Żółte tablice rejestracyjne - patologia, Czyli jak zwykle wielki b...r w pięknym kraju nad Wisłą |
Żółte tablice rejestracyjne - patologia, Czyli jak zwykle wielki b...r w pięknym kraju nad Wisłą |
Mon, 15 May 2023 - 14:34
Post
#21
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
Ja bym był zainteresowany nie z powodu przeglądów, a tego że auto np 3 lata stoi a bulę OC wtedy . sam widzisz, że rejestracja na żółte nie jest dla ciebie opcją, "bo masz pojazd zabytkowy i chcesz go ocalić dla potomności", tylko sposobem na ominięcie jakiejś niedogodności w prawie. To jest właśnie patologia. Czasowe wyrejestrowanie to też nie jest opcja, bo zaraz znajdą się cwaniaczki, które będą jeździły swoimi "czasowo wyrejestrowanymi" bolidami, bo nikt nie jest w stanie zweryfikować tego, czy czasowo wyrejestrowane auto jeździ, czy stoi. Jak pisałem wcześniej - z powodu kilku cwaniaczków, cierpi cała społeczność. Ale zawsze tak było. Z powodu garstki debili, którzy jeżdżą na motocyklach, cierpi cała społeczność motocyklowa. Z powodu garstki debili jeżdżących BMW, cierpi cała społeczność jeżdżąca beemkami - i tak dalej. Z drugiej mańki - przy obecnej informatyzacji, kamer sczytujących numery rejestracyjne, co za problem zrobić ubezpieczenie typu: jadę - płacę, nie jadę - nie płacę. Coś jak Viatoll, albo fotoradar Z przeglądem jest gorzej, ale można z nich po prostu całkowicie zrezygnować. To w interesie posiadacza powinno być, by auto było sprawne. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Wspieraj forum |
Mon, 15 May 2023 - 14:34
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Mon, 15 May 2023 - 15:09
Post
#22
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Nie sposobem na ominięcie ułomności, tylko to auto ( pucharówka 156 - jednak nie taka masówka 30 czy tam 60 sztuk) tak właśnie jest użytkowane - raz jeździ a więcej stoi. Taki był cel tej możliwości czasowego OC na żółtych tablicach. Wiec to byłoby normalne zastosowanie tej możliwości, zgodne z zamiarem prawodawcy.
A zapewne jest takich mnóstwo i przez to że ktoś idzie po najmniejszej linii oporu stanowiąc przepisy, będąc urzędnikiem państwowym za nasze podatki, nie służy nam, tylko ochronie własnej d. - "miałem ograniczyć ilość żóltych tablic - proszę zrobiłem dekret i ograniczyłem". "zrobiłem COŚ" . Swoją drogą pojęcie "należy do produkcji masowej" - co to za definicja niby? ile sztuk to masowa produkcja a ile nie? uznaniowość urzędnika zadecyduje? Swoją drogą ma nie być z produkcji masowej, ale części użyte do naprawy ma mieć oryginalne. Tzn z tej manufaktury co jednoegzemplarzowe samochody produkowała przed 35ciu laty. Jeszcze raz - to ze ktoś by jeździł wyrejestrowanym to oddzielna sprawa, do tego są słuzby, kary takie że by się odechciało zanim pomyślało o tym itd. Jak policja jest niewydolna w łapaniu złodziei samochodów to mamy mieć zakaz ich posiadania ? -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Mon, 15 May 2023 - 16:21
Post
#23
|
|
Super User Dołączył: Mon, 10 February 2014 |
