Shoutbox 0 nowych PW 


4 Stron V  < 1 2 3 4 >  
Reply to this topicStart new topic
> Święta, święta i po świętach...niedzielni kierowcy
wielkopolanin
post Mon, 21 Apr 2003 - 20:54
Post #21


Super User
Dołączył: Wed, 05 March 2003





Ja bym sie zgodził jednak z Mario q. Ostatnio oglądałem na TV4 program o pracy właśnie mondeo z videoradarem i wyglądało to tak, że gdy ktoś im podpadł (przekraczal predkosc o 20, 30 km/h) to "rzucali sie w poscig" za nim i tak dlugo jechali z tylu, az tamten przekroczyl chocby na chwile pred. o wartosc, ktoraby ich satysfakcjonowala (ok.50, 60 km/h) i wtedy go zatrzymywali. Pokazywali film i mowili z dumą, ze bylo 70 a pan kierowca pojechal 134 czy 158 czy cos takiego. W kazdym razie mowa była o v max.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Mon, 21 Apr 2003 - 20:54
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
---==Mały==--
post Mon, 21 Apr 2003 - 20:56
Post #22


Frequent User
Dołączył: Fri, 18 October 2002
Skąd: Warszawa





Mnie jak nagrali ta nubira to jechali za mna kawalek. A co do tej sredniej. To nie jest zadna srednia tylko to urzadzenie pokazuje w jednym rogu ich predkosc a w drugim pokazuje twoja. Tyle ze twoja jest mierzona na podstawie roznicy pomiedzy ich a tym co zmierzy radar. I chyba o to im chodzilo bo jeszcze nie slyszalem o tym zeby policja byla na tyle mila, zeby brala srednia predkosc.


--------------------
Można umrzeć ze starości i z głodu lub we wnętrzu rozbitego samochodu...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mario q.
post Mon, 21 Apr 2003 - 21:02
Post #23


Forum Clubber
Dołączył: Sat, 29 March 2003
Skąd: Warszawa





CYTAT("Molako":1crty4bn)
Hmm dziwne... Jak mnie zlapali jechali za mną ok 600 m a ja przyspieszalem od ok 80 do 160.. na ich monitorku pokazalo się powiedzmy 158 ( na dole malymi literkami) ale na środku ekranu pokazała się prędkość 140 jak się zapytałem co to znaczy to powiedzieli ze jest to prędkość na jakiej mnie namierzyli - czyli średnia - reszta są to odczyty chwilowe i mogą być przekłamania jesli np oni zblizali się do ciebie to twoja prędkośc jest większa niż wskazywana i vice versa... dlatego podają prędkość średnią z całego nagrania...

Ja nie mowie o momencie zblizania sie np. do mnie, bo to jest chyba jasne i oczywiste! Jednak mercedesem ostro za mna latali z pasa na pas(tak myslalem co za baran sie tak do mnie przyczepil ) i trzymali sie tylko tej max. ktora osiagnalem(na grota)! Jak sie zaczynasz klocic to wtedy panowie mowia Ci ile jachales na jakim odcinku i zaczyna sie konczyc dyskusja... Mi tez wspominali o sredniej jednak ta max. mieli na pierwszym planie!!!


--------------------
RS4 powered by MT&Sportmile 3070/6046szt. :D


Do zobaczenia Jasięty, do zobaczenia....................... [']
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Molako
post Mon, 21 Apr 2003 - 21:14
Post #24


Super User
Dołączył: Wed, 02 April 2003
Skąd: Warszawa - Rakowiec





CYTAT("---==Mały==--":uy0rw56l)
Mnie jak nagrali ta nubira to jechali za mna kawalek. A co do tej sredniej. To nie jest zadna srednia tylko to urzadzenie pokazuje w jednym rogu ich predkosc a w drugim pokazuje twoja. Tyle ze twoja jest mierzona na podstawie roznicy pomiedzy ich a tym co zmierzy radar. I chyba o to im chodzilo bo jeszcze nie slyszalem o tym zeby policja byla na tyle mila, zeby brala srednia predkosc.

jezeli myślisz ze urządzenie oblicza prędkość na podstawie różnicy prędkości to się mylisz... bo niby jak to ma się odbywać obliczają moją predkość potem swoją i potem odejmują zeby obliczyć moją - jakoś nie widzę w tym sensu... To dlaczego mają wideo radary a nie latają ze zwykłymi "suszarkami" w furach ??? i dlaczego pomiar z "suszarki" jest brany pod uwagę jedynie kiedy ty zblizasz się do nich, a nie jak od nich się oddalasz???
W sumie nie istotne jak to robią - i tak źle i tak nie dobrze poza tym zrobił się lekki O/T


--------------------
Proud Member Of StreetShadows.pl TEAM
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krzysiek_WAWA
post Mon, 21 Apr 2003 - 21:26
Post #25


Forum Killer
Dołączył: Sat, 19 October 2002
Skąd: z Imprezy...





