach z reguły trzeba zrobić więcej niż się wydaje przed zakupem.

Napisany przez: Andrzejsr Sat, 16 Mar 2019 - 21:13

CYTAT(Sikor44 @ Sat, 16 Mar 2019 - 20:53) *
no i to jest konkret. gratulacje za tytuł smile.gif !
jedyną wadę tego auta jaką dostrzegam to brak możliwości przewiezienia zapasu kół/opon


Jakoś się pewnie da - 1/2 po wywaleniu fotela pasażera, 2-3 na klapie bagażnika ?
Swoją drogą, ona musi mieć takie wielgachne koła ?

Napisany przez: h8r Sat, 16 Mar 2019 - 21:19

Żadne z aut które mnie interesują nie mają opcji wożenia kół, także spoko nie traktuję tego jako wadę. Będę jeździł na tych samych, jak złapie gumę (co mi się tylko raz w życiu zdarzyło) to trudno laweta. Poza tym do poprzednich generacji są bagażniki na tył na opony, więc do nd to tylko kwestia czasu.

Napisany przez: Albert Sun, 17 Mar 2019 - 06:50

Mx-5 ND - napisz do dwóch Panów powyżej, dostaniesz listę części z numerami lub linkami. Klik i kupujesz po tygodniu w domu jest.

To nie jest przebudowa silnika tylko kilka śrubek odkręcić i przykręcić. Nie ma w tym dużej filozofii. W nowych autach części aftermarketowe działają dobrze i pasują od strzała.

Mazda jako auto na track day to ultra dobrze zbalansowane, dobrze trzymające się drogi auto które ma zawieszenie projektowanie pod jazdę po torze a nie po autostradzie. Za 130k pln nie ma nic lepszego do kupienia. A jak będzie mało to później można mocy dorobić. 70k w kieszeni zostaje na opony, klocki i paliwo i jeszcze jest kaska na wypady na Nur.

Jeśli Buni który od 15 lat lata po torach i jeździł chyba każdym możliwym autem torowym mówi Mazda, to musi to być naprawdę zajebisty wóz.

Napisany przez: pawel934 Sun, 17 Mar 2019 - 12:39

Ciekawa sprawa z tą Mazdą, wygląda na to że auto po lifcie na 2019 w końcu ma ciut większa moc, co przy tej masie powinno być już w miarę wystarczające, szczególnie na tych ciaśniejszych torach/autodromach. Odkąd przeczytałem ten temat to strasznie zaczęła mi chodzić po głowie wymiana Clio na taką Mazdę. Mam pytanie: czy szpera w tej 2.0 184 KM to jest płytka, czy Torsen? Czy można tam całkowicie wyłączyć kontrolę trakcji jednym przyciskiem?

Napisany przez: pudel Sun, 17 Mar 2019 - 19:54

CYTAT(pawel934 @ Sun, 17 Mar 2019 - 12:39) *
Ciekawa sprawa z tą Mazdą, wygląda na to że auto po lifcie na 2019 w końcu ma ciut większa moc, co przy tej masie powinno być już w miarę wystarczające, szczególnie na tych ciaśniejszych torach/autodromach. Odkąd przeczytałem ten temat to strasznie zaczęła mi chodzić po głowie wymiana Clio na taką Mazdę. Mam pytanie: czy szpera w tej 2.0 184 KM to jest płytka, czy Torsen? Czy można tam całkowicie wyłączyć kontrolę trakcji jednym przyciskiem?

Szpera to Torsen, a całkowitą kontrole trakcji wyłączasz jednym dotknięciem przycisku!

Napisany przez: Albert Sun, 17 Mar 2019 - 20:23

tutaj szpery do ND

https://rev9autosport.com/nd-16/drivetrain/lsd.html

Napisany przez: pawel934 Sun, 17 Mar 2019 - 20:35

CYTAT(pudel @ Sun, 17 Mar 2019 - 19:54) *
Szpera to Torsen, a całkowitą kontrole trakcji wyłączasz jednym dotknięciem przycisku!


Hehe czyli klasycznie dwie informacje: dobra i zła biggrin.gif

Czy taka szpera daje radę w praktyce? Ja zarówno w E36 jak i Clio mam płytkę, myślałem zawsze że to jedyne "prawilne" wyjście.

Albert, dzięki za link. Dostępność gratów aftermarketowych do tego auta robi wrażenie. I w dodatku mają ludzkie ceny. Patrzyłem dzisiaj na rzeczy o których pisał pudel w swoim poście i te wszystkie graty mają naprawdę rozsądne ceny.

Napisany przez: DSTurbo Sun, 17 Mar 2019 - 20:39

Czemu torsen zły? Pytam poważnie.

Napisany przez: Tom-Lee Sun, 17 Mar 2019 - 20:49

CYTAT(DSTurbo @ Sun, 17 Mar 2019 - 20:39) *
Czemu torsen zły? Pytam poważnie.


Poniewaz dziala tylko w sytuacji, w ktorej stycznosc z podlozem maja oba kola.

Napisany przez: Andrzejsr Sun, 17 Mar 2019 - 20:51

Paweł, zrobiłem kilka TD na płytkowej (FDW znane Ci) i w zasadzie żadnej diametralnej różnicy w czasach na asfalcie nie widzę (z wiskozą porównując) . A upierdliwość - serwisowanie, docieranie, zużycie, strzelanie na parkingu , a i jeszcze dobór oleju bo skrzynia chce inny a szpera inny. Ale to w FWD w RWD oddzielne oleje może mieć, to odpada ten punkt. Może na rajdy gdzie pół auta w powietrzu przez pół OSu "jedzie" to ma sens płytkowa, ale na asfaltach gdzie tylko czasem coś podbije ? gdzie zalety?
Ja zmieniam na torsen właśnie, a najchętniej do wisko bytm wrócił, ale dyfer seryjny za słaby. Drugi raz bym płytkowej na asfalt nie zakładał. Mazda też nie na rajdy, japońce wiedzą co robią smile.gif

Napisany przez: DSTurbo Mon, 18 Mar 2019 - 11:02

CYTAT(Tom-Lee @ Sun, 17 Mar 2019 - 20:49) *
Poniewaz dziala tylko w sytuacji, w ktorej stycznosc z podlozem maja oba kola.

Poprzednik mnie ubiegł, czyli, rajdy, kjs to przewaga płytki, ale ulica, tor, gdzie raczej ciężko oderwać koło od asfaltu to taki torsen w mx5, czy tam gt86 jest chyba ok opcją. Jestem laik w temacie, miałem tylko 1 auto z torsenem, żadnego na płytkowej.

Napisany przez: Loobo Mon, 18 Mar 2019 - 11:39

CYTAT(MiC_street @ Mon, 11 Mar 2019 - 15:02) *
niedawno na Poznaniu, prawie seryjna MX5 NC 160KM zrobiła 1:51 biggrin.gif
(opona Extreme z tego co kojarze)


A pytanie co oznacza to "prawie seryjna"? Że ma kierę sportową to widać na filmie smile.gif wydechu raczej nie ma lub ma jakiś cichy, bo słychać głównie silnik.
Generalnie czas mega. Na prawdę nieźle.

A do właściciela tematu - brałbym Miatę jeśli na codzień nie zdarza Ci się przewieźć więcej niż 2 osoby, lub jakieś większe zakupy. W przeciwnym wypadku brałbym GT86.

Napisany przez: jackkpl Mon, 18 Mar 2019 - 11:57

Jak są sztywne staby i odrywa koło na zakręcie to torsen jest jak otwarty. Zweryfikowane. To jest jego wada. Ten z wstępnym spięciem powinien robić robotę.

Napisany przez: h8r Mon, 18 Mar 2019 - 12:34

Ten gość co zrobił 7.37 Miatą na nurbie jechał na otwartym dyfrze wink.gif
https://www.youtube.com/watch?v=hhWwl4bqeoY
ale na wolne tory LSD wolałbym mieć smile.gif

Napisany przez: buni Mon, 18 Mar 2019 - 13:06

zostawicie seryjny dyfer z torsenem w spokoju. tylko sobie krzywde zrobicie.

Napisany przez: pudel Mon, 18 Mar 2019 - 14:28

CYTAT(jackkpl @ Mon, 18 Mar 2019 - 11:57) *
Jak są sztywne staby i odrywa koło na zakręcie to torsen jest jak otwarty. Zweryfikowane. To jest jego wada. Ten z wstępnym spięciem powinien robić robotę.

Do ND z gwintem nie polecam sztywnego staba na tył. Robi się zbyt nerwowo. Grubszy stab tylko z przodu.

