Co polecacie uzyc do zaizolowania termicznego kolektora wydechowego? Pacjent to Subaru turbo - jest tam dosc rozlozysty kolektor, ktory oddaje sporo ciepla. Dodatkowo, praktycznie w calosci znajduje sie on pod silnikiem, wiec ryzyko zmoczenia go olejem (a takze woda spod kol) jest wieksze niz w przypadku innych silnikow. Jakie ja kojarze opcje:
- Bandaz bazaltowy - ale czy w razie jakiegos wycieku oleju nie spowoduje pozaru pod maska? Na polskim forum subaru wielokrotnie spotkalem sie z opinia, zeby nie owijac kolektora bandazem, bo w razie jakiegokolwiek wycieku oleju, pozar pod maska jest gwarantowany. Rzeczywiscie jest sie czego obawiac? Czy moze dotyczy to tylko starego typu bandazy (chyba azbestowych)? Dodatkowym minusem, o ktorym czytalem, jest namakanie woda i przyspieszona korozaj kolektora.
Moze taki bandaz wystarczy pomalowac jakas zaroodporna farba (ktora uchroni zarowno przed woda jak i olejem)? Ew. dodatkowo z zewnatrz owinac czyms w rodzaju grubej folii aluminiowej?
- Ceramika - czy to ma prawo zadzialac, czy izoluje, czy sie nie pokruszy? i jakie moga byc koszta?
- http://www.nimbusmotorsport.com/ProdShop2.asp?id=752 - podobno opcja najbezpieczniejsza, ale czy skuteczna? Na pewno stosunkowo droga. Nie kojarzycie jakiegos tanszego zamiennika tej blachy? Z tego, co rozumiem dziala po prostu jako ekran dla promieniowania cieplnego.
- inne?
zrobic plyte, oslone pod kolektor zeby na niego nie chlapalo. pozniej owinac.
Olej nie moze nigdy lac na jakie kolwiek elementy ciepłe. inaczej raz dwa szukamy gaśnicy/
co do owijania, tak polecam bazaltowy. Jak cos mamy w ofercie .
pozdro
k64
Ja zrobilem ceramike w HipeCo i jak narazie sprawdza się super
Też robiłem ceramikę w Hipeco ,izolacja działa bardzo dobrze ,ceramika zeszla jedynie w miejscu przytarcia o beton .
Jeśli olej będzie się lał po kolektorze owiniętym czymkolwiek, bądź nie owiniętym, to i tak masz samozapłon i pożar. Jeśli pomalujesz bandaż farbą, straci on w dużym stopniu swoje właściwości izolacyjne- ja popełniłem ten błąd. Owiń bandażem bazaltowym i zrób jakąś osłonę od spodu.
+1
Ogolnie to polecam dobrze owinac porzadnym bandazem, kiedys polecano bandaz MAGMA. U mnie kolektor biegnie takze pod silnikiem i mysle, ze w przypadku awarii role gra temperatura i zadna izolacja tu wiele nie pomoze. Jak masz obiekcje to zrob dodatkowa oslone.
Mi kiedyś mechanik nie dokręcił pokrywy zaworów i dosłownie się lało na kolektor, aż było czuć w środku zapach palonego oleju, lekko po otwarciu maski było widać jak leci dymek a kolektora, ale się nie zapalił. Jednak na bandażu już by się kopciło.
To tak jak z olejem napędowym. Trudno się zapala jak się rozleje, ale jak nasiąknięta nim szmata pali się intensywnie.
Żeby olej się zapalił musi być spełniony jeden warunek - musi dojść do temperatury zaplonu czyli takiej gdy zapalają się PARY płynu bo olej benzyna czy ropa nie palą się jako ciecz tylko mieszanina par paliwa i tlenu, czyli jakieś 300 - 400*C dla oleju silnikowego?? Więc kolektor musi się świecić na czerwono pewien czas.
Z bandażem jest jeden problem - magazynuje ten syf wszelaki, i nawet jak się nie zapali to opary oleju będą długo się unosiły i smrodziły po awarii czy jakimś zalaniu go.
bandaża nie maluj, zrobilem ten blad. bandaz zrobil sie kruchy(moze to kwestia materiału) i szybko niszczy, rozpadal przy roznych pracach blisko niego
Czy tego typu bandaz bazaltowy bedzie ok:
http://allegro.pl/bazaltowy-bandaz-termoizolacyjny-turbo-20m-opaski-i6744455653.html
grubosc 2mm jest ok?
Dobrym rozwiązaniem jest pokrycie kolektora ceramiką....bandaż to trochę tańszy sposób na izolacje ale i jego trzeba prysnąć specjalnym lakierem, wiele osób popełnia błąd malując bandaż farbami termoodpornymi, ten na aukcji jest dobry ale jak wspomniałem do tego potrzeba jest spryskania specjalnym lakierem do tego przeznaczonym
Podlinkuj o jaki lakier chodzi.
Ja mam zamiar owinac bandaz dodatkowo z zewnatrz tasma alumioniowa. Raz dla osloniecia od cieczy, dwa jako ekran dla podczerwieni.
Z tego co widzę ten Nimbus to po prostu aluminiowa blacha, nawet podali jej grubość (podwójnej). Blachy aluminiowej Ci u nas dostatek. Czy to nowe czy używane z wydechu. I takie i takie znajdziesz płaskie albo prasowane.
Widać skłonność do filozofii Cię dzisiaj dopadła. Nie wiem czy miałem dokładnie tą w rękach, ale miałem wielokrotnie w rękach osłony wydechu z pojazdów, które są aluminiowe, niewiele ważą, też nie są gładkie tak jak ta na foto i w niewielkim zakresie dają się formować. I co z tego? Czytaj z uwagą. Nie napisałem, że wiem dokładnie co to jest, a nawet gdyby to masz jakiś problem?
Jest tego pełno na rynku do wyboru do koloru. Można też kupić blachę aluminiową tłoczoną i sobie coś złożyć i uformować. Oczywiście można też zamawiać w NASA i wierzyć, że to specjalne alu od Zeusa. Co kto woli.
P.S. Jeżeli masz tą cudo blachę to udostępnię swoje i zrobimy pomiary, która jak izoluje i ile wytrzymuje. Chętny?
Ja spotkałem się z tym, że po owinięciu kolektora bandażem pokrywa się go szkłem wodnym. Nie namaka wodą i po wygrzaniu robi sie twarda skorupa.
W jednym grubym projekcie sti widziałem kolektory owinięte bandażem i na to założone oryginalne osłony (wiadomo trochę trza było dopasować) ,dzięki czemu były zalety bandaża bez jego wad .
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)