Wiem też nieoficjalnie że jak jadzie za tobą suszarka w jakiejś odległości od ciebie, i wcześnie się zoriętowałeś, to dać ostro po hablach, i głupieje bo nagle urządzenie stwierdza że to pojazd poruszający jedzie ze znaczną prędkością a tamten z przeodu zwolnił, i przez 20-25s nie potrafi okreslić prędkości


--------------------
----------------
Pozdrawiam Krzysiek
"Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae [*]
---------------------
Niezależnie co zrobisz, i tak inni będą ciebie oceniać.........
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Danielek
post Mon, 21 Apr 2003 - 22:10
Post #26


Frequent User
Dołączył: Sun, 16 March 2003
Skąd: Warszawa





w święta wracałem z Francji jadąc po pięknych francuskich ui niemieckich autostradach a potem czekeła mnie katorga w dojechaniu z granicy do Wawy...z ciekawszych wyczynów kierowców gdy jechałem 120 niecałe 100 metrów przedemną jakiś maluszek zdecydował się włączyć do ruchu...


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
roos
post Mon, 21 Apr 2003 - 23:51
Post #27


Forum Homee
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: WWA





>Wiem też nieoficjalnie że jak jadzie za tobą suszarka w jakiejś
>odległości od ciebie, i wcześnie się zoriętowałeś, to dać ostro po
>hablach, i głupieje bo nagle urządzenie stwierdza że to pojazd
>poruszający jedzie ze znaczną prędkością a tamten z przeodu
>zwolnił, i przez 20-25s nie potrafi okreslić prędkości

Pomysl rewelka. Nie dosc ze zlamales przepisy jadac za szybko, to spowodowales bezzasadnie zagrozenie w ruchu "dajac ostro po heblach" i co najwazniejsze to wszystko jest nagrane w autku ktore albo cie wlasnei zatrzymuje albo juz jego czesc znajduje sie w twoim bagazniku.

Good thinking.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Molako
post Tue, 22 Apr 2003 - 00:57
Post #28


Super User
Dołączył: Wed, 02 April 2003
Skąd: Warszawa - Rakowiec





Znów będzie O/T... To już wina tego autka za Tobą - ulubiony argument policji nie zachowanie bezpiecznej odległości - a co do hamowania zawsze możesz powiedzieć ze kot, albo pies ( tu wstawić dowolne) przebiegł ci drogę... A tak poza tym takie podpuszczanie przez Policję - czyli jazda za pojazdem w bardzo bliskiej odległości jest niezgodne z prawem...
Poza tym ZAWSZE jest możliwość nie przyjęcia mandatu, wtedy masz sprawę przed sądem grodzkim a tam ZAWSZE się wyłgasz...
To tyle... A najlepiej to po prostu jeździć zgodnie z przepisami...wtedy nie ma problemu...


--------------------
Proud Member Of StreetShadows.pl TEAM
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Sql
post Tue, 22 Apr 2003 - 01:05
Post #29


Forum Homee
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: Lublin





heh a mi sie udalo na trasie lublin-warszawa troche poganiac ze znajomym - ja RSem on M5... wrazenia niesamowite... i az dziw bierze jak ludzie zmykaja na prawo gdy widza wyprzedzajace kolumne samochodow dwa szkopskie wynalazki na raz jak RS4 i M5

Maciek


--------------------
996TT
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Miechur
post Tue, 22 Apr 2003 - 01:46
Post #30


Frequent User
Dołączył: Fri, 24 January 2003
Skąd: Bielsko-Biala





Wynalazki wynalazkami, a "królowie lewego pasa" w swoich matizach, tico itp. skutecznie potrafili utrudnic żcie w czasie świąt. To chyba najgorsza epidemia wśród "Niedzielnych"


--------------------
Powered by CompSport

http://www.compsport.pl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krystian
post Tue, 22 Apr 2003 - 02:10
Post #31


Forum Clubber
Dołączył: Fri, 11 October 2002
Skąd: z Reguły





CYTAT("Miechur":nwm2oonn)
Wynalazki wynalazkami, a "królowie lewego pasa" w swoich matizach, tico itp. skutecznie potrafili utrudnic żcie w czasie świąt. To chyba najgorsza epidemia wśród "Niedzielnych"