Poza tym seryjny Torsen działa aż "za dobrze" ;-)

Napisany przez: pawel934 Mon, 18 Mar 2019 - 17:16

Dzięki za tyle odpowiedzi, w takim razie temat dyfra w MX-5 chyba wyczerpany smile.gif

Napisany przez: RaNaar Mon, 18 Mar 2019 - 19:04

Szukając małego, sprawnego auta w 2017 r. wybrałem Fiestę ST200. Ale tak dobrze piszecie o tej Maździe, że jutro jadą ją zobaczyć raz jeszcze. ;-D

Napisany przez: h8r Mon, 18 Mar 2019 - 19:16

No ja dziś bylem w Odyssey i mają jedną mieć chyba za miesiąc, ale już zarezerwowana także może wcale tak łatwo nie być ją kupić. wink.gif

Napisany przez: pawel934 Mon, 18 Mar 2019 - 20:24

Hah, widzicie, ja z kolei byłem dzisiaj u Bołtowicza. Nie zamówili na stok ani jednej w najtańszej wersji (a tylko taka wersja moim zdaniem ma sens na tor, bo nie będę dopłacał do skórzanych foteli które i tak zaraz wylecą tyle, ile np. kosztuje Öhlins), więc auto trzeba zamawiać. Będą mieli demo po lifcie zarejestrowane za ok. 2 tygodnie.

Napisany przez: Andrzejsr Mon, 18 Mar 2019 - 20:39

A istnieje wersja Club ? bo w recenzjach z USA takie widywałem , opisywana jako odelżona, szpera , i chyba jakieś zawieszenie ciut inne ? (Nie RF, miękki dach).

A jak dojazdy odpadają, to w ogóle gotowe już wersje pucharowe z porządną klatką itd. są.

Napisany przez: h8r Mon, 18 Mar 2019 - 22:18

W stanach to wszystko jest, a u nas to najzwyklejszą sztukę ciężko kupić, też chciałem najtańszą opcję za 98,9tyś białą, bo jest najlżejsza. Niestety jest właśnie ta jedna 43 kilo cięższa ze skórami i lakierem za 3 tysie, ciekawe ile trzeba by czekać na import.

Napisany przez: Andrzejsr Mon, 18 Mar 2019 - 22:59

CYTAT(h8r @ Mon, 18 Mar 2019 - 22:18) *
W stanach to wszystko jest, a u nas to najzwyklejszą sztukę ciężko kupić, też chciałem najtańszą opcję za 98,9tyś białą, bo jest najlżejsza. Niestety jest właśnie ta jedna 43 kilo cięższa ze skórami i lakierem za 3 tysie, ciekawe ile trzeba by czekać na import.



Chyba namieszałem z tym CLUB. Tak na szybko popatrzyłem i ta Club z USA komentowana w recenzjach jako lżejsza i ze szpera, to była chyba wczesniejsza.
Tzn wygląd ten sam, ale jeszcze z silnikiem 165 koni, a teraz na stronie mazda usa podają masę każdej wersji taką samą jednak. Chyba wszystkie robią lekkie po prostu |? (no , może te skóry coś dodają, ale fotele i tak pewnie do wyjęcia)

Tzn wersję Energy u nas można kupić, tylko trzeba czekać tak - o to chodzi ? a nie że w ogóle nie można jej kupić ?

Tak w Maździe chyba jest, dealerzy zamawiają na zapas wersje wyższe , bo "idą". Ja jak kombiaka mazdy zamawiałem, to też na niższą wersję musiałem czekać, a wyższe w typowym kolorze były na placu od ręki.



Napisany przez: pudel Mon, 18 Mar 2019 - 23:41

Problem z Mazdą MX-5 jest taki że jak chcesz kupić podstawową wersję Sky Energy w białym lakierze bez dopłaty to musisz ją zamówić osobiście i czekać. Zero szans że taką trafisz... 99% klientów którzy kupują nowe MX-5 woli mieć lepsze wyposażenie i inny lakier bla bla bla... A branie takiej wersji za 125 tyś zł na tor jest bez sensu.

Napisany przez: piwo Tue, 19 Mar 2019 - 05:48

sie zgadzam. tylko najtansza wersja ma sens. najlepszy wskaznik performance do ceny do tego najlzejsza. tez nie kumam pendu na auta doposazone zwlaszcza ze potem trzeba wszystko wywalac by auto bylo lzejsze. najsmiesniejszy pod tym wzgledem jest porsche ktore kaze doplacac do wersji mniej wyposazonych czytaj lzejszych.

Napisany przez: Skyline Tue, 19 Mar 2019 - 05:50

CYTAT(pudel @ Mon, 18 Mar 2019 - 23:41) *
Problem z Mazdą MX-5 jest taki że jak chcesz kupić podstawową wersję Sky Energy w białym lakierze bez dopłaty to musisz ją zamówić osobiście i czekać. Zero szans że taką trafisz... 99% klientów którzy kupują nowe MX-5 woli mieć lepsze wyposażenie i inny lakier bla bla bla... A branie takiej wersji za 125 tyś zł na tor jest bez sensu.


Długo się na nią czeka, jaki czas oczekiwania ?

Napisany przez: piwo Tue, 19 Mar 2019 - 08:00

https://racecarsdirect.com/Advert/Details/101501/vauxhall-vx220-turbo-british-gt-colin-blower

Napisany przez: buni Wed, 20 Mar 2019 - 10:28

taka krotka zajawka mojego sprzeta MX-5 ND

https://www.youtube.com/watch?v=DSf_IgLy8Go

Napisany przez: h8r Wed, 20 Mar 2019 - 11:01

no trzeba przyznać, że jak na wolnossące 2l po wydechu to fajnie jedzie...

Niestety Mazda w moim przypadku raczej odpadnie, wysłałem zapytania do dealerów i nie mają takiej, dodatkowo nie ma zamówień na 2019, więc najwcześniej w 2020 mógłbym taką mieć. Lotus sprzedany (ale chyba niespecjalnie żałuję, ryzyko i tak było sporo, auto było po solidnych dzwonie jednak), nie wiem czy mam siłę szukać go za granicą, więc niewiele mi zostało.

Napisany przez: pudel Wed, 20 Mar 2019 - 11:24

CYTAT
nie wiem czy mam siłę szukać go za granicą, więc niewiele mi zostało.

Coś mi się wydaje że za naszą zachodnią granicą podstawowe wersje wyposażenia nie mają Torsena...

Napisany przez: Frolik Wed, 20 Mar 2019 - 11:25

CYTAT(piwo @ Tue, 19 Mar 2019 - 05:48) *
sie zgadzam. tylko najtansza wersja ma sens. najlepszy wskaznik performance do ceny do tego najlzejsza. tez nie kumam pendu na auta doposazone zwlaszcza ze potem trzeba wszystko wywalac by auto bylo lzejsze. najsmiesniejszy pod tym wzgledem jest porsche ktore kaze doplacac do wersji mniej wyposazonych czytaj lzejszych.

jest tak bo niemal nikt nie kupuje tego jako nowe do upalania na torze, tylko najczęściej jako lansowóz czy wóz dla kobity, a tam już lakier i wyposażenie grają ważną rolę...

Napisany przez: kosmita Wed, 20 Mar 2019 - 11:47

Czemu nie GT86 + mody? Z tego co pamiętam, to jak wychodziła MX5 ND to w porównaniach raczej wygrywała Toyota mimo większej masy.

Napisany przez: h8r Wed, 20 Mar 2019 - 12:12

CYTAT(kosmita @ Wed, 20 Mar 2019 - 11:47) *
Czemu nie GT86 + mody? Z tego co pamiętam, to jak wychodziła MX5 ND to w porównaniach raczej wygrywała Toyota mimo większej masy.

Może przedliftowe MX5...
http://www.zeperfs.com/en/duel4069-7495.htm

Moje prywatne zdanie:
Dla mnie Miata zawsze była lepsza, nie rozumiem fenomenu GT86, duża, ciężka, słabo zbudowana, jak i tak mam wszystko w aucie wymienić to wolę startować z bazy 200 kilo lżejszej i 30tyś tańszej. Ze 2 razy jak widziałem GT86 na trackdayu (takie seryjne/prawie seryjne) to nigdy nie zrobiło czasu i zawsze wracało na lawecie. Od takiego GT86 wolałbym już 370Z, bo przynajmniej jakoś brzmi i jedzie, a zawias i tak się wymienia po zakupie. Jak mi ktoś jeszcze powie tylnych siedzeniach w gt86, przy moim wzroście można tam co najwyżej psa posadzić, poza tym mam auto do wożenia ludzi.

