"Problem" z turbiną !! Opcje

[CZarnyturek]

Witam po dłuższej nieobecności

Mam takie drobne zapytanie dotyczące turbiny ... mianowicie ... jechałem ostatnio moim PUGiem 307 do Wrocławia, a że było mi spieszno to ustawiłem na tempomacie 190 km/h i tak po 1,5h dotarłem na miejsce. Podczas drogi było parę hamowań do 90 i znów przyspieszeń do zadanej prędkości. Stojąc w korku w centrum podczas ruszania zasłyszałem nawet przy grającym dośc głośno radiu że turbina zrobiła się bardzo głośna. Przy otwartym oknie słychać przenikliwy świst aż się ludzie na ulicy oglądają.
Wcześniej tego nie było ... ledwo było ją słychać.
Auto ma przejechane 80 tyś. i jest na seryjnym programie.
Czuć troszkę spadek mocy podczas przyspieszania zarówno spod świateł jak i na trasie.

Czy mam się obawiać najgorszego że turbina pada ??

[Wspieraj forum]

[paweł ~~]

musisz zobaczyć jak bedzie po ostudzeniu silnika i ponownym odpaleniu. lekko nie miała a turbiny świszczą troche głośniej jak są nagrzane tak mi sie wydaje. bo u mnie też tak jest że po ostrej jeździe głosniej pracuje.
pytanie tylko czy dałeś jej odpoczać przed zgaszeniem bo po takim rajdzie powinna te 5minut min. pochodzić sobie spokojnie

[CZarnyturek]

Miała dużo czasu na ostudzenie bo potem 40 min stałem w korku ... bez gaszenia silnika.

Ale później zgasiłem auto na jakieś 30 min. i dalej świszczy tak samo przejmująco. Potem wracałem już spokojnie w granicach 140 km/h i też to nic nie zmieniło.

Z zaobserwowanych reakcji to tak jakby powiększyła się turbo-dziura. Dłużej musi pomyśleć zanim wkręci się na obroty ( naciskam gaz ... 1-2 sek. cisza i dopiero pompuje ) i słabiej troszkę ciągnie.

[paweł ~~]

a mopze układ masz rozszczelniony bo teraz jak napisałeś to na to wygląda

[Rapix]

Mi sie wydaje ze moze intercooler czy cos gdzies masz nieszczelnosc...

[JarekK]

Sprawdź szczelność rur - szczególnie zaraz za turbiną przed IC. Objawy bywają takie jak opisujesz: świst, turbo-lag itd. Jeśli jeszcze dymi trochę bardziej na czarno to tymbardziej sprawdziłbym szczelność.
Jasne że to może być wina samej turbiny ale ja zacząłbym od sprawdzenia podstaw.

[CZarnyturek]

Byłem dzisiaj w serwisie i okazało się że turbina jest do wymiany ... na szczęście na gwarancji ... uff

Zapiekły się kierownice w turbinie ... tak powiedzieli.

[Rorciu]

No ladnie, od niedawna jestem uzytkownikiem Klekota (Citroen C4 VTS 2.0 HDI) i przeraziles mnie tą opowiescia...

Po takim wypadzie turbina do wymiany... Ehhh... Chyba wroce do benzyniaka bo dobrze mi sie jezdzilo ;p Tylko palil ciupke wiecej :/

[paweł ~~]

bo gnoja to trzeba przepalac od czsu do cxasu a nie PSJ

[Adamu]

Paweł ale z tego wynika że Czarnyturek ją właśnie przepalił pożądnie. Kierownice chyba nie zapiekły się bezpośrednio przez tą jazdę na długotrwałym ogniu ? ewentualnie przez wcześniejszy PSJ... Jeżeli może ktoś to troszkę dokładniej rozwinąć i wyjaśnić byłoby super.

Też mam że po pożądnym dłuższym ogniu zdecydowanie głośniejszy świst turba. Całkiem przyjemny , autko też subiektywnie lepiej się zbiera, świst ustaje po mocnym ostygnieciu auta, tak chyba być powinno?

[Feluke]

Najpier bylo PSJ a potem full ogien i sie zapiekly od nagomadzonego syfu.
Jak by dalej byla spokojna jazda to pewnie by troche przetrwala wiecej, dobrze ze na gwaracji jak zachcialo im sie zmiennej geometrii.

[CZarnyturek]

Ja nie uprawiam na drodze PSJ, także nie wiem dlaczego się zapiekły. Biegi zmieniam przy 3 tyś a często go przekręce do 4 tyś obrotów.
Jak jest tylko jakiś kawałek wolnej to nie latam mniej niż 150 - 160km/h

W serwisie sugerowali mi że leje zły olej ... ale uświadomiłem ich że stosuje Motula 8100 X-CESS 5W40 zgodnie ze specyfikacją jaką zaleca producent.
No i oczywiście zmieniam co około 10 tyś km oliwe.

Z tego co się dowiedziałem w serwisie zamówili na gwarancji nową (6,5 tyś PLN) turbine, ale jest już nowszy model niż ten co ja miałem zastosowany u siebie. Tamtego już nie ma. Także najprawdopodobniej będzie to taka jak wkładają do produkcji bieżących. Podobna sprawa jak z wtryskami ... też już nie produkowali tych co ja miałem seryjnie w modelu i dostałem model wyżej.

Ja po wymianie bardzo wielu części w aucie + wtryski i po zmierzeniu go na hamowni u Daniela ... wyszło w serii teraz 362 Nm. Wczesniej w serii miał 325 Nm. Także chyba mi się opłacało wymienić tyle części na gwarancji. Podliczyłem ich i w sumie wyszło mi okrągła sumka prawie 40 tyś PLN

[piotr1602]

i to swiadczy tylko o tym jaki peugeot to szrot zeby juz na gwarancji pół auta wymienic.bez urazy

[redtom]

no powiem Ci że jestem w ciężkim szoku...
niech by się to wydarzyło poza gwarą a już byś płakał jak dziewczynka...
a tak na marginesie to swoim passkiem dmuchałem 13 h grzejąc 160-200
robiąc tylko krótkie przerwy na sikundę, i fura która ma najechanych ponad 150 tysi, dowiozła mnie do domku gładko i cichutko...

[gość_shafter_*]

Mi sie zdarzalo nawijac 220-230 przez kilka godzin i tez 0 problemow Jakies te HDI lipne

[darksmile]

kolega w 307SW wymieniał turbo po 11 tysiącach. Czytacie to forum to powinniście wiedzieć, e nie kupuje się francuskich aut.

[piotr1602]

Amen!!

[Berni]

Darksmile, to chyba pochopna wypowiedź nt aut francuskich ?? Mnie padła turbina po 30kkm w SAABie 9-5 ale daleki jestem od stwierdzenia, że auta szwedzkie są do niczego.

[darksmile]

Po pierwsze po raz pierwszy słyszę o awari Saaba a o awariach Pugów co chwilę. Poza tym ten twój Saab jest tak szwedzki jak Jag angielski

[Adik G]

Berni, twój saab jest tak samo niemiecki jak moja vectra Nawet na jednej płycie siedzą;-) Podłogowej oczywiście