Zwykła Octavia I pasuje na żółte blachy. Mercedes Kaczka - jak najbardziej. Matiz, Lanos, Nubira - a i owszem. Astra II - pasuje. Pojedźcie na losowe osiedle z płyty z losowego miasta - 80% aut kwalifikuje się na żółte blachy :lol: Dotychczasowy system nadawania żółtych tablic był w porządku. Samochód, który ma 25 lat, na tyle odstaje od obecnych modeli, że wprowadzono możliwość wyróżnienia go żółtymi tablicami, o ile był zachowany w oryginale. To nie musi być mega rzadki okaz, ani stać w muzeum. Mógł to być masowo tłuczony samochód i miałeś prawo jeździć nim na co dzień, nie ma w tym nic złego. Fakt, że starych samochodów widać teraz multum, jest wynikiem pewnych zmian, które zaszły przez ostatnie dwie dekady: ceny nowych samochodów wymknęły się spod kontroli, a stare auta okazały się dużo trwalsze i tańsze w naprawach, niż te nowe. Mamy na ulicach pełno youngtimerów, ale jak widzimy, zdecydowana większość z nich ma białe blachy. Nie można więc tu mówić o żadnej patologii czy nadużyciach. Patologię tworzyły pojedyncze przypadki, jak prezentowana Honda. System jako taki był dobry. Ba, powiem nawet, że zbyt restrykcyjny. Mógłbym wszystkie swoje wozy dać na żółte (no teoretycznie oprócz jednego, gdyż jest ostro pomodzony), ale mam je na białych, bo chcę bezproblemowo jeździć za granicę. Na razie, to żółte blachy to jest wspaniały pomysł na omijanie przeglądów technicznych, które z roku na rok stają się bardziej restrykcyjne. Jakby nie było przeglądów, to nikt nie byłby zainteresowany żółtymi blachami. No właśnie nie. Przede wszystkim, to ma wyróżnić samochód na ulicy. Takie blachy robią to lepiej, niż wypasiona felga, pakiet spoilerów czy lakier kameleon. Bo raz, że rzuca się w oczy, a dwa - nie każdy może je dostać. Przeglądy to tylko dodatkowy bonus. Jeśli ktoś dba o samochód, przegląd nie jest żadnym problemem. I z pewnością nie jest on dla kilkuletniej Hondy; właścicielowi musiało zależeć na samych tablicach, ewentualnie na rozjebaniu systemu, a nie braku przeglądów. A z wymianą licznika, to nie jest tak różowo. W jednym aucie nawalił mi tuż po wejściu tego nowego przepisu. Pytałem na stacji kontroli pojazdów. Odesłali mnie po jakieś papiery do w.k., chyba też na policję. Afera taka, że odpuściłem; zapasowy licznik leży w piwnicy, a jeżdżę z zepsutym. |
|
|
Mon, 15 May 2023 - 16:47
Post
#24
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 28 December 2021 |
Pojedźcie na losowe osiedle z płyty z losowego miasta - 80% aut kwalifikuje się na żółte blachy laugh.gif Z jednej strony polaki jeżdżą starociami, z drugiej jak tak się przejadę to na drogach średnie roczniki raczej 2010 niż 2000, mimo że mieszkam na wsi 40km od najbliższego miasta. I bardzo dobrze. Wystarczy popatrzeć na samą rejestrację: Jakby nie patrzeć to na obrazku jest raczej samochód produkowany seryjnie A taki nie przejdzie nawet jeśli ma chociaż by i 150 lat. Jak przedsiębiorcy wymyślili "kratkę" na omijanie prawa, to zlikwidowano ją. No własnie nie zlikwidowano-patrz film. Ci co kombinowali mogą kombinować dalej. sam widzisz, że rejestracja na żółte nie jest dla ciebie opcją, "bo masz pojazd zabytkowy i chcesz go ocalić dla potomności", tylko sposobem na ominięcie jakiejś niedogodności w prawie. Tylko przez tą niedogodność samochody znikają parę lat przed tym jak zaczną być zabytkowe. Bo kto będzie trzymał starego chrupka któremu musi kupować przegląd i płacić za niego OC parę tysięcy rocznie. Idzie na złom a parę lat później samochód wymarły, bo wszyscy pozłomowali zanim zdążył zacząć drożeć ze starości. Czasowe