dobrze prowadzacy sie DD za +- piataka Opcje

[opornick]

musze soc kupic do wozenia tylka na codzien
auto na 2 lata mniej wiecej
kwota 5-6 tys (sam zakup) (podkarpacie-malopolska)
im mlodsze tym lepiej
1.6-2.0 pb
raczej cos stosunkowo lekkiego
raczej hatchback 3d (ale to nie priorytet)
wazne zeby przez +- 2 lata nie generowalo za duzych kosztow
wazne zeby sie dobrze prowadzilo i dawalo przyjemnosc z jazdy

po przegladnieciu allegro widze ze to moze byc mission impossible (czy jakos tak)
civic V - 95% po tjuninku zajechane zardzewiale (a na walke z ruda nie mam czasu)
civic VI bylby ok ale budzet za maly
bravo - awaryjnosc?
megane coupe - auto na F? nie jezdzilem
rover 214 ? tez nie jezdzilem

modyfikacje? raczej dobra opona, kosmetyka w silniku (chyba ze mialby jakies mozliwosci), zawias doprowadzony do ladu
dzieki za pomoc

[Wspieraj forum]

[markzo]

Rover to chyba nie jest zły wybór, w silnikach 1.4/1.6/1.8 K-series pada uszczelka pod głowicą (HGF) poza tym, są to całkiem fajne wozidełka. Wejdź na forum roverki.pl tam się sporo dowiesz.

[Adik G]

Bravo - dobre niezawodne auto, części tanie jak barszcz, sylwetka wciąż niczego sobie
Megane coupe - kiedyś mi się podobało, teraz uważam za dość brzydkie auto w porównaniu np. z Bravo.
Rovery odradzam, bo po plajcie firmy Rover nie jest lekko z częściami, a aut jest stosunkowo mało, więc zamienników też nie ma.

[tomek_7]

To coś co masz awatarze.

[Syberian]

Mysle, ze wybor wozu mocno w tym przypadku bedzie zalezal od twojej definicji "przyjemnosci z jazdy". Sposrod RWD przy pojemnosci do 2,0 ciezko wyrwac cos co bedzie podpadalo pod te kategorie wg moich standardow, poza naturalnie E30. Co innego oska - wybierz cos lekkiego, polaczysz relatywnie niezle osiagi z akceptowalnym spalaniem, a bokiem bedziesz latal z ujecia.
Ja bym rozwazyl (pomimo ze kazdy oferuje skrajnie rozne doznania):
BMW E30/E34
Mercedes W201
Daewoo Lanos 1,6
Nissan Sunny GTI
Suzuki Swift GTI
Peugeot 106 XSI
Toyota Starlet

Z tymi Civikami to chyba tez troche dramatyzujesz. 1,5 z poczatku produkcji piatej generacji powinienes wyrwac za 5tke bez wiekszych problemow. A poza tym to co zawsze za male pieniadze, czyli nie sugeruj sie danym modelem tylko stanem konkretnego egzemplarza.

[Sane]

Sugeruję Lanosa 1.6. Auto nie generuje żadnych kosztów (nawet akumulator Delcor wytrzymał 10 lat), nie rdzewieje, najmłodsze rocznikowo i z tym silnikiem będzie szybsze niż Civic 1.4/1.5.

W razie czego części z ASO ŚMIESZNIE tanie.

Legendy o tym, że Lanos dużo pali można włożyć między bajki. Mam Lanosa 10 lat i obserwowane spalanie to 8-10l po mieście zależnie od pory roku i stylu jazdy i da się zejść do nawet 5.5l po trasie. Dla porównania podobnie jadący Civic D16Z6 MB1 pali w każdych warunkach 2 litry więcej.

Problem z seryjnym zawieszeniem (bardzo miękkie amortyzatory olejowe Delphi) - niestabilne, buja przy wysokich prędkościach i auto płuży niemiłosiernie...
Rozwiązanie: wystarczy KYB Excel-G lub Bilstein B4 i auto zmienia się nie do poznania.
Z czystym sercem mogę polecić Lanosa.

Porównując jeszcze do Civica - Lanos ma dużo lepiej zestopniowaną skrzynię niż Honda D-serii. Po trasie nie trzeba redukować do trójki, żeby dynamicznie wyprzedzić. Sam silnik też wytrzyma więcej - zakładam się o piwo, że 3 na 4 Hondy 5gen na allegro lubią popijać oleum...
Zawieszenie - niby w H lepsza konstrukcja na wielowahaczu, ale jak przyjdzie Ci wymienić tuleje, to docenisz klasyczną belkę...

Ciekawi mnie tylko czy znajdziesz ładną sztukę w takich pieniądzach...