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 20 Mar 2019 - 12:55

Haha. Gt86 ciezka, ale 370z jest OK. smile.gif gt86 jest smiesznie lekka jak na woz o takiej pojemnosci i gabarytach i rwd. Prosty ep3 wazy podobnie w fwd. Gt86 ma ultraciezki i slaby silnik. Zmiana na gr lub ar robi z tego szybki samochod.

Napisany przez: h8r Wed, 20 Mar 2019 - 13:07

Nie chce mi się wykłócać, nie interesuje mnie gt86, jakieś 5 lat temu się z tego wyleczyłem i temat zamknięty: https://www.youtube.com/watch?v=IwPW0iWYTNk
ale rozumiem dlaczego może się to auto komuś podobać

dla mnie Zetka pomimo masy seria do serii deklasuje gt86 i nie ma słabego silnika, który trzeba wyrzucić na śmietnik po zakupie
http://www.zeperfs.com/en/duel4069-2842.htm

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 20 Mar 2019 - 13:42

O widzisz. S2000 jest dowodem na to, ze gt86 jest lekka. Faktycznie silnik subaru to nieporozumienie. 370z hmm akurat mam zatarty vq40 do roboty.

Napisany przez: adrianpro1987 Wed, 20 Mar 2019 - 14:16

Bry smile.gif Moj znajomy ma gt86 ,pojechal na zlom zwazyc swoje cacko, producent podaje masy wlasne od 1240 kg do 1263 kg, wyszlo 1269 kg. smile.gif Mysle, ze jest to lekkie autko. smile.gif

Napisany przez: h8r Wed, 20 Mar 2019 - 14:58

Dobra, źle się wyraziłem, lekkie jak na dzisiejsze standardy jest wszystko poniżej 1.5t, dalej wolne i słabo wykonane. Zupełnie mnie nie interesuje, nie podoba mi się i uważam, że jest przewartościowane. Jak się komuś podoba to spoko, dla mnie wielkie nie.

Napisany przez: pudel Wed, 20 Mar 2019 - 15:14

CYTAT
Może przedliftowe MX5...

Przedliftowe to też nie jest zły pomysł, tylko najlepiej kupić już z poprawioną skrzynią biegów (jakoś od 2017r) lub z już wymienioną wolną od wad. Na plus można znaleźć tańszy egzemplarz niż nowy ze śmiesznym przebiegiem i można znaleźć wersję jeszcze lżejszą bo bez I-Eloop'a, zawsze to 15kg mniej! ;-)
Na minus to do modów musisz doliczyć wałki i sprężyny zaworowe i kolektor z BBR'a żeby zrobić 200KM.

Napisany przez: wielki Wed, 20 Mar 2019 - 15:24

Tak kombinujesz , że jak byś był mniejszej postury to bym ci zaproponował swoją S1 . Myślę że 770 kg wagi by Cię usatysfakcjonowało . wink.gif

Napisany przez: Sikor44 Wed, 20 Mar 2019 - 16:36

CYTAT(h8r @ Wed, 20 Mar 2019 - 13:07) *
Nie chce mi się wykłócać, nie interesuje mnie gt86, jakieś 5 lat temu się z tego wyleczyłem i temat zamknięty: https://www.youtube.com/watch?v=IwPW0iWYTNk


właśnie ... tak bardzo brakuje S2000 na rynku, gt86 to trochę jak celica (koncepcyjnie) tylko rwd

Napisany przez: kompot Wed, 20 Mar 2019 - 20:50

GT86 w serii okrutnie nie jedzie i to nawet w porównaniu do przedliftowej MX-5 ND. A S2000 nie było wcale takie lekkie jak na swoje czasy, z drugiej strony jestem ciekawe czy GT86 cabrio (gdyby jednak zrobili) dorównałoby sztywnością nadwozia (S2000 20 lat starsza konstrukcja i technologia materiałów), bo tu w S2000 było bardzo dobrze.

Napisany przez: Loobo Thu, 21 Mar 2019 - 07:41

CYTAT(h8r @ Wed, 20 Mar 2019 - 12:12) *
Może przedliftowe MX5...
http://www.zeperfs.com/en/duel4069-7495.htm

Moje prywatne zdanie:
Dla mnie Miata zawsze była lepsza, nie rozumiem fenomenu GT86, duża, ciężka, słabo zbudowana, jak i tak mam wszystko w aucie wymienić to wolę startować z bazy 200 kilo lżejszej i 30tyś tańszej. Ze 2 razy jak widziałem GT86 na trackdayu (takie seryjne/prawie seryjne) to nigdy nie zrobiło czasu i zawsze wracało na lawecie. Od takiego GT86 wolałbym już 370Z, bo przynajmniej jakoś brzmi i jedzie, a zawias i tak się wymienia po zakupie. Jak mi ktoś jeszcze powie tylnych siedzeniach w gt86, przy moim wzroście można tam co najwyżej psa posadzić, poza tym mam auto do wożenia ludzi.


Na prawdę GT86 są aż tak awaryjne przy upalaniu? Zdziwiłem się trochę, bo do tej pory inne opinie słyszałem.

Napisany przez: behbeh Thu, 21 Mar 2019 - 19:48

ja widzailem pare razy gt86 na torze, nigdy nie zepsute. Czasow faktycznie nie robily, ale tez czego oczekiwac od seryjnego auta z 200 koni mocy. Jak trafilem kiedys na inwazje mx5 to "nie robily" tak samo jak i gt86.
Mazda pewnei faktycznie lepsza ale gt86 ma przynajmniej staly dach. Dla mnie samo to robi spora roznice.

Napisany przez: Andrzejsr Thu, 21 Mar 2019 - 20:42

Wspominany wcześniej "fenomen" GT86 polega na pewno na większej uniwersalności. Więcej kompromisów w kierunku ulicy i codzienności po prostu a to waży swoje kilogramy .
Ja także kilkukrotnie GT86 obserwowałem na jednak obciążających sesjach Jastrzębiowych i wracały na kołach własnych zawsze. Najszybsze nie są, ale tor to nie ich środowisko raczej codzienne tylko od święta. Choć wcale jakoś specjalnie ociężale tam nie wyglądają i się nie zachowują (w odróżnieniu od tych faktycznie ciężkich - nie wiem, Mustangów czy Nissanów )

Napisany przez: h8r Thu, 21 Mar 2019 - 22:23

Ja proponuję zakończyć temat GT86 i Nissanów
https://fastestlaps.com/comparisons/3lpn61l5kk5j
Tak ciężkie GT radzi sobie z lekką uniwersalną Toyotą, przez 3 lata zabawy nie pamiętam żebym gdziekolwiek dostał od gt86.
Masa co prawda jest wrogiem czasów na torze, ale jak sobie wóz z nią radzi to da się nim szybko pojechać.
Nie interesuje mnie gt86 w ogóle.

Napisany przez: Andrzejsr Thu, 21 Mar 2019 - 22:54

Że Cię nie interesuje, nie oznacza że w tym temacie jest do pominięcia. Mnie tam osobiście GT86 też ani ziębi, ani grzeje, ale warto jak taki temat jest ją tu ująć . I rozwinąć o co chodzi z tą zawodnością bo to kontrowersyjne dość raczej ?
Co do czasów - to nie ta pojemność zupełnie, czego oczekiwać.
Co do masy, to myślę że nie tyle jest wrogiem (duża) ale masa (niska) jest _warunkiem_ czasów, to główny sekret tak pozytywnych ocen MX5.

Napisany przez: h8r Thu, 21 Mar 2019 - 23:21

ok, wydawało mi się, że to temat o samochodzie dla mnie, na każdej stronie mi ktoś wciska to gt86 pomimo tego, że ciągle piszę, że nie i wóz jest średni w najlepszym wypadku
dla mnie auto może być 'ciężkie' jeśli sobie potrafi ze swoją masą radzić, jak np. GT-R

Napisany przez: Andrzejsr Fri, 22 Mar 2019 - 00:14

No jednak temat jest na publicznym forum, nie w korespondencji prywatnej, trudno zapobiec przeróżnym rozważaniom.
Aha, ja osobiście do założeń jakie przedstawiles wolałbym MX5. O ile bym się w niej mieścił. A mam taki sam wzrost i wagę i spore z tym wątpliwości związane. Więc z ciekawością będę obserwował o ile mazdę wybierzesz .

Napisany przez: h8r Fri, 22 Mar 2019 - 00:35

Pisałem kilka postów wcześniej, że niestety Mazdy nie wybiorę, bo tej najlżejszej wersji nie da się już w tym roku, wśród używanych też nie ma tej najlżejszej (jest jedna RF, ale odpada). Odpadł mi też lotus, bo ta jedyna sztuka w Polsce się sprzedała już (po zbyt długich rozważaniach on jednak był najbliżej tego co potrzebuję), więc niestety na ten moment zostały mi same ciężkie auta. Oglądałem Caymana GTS, ale jest daleko poza budżetem i nie mogłem się akurat tego dnia już nim przejechać, konfrontując cenę ze stanem to raczej nie jest dobry zakup.