wyrejestrowanie to też nie jest opcja, bo zaraz znajdą się cwaniaczki, które będą jeździły swoimi "czasowo wyrejestrowanymi" bolidami, bo nikt nie jest w stanie zweryfikować tego, czy czasowo wyrejestrowane auto jeździ, czy stoi. Jest w stanie bardzo łatwo zweryfikować, chociażby podczas kontroli drogowej albo na zdjęciu z fotoradaru. Z resztą "swobodny dostęp do noży to nie jest opcja bo zaraz się znajdą cwaniaki używające noży do morderstw"-czyli noże tylko na pozwolenie, tak samo jak młotki, cegły, siekiery, sznurki, worki foliowe itd. Z drugiej mańki - przy obecnej informatyzacji, kamer sczytujących numery rejestracyjne, co za problem zrobić ubezpieczenie typu: jadę - płacę, nie jadę - nie płacę. Coś jak Viatoll, albo fotoradar biggrin.gif Problem jest taki, że ubezpieczyciele nie zarobią na tym. |
|
|
Mon, 15 May 2023 - 17:37
Post
#25
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
I bardzo dobrze. Wystarczy popatrzeć na samą rejestrację: W samym zamyśle, to miał być samochód naprawdę stary, dziś unikatowy, wyjątkowy. Dziś to patologia i sposób na omijanie prawa. Jak zarejestruję Passata TDI z 1998, to już mogę wjeżdżać, gdzie chcę, mogę nie robić przeglądów, żonglować OC jak chcę. Zwykła Octavia I pasuje na żółte blachy. Mercedes Kaczka - jak najbardziej. Matiz, Lanos, Nubira - a i owszem. Astra II - pasuje. Pojedźcie na losowe osiedle z płyty Poza Kaczką żaden z wymienionych modeli nie dostałby legalnie zabytkowych tablicy. Dlatego że w ostatnich latach warunkiem otrzymania zgody był wiek min. 30 lat. I to była rozsądną granica. Wcześniej było 25 lat. Obecny przepis jest idiotyczny i działający destrukcyjne na rozwój zabytkowej motoryzacji. -------------------- A110S
|
|
|
Tue, 16 May 2023 - 07:50
Post
#26
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 |
Poza Kaczką żaden z wymienionych modeli nie dostałby legalnie zabytkowych tablicy. Dlatego że w ostatnich latach warunkiem otrzymania zgody był wiek min. 30 lat. I to była rozsądną granica. Wcześniej było 25 lat. Obecny przepis jest idiotyczny i działający destrukcyjne na rozwój zabytkowej motoryzacji. Dokładnie 5 lat temu myślałem swojego mustanga zrobić na zółte jak dobijał do 24 to zmienili na 30, teraz na 35. lepiej by było dać zapis: wyprodukowany przed '94 to nie trzeba by co 5 lat przepisów zmieniać -------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 08:17
Post
#27
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
30 lat więc łapią się Golf ll, Kadett E, Ascona, Passat mrówkojad itd. Kiedyś popularne samochody, obecnie już rzadko spotykane i cenione. Fajnie żeby zostały z nami a nie na złomie więc ten limit wiekowy był dobrze skalkulowany.
-------------------- A110S
|
|
|
Tue, 16 May 2023 - 08:47
Post
#28
|
|
Super User Dołączył: Mon, 01 February 2010 Skąd: Toruń |
To ciągłe podnoszenie wieku pokazuje tylko jaki jako społeczeństwo mamy obraz "starego auta". Czas leci i musi do nas dotrzeć, że Escorty czy Focusy MK1 z początku produkcji to też są już auta stare Ilość, która została jeszcze w eksploatacji dowodzi tylko jak dobre auta produkowano w latach 90tych Niestety i one szybko znikają z ulic, jakby tak pomyśleć kiedy ostatnio widziało się wspomnianego Escorta, Golfa 2 czy Civica 4/5 to ciężko sobie przypomnieć takie zdarzenie.