[Macius]

Mysle, ze wybor wozu mocno w tym przypadku bedzie zalezal od twojej definicji "przyjemnosci z jazdy". Sposrod RWD przy pojemnosci do 2,0 ciezko wyrwac cos co bedzie podpadalo pod te kategorie wg moich standardow, poza naturalnie E30. Co innego oska - wybierz cos lekkiego, polaczysz relatywnie

A RWD to nie oska? Bo zawsze myslalem, ze samochod ktory ma naped na jedna os jest nazywany "ośką", myle sie?

[Lubczan]

Stawiałbym na Lanosa. Tanie części, w miarę bezawaryjny.

[kiwi]

Za 5 tysi ciężko będzie o niezawodne bravo---prędzej 6-7 tyś pln

[Czacza]

Właśnie za 5k auto, reszta na podstawowe naprawy. Przyłączam się do opcji Lanos. Niemiłosiernie pancerne auto. Miałem jako słuzbowe, nie dałem mu rady. Sprzedany z przebiegiem 320kkm na LPG i nadal wszystko świetnie działalo. Ale lansu, luksusu itp cech tam nie dostaniesz.

Choć ja za 5kPLN to bym kupił i porządnie ogarnął Sierrę DOHC (jestem skrzywiony, wiem). W sensie z miesiąc od zakupu jesteś jeszcze bez auta, ale potem masz naprawde świety spokój na jakiś czas. Sprawdzone empirycznie na niezliczonych przykładach. Dostajesz RWD, jak poszukasz lub dokupisz to bez problemu ABS, elektrykę paru dupereli (szyby, lustra itp), szperę (Visco, ale zawsze lepiej niż na otwartym). Ogólnie kupić, połatac co do połatania i cieszyć się. A 5kPLN to akurat super budżet na to auto. No ale nie ma tyle lansu co Cifem. I nie mieści się w kategorii młodości.

[kiwi]

A da się kupić w PL nieskorodowaną Sierre??

[Czacza]

Da się. Przy odrobinie farta nie szuka sie długo. Może jakiś purchel gdzieśtam będzie, ale sa takie, którymi można spokojnie dwa lata posmigać bez ataku palnikiem. Sam kupiłem niedawno coś w ten deseń. Cena - 1500zł Więc z budżetem 5kPLN to ogarniasz zawias, uszczelniasz silnik, robisz jakieśtam progi czy cos w tym klimacie, hamulce i jak dobrze pokombinujesz to jakieś alu dokupisz. Oczywiście da się wydać o wiele więcej, ale nie jest to konieczne. 5kPLN to akurat budżet na Sierrę, niezależnie od ceny zakupu.

[opornick]

przyjemnosc z jazdy czerpana z dobrego prowadzenia , szybciej pokonywanych zakretach itd

to co w avatarze juz nie ma bo bylo malo przyjemne na codzien z roznych wzgledow.

nie zalezy mi na rwd, nie z tym budzetem i rocznikiem, mialo byc e36 ale nieplanowane wydatki uszczuplily swinke

sierra bylaby dobra na samochod do zabawy , Czacza pewnie ma racje za 5 mozna fajna sobie przygotowac, ale to nie opcja dla mnie.

wszelakie gti nadgryzione zebem czasu i szponami poprzednich wlascicieli odpadaja , nie mam czasu szukac jednorozcow, a z tymi innymi użerać sie po zakupie.

przegladajac allegro i miedzy czasie to co zdazylem po drodze ogladnac na zywo:
lanos - ciezko o 1.6 , te co ogladnalem to potrzebowaly pozadnego zastrzyku gotowki
bravo, jedno za 6 do neg. mi ucieklo sprzed nosa a bylo sensowne
civic V, na podkarpaciu i malopolsce to bida z nedza ogolnie

podnoszac budzet do 6. z malym hakiem
jest bravo 1.6, '98 elektryka klima itd, rok w kraju, jutro ogladne to dokladniej, wlasciciel sie zarzeka ze stan bdb. powiedzmy ze ma racje
jest tez civic VI 1.4 tez klima elektryka duperele , ale '96 no i cena robi sie juz 7 takze sporo ponad zakladana kwote. niby tez stan bdb.

siedze na allegro co pare godzin przegladam nowe aukcje ale jak narazie nic sensownego nie widze.

edit:
sklaniam sie ku temu bravo z racji ceny/rocznik/wyposazenie/ocynk
ale obawa jest o to ze niektore czesci ktore akurat sie wysypia beda dziwnie drogie;)

wie ktos moze jaka jest roznica miedzy silnikami 1.6 16v 90km a 103? i czy jakies zmiany byly w silnikach? jakis lifting czy cos?
zdjecia pogladowe
http://img409.imageshack.us/img409/5176/stalj.jpg
http://img685.imageshack.us/img685/4443/plastykp.jpg

jakie sa oznaczenia silnikow i czy mozna ltwo je zweryfikowac?