Napisany przez: scoobany111 Fri, 22 Mar 2019 - 06:25

I te oto rozważania znowu nasuwają na myśl M2..jesli ma byc do upalania to jakis egzemplarz z poczatku produkcji za 200k wyrwiesz,a to auto daje na serio dużo funu..

Napisany przez: Tommo Fri, 22 Mar 2019 - 07:17

Oporność na jakiekolwiek argumenty autora tematu świadczy jednoznacznie, że zwyczajnie sam wie lepiej co potrzebuje, prawdopodobnie już wybrał swój model i dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu.

Doświadczenie życiowe podpowiada, że na końcu indywidualny gust estetyczny bierze górę i reszta argumentów wlatuje do kosza smile.gif

Napisany przez: MadeInPoland Fri, 22 Mar 2019 - 08:22

CYTAT(Tommo @ Fri, 22 Mar 2019 - 06:17) *
Oporność na jakiekolwiek argumenty autora tematu świadczy jednoznacznie, że zwyczajnie sam wie lepiej co potrzebuje, prawdopodobnie już wybrał swój model i dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu.

Chodzi o to, że ktoś ma potwierdzić jego wybór i chyba jeszcze nikt nie trafił.


Napisany przez: h8r Fri, 22 Mar 2019 - 09:36

Dzięki Tommo za szczegółową psychoanalizę, mam nadzieje, że ta porada była darmowa. smile.gif
Po części masz rację, bo nie jest tak, że napisałem ten temat zupełnie nie mając orientacji co jest dostępne na rynku, znacznie dłużej nad tym myślałem niż temat wisi na forum. Tak, miało to na celu poszerzenie wiedzy, uzyskanie opinii o autach, które ja w wyniku swojej analizy wybrałem na swoje cele, a nie tłumaczenie się dlaczego nie chce tego czy tamtego auta. I też masz rację, że dyskusja na mój temat w tym temacie czy innym jest bezcelowa, jak będę potrzebował pomocy w tym temacie to wybiorę się do specjalisty. Druga sprawa to jakie są te argumenty za gt86, bo auto jest kilka lat na rynku już, jakoś nie lata tych gt86 + mody po torach cała masa tylko pojedyncze prawie seryjne sztuki, choćby w porównaniu do rx8 (już nie mówię o miacie, która ma własny puchar), czemu takie lekkie rwd - super baza pod projekt nie zdobyła popularności, ja ten temat zgłębiałem 4 lata temu jak wybierałem poprzednie auto i wiem, nie muszę tego odkrywać na nowo, ale tu wrzuca ktoś model auta i to są wszystkie argumenty ZA jakie widziałem.
M2 polecałem akurat Tobie jak kupowałeś Audi, wśród wielu głosów za BMW i tak wybrałeś Audi, więc chyba coś nas łączy. smile.gif
Narazie dopiero udało mi się obejrzeć auta ze swojej listy i na nich się skupiam, ale z racji słabej dostępności nie zamykam się na inne możliwości. Uważam, że M2 (w szczególności Competition) jest najlepszym modelem we współczesnej gamie BMW, rzeczywiście dosyć dobrze wpasowuje się w moje kryteria, może poza słabym wyglądem i niezbyt torowym przeznaczeniem, bo słabe hamulce idzie poprawić. Postaram się obejrzeć jakieś M2 w niedługim czasie, w sumie chyba na Łodzi można wypożyczyć sobie go na kilka kółek, a to mi powie o aucie dużo więcej niż półgodzinna przejażdżka po Warszawie.

Napisany przez: smietnik Fri, 22 Mar 2019 - 09:57

Na torze modlin maja też kilka aut do jazd, w sumie najbliżej twoich opcji jest porsche boxster

Napisany przez: burski Fri, 22 Mar 2019 - 10:51

CYTAT(burski @ Thu, 14 Mar 2019 - 15:22) *
Moim zdaniem tak bardzo chcesz tę MX-5, że żonglujesz kryteriami tak, żeby na nią wypadło. Skoro tak ją chcesz, to ją kup, bo jak wybierzesz cokolwiek, co lepiej wpisuje się w kryteria, to i tak będziesz żałował, że to nie MX-5.


CYTAT(Tommo @ Fri, 22 Mar 2019 - 07:17) *
Oporność na jakiekolwiek argumenty autora tematu świadczy jednoznacznie, że zwyczajnie sam wie lepiej co potrzebuje, prawdopodobnie już wybrał swój model i dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu.

Doświadczenie życiowe podpowiada, że na końcu indywidualny gust estetyczny bierze górę i reszta argumentów wlatuje do kosza smile.gif


Widziałem to już wcześniej, ale wtedy autor był chyba ukierunkowany na to MX-5. Ale chyba wciąż nikt nie potwierdził Corvette - może w tym przekonaniu trzeba autora utwierdzić?

Napisany przez: piwo Fri, 22 Mar 2019 - 10:57

male zwinne dla kobiety smile.gif

Napisany przez: scoobany111 Fri, 22 Mar 2019 - 11:30

CYTAT(h8r @ Fri, 22 Mar 2019 - 09:36) *
Dzięki Tommo za szczegółową psychoanalizę, mam nadzieje, że ta porada była darmowa. smile.gif
Po części masz rację, bo nie jest tak, że napisałem ten temat zupełnie nie mając orientacji co jest dostępne na rynku, znacznie dłużej nad tym myślałem niż temat wisi na forum. Tak, miało to na celu poszerzenie wiedzy, uzyskanie opinii o autach, które ja w wyniku swojej analizy wybrałem na swoje cele, a nie tłumaczenie się dlaczego nie chce tego czy tamtego auta. I też masz rację, że dyskusja na mój temat w tym temacie czy innym jest bezcelowa, jak będę potrzebował pomocy w tym temacie to wybiorę się do specjalisty. Druga sprawa to jakie są te argumenty za gt86, bo auto jest kilka lat na rynku już, jakoś nie lata tych gt86 + mody po torach cała masa tylko pojedyncze prawie seryjne sztuki, choćby w porównaniu do rx8 (już nie mówię o miacie, która ma własny puchar), czemu takie lekkie rwd - super baza pod projekt nie zdobyła popularności, ja ten temat zgłębiałem 4 lata temu jak wybierałem poprzednie auto i wiem, nie muszę tego odkrywać na nowo, ale tu wrzuca ktoś model auta i to są wszystkie argumenty ZA jakie widziałem.
M2 polecałem akurat Tobie jak kupowałeś Audi, wśród wielu głosów za BMW i tak wybrałeś Audi, więc chyba coś nas łączy. smile.gif
Narazie dopiero udało mi się obejrzeć auta ze swojej listy i na nich się skupiam, ale z racji słabej dostępności nie zamykam się na inne możliwości. Uważam, że M2 (w szczególności Competition) jest najlepszym modelem we współczesnej gamie BMW, rzeczywiście dosyć dobrze wpasowuje się w moje kryteria, może poza słabym wyglądem i niezbyt torowym przeznaczeniem, bo słabe hamulce idzie poprawić. Postaram się obejrzeć jakieś M2 w niedługim czasie, w sumie chyba na Łodzi można wypożyczyć sobie go na kilka kółek, a to mi powie o aucie dużo więcej niż półgodzinna przejażdżka po Warszawie.


M2 competition ma opcjonalne hamulce 400mm/ 6 tłok przód i 380mm/4 tłok tył , takze chyba nie ma sensu tam nic poprawiać smile.gif
A wersje competition masz do wziecia ze znanej wypozyczalni np na weekend i coś już będziesz wiedział.. Tyle ze to już bliżej 300k niż 200..
Dałbym Ci obadać ale ja odbieram dopiero gdzieś za +/- miesiąc..

Napisany przez: kosmita Fri, 22 Mar 2019 - 11:59

CYTAT(h8r @ Fri, 22 Mar 2019 - 09:36) *
Druga sprawa to jakie są te argumenty za gt86, bo auto jest kilka lat na rynku już, jakoś nie lata tych gt86 + mody po torach cała masa tylko pojedyncze prawie seryjne sztuki, choćby w porównaniu do rx8 (już nie mówię o miacie, która ma własny puchar), czemu takie lekkie rwd - super baza pod projekt nie zdobyła popularności, ja ten temat zgłębiałem 4 lata temu jak wybierałem poprzednie auto i wiem, nie muszę tego odkrywać na nowo, ale tu wrzuca ktoś model auta i to są wszystkie argumenty ZA jakie widziałem.

Ilość mazd upalanych mazd w stosunku ilości upalanych gt86 wynika z niskich cen rx8 i mx5. Jak gt86 będą chodziły po 30k to zacznie się ich więcej pojawiać na różnych imprezach (abstrahując od tego jaki mają potencjał).

Napisany przez: Sikor44 Fri, 22 Mar 2019 - 12:57

już dajcie spokój z tą m2, nie nadaje się
(mimo że mozna mieć za 100k Szwajcara do napraw blacharskich)

Napisany przez: Skyline Fri, 22 Mar 2019 - 17:20

a Fiat 124 Spider ?

Napisany przez: rwtnt Fri, 22 Mar 2019 - 21:19

Ale kto mówi, że tak hardcorowo smile.gif 4 tłoczkowe hamulce stock można też ulepszyć, w serii jest 340 koni 5 cylindrów, program ic,dolot,dp 420 koni dobre opony, wywalić kanapę, lekkie felgi, wstawić lekkie fotele, jakieś kw v2/v3 i można się fajnie pobawić. Auto waży okolice 14500kg


https://www.youtube.com/watch?v=1zYXK-vuBC0&t=68s


http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=148665&pid=1323838&st=180&#entry1323838 zawias kw ma, hamulce ulepszone, moc zrobiona 446 zmienić te koła na jakieś 18/19 lekkie + lekko go podnieść i pewnie można się pobawić na torze, a i na mieście też + dźwięk 5 garów.

Tak wiem, że to nie rwd, ale może to jest jakaś opcja.

Napisany przez: piwo Sun, 31 Mar 2019 - 08:47

Są i pierwsze wyniki i buniego w nd i MX5 innych i turbo opla Speedstera w klasie open http://mc2019.nickesh.pl/ranking/race-results/1

Napisany przez: MiC_street Mon, 01 Apr 2019 - 07:51

Buniego nie było, poza tym wyniki w klasie OPEN są pomieszane. (nie wiem czy w innych klasach też nie są)
Ale, żeby zostać w temacie najszybsze MX5 z seryjnie montowanym, wolnossącym motorem robiły bodajże po 2:00

Napisany przez: WojtekMR Mon, 01 Apr 2019 - 10:25

tor?

Napisany przez: MiC_street Mon, 01 Apr 2019 - 10:33

Silesia Ring

Napisany przez: BartekSz Mon, 01 Apr 2019 - 19:52

CYTAT(Skyline @ Fri, 22 Mar 2019 - 17:20) *
a Fiat 124 Spider ?


Pod spodem to jest Mazda...

Napisany przez: rwtnt Mon, 01 Apr 2019 - 22:12

https://www.youtube.com/watch?v=PMA4a82ICQ0 nawet z prosiakiem jakoś jedzie

Napisany przez: piwo Tue, 02 Apr 2019 - 05:28

faktycznie patrzac na czasy to tragedi nie ma
http://www.zeperfs.com/duel6234-6311.htm
gdyby jeszzce ttrs 2,5 400km kosztowala rozsadne pieniadze czyli do 50tys w uzywce to bylby niezly wymiatacz.

Napisany przez: rwtnt Tue, 02 Apr 2019 - 12:05

za 50tys to nowej fabii się nie kupi wink.gif nie przesadzajmy, żeby za 50tys kupić cos co ma dsg 4x4 i 400 koni... i nie było za stare i można się było ganiać z porsche na torze. Jest jeszcze tańsza opcja a3 3.2 wybebeszyć + turbo. Ewentualnie tt 3.2 + turbo, wywalić trochę rzeczy, ze środka. Z autem za okolice 60-70tys mamy 500 koni 600nm. I też parametry podobne do tt rs.

Napisany przez: pawel934 Sun, 02 Jun 2019 - 19:52

Nie wiem na co zdecydował się autor, ale ja pod wpływem tego tematu (mimo, że nic nie planowałem i otworzyłem go z czystej ciekawości) jakiś czas temu odbyłem jazdę próbną, a wczoraj zamówiłem MX-5 ND. Biały golas, tyle że wersja RF - 40 kg różnicy a wolę jednak sztywny dach (tak wiem, puryści MX-5 nie poszanują).

Napisany przez: Honada Sun, 02 Jun 2019 - 21:43

Będzie Pan zadowolony cool.gif

Napisany przez: Albert Mon, 03 Jun 2019 - 06:02

Pawel, zdaj proszę relację, ja tez się zastanawiałem. Sztywny dach lrpszy bo auto dzieki temu sztywniejsze.

Napisany przez: Andrzejsr Mon, 03 Jun 2019 - 11:39

Paweł, a mierzyłeś się wewnątrz w kasku ? masz jakieś cm jeszcze nad nim do dachu, czy ze skrzywioną głową w kasku jechać musisz ?

Napisany przez: Alex_R53 Mon, 03 Jun 2019 - 13:03

CYTAT(rwtnt @ Tue, 02 Apr 2019 - 12:05) *
za 50tys to nowej fabii się nie kupi wink.gif nie przesadzajmy, żeby za 50tys kupić cos co ma dsg 4x4 i 400 koni... i nie było za stare i można się było ganiać z porsche na torze. Jest jeszcze tańsza opcja a3 3.2 wybebeszyć + turbo. Ewentualnie tt 3.2 + turbo, wywalić trochę rzeczy, ze środka. Z autem za okolice 60-70tys mamy 500 koni 600nm. I też parametry podobne do tt rs.


#SZANUJE bardzo biggrin.gif sam na taką choruje wink.gif

Napisany przez: pawel934 Mon, 03 Jun 2019 - 20:31

CYTAT(Albert @ Mon, 03 Jun 2019 - 06:02) *
Pawel, zdaj proszę relację, ja tez się zastanawiałem. Sztywny dach lrpszy bo auto dzieki temu sztywniejsze.


Ok, jasne! Dostawa na wrzesień, a znając życie pewnie październik..


CYTAT(Andrzejsr @ Mon, 03 Jun 2019 - 11:39) *
Paweł, a mierzyłeś się wewnątrz w kasku ? masz jakieś cm jeszcze nad nim do dachu, czy ze skrzywioną głową w kasku jechać musisz ?


Nie mierzyłem. Bez kasku mieszczę się spokojnie, widziałem na zdjęciach o ile niżej kubeł jest od fabrycznego fotela, myślę że w kuble musi się udać.

Przy Twoim wzroście (jesteś kilka cm wyższy ode mnie) i na fabrycznym fotelu zmieścić się w kasku nie ma szans.

Napisany przez: Andrzejsr Mon, 03 Jun 2019 - 21:25

CYTAT(pawel934 @ Mon, 03 Jun 2019 - 20:31) *
Ok, jasne! Dostawa na wrzesień, a znając życie pewnie październik.. ...


Eee, nie , w Maździe możesz być spokojny dotrzymania terminu z umowy , chyba że statek zatonie (MX5tki z Hiroszimy są , czy gdzieś w Europie montują ? )


Pewnie kubełek rozwiązuje sprawę miejsca, a i kilka kilo ubywa przy okazji .




Napisany przez: viggen82 Mon, 10 Jun 2019 - 14:30

ostatnio mialem okazje pojezdzic 718 cayman przez weekend, sam jestem właścicielem 370z i byłem ciekaw czy różnica w cenie jest uzasadniona. Auto prowadzi sie rewelacyjnie, nie bylem na torze, ale polatalem troche po wiejskich drogach i lekkosc z jaka prowadzi sie to auto jest zadziwiajaca, moc tez jest ok, chociaz zdecydowanie czuc turbodziure i to w zasadzie jest jedyna wada tego samochodu. Mimo maly rozmiarów ma więcej miejsca w srodku niż zeta, dwa bagażniki też daja rade. Po oddaniu caymana, nissan wydal mi sie ciezkim drewnianym klocem, łatwo się przyzwyczaic do lepszego, ale mineły dwa tygodnie i zeta zowu jest zajebista wink.gif . Ja osobiscie szukalbym caymana 981s, jezdzi tak jak 718 a do tego ma duzo lepszy silnik.