Zapis wprowadzony przez konserwatora jest debilny, niezgodny z prawem i w ogóle nie poprawia sytuacji. Patologie typu ufo na żółtych dalej będą, za to Porsche 356, Mikrus czy chociażby wspomniany Ford T już zabytkami nie zostaną. To jest tak głupia, ułomna i kulawa próba wyeliminowania nowszych aut z możliwości rejestracji na żółte, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. To po prostu ewidentnie zostało napisane na kolanie, przez człowieka bez żadnych kompetencji w tej materii i bez konsultacji z kimś, kto te kompetencje posiada. Żenada, dno i kilometry mułu. -------------------- Był - Escort MK5 2.0, S4 B5, A3 1.9 TDI, Tipo, E36 318i, Astra GSi, E46 330d,
Aktualnie - Accord CN2, Civic EJ2, Renault 21 |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 10:47
Post
#29
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
Z jednej strony polaki jeżdżą starociami, z drugiej jak tak się przejadę to na drogach średnie roczniki raczej 2010 niż 2000, mimo że mieszkam na wsi 40km od najbliższego miasta. no bo takie +25 lat autka, co najwyżej mogą sobie jeździć wokół komina. Na autostradzie ich nie zobaczysz, bo szybko im się płyn zagotuje. Ale można też podjechać pod jakiś większy zakład. Oj, tam z 90% pojazdów kwalifikuje się na żółte blachy (odnoszę się cały czas do tych 25 lat, bo tak jest napisane w Ustawie). Wioskowi tymi Golfami III/IV, czy Passtuchami śmigają dziennie i po 40-50km. Jak się zwiedzą, że można nie robić w takim aucie przeglądów, w za chwilę wszystkie przyzakładowe parkingi będą muzeami techniki z ogromną ilością JEZDNYCH eksponatów Zapis wprowadzony przez konserwatora jest debilny, niezgodny z prawem i w ogóle nie poprawia sytuacji. jest zgodny z duchem muzealnictwa. Ford T, czy Mikrus dalej będą otrzymywać żółte tablice, natomiast otrzymywać ich nie będą auta dziś pospolite - Ford Focus MK1 jest dziś pojazdem pospolitym. Podobnie jak Escort - 60 ogłoszeń na olxie, najtańszy za 2 tysiące złotych - jeździ, skręca, hamuje, idealny na dojazdy do pracy. A jak będą żółte blaszki, to nawet nie będzie trzeba robić przeglądów 30 lat więc łapią się Golf ll, Kadett E, Ascona, Passat mrówkojad itd. Kiedyś popularne samochody, obecnie już rzadko spotykane i cenione. Fajnie żeby zostały z nami a nie na złomie więc ten limit wiekowy był dobrze skalkulowany. jestem w stanie sobie wyobrazić sytuację, gdy samozwańczy muzealnicy, obrońcy starych aut, zaczną masowo kupować te stare grzmoty (mając te 30 tysięcy, to kupisz ze 20-30 Golfów, Kadetów, Passatów, Ascon), przerejstrują na żółte, po czym zagracą osiedlowe parkingi i ulice, w oczekiwaniu, aż nabiorą wartości. I straż miejska nie będzie mogła odholować takich aut, bo są żółte blachy, więc nie trzeba przeglądu, ani ubezpieczenia. Napiszę to raz jeszcze - żółte blachy zaczęły być nadużywane właśnie po to, żeby nie płacić ubezpieczenia i nie robić przeglądów. A to dopiero początek procederu, bo nawet sam autor tego filmu chwalił się, jak to będzie świetnie jeździć autem na żółtych blachach, bo go wtedy Strefy Czystego Transportu nie dotyczą. Naprawdę, spójrzcie na to na chłodno i odpowiedzcie sobie na pytanie, po co ludzie zaczęli masowo rejestrować stare samochody na żółte blachy. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 11:03
Post
#30
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
A do takiej pierwszej rejestracji na żółte tablice, nie jest potrzebny jakiś poszerzony przegląd ? czy nawet podstawowy, trupy spod warsztatów raczej nie przejdą przecież więc nie potrzeba przepisu pisanego na kolanie.