[kiwi]

Z tego co wiem oprócz kolektora ,mapy,sterowania przepustnicą ( mech kontra elektryk) nie ma róznic.

1,6 16v pali więcej od rzadko spotykanego ...ale najlepszego silnika jakim jest 1,8 16v 113KM...i takiego radze Ci szukac.

Korozja zdarza się rzadko...ew delikatnie i niegroźnie tylna częś płyty podłogowej i tunel ,ale nie jest to korozja typu opel czy np ford eskort ( od zauważenia pierwszych plam do dziury jest dobre 3-4 lata ,a nie 5-6 miesięcy jak się nie zabezpieczy).

Zwracać nalezy na łożyskowanie tylnego zawieszenia..części tanie ale trzeba się narobić.Korozję przewodów hamulcowych-wymagane jest zdjęcie zbiornika..a śruby idą zazwyczaj opornie...po za tym eksplatacyjne rzeczy typu amorki..tarcze klocki ,wahacze przednie--tutaj jak w każdym innym aucie

[opornick]

Z tego co wiem oprócz kolektora ,mapy,sterowania przepustnicą ( mech kontra elektryk) nie ma róznic.

1,6 16v pali więcej od rzadko spotykanego ...ale najlepszego silnika jakim jest 1,8 16v 113KM...i takiego radze Ci szukac.

pod jakimi wzgledami 1.8 jest najlepszy?
bo to chyba inna rodzna silnikow niz 1.6 ?
awaryjnosc mniejsza? inny lepszy osprzet?
wg klubu bravo 1.6 pali mniej a jedzie nie wiele gorzej

[kiwi]

Widać w klubie bravo nigy nie mieli styczności z 1,8...bo 1,6 jak na Swoją klasę pojemności i mocy wcale tak mało nie pali...miasto 11-12 to norma( 1,8 spokojnie w tych samych warunkach do 1,5l mniej)
Kolejny + to mniejsza awaryjność ,łatwiejszy dostep do osprzętu...


ale to co najważniejsze 1,6 jedzie góra i ma średni dół...1,8 ma bardzo dobry dół ( jedzie od 2500) i wzorową góre jak w każdej 16v

Awaryjność silników w bravo od najgorszych do najlepszych

1,4 12v

1,6 16v

1,2 16v

2,0 20v

1,8 16v

jak Cię nie przeraża zużycię paliwa 20v od 13 w zwyż (miasto) to też dobra opcja( lubi pęknąć pompa oleju,nie lubi w szczególności katów na zimno...a takto sam miód).

W tym budżecie pomyśl jeszcze o nissanie almera ( ostatnio znajomy sprzedał piękny egzemplarz 1,6 '99R sprowadzony z Niemiec za 4900 do opłat)

[ju-by]

Ostatnio omawiałem ze znajomym podobny przypadek z budżetem 6k zł. Wyszło na to, że albo Almera N15 - szczególnie sedany z polskiej sieci dealerskiej trafiają się w pakiecie "senior", ale myślę, że hatchbacka też znajdziesz, albo Suzuki Baleno.

[machon]

Musisz też zrozumieć, że za 5 klocków nie znajdziesz wozu który będzie młody będzie fajnie się prowadził i nie będzie skorodowany.
Musisz z czegoś zrezygnować, nie wydaje mi się żeby lanos 1.6 dawał kupę frajdy z jazdy........

[peerbe111]

Sej Sporting ? Ew zwykle 1.1

[siwy_]

przyjemnosc z jazdy czerpana z dobrego prowadzenia , szybciej pokonywanych zakretach itd

W takim razie zdecydowanie Peugeot 106XSI. Prowadzi się wybornie a silnik 1.4 95KM w połączeniu z niską masą sprawiają, że niejeden zostanie z tyłu na światłach ( o zakrętach nie wspominając). Jeżeli trafisz na zadbany egzemplarz (a z tym budżetem masz na to duże szanse) na pewno będziesz zadowolony z tego wyboru. Ruda raczej oszczędza te auta o ile są bezwypadkowe. Przy zakupie zwróc uwagę na stan tylnej belki - jeżeli koła wyglądają tak: /--\, |--\, /--| to belka do roboty (koszt 660zł całość w Antałexie) oraz na łączenie budy z podłogą w bagażniku pod wykładziną, potrafi się rozłazić.