Epidemia!!! - świetnie powiedziane, to jest po prostu masakra ilu takich baranów "królów lewego pasa" jeździ. Czasami mam wrażenie że większość robi to złośliwie, bo jak nazwać np. taką sytuację jak miałem ostatnio ( i miewam codziennie) że pusta droga dwupasmowa i zasuwam sobie tak ze 130 i z daleka widzę na pustej drodze na lewym pasie jakiegoś kadetta do którego się zbliżam szybko i widze że gość nie ma ochody zjeżdzać, więc długimi z daleka mrugnąłem a kolo nic no i wyhamował mnie pedał jeden do 60 i nic ja mu na zderzaku jadę a kolo nic tylko widze że patrzy w lusteko tłumok jeba..y i jedzie sobie z rodzinką lewym pasem i zadowolony.
Po jakimś czasie nie wytrzymałem i wyprzedziłem gościa prawą stroną, co się potem działo nie napiszę ale co poniektórzy znają schemat

Normalnie takich to się powinno zatrzymać i im lusterka pourywać bo i tak im nie potrzebne tłukom jednym

Czy tak trudno ustąpić miejsca szybszemu, przecież to bardzo upłynnia ruch. Ja mimo że rzadko ktoś mnie wyprzedza to ustępuje drogi, wiele mnie to nie kosztuje, a kolo nie musi hamować i się denerwować


--------------------
///M
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krzysiek_WAWA
post Tue, 22 Apr 2003 - 07:15
Post #32


Forum Killer
Dołączył: Sat, 19 October 2002
Skąd: z Imprezy...





roos: Napisałem co skutkuje, nie napisałem że nalezy to robić.
Krystian: Skąd ja to znam, ta osoba jadaca lewym pasem jest tak przejęta jazdą że nic nie widzi obok pasa na którym jedzie. Ja zreguły jak widze tekiego pacjeta to wychamowuje do jego prędkości, na prawy pas, zrównuje się z nim tak aby zwrócił na mnie uwagę, on troche przyśpiesza aby nie blokować ruchu, i tak go podpuszczem aż osiągnie magiczną bariere 100km/h a później redukcja, gaz i odjazd. Ale raz z kumplem jadąc na 2 auta takiego człowieka ładnie wychowaliśmy, wyprzedziliśmy prawym po czym kolega na lewym, ja na prawym i obniżyliśmy prędkość z jego 60 do 30 i tak przez 300m, ale ci Ludzie się wtedy wpieniają, i długimi dają, i trąbią, i kierunek lewy włączają że chcą wyprzedzić. A później buta, a tamten przejęty zjeżdza na prawy (prawie zawsze skutkuje). (Wiem jest to niezgodne z przepisami, ale czasem takie wychowanie jest potrzebne)


--------------------
----------------
Pozdrawiam Krzysiek
"Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae [*]
---------------------
Niezależnie co zrobisz, i tak inni będą ciebie oceniać.........
Go to the top of the page
 
+Quote Post
-=mateo=-
post Tue, 22 Apr 2003 - 10:28
Post #33


Super User
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: Sobików k. Góry Kalwarii





CYTAT("mario q.":3ho6ks2a)
Ja nie mowie o momencie zblizania sie np. do mnie, bo to jest chyba jasne i oczywiste! Jednak mercedesem ostro za mna latali z pasa na pas(tak myslalem co za baran sie tak do mnie przyczepil ) i trzymali sie tylko tej max. ktora osiagnalem(na grota)! Jak sie zaczynasz klocic to wtedy panowie mowia Ci ile jachales na jakim odcinku i zaczyna sie konczyc dyskusja... Mi tez wspominali o sredniej jednak ta max. mieli na pierwszym planie!!!


O w mordę.. To w Warszawie jest policyjny mercedes?
A ja zawsze wypatrywałem mondeo, brava i poldów..

Swoją drogą, nie wkurzają Was radiole drogówki na moście Siekierkowskim? Barierki, zapory przeciwwiatrowe, droga równa jak stół.. Jakie tam jest zagrożenie! Przecież to paranoja, żeby tam jechać 70km/h!! Jest w Warszawie tyle bardziej niebezpiecznych miejsc, gdzie nigdy nie widziałem Policji..

A wracając do tematu, w niedzielę ruszyłem się z domu i pojechałem do rodzinki do Makowa Mazowieckiego. Co za koszmar! Miałem wrażenie, że ci ludzie wyciągają tylko raz do roku swoje gabloty, żeby się przelansować na jajeczko 500 m dalej. Jeden dziadek prawie mi skasował bok jak nagle stwierdził, że z pasa do skrętu w prawo nie da się pojechać prosto.. W końcu odpuściłem sobie i zrezygnowany wlokłem się 60-tką..
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Piotrus
post Tue, 22 Apr 2003 - 10:38
Post #34


Forum Homee
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: Otwock





Jak kiedyś panowie w błękitnej Vectrze pokzali mi mój "teledysk" nagrany na wisłostradzie ( o godzinie 01:00 w nocy,tylko ja i oni ) to na ekranie byla prędkość chwilowa ale mandat zostal wystawiony dla prędkości średniej.W moim przypadku to i tak nie miało dużego znaczenia