-------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 11:12
Post
#31
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
A do takiej pierwszej rejestracji na żółte tablice, nie jest potrzebny jakiś poszerzony przegląd ? czy nawet podstawowy, trupy spod warsztatów raczej nie przejdą przecież więc nie potrzeba przepisu pisanego na kolanie. Oczywiście że jest. Mnie zabawa w żółte tablice w sumie z rzeczoznawcą, przeglądem i opłatą za wpis do rejestru zabytków kosztowała ok 2 tyś i miesiąc czekania. Także te teorie o masowym rejestrowaniu złomu jakie prawi Maciek można wrzucić do kibla. Patologia jest z tymi prywatnymi muzeami i to powinno się szybko ukrócić. -------------------- A110S
|
|
|
Tue, 16 May 2023 - 11:52
Post
#32
|
|
Super User Dołączył: Mon, 10 February 2014 |
Ponadto, nie każdy samochód dostaje żółte od strzała. Gruz ma małe szanse. Jeśli rzeczoznawca stwierdzi, że coś tam jest przerobione i trzeba to poprawić na oryginalne, to i tak jesteś w plecy całą kwotę za oględziny. Auta na żółtych nie mają typowych przeglądów, ale okresowo kontrolowane są, u ciebie w garażu, pod kątem zadbania. Płacisz karę np. za wgniotę, której wcześniej nie było. Finansowo to wcale nie jest takie Eldorado.
|
|
|
Tue, 16 May 2023 - 13:06
Post
#33
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
O , to okkresowe sprawdzanie to przez kogo jest wykonywane ? jak często ?
Dobrze że ten temat jest, takie coś znalałem: "Co z OC dla pojazdów historycznych i zabytkowych? Posiadacz samochodu historycznego nie ma obowiązku ubezpieczać go w OC. Nie musi utrzymywać ciągłości ubezpieczenia. Oczywiście, jeżeli wyjeżdża na drogę musi takie ubezpieczenie wykupić. Może skorzystać z ubezpieczenia krótkoterminowego na miesiąc. Może także wykupić polisę na cały rok, jeżeli uzna, że jest to dla niego opłacalne. Wiele firm ubezpieczeniowych ma w ofercie duże zniżki dla starych samochodów i można z nich skorzystać." Przy czym pojazd historyczny to każdy 40+ lat lub 25 który na podstawie oceny rzeczoznawcy jest uznany za unikatowy lub ważny dla historii motoryzacji. Nie trzeba nikogo się prosić o żółte tablice, przeglądy zostają (choć kart za ich brak nie ma zdaje się?) , nie ma obowiązku ciągłości OC, na tor czy zlot może lawetą pojechać. ew krótkoterminowe OC. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 13:25
Post
#34
|
|
Super User Dołączył: Mon, 01 February 2010 Skąd: Toruń |
jest zgodny z duchem muzealnictwa. Ford T, czy Mikrus dalej będą otrzymywać żółte tablice, natomiast otrzymywać ich nie będą auta dziś pospolite - Ford Focus MK1 jest dziś pojazdem pospolitym. Podobnie jak Escort - 60 ogłoszeń na olxie, najtańszy za 2 tysiące złotych - jeździ, skręca, hamuje, idealny na dojazdy do pracy. A jak będą żółte blaszki, to nawet nie będzie trzeba robić przeglądów Kolego, ale właśnie o to jest cała ta gównoburza, że takich aut jak ford T czy mikrus NIE zarejestrujesz na żółte. To są auta, które były masowo produkowane i nowy zapis je wyklucza. Ja całkowicie zgadzam się z tym, że żółte blachy były nadużywane od lat. Wszyscy pewnie widzieliśmy z 10 lat temu E34 po wieś tuningu na żółtych. Zgadzam się, że należy takie patologie wyeliminować, ale obecnymi wytyczonymi konserwator zrobił dokładnie odwrotnie. Nie zna się chłop kompletnie na motoryzacji i zamiast z kimś to skonsultować to machnął sobie z dupy zapis i już. -------------------- Był - Escort MK5 2.0, S4 B5, A3 1.9 TDI, Tipo, E36 318i, Astra GSi, E46 330d,
Aktualnie - Accord CN2, Civic EJ2, Renault 21 |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 15:32
Post
#35
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 28 December 2021 |
Ale można też podjechać pod jakiś większy zakład. Oj, tam z 90% pojazdów kwalifikuje się na żółte blachy Większy tzn.? 1300 osób wystarczy? Pracuję w takim, na parkingu jakieś pojedyncze sztuki typu golf 2 się zdarzają, 95% to roczniki 2005+ jest zgodny z duchem muzealnictwa. Ford T, czy Mikrus dalej będą otrzymywać żółte tablice Nie będą dostawać, no chyba że nielegalnie, bo były produkowane masowo. |
|
|
Tue, 16 May 2023 - 15:48
Post
#36
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
Maciek myśli że żółte tablice należą się tylko samochodom bardzo starym, najlepiej palonym na korbę które w większości nie jeżdżą a stoją w muzeach. Tylko że żółte tablice mają też inny cel. Zachować zadbane youngtimery w jak najlepszej kondycji i zachęcić do ich utrzymywania remontowania różnego rodzaju udogodnieniami.