Napisany przez: buni Mon, 10 Jun 2019 - 14:55

MX-5 fajny sprzet na zakrety. prowadzi sie mega zajebiscie, hamulec w serii jest do poprawy .. no i kwestia mocy w tym aucie pozostawia wiele do zyczenia..
ta nowa powinna na 215km sie robic nieduzym kosztem... chodz to i tak ze 100km za mało smile.gif

Napisany przez: piwo Mon, 10 Jun 2019 - 15:07

CYTAT(buni @ Mon, 10 Jun 2019 - 14:55) *
MX-5 fajny sprzet na zakrety. prowadzi sie mega zajebiscie, hamulec w serii jest do poprawy .. no i kwestia mocy w tym aucie pozostawia wiele do zyczenia..
ta nowa powinna na 215km sie robic nieduzym kosztem... chodz to i tak ze 100km za mało smile.gif

buni ty masz duze doswiadczenie.
jak porownujesz zachowanie sie mx5 lotusa elise i bmw 3?
ktory z nich ma najlepszy balans. ktory sprawia najwiekszy banan na ryju.
czy w mx5 latwo zapanowac nad tylna osia poprzez jakies modyfikacje, bo na filmach forumowiczow widac jak mx5 latwo zarzuca i jak latwo wpada w poslizgi. da sie cos zrobic zeby tyl byl bardziej stabilny coby z czasami powalczyc?
dstune juz nowa nd2 2.0 182 jakas stroil ze mowisz ze na 215 idzie?

Napisany przez: pinin Tue, 11 Jun 2019 - 13:27

Czekajcie, skoro mx5 cierpi na brak mocy, to może Fiat 124? To w sumie mx5, ale z 1.4 turbo. Silnik dobry, bo to stare, dobre fire z turbo (tjet). 170KM w serii w abarcie, szlaki dawno przetarte na większe moce.

Napisany przez: buni Tue, 11 Jun 2019 - 14:39

MX-5 ma najlepszy rozkład masy z tych aut, z kierowca w środku jest to 50/50

natomiast auto jest dość krótkie przez co dupa ucieka szybko i jak nie zareagujesz odpowiednio szybko to tracisz tylko czas. Latwo ta dupe uspokoic : po zrobieniu katów, dolozeniu spoilera oraz odpowiednio szerokiej oponie z tylu auto jest mega stabilne i nic się nie dzieje zaskakującego

wrzuce takie porownanie E36 318is vs MX-5 ND . oba auto prowadzone przeze mnie . opona FZ-201 , moc i waga aut podobna . czas na poznaniu rownież 1.52.7 - 1.52.8


https://www.youtube.com/watch?v=Zh3uw-Ugleo&feature=youtu.be

DisTune bedzie stroic nowa MX za tydzien z kolektorem BBR i wydechem. czyli setup jak w mojej. dam znaka jak wyjdzie

Napisany przez: pudel Fri, 14 Jun 2019 - 15:38

BBR dziś ogłosił że oficjalnie wprowadzają do oferty pakiet Super 200 (tylko remap) i Super 220 (dolot, wałki, wydech) dla wersji ND2 (184KM).










Napisany przez: MadeInPoland Fri, 14 Jun 2019 - 16:25

Fajnie ze po 20 latach mazda ogarnela na tyle, ze tunerzy moga robic 220 czyli tyle co k20a w serii. Za kolejne 10 lat moze opanuja moc f2c.

Napisany przez: piwo Fri, 14 Jun 2019 - 16:57

Ale po co ta szydera. A jaki producent przy dzisiejszych normach emisji spalin oferuje więcej z wolnnossaka? Który ma odcinków 7500? Podaj. Te po tuningu prawie 8tys odcinka. W dzisiejszych czasach i za cenę bliskiej 100tys zł to mega promocja.


https://pl.cdn.mazda.media/48d3ab5e4eff41a3a22ff54b3d5ca980/eaad86c54371439ba50e14d9b9ca88e7.pdf?498a66



Ok są R8 i avantador co kręcą się pod 8tys ale to fury za mln zł. A do 100tys zł same jakieś śmieszne trzycylindrowe turbo poperdulki przy których 50tys km bez awarii silnika to wyzwanie.
Ile kosztuje tylnionapedowa toyota gt86 czy subaru brz o słabszych osiągach przypomnisz?
http://www.zeperfs.com/en/duel7495-4320.htm

Napisany przez: tunix Sun, 16 Jun 2019 - 14:56

@h8r - za kilka tygodni będę sprzedawał Lotusa Elise CUP 250 - 930 kg, 250 ps. Jeśli jesteś zainteresowany odezwij się przez PW.

Napisany przez: bob.dsk Mon, 24 Jun 2019 - 16:12

Myśle ze w tej chwili najlepszym RWD w okolicach 200k będzie M2, wersja nie competition ale po liftingu. Sam taka kupiłem kilka dni temu. Niebawem wyskoczę na Poznań sprawdzić co to pojedzie.

Napisany przez: pudel Tue, 25 Jun 2019 - 10:55

CYTAT
DisTune bedzie stroic nowa MX za tydzien z kolektorem BBR i wydechem. czyli setup jak w mojej. dam znaka jak wyjdzie


Wyszło 201 przy 7700obr.



Napisany przez: MadeInPoland Tue, 25 Jun 2019 - 11:00

Powyzej 6k marny sens krecic. Ten wykres super 220 wyglada juz nieco motorsportowo

Napisany przez: jackkpl Tue, 25 Jun 2019 - 11:31

CYTAT(MadeInPoland @ Tue, 25 Jun 2019 - 11:00) *
Powyzej 6k marny sens krecic. Ten wykres super 220 wyglada juz nieco motorsportowo

No jak marny, moc nawet na kołach rośnie smile.gif.
Aczkolwiek jak na kolektor i remap to przyrosty dość małe.

Napisany przez: Tom-Lee Tue, 25 Jun 2019 - 12:19

Seria ma 184KM, nie wiem ile NM. Waleczki by sie jeszcze przydaly. wink.gif

Napisany przez: buni Tue, 25 Jun 2019 - 12:45

cos te wałki BBR'a male przyrosty daja. juz kilka sztuk było strojone i zaledwie kilka KM przybyło ( 3-4KM , deklarowanych 15 )

Napisany przez: MadeInPoland Tue, 25 Jun 2019 - 12:54

buni pytanie ile więcej wzniosu przyjmuje seryjna sprężyna i jaka jest odległość do tłoka w GMP bo pewnie to wyjaśnia sprawę.

Napisany przez: buni Tue, 25 Jun 2019 - 13:09

zestaw zawiera spreżynki talerzyki i wałki . mozna to krecic do 8000

Napisany przez: pawel934 Tue, 25 Jun 2019 - 13:14

buni, dlaczego sprzedajesz koła? Ten rozmiar się nie sprawdził?

Napisany przez: buni Tue, 25 Jun 2019 - 13:26

kupilem 2 nowe szersze komplety : 17x8 i 17x9

Napisany przez: MadeInPoland Tue, 25 Jun 2019 - 13:30

CYTAT(buni @ Tue, 25 Jun 2019 - 12:09) *
zestaw zawiera spreżynki talerzyki i wałki . mozna to krecic do 8000


Zostaje pytanie o luz do tłoka w GMP.

Napisany przez: kompot Tue, 25 Jun 2019 - 21:10

CYTAT(pudel @ Tue, 25 Jun 2019 - 09:55) *
Wyszło 201 przy 7700obr.


Te drugie kreski z 195 KM to seria czy mody przed strojeniem?

Napisany przez: viggen82 Mon, 01 Jul 2019 - 12:31

CYTAT(bob.dsk @ Mon, 24 Jun 2019 - 16:12) *
Myśle ze w tej chwili najlepszym RWD w okolicach 200k będzie M2, wersja nie competition ale po liftingu. Sam taka kupiłem kilka dni temu. Niebawem wyskoczę na Poznań sprawdzić co to pojedzie.

Za ile udało sie wyrwać jeśli nie tajemnica? Niebawem tez za m2 sie chce rozejrzec

Napisany przez: bob.dsk Mon, 01 Jul 2019 - 21:36

CYTAT(viggen82 @ Mon, 01 Jul 2019 - 12:31) *
Za ile udało sie wyrwać jeśli nie tajemnica? Niebawem tez za m2 sie chce rozejrzec


PW tongue.gif

Napisany przez: scoobany111 Tue, 02 Jul 2019 - 07:58

Jak będziesz leciał na Poznań daj znać , sam chętnie przyciągne moje M2 competition to porównamy co to warte smile.gif
PS Masz manual czy DKG ?

Napisany przez: bob.dsk Tue, 02 Jul 2019 - 14:00

CYTAT(scoobany111 @ Tue, 02 Jul 2019 - 07:58) *
Jak będziesz leciał na Poznań daj znać , sam chętnie przyciągne moje M2 competition to porównamy co to warte smile.gif
PS Masz manual czy DKG ?



DKG - jeszcze nie wiem kiedy, narazie mam środek sezonu wyścigowego więc pewnie jakoś sierpień, wrzesień uda mi się wyskoczyć smile.gif

Napisany przez: pudel Mon, 22 Jul 2019 - 02:13

CYTAT
Te drugie kreski z 195 KM to seria czy mody przed strojeniem?

Seria plus kolektor i wydech. Bez strojenia.

Napisany przez: zgooras Sun, 28 Jul 2019 - 23:15

Cześć,

A'propos m2 vs mx5, etc...

Bierzecie pod uwage koszty eksploatacyjne przy uzytkowaniu na trackday'e?

Ja wysiadlem z evo X, głównie wlasnie dlatego, ze dwudniowy wypad na fibaro kosztowal mnie niemal 15 tys /nie licze dalszych exploatacyjnych tematow jak regeneracja pompy acd czy pelny serwis olejowy/. Wsiadlem w mx5 /ta nd2 o ktorej pisze sie powyzej to moja/ glownie dlatego, ze mamy lige mx5 w różnych klasach oraz ze wzledu na niskie koszty mordowania tego auta. Sam zakup auta to polowa sukcesu. Każdy z regonem moze sobie pozwolic na m2 w leasing czy cos podobnie szybkiego, pytanie co dalej.

Rozmawialem ostatnio z pewnym szybkim userem m2 który kupił nowe w salonie. Bardzo chwalil za właściwości trakcyjne, dkg kosmos, szybkie precyzyjne auto. Ale po pol roku jak zawiozl na serwis to sie tam za glowe lapali bo wszystko popalone i umeczone. Auto podobno nie znosi dzielnie katowania. Wg mnie technologicznie woz cudo, ale chyba chodzi tez o to zeby pojeździć na 100% a nie udawać.

Wracajac do mx5 to woz jest swietny zeby uszanowac dobry tor jazdy na wyscigu, nie marnowac predkosci, nauczyć sie pozno hamowac, leciec na 101%. Prog czy drzwi sa w cenach jak do astry II, silnik podobno nikomu w cebulandii jeszcze nie padl. Jedynie co to skrzynia pozostaje slabym punktem

Napisany przez: chebum Sun, 28 Jul 2019 - 23:16

Jak wygląda dojazd na tor MX-5? Czy opony się mieszczą na miejscu pasażera + bagażniku? Czy konieczna jest laweta? Co się robi z oderwanym zderzakiem?

Napisany przez: zrodlany Mon, 29 Jul 2019 - 05:53

CYTAT(zgooras @ Sun, 28 Jul 2019 - 23:15) *
Rozmawialem ostatnio z pewnym szybkim userem m2 który kupił nowe w salonie. Bardzo chwalil za właściwości trakcyjne, dkg kosmos, szybkie precyzyjne auto. Ale po pol roku jak zawiozl na serwis to sie tam za glowe lapali bo wszystko popalone i umeczone. Auto podobno nie znosi dzielnie katowania. Wg mnie technologicznie woz cudo, ale chyba chodzi tez o to zeby pojeździć na 100% a nie udawać.



Użytkuje i pierwsze słyszę, może miał zerowe pojęcie o serwisowaniu, tylko tak jak pokazuje komputer hehehe swoja droga kto w aso serwisuje ?

Napisany przez: Tommo Mon, 29 Jul 2019 - 07:41

CYTAT(zrodlany @ Mon, 29 Jul 2019 - 05:53) *
Użytkuje i pierwsze słyszę, może miał zerowe pojęcie o serwisowaniu, tylko tak jak pokazuje komputer hehehe swoja droga kto w aso serwisuje ?

Chyba nie zrozumiałeś. Chodzi o upalanie na torach, to jest inna bajka.
Z drugiej strony nie znam szybkiego i względnie młodego auta które jest tanie w utrzymaniu kiedy się grubo jeździ. Opony, hamulce, samo to zużywa się błyskawicznie a kosztuje fortunę w topowych wersjach.

Napisany przez: piwo Mon, 29 Jul 2019 - 08:18

No właśnie MX5 nd. Tanie części i mało się zużywają bo lekkie. No i jeszcze Lotus elise

Napisany przez: Tommo Mon, 29 Jul 2019 - 08:31

CYTAT(piwo @ Mon, 29 Jul 2019 - 08:18) *
No właśnie MX5 nd. Tanie części i mało się zużywają bo lekkie. No i jeszcze Lotus elise

Mówię o szybkich samochodach czyli w obecnych realiach poniżej 5 sec do 100km/h i mocy powyżej 300-350 koni.

Napisany przez: jackkpl Mon, 29 Jul 2019 - 08:52

CYTAT(Tommo @ Mon, 29 Jul 2019 - 08:31) *
Mówię o szybkich samochodach czyli w obecnych realiach poniżej 5 sec do 100km/h i mocy powyżej 300-350 koni.


Szybki samochód nie musi mieć 300hp, wystarczy 200 smile.gif. Np taki radical.

Napisany przez: Tommo Mon, 29 Jul 2019 - 09:05

CYTAT(jackkpl @ Mon, 29 Jul 2019 - 08:52) *
Szybki samochód nie musi mieć 300hp, wystarczy 200 smile.gif. Np taki radical.

No i jeszcze pare innych wydumek/ kitkarów stanowiących 0,0001% rynku samochodów smile.gif

Napisany przez: piwo Mon, 29 Jul 2019 - 10:58

Szybkie auto na torze nie musi mieć 5s do setki.

Napisany przez: pinin Mon, 29 Jul 2019 - 11:51

Ponownie spytam - a 124 spider? Nie trzeba brać Abartha, skoro i tak zawias i fotele do zmiany. Silnik fajny i trwały, a i turbo jest, więc 240-250 koni można mieć stosunkowo niskim nakładem kasy.

Napisany przez: jackkpl Mon, 29 Jul 2019 - 12:17

CYTAT(piwo @ Mon, 29 Jul 2019 - 10:58) *
Szybkie auto na torze nie musi mieć 5s do setki.


Ja bym powiedział więcej,powyżej 5s to jest liga podwórkowa. Szybkie RWD powinno jechać na limicie trakcji do 100-120km/h. A do tego trzeba 500hp/tonę.
My niestety obracamy się narazie w kręgach posiadaczy aut wolnych. Punktem odniesienia jest , jak już pisałem wielokrotnie, taki huracan gt3 lub 911 gt3 cup.

Napisany przez: chebum Mon, 29 Jul 2019 - 12:57

CYTAT(jackkpl @ Mon, 29 Jul 2019 - 12:17) *
My niestety obracamy się narazie w kręgach posiadaczy aut wolnych.

Zależy od celu. Gdy cel – stać zawodnikiem i zarabiać tym na życie, masz rację. Gdy cel – fun, to 500/tonę wygląda na przesadę.

Napisany przez: Tommo Mon, 29 Jul 2019 - 13:11

CYTAT(piwo @ Mon, 29 Jul 2019 - 10:58) *
Szybkie auto na torze nie musi mieć 5s do setki.

Piszesz o torze kartingowym, jakimś dwójkowym autodromie, to racja, nie musi.

Napisany przez: jackkpl Mon, 29 Jul 2019 - 13:13

CYTAT(chebum @ Mon, 29 Jul 2019 - 12:57) *
Zależy od celu. Gdy cel – stać zawodnikiem i zarabiać tym na życie, masz rację. Gdy cel – fun, to 500/tonę wygląda na przesadę.


Cel to zbudować szybki wóz. Zawodnikiem nie będę, nie w tym życiu smile.gif.

CYTAT(Tommo @ Mon, 29 Jul 2019 - 13:11) *
Piszesz o torze kartingowym, jakimś dwójkowym autodromie, to racja, nie musi.


Dokładnie tak, na torze do 120km/h można słabym mocowo wozem powalczyć. Są krótkie proste. Sam to sprawdzałem autem z i bez mocy.
Na silesii jest 400-500m prostej, tam gt3 nadrabia 2-3s na jednym odcinku,a takich są 3.

Napisany przez: bob.dsk Mon, 29 Jul 2019 - 14:48

CYTAT(piwo @ Mon, 29 Jul 2019 - 10:58) *
Szybkie auto na torze nie musi mieć 5s do setki.


Tylko 100-200 w 5 s laugh.gif


Napisany przez: piwo Mon, 29 Jul 2019 - 17:42

Ktoś pisze tytuł szybkie rwd na zakręty o wy o czasach na prostych. Boziu kochana.

Napisany przez: bartez90 Mon, 29 Jul 2019 - 19:17

CYTAT(piwo @ Mon, 29 Jul 2019 - 17:42) *
Ktoś pisze tytuł szybkie rwd na zakręty o wy o czasach na prostych. Boziu kochana.


Ok, tylko ten sam ktoś pisze w pierwszym poście że mx5 jest strasznie wolna i przedstawia propozycje dużo mocniejszych aut. Więc albo brak konsekwencji, albo ta szybkość na prostej też jednak jest ważna.

Napisany przez: bob.dsk Mon, 29 Jul 2019 - 22:29

CYTAT(piwo @ Mon, 29 Jul 2019 - 17:42) *
Ktoś pisze tytuł szybkie rwd na zakręty o wy o czasach na prostych. Boziu kochana.


Prosta to składowa toru cool.gif

Napisany przez: piwo Tue, 30 Jul 2019 - 06:50

Tak. I najnudniejsza.

Napisany przez: bob.dsk Tue, 30 Jul 2019 - 08:20

CYTAT(piwo @ Tue, 30 Jul 2019 - 06:50) *
Tak. I najnudniejsza.


Tzn ze za wcześnie hamujesz laugh.gif

Napisany przez: Tommo Tue, 30 Jul 2019 - 08:39

Albo ma wolne auto. Samochód może by szybki na zakrętach jak i na prostych. Tu nie działa zasada, że jedno wyklucza drugie. A wracając do mojego konsensusu, to taki samochód (szybki na prostych i zakrętach) po za nielicznymi wyjątkami aut stricte torowych, jest bardzo drogi eksploatacyjnie. Nie każdy jest tego świadom, jak drogi.

Napisany przez: jackkpl Tue, 30 Jul 2019 - 11:09

CYTAT(Tommo @ Tue, 30 Jul 2019 - 08:39) *
Albo ma wolne auto. Samochód może by szybki na zakrętach jak i na prostych. Tu nie działa zasada, że jedno wyklucza drugie. A wracając do mojego konsensusu, to taki samochód (szybki na prostych i zakrętach) po za nielicznymi wyjątkami aut stricte torowych, jest bardzo drogi eksploatacyjnie. Nie każdy jest tego świadom, jak drogi.

Dokładnie tak jest, samochód z dużą mocą pali dużo, potrzebuje mocny hebel, potrzebuje mocnego chłodzenia. To wszysztko są koszta i niestety się tego nie przeskoczy. Dlatego trzeba celować w prosty mały silnik 500hp, 700kg masy i będzie ok wink.gif.

Napisany przez: bob.dsk Tue, 30 Jul 2019 - 11:31

CYTAT(jackkpl @ Tue, 30 Jul 2019 - 11:09) *
Dokładnie tak jest, samochód z dużą mocą pali dużo, potrzebuje mocny hebel, potrzebuje mocnego chłodzenia. To wszysztko są koszta i niestety się tego nie przeskoczy. Dlatego trzeba celować w prosty mały silnik 500hp, 700kg masy i będzie ok wink.gif.


I aero z F1 co by nie odleciał tongue.gif

Napisany przez: piwo Tue, 30 Jul 2019 - 11:53

F1 ma za dużo ograniczeń.

Napisany przez: buni Tue, 30 Jul 2019 - 15:34

500km na tone brzmi rozsądnie. do tego trzeba dążyć smile.gif

Napisany przez: Albert Tue, 30 Jul 2019 - 22:52

pytanie do jakiej masy trzeba dążyć mając to 500KM ?

Napisany przez: MadeInPoland Tue, 30 Jul 2019 - 23:04

Z tekstu wynika wprost, że do tony, chyba, że liczymy z kierownikiem to o wagę kierownika mniej.
Chociaż trzeba dążyć zawsze do jak najniższej.

Napisany przez: buni Thu, 01 Aug 2019 - 08:58

im lżej tym lepiej.. ja celuje w 950 kg smile.gif
w planach jest swap ale do 500km będzie brakować ... realnie okolice +-400km powinno cos już jechać smile.gif

Napisany przez: anwi Thu, 01 Aug 2019 - 10:32

podbiję, co ze spiderem? czemu jakoś go nie widać? niby to samo co mx-5?

CYTAT(pinin @ Mon, 29 Jul 2019 - 11:51) *
Ponownie spytam - a 124 spider? Nie trzeba brać Abartha, skoro i tak zawias i fotele do zmiany. Silnik fajny i trwały, a i turbo jest, więc 240-250 koni można mieć stosunkowo niskim nakładem kasy.


Napisany przez: jackkpl Thu, 01 Aug 2019 - 11:49

CYTAT(buni @ Thu, 01 Aug 2019 - 08:58) *
im lżej tym lepiej.. ja celuje w 950 kg smile.gif
w planach jest swap ale do 500km będzie brakować ... realnie okolice +-400km powinno cos już jechać smile.gif

Z kierowcą, czy samo auto? Bo przy tych masach kierownik to może być ponad 10% masy smile.gif.

Napisany przez: buni Thu, 01 Aug 2019 - 14:05

moja MX5 bedzie wazyc po zabiegu 950kg bez kierowcy smile.gif

Napisany przez: piwo Thu, 01 Aug 2019 - 14:19

CYTAT(anwi @ Thu, 01 Aug 2019 - 10:32) *
podbiję, co ze spiderem? czemu jakoś go nie widać? niby to samo co mx-5?


Jakaś jeździ
http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=29263

Może dlatego że są droższe, mają gorszy awaryjny silnik i słabiej się kręcący, jest to fiat razem z ich genialnym serwisem z PRL-u ale już cenami niekoniecznie, jest cięższy, brzydszy i skrzynie biegów z zeszłego modelu.

Napisany przez: pudel Thu, 01 Aug 2019 - 18:29

CYTAT(piwo @ Thu, 01 Aug 2019 - 14:19) *
Jakaś jeździ
http://www.mx5klubpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=29263

Może dlatego że są droższe, mają gorszy awaryjny silnik i słabiej się kręcący, jest to fiat razem z ich genialnym serwisem z PRL-u ale już cenami niekoniecznie, jest cięższy, brzydszy i skrzynie biegów z zeszłego modelu.

No akurat skrzynia biegów to jedyny plus tego modelu. Jest pancerna z MX-5 NC.

Napisany przez: Blaid Thu, 01 Aug 2019 - 22:05

Silnik jest gorszy czemu? Jak się oba podkręci do 250 koni albo do 300 koni to który będzie gorszy, fiat czy mazda?

Napisany przez: piwo Fri, 02 Aug 2019 - 06:33

Fiat. Jest cięższy ma większy niut i silnik szybciej padnie.

Napisany przez: jari666 Fri, 02 Aug 2019 - 19:33

To w fiacie nie siedzi już ten sam 1.4 t-jet który bez otwierania się robi na 270-280hp? Pytam bo serio myślałem że to ten sam pancerniak.

Napisany przez: srbenda Fri, 02 Aug 2019 - 21:21

Teraz jest Multiair. Też dobry ale wymaga większej uwagi. Ma też swoje bolączki.

Napisany przez: jari666 Sun, 04 Aug 2019 - 09:48

To ja nie rozumiem dlaczego fiat ma być gorszą bazą na 250hp (które pewnie wyjdzie po podstawowych modach typu dp, ic, turbo i wtryski). Nawet znalazłem jakieś gotowe kity na td04l za ~2k funtow. W maździe na takie moce zapewne albo jakieś grube modyfikacje NA za dużo $$, albo doładowanie silnika NA które też nie jest tanie. Oczywiście zdaję sobie sprawę że na torze NA ma dużo zalet względem turbo, ale chyba budżety też będą znacznie różne żeby dojść do takiej mocy w NA.

Napisany przez: nomad66 Sun, 04 Aug 2019 - 23:07

z czego co poczytałem to multiair to nie t-jet. Ale świeższe roczniki mają poprawiony sterownik który się krzaczył. No i ludzie coraz bardziej świadomi są o istotnej roli oleju w silniku. Zawias w seryjnym 124 jest dla dziadków, bo taka jest grupa docelowa. Dopiero w Abarth jest ponoć sztywniej. Jak dla mnie wygląd Spidera bije na głowę mx5, kwestia gustu. Fiat jest droższy od Mazdy, co też pewnie wpływa na sprzedaż.

Napisany przez: pinin Wed, 07 Aug 2019 - 14:09

Jak Fiat jest droższy, skoro na otomoto od groma nowych za 100kpln?
Zawias? Serio? Przecież i tak idzie do zmiany od razu smile.gif

Napisany przez: chebum Wed, 21 Aug 2019 - 21:14

Przez dwa dni jeżdżę Abarth 124 po Teneryfie. Mam jeszcze wynajęty i30 bo trzeba rodzinę wozić, a Abarth wziąłem dla "fun-u".
Mam wrażenie że 80% frajdy za kierownicą to ciekawa kręta droga, a nie właściwości samochodu.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)