--------------------
Piotruś
Octavia TDI (90PS + bonusy)
Suzuki GSX600F
Go to the top of the page
 
+Quote Post
majlo
post Tue, 22 Apr 2003 - 10:39
Post #35


Super User
Dołączył: Tue, 29 October 2002
Skąd: Beer Honda Wawa





Witam wszystkich
ja wczoraj tez wracalem do domu gdzies o 24. jadac 130 Ostrobramska prawym pasem jakis H.. Zafira wyjechal z Fieldorfa i odrazu na lewy pas. To ja po hamulcach na klakson a na prawym pasie jechal TIR. wykonalem slalom miedzy nimi w odleglosci kilkudziesieci cm. od kazdego samochodu.
najbardziej mnie w..... takie paly. bo co to nie on.
pozdrawiam
miejcie oczy szeroko otwarte( szczegolnie w niedziele)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Molako
post Tue, 22 Apr 2003 - 11:21
Post #36


Super User
Dołączył: Wed, 02 April 2003
Skąd: Warszawa - Rakowiec





Co do znaku na moście siekierkowskim: Co z tego ze droga jest super hiper itd. Skoro któś postawił tam znak to znaczy ze mial w tym jakiś cel, a przy mokrej nawierzchni na tym lekkim łuku jesn na prawde dość niebezpiecznie...Poza tym nie kazdy ma dobry samochód z dobrą zawiechą... Pomyśl o Kosiarkach, albo Tico dla nich 70 km/h w tamtm miejscu to zdecydowanie wystraczy...
Co do niedzielnych kierowców: Zawsze byli zawsze są i zawsze będą - agresją nic nikt nie zdziała... Trzeba być cierpliwym i wyrozumiałym...


--------------------
Proud Member Of StreetShadows.pl TEAM
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ibiza-man
post Tue, 22 Apr 2003 - 11:27
Post #37


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 October 2002
Skąd: warszawa





CYTAT("Molako":3n0305yr)
Co do niedzielnych kierowców: Zawsze byli zawsze są i zawsze będą - agresją nic nikt nie zdziała... Trzeba być cierpliwym i wyrozumiałym...

Albo trzeba wyrzucić niedzielę spośród dni tygodnia i zrobić dwie soboty


--------------------
2e -> 123KM / 168Nm
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Molako
post Tue, 22 Apr 2003 - 11:35
Post #38


Super User
Dołączył: Wed, 02 April 2003
Skąd: Warszawa - Rakowiec





CYTAT("ibiza-man":9rgypwo4)
CYTAT("Molako":9rgypwo4)
Co do niedzielnych kierowców: Zawsze byli zawsze są i zawsze będą - agresją nic nikt nie zdziała... Trzeba być cierpliwym i wyrozumiałym...

Albo trzeba wyrzucić niedzielę spośród dni tygodnia i zrobić dwie soboty


No tak ale wtedy było by więcej pijaków na drogach i streetracing w stylu pruszków vs. wołomin - no i psy dostały by szału, i pewnie musieli by kolską z 10 razy powiększyć


--------------------
Proud Member Of StreetShadows.pl TEAM
Go to the top of the page
 
+Quote Post
amg73
post Tue, 22 Apr 2003 - 13:36
Post #39


Frequent User
Dołączył: Wed, 29 January 2003
Skąd: Tychy





A ja z kumplem wczoraj jechalem nowa 7 i przez rondo w katowicach palant w alfie 156 malo nie skasowal nam prawego boku
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krzysiek_WAWA
post Tue, 22 Apr 2003 - 13:41
Post #40


Forum Killer
Dołączył: Sat, 19 October 2002
Skąd: z Imprezy...





CYTAT("Molako":zbrk2baz)
CYTAT("ibiza-man":zbrk2baz)
CYTAT("Molako":zbrk2baz)
Co do niedzielnych kierowców: Zawsze byli zawsze są i zawsze będą - agresją nic nikt nie zdziała... Trzeba być cierpliwym i wyrozumiałym...

Albo trzeba wyrzucić niedzielę spośród dni tygodnia i zrobić dwie soboty


No tak ale wtedy było by więcej pijaków na drogach i streetracing w stylu pruszków vs. wołomin - no i psy dostały by szału, i pewnie musieli by kolską z 10 razy powiększyć


Od Wołomina mi z daleka, a na siekierkach to nie powiem, też mnie to wkurza jak stoją w takim miejscu gdzie ich nie widać. Bo jeździ się tam bardzo dobrze.


--------------------
----------------
Pozdrawiam Krzysiek
"Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety sa dla szybkich kierowcow" C. McRae [*]
---------------------
Niezależnie co zrobisz, i tak inni będą ciebie oceniać.........
Go to the top of the page
 
+Quote Post

4 Stron V  < 1 2 3 4 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Saturday, 27 April 2024 - 07:42