-------------------- A110S
|
|
|
Thu, 18 May 2023 - 13:12
Post
#37
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
no bo takie +25 lat autka, co najwyżej mogą sobie jeździć wokół komina. Na autostradzie ich nie zobaczysz, bo szybko im się płyn zagotuje. Ty tak szczerze czy z sarkazmem? To żę coś jest starsze, to nie znaczy że jest zajeżdzone i się sypie. Często 10-12 letnia skoda czy toyota uberowca jest w dużo gorszym stanie niż moje dwukrotnie starsze auta. I tak przykładowo: w tamtym roku 3 razy trasę Wawa-Hel autostradą zrobiłem mercedesem w124 dieselkiem, rocznik 1992, prawie 0,5 mln przebiegu. Rok wcześniej wizyta w Paryżu, Brukseli, i na południu Francji Peugeotem 406 rocznik 2000. Nigdy nic mi się w żadnym aucie nie zagotowało, ani na autostradzie ani w korku. W tym roku sezon wakacyjny też zamierzam przelatać tymi autami. To że ludzie w swojej masie nie dbają o starsze auta, to nie znaczy że wszyscy tak robią. Ja za sam remont progów i zabezpieczenie podłogi w 406 dwa lata temu zapłaciłem 5500zł. Nie opłacało się? Może, zależy jak liczyć. Ja lubię mieć auto w idealnym/bdb stanie, a jeśli mam super egzemplarz to dbam o niego i inwestuje. Nie każde auto w wieku 20+ musi być gruzem. I nie koniecznie trzeba mieć topowe stare BMW/Audi/Mercedes by o nie dbać. |
|
|
Thu, 18 May 2023 - 13:26
Post
#38
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 February 2008 Skąd: NMiasto |
Hehe przypomniało mi się jak w zeszłym roku goniłem swoim 37 letnim Citroenem po autostradzie. Miny ludzi w nowszych autach jak przy 180 wyprzedza ich zabytek na żółtych tablicach - widok bezcenny
-------------------- A110S
|
|
|
Tue, 23 May 2023 - 10:06
Post
#39
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 30 January 2019 |
Ja czasami latam po autostradach 28 letnim Cuore 0.8 3 gary, coś jak tico, wyciąga 150 licznikowe i robi w ten sposób Kraków-Tarnów, miny kierowców też ciekawe. Mamy jeszcze sporo innych japońskich wynalazków z końca lat 80 i z lat 90, i jedynie rdza jest dużym problemem, mechanicznie nawet skatowane auta nie sypią się jakoś szczególnie.
|
|
|
Tue, 23 May 2023 - 11:53
Post
#40
|
|
Rookie Dołączył: Tue, 30 October 2018 Skąd: DE/Jelenia Gora |
Ale wiecie, ze 30 lat temu samochody bez jeczenia szly z takimi predkosciami? To nie jest nic nowego ani godnego podziwu. dzisiejsze 30 latki to roczniki 93
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Saturday, 27 April 2024 - 